Codziennie nowe powody do dumy, letnie bobasy i ich mamy - Kuny. Mamy VII - VIII.2011

[Kajool]

Napisane przez brumek

Dzień dobry

Jak tu pusto dzisiaj...

Dawidek, Ewa, Dominik - sto lat



Nie


1. Dlatego ja zaczęłam kupować te pampersy panty i przewijam Tymka wyłącznie na stojąco Na leżąco już się nie dawało
2. O, i tak zrobię! Wczoraj były gołąbki, więc dziś coś lekkiego


I Nateczko - ja Cię proszę, odezwij się

te pampersy sa u nas niestety jeszcze za duze.

Napisane przez Zmalowana

A do tego mleczka dać kleik ryżowy alb kukurydziany żeby zagęścić ?

probowalam, nic nie daje niestety.

Napisane przez zanka205

Lena od początku piła mało mleka, ale od kiedy odstawiliśmy herbatkę i pije samą wodę mleka wciąga 210 ml z kaszką

Szymek nie pije nic innego tylko wode

Napisane przez aania_20

popieram a czytałaś tej samej autorki "Romans z trupem w tle"? Dla mnie jeszcze lepszy niż "Polowanie.."

Ja też zwykle już przebieram na stojąco, inaczej się nie da

U nas zachmurzone, ale już byliśmy na spacerze, teraz zbieram się na to badanie emg :/

nie czytalam jeszcze ale mam zamiar

Napisane przez beata_1988

lece z pamieci

faktycznie, strasznie pusto tu dzis od rana..

Julia tez nie ma czasu na przewijanie, ucieka, siada, wstaje, cuda na kiju, musi sie czyms zajac zeby jej koope przebrac bo inaczej nie da rady - komorka, pilotem byle ciekawe bylo. Ciagle dziecko w biegu jest.

Kajool - mysle ze Szymek ma juz ustalony rytm pobudek, i ciezko mu bedzie sie przestawic. Julia to samo ma, budzi sie po 4-5 razy w nocy nieraz, jak sa tylko dwie pobudki to swieto, i tak samo malo zjada na raz. Mleka to na raz max 125ml wody plus 4 miarki bo robie jej ciut rzadsze bo ona malo pije. W nocy zwykle zjada 2 razy okolo 1 i pote, nad ranem, ok 5. Przewaznie tak po te 120wypija. Pomimo tego ze na noc okolo 20 zje kaszki to nocy nie przespi, mowy nie ma, ale slyszalam ze pepti jako hydrolizat szybciej sie trawi i jest mniej syty niz zwykle mm

prace oprawilam i zlozylam w dziekanacie, wszystkie dokumenty gotowe do obrony.

Dead line coraz blizej

u nas Julia je czesto z nami ale takie mniej przyprawione jedzenie , ale soli calkowicie nie unikam jedynie znacznie ograniczam,

czekolade raz sprobowala kosteczke - smakowalo
owoce lubi, wcinala poziomki kiedys nawet

miodu nie bede na razie dawac ze wzgledu na ryzyko alergii,

no to chyba tyle

tez tak sobie mysle,ze to pepti jest mniej kaloryczne. Szymon o 19 jada kache a potem popija jeszcze mlekiem ale i tak nic to wlasnie nie daje.
Co do dead line, to bedzie dobrze.

[83monia]

Napisane przez brumek

Wcześniej nie jest śpiąca? A ile w dzień śpi?

a w sumie nie wiem, nie liczyłam ale gdzies 2-3h dziennie jej wychodzi (2-3 drzemki ma). ogolnie moje dzieci to dzienne spiochy i nocne marki artr dopiero po 4 urodzinach zrezygnowal z drzemki w dzień

a ja dopiero ze szpitala wrocilam. kinga znowu miala jakis wyciek z ucha (3 raz zaobserwowalam, pojawia sie i znika), poszlam do pediatry, potem laryngolog i dostalismy skierowanie do szpitala. mala bez goraczki wiec ciezko cos postanowic. odessali jej ta wydzieline z ucha, dostala antybiotyki i za 7 dni mamy sprawdzic. tyle tego że aż czapka brudna od takiej ropy-woskowiny... widac ze ja to boli, bo ciagle poplakuje, spi pol dnia i ciagnie za ucho...

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez isiaok

brumek Wy też widze dalej bez soli i cukru...ktoś jeszcze-czy tylko my???
Swoja drogą moja mama nie może zdzierżyć, że wnuczka ma takie jałowe życie bez vegetki[COLOR="Silver"]

my tez bez soli, za to daje przyprawy: pieprz, cynamon, różne zielone (pietruszka, oregano, tymianek...), papryka, curry... cukier czasami do czegoś

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez bella7

Ja się bardziej obawiam orzechów.
Dajecie dzieciom owoce sezonowe?
Bo ja dałam czereśnie, nic im nie było a się oblizywały

A poza tym zafundowały mi zaje***** dzień, pełen płaczu. Miałam dośc po 19 już na szczęście spały...

arbuza wyssała, truskwake wypluła (ale wyssała!), czereśni nie kuma

[Shira_83]

Bry Kuny

Napisane przez aania_20

j

to nic nie mówię

Napisane przez isiaok

Co za odkrywcze menu!Widziałam kiedyś coś podobnego z chałka-nie podejrzewałam,że to takie dobre

zwykła bułka wodna też jest pycha można zamiast jabłuszka dać marmoladę dżem lub konfiturę ja akurat najbardziej lubię jabłko

Napisane przez youyou

Dziewczyny nie bijcie....ale chyba jestem jedyna której nie podoba się przekłuwanie uszu u takich małych dzieci
Lilce przekłuję jak o to poprosi, poza tym teraz bałabym się że niechcący mogłaby (lub Filip) go sobie wyrwać.

ja bić nie będę gdybym miała córę to czekałabym aż sama powie, ale podobają mi się takie małe księżniczki z kolczykami

Napisane przez isiaok

Dodatkowo mam uczulenie i moge nosic tylko złota badz srebrna biżuterie-Ewoludek sobie przekłuje co bedzie chciał

uważaj bo sobie wykraczesz i możesz się zdziwić co zachcę przebić sobie Ewunia

Napisane przez brumek

Będą nowe Żbiczątka, będą nowe Żbiczątka

A "szerszeń" to przepraszam co? Że samochód, to się domyślam, tylko skąd ta pieszczotliwa nazwa?


.

co to to nie!!!!
jakbyś usłyszała dźwięk mojej karocy to wszystko stało by się jasne

Napisane przez Kajool

Witam was. Chyba bede monotematyczna ale zmeczona jestem dziewczyny. Latam po lekarzach,jutro na badanie krwi jade. Mlody tez mnie nie oszczedza a mi sie tak marzy chociaz godzina dla siebie.
Wszystkim dzisiejszym solenizantom zycze wszystkiego najlepszego.

bidulko brakuję pomocy tż.

Napisane przez CarmelaSoprano

Czekam własnie na dostawe miodu, tak jak radziłyście z małej pasieki. Ciekawe czy Sarenie posmakuje.

my też mamy z takiej małej pasieki mały troszkę spróbował, ale szału nie zrobiło

Napisane przez isiaok

widze...widze...nowe podczytywaczki i widze...widze...Shire!:ha haha:

nie mów, że siedzą w krzakach, które nie istnieją!!!:brzydal :

Napisane przez Kajool

tak samo jak i fermentowane krowie mleko tez po roku. (pisze to w nawiazaniu do monte :P)
bo tak dojrzale piszesz :P

ale przecież kefir można dawać a to jest sfermentowane mleko

Napisane przez jacieeeee

Witam się i ja

Zaległe wczorajsze życzenia dla kolejnych solenizantów:

Hania, Marysia, Filip, Emil, Natan

i dzisiejsze:

Dominik, Dawid, Ewa

aa podpinam się pod życzenia!!

Karoline jak nocka?

[83monia]

Napisane przez eveewe

Na szczescie co do naszych dzieciakow - to sa nasze dzieci i kazda robi jak uwaza. Ja nie zaluje i juz. Widze, ze musialo byc goraco w klubie po tym jak przebilam Marys uszy.
Dziekuje w imieniu Marysi i zycze wspolswietujacym wszystkiego naj

kurcze,w iedzialam ze o czyms zapimnialam! DZIEWCZYNY, NIE OBSMAROWAŁYSMY EVEE ZA KOLCZYKI w K

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:50 ----------

Napisane przez eveewe

Czy tylko moj dziec nie spi?

kinga zasnela o 23 :tobra: wiec twoje o 22:30 to pikuś

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez Zmalowana

A do tego mleczka dać kleik ryżowy alb kukurydziany żeby zagęścić ?

moja z kleikiem nie chce pic, a bez juz tak, wypija zwykle 120 ml

[alibany]

Witam!!

Jestem zmęczona tematem - dziecko, stąd tez mnie nieco mniej tu na W.
Jutro tż przyjedzie na dwa dni, mam nadzieję, że zregeneruje siły, odsapne trochę i odeśpię!!! Moje dziecko od 3 dni urządza sobie 2 godzinne przerwy w nocnym spaniu. Nie ryczy, nic ją nie boli, po prostu budzi się wyspana i potrzebuje dwóch godzin na ponowne zmęczenie i łaskawe pójście spać nie przywykłam do tego, zawsze spała całe noce stąd moje złe samopoczucie.

Ala zjada ostatni posiłęk po 17tej. Ok 210 kaszki na gęsto łyżeczką. Zaczęła strajkować po kąpieli nie chcąc butli i wychodziło, że idzie spać o 18tej a ostatnio jadła np. tylko jabłko o 16tej. Więc bez kolacji. Dlatego kaszka przed kapielą jest dla nas najlepszym rozwiązaniem, wytrzymuje na niej do ok 3ciej.

Obiadków nie solę ale dodaje dużo różnych innych przypraw, ziół. Chyba, że je nasze ziemniaki czy mięsko no to trochę posolone.

Kolczyczki w uszkach bardzo mi się podobaja, ale waham się czy małej teraz przekuwać.

Zrobiłam kilka dni przerwy od truskawek, wczoraj zjadła kilka i znowu wyskoczyła jej krostka teraz przy brodzie. Dziwna reakcja, ale nic jej nie boli, nie dolega więc chyba mogę dawać co?


Mała śpi, jak się obudzi, podrzucam ją babciom i jade na zakupy - potrzebuję odstresowania. A trochę wolnych środków na koncie mam w końcu to mogę zaszaleć


dziewczyny juz trzymam kciuki za Wasze obrony!!! To tylko formalnośc, a mimo to stres jest. Ja na swojej myslałam, że urodze (tydzień przed porodem się broniłam)

[bella7]

To moja Lila nauczyła sie,e na wieczór mleko z klikiem ale tylko łyżeczka...

[83monia]

kolczyki - ja mojej nie przekuję bo jest złobkowa, a wiem ze dzieci nawzajem sobie moga taki kolczyk z ucha wyrwac. w zlobku miejskim mielismy nawet przypadek zee jedno dziecko drugiemu gumke do wlosow zdjeło, zjadło i zaczeło sie dusic (wprowadzono zakaz uzywania gumek, klamerek i wsuwek)

[karolinee1983]

Napisane przez Shira_83

Karoline jak nocka?

Sama noc na razie ok - jedna pobudka w okolicach godziny 3. Ale mimo, że poszła wczoraj spać później (ok. 21.30, a zwykle 20.30 śpi) to wstała wcześniej niż zwykle. Generalnie na początku wstawała o 7.20, wczoraj było 6.50, a dziś 6. Już czekam aż się 5 pojawi a jak tam u Ciebie moja towarzyszko niedoli?

[CarmelaSoprano]

Napisane przez 83monia

w zlobku miejskim mielismy nawet przypadek zee jedno dziecko drugiemu gumke do wlosow zdjeło, zjadło i zaczeło sie dusic (wprowadzono zakaz uzywania gumek, klamerek i wsuwek)

To jak dziewczynki chodza w rozpuszczonych włosach? Opaski chyba można?

[83monia]

Napisane przez CarmelaSoprano

To jak dziewczynki chodza w rozpuszczonych włosach? Opaski chyba można?

w rozpuszczonych albo wlasnie w opaskach

[Scio]

Napisane przez Stronczek27

Mnie ostatnio babka zaczepila na ulicy (stalam z Wiki przed domem i czekalam na M) i mowi oooooo bąbelki robi (ze Wiktoria) bedzie drugie dziecko !! Ja sie na nia patrze, myslalm ze cos zle zrozumialam i pytam, a ona na to ze jak dziecko babelki robi buzia to niedlugo bedzie mialo rodzenstwo ( jakies murzynskie przesady chyba bo to murzynka byla)

Pytanko: w co sie bawicie z maluchami ? , moj dziec nazwyczajniej w swiecie sie nudzi (pogoda marna i trza w chacie siedziec)


i jeszcze sie pochwale ze dzis odwalilam juz kawal dobrej roboty. Od rana i przedpoludniem sprzatalam i robilam przemeblowanie w naszej pieczarze. Teraz jakos wiecej miejsca sie zrobilo

dwa pudełka + spinacze (takie do prania) przekłada z jednego do drugiego, pudełko po herbatce + kilka przedmiotów. ksiazeczki stawianie wiezy z kolcków, piosenki

Napisane przez Marina1

beti ok- nie ma sprawy. To w przyszłym tygodniu może? Bo ja w czw. mam egz. potem piątek przygotowania do sobotniej roczkowej imprezy!

Staż? wow! trzymam kciuki!, ale fajnie. Ja już nie mogłabym na staż, bo mam rok stażu za sobą
a mogę spytać cóż to za staż? ja miałam 6 m-cy w sklepie meblowym, drugie 6 w ośrodku z niepełnosprawnymi .

ale chyba mozesz znow, popytaj bo teraz tez sa takie z unii.

Napisane przez CarmelaSoprano

Ja też nie przebije, nawet by mi to do głowy nie przyszło...

mnie tak samo

Napisane przez bella7

Dziewczyny męczy mnie jedna sprawa, czy ja jako 23 latka mogę sobie normalnie iśc do poradni ginekologicznej na NFZ i zrobic cytologie ( bo objęte tym badaniem "profilaktyki raka szyjki macicy" jest od 25lat?) oświeccie mnie boi jak dotąd prywatnie chodziłam( i nie wiem) a z kasa jest krucho- trzeba kazdy grosz dobrze obejrzeć zanim wydamy....

tak. ja mialam 20 lat i potem co rok na nfz

Napisane przez iustyna1

Też czytałam, że miodu nie powinno się maluchom dawać. Wpiszcie w wujku google .
O kolczykach było daaawno, Zanka zaczęła temat Lena miała dużo wcześniej niż Marysia przebite. Ja też poczekam aż mała sama poprosi o kolczyki.

ja tez poczekam. ja mialam 6-7 lat. traumy ani stresu nie pamietam.

my juz leciutko solimy. Ale nie gotuje osobno. sporo przypraw. I jedziemy na dwie łyżki, agata grzebie łapkami i swoja łyzka a ja ja karmie.

bedzie mnie mniej. modem padł.

kocham Was i tesknie

[iustyna1]

Scio ja też nie pamiętam traumy i bólu a wielkie podekscytowanie . Też miałam 6-7 lat i poprosiłam mamę, żeby mnie zabrała do kosmetyczki przebić uszy.
Moi rodzice już są, także jestem z doskoku .

[Shira_83]

Napisane przez 83monia

kurcze,w iedzialam ze o czyms zapimnialam! DZIEWCZYNY, NIE OBSMAROWAŁYSMY EVEE ZA KOLCZYKI w K

spoko nic straconego to co siup monia i zakładamy nowy wątek

Napisane przez karolinee1983

Sama noc na razie ok - jedna pobudka w okolicach godziny 3. Ale mimo, że poszła wczoraj spać później (ok. 21.30, a zwykle 20.30 śpi) to wstała wcześniej niż zwykle. Generalnie na początku wstawała o 7.20, wczoraj było 6.50, a dziś 6. Już czekam aż się 5 pojawi a jak tam u Ciebie moja towarzyszko niedoli?

pierwsza pobudka o 2 zasnął o 21 ukołysłam 5 minut i spanie do 4 potem siup do nas i dospaliśmy do 8,20 tylko nie 5 rano zgroza

Napisane przez iustyna1

Scio ja też nie pamiętam traumy i bólu a wielkie podekscytowanie . Też miałam 6-7 lat i poprosiłam mamę, żeby mnie zabrała do kosmetyczki przebić uszy.
Moi rodzice już są, także jestem z doskoku .

ja tak samo koło 7 rż chciałam i byłam tym podjarana fajnie, że staruszkowie zjechali!

[eveewe]

Napisane przez CarmelaSoprano

Moja chrapie od 19:30

ha ha ha ale ci dobrze. moje dziecie padlo o 22.50 ale to nic!!!! obudzila sie o 3.30 zjadla, narobila koopsko i nie chciala usnac, dopiero kolo 5 padla. Nie mogla usnac i lazila po lozku ukladala sie na koldrze, az w koncu usnela. I co efekt taki, ze nie umylam glowy i zaspalam do pracy.

Co do jedzenia, moja tesciowa jak gotuje to takie malo przyprawione i moja dama je. Ja jak gotuje, to ja wogole malo soli uzywam (zostalo mi to z okresu ciazy) i je to co my. Wczoraj kupilam jej budyn z gerbera i myslalam ze nie bedzie chciala jesc a tu caly maly sloiczek wtrabila. Teraz powrocilam z pracy a dziec spi, wiec zjadlam kanapke i pije kawe. Kolezanki maja byc o 18 wiec zrobimy obiadokolacje makaron z brokula, szynka, czosnkiem i serem zoltym i szpinakiem wypijemy po piwku i poczekamy na meczyk Polska Rosja

[zanka205]

Mam dwie wiadomosci. 1- mamy w koncu jedna dwojke. 2- Lena wstaje z ziemi, juz nie musi pomagac sobie podciagajac sie mebli

[Marina1]

Kajool e, nie przesypia, od jakiegoś m-ca daję mu w nocy wodę ( dodaję trochę soku malinowego, kilka kropel) zamiast mleka, bo i tak nie wypijał całego, i szło do zlewu. A tak to pociągnie tej wody i niby idzie dalej spać ( tak jest z 2 razy w nocy). Ale tak to wierci, kwęka itp. Nie przespałam jeszcze ani jednej nocy

A z pepti masz rację- mój jak był na pepti ( do 9 m-ca ponad ) budził się 6369 razy w nocy na mleko, mimo, iż jadł ok 3 razy po 150.

Teraz, jak już jesteśmy na Bebiko, to wypija 3 razy dziennie po 240/210. Z pepti b. się męczyłam z jedzeniem u niego.



Dzięki za tytuły, jutro sobie podejdę do mojej biblioteki.

[Stronczek27]

Napisane przez zanka205

Mam dwie wiadomosci. 1- mamy w koncu jedna dwojke. 2- Lena wstaje z ziemi, juz nie musi pomagac sobie podciagajac sie mebli

dzis ja dolaczam do kupy

Mdziulka widze Cie !!! pisz co u Was

[patik87]

Odebrałam wyniki moczu Sary. Są dobre, tylko ph za wysokie. Norma o 8, ma 8,5. Czy to powód do niepokoju? Konsultować z lekarzem? moze sama mogę jakoś wpłynąć na zobojętnienie tego odczynu? np podawać wit C?
Jak myślicie?
Po spacerku. Zgrzałam się jak prosiak. Zanosi się na burzę wieczorem.

Dzisiaj zjadła mojej zupy, ale wiecie co zrobiłam? dodałam 2 łyki słoikowej zupki.

[83monia]

http://www.joemonster.org/art/20271/..._druga_polowka dla śmichu D

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

patik ja synowi jak nie chcial jesc moich zup mieszalam je z jogurtem dzis je juz normalnie

[Marina1]

monia za☠☠☠iste

patik jak bym zadzwoniła dla świętego spokoju po tym szpitalu.

[Madziulka_17]

Napisane przez Stronczek27

Mdziulka widze Cie !!! pisz co u Was

My dalej chorzy - kaszel i katar. Ja tak kaszlę, że aż boli mnie cała klatka piersiowa. W dodatku ta depresyjna pogoda... Ogólnie nieciekawie.

[Marina1]

Kilka fot. Daaaaaaaaaaawwwwno nas nie było.

Autko ma już 11 lat po moim bracie

[Marina1]

o nie, miało być inne, nie z tżtem!

[blondynkapoznan]

dziewczyny pozdrowienia z wietrznego Rodos.
dodałam na szybko parę zdj na Fb

[eveewe]

Napisane przez Marina1

Kilka fot. Daaaaaaaaaaawwwwno nas nie było.

Autko ma już 11 lat po moim bracie

wow jaki slodziak z Igorka - kochana wejdz w ustawienia i tam jest zarzadzaj zalacznikami i znajdz zdjecie i je stamtad usun.

[patik87]

Marina właśnie się zdziwiłam że dałaś z tż ale on ma spojrzenie, ja cie. I Igor ma po nim. Pasujecie do siebie, tak na marginesie.

Evve lepiej nie usuwać, zanka kiedyś bana za to dostała.

[Marina1]

dziękuję eve
A tam, ciul, niech już będzie, można chyba dostać bana za usunięcie foty.Ale jakby widział to by mnie równo zjechał Przypadkiem włożyło mi się spośród zdjęć, bo miałam podobną kolorystycznie miniaturę z samym maluchem.

[iustyna1]

Zanka moja dzisiaj tak samo wstaje!!!

Marina spoko, nic Tż nie powiemy

[zanka205]

Marina ale z Igorka jest słodziak pewnie wyrośnie na takiego przystojniaka jak Twój mąż

Lena ostatnio bywa nieznośna, wyje co chwilę, marudzi i stęka, ale to pewnie przez zęby, wczoraj wyczaiłam tą dwójkę (dolną bo wcześniej nie napisałam, górne ma), pewnie druga idzie i ją boli
ale jak zobaczyłam jak dziś sobie wstaje z podłogi i drepta to zapominam o tym jej marudzeniu i się rozczulam
zaskakuje mnie, że tak z dnia na dzień zdobywa nową umiejętność, tak hop siup, bo Filip to kombinował kilka dni zanim coś opanował, a Lena od razu, próbuje i wychodzi, kocham tą moją zlośnicę
jak jest głodna to butelkę przynosi i pokazuje, że chce mleko, czeka pod kuchnią aż zrobię, podaje rączkę i idziemy na łóżko, sama się wspina i kładzie po czym rączki wyciąga po butelkę

[agni82]

Napisane przez Marina1

Witam!
Pada u Was?.

cały czas

Napisane przez patik87

Nie mam pomysłu na obiad.
I tak na marginesie, wkurza mnie ta zapyziała wieś.

to nie gotuj. co się masz stresować. jakby kto pytał to powiedz że ja ci pozwoliłam.

mnie wkurza miasto chodź się zamienimy. tylko potrenuj w tenisa, bo jak mnie zastąpisz z książetami to godnie

ależ mi się nic nie chce. pojechaliśmy dziś na zakupy, a mój lord fochy odstawiał. no aż sobie pomyślałam, że go chyba zostawię na ulicy i pójde do domu. tak mne wkurzył.na szczescie kafejka po drodze była to usiadłam i spokojnie wypiłam kawe, a on zjadł swój deserek i ciasteczko i doszlismy do porozumienia T. znowu wyjechał, wiec sama z młodym do soboty.druga jedynka mu wychodzi, ale mnie cierpliwosci zaczyna brakowac.

poza tym to przygotowabia do wesela pelna para ida. ja robie winietki i karty menu, no i przydałoby sie zrobic kilka kart drinków.wszystko ok tylko klej mam jakis nie dobry, bo przebija macie na to jakis patent???