Mamy majowe 2019 - część VI

[Eceea]

Napisane przez sysa09

Dziękuję dziewczyny, wybaczcie ale nie umiem nadrobić. Czuję się dobrze, niedługo będę wstawać pewnie ale już jakiś czas temu kazała mi pani ruszać nogami pod kołdrą i podkurczac je. Najgorsze kurczenie macicy chyba, duży ból dla mnie. Cieszę się, że już po wszystkim i nie mogę się doczekać aż jutro przyjedzie mąż i będziemy mogli trochę pozajmowac się mała. Byłam przerażona. Dwie pielęgniarki trzymały mnie za ręce i głaskały po głowie, tak się balam. Były cudowne.

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

O jakie cudowne kobiety mnie dzisiaj położna pogłaskała po brzuchu i się uśmiechnęła jak mnie mijała na korytarzu a ja w tym czasie rozmawiałam przez tel

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[grejpfrutowa01]

Sysa, mamy bliźniaczki wątkowe.
Dobrze że u Was ogarnęli sytuację. Nie wyobrażam sobie co musiałaś czuć.
Mój personel naprawdę jest super! Przynajmniej do tej pory. Nie mogę narzekać.

Agadzie, dostaje Ketonal i jak leżę spokojnie to jest ok. Ale jak się ruszam to uuuuu
+ Cholernie chce mi się jeść!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxKasiax]

Napisane przez grejpfrutowa01

Sysa, mamy bliźniaczki wątkowe.
Dobrze że u Was ogarnęli sytuację. Nie wyobrażam sobie co musiałaś czuć.
Mój personel naprawdę jest super! Przynajmniej do tej pory. Nie mogę narzekać.

Agadzie, dostaje Ketonal i jak leżę spokojnie to jest ok. Ale jak się ruszam to uuuuu
+ Cholernie chce mi się jeść!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ale byłaś dzielna 👍 gratulacje jeszcze raz 😁👏 malutka też pewnie się musi przyzwyczaić do nowej sytuacji. Dacie radę 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez grejpfrutowa01

Nie nadrobię.
Ola, 53 cm 2950.
CC jest do kitu!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!! Kolejne maleństwo.!

Napisane przez sysa09

Przychodzę z newsami !
Przed 5 rano odeszły mi wody, pojechaliśmy do szpitala bo nie czułam ruchów, przyjęli mnie na porodówkę ale nie miałam skurczów i dalej 2cm z którymi chodziłam od tygodnia. Zapis ktg przez jakieś 2-3 godziny wychodził nieprawidłowy i mała się nie ruszała prawie. Okazało się, że z dzidzia coś nie tak. Dwa razy zawinięta pępowina wokol szyi, grożąca zamartwica płodu i coś z łożyskiem. Szybko przewieźli mnie na blok i skończyło się cesarskim cięciem z akcja ratowania życia. Cudownie, że już po wszystkim, nie mogę uwierzyć
Tatus szczesliwy
Taaak, Helenka jest kruszynka najmniejsza na oddziale. Zakwalifikowana do wcześniaków ze względu na niską wagę ale to nic zlego. Widziałam ją tylko 3 minutki. Mam nadzieję, że jutro ja dostanę.
Obok dziewczyna urodziła naturalnie dzidzię 4,5kg i 61 cm. Szacun ! A co najśmieszniejsze lezalysmy razem na patologii w listopadzie i znowu się spotkalysmy

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

Ale stres... W czas odeszły Ci wody!

Napisane przez Elsabel

To musiałam się zdenerwować Najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło


Ale teraz się wystraszyłam, bo moja też się prawie nie rusza. Jak myślicie, powinnam to sprawdzić, czy to dopiero po odejściu wód robi się takie niebezpieczne?

Zawsze warto sprawdzić.

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Dziewczyny, jakich wkładek laktacyjnych używacie? Ja mega przemakam i już nie wyrabiam. Teraz jadę na rosmanowych.

Lasinoh. Ja je lubię bo są zagiete więc mi nie zjeżdżają jak zwykle kółka...

Napisane przez grejpfrutowa01

Uhhhh, coś może na szybko naskrobie.


Dzięki dziewczyny za wszystkie kciuki i gratulacje.

Do momentu CC było spoko. Po, już tak różowo nie jest.
Ale po kolei.
Gdzieś po 4 wstałam siku, patrzę krew na papierze, myślę WTF? Nie zrobiłam kroku do umywalki jak poczułam że mi leci po nogach. Lekko różowe. No to budzę tż, sama pakuje się pod prysznic. Dopakowałan resztę rzeczy do torby i w drogę.
Byliśmy gdzieś przed 5. Jak się później okazało miałam farta że nas przyjęli. No ale przyjęli, podłączyli pod ktg + ta cała otoczka. I tak leżałam skurcze marne. Po ,7 patrzę wchodzi moja położna. Nie powiem ucieszyliśmy się.
Generalnie pod ktg leżałam z przerwami gdzieś do 11.30. skurcze się pisały co ,,3,4 minuty, niektóre kurewskie mocne, ale dałam radę.
Po CC tata dostał mała do kangurowania a ja na salę.
Szlag jak to bolało. Gorzej niż te skurcze.
No ale powoli się przekręcam (dopiero ) zaraz mnie będą pionizowac.
Muszę się ogarnąć dla Malutkiej, jest taka biedna. Nie ogarnia cycka na razie (

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje a dlaczego mieliby Cię nie przyjąć?

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[anuhaaaaaaaaaa]

Sq a powiesz jak te wkładki z chłonnością? Chyba zakupię sobie parę rodzajów na próbę. Pewnie za jakiś czas nie będę też już tak przemakać.

[agadzie]

A ja znów mam tak spuchnięte stopy że masakra, a już miałam spokój prze ostatni tydzień prawie... Ale dziś to już na maxa, jeszcze swędzą do tego okropnie. Wysmarowalam fenistilem, może coś pomoże, bo niewykluczone że to swędzenie to mnie coś użarło.
Idę poczytać i do spania. Jakiś kiepski dzień mam.

Ktorej teraz odejdą wody?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[butterfly20]

Jednak co spanie na brzuchu,to spanie na brzuchu dobranoc dziewczyny,oby coś się u którejś zadziało przez noc

[agadzie]

Napisane przez butterfly20

Jednak co spanie na brzuchu,to spanie na brzuchu dobranoc dziewczyny,oby coś się u którejś zadziało przez noc

Ah zazdro, kocham spać na brzuchu!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Elsabel]

Napisane przez agadzie

Ah zazdro, kocham spać na brzuchu!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też! Ja też!

[xxKasiax]

Napisane przez agadzie

A ja znów mam tak spuchnięte stopy że masakra, a już miałam spokój prze ostatni tydzień prawie... Ale dziś to już na maxa, jeszcze swędzą do tego okropnie. Wysmarowalam fenistilem, może coś pomoże, bo niewykluczone że to swędzenie to mnie coś użarło.
Idę poczytać i do spania. Jakiś kiepski dzień mam.

Ktorej teraz odejdą wody?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jestem chętna i gotowa 👏 jutro jest mój TP to by było tak akurat 😁 A jak nie w nocy to jutro w dzień po wizycie. Trzymajcie kciuki za jutrzejszą wizytę rano zebym dobre wiadomości przyniosła 👍
A tak wogole to się dowiedziałam że moja mama i mnie i mojego brata przynosiła tak że musieli jej też wywoływać. A to ponoć też jest dziedziczne 😅

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[smerfetk_a]

Wkładki mam z Akuku, chyba są chłonne bo jak raz zmieniałam to aż ciężka była a stanik ok

Co do zdjęć - przetestowałam kilka miejsc, zawsze coś było nie tak. Uwolnij kolory strasznie chrzaniło kolory. Dopiero do zdjęć z Empiku nie miałam zastrzeżeń - za to książka była do zwrotu

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[AgataAgata9090]

Ja mam wkładki z chicco i są nawet spoko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sysa09]

Napisane przez xxKasiax

Ja jestem chętna i gotowa jutro jest mój TP to by było tak akurat A jak nie w nocy to jutro w dzień po wizycie. Trzymajcie kciuki za jutrzejszą wizytę rano zebym dobre wiadomości przyniosła
A tak wogole to się dowiedziałam że moja mama i mnie i mojego brata przynosiła tak że musieli jej też wywoływać. A to ponoć też jest dziedziczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja mama i siostra urodziły kilka dni przed tp i ja też. Więc nie chce Cię straszyć ale może coś w tym jest. Ale oczywiście trzymam kciuki skarbie za szybki obrót sprawy

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 01:59 ---------- Poprzedni post napisano o 01:57 ----------

Napisane przez agadzie

Ah zazdro, kocham spać na brzuchu!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja teeeeeez
Przebudziłam się i wietrze sobie ranę dopóki dziewczyna obok nie ma gości. Bardzo fajna mi się trafiła, po drugiej cesarce. Dużo mi wytłumaczyła. O 23 miałam pionizację. Było ciężko ale dałam radę. O 6 mają przywieźć dzidzię. Jestem taka podekscytowana

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

[sQuaara]

Napisane przez anuhaaaaaaaaaa

Sq a powiesz jak te wkładki z chłonnością? Chyba zakupię sobie parę rodzajów na próbę. Pewnie za jakiś czas nie będę też już tak przemakać.

Nie zdarzyło mi się żeby przecieky, a mi mleko leci z jednej jak karmie druga...


Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[anuhaaaaaaaaaa]

Dzięki dziewczyny za info o wkładkach!

Motyl ja nie jestem w stanie spać na brzuchu. Raz jak za bardzo spałam na boku to nie dość, że zalałam sie cała to mnie ten zastój trafił z gorączką i jeszcze nie wyszłam. Więc generalnie, śpi mi się chyba jeszcze gorzej niż w ciąży, bo na plecach nienawidzę.

[grejpfrutowa01]

Napisane przez sQuaara

Gratulacje!! Kolejne maleństwo.! Ale stres... W czas odeszły Ci wody! Zawsze warto sprawdzić. Lasinoh. Ja je lubię bo są zagiete więc mi nie zjeżdżają jak zwykle kółka... Gratulacje a dlaczego mieliby Cię nie przyjąć?

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Podobno wstrzymują przyjęcia z uwagi na braki w personelu ( urlopy, zwolnienia no i ogólnie za mało lekarzy).
Tyle że do tej pory to były zalecenia ustne. A być może dziś już jest inaczej...
W każdym razie, wczoraj zostałam przyjęta ja i jedna dziewczyna z rozwarciem na 6 cm. Fart, bo nawet nie miałam skurczów i mogli mnie odesłać do domu...

Napisane przez sysa09

Moja mama i siostra urodziły kilka dni przed tp i ja też. Więc nie chce Cię straszyć ale może coś w tym jest. Ale oczywiście trzymam kciuki skarbie za szybki obrót sprawy

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 01:59 ---------- Poprzedni post napisano o 01:57 ----------

Ja teeeeeez
Przebudziłam się i wietrze sobie ranę dopóki dziewczyna obok nie ma gości. Bardzo fajna mi się trafiła, po drugiej cesarce. Dużo mi wytłumaczyła. O 23 miałam pionizację. Było ciężko ale dałam radę. O 6 mają przywieźć dzidzię. Jestem taka podekscytowana

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

Ja też już po pionizacji. Ale pionem to bym tego nie nazwała. Zeszłam z tego wysokiego łóżka i w pół zgięta doczlapałam się parę kroków do zlewu...ból jak k@23&_a mać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sysa09]

Napisane przez grejpfrutowa01

Podobno wstrzymują przyjęcia z uwagi na braki w personelu ( urlopy, zwolnienia no i ogólnie za mało lekarzy).
Tyle że do tej pory to były zalecenia ustne. A być może dziś już jest inaczej...
W każdym razie, wczoraj zostałam przyjęta ja i jedna dziewczyna z rozwarciem na 6 cm. Fart, bo nawet nie miałam skurczów i mogli mnie odesłać do domu...Ja też już po pionizacji. Ale pionem to bym tego nie nazwała. Zeszłam z tego wysokiego łóżka i w pół zgięta doczlapałam się parę kroków do zlewu...ból jak k@23&_a mać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie macie łóżek na pilota? Nie zniżyła Ci pielęgniarka??
Gratuluję Ci kochana dzidziusia bo z tego wszystkiego zupełnie wyleciało mi z głowy

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

[Lilly Greace]

Grejpfrutowa, z każdym dniem będzie lepiej. Mnie bolało tak z 3-4 dni po cc a tydzień po już nie pamiętałam, że w ogóle miałam cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Napisane przez Elsabel

Bardzo możliwe, że rano się pojawią, bo z tego co zauważyłam najczęściej wody odchodzą w nocy

I chyba lepiej niż gdzieś w dzień w sklepie

Napisane przez sysa09

Dziękuję dziewczyny, wybaczcie ale nie umiem nadrobić. Czuję się dobrze, niedługo będę wstawać pewnie ale już jakiś czas temu kazała mi pani ruszać nogami pod kołdrą i podkurczac je. Najgorsze kurczenie macicy chyba, duży ból dla mnie. Cieszę się, że już po wszystkim i nie mogę się doczekać aż jutro przyjedzie mąż i będziemy mogli trochę pozajmowac się mała. Byłam przerażona. Dwie pielęgniarki trzymały mnie za ręce i głaskały po głowie, tak się balam. Były cudowne.

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

Biedna, super pielęgniarki i dobrze, że już to wszystko za Tobą

Napisane przez grejpfrutowa01

Uhhhh, coś może na szybko naskrobie.


Dzięki dziewczyny za wszystkie kciuki i gratulacje.

Do momentu CC było spoko. Po, już tak różowo nie jest.
Ale po kolei.
Gdzieś po 4 wstałam siku, patrzę krew na papierze, myślę WTF? Nie zrobiłam kroku do umywalki jak poczułam że mi leci po nogach. Lekko różowe. No to budzę tż, sama pakuje się pod prysznic. Dopakowałan resztę rzeczy do torby i w drogę.
Byliśmy gdzieś przed 5. Jak się później okazało miałam farta że nas przyjęli. No ale przyjęli, podłączyli pod ktg + ta cała otoczka. I tak leżałam skurcze marne. Po ,7 patrzę wchodzi moja położna. Nie powiem ucieszyliśmy się.
Generalnie pod ktg leżałam z przerwami gdzieś do 11.30. skurcze się pisały co ,,3,4 minuty, niektóre kurewskie mocne, ale dałam radę.
Po CC tata dostał mała do kangurowania a ja na salę.
Szlag jak to bolało. Gorzej niż te skurcze.
No ale powoli się przekręcam (dopiero ) zaraz mnie będą pionizowac.
Muszę się ogarnąć dla Malutkiej, jest taka biedna. Nie ogarnia cycka na razie (

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za szybkie ogarnięcie, dacie radę


Ja oczywiście nie śpię, bo ostatnio mam problem ze zjedzeniem większej kolacji i między 3-4 spada mi cukier i muszę wstać choć szklankę mleka wypić. Obym jeszcze zasnęła, bo o 7 muszę powstać.

[sysa09]

Napisane przez Lilly Greace

Grejpfrutowa, z każdym dniem będzie lepiej. Mnie bolało tak z 3-4 dni po cc a tydzień po już nie pamiętałam, że w ogóle miałam cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wspaniale czytać takie rzeczy Karmicie się ze Stasiem?[1=e60e5454b131baabfef11f4 156e093bc04f95d5e_5ebdcd7 25ac57;86817149]I chyba lepiej niż gdzieś w dzień w sklepie





Biedna, super pielęgniarki i dobrze, że już to wszystko za Tobą





Kciuki za szybkie ogarnięcie, dacie radę


Ja oczywiście nie śpię, bo ostatnio mam problem ze zjedzeniem większej kolacji i między 3-4 spada mi cukier i muszę wstać choć szklankę mleka wypić. Obym jeszcze zasnęła, bo o 7 muszę powstać.[/QUOTE]Taak, cudownie, że już po, dziękuję

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

[N4TI]

Chyba Was nie nadrobie, dziewczyny po cc ktore zniosly to dobrze zazdroszczę u mnie druga doba i mam wrażenie ze gorzej jak wczoraj.. nie mam pokarmu, za malo ja wczoraj przystawialam. Dzis juz muszę.. generalne strasznie ciężko z ta rana

[Eceea]

Wypałam się

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[grejpfrutowa01]

Napisane przez sysa09

Nie macie łóżek na pilota? Nie zniżyła Ci pielęgniarka??
Gratuluję Ci kochana dzidziusia bo z tego wszystkiego zupełnie wyleciało mi z głowy

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

Nie, niestety na noworodkowym już takich luksusow nie ma. ,

Napisane przez Lilly Greace

Grejpfrutowa, z każdym dniem będzie lepiej. Mnie bolało tak z 3-4 dni po cc a tydzień po już nie pamiętałam, że w ogóle miałam cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oby. Póki co, jak tylko leże i przykurczam nogi to jest ok. ale jak się przekręcam to yyyyyy. Dały mi przeciwbólowy, chociaż teraz nie chciałam, no bo aż tak nie boli, ale pielęgniarka powiedział a że się przyda do wstawania. Marzę, żeby już wstawać sprawniej. Nie to, że bez bólu, ale żeby chociaż mniejszy był.

N4TI, u nas na razie też krucho z karmieniem:-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Dzisiaj mój termin porodu a ja nawet pół skurcza nie odczuwam jadę później do szpitala, zobaczymy czy mnie przyjmą na patologię ze skierowaniem.
Denerwuję się, że nic się nie dzieje, TŻ w domu od soboty a czas ucieka

[sysa09]

Napisane przez grejpfrutowa01

Nie, niestety na noworodkowym już takich luksusow nie ma. ,Oby. Póki co, jak tylko leże i przykurczam nogi to jest ok. ale jak się przekręcam to yyyyyy. Dały mi przeciwbólowy, chociaż teraz nie chciałam, no bo aż tak nie boli, ale pielęgniarka powiedział a że się przyda do wstawania. Marzę, żeby już wstawać sprawniej. Nie to, że bez bólu, ale żeby chociaż mniejszy był.

N4TI, u nas na razie też krucho z karmieniem:-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeju, współczuję Ci. U nas na szczęście łóżka na pilota. Duże udogodnienie przy wstawaniu.
Ja teraz wstawałam drugi raz, było gorzej nic wczoraj ale wczoraj po ketonalu wstawalam a dzisiaj już bez.

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

[lilianna90]

Nadrobiłam, dziewczyny gratuluję!

[Lilly Greace]

Sysa, tak, karmimy się nieustannie Stanisław by ciągle najchętniej jadł xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sysa09]

Lilly, trzeba mieć jakieś hobby w życiu
Nie dostałam dzidziusia, dogrzewają ja w lampie. Wszystkie dostały, tylko ja nie, płakać mi się chce.

Wysłane z mojego moto g(6) plus przy użyciu Tapatalka

[Eceea]

Napisane przez lilianna90

Dzisiaj mój termin porodu a ja nawet pół skurcza nie odczuwam jadę później do szpitala, zobaczymy czy mnie przyjmą na patologię ze skierowaniem.

Denerwuję się, że nic się nie dzieje, TŻ w domu od soboty a czas ucieka

Mów, że słabiej ruchy czujesz jeśli chcesz zostać

Wysłane z mojego Nokia 7 plus przy użyciu Tapatalka

[xxKasiax]

Sysa - fajnie że Ci się taka wspollokatorka trafiła 👍
U mnie w nocy cisza.... Tylko kręgosłup pobolewal i musiałam się co chwilę z boku na bok przekrecac.

Grejfrutowa - kurczę to nie brzmi wcale dobrze ta pionizacja 😬 pewnie z czasem będzie lepiej. Trzymaj się.

Absolwentka - właśnie wczoraj jak mnie babka zobaczyła w sklepie z materiałami to pytała kiedy rodze. A ja jej na to że jutro mam termin 😜 to się kobieta wustraszyla ze mogę urodzić u niej w sklepie i powiedziała że jestem odważna że tak jeszcze wszędzie chodzę 😁

Eceeea - czekasz na mnie? 😅 i co z tymi skurczami?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz