Filologia polska, Wrocław

[hohlkopf]

Wiem, że podobne wątki istnieją, ale tylko podobne, a mi zależy na skumulowaniu jak największej ilości wizażanek - studentek polonistyki UWr. w jednym wątku (; Ja melduję się jako studentka od października.

[nomileczka]

Ja się tam nie dostalam i serce mi peka ... 187,6 pkt.. nie wiele zabraklo..

[szarlotka90]

a jest ktoś z Żar?

[hohlkopf]

Nomileczko, jeśli w tamtym roku próg spadł o dwanaście punktów (specjalnie dla Ciebie się dowiadywałam ) między pierwszym a ostatnim naborem, to w tym roku na pewno zmniejszy się o te 3,5 pkt Trzymam kciuki i czekam we Wrocławiu. (;

A Ty, szarlotko, jesteś studentką fp na UWr., ale jesteś zainteresowana tylko konwersacją ze współstudentkami z Żar? :P

[nomileczka]

Oj kochana obys racje miala !

[szarlotka90]

Nie, oczywiście, że nie
Nie chcę dyskryminować tu ludzi
Po prostu poznałam na UWr w czasie dawania papierów koleżankę też z I roku polonistyki wlasnie z Żar a może też tu jest

A decydujecie się na akademik?Jeśli tak to jaki?

[nomileczka]

Eh.. kurde dziewczyny no ! Trzymajcie kciuki.. zeby sie udalo..
jak sie uda to szukam mieszkania i wspolokatorki

[hohlkopf]

Ja mam już mieszkanie zaklepane, co z tego, że oddalone o pół godziny jazdy autobusem od Placu Nankiera :P

Jasne, że trzymam kciuki! Jutro będzie już jakaś oficjalna lista, a więc rezerwowi dostaną zawiadomienie o obowiązku dostarczenia papierów? ;>

[nomileczka]

No wlasnie rzekomo jutro ma ruszyc tzw II tura.. a oficjalna lista bedzie na koniec tego wszystkiego dopiero chyba..

[szarlotka90]

na pw pytała o akdemik, ale to masz super z tym miezskaniem, hohlkopf
Powodzenia nomileczko!

[hohlkopf]

Czy tak do końca super, to ja nie wiem, są minusy mieszkania, które znalazłyśmy z koleżankami, i z całą pewnością takim minusem jest właśnie jego lokalizacja, ale i tak cieszę się, że mam to całe poszukiwanie już za sobą i mogę zacząć cieszyć się wakacjami, które niby trwają już od tak dawna.

Swoją drogą, Wy też odnosicie wrażenie, że ten okres - przekornie zwany najdłuższymi wakacjami w życiu - tak naprawdę jest bardzo stresującym czasem, który potrafi zabić wszelkie radości? ;P

[nomileczka]

czekam,czekam i wariuje

[hohlkopf]

Nadal żadnych informacji z UWr.?

[nomileczka]

no nie w pracy jestem i swiruje... z dziennikarstwa skoczylam na rezerwie ale to i tak..

[szarlotka90]

Zgadzam się, to najtrudneijsze wakcje dla mnie, matura, czeknaie na wynikii, rekrutacja, czekanie na przyjecie na studia, a teraz prawo jazdy czeka na mnie, zaczynam od konca lipca

[hohlkopf]

Te wszystkie społeczne gadki o niżu demograficznym, który zaowocować miał spektakularną passą sukcesów tegorocznych maturzystów są dla mnie bzdurą...Rzekomo każdy miał dostać się tam, gdzie chciał, a tymczasem na każdym kroku dostrzegam rozczarowanie i frustrację moich znajomych...Prawie nikt nie spełni swoich edukacyjnych marzeń w tym roku. :/

[szarlotka90]

Dokładnie...ja marzyłam o romanistyce, natraciłam pieniędzy, poskładałam do kilku miast i nic

[mmilkaaa]

Witam Dziewczyny
Ja też od października zaczynam studiować filologię polską na UWr.
Racja z tymi 'najdłuższymi' wakacjami... To jest ciągłe oczekiwanie na coś. Najpierw się czeka na wyniki z matur, potem na wyniki rekrutacji itp.
Szarlotko90 ja już mam ostanie jazdy do wyjeżdżenia i teraz będę czekała na egzamin...

[hohlkopf]

Cześć, mmilkaaa! ;D Napisz coś o sobie - jak nie chcesz się uzewnętrzniać na forum, to chociaż na priv'a. (;

Ja, obserwując moje sfrustrowane otoczenie, zaczynam dochodzić do wniosku, że jestem dzieckiem szczęścia - złożyłam dwa podania, wydałam 160 zł, a od października spełniam marzenia. Może to wynika z tego, że po prostu mierzyłam siły na zamiary - chodziłam do LO w malutkim miasteczku i nie podzielałam ambicji moich koleżanek o prawie na UJ; zwłaszcza przy założeniu, że napisało się historię na 46 proc...
A prawa jazdy nie robię, bo jestem ślepa jak kret (polonistka ) i suuuuuper niezręczna, zabiłabym się za kółkiem nawet - a może przede wszystkim :P - na pierwszych wiejskich wertepach :P.

Nomileczko, nadal żadnych wieści? ;>

[nomileczka]

Aaaa wykanczam sie !

[hohlkopf]

Może oni postanowili te wyniki oprzeć na samodzielnych orbachunkach liczydłem albo zawiadomią Cię o nich nie IRK-iem, ale gołębiem pocztowym? ;/ Nie wiem, skąd to opóźnienie, ale w pełni rozumiem, że masz dosyć czekania.

Postaraj się myśleć pozytywnie i być spokojna - naprawdę masz powody, żeby wierzyć, że wszystko ułoży się pomyślnie.

[Hana899]

nomileczka, przeżywam to co ty na innych wydziałach już są wyniki 2 tury, a na polo oczywiście nie ma. Można oszaleć

[nomileczka]

A ile mialas pktow kochana i jak daleko w rezerwie jestes?

[Hana899]

188,0, a w rezerwie byłam 316. A ty?

[nomileczka]

187,6 wiec mamy dosc podobna sytuacje
damy rade ;> mozesz sie na gg odezwac 9157715

[szarlotka90]

Dziewczyny, trzymam za Was kciuki-musi być dobrze!
MMilkaa, a skad jesteś? (jak znajdziesz chwilę, możesz mi tez napisać na pw

[mmilkaaa]

Jestem z okolic Częstochowy. Fajna sprawa z tym forum Będziemy mogły się wcześniej choć trochę poznać i dzielić obawami
Ja się cieszę bo udało mi się we wtorek, jak zawoziłam papiery załatwić mieszkanie. I przynajmniej to jest z głowy.

Kurde, sprawdzam na stronie ale nie ma list z II turą..

Dlaczego wybrałyście polonistykę ?

[nomileczka]

Bo wszystkie fajne laski studiuję filologię polską ;>
;D
Moje marzenie.. Coś w kierunku edytorstwa,krytyki literackiej.. Coś w ten deseń I zawsze był to mój ukochany przedmiot.. My z Hanną wariujemy na gg w oczekiwaniu na II turę.. :P

[mmilkaaa]

Nie dziwie Wam się, sama denerwowałabym się w takiej sytuacji. Ale myślę, że uda Wam się dostać. Dużo osób zrezygnowało na pewno na rzecz innych kierunków , albo uczelni.

Ja myślę o dziennikarstwie, ale co z tego mojego studiowania wyjdzie to się okaże. A filologię polską wybrałam dlatego, że odkąd pamiętam uwielbiałam czytać. Wszyscy mi mówią, że po polonistyce nie znajdę pracy. Albo mój ulubiony tekst :
-To co będziesz studiowała?
-Polonistykę.
-Łooooo to będziesz dzieci w szkole uczyć polskiego!
-...

Osobiście nie mam nic do nauczycieli, i rozważam też tę drogę.
Ale patrzcie jaki stereotyp wkradł się w ludzkość. Przecież po polonistyce jest tyle możliwości... a nie tylko praca nauczyciela. Wystarczy tylko chcieć i dążyć do swoich celów.

[nomileczka]

Masz rację! ;>
Podpisuję się oburącz !
Któraś z was wybiera się tam całkiem sama jak ja?