Październikówki 2016 to stan umysłu! Już trzeci wątek jako Mamy <3

[Magratka1]

Napisane przez WKasiarr

Rzeczywiście cieżko... U nas aż tak nie było... Kostka lodu w tkaninie to fajny pomysł.

Ja np na uraz po upadku na policzek przyłożyłam termofor z pestek wiśni trzymamy w lodowce. Fajnie podziałało.

Dzięki o info o paście, poczytam.

Dzisiaj kończymy 9 miesięcy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje! Uściski dla Szymka! Więc to już 18 miesięcy razem, całkiem sporo
Jak tak reklamujesz termofor z pestkami, to chyba zakupię. Wszystkie są podobne, czy polecasz jakiś konkretny?

[WKasiarr]

Magratko, nie wiem szczerze mówiąc czy one sie czymś różnią. Ja tak naprawdę wzięłam pierwszy z brzegu że tak powiem.
Coś w tym rodzaju:
http://allegro.pl/termofor-z-pestek-...016220343.html
Fajnie, że można go stosować na zimno i ciepło.

Dziękujemy za uściski Szymo dostał nową zabawkę i nie ma dziecka na długie minuty. A radość niebywała.
IMG_5764.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ewula88]

Napisane przez WKasiarr

Magratko, nie wiem szczerze mówiąc czy one sie czymś różnią. Ja tak naprawdę wzięłam pierwszy z brzegu że tak powiem.
Coś w tym rodzaju:
http://allegro.pl/termofor-z-pestek-...016220343.html
Fajnie, że można go stosować na zimno i ciepło.

Dziękujemy za uściski Szymo dostał nową zabawkę i nie ma dziecka na długie minuty. A radość niebywała.
Załącznik 7116471


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Fajna zabawka. Daj znać gdzie kupiłaś


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WKasiarr]

Napisane przez Ewula88

Fajna zabawka. Daj znać gdzie kupiłaś


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ewula:
http://allegro.pl/edukacyjna-interak...582941082.html
Bawił się na macie ponad godzinę!! Matka miała relaks!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Magratka1]

Ale wielofunkcyjna zabawka. Ta godzina wolnego, ba niech nawet będzie 15 minut, kusi. Lecę na allegro pooglądać i może zakupić.
Spokojnej nocy wszystkim maluchom i mamom!

[WKasiarr]

Magratko, Multikostka grająca, świecąca, z różnymi kombinacjami do wciskania, przekładania, przekręcania czyni cuda. Na pudełku niby plus 18 m ale mlody w trymiga ogarnął 🤣 Najlepsze że wspinał sie też na to, jedną ręką się opierał a drugą przekręcał kuleczki.

Dobrej nocy również!

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jaadowita]

Hej 🙂

Faktycznie zabawka wygląda bardzo interesująco, więc nie dziwię się Szymkowi, że się nią tak długo zajął.
Jakiś czas temu zastanawiałam się nad kupnem odkrywczego domku, ale bałam się, że wydam kupę grosza, a mała zajmie się przez 5 minut i zostawi 😜

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[WKasiarr]

Jadowita, szczerze mówiąc ciekawa jestem jutrzejszej zabawy, wątpię by tak entuzjastycznie podszedł do zabawy jak dzisiaj.
Ja generalnie często go robię w bambuko Chowam mu trochę zabawek na dwa, trzy dni po czym jak je wyjmę ponownie to zdarza się, że na niektóre reaguje wielkim wow, bo chyba sądzi, że to nowe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[basiczek24]

Napisane przez WKasiarr

Mój ostatecznie padł o północy. O 4 była pobudka, dałam mleko poszedł spać i wstał przed 9.

Dziewczyny, używacie pastę do mycia ząbków, czy nadal tylko przegotowaną wodą przeżywacie? Jeśli pasta to jaką stosujecie?

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja używam wody przegotowanej, chciałam kupić właśnie z ziaji ale stwierdziłam że jeszcze poczekam.

Napisane przez WKasiarr

Rzeczywiście cieżko... U nas aż tak nie było... Kostka lodu w tkaninie to fajny pomysł.

Ja np na uraz po upadku na policzek przyłożyłam termofor z pestek wiśni trzymamy w lodowce. Fajnie podziałało.

Dzięki o info o paście, poczytam.

Dzisiaj kończymy 9 miesięcy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje 😍

Napisane przez WKasiarr

Magratko, Multikostka grająca, świecąca, z różnymi kombinacjami do wciskania, przekładania, przekręcania czyni cuda. Na pudełku niby plus 18 m ale mlody w trymiga ogarnął 🤣 Najlepsze że wspinał sie też na to, jedną ręką się opierał a drugą przekręcał kuleczki.

Dobrej nocy również!

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No Wy już przecież macie 18 m-cy tak jak MAGRATKA to napisała 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

Napisane przez WKasiarr

Jadowita, szczerze mówiąc ciekawa jestem jutrzejszej zabawy, wątpię by tak entuzjastycznie podszedł do zabawy jak dzisiaj.
Ja generalnie często go robię w bambuko Chowam mu trochę zabawek na dwa, trzy dni po czym jak je wyjmę ponownie to zdarza się, że na niektóre reaguje wielkim wow, bo chyba sądzi, że to nowe


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja też tak robię i tym sposobem nie mam niepotrzebnych "gratów" a zawsze nowo-stare zabawki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WKasiarr]

Dzień dobry

Napisane przez basiczek24

No Wy już przecież macie 18 m-cy tak jak MAGRATKA to napisała

Hehe racja jakby nie patrząc.

Młody zasnął o 18:30, obudził się 7:30. Potrafi być pięknie! 🤣



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lexi_one]

Napisane przez WKasiarr

Dzień dobry [emoji4

Młody zasnął o 18:30, obudził się 7:30. Potrafi być pięknie! 🤣



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Faktycznie pięknie

Przesyłam spóźnione życzenia i całusy dla Szymka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WKasiarr]

Lexi dziękujemy!
Co u Was?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lexi_one]

U nas całkiem fajnie
Próbuję nadążyć za małą, bo przemieszcza się jak błyskawica i staje gdzie się da. Przechodzi sobie między szafką na tv, a krzesłem na tych swoich krzywych nóżkach i jeszcze trzyma się tylko jedną ręką! Mały szaleniec

Pogoda cudna, to też spacerujemy, kiedy się da.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WKasiarr]

Lexi, ale chodzi już, czy czworaki? U nas raczki, ale ciśnie ekspresowo do przodu, niczym mały samochodzik i wspina się na wszystko. Wczoraj próbował zaczepić sie na firance od okna balkonowego.

Jak wczoraj zasnął o 18:30 i obudził się o 7:30 tak dzisiaj są harce hulańce! Wczoraj był chyba jakaś noc dobroci dla rodziców. Dzisiaj co prawda zasnął o 18:50, ale obudził się przed 22, dałam butle, a ten nagle oczy jak pięć złotych i uśmiech od ucha do ucha. Teraz włączyło mu się gadulstwo i trwa monolog do sufitu, a przy tym walczy z kocykiem i się chichocze. Ja jestem dzisiaj tak wyjątkowo padnięta, że marzę, żeby ładnie spał!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lexi_one]

Ciężko to nazwać chodzeniem . Robi sobie 2-3 kroczki przytrzymując się blatu od szafki, nogi od stołu, czy co tam ma po drodze. Dupka jej się chwieje, nogi wyginają, ale próbuje w tę i z powrotem . Moja mama chciała sprawdzić, czy pójdzie prowadzona, ale Ada zupełnie nie wie wtedy o co kaman .

Oczywiście założyłam właśnie czystą pieluchę i co? Ada robi kuuupę .

Ja już z kawą, bo zaraz Olka do przedszkola odprowadzamy i zaliczymy pierwszy spacerek.

A jak Wam noc się w końcu ułożyła? Ja się nie wypowiadam. Dzisiaj zaczynamy naukę .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WKasiarr]

Mój jest na razie na etapie badania sprawy, że może przy wspinaniu się podciągnąć nogę i ustawić stopę płasko na podłożu.

Ja też kawka teraz.
Noc ostatecznie dobra, nawet nie sądziłam, że tak będzie. Zasnął ostatecznie około 22:30 i pojęczał trochę o 3:20, ale zasnął zaraz. Pobudka i dzień dobry o 6:40.

Lexi w świeże pieluchy najlepiej się robi

Oj widzę, że u Was noce nieciekawe hmm?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lexi_one]

Kurcze, właśnie myślałam, że jesteśmy już na dobrej drodze, bo ostatnio były 2 noce bez pobudki, potem z jedną lub dwiema, a dzisiaj znowu zonk. Spała pięknie od 19 do 22, potem pobudka o 23, o 24 - dałam mleko, znowu pobudka 2.30, 5 i wstała o 6.30 :-(
Wściekła jestem, a wiem przecież, że to nie jej wina. Ale zagryzłabym, jak tak się budzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Magratka1]

Napisane przez lexi_one

Kurcze, właśnie myślałam, że jesteśmy już na dobrej drodze, bo ostatnio były 2 noce bez pobudki, potem z jedną lub dwiema, a dzisiaj znowu zonk. Spała pięknie od 19 do 22, potem pobudka o 23, o 24 - dałam mleko, znowu pobudka 2.30, 5 i wstała o 6.30 :-(
Wściekła jestem, a wiem przecież, że to nie jej wina. Ale zagryzłabym, jak tak się budzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej dziewczyny. Przyłączam się do kawy. U nas noc standardową- dwie pobudki na mleko, nie jest źle. A macie pomysł jak ewentualnie zmniejszyć liczbę nocnych posiłków? Lexi, chyba gdzieś mi umknęło...skąd u was kiepskie spanie?
Acha, u nas ciut spokojniej jeśli chodzi o ząbki, prawa górna jedynka na wierzchu, a lewej widać czubek, tzn boczek A wczoraj w nocy już zgrzytał tymi nowymi ząbkami
A, mam pytanie. Czy któraś z was używała tego preparatu do czyszczenia dywanu z Lidla? W5 chyba to się nazywa. Muszę uprać dywan i nie wiem czy to dobre. W ogóle zastanawiam się co będzie bezpieczne do wyprania dywanu przy takim raczkującym maluchu.

[lexi_one]

Magratka - u nas nigdy nie było szału jeśli chodzi o noce. Ostatnio trochę się poprawiło, ale wczoraj było mega kiepsko .
Jeśli chodzi zaś o karmienie w nocy, to ja po prostu przestałam podawać drugą butlę nad ranem i nie było awantury .

Nie używałam tego środka z Lidla. Zawsze używam Vanish - ostatnio przed Wielkanocą i Ada żyje . Także spokojnie.

Wrzucam Wam moją pannę, która ćwiczy taniec na rurze . [ATTACH]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WKasiarr]

Lexi Pole Dance teraz w modzie!🤣

Magratka Niestety nie pomogę w kwestii dywanu. Ja mam tylko niewielki w korytarzu przy drzwiach i tyle. Podłogi myję kilka razy na dzień, bo non stop się pojawiają jakieś bezczelne paprochy. Trafia mnie jak widzę, że to się przykleja do łap małego... Wiem, że nie zachowam stu procentowej sterylności, ale ... ech. Nie wiem skąd się to wszystko bierze, tym bardziej, że nie mieszkamy przy samej ulicy... Zastanawiam się nawet nad irobotem, ale to kurcze znów spory wydatek jest...

Znajoma mi niedawno mówiła, że pod jej nieobecność teściowa umyła u nich podłogę wodą z domestosem. Na drugi dzień mała ich mała raczkująca istotka była cała w jakichś bąblach wypełnionych wodą. Koleżanka robiła wywiad, nikt nic nie wie, nikt nic nie podał etc. Lekarz stwierdził, że to ewidentnie uczuleniowe jest. Dopiero na drugi dzień wydało się, że teściowa sprzątała i dodała domestosu! Koleżanka zadzwoniła do lekarki, że znalazła źródło problemu i czy te leki pomogą. Lekarka kazała umyć podłogę najpierw w zwykłym Ludwiku. Potem zmyć w możliwie najbardziej gorącej wodzie, najlepiej gdyby zlać wrzątkiem. Dwa dni później małej zeszło.

[Magratka1]

Napisane przez WKasiarr

Lexi Pole Dance teraz w modzie!🤣

Magratka Niestety nie pomogę w kwestii dywanu. Ja mam tylko niewielki w korytarzu przy drzwiach i tyle. Podłogi myję kilka razy na dzień, bo non stop się pojawiają jakieś bezczelne paprochy. Trafia mnie jak widzę, że to się przykleja do łap małego... Wiem, że nie zachowam stu procentowej sterylności, ale ... ech. Nie wiem skąd się to wszystko bierze, tym bardziej, że nie mieszkamy przy samej ulicy... Zastanawiam się nawet nad irobotem, ale to kurcze znów spory wydatek jest...

Znajoma mi niedawno mówiła, że pod jej nieobecność teściowa umyła u nich podłogę wodą z domestosem. Na drugi dzień mała ich mała raczkująca istotka była cała w jakichś bąblach wypełnionych wodą. Koleżanka robiła wywiad, nikt nic nie wie, nikt nic nie podał etc. Lekarz stwierdził, że to ewidentnie uczuleniowe jest. Dopiero na drugi dzień wydało się, że teściowa sprzątała i dodała domestosu! Koleżanka zadzwoniła do lekarki, że znalazła źródło problemu i czy te leki pomogą. Lekarka kazała umyć podłogę najpierw w zwykłym Ludwiku. Potem zmyć w możliwie najbardziej gorącej wodzie, najlepiej gdyby zlać wrzątkiem. Dwa dni później małej zeszło.

Masakra z tym domestosem, skąd jej to przyszło do głowy!!??
Też mam ochotę ciągle sprzątać jak widzę łapki małego po spacerze po podłodze

Lexi, a używałaś vanish w płynie czy w proszku?

[lexi_one]

Magratka - w płynie.

Kasia, ten Domestos to przegięcie.

To ja chyba brudas jestem, bo odkurzam co drugi dzień. Proszę mnie nie wpędzać w kompleksy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WKasiarr]

Napisane przez Magratka1

Masakra z tym domestosem, skąd jej to przyszło do głowy!!??

Podobno tłumaczyła, że chciała zdezynfekować podłogę, bo skoro mała raczkuje, to żeby zarazek nie było! Przyznała, że wcale nie dodała dużo - jedynie jakieś 5 zakrętek na jakieś dwa litry wody!

[jaadowita]

Cóż widać, że teściowej znajomej brakuje wyobraźni. Może na drugi raz pomyśli dwa razy.
Lexi, piona ja też odkurzam i myję podłogi co drugi dzień 😉
A Twoja malutka to już duża panienka 🙂

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[WKasiarr]

Mój sobie walnął "drzemkę" i śpi już drugą godzinę. To jest mały przewrotowiec! 🤣


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lexi_one]

He, he Ada to samo. Zasnęła o 9.20, a ja się potem dziwię, że w nocy szaleje. No nic, przynajmniej matka dokończyła lekturę.

Jaadowita - jeszcze urlopujecie? Jak tam Wam w górach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[WKasiarr]

Szymo sie dopiero obudził. Zje i zmykamy na spacer, bo pogoda fajna.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[megilla]

Lexi, ale tancereczka
Uff, ja też sprzątam co drugi dzień

Kasia, chyba wydrapalabym oczy teściowej!

Klara śpi na noc od 20. Zwykle chodzi spać o 21, dlatego nie dowierzam i czekam aż się obudzi

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[jaadowita]

Napisane przez lexi_one

Jaadowita - jeszcze urlopujecie? Jak tam Wam w górach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lexi, jest naprawdę super, dla samych widoków Tatr, warto było przyjechać tyle kilometrów. I pogoda nam dopisuje
Mała się świetnie zaadaptowała, śpi całe noce w łóżeczku turystycznym i mam nadzieję, że dzięki tym wczasom oduczy się spać w naszym łóżku
Poza tym bardzo dużo zwiedzamy, w niedzielę Krupówki, w poniedziałek Gubałówka, we wtorek Kasprowy Wierch, wczoraj Morskie Oko i dzisiaj żeby trochę odpocząć od tych długich pieszych wycieczek, pojechaliśmy do Bukowiny Tatrzańskiej na termy, a później w Pieniny do Czorsztyna i Niedzicy, zwiedziliśmy zamki i przepłynęliśmy jezioro Czorsztyńskie.
Jestem bardzo zadowolona, bo widzę, że Julka ma z tego wyjazdu dużo radości i świetnie się bawi. Zauważyłam, że fajnie kojarzy np. że rano schodzimy na śniadanie i siedzi sobie w krzesełku coś tam wsuwa, wymachuje nóżkami rozgadana i obserwuje ludzi, przychodzi też na śniadanie miesiąc starsza Emilka
W ogóle uważam, że fajna z niej turystka, ma dużo cierpliwości i jest bardzo grzeczna

[WKasiarr]

Jadowita świetnie, że wypad tak cudownie się układa!

Szymek urządził sobie dzień z nocy! Od 2:30 harce, gaworzenie, piski, krzyki i świat jest jego! Tralalala skończyłem 9 miesięcy wiec mam prawo. Jest 4.00, a tu końca nie widać. Jak go mąż próbował ululać to się chichrał w głos!
Znów wiadro kawy w ciągu dnia wypije!

Edit:
4:10 śpi.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk