|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#2881 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Kołobrzeg
Wiadomości: 1 095
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Cytat:
Nie za późno ![]() ![]() W razie co w pon zamawiam w środę mam ![]() idę się wykąpać, woda do wanny się leje... olejki pachną czas na mnie ![]()
__________________
Życie po to jest, byś spełniał swoje sny ![]() 5.01.2011 [*] Mój aniołek |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2882 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
sorrki za OT decoupage'owy ale gdzie pytać jak nie tu
![]() Więc tak, zrobiłam doniczkę, nie podoba mi się - duży brązowy wzór jest za duży i za brązowy ![]() ![]() w instrukcji Toto jest "cieniowanie: o co chodzi ![]() I zrobiłam kolczyki z tym podkładem pękającym - mało widać na zdjęciu na żywo bardziej. Ale pewnie dałam za dużo farby na wierzch ![]() ![]() ![]() idę robić ciasto i sałatkę bo się nie wyrobię ![]() Edytowane przez inutil Czas edycji: 2011-08-06 o 16:17 |
![]() ![]() |
![]() |
#2883 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 1 579
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
jol jol. Inutil wszytko ladnie i pieknie ale prace nie dokonczone
![]() podklad jest ok. wzor tez. etetyka na 6 ![]() teraz bierz w lape malutki pedzelek i brazowa farbke, wzor trzeba podmalowac i troszke wycieniowac. wtedy sie wtopi w tlo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2884 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Cytat:
![]() uffff, bałam się że napiszecie że brzydactwo to bym rzuciła w cholerę ![]() no dobra, ale nie jest jeszcze polakierowane, i jak robić tą brązową farbą? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2885 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 1 579
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...4a10faf5e.html zobacz tutaj. na poczatku pudelko bylo blado-rozowe. a po podmalowaniu i malym cieniowaniu sie wtapia..
---------- Dopisano o 17:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:33 ---------- ale najpierw polakieruj ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2886 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 136
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Cytat:
![]() ![]()
__________________
5.01.2011[*] 08.03.2015[*] Mikołaj 19.11.2011 ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2887 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
ruch jak na autostradzie
![]() jedne malują inne kulek szukają Szyjka macicy w dni niepłodne jest twarda jak czubek nosa i przy badaniu sprawia wrażenie okrągłej kulki ![]() ![]() ![]() ![]() wróciłam od gina... za ciekawie nie ma... idę dom ogarniać bo wszystkie juz piknikują a ja się normalnie odrobić nie mogę. Potem napiszę Wam co na wizycie.... |
![]() ![]() |
![]() |
#2888 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Inutil, ja nigdy nie cieniowałam, bo nie umiem i boję się tego jak pieron
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2889 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
ej dziewczyny uśmiać się idzie z was z tym gmeraniem
ja nigdy nie gmerałam i jakos z tym żyje ale miałam dzień byłyśmy w tym ustroniu ale sie dziewczyny wyszalały , planetraium tez czadowe skonczylismy na grillu u znajomych i teraz wrociłam musze teraz swoje odleżeć , aby sobie dzidzia w brzusiu odpoczęła. duszno dzisiaj bylo ale obylo sie bez deszczu |
![]() ![]() |
![]() |
#2890 | ||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
jestesmy już w domu, drugie pranie leci, a jeszcze ze 3 pójdą
![]() ale dzisiaj ruch! jeden dzień i 8 stron ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() mam to samo ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
__________________
moja pasja |
||||||
![]() ![]() |
![]() |
#2891 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 1 579
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
czuje sie wytknieta palcem
![]() ![]() ![]() Zebra . opowiadaj bo sie martwic zaczynam. co powiedzial gin? Nitus superancko ze wypad sie udal. W planetarium bylam raz. i pamietam do teraz ![]() ---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ---------- woooooow ale leje! nic dziwnego ze mi sie spac caly dzien chce!! ide dziewczynki balkon odkurzac bo pajaki mi sie zalegly ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2892 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 710
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Dzięki kochana. Już mi dużo pomogłaś.
![]() Cytat:
![]() Inutil ![]() zebrawpaski czekam na relację. Mam nadzieję, że nie jest tak źle. Nita to się nazwiedzałyście. Planetarium to super sprawa. Teraz sobie odpocznij. Agatka zrobiłam taki obiadek jak Ty ![]() ![]()
__________________
[*]2.05.2011 Dawid
[*]29.11.2011 Dominika |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2893 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Cytat:
![]() jak Wam mija wieczór? ja czekam aż mąż wróci z pracy. Oglądam kuchenne rewolucje na vod i świętuję brak wieczornych mdłości ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2894 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 1 579
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() a wieczor mija... na szorowaniu fug octem i soda ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2895 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
ja znowu wtrąbiłąm arbuza
wykąpałam się , nasmarowałam i leżę z lapkiem, chyba juz kolacji nie wcisnę Nicolka śpi , tz z kumplem grają na dole (play station) takze ja sobie spokojnie odpoczywam no a tu cisza wieczorna a w dzien to szkrobalyscie jak najęte |
![]() ![]() |
![]() |
#2896 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 1 579
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
szkrobaly szkrobaly i sie zmeczyly
![]() a ja mam melona.. ale to po sprzataniu. W nagrode ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2897 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
też miałam arbuza, ale wyjątkowo suchy i niesmaczny kawałek wybrałam
![]() ![]() Czy ja dzisiaj jakiejś głupawki dostałam? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2898 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Cytat:
![]() Cytat:
![]() I tak jest zawsze jak sie jest przy kompie to jest cisza i spokój a jak odejdziesz tylko na 15min to już 2 str do nadrobienia heh ![]() Zebra no dawaj co tam u tego gina?? ---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ---------- Cytat:
![]() ![]()
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|||
![]() ![]() |
![]() |
#2899 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 6 195
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
nie jem pestek
|
![]() ![]() |
![]() |
#2900 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Kochane jestem..chciałam się z wszystkim uwinąc i później już siąść na spokojnie do kompa. Wieczór mam dla siebie, Tz w pracy ale martwię się bo się nie odzywa.
zaraz zdaję relację z wizyty |
![]() ![]() |
![]() |
#2901 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 11 744
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Dla świata Byliście tylko cząstką, dla Nas całym światem.... 26,01,2011[*] 23,04,2013[*] Nasze Szczęście- IGOREK |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2902 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Niby nic złego ale jakoś mnie bardzo pesymistycznie ta wizyta nastawiła...
wybaczcie jak będzie trochę chaotycznie.... Więc poszłam upewnić się czy to swędzenie co się na wczasach pojawiło to już przeszłość czy coś nadal nie tak, no i przy okazji miałam badania moczu- gdzie wskazano liczne bakterie. Chciałam się dowiedzieć także czy już po owu czy jeszcze jest szansa coś działać w tym cyklu... ---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ---------- tz dzwoni... ---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ---------- co do infekcji to nic nie stwierdziła - wszystko ok, bakteriami w moczu mam się nie martwić bo zawsze są, przy okazji sprawdziła jak po leczeniu nadżerki od stycznia ale bez zmian, nie odnawia się. A potem zrobiła usg i ja mam dzisiaj 15dc - a zawsze ok 14-15 mam szczytowy objaw śluzu, wczoraj i dzisiaj jakoś tego nie czułam - i pani doktor stwierdziła, że jajeczka już nie ma i że po owu. Jakoś mi się wydawała zmartwiona. Ostatnio mówiła, że zaraz jak sie dowiem o II to mam brać luteinę a dzisiaj wspomniała, że musze już od 15 dnia ale to w następnym cyklu i jeszcze jeden lek chce mi właczyć- jakis na M ale nie pamiętam nazwy tyle, że wcześniej chce poobserwować moje jajeczka na 3 kolejnych wizytach 10,14,,17 dc Kurde ja nie miałam problemu z zajściem w ciążę a teraz się wystraszyła, że ona tak bardzo chce mnie badać- ja wiem, że to dobrze i dla naszego dobra i dla maleństwa ale jakoś mnie to strasznie wypłoszyło... Ja myślałam, że wszystko zostanie jak było tylko chciałam się upewnić, że infekcji jakiejś nie ma a tu masz - badania i lekitak jakby mój stan się zmienił od maja od ostatniego# ---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ---------- wtedy tylko zrobiłam przeciwciała kardilipidowe i mieliśmy się strać. W pierszym cyklu po # nie wyszło a potem ten przed wyjazdem odpuściliśmy bo balam się dowiedzieć w Tunezji, że się udało bo panikowalabym i chciałabym natychmiast wracać. A jak w ostatnim cyklu było to wiecie - chcieliśmy ale znowu odpuściliśmy przez tą infekcję. ---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- i chyba teraz jestem teka przybita bo zdałam sobie sprawę, śe to nie będzie ten cykl i że nie wiadomo czy następny skoro będę obserwowana wtedy... albo, że dostanę polecenie jutro rano bo popołudniu bedzie już późno a wiem, że my w takim napięciu nic nie zdziałamy... Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2011-08-06 o 20:57 |
![]() ![]() |
![]() |
#2903 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Toto - teraz będzie więcej takich nieprzespanych nocy
![]() Dziewczyny ale jesteście superaśne z tymi kulkami, uśmiałam się czytając ![]() zebra - może tą luteinę to gin chce Ci dać tak profilaktycznie, wiele dziewczyn starających się ją bierze i potem w ciąży na początku też. To wspomaga i reguluje owulację, pomaga zagnieżdzić się zarodkwi. To nie znaczy że gin uważa że masz problem jakiś. |
![]() ![]() |
![]() |
#2904 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 915
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
zebra przez wyjazd, zmianę klimatu i do tego przez tą infekcję co pisałaś, cykl mógł Ci się trochę poprzestawiać tym razem. ja też zawsze miałam 28 dni równiutko, a w poprzednim cyklu, kiedy cieszyłam się, że akurat 14dc mam wizytę, to się okazało że już po owu i w 25dc dostałam okres:/
a że lekarka chce Cię poobserwować, to dobrze- będziesz wiedziała co i jak. a ten drugi lek to na co?
__________________
moja pasja |
![]() ![]() |
![]() |
#2905 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: holandia
Wiadomości: 1 579
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
hahah
![]() ![]() moj TZ mowi ze mi arbuzy w brzuchu wyrosna ![]() Zebra. ale to dobrze chyba ze lekarka chce cie zbadac nie?? ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2906 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
no właśnie nie wiem na co ale wydawała mi się zatroskana gdy o nim mówiła. nie dopytałam bo pierw obserwacja a potem ewentualnie ten lek mam dostać.
dziewczyny jest teź inna kwestia...ta pani doktor to dobra specjalistka, trafiłam do niej po pierwszej stracie, przebadała mnie jak należy i trzymam się jej. Niestety ona przyjmuje w pobliżu mojej miejscowości tylko w soboty- (jade ok 30 km) a w tygodniu musze jechać 100 km i wszystko to nic - bo cel najważniejszy tle, że ja pracuje i boje się, że to nie będzie takie proste w te wskazane dni jechać, w dodatku sama nie pojadę a Tz to już w ogóle może zapomnieć o urlopie i jak trafi, że będzie wtedy w pracy to masakra... ---------- Dopisano o 22:24 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ---------- bardzo dobrze, tylko, że badała mnie po pierwszej stracie i po drugiej i wszystko było ok i mieliśmy się starać wiec przestraszyłam się, że wskazała dalsze badania tak jakby wypatrzyła, że coś jest jednak nie tak.... |
![]() ![]() |
![]() |
#2907 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 756
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Dobry wiecierrrrrrrr
![]() cały dzien przelezałam a na koniec ubzdurałam sobie pierogi i ulepiłam 120 to moje pierwsze pierogi w Uk hihi ale pyszne wyszly a teraz juz padam na pyszczek i ide spac dobranocka ![]()
__________________
Aniołek 09,01,2011 ![]() LIVKA jest juz z nami ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2908 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 849
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
Cytat:
![]() Nita staram sie karmić piersia ale musze dokarmiać bebilonem bo inaczej synek wisiałby 24 h przy piersi ![]() ![]() A przespane nocki to moje marzenie ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2909 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 297
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
zebra - a jak zajdziesz w ciążę to będziesz mogła do niej jeździć np. co 2 tygodnie, bo jeśli nie to może trzeba rozważyć zmiane lekarza gdzieś blisko.
Ja dojeżdżam 20 km do mojej gin busem. Na początku miałam wizyty co 2 tygodnie. Czsaem bolał mnie brzuch i bałam się jeździć. Ale zostałam przy niej bo bardzo mi podpasowała. kasia - z czym te pierogi??? |
![]() ![]() |
![]() |
#2910 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - odsłona IV
do tej pory chciałam zajść w ciążę to zachodziłam jak nie w pierwszym to w drugim cyklu tyle, że efekty wiecie jak... a teraz jakoś zdałam sobie sprawę, że może to nie być takie proste i może będzie trzeba się na tę dzidzię uczekać...
I jak już mi tak bardzo źle było to stwierdziłam, że nie mogę się nastawiać, że to za miesiąc czy dwa i że w ferie jedziemy z Tz to Turcji To trochę nierealne- bo on w zimie nie chce nigdzie jechać - to raz, budżet nasz jest wyczyszczony po ostatnich wakacjach i mamy perspektywę innych pilnych wydatków...to dwa ale stwierdziłam, że takie odległe planowanie pozwoli, że nie będę żyła tylko od cyklu do cyklu Nie wiem czy mnie rozumiecie,,,,bo w duchu to ja nie chcę nigdzie jechać (chociaż marzy nam się zobaczyć kiedyś Turcję) i mam nadzieję, że jej teraz nie zobaczę...ale nie chcę zwariować czekając na dziecko. To takie oszukiwanie trochę siebie.... Edytowane przez zebrawpaski Czas edycji: 2011-08-06 o 21:39 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:09.