2013-03-29, 09:47 | #3961 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
|
Dot.: Psy
Cytat:
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
|
|
2013-03-29, 11:53 | #3962 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Psy
|
2013-03-29, 12:04 | #3963 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy
agabil1 ale one są śliczne Już chyba się całkiem do siebie przyzwyczaiły, albo przynajmniej na zdjęciach wychodzą tak pokojowo do siebie nastawione W końcu co dwa psy to nie jeden
|
2013-03-29, 12:08 | #3964 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1 739
|
Dot.: Psy
__________________
Każdy niech zobaczy tyle, na ile głęboko patrzy.
|
2013-03-29, 12:18 | #3965 | ||
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Psy
Cytat:
będą śliczne i pachnące Cytat:
Moje Kluski ale wataha Edytowane przez agabil1 Czas edycji: 2013-03-29 o 12:20 |
||
2013-03-29, 12:29 | #3966 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy
Rottie zdecydowanie A co cztery to nie trzy (ale niestety nie mogę znaleźć teraz całej mojej czwóreczki razem )
Mam problem z psem, zaczął jej wypadać podszerstek i tak się drapie że zaczęły jej na skórze wychodzić czerwone place, albo drapie się do krwi i pojawiają się strupki Czesze ją kilka razy dziennie żeby sama sobie tej sierści nie wyrywała i przy okazji nie rozdrapywała skóry ale to nic nie daje. Już mnie coś trafia jak widzę że znowu się drapie. Wykąpie ją dzisiaj to może jej wypadnie więcej tego w wodzie i jak ją jeszcze później przeczeszę. Wasze też się tak drapią? Moje wszystkie pozostałe prawie w ogóle, wypada im sierść ale jakoś specjalnie się tym nie denerwują, a ten nerwus jak tylko coś swędzi to drapie. Super że się zaakceptowały, podgryzanie u moich to był standard jak były małe. Uwielbiały się 'memlać' i zdarzało się że chodziły całe mokre bo potrafiły leżeć i się podgryzać dla zabawy godzinami. Edytowane przez inga21 Czas edycji: 2013-03-29 o 12:34 |
2013-03-31, 13:56 | #3967 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Psy
Wklejam jakby ktoś był zainteresowany minusami sterylizacji ( o których się prawie nie mówi)
http://www.kalimora.ubf.pl/readarticle.php?article_id=1
__________________
|
2013-03-31, 14:03 | #3968 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Psy
Cytat:
|
|
2013-03-31, 14:05 | #3969 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 342
|
Dot.: Psy
Cytat:
Brak jakiegokolwiek piśmiennictwa i wziętę z kosmosu powiązania przyczynowo skutkowe (zmniejszenie masy mięśniowej? skrócenie życia? zmienność nastrojów? naprawdę?) |
|
2013-03-31, 14:20 | #3970 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Psy
Cytat:
Przydałoby się piśmiennictwo, bo informacje wydają mi się dosyć mocno manipulowane. I jeszcze jedna sprawa- podawanie skrócenia życia w porównaniu do niesterylizowanego rodzeństwa. Skąd takie dane i niby jak ktoś to sprawdził? Wypadałoby śledzić przynajmniej kilkadziesiąt- kilkaset miotów przez całe ich życie, zakładając że w miocie wszystkie psy byłyby w mniej więcej tak samo dobrej kondycji przez całe życie, żadne ze zwierząt nie byłyby obarczone np. wadami genetycznymi ani fizjologicznymi dysfunkcjami, np. hormonalnymi oraz z badania trzebaby wyeliminować te psy, które nie zmarły z przyczyn zdrowotnych (wypadki, zaginięcia, itp.). To wydaje się trudne i wątpię, że istnieją takie badania, ale jeśli istnieją, to bardzo bym chciała się zapoznać z nimi. |
|
2013-03-31, 14:34 | #3971 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 342
|
Dot.: Psy
Cytat:
|
|
2013-03-31, 14:58 | #3972 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy
Furminator u niej się średnio sprawdza, bo ciągnie ją strasznie i ucieka mi, może coś źle robię Mam kilka różnych szczotek i tym walczymy, ale na szczęście po kąpaniu drapanie się zminimalizowało, bo dużo kłaczków wypadło w wodzie i po czesaniu na mokro.
Cytat:
|
|
2013-03-31, 15:38 | #3973 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Psy
Cytat:
U nas do usuwania podszerstka sprawdza się dobrze gęsty grzebień, taki jak w załączniku. Swoją drogą, w tym filmiku używają jakiejś odżywki, która "uwalnia" martwy podszerstek, żeby łatwiej było go wyczesać: http://www.youtube.com/watch?v=wVVuS_T5iok Ciekawe czy to jest gdzieś dostępne w Polsce. |
|
2013-03-31, 15:49 | #3974 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Psy
Cytat:
Niestety nie każdy- w przypadku adopcji zobowiązujesz się że poddasz zwierzę kastracji. I fundacja ma w dupie to że masz na przykład psa z zaburzeniami behawioralnymi wynikającymi z małej pewności siebie- a wtedy się kastrację odradza dopóki się nie ogarnie psa szkoleniowo. Co do rozmów z weterynarzami- owszem, trzeba jednak brać poprawkę na to jaki jest poziom wykształcenia tych weterynarzy. Nie wątpię, że w dużych miastach jest on wyższy, u mnie na przykład na 4 weterynarzy dwóch jest zdania, że każda suka powinna rodzić co najmniej raz w życiu. I ludzie im ufają
__________________
|
|
2013-03-31, 15:59 | #3975 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy
Cytat:
Dzięki, na pewno się jeszcze doszkolę na ten temat U nas chyba i tak zostanie metoda: wyczesać, wykąpać, wyczesać jak sierść jest morka. Gdzieś tam słyszałam że nie powinno się czesać mokrej sierści, ale jej tylko to pomaga na drapanie jak masa podszerstka wychodzi. Nie wiem czy to prawda, ale 2 razy w roku taki zabieg nie zaszkodzi. ---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ---------- Cytat:
Poziom wykształcenia weterynarzy powinien być taki, żeby wiedzieli co najmniej podstawy które weterynarz nawet ogólny powinien znać, a za pogląd że suka powinna mieć raz młode powinni im ograniczać wykonywanie zawodu bo to jest nienormalne żeby weterynarz po studiach mówił takie pierdoły. Bałabym się iść do takiego weta nawet z banalną rzeczą skoro on ma takie poglądy |
||
2013-03-31, 16:00 | #3976 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Psy
Cytat:
Pekinowych włosów też nie powinno się czesać na całkiem sucho, podobno należy lekko je zwilżyć odżywką w sprayu lub wodą. Cytat:
Na to pierdzielenie o tym, że suka powinna rodzić raz w życiu nie mam już słów, kto w XXI wieku w ogóle tak myśli... Żal. Edytowane przez _Juliette_ Czas edycji: 2013-03-31 o 16:04 |
||
2013-03-31, 17:25 | #3977 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Psy
Cytat:
No i ostatnie, czwarte- to jest niepewny siebie pies, reaktywny, wykazujący dużą agresję w stosunku do obcych psów, nasz behawiorysta tylko pokręcił głową jak usłyszał, że jest już po sterylizacji...za szybko, za wcześnie, bez pomyślenia. Taśmowe sterylizowanie psów- tak to wygląda niestety. Ja na przykład wiem, że byłabym w stanie moją sukę dopilnować w czasie cieczki, wiem, że mogą mi nie ufać, bo wiadomo- wielu im obiecywało a potem kolejna suka rodziła młode. Coś za coś najwyraźniej- albo się samemu sobie psa załatwi i nikt nie będzie niczego nakazywał, albo trzeba będzie zainwestować w pieska z hodowli -albo obowiązek kastracji Cytat:
__________________
|
||
2013-03-31, 17:47 | #3978 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy
Kasę mogliby mieć też za robienie sterylizacji, a tak nagadają głupot a nie jestem pewna czy mają za to jakąś kasę, bo mądry właściciel będzie wiedział że coś nie tak jest z tym poglądem i sprawdzi chociażby na internecie, a bezmyślny dopuści sukę i później nie będzie się nią przejmował.
Nasz weterynarz jak ktoś przychodzi z suczką pyta czy sterylizowana, jak nie to sugeruje że może tak by było lepiej i daje broszurki, bardzo fajny pomysł Znam od tego weta właśnie przypadek suczki, która co cieczkę dostawała urojonej ciąży ponadto wyczuł u niej guzy koło sutków (przy ciąży urojonej lało się mleko i powstawały stany zapalne). Właściciele jej wcześniej nie wysterylizowali, bo inny wet powiedział im że taka jej natura, że ma urojone ciąże i powstają jej guzki. Ale to jak u kobiety przy okresie też czasami boli Efekt był taki, że za kilka miesięcy suczka wylądowała na stole i miała sterylizację, wyciętą listwę mleczną i coś jeszcze. Nie wiadomo jak z nią będzie, bo nie udało się wszystkiego wyciąć. I patrzcie jak ktoś nie ma pojęcia o chorobach psa i wierzy jednemu weterynarzowi to nawet się nie zorientuje że jakiś idiota który nie umie przeprowadzić sterylki (a przecież nie odeśle do konkurencji) wciska im takie głupoty, byleby się trzymali wizyt u niego i za każdą jedną dawali mu kasę. |
2013-03-31, 18:31 | #3979 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 7 274
|
Dot.: Psy
Cytat:
|
|
2013-03-31, 20:27 | #3980 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
|
Dot.: Psy
Cytat:
To rzeczywiście luka w umowie Ale już moja koleżanka która adoptowała kilka lat temu psa nie miała tak kolorowo- musiała go wykastrować w ciągu roku od adopcji, nie była do tego przekonana, bo wszystkie jej psy dożywały sędziwego wieku i nie były kastrowane, potrafiła je upilnować, w dodatku w tym czasie umarł pies jej znajomej na skutek powikłań po operacji, a innego weterynarza w jej miejscowości nie było. koniec końców fundacja zaczęła jej grozić, psa wykastrowała a 3 lata później- bach- siadła tarczyca. I pies na lekach leci, co jak wiadomo nie pozostaje bez wpływu na jego zdrowie i długość życia...już zresztą wygląda i zachowuje się jak staruszek a ma zaledwie 8 lat i wazy niecałe 5 kg...
__________________
|
|
2013-03-31, 20:41 | #3981 | ||
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Psy
Cytat:
U mnie Majlo tarza się na grzbiecie na sofie itd. Był kąpany jakoś w lutym, po tych kaszakach. Pytałam weta o taki 'łupież' na jego sierści po operacji i wet powiedział, że może być ze stresu. A w czym kąpiesz psy? Jak w szamponie, to w jakim? Ja mam Hiltona dla szczeniąt. Podobno jest łagodniejszy niż te zwykłe. I podobno można psa wykąpać alternatywnie w szamponie dla niemowląt. Chciałam ostatnio kupić jakiś specjalny szampon dla psów, ale nie wiem... Musze swoje odpchlić znowu. Cytat:
Ja mam furminator dla kotów. Kupiłam na próbę najtańszy z Allegro. Ok. 15 zł. Nie wiem, czy ja źle czeszę czy może źle jest zrobiony, ale mam wrażenie, że wyrywał kotom 'sierść'. Nie używam tego. Perski ma grzebień jak w załączniku powyżej, Cham szczotkę. Melmana rzadko kiedy szczotkuję, nie ma gęstej sierści. Majla czasem szczotką .
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
||
2013-03-31, 21:43 | #3982 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy
Cytat:
A co do kąpieli, psy kąpie w różnych szamponach, bo jakoś żaden nie przypadł mi specjalnie do gustu. Teraz jak Sońka miała te strupki wykąpałam ją w hipoalergicznym dr seidel czy jakimś takim i rzeczywiście jest bardzo łagodny. Wyczytałam ostatnio na dogomani że przed wystawami kąpią w bambino Postanowiłam że spróbuje, bo w końcu skład jest ok więc nie powinno się nic stać. Kąpałam w nim drugą psinę, która nie miała żadnych ran i efekt świetny! Ma taką miękką sierść, zapach szybko się ulotnił a dalej mam puszystego psa Wiem że pewnie zaraz pojawią się komentarze że pies dla dzieci to dla dzieci i psy powinny mieć swój, ale ten daje takie efekty że jak na razie przy nim zostaje. U mnie z furminatorem takie same przejścia Ciągnęło ją to bardzo więc zrezygnowałam. |
|
2013-03-31, 21:44 | #3983 | |
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Psy
Cytat:
|
|
2013-03-31, 22:22 | #3984 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Psy
Cytat:
A to może jej tak bardzo nie niszczę tego włosa jak dwa razy w roku przeczeszę na mokro. A nawet gdyby to lepiej poświęcić kondycje sierści niż czesać na sucho i czekać aż porobi sobie rany. http://www.youtube.com/watch?feature...&v=-VnuTfLQ82o Zobaczcie jak rozwinięta jest rehabilitacja psów za granicą. W Polsce istnieje coś takiego? Spotkałam się z basenami i ćwiczeniami na macie tylko, ale takie ćwiczenia jak na filmie są super. Edytowane przez inga21 Czas edycji: 2013-03-31 o 22:25 |
|
2013-04-02, 08:50 | #3985 |
Zadomowienie
|
Dot.: Psy
witam od wczoraj jestem posiadaczką małego labradora ma 2 miesiące ma metrykę ale nie wiem czy będziemy wyrabiać rodowód. Ale moje pytanko jest z innej beczki a mianowicie w jakich sklepach internetowych kupujecie karmę i jaka jest najlepsza.. mój narazie ma puszke pedigree ze względu iż wczoraj było święto i rodzice nie mieli gdzie kupić innej jak kupowali mi psa.. dzisiaj idę na zakupy i nie wiem jaką mu kupić bo u hodowcy jadł suchą karmę. dałam mu rano biały twarożek bo mówili żeby mu dać.. ale ja chce kupić mu jak najlepszą karmę ciagle myślę nad imieniem dla niego
|
2013-04-02, 11:42 | #3986 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 5 710
|
Dot.: Psy
Hej Wam Mój psinek chyba nadal odsypia Święta
Mam do Was pytanie dość istotne, bo przymierzamy się do wyjazdu do Włoch we wrześniu (samochodem) no i zastanawiamy się czy jechać z psem. Na miejscu raczej nie będzie większego problemu, bo planujemy wynająć mieszkanie/dom i są dostępne takie, do których można zabrać zwierzaki. Najbardziej obawiamy się podróży, bo jakby nie patrzeć to 1500km do przejechania, oczywiście na dwa dni rozłożone. Nuka nie przepada specjalnie za jazdą samochodem, ale dostaje czasami na dłuższą trasę leki na chorobę lokomocyjną i wtedy jest ok. Pytanie co dla psa jest bardziej stresujące: długa podróż samochodem i potem pobyt za granicą z właścicielami i ulubioną psią koleżanką (jedziemy ze znajomymi i ich psem), czy dwa tygodnie spędzone bez właścicieli (jest opcja, żeby zostawić Nukę u rodziców TŻ, ma tam dom z ogrodem i raczej się dobrze u nich czuje, ale nie zostawała nigdy z nimi sama)... Jeśli macie jakieś doświadczenie w tym temacie to bardzo proszę o rady
__________________
EAT CLEAN, TRAIN DIRTY! - Zapraszam
|
2013-04-02, 12:47 | #3987 | ||
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś... |
Dot.: Psy
Cytat:
Cytat:
Moja w hodowli jadła Royal, potem zmieniłam je na Taste of The Wild i Fitmin. |
||
2013-04-02, 12:53 | #3988 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 586
|
Dot.: Psy
Cytat:
Z jakiej hodowli jest Twoj maluch? Ile ma tygodni? Jaką suchą karmę jadł u hodowcy? Pedigree nie dawaj w ogóle. Ta karma ma 4% mięsa, to kompletny syf, niszczy układ pokarmowy, wątrobę, nerki... Naprawdę, nie warto narażać na to psiaka, zwłaszcza malucha, który ma cały rozwój i proces wzrostu przed sobą. Ja zamawiam karmę i wszystko, czego psiak potrzebuje w zooplusie. Na przesyłkę kurierską czeka się ok 4-5 dni, ponieważ paczki idą z Niemiec, ale to jedyna wada. Darmowa przesyłka jest od 100 złotych. Ceny rozsądne, często są fajne promocje, rabaty, zbierasz punkty za zakupy i możesz potem wybierać nagrody. Nie zamawiaj raczej w krakvecie, niedawno była afera z przeterminowanymi karmami, uszkodzonymi opakowaniami itp. Jeśli zależy Ci na jak najlepszej karmie suchej to polecam Orijen Puppy Large. http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma...en/puppy/51500 Z mokrych dobra i niedroga jest Rocco Junior http://www.zooplus.pl/shop/psy/karma.../junior/168933 Przede wszystkim zwracaj uwagę na to, żeby karma zawierała jak najwięcej mięsa. |
|
2013-04-02, 14:14 | #3989 | |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Psy
Cytat:
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. Edytowane przez zakonna Czas edycji: 2013-04-02 o 14:16 |
|
2013-04-02, 15:08 | #3990 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 513
|
Dot.: Psy
Cytat:
od nas ok 1200 km, podroz nie byla rozkladana na dwa dni, bo jechalismy na dwoch kierowcow poza tym 1200 km to nie jest zabojcza droga do pokonania. w naszym aucie, co prawda duzym podrozowaly 3 osoby dorosle i dwa setery szkockie. dalismy rade na luzaka. w tym roku tez jedziemy. na granicach zero problemow. moj mlodszy pies jeszcze w zeszlym roku czasem haftowal w aucie rowno. na podroz dalam jej podwojna dawke kalm aid, neopersen forte i caly dzien jej nie karmilam. jeden maly paw, ale raczej "formalnie", bo nie miala czym wymiotowac. my bylismy w sierpniu, wiec bylo goraco. starszy kundel wylosowal miejsce od strony, z ktorej swiecilo slonce. i na czas najwiekszeko upalu dostal bawelniana mokra szmtke na glowe. mlodszy kundel przejechal cala droge na moich kolanach, o co uporczywie walczyl, a argument mial chamski: pancia albo jade na kolanach, albo bede wymiotowac w aucie trzeba miec karnister z woda dla psow i to bezwzglednie. nie mozna pozwolic sobie na sytuacje "aaa moze staniemy na stacji i sie napija". karnister warto tez brac ze soba na plaze, jesli pies z nami bedzie na nia chodzil. dwa lata temu mialam tylko jednego psa i go zostawilam u mojej siotry. rok temu mialam juz dwa psy i wzielam ze soba oba) co wiecej moja siostra tez wziela swoje dwa psy na wakacje i tak mielismy wesoly sklad dwa setery i dwa bulteriery. w tym roku mamy plan powtorzenia tej akcji, bo bylo super. nie wiem jeszcze jak to wyjdzie, bo coraz bardziej odwaznie planujemy powiekszenie rodziny, ale mamy rezerwacje i robimy wszystko, zeby jechac. dodam, ze my spedzamy wakacje aktywnie: oboje jestesmy pletwonurkami. moj tz co prawda duzo mniej zaawansowanym i mniej na tym punkcie zakreconym, ale mi sie w nocy czesto sni, ze mam skrzela i zwykle w ciagu dnia w wakacje biore po dwa konkretne nury dziennie. a mimo to psy byly wybiegane, wyplazowane, wyplywane i szczesliwe. a wieczorem calym statkiem robily furore na deptaku. tak wiec ja adriatyk z psami bardzo polecam. |
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:05.