Krostki na brodzie ;/

[littlecream]

Witam.
Ostatnio zauważyłam, że mam takie
krostki na brodzie, jest ich dużo i są
w kolorze skóry. Przeszkadzają mi,
bo gdy chcę nałożyć korektor na
pryszcza na brodzie to wtedy
on tak "osiada" na tych krostkach.
Peeling nie pomaga, nie złuszczają się.
W jaki sposób mogę się ich pozbyć?
Załączam zdjęcie:

http://img25.imageshack.us/img25/2213/imgp5904.jpg

[Brynia]

Niestety mam taki sam problem.
Mam ich jeszcze więcej
Normalnie ich nie widać, tylko dopiero po
takim 'rozciągnięciu' (nie wiem jak to nazwać ; p) brody.
Próbowałam je wycisnąć, usunąć Brevoxylem,
ale poprawy nie zauważyłam.
Może ktoś wie co to jest i czym się tego pozbyć ?

[caameroon]

Hm.. ja miałam podobne krostki jak na zdjęciu na policzkach.. ale niektóre przy próbie wyciśnięcia wychodziły niestety potem znowu sytuacja powtarzała się w ten sam sposób.. Te krostki zeszły praktycznie przez przypadek same, po głębokim nawilżaniu skóry, bo zanim się zorientowałam kuracje trądzikowe wysuszyły mi skóre:/

Pozostały takie same na brodzie i ich się już nie da wycisnąć a zejść też nie chcą i tak jak mówi Brynia normalnie nie są aż tak widoczne.. dermatolog powiedziała mi, ze to dlatego, że są to pryszcze zbyt głęboko umiejscowione w skórze bez możliwego znalezienia, że się tak wyraże, "ujścia" i trzeba je czymś "wyciągnąć", przepisała mi maść Chlorocyclinum 3% ale niestety jest tylko na recepte.. tak czy inaczej radze iść z tym do dermatologa.

[madzia38]

Dziewczyny,jest coś genialnego na to mianowicie miksturka,którą stosuje już wiele wizazanek mianowicie mieszanka petroleum d5 ( ok 25 ml) z olejkiem pichtowym ( ok 10 ml ) . wydatek prawie żaden, bo petroleum ok 8 zł, a olejek ok 6. oba skladniki mozemy kupic w aptekach. ja widziałąm efekty już po pierwszym użyciu ! jest naturalny,więcj nie powinien zaszkodzic skórze. trochę śmierdzi,ale czego to się nie robi dla pięknej skóry ! Skora po tym jest gładka,super oczyszczona,i takie własnie syfy znikają ! nie zapewniam,ze znikną po 1szym razie,ale po prau myciach,myślę,ze powinno pomóc. stosujcie to jak tonik,normalnie na wacik,i przetrzyjcie tym buzie. i radziłabym raczej nie używac codziennie,tylko jakoś co 2 dni,żeby skóra się nie uodporniła

Serdecznie polecam Dziewczynki *

[ejaj]

Napisane przez madzia38

Dziewczyny,jest coś genialnego na to mianowicie miksturka,którą stosuje już wiele wizazanek mianowicie mieszanka petroleum d5 ( ok 25 ml) z olejkiem pichtowym ( ok 10 ml ) . wydatek prawie żaden, bo petroleum ok 8 zł, a olejek ok 6. oba skladniki mozemy kupic w aptekach. ja widziałąm efekty już po pierwszym użyciu ! jest naturalny,więcj nie powinien zaszkodzic skórze. trochę śmierdzi,ale czego to się nie robi dla pięknej skóry ! Skora po tym jest gładka,super oczyszczona,i takie własnie syfy znikają ! nie zapewniam,ze znikną po 1szym razie,ale po prau myciach,myślę,ze powinno pomóc. stosujcie to jak tonik,normalnie na wacik,i przetrzyjcie tym buzie. i radziłabym raczej nie używac codziennie,tylko jakoś co 2 dni,żeby skóra się nie uodporniła

Serdecznie polecam Dziewczynki *

Mogłabys cos wiecej na ten temat powiedziec? Jest jakis osobny watke o tym czyms?

[madzia38]

Jest ! I to mnóstwo !
Tu jest jeden taki dość bardziej obszerny

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=48400

[ejaj]

Napisane przez madzia38

Jest ! I to mnóstwo !
Tu jest jeden taki dość bardziej obszerny

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=48400

dzięki

[moniek]

A co na pryszcze takie hmm podsórne? Mam bardzo suchą cerę, stosuję różne nalwilżjące kremy i potem wyskakują mi na brodzie pryszcze podsórne, których nie da się wycisnąć...

[Malaika85]

mam takie cos na brodzie, ilosc sztuk - 1. obecnosc na na brodzie - 1 rok.
probowalam wszystkich metod masochistycznycn na pozbycie sie tego, probowalam to wycisnac, uzywajac igły, probowalam zdrapac, nawet byl maly epizod z zyletką.
za kazdym razem to sie zmiejsza, poem luszczy m a potem wraca do stanu pierwotnego.

litosci...