Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

[Koma1002]

Napisane przez pretty_girl19892

To jak w przyszlym tygodniu chcesz rodzic to moze uda sie spotkac razem na porodowce na Z.


Kciuki za Wasze badanie uszka!



Dziewczyny możecie polecic jakies ksiazki o opiece nad niemowlakiem? Może jakies juz przeczytalyscie? Np "Mamo tato co ty na to", "Najszczesliwsze niemowle w okolicy", "Jezyk niemowlat", itp?

Dziękuję 😚😙 jesteśmy dobrej myśli 😊

Napisane przez Jolinko

Załącznik 7464376

I takie zakupy poczynił mój małżonek dla synka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Toż to poł wypłaty 😲😲 mój małżonek zamówił dziś nawilżacz powietrza w kolorze błękitno mietowym, co to by pasował do kolorów małego w jego kąciku ❤ wiecie, że przez ciążę a teraz rodzicielstwo (jak dumnie to brzmi) uczucia do męża się zmieniły, aż nie wierzę, że ma w sobie takie pokłady uczuć i wrażliwości, których dotąd nie znałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Dolly]

Napisane przez Jolinko

Jestem załamana. Ktg bez szału (W sensie brak objawów przygotowawczych do porodu), szyjka jest nadal i rozwarcia żadnego. Już się nie łudze że sie coś samo zacznie... W niedzielę rano mam się stawić na oddział i będziemy indukowac 😐 jestem tym wystraszona i się zdenerwowalam na tego mojego syna że taki nieznośny i uparty len Jest!!

Potem zgrzeszylam potężnie i wpiep.rzylam wielkiego kebaba w bułce. Z tego żalu i wscieku chyba.

Mąż mi kupił palmę na dzień kobiet i czekoladki, więc dziś będę się tylko obżerac i płakać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez xxxJuanaxxx

Ja po KTG i mam doła... Niby zapisały sie 3 skurcze na poziomie 80 co 10 minut. Ale szyjka trzyma, rozwarcia brak... Albo nie urodzę wcale albo urodzę w domu bo stwierdze że dalej nic na pewno sie nie dzieje...
Jak nie urodzę do poniedziałku to mam sie zgłosić jeszcze raz na ktg. Nie ustaliliśmy nic z wywolywaniem bo doktor liczy że sie rozkręci samo i nie chce mnie stresować. Wracam do domu i idę się wypłakać chyba...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziewczyny jakbym czytała siebie Uparciuchy z tych naszych dzieciaków

[punamama]

Dziewczyny, ktorych dzieci sa juz poza brzuchem powoedzcie w czym śpia w nocy? Pod kolderka czy w spiworku?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[xxxJuanaxxx]

Jokinko - łącze sie w bólu... Psychicznie wykończą nas te nasze dzieci...

Niby skąd teraz będę wiedzieć że czas do szpitala jak skurcze nic nie dają... :/ Wolalabym nie mieć tych skurczy...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jolinko]

Napisane przez Lunak

Jolinko, Juana jak przedtem życzyłabym Was trzymania dzieci w brzuchach jak najdłużej tak teraz nic tylko mowic zeby w koncu one same zechciały wyjsc. Ale weekend przed nami. A w weekendy lubi sie dziać na wątku za to trzymam kciuki!

Jolinko, palmę w sensie, ze takie drzewko? A zakupy dla syna pierwsza klasa do nas wczoraj przyszła zamawiana niania (nic szalowego, zwykła z Aventu) i mąż sie bawic chciał w gadanie do mnie z drugiego pokoju (oczywiscie zeby wytestowac )


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak Lunak, taka palma w doniczce, cykas 😊
A z tym testowaniem niani to mi nawet nie mów, mój już po całym domu i podwórku przeleciał, nawet w garażu był i sprawdzał jaki zasięg i kazał mi mówić i "płakać jak dziecko". No glup!! 😎 a ta sowa śmieszna, można jej głowa sterować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Napisane przez Koma1002

Dziękuję 😚😙 jesteśmy dobrej myśli 😊

Toż to poł wypłaty 😲😲 mój małżonek zamówił dziś nawilżacz powietrza w kolorze błękitno mietowym, co to by pasował do kolorów małego w jego kąciku ❤ wiecie, że przez ciążę a teraz rodzicielstwo (jak dumnie to brzmi) uczucia do męża się zmieniły, aż nie wierzę, że ma w sobie takie pokłady uczuć i wrażliwości, których dotąd nie znałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No trochę się wykosztowal ale jak sam stwierdzil: na dziecku nie będę dziadowal 😉

Ooo słodkie to co piszesz, ten napływ uczuć i taki nowy rodzaj więzi pomiędzy ludźmi dzięki pojawieniu się dziecka. 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxJuanaxxx]

Jolinko - mój też tak testował nianie i też chciał żebym plakala jak dziecko a on mi wlaczy kołysanki z innego pokoju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jolinko]

Napisane przez xxxJuanaxxx

Jokinko - łącze sie w bólu... Psychicznie wykończą nas te nasze dzieci...

Niby skąd teraz będę wiedzieć że czas do szpitala jak skurcze nic nie dają... :/ Wolalabym nie mieć tych skurczy...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie czuję to samo...
Życzę Ci kochana żeby jednak Cię wzięło, najlepiej to choćby zaraz.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Napisane przez xxxJuanaxxx

Jolinko - mój też tak testował nianie i też chciał żebym plakala jak dziecko a on mi wlaczy kołysanki z innego pokoju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Heh mózg faceta to jednak... mózg faceta! 😉 w 80% zwoje te same 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nadalka]

Jutro ide do szpitala. Do niedzieli powinnam urodzić. Napisze więcej jak wrócę do domu, bo jeszcze jestem w mieście.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wilanka]

Ja też życzę tym sfrustrowanym, żeby coś ruszyło. Sama dziś jestem jakaś taka nerwowa, zero cierpliwości i ogólnie bez mocy. Ciężki dzień po prostu. Ciekawe jak to moje jutrzejsze ktg wyjdzie...pewnie bez zmian

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FallenAnn]

Napisane przez nadalka

Jutro ide do szpitala. Do niedzieli powinnam urodzić. Napisze więcej jak wrócę do domu, bo jeszcze jestem w mieście.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oooo :O
Tylko ja zostanę do 17tego??!!
Tak serio to mam nadzieję, że wszystko jest w porzadku z maleństwem!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nicole`_]

Napisane przez xxxJuanaxxx

Jokinko - łącze sie w bólu... Psychicznie wykończą nas te nasze dzieci...

Niby skąd teraz będę wiedzieć że czas do szpitala jak skurcze nic nie dają... :/ Wolalabym nie mieć tych skurczy...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak nie wiesz czy to już to znaczy, że jeszcze nie

A tak bardziej poważnie, zrobią się silniejsze i regularne, naprawdę póki są słabe to nie ma się czym przejmować.

Czopa się już pozbyłaś? Na pewno pisałaś, ale mój kalafior nie ogarnia czyje czopy odeszły a czyje nie

Napisane przez nadalka

Jutro ide do szpitala. Do niedzieli powinnam urodzić. Napisze więcej jak wrócę do domu, bo jeszcze jestem w mieście.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nadalka, czekam na wieści!

[bloody_marry]

Fallen, ja mam CC 19.03 a i tak się czuje jakbym była na końcu łańcucha pokarmowego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nicole`_]

Napisane przez FallenAnn

Oooo :O
Tylko ja zostanę do 17tego??!!
Tak serio to mam nadzieję, że wszystko jest w porzadku z maleństwem!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi lekarz każe czekać aż do 26! Także ja będę na samym końcu jak dziecko będzie tak uparte jak pierwsze

[FallenAnn]

Napisane przez bloody_marry

Fallen, ja mam CC 19.03 a i tak się czuje jakbym była na końcu łańcucha pokarmowego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiedziałam, że masz cesarke i dlatego myślałam, że będzie dzidzia wczesniej

Napisane przez Nicole`_

Mi lekarz każe czekać aż do 26! Także ja będę na samym końcu jak dziecko będzie tak uparte jak pierwsze

A normalnie termin na kiedy masz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwi18]

Hej, hej ja to jestem na samym końcu. 30.04
Ale dopóki jestem nie w formie niech synek siedzi jak najdłużej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:13 ----------

O Boziu ale mi sie pomyliło 30.03. Ah ten kalafior ciążowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Dziewczyny, mam nadzieję, że coś u Was ruszy przed wywolywaniem

Myślicie, że wody mogą odchodzić po troszeczku? Leżałam na łóżku i coś mi pocieklo aż miałam mokre legginsy ale jak pobiegłam do łazienki panikujac, że wybrudze nową sofę to nic więcej się nie zadzialo. Już myślałam, że może popuscilam, ale to jakas taka woda bez zapachu

[lelowa]

Napisane przez Kiwi18

Dzień dobry
Gratuluję wszystkim wypakowanym
Moja mała ma angine
Dziś w nocy 39.8°C
Mąż też chory.
No i mnie dopadło. Jutro ide do lekarza
Od 3 dni czuje sie jak trup. Dreszcze mam, kaszel, gorączki brakuje do pakietu
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia kobiet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrowka dla calej waszej rodziny, doskonale rozumiem co przechodzicie

[nadalka]

Mała dalej nie rośnie. Ma niecałe 2700 tak jak 1,5 tyg temu.
Lekarka boi się czekać, mówi ze ciąża donoszona, to można działać.
Szczerze, to się boję.. szyjka wysoko, zamknięta.
Jutro mają dać mi balonik, w sobotę dyżur ma moja ginka i mamy lecieć z oksy.
Boję się, dochodzę do wniosku, że chyba jednak nie jestem jeszcze gotowa. Pierwszy poród z oksy ale ruszony z wygładzonej szyjki i z 4cm, a tu wszystko zamknięte.
Dobrze chociaż, że tż siostra jutro przyjedzie i zabierze Igę do teściowej, ale jednak smutno mi bo chciałam, żeby była przy tym jak wrócę z małą do domu. No trudno, coś za coś .... jak chcę mieć męża przy sobie.
Jutro jeszcze rano tylko zwolnienie do zusu zawiozę, bo mam do 14.03. i jadę do szpitala.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

Maltan trzeba zmywac z sutkow czy nie?

[Wilanka]

Napisane przez lelowa

Maltan trzeba zmywac z sutkow czy nie?

Nie trzeba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nicole`_]

Napisane przez Ojoanna29

Dziewczyny, mam nadzieję, że coś u Was ruszy przed wywolywaniem

Myślicie, że wody mogą odchodzić po troszeczku? Leżałam na łóżku i coś mi pocieklo aż miałam mokre legginsy ale jak pobiegłam do łazienki panikujac, że wybrudze nową sofę to nic więcej się nie zadzialo. Już myślałam, że może popuscilam, ale to jakas taka woda bez zapachu

Tak, mozliwe. Czytalam ze wody wlasnie najczesciej wyplywaja jak lezymy. Takze tu sie zgadza...

Napisane przez FallenAnn

Wiedziałam, że masz cesarke i dlatego myślałam, że będzie dzidzia wczesniej

A normalnie termin na kiedy masz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

15 wg usg i 19 wg om

Napisane przez nadalka

Mała dalej nie rośnie. Ma niecałe 2700 tak jak 1,5 tyg temu.
Lekarka boi się czekać, mówi ze ciąża donoszona, to można działać.
Szczerze, to się boję.. szyjka wysoko, zamknięta.
Jutro mają dać mi balonik, w sobotę dyżur ma moja ginka i mamy lecieć z oksy.
Boję się, dochodzę do wniosku, że chyba jednak nie jestem jeszcze gotowa. Pierwszy poród z oksy ale ruszony z wygładzonej szyjki i z 4cm, a tu wszystko zamknięte.
Dobrze chociaż, że tż siostra jutro przyjedzie i zabierze Igę do teściowej, ale jednak smutno mi bo chciałam, żeby była przy tym jak wrócę z małą do domu. No trudno, coś za coś .... jak chcę mieć męża przy sobie.
Jutro jeszcze rano tylko zwolnienie do zusu zawiozę, bo mam do 14.03. i jadę do szpitala.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nadalka u mnie bylo identycznie w 1 ciazy. Corke urodzilam 2650g. Wywolywana od totalnego zera. Bedzie dobrze.

[czaro_dziejkaa]

Hej hej ,

U nas noc słabą, młoda płakała, laktacja jeszcze słaba u mnie wiec pewnie stad ta jej złość. Dokarmiam ją mm tak raz, dwa razy na dobę. Nie chce żeby bardzo z wagi spadła.

Napisane przez Jolinko

Jestem załamana. Ktg bez szału (W sensie brak objawów przygotowawczych do porodu), szyjka jest nadal i rozwarcia żadnego. Już się nie łudze że sie coś samo zacznie... W niedzielę rano mam się stawić na oddział i będziemy indukowac jestem tym wystraszona i się zdenerwowalam na tego mojego syna że taki nieznośny i uparty len Jest!!

Potem zgrzeszylam potężnie i wpiep.rzylam wielkiego kebaba w bułce. Z tego żalu i wscieku chyba.

Mąż mi kupił palmę na dzień kobiet i czekoladki, więc dziś będę się tylko obżerac i płakać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przytulam , czekanie najgorsze

Napisane przez xxxJuanaxxx

Ja po KTG i mam doła... Niby zapisały sie 3 skurcze na poziomie 80 co 10 minut. Ale szyjka trzyma, rozwarcia brak... Albo nie urodzę wcale albo urodzę w domu bo stwierdze że dalej nic na pewno sie nie dzieje...
Jak nie urodzę do poniedziałku to mam sie zgłosić jeszcze raz na ktg. Nie ustaliliśmy nic z wywolywaniem bo doktor liczy że sie rozkręci samo i nie chce mnie stresować. Wracam do domu i idę się wypłakać chyba...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciebie też przytulam Wiem jakie wkurzajace to czekanie.

Napisane przez Ojoanna29

Dziewczyny, mam nadzieję, że coś u Was ruszy przed wywolywaniem

Myślicie, że wody mogą odchodzić po troszeczku? Leżałam na łóżku i coś mi pocieklo aż miałam mokre legginsy ale jak pobiegłam do łazienki panikujac, że wybrudze nową sofę to nic więcej się nie zadzialo. Już myślałam, że może popuscilam, ale to jakas taka woda bez zapachu

Może Ci się sączą?

Napisane przez nadalka

Mała dalej nie rośnie. Ma niecałe 2700 tak jak 1,5 tyg temu.
Lekarka boi się czekać, mówi ze ciąża donoszona, to można działać.
Szczerze, to się boję.. szyjka wysoko, zamknięta.
Jutro mają dać mi balonik, w sobotę dyżur ma moja ginka i mamy lecieć z oksy.
Boję się, dochodzę do wniosku, że chyba jednak nie jestem jeszcze gotowa. Pierwszy poród z oksy ale ruszony z wygładzonej szyjki i z 4cm, a tu wszystko zamknięte.
Dobrze chociaż, że tż siostra jutro przyjedzie i zabierze Igę do teściowej, ale jednak smutno mi bo chciałam, żeby była przy tym jak wrócę z małą do domu. No trudno, coś za coś .... jak chcę mieć męża przy sobie.
Jutro jeszcze rano tylko zwolnienie do zusu zawiozę, bo mam do 14.03. i jadę do szpitala.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki, żeby szybko poszło

Kiwi, zdrowia dla córeczki i dla Was!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Nadalka, musi być dobrze! Trzymaj się jutro dzielnie w szpitalu.

Kurcze, nie wiem teraz co robić, tak mi leci coś po troszeczku i nie chcę zrobić z siebie głupiej na ip, wolałabym żeby jak już odeszły wody to konkretnie, a nie takie niewiadomo co może coś się zadzieje, przestanie tak cieknąć albo chlusnie do poniedziałku jeszcze jest trochę czasu..

[Pannkaka]

Ojoanna, to całkiem często się zdarza, że wody się sączą zamiast chlustać, chyba lepiej sprawdzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Nadalka, będziemy trzymać kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez Ojoanna29

Dziewczyny, mam nadzieję, że coś u Was ruszy przed wywolywaniem

Myślicie, że wody mogą odchodzić po troszeczku? Leżałam na łóżku i coś mi pocieklo aż miałam mokre legginsy ale jak pobiegłam do łazienki panikujac, że wybrudze nową sofę to nic więcej się nie zadzialo. Już myślałam, że może popuscilam, ale to jakas taka woda bez zapachu

Może to po prostu duuuuzo śluzu? Bo wody to chyba jakby się saczyly to cały czas?

Napisane przez nadalka

Mała dalej nie rośnie. Ma niecałe 2700 tak jak 1,5 tyg temu.
Lekarka boi się czekać, mówi ze ciąża donoszona, to można działać.
Szczerze, to się boję.. szyjka wysoko, zamknięta.
Jutro mają dać mi balonik, w sobotę dyżur ma moja ginka i mamy lecieć z oksy.
Boję się, dochodzę do wniosku, że chyba jednak nie jestem jeszcze gotowa. Pierwszy poród z oksy ale ruszony z wygładzonej szyjki i z 4cm, a tu wszystko zamknięte.
Dobrze chociaż, że tż siostra jutro przyjedzie i zabierze Igę do teściowej, ale jednak smutno mi bo chciałam, żeby była przy tym jak wrócę z małą do domu. No trudno, coś za coś .... jak chcę mieć męża przy sobie.
Jutro jeszcze rano tylko zwolnienie do zusu zawiozę, bo mam do 14.03. i jadę do szpitala.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki żeby wywolywanie poszło szybko I oczywiście bezboleśnie! A waga Małej może jednak będzie trochę większa niż na usg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Koma1002]

Napisane przez punamama

Dziewczyny, ktorych dzieci sa juz poza brzuchem powoedzcie w czym śpia w nocy? Pod kolderka czy w spiworku?


Sent from my iPhone using Tapatalk

Moj śpi body +pajac + kocyk. Otulam go i jest ok.

Napisane przez Jolinko

Tak Lunak, taka palma w doniczce, cykas 😊
A z tym testowaniem niani to mi nawet nie mów, mój już po całym domu i podwórku przeleciał, nawet w garażu był i sprawdzał jaki zasięg i kazał mi mówić i "płakać jak dziecko". No glup!! 😎 a ta sowa śmieszna, można jej głowa sterować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------


No trochę się wykosztowal ale jak sam stwierdzil: na dziecku nie będę dziadowal 😉

Ooo słodkie to co piszesz, ten napływ uczuć i taki nowy rodzaj więzi pomiędzy ludźmi dzięki pojawieniu się dziecka. 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziecko akurat w naszym przypadku przyniosło sporo czułości. Jeszcze tylko sfera intymna pozostaje do ogarnięcia 😎

Napisane przez nadalka

Jutro ide do szpitala. Do niedzieli powinnam urodzić. Napisze więcej jak wrócę do domu, bo jeszcze jestem w mieście.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już doczytalam! Trzymam za Was kciuki!!

Napisane przez lelowa

Maltan trzeba zmywac z sutkow czy nie?

Kurcze, dziś mąż mi też kupił, wydaje mi się, że trzeba. Karmie teraz to mam chwilę i przeczytam ulotkę 😂 a co się będę obijac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[julietta83]

ale się spłakałam przy karmieniu, po kilku niezłych przystawieniach mały znów był nerwowy
już miałam iść do położnych po butelkę...
może trochę przesadzam z tą walką z mm? zobaczymy jak wieczorne ważenie, bo ciągle mam wątpliwości czy mam dostateczną ilość pokarmu :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Koma1002]

Napisane przez lelowa

Maltan trzeba zmywac z sutkow czy nie?

Napisane przez Wilanka

Nie trzeba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Święta racja, nie trzeba zmywac 😊 tylko przed nałożeniem trzeba umyć 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:32 ----------

Napisane przez julietta83

ale się spłakałam przy karmieniu, po kilku niezłych przystawieniach mały znów był nerwowy
już miałam iść do położnych po butelkę...
może trochę przesadzam z tą walką z mm? zobaczymy jak wieczorne ważenie, bo ciągle mam wątpliwości czy mam dostateczną ilość pokarmu :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie masz na sali wagi? Ja się wstrzymywalam, niepotrzebnie. Gdy tylko pojawił mi się pokarm to mój mały w ogóle nie chciał nawet tknac mm 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[julietta83]

nie mam wagi, ważą tylko wieczorem
i tak pewnie jutro nie wyjdziemy, bo bilirubina też podwyższona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxJuanaxxx]

Ojoanna - mogą odchodzić po trochę... Monitoruj czy nic się nie dzieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Nadalka - będzie dobrze! Trzymamy mega mocno kciuki! Przynajmniej wiesz że to jutro

Julietta - trzymamy mocno kciuki! Na początku dzieci jedzą niewiele... Bedzie dobrze!!!

Ehhh... mam skurcze co 6 - 6:30 minuty... Ale nie są jakieś mega mocne i z tylu glowy siedzi mi myśl że rozwarcia brak... Ide pod prysznic i zobaczymy co bedzie dalej...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz