Ćwiczycie regularnie? Plotkowo-aktywnie, cz.2.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Olkaaaa_s]

To ja zacznę mam trochę kryzys, bo biorę duuuzo leków i niestety zaczyna wpływać to na moje samopoczucie i energię. Dodatkowo w tym tygodniu byłam bardzo aktywna plus wleciał już trzy treningi, a chyba nie jadłam wystarczająco dużo, więc chyba zrobię sobie chillowt weekend, bo chyba trochę się zajechałam

Za to z pozytywnych rzeczy: zaczęłam naukę pływania i czuję się super, złapałam zajawkę i nie mogę się doczekać kolejnych zajęć pora w końcu nauczyć się pływać, za stara jestem na to, żeby topić się w basenie

Szukam też jakiegoś dodatkowego sportu na jesień/zimę. Myślę o pole dance albo jodze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Olkaaaa_s

To ja zacznę mam trochę kryzys, bo biorę duuuzo leków i niestety zaczyna wpływać to na moje samopoczucie i energię. Dodatkowo w tym tygodniu byłam bardzo aktywna plus wleciał już trzy treningi, a chyba nie jadłam wystarczająco dużo, więc chyba zrobię sobie chillowt weekend, bo chyba trochę się zajechałam

Za to z pozytywnych rzeczy: zaczęłam naukę pływania i czuję się super, złapałam zajawkę i nie mogę się doczekać kolejnych zajęć pora w końcu nauczyć się pływać, za stara jestem na to, żeby topić się w basenie

Szukam też jakiegoś dodatkowego sportu na jesień/zimę. Myślę o pole dance albo jodze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Współczuję z tymi lekami Pływać uczysz się z jakimś osobistym instruktorem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Olkaaaa_s]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88896430]Współczuję z tymi lekami Pływać uczysz się z jakimś osobistym instruktorem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Na szczęście w tym tygodniu kończę brać lek, który chyba sieje największe spustoszenie w moim organizmie także będzie tylko lepiej (oby ).

Chodzę na zajęcia grupowe nauki pływania dla dorosłych. Grupy są małe (ok. 4 osób), więc nie mam poczucia "masówki". Instruktorzy są naprawdę spoko i świetną sprawą jest też to, że zajęcia odbywają na na basenie znajdującym się ~10 min na piechotę od mojego domu więc jak narazie wszystkie jest na plus

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez Olkaaaa_s

Na szczęście w tym tygodniu kończę brać lek, który chyba sieje największe spustoszenie w moim organizmie także będzie tylko lepiej (oby ).

Chodzę na zajęcia grupowe nauki pływania dla dorosłych. Grupy są małe (ok. 4 osób), więc nie mam poczucia "masówki". Instruktorzy są naprawdę spoko i świetną sprawą jest też to, że zajęcia odbywają na na basenie znajdującym się ~10 min na piechotę od mojego domu więc jak narazie wszystkie jest na plus

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To trzymam kciuki
Fajnie, też by mi się przydała taka mała grupa, tylko wyższy poziom niż początkujący.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Pływanie fajna sprawa też ostatnio byłam.

Przyznam, że mi trudno po urlopie wpaść w "cug ćwiczeniowy", do tego nie mam już pracy zdalnej, nad czym bardzo, ale to bardzo ubolewam, bo dojazdy są dla mnie męczące i przez to mam mniejszą ochotę na ćwiczenia. Jednak od przyszłego tygodnia postaram się robić minimum cztery treningi tygodniowo.

[squirrelqa]

Dla mnie 4 treningi tygodniowo to max, więcej nie mam ochoty ani ja, ani moje ciało
Dziś fajnie już pocwiczylam na siłowni, przyjemnie tak przed południem pójść, nie ma dużo osób. Oj będą zakwasy pleców

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Ja myślę, żeby zrobić 3-4 treningi i raz w tygodniu właśnie basen, tylko boję się przesuszenia moich i tak już nie najlepszych włosów. Czasami ćwiczyłam prawie codziennie, ale ja nie ćwiczę z jakimiś ogromnymi ciężarami.

[cava]

Ja wsiąkłam w rower. Ale to już chyba ostatnie podrygi rowerowania, bo jak zimno i wieje to ja dzjekuję, wrócę na fitness albo do piwnicy jak znów zamkną fitnesy.

Teraz się urwaliśmy na krótki wyjazd znów na Mierzeje Wiślaną i ujeździłam się jak koń roboczy, pierwszego dnia wieczorem 20 km, drugiego 70 km, ale cudownie było, bo piątek to był chyba ostatni dzień lata, poplażować się dało bo cieplutko, mąż się nawet kapał. Dla mnie już za zimna woda była, tylko połaziłam po wodzie tak do kolan.

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez cava

Ja wsiąkłam w rower. Ale to już chyba ostatnie podrygi rowerowania, bo jak zimno i wieje to ja dzjekuję, wrócę na fitness albo do piwnicy jak znów zamkną fitnesy.



Teraz się urwaliśmy na krótki wyjazd znów na Mierzeje Wiślaną i ujeździłam się jak koń roboczy, pierwszego dnia wieczorem 20 km, drugiego 70 km, ale cudownie było, bo piątek to był chyba ostatni dzień lata, poplażować się dało bo cieplutko, mąż się nawet kapał. Dla mnie już za zimna woda była, tylko połaziłam po wodzie tak do kolan.

Polecam trasę do Rewy. Jedzie się drogą technologiczna elektrociepłowni, więc zero samochodów.
Albo do Tczewa przez Sobieszewo. Jest już wszędzie asfalt i droga po prostu wow ( no momentami kostka, mają to jeszcze robić, ale droga i tak ok). Cisza, spokój. Uwielbiam tam jeździć. Można z Tczewa wrócić pociągiem, żeby w dwie strony nie jechać.
Całe Boru Tucholskie - kaszubska musztra. Kilkaset km dróg w lasach. Świetne nawierzchnia.
Droga z Helu do Trojmiasta, chyba moja ulubiona.


Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[Miss_Suze]

Coś mi dzisiaj kiepsko szło bieganie. Przebiegłam kilometr z kilkoma przerwami. Upał jest u mnie, a moje nogi chyba jeszcze po wczoraj nie wydobrzały (ze znajomymi zrobiliśmy wyprawę do lasu, długo chodziliśmy).

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Cava, fajne widoczki <3
A kojarzycie może jakis tańszy odpowiednik Apple watch? Chciałabym zegarek, który pokazywałby tętno, ilość i czas przechodzonych/przebiegniętych km i to w sumie tyle. Jest w ogóle coś takiego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88897895]Cava, fajne widoczki <3
A kojarzycie może jakis tańszy odpowiednik Apple watch? Chciałabym zegarek, który pokazywałby tętno, ilość i czas przechodzonych/przebiegniętych km i to w sumie tyle. Jest w ogóle coś takiego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Mi bandy mają w sumie wszystkie te opcje, a są tanie jak barszcz.
Ja dziś też poćwiczyłam od rana, nawet nieźle szło, miła odmiana, bo już od dawna mam średnią motywację.
Za to widzę niezłe efekty w dolnych partiach ciała. Niestety tym samym, okazuje się, że w żadne dopasowane ciuchy z szafy nie mieszczę się w tyłku

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez this_witch

Mi bandy mają w sumie wszystkie te opcje, a są tanie jak barszcz.
Ja dziś też poćwiczyłam od rana, nawet nieźle szło, miła odmiana, bo już od dawna mam średnią motywację.
Za to widzę niezłe efekty w dolnych partiach ciała. Niestety tym samym, okazuje się, że w żadne dopasowane ciuchy z szafy nie mieszczę się w tyłku

Dzięki! Faktycznie tanie. Jestem technologicznie upośledzona, więc nawet nie wiedziałam, że jest takie coś
Super, że widać efekty.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Koyanskaya]

Też jestem ciekawa tych zegareczkow. W sumie zawsze o sporcie myślałam w kategoriach minimalistycznych, za takie rzeczy się nie brałam
Ale chyba kupię, bo z mężem i synem będziemy coś kombinować w tym zakresie i miło byłoby wiedzieć, ile za nami.

Co do nie moeszczenia się w tylku - potwierdzam.
Oczywiście, "nikt nie napisał piosenki o małym tyłku", ale to trochę irytujące, kiedy kupujesz spódnice taką lekka, maxi prześwitująca, a haleczka mini podwija się co chwilę na tyłku.

Mąż docenia, ale ja nie bardzo, bo zamiast skupić się na chodzeniu tam gdzie mamy iść, skupiam się na trzymaniu halki. Może jakbym zrzuciła te 5 kg...?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88897895]Cava, fajne widoczki <3
A kojarzycie może jakis tańszy odpowiednik Apple watch? Chciałabym zegarek, który pokazywałby tętno, ilość i czas przechodzonych/przebiegniętych km i to w sumie tyle. Jest w ogóle coś takiego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja mam mi band 5 i jestem zachwycona. Kupiłam sobie na święta BN zeszłego roku.

Ja nigdy nie byłam entuzjasta zegarków, ale jak ten sobie sprawiłam, to nie zdejmuje go wcale tylko do mycia.

To dla mnie wielka motywacja do ruszania się z bo chociaż ruszam tyłek, żeby więcej kroków natrzaskać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Cava piękna figura na zdjęciach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez khloe

Ja mam mi band 5 i jestem zachwycona. Kupiłam sobie na święta BN zeszłego roku.

Ja nigdy nie byłam entuzjasta zegarków, ale jak ten sobie sprawiłam, to nie zdejmuje go wcale tylko do mycia.

To dla mnie wielka motywacja do ruszania się z bo chociaż ruszam tyłek, żeby więcej kroków natrzaskać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Xiaomi? Ja chyba sobie sprawie Huawei 6, bo telefon mam Huawei.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[this_witch]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88898650]Xiaomi? Ja chyba sobie sprawie Huawei 6, bo telefon mam Huawei.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jakby co to xiaomi świetnie działa z każdym telefonem, wystarczy pobrać aplikację.
Ale mam dziś zakwasy

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez this_witch

Jakby co to xiaomi świetnie działa z każdym telefonem, wystarczy pobrać aplikację.
Ale mam dziś zakwasy

Dzięki za info.
Też mam zakwasy na tyłku, dla odmiany pocwiczylam wczoraj znowu z Caroline Girvan. I jeszcze back+biceps. Udało mi się zrobić progres i ćwiczenia na plecy (lateral rows itp.) robiłam z 8.25 kg zamiast z 7. Dzisiaj idę na zajęcia grupowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mahaszi]

Napisane przez khloe

Ja mam mi band 5 i jestem zachwycona. Kupiłam sobie na święta BN zeszłego roku.

Ja nigdy nie byłam entuzjasta zegarków, ale jak ten sobie sprawiłam, to nie zdejmuje go wcale tylko do mycia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nawet do mycia nie zdejmuję Serio, super gadżet jak za taką kasą.

[Koyanskaya]

Ok, jestem mega zachęcona do zegarka
Powiem Wam, że... Też mam zakwasy.
Od 3 dni jakoś się ruszam z rwą, i próbuje się rozciągać - nieoceniona pomoc. No i odkryłam, że... Tańce latino ostro rozciągają co trzeba!
Więc łażę po domu, wkurzam męża i tancuję, szkoda tylko, że mam jeszcze przodopochylenie miednicy przez rwę i ciężko mi z tego wyjść. Ale coraz lepiej z każdym dniem!

I love it when you call me seniorita lalalalla

(Nienawidzę tańczyć. Raz byłam z koleżanką na tańcach, wtedy mnie nauczyła podstaw, teraz korzystam, ale w naszej karierze 11 lat razem ani razu nie tańczyliśmy. Wesela też nie było jakby co a tu bum, spodobało mi się, szok, nigdy nie mów nigdy!)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Napisane przez sublips

Ja myślę, żeby zrobić 3-4 treningi i raz w tygodniu właśnie basen, tylko boję się przesuszenia moich i tak już nie najlepszych włosów. Czasami ćwiczyłam prawie codziennie, ale ja nie ćwiczę z jakimiś ogromnymi ciężarami.

Witaj w moim świecie. Ćwiczę pod "system" mycia włosów Od zawsze i już raczej na zawsze.



Co do zegarków, przy Mi Badzie uważajcie tylko żeby nie kupować 4-ki, bo on kijowo liczy kcal. Ja czy robię cardio i pływam we własnym pocie, czy gumy i pływam oraz dyszę o wiele mniej - nadal tyle samo kcal. Totalnie nieadekwatne.

[Miss_Suze]

Jestem ostatnio zniechęcona. Pogoda u mnie do kitu, ciągle pada. Nie mam kiedy i gdzie biegać. Jutro idę na basen chociaż

[Wolha wRedna]

Mialam sobie dzisiaj zrobic jakis mocniejszy trening. Mialam. Chlop po tygodniu chorowania raczyl mi sprzedac swoja zaraze jestem wkurzona.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Koyanskaya]

A ja się mobilizuje po rwie. Już całkiem zgrabnie chodzę, rozciagnelam plecy, ale wciąż mobilizacja bioder zostaje. Idę rozpisać trening

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Ja wczoraj oficjalnie wróciłam do piwnicy.
Pogoda na rower dla mnie się skończyła, u nas zimno, pada i wieje
Karnet na fitnesy kupiony na 3 miesiące mi się skończył jakieś 3 tygodnie temu, kupowany na 1 miesiąc wychodzi mało korzystnie, a nie wiem czy znów nie zamkną wszystkiego wiec nie kupię na x miesięcy, na ogół brałam na 6 .

No to dzień-dobry piwnico.
Przy okazji odwaliłam tam najpierw porządki i pozbyłam się trochę zalegających gratów + wytypowałam kolejne do pozbycia się stopniowo, więc w sumie na plus.

[9cffb82065bb3f723a6df436e81b5188e492fae5_62196da88a487]

Hej, mozna dolaczyc?

Tez cwicze, zarowno silowo, biegowo, jak i fitnessy. Dotad chodzilam na silownie, ale teraz sie waham, czy kupowac karnet. Kto wie, czy nie zamkna... :/

[Dagunia]

Wątek idealny dla mnie ! Czasami potrzebuję kopa motywacyjnego.

Aktualnie mój tydzień wygląda tak, że dwa razy w tyg mam personalny, raz idę pochodzić na bieżnię, a chciałabym jeszcze znaleźć w sobie chęci, żeby w domu z gumami poćwiczyć lub na orbitreku pojeździć.

Macie jakieś sposoby na tego kopa ?

[Wolha wRedna]

Zapraszamy

U mnie wczoraj wpadlo sam rozciaganie, ale za to zrobilam sobie 2 filmy. Daaawno nie rozciagalam sie rowne 50 min. Zawsze to cos.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka