Mamusie marcowe 2018 cz. 8 - porodówka lutowych inwigilantek

[Lunak]

Czarodziejka, moze to juz juz ruszy jednak. Do niedzieli chwile zostało to kto wie co sobie uwidzi a torebką na poprawę humoru i tak bym nie pogardziła. Wczoraj taką śliczną widziałam, ale jak do mnie dotarło, że musiałabym w Australii sprowadzić to zwątpiłam

Dustin, super, że sie odezwałas! Normalnie tydzien powrotów na forum nastał

Przejadlam sie owocami i mi Dzieć tworzy teraz wybrzuszenia takie, że głowa mała.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[oliwka__]

Napisane przez bloody_marry

To u mnie tak samo, dycha na plusie ale też mam wcięcie i z tyłu nie widać tego brzuchola

Dzięki za odpowiedzi co do karmienia. Mam nadzieję że poczekają z tym u mnie w szpitalu. Mam zamiar przy przyjęciu na oddział wszystko powiedzieć. Włącznie z tym żeby się nie cackali ze mną za bardzo bo mnie krew zalewa jak słyszę że komuś dziecka nie przynoszą bo mama musi odpocząć, wyspać się itp... oczywiście jak rzeczywiscie coś się będzie działo to rozumiem takie rozwiązanie, ale same położne sugerowały na sr że sporo mam-ksiezniczek im się trafia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja po porodzie byłam strasznie osłabiona i pewnie by mnie się nikt nie zapytał czy zabrać dziecko na noc gdyby nie dziewczyna która miała strasznie ciężki poród i godzinę wcześniej urodziła to sama się spytałam czy moją też mogą zabrać więc zabrano i moją małą pamiętam że czułam się dziwnie że nie mam jej przy sobie ale te 5 czy 6 godzin nieprzerwanego snu było dla mnie błogosławieństwem.
Dlatego teraz już mam przygotowane żelazo do szpitala i zaraz po porodzie nie zawaham się go użyć tylko jutro gina muszę się spytać jak mam dawkować

[bloody_marry]

Napisane przez oliwka__

Dziewczyny a czy wy wszystkie już macie imiona dla maluszków tak na 100% wybrane? bo my nadal się zastanawiamy i spieramy i nie wiemy dla córy już mieliśmy w 16 tygodniu a tu pustka

My a w sumie ja się wciąż waham między dwoma imionami :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

Napisane przez dustinthewind

Cześć Dziewczyny! Niektóre z Was mnie nie znają,a niektóre mam nadzieję,że jeszcze tam gdzieś pamiętają Podczytuję Was już od jakiegos czasu,a zniknęłam chyba pod koniec listopada o ile dobrze pamiętam. Pochłonęły mnie obowiązki w pracy i trudne rodzinne tematy...
Ten czas tak szybko leci!! No i mamy już nasz wyczekany marzec!
Gratuluję tym,które mają dzieci już przy sobie i trzymam ogromne kciuki za wszystkie mamy,które są w dwupaku. Ciekawa jestem,która z nas otworzy ten wyczekiwany przez nas miesiąc Wszystkim życzę lekkich i szybkich porodów.
Sama mam 7 dni do tp, ale dziś mam wizytę i może się okazac,ze wylądujemy w szpitalu szybciej,bo synek jest małym koksem i już w zeszłym tyg ważył 3700g a wymiarowo odpowiadał w pełni 40 tyg.
Przyznam szczerze,że podczytując Was dowiedziałam się wielu przydatnych rzeczy,skompletowałam wyprawkę i jakoś tak mi było raźniej, nie czuję się aż taka zielona.
Trzymam kciuki za Wasze dzisiejsze wizyty , wieści i porody,które nadchodzą! W sumie w nocy dzisiaj pełnia
Postaram się pisać i odzywać,chyba będzie mi raźniej w tym oczekiwaniu,no i później,jak już powitamy nasze Maleństwa na świecie !



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O super, ze sie odezwalas W koncu mamy ten sam ten termin. Wracaj do nas i kciuki za porod!

[pretty_girl19892]

Napisane przez Kiwi18

Ja po wizycie, juz w domu. Wszystko dobrze, hemoglobina 12,4
Następna wizyta 22.03
Ktg od 12.03 co 2 dni.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawa za hemoglobine i kolejna osoba z tak częstym ktg, mówił gin dlaczego tak? Prywatnie będziesz chodzić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[parapet]

Napisane przez Lenka_007

Dzieki za odpowiedzi. Tylko ze ja juz jestem w szpitalu i tydzien temu tez bylo na tym samym sprzecie robione.
Karolka widze termin mamy ten sam i wywolanie w poniedziałek jesli nic sie nie ruszy ;-)

Na szpitalnym jedzeniu tak podrósł?

Napisane przez Jolinko

Dziś po badaniu na fotelu mój gin powiedzial: rozwarcia nie ma ale główka jest NAPRAWDĘ już nisko. A ja też zauważyłam że brzuch niżej... 😉 kurczę, liczę na ta pełnię. Jestem gotowa i zwarta (chociaż lepiej jak byłabym rozwarta)!! Wczoraj "zrobilam sie na bóstwo " godz sie chyba golilam i myslalam ze juz rzuce to wszystko i sie poplacze z bezsilnosci! Tak ze musze rodzic w najbliższych 2 dniach bo kolejny raz nie zniose tego ogarniania sie. Tylko mały ma chyba inne plany i jeszcze nie chcę się pokazać nam 😜

U mnie 10 kg dawno pyknęło i tak się w sumie trzyma, więc się nie przejmuj Kciuki, żeby Mały się posłuchał i żeby minęły ci twoje dolegliwości.

Napisane przez czaro_dziejkaa

Byłam w szpitalu. Ktg ok, podobno jakiś jeden skurcz się zapisał, na USG przepływy ok, wód dużo, no i rozwarcie na 2cm ale mój gin bardzo lajtowo do tego podszedł Mówi, ze może się zacząć w każdej chwili oczywiście, ale póki co to cisza.
Mnie brzuch boli dołem, mówił że to młoda uciska i tak juz będzie.
W niedzielę rano mam znowu podjechac na przepływy bo ma dyżur i zobaczy czy mnie już zostawi (jeśli się coś będzie działo) czy dopiero w poniedziałek mnie przyjmie na oddział. No i też mi powiedział, ze z marszu nie dostane oksy, tylko oni mają swoje sposoby żeby było dobrze (cokolwiek by to nie znaczyło )
Z tego wszystkiego tak się zestresowalam , że zadzwoniłam do męża z płaczem i w ogóle, że nie dam rady, a ja naprawdę bardzo bardzo rzadko płacze, wiec się biedny przejął i zapytał czy ta torebka co o niej ostatnio mówiłam by mi humor poprawiła I poprosił o link, więc pewnie będzie na mnie czekać jak wyjdę Co nie zmienia faktu, ze nadal jestem zestresowana na maksa

Ale cię mąż zna
Tekst gina o sposobach niebezpiecznie uruchamia wyobraźnię

Napisane przez oliwka__

Dziewczyny a czy wy wszystkie już macie imiona dla maluszków tak na 100% wybrane? bo my nadal się zastanawiamy i spieramy i nie wiemy dla córy już mieliśmy w 16 tygodniu a tu pustka

Nie mamy A coś ostatnio słyszałam, że w szpitalu trzeba podać

Jak tak piszecie o tej pełni, to sobie myślę, że będzie straszne przepełnienie

[Wilanka]

Czyżby Koma rodziła, że tak piszecie, że ona zaczyna?

Ja sobie tak obstawialam, że właśnie w te pełnię by mi pasowało rodzic, tym bardziej że weekend zaraz i łatwiej o kogoś do opieki nad córką. No ale przez to, że jest chora to wolałabym jednak przynajmniej do tp poczekać. No i druga rzecz, że szwagierka w szpitalu, czop odszedł ale nic się więcej nie dzieje i narazie nie wywołują, więc jakby się u mnie zaczęło to jeszcze albo byśmy rodziły razem, albo potem trafiły do jednej sali, a jakoś tego nie widzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiwi18]

My nie mamy jeszcze wybranego imienia dla synka. Nawet typów nie ma
Pretty ja cale szczęście na nfz wszystko mam Gin. Nic nie mówiła, tylko żeby od 12 co 2 dni być na zapisie pewnie żeby kontrolować serduszko, skurcze. Dziś powiedziała że w badaniu ginekologicznym wszystko ok, krew, mocz, wymaz, gbs też ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxJuanaxxx]

My wybraliśmy imię we wrześniu

dustin - super że sie odezwałaś i że u Ciebie wszystko ok! Daj znać jak tam po wizycie!

Wilanka - jeśli dobrze kojarzę to Koma miała na dziś ustalone CC

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nicole`_]

Napisane przez _Selina_

No mnie właśnie mówił, że tak bardziej od zewnątrz pobierają, że nigdzie mi nie będzie gmerał dlatego zaczęłam się zastanawiać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi jak gin pobierał to ewidentnie ze środeczka

[Wilanka]

Napisane przez xxxJuanaxxx

My wybraliśmy imię we wrześniu

dustin - super że sie odezwałaś i że u Ciebie wszystko ok! Daj znać jak tam po wizycie!

Wilanka - jeśli dobrze kojarzę to Koma miała na dziś ustalone CC

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A widzisz, to jakoś mi to umknęło zwale to na kalafior ciążowy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nicole`_]

Napisane przez Jolinko

O tym jak się czuje to nawet nie pisze, bo byłby to jeden wielki żal i lament.

Dziś po badaniu na fotelu mój gin powiedzial: rozwarcia nie ma ale główka jest NAPRAWDĘ już nisko. A ja też zauważyłam że brzuch niżej... 😉 kurczę, liczę na ta pełnię. Jestem gotowa i zwarta (chociaż lepiej jak byłabym rozwarta)!! Wczoraj "zrobilam sie na bóstwo " godz sie chyba golilam i myslalam ze juz rzuce to wszystko i sie poplacze z bezsilnosci! Tak ze musze rodzic w najbliższych 2 dniach bo kolejny raz nie zniose tego ogarniania sie. Tylko mały ma chyba inne plany i jeszcze nie chcę się pokazać nam 😜

U mnie to samo, kwestia samopoczucia... no cóż, lepiej przemilczeć

Ja też tam mam, że czasem z bezsilności ryczeć mi się chce chociaż "płaczkiem" nie jestem wcale. Podziwiam Cię za to dokładne golenie, ja na oślep jadę i jest jak jest

Napisane przez czaro_dziejkaa

Byłam w szpitalu. Ktg ok, podobno jakiś jeden skurcz się zapisał, na USG przepływy ok, wód dużo, no i rozwarcie na 2cm ale mój gin bardzo lajtowo do tego podszedł Mówi, ze może się zacząć w każdej chwili oczywiście, ale póki co to cisza.
Mnie brzuch boli dołem, mówił że to młoda uciska i tak juz będzie.
W niedzielę rano mam znowu podjechac na przepływy bo ma dyżur i zobaczy czy mnie już zostawi (jeśli się coś będzie działo) czy dopiero w poniedziałek mnie przyjmie na oddział. No i też mi powiedział, ze z marszu nie dostane oksy, tylko oni mają swoje sposoby żeby było dobrze (cokolwiek by to nie znaczyło )
Z tego wszystkiego tak się zestresowalam , że zadzwoniłam do męża z płaczem i w ogóle, że nie dam rady, a ja naprawdę bardzo bardzo rzadko płacze, wiec się biedny przejął i zapytał czy ta torebka co o niej ostatnio mówiłam by mi humor poprawiła I poprosił o link, więc pewnie będzie na mnie czekać jak wyjdę Co nie zmienia faktu, ze nadal jestem zestresowana na maksa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie w pierwszej ciąży na ktg w ogóle się skurcze nie pisały właśnie, chyba byłabym wtedy spokojna, że póki co nic się nie zacznie...

Mężowi tylko pogratulować pomysłu! Fajnie tak...

Napisane przez julietta83

usg z pomiarami miałam tylko 3 razy, więc nawet nie wiem, jaka jest aktualna waga małego, przynajmniej się nie stresuję myślą za mało lub za dużo, zakładam, że w sam raz

To też jakiś sposób

Napisane przez xxxJuanaxxx

jeju ile porodow szykuje sie na przyszly tydzień... chetnie bym do Was dolaczyla... zobaczymy co gin powie... obstawiam, że "Pani rodzi dopiero w kwietniu"

Ja już sama nie wiem jak bym wolała. Albo jak najszybciej (ale od przyszłego tygodnia) albo wcale i wywołanie

Napisane przez oliwka__

Dziewczyny a czy wy wszystkie już macie imiona dla maluszków tak na 100% wybrane? bo my nadal się zastanawiamy i spieramy i nie wiemy dla córy już mieliśmy w 16 tygodniu a tu pustka

My mamy, ale tylko dlatego, że córka. Jakby był syn to pewnie nic byśmy nadal nie ustalili

Napisane przez dustinthewind

Cześć Dziewczyny! Niektóre z Was mnie nie znają,a niektóre mam nadzieję,że jeszcze tam gdzieś pamiętają Podczytuję Was już od jakiegos czasu,a zniknęłam chyba pod koniec listopada o ile dobrze pamiętam. Pochłonęły mnie obowiązki w pracy i trudne rodzinne tematy...
Ten czas tak szybko leci!! No i mamy już nasz wyczekany marzec!
Gratuluję tym,które mają dzieci już przy sobie i trzymam ogromne kciuki za wszystkie mamy,które są w dwupaku. Ciekawa jestem,która z nas otworzy ten wyczekiwany przez nas miesiąc Wszystkim życzę lekkich i szybkich porodów.
Sama mam 7 dni do tp, ale dziś mam wizytę i może się okazac,ze wylądujemy w szpitalu szybciej,bo synek jest małym koksem i już w zeszłym tyg ważył 3700g a wymiarowo odpowiadał w pełni 40 tyg.
Przyznam szczerze,że podczytując Was dowiedziałam się wielu przydatnych rzeczy,skompletowałam wyprawkę i jakoś tak mi było raźniej, nie czuję się aż taka zielona.
Trzymam kciuki za Wasze dzisiejsze wizyty , wieści i porody,które nadchodzą! W sumie w nocy dzisiaj pełnia
Postaram się pisać i odzywać,chyba będzie mi raźniej w tym oczekiwaniu,no i później,jak już powitamy nasze Maleństwa na świecie !



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hej, ja też dopiero wróćiłam na wątek, pamiętam Cię doskonale Zostań z nami, razem raźniej Waga imponująca Daj koniecznie znać jak po wizycie i trzymam kciuki

[Domi_001]

Hej dziewczyny brawa za wizyty!

My tez jeszcze nie mamy imienia dla synka mamy dwa typy ale nie mozemy sie zdecydowac.

Z ta pelnia to pytalam wczoraj poloznej i mowila ze nie raz sa takie pelnie ze jest duzo porodow, a nie raz byly takie ze zadne dziecko sie nie urodzilo w szpitalu i ze to bardziej takie opowiesci z ta pelnia... hmm szkoda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ojoanna29]

Dziewczyny, ile czasu po cc można zacząć jakoś działać z blizna i rozstepami? Google dzisiaj ze mną nie chce współpracować 🤔 same głupie artykuły wywala, w których nic konkretnego nie ma. Wiem, że lekarz na jakiejś kontroli powie więcej, ale jestem ciekawa jak to mniej więcej wygląda. Jeszcze chciałabym zapytać gin o jakieś wstrzykiwania w trakcie szycia jakichs specyfików, coś mi dzwoni ale nie wiem co konkretnie

[pretty_girl19892]

My imię mamy już wybrane

Dustinthewind dobrze że u Ciebie wszystko ok i że się odezwałaś

Gratuluję wszystkich wizyt i ktg, ale się posypia porody od przyszłego tygodnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[parapet]

Napisane przez Wilanka

Ja sobie tak obstawialam, że właśnie w te pełnię by mi pasowało rodzic, tym bardziej że weekend zaraz i łatwiej o kogoś do opieki nad córką. No ale przez to, że jest chora to wolałabym jednak przynajmniej do tp poczekać. No i druga rzecz, że szwagierka w szpitalu, czop odszedł ale nic się więcej nie dzieje i narazie nie wywołują, więc jakby się u mnie zaczęło to jeszcze albo byśmy rodziły razem, albo potem trafiły do jednej sali, a jakoś tego nie widzę

Ale byście się zgrały Poród rodzinny na maksa

Napisane przez Ojoanna29

Dziewczyny, ile czasu po cc można zacząć jakoś działać z blizna i rozstepami? Google dzisiaj ze mną nie chce współpracować 🤔 same głupie artykuły wywala, w których nic konkretnego nie ma. Wiem, że lekarz na jakiejś kontroli powie więcej, ale jestem ciekawa jak to mniej więcej wygląda. Jeszcze chciałabym zapytać gin o jakieś wstrzykiwania w trakcie szycia jakichs specyfików, coś mi dzwoni ale nie wiem co konkretnie

Jak czytałam ulotkę sutriconu, to dopiero po zagojeniu się rany, ale nie wiem ile takie gojenie trwa, pewnie zależy od organizmu

[Kiwi18]

A ja to mam jakieś obawy, że jak akcja sie zacznie, pojade.na patologie ciąży to wyślą mnie na porodowke bez lewatywy i bedzie podczas parcia niespodzianka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiula1306]

Napisane przez Kiwi18

A ja to mam jakieś obawy, że jak akcja sie zacznie, pojade.na patologie ciąży to wyślą mnie na porodowke bez lewatywy i bedzie podczas parcia niespodzianka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie w szpitalu nie robia lewatywy wiec nie ma problemu, najwyzej sie zes.ram na lozku pewnie nie ja pierwsza nie ja ostatnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[parapet]

Napisane przez Kiwi18

A ja to mam jakieś obawy, że jak akcja sie zacznie, pojade.na patologie ciąży to wyślą mnie na porodowke bez lewatywy i bedzie podczas parcia niespodzianka

Powiem Wam, że akurat tym nie mam zamiaru się przejmować Priorytet mam na Małą, ona ma przejść, a co wyjdzie przy okazji, to postanowiłam olewać.
Zresztą gdzie bym nie czytała o parciu, to piszą, żeby się tym nie przejmować, bo to normalne.
Pocieszam się, że nie ja jedna biorę żelazo w ciąży, więc może już takie cudo widzieli
Zakładam też, że jak codziennie lub dwa razy dziennie jestem w tej sprawie w toalecie to nie będzie tam niewiadomo ile tego.

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez asiula1306

U mnie w szpitalu nie robia lewatywy wiec nie ma problemu, najwyzej sie zes.ram na lozku pewnie nie ja pierwsza nie ja ostatnia

Gorszy wariant to taki, że nas przyciśnie i urodzimy na kiblu

[xxxJuanaxxx]

ja jestem po wizycie... na razie wszystko pozamykane, Małej dobrze w brzuchu... rodze w kwietniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lunak]

Juana, zacznij przekonywać swoją córę, ze juz jest marzec i czas sie pokazać na swiecie nie ma przeciągania terminu na kwiecień


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[xxxJuanaxxx]

Lunak - zobaczymy co jutro wyjdzie na KTG i najwyżej Mała będzie mieć rozmówkę z tatusiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FallenAnn]

Kalafior ciąży. Nawet nie mam siły cos Wam odpisać.

Włożyłam palec do goracego karmelu zeby sprawdzic czy jest wystarzajaco spalony.
Zesram sie zaraz z bolu. Albo porod przegapie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lelowa]

Juana chyba wolalabym juz ten kwiecien, moja mala dopadlo jakies chorobsko, po pol roku bez najmniejszego kataru dzis obudzila sie z kaszlem, no rodzic nie moge jeszcze, najpierw mloda musi wydobrzec, jutro chyba oleje albo przeloze wizyte bo zbiega mi z godzinami przyjmowania przez lekarza. Zawsze cos.

[xxxJuanaxxx]

FallenAnn - auć... aż mnie zabolało jak przeczytałam...

lelowa - zdrowka dużo dla córci! Oby szybko wyzdrowiała...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lenka_007]

Parapet akurat ten tydzien bylam w domu ;-) jedno usg było przy wypisie a dzisiaj jak mnie przyjmowali to taka waga była ;-)

Lelowa zdrówka dla córeczki

[Lunak]

Lelowa, kciuki żeby szybko córci przeszło. Może uda Ci się przełożyć wizytę, bo teraz ważne żeby mała była w pełni zdrowa. Ty wtedy będziesz mieć spokojną głowę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bloody_marry]

Co do niespodzianek przy porodach to ostatnio koleżanka pielęgniarka powiedziała mi że nawet przy cc się zdarza kupa.

Ciekawe czy przy cc będą mi robić lewatywę. W sumie to chyba bym nawet chciała. Albo chociaż ten czopek glicerynowy. Bo wizja dwójki po cc trochę mnie przeraża :/

Lelowa, oby szybko małej przeszło!

Fallen, auć :/ nie rób tego więcej

Juana, przetłumaczcie dziecku że to grupa MARCOWA

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pannkaka]

Lelowa, zdrowka dla corki

Moja ma sie juz znacznie lepiej, ale boje sie ja poslac do przedszkola. Siedzimy razem w domu, i tak jestem na zwolnieniu, juz sie pogodzilam, ze odpoczne dopiero za kilka lat Teraz dzieciaki bez przerwy chore, podobno jelitowka sie pojawila, to juz w ogole... Ostatnio jak i ona i maz zlapali, to on nie mogl sie nie zajac, tak zle przechodzil. Moze mi cos sprzedac, albo jeszcze gorzej malemu... nie wiem jak to bedzie pozniej. No i wolalabym zeby byla zdrowa, zeby mogla mnie chociaz odwiedzic w szpitalu, gdyby jednak sie zdarzylo nieplanowane cc albo jakies komplikacje...

Niestety to znaczy, ze zamiast porzadku i domu przygotowanego na malucha mamy tu totalny chaos. Ona ma nadmiar sil na robienie balaganu, a ja zero sil na sprzatanie go. No i ciagle smarkam, choc dzis moge juz oddychac

[Jolinko]

Napisane przez asiula1306

U mnie w szpitalu nie robia lewatywy wiec nie ma problemu, najwyzej sie zes.ram na lozku pewnie nie ja pierwsza nie ja ostatnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Słyszałam że dobrze zrobić lewatywe bo czasem jak dziecko wyskakuje to tak naciska na jelito grube że kupa może wyjść przy okazji i potem dziecko w tej kupię jest. 😜
Ale co ja tam wiem... pewnie to tylko jakaś głupia nowinka wyssana z palca.
W każdym razie u mnie jest lewatywa w programie i ja ja chce 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz