Mamy LIPCOWE 2019 cz.2

[himbeere]

Pierwsza na liście kamerka może zaczęła rodzic


Dziś mi się śniło że mały już sobie spał w łóżeczku a w nocy pod oknami płakały mi koty, obudziłam się i zwariowałam nie wiedziałam czy to córa płacze czy ja już urodziłam i młody płacze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka89]

Napisane przez antonina_bielska

Hej, u nas w porządku, Bianka wczoraj skończyła miesiąc żyję nadal z laktatorem przy boku przez co nie mam praktycznie czasu na cokolwiek innego, ale przystawiamy się już też z 5 razy dziennie, mam nadzieję za miesiąc mieć już ją w 80% przy piersi i ściągać tylko uzupełniająco. Ze mną zdrowotne i psychicznie trochę gorzej, w pt miałam okropny atak arytmii w domu i wylądowałam w szpitalu w październiku będę mieć robioną ablację, oby pomogła

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

Ale szybko zlecialo

U mnie tez arytmia, to porazka, ale wczesniej mialam wysoki puls i co chwile dodatki a teraz, dla odmiany, mam problem w druga strone- puls leci mi do 50 i czuje, jak serce opuszcza uderzenia. Oczywiscie lekarze to ignoruja, mam sie zglosic na pogotowie, jak bedzie zle, tylko, ze mi to przechodzi pod wplywem stresu albo ruchu jak serce przyspiesza i wraca jak poleze kilka minut w spokoju, a ich badanie ekg wyglada tak, ze siadam, przypinaja elektrody i robia badanie, wiec wiadomo, ze im tego nie wykaze. Tylko czekam zeby urodzic, przejsc polog i leciec do Polski zeby zrobic prywatnie holtera, echo i isc do kardiologa, bo tu nie ma na to widokow.

[antonina_bielska]

Napisane przez martynka89

Ale szybko zlecialo



U mnie tez arytmia, to porazka, ale wczesniej mialam wysoki puls i co chwile dodatki a teraz, dla odmiany, mam problem w druga strone- puls leci mi do 50 i czuje, jak serce opuszcza uderzenia. Oczywiscie lekarze to ignoruja, mam sie zglosic na pogotowie, jak bedzie zle, tylko, ze mi to przechodzi pod wplywem stresu albo ruchu jak serce przyspiesza i wraca jak poleze kilka minut w spokoju, a ich badanie ekg wyglada tak, ze siadam, przypinaja elektrody i robia badanie, wiec wiadomo, ze im tego nie wykaze. Tylko czekam zeby urodzic, przejsc polog i leciec do Polski zeby zrobic prywatnie holtera, echo i isc do kardiologa, bo tu nie ma na to widokow.

Trzymam kciuki za sprawną diagnozę w takim razie mnie na ekg wyszło po 12 latach cokolwiek

Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka

[ewela2612]

martb- śliczny brzusio
antonina- trzymam kciuki za kp- na pewno jest dużo wygodniejsze niż laktator, nie mówiąc o oszczędności czasu....
millusia-czekamy na info od Ciebie


Mi dziś dojechało łóżeczko i materac wieczorkiem pewno będzie skręcanie a jutro pranie pościeli itp. Myślę też jutro ogarnąć torbę do szpitala Wczoraj obsadzaliśmy z mężem skarpkę iglakami, ale wieczorkiem jak już trochę przyjemniej się na polku zrobiło...dziś druga polowa, ale w czarnych kolorach to widzę.... 32 stopnie u nas i zero wiatru.... od trzech tygodni ani kropli deszczu....

[klamerka1987]

Napisane przez himbeere

Pierwsza na liście kamerka może zaczęła rodzic

Taaaa u mnie zero objawów czegokolwiek! za to dobijają mnie już pytania rodziny, znajomych, sąsiadów, pań w sklepie
Mam zero skurczów, nawet brzuch mi się chyba rzadziej napina, czop śluzowy to jakaś fikcja- coś takiego serio istnieje?
Ale nawet dobrze bo chciałam jeszcze pójść w piątek na "Sekretne życie zwierzaków domowych 2" bo później już nie będzie jak.

A to mój balon sprzed kilku dni.

[mala_biegaczka]

Napisane przez klamerka1987

Taaaa u mnie zero objawów czegokolwiek! za to dobijają mnie już pytania rodziny, znajomych, sąsiadów, pań w sklepie
Mam zero skurczów, nawet brzuch mi się chyba rzadziej napina, czop śluzowy to jakaś fikcja- coś takiego serio istnieje?
Ale nawet dobrze bo chciałam jeszcze pójść w piątek na "Sekretne życie zwierzaków domowych 2" bo później już nie będzie jak.

A to mój balon sprzed kilku dni.

Mam to samo w czopem Co idę do toalety to mam nadzieję, ale nic Więcej wydzielin jest, ale no nic tam nie odchodzi :P

Zobaczymy, czy nam Hanki każą długo czekać Ja za tydzień w środę mam masaż szyjki.

[martynka89]

Ja na zadne znaki w postaci czopow itd, nie czekam, bo wiem, ze organizm zadziala jak mu sie bedzie podobalo.
W pierwszej ciazy nie odszedl mi zaden czop, nie opadl brzuch, nie mialam czesciej przepowiadaczy. Kompletnie nic. Bylam nastawiona na to, ze w dniu terminu pojade do szpitala na wywolanie i mialam wszystko gdzies. Dwa dni wczesniej odeszly mi wody.
Takze szkoda psychiki na wypatrywanie jakis znakow. Jesli same sie pojawia, to w porzadku, ale nastwiac sie nie bede.

[klamerka1987]

Mała, może nasze Hanie wezmą nas z zaskoczenia W sumie nawet lepiej, ze nie musimy się męczyć jak niektóre dziewczyny - już kilka dni przed porodem. Do mnie jakoś nadal nie dociera, że przede mną poród. Może ja tak to wyparłam z głowy, że organizm pośswiadomie nie podejmuje nawet prób

[kevschaa]

Mi został równo tydzień do terminu,ale też to wyparłam. Dobrze ze l4 dostałam do 17 lipca to może zdążę urodzić...



Zapowiadają cały czas od poniedziałku ochlodzenie do 25 stopni i trochę chłodniejsze noce, więc przynajmniej tak cierpieć nie będziemy

[mala_biegaczka]

Klamerka tylko ja akurat mam sporo skurczy Niektóre bolesne, inne nie I ogólnie jestem przemęczona już tak, że mam dość

Ale też nie wierzę w żadne sposoby wywoływania porodu w domu.

[sovianka]

Ja jeszcze miesiąc, a opadam już z sił, dzisiaj w Biedronce stojąc w kolejce zrobiło mi się słabo, musiałam lecieć szybko po wodę na półkę i się napić, bo jeszcze trochę i bym zemdlała, wróciłam do domu i rozbolał mnie brzuch i teraz leżę .....psychicznie mnie dobija takie ograniczenie, chciałabym coś porobić, posprzątać, ugotować obiad, ale nie daję rady, bo zaraz zaczyna boleć brzuch....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Patti_1]

Klamerka, ładny ten Twój balon Ja za to mam tyle energii, że mogłabym góry przenosić, nie mogę usiedzieć ani chwili na tyłku. Chodzę i wymyślam sobie zajęcia chyba też podświadomie nie chcę myśleć o porodzie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

klamerka - ale piłeczka

heh, ja tam z mężem od wczoraj planujemy do dnia porodu wywoływać porod metodami naturalnymi

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Dziewczyny, super te brzuchy macie.

Antonina, super że z małą sobie radę dajesz, a kłopotami się nie przejmuj, to wszystko minie, daj sobie czas na przystosowanie się do nowej roli. No i na skończenie połogu, bo jeszcze jednak trochę trwa.

Sovianka, ja też nie mam na nic siły... Czuję się jak stara babcia, a jak jeszcze znajoma z terminem na 02.07 powiedziała że codziennie 8km chodzi i wchodzi na najwyższe piętro kamienicy to mnie coś strzeliło, że ja tak nie mogę. Może u mnie jest taka sytuacja że organizm się "zużył" wcześniejszymi ciążami.

Mała, ja też w żadne wywoływanie nie wierzę, ale ciężko się już nie doszukiwać symptomów skoro już wymęczone jesteśmy ciążami.

[marttb]

odebralismy dzisiaj ostatnie płytki,które będa w lazience na dole mąz ktory był im i ich cenie na poczatku przeciwny sam stwierdził ze buzia sie cieszy jak sie na nie patrzy, nie mogę doczekać sie efektu końcowego

Ja mam to glupie uczucie co rusz odchodzacych wod, ale to po prostu śluz plus chyba się nawet tam poce

[mala_biegaczka]

Sutailje to prawda - przemęczona jestem na tyle, że tak, jak chciałabym się nie doszukiwać i olać i po prostu spokojnie sobie czekać, tak codziennie myślę, że 'a może to już dziś'...
Dziś źle spałam bo spałam tylko od 1:30 do 5:30 i od tej 5:30 nie mogłam już zasnąć i tylko rozmyślałam, ile złego jeszcze mogłoby się stać

[martynka89]

Ja od ponad tygodnia budze sie o 6 rano jak z zegarkiem w reku. Wstaje do toalety i juz nie moge zasnac. Codziennie to samo. Pozniej w ciagu dnia chodze przybita.
Maz chory, umiera na meskie przeziebienie. Mam tylko nadzieje, ze mnie nie zarazi chociaz spimy w jednym lozku, wiec to raczej nieuniknione.
Nic mi sie nie chce a od czwartku musze zaczac szykowac na corki urodziny. Nie wiem jak sobie poradze.

[kevschaa]

Ja ostatnio śpię super, od 23 do 8 albo 9. Rewelacyjne się śpi z poduszką C, dobrze że dostałam bo na pewno bym takiej nie kupiła.



A co kładziecie na materac i do gondoli? Musi być koniecznie mata wodoodporna?

[martynka89]

Napisane przez kevschaa

Ja ostatnio śpię super, od 23 do 8 albo 9. Rewelacyjne się śpi z poduszką C, dobrze że dostałam bo na pewno bym takiej nie kupiła.



A co kładziecie na materac i do gondoli? Musi być koniecznie mata wodoodporna?

Ja daje mate i na to przescieradlo/flanele. Szkoda materaca a przeciekajace pieluchy sie zdarzaja, tym bardziej przy noworodku i rzadkich kupach.

Poduche mam w ksztalcie U, jest mega wygodna, ale to nie rozwiazuje problemu ze spaniem.

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

A weźcie z tym snem. W weekend spałam całe 2 h, nie mogłam zasnąć. I boję się że jak się zaczną bezsenne noce to moja psychika tego nie uniesie. Już teraz jest ciężko jak mam kilka dni pod rząd trudności z zaśnięciem.

Kev, ja kładę tylko pieluchę tetrową na materacyk w gondoli.

Marttb, gratulacje że przyszły kafelki, wiem jak się cieszycie, pamiętam swój remont. My zaczynamy inwestycje pt fotowoltaika i już się zaczynają nerwy.

Jutro mój termin z usg mąż ma nadzieję że coś się zadzieje, w sumie fajna data sama nie wiem czy chce - na zasadzie i chce i nie chce bo wiem co będzie potem i też się stresuje porodem.

[kevschaa]

Sut, a nie boisz się że Ci przecieknie na materac?



Ja mam mate ochronną na materac, ale nie wodoodporna i się zastanawiam czy jak pieluszka przecieka to tylko trochę, że taka mata wystarczy czy jednak muszę dokupić wodoodporną. Raczej wolałabym nie zniszczyć materacyka w łóżeczku dostawnym, bo go później nie sprzedam.



Już mam rozłożone i dostawione do mojego łóżeczko :p chcę się przyzwyczaić że coś mi tam stoi...

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Nie zniszczyłam wcześniejszych materacyków, więc się nie boje za bardzo. Chciałam kupić prześcieradło nieprzemakalne na łóżeczko, to jest fajna sprawa szczególnie jak się trafi noc kiedy dziecko wymiotuje. I to pewnie prędzej czy później kupię. Do wózka też są. W sumie to nie zastanawiałam się głębiej czy coś kłaść czy nie.

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

A jak pieluszka przecieka to zależy od przypadku, raz tylko troszkę, innym razem całe plecy aż do głowy mogą być brudne nie wyczaisz.

[mala_biegaczka]

[1=871319bc27e9d09c3f0d50d 55d02d0b6e86b5c84;8693639 7]A jak pieluszka przecieka to zależy od przypadku, raz tylko troszkę, innym razem całe plecy aż do głowy mogą być brudne nie wyczaisz.[/QUOTE]

tzw obsranie po pachy

Ja w gondoli nic nie dawałam, w łóżeczku chyba też nie - gdzieś nawet, jak przeciekło, to prałam pokrowiec i już - nigdy mi do materaca nie doszło aż. Uważam podkładanie tych podkładów za bezsensowne, bo wydajemy kupę hajsu na jakieś super oddychające materace po to, żeby je potem przykryć 'ceratą' ? :P Ale zobaczę, pewnie też na początek podłożę co małej zanim się dowiemy, jak dużo tego będzie i czy będą pampki przeciekać itp itd :P

[kevschaa]

Doczekałam się dzidzi

[ewela2612]

Haha pięknie
Swoją drogą ciekawe jak nasze pieski zareagują na "konkurencję"

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[himbeere]

Mój piesek cały czas koło niej leżał gdy ona spała, miał długie spacery dzięki córce więc ją od razu zaakceptował, teraz gdy wychodzimy z domu i wracamy to najpierw wita się z córką

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewela2612]

My mamy psa od niedawna-od lutego (goldena pod kątem dzieci właśnie) jest to nasz pierwszy pies dlatego się zastanawiam jak to będzie... Z dwójką starszych dzieci szybko się zaprzyjaźnili pytanie jak się zachowa w stosunku do noworodka...

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

Goldeny lubią dzieci więc raczej nie powinno być problemu.

Moja sunia jest bardzo obojętna na dzieci więc nie przewiduje i kłopotów i radości z jej strony.

[Kasia32j]

Ja po wizycie Klara 3.300 więc jest jej trochę lekarka powiedziała że zostało już tylko czekać mam bóle w dole brzucha więc chciałabym żeby już było po

[Patti_1]

Mój golden uwielbia dzieci. Moja siostra ma dwóch synów, trzy latka i miesięcznego bobasa. Ze starszym praktycznie się wychowali, jak przyjedzie nie odstępuje go na krok. Za to jak młody się urodził nie dał nikomu podejść do niego, nie daj Boże coś zamruczy, pies już przy nim siedzi. Taka opiekunka trochę
Kasia, ładna waga który tc?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz