Zapuszczanie włosów cz. VII - Strona 120 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury > Pielęgnacja włosów

Notka

Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-10-14, 19:30   #3571
201706051008
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 176
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

.

Edytowane przez 201706051008
Czas edycji: 2016-12-24 o 19:48
201706051008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-14, 19:35   #3572
truskawkowawiosna
Zakorzenienie
 
Avatar truskawkowawiosna
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Pewnie z tą skórą to błędy trop, ale mam koleżankę, która tez nie odczuwała żadnych objawów. Tylko to wypadanie. Jakoś trafiła na badanie trychologiczne i się okazało, że wcale dobrze nie jest. Po serii peelingów profesjonalnych, a potem zmianie szamponów (już nie od specjalisty) włosy przestały lecieć. Możliwe, że u Ciebie tak nie jest, ale peeling warto sobie od czasu do czasu strzelić
truskawkowawiosna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-14, 19:41   #3573
houseofcolours
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 852
GG do houseofcolours
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
Może zadam głupie pytanie, ale na pewno masz wykluczone problemy ze skórą głowy? Masz po myciu czystą, aż piszczącą skórę? Niestety mi obecnie daje ten efekt peeling cukrowy, wcześniej farba. Im bardziej "zapchana" skóra, tym obserwuję więcej włosów na szczotce. Codzienne mycie rypaczami nie pomagało. Peeling cukrowy nie jest idealny, ale tani i daje mi efekt. Nie mieszam z szamponem, tylko nakładam porcjami na skórę z naniesionym szamponem. Nic się nie rozpuszcza przed czasem i nie mam problemu z wydłubywaniem resztek zdzieracza. Chociaż ostatnio dla testów użyłam peelingu under twenty. Spłukał się całkowicie i było ok, tylko to trochę droga zabawa
Ja robię peelingi z soli epsom. Baardzo dobrze oczyszcza, nie rozpuszcza się szybko, można spokojnie wykonać dokładny peeling, nie podrażnia i nie szczypie. Siarka też dobrze wpływa na włosy, kiedyś bodajże anwen pisała o maskach z dodatkiem soli epsom, które również się sprawdzały.
houseofcolours jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-14, 19:44   #3574
201706051008
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 176
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

.

Edytowane przez 201706051008
Czas edycji: 2016-12-24 o 19:48
201706051008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-14, 19:53   #3575
truskawkowawiosna
Zakorzenienie
 
Avatar truskawkowawiosna
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez houseofcolours Pokaż wiadomość
Ja robię peelingi z soli epsom. Baardzo dobrze oczyszcza, nie rozpuszcza się szybko, można spokojnie wykonać dokładny peeling, nie podrażnia i nie szczypie. Siarka też dobrze wpływa na włosy, kiedyś bodajże anwen pisała o maskach z dodatkiem soli epsom, które również się sprawdzały.
O! Dzięki za info A gdzie kupujesz? Kiedyś chyba widziałam na d.o.zie, ale jakoś się specjalnie nie interesowałam. Ma zapaszek? Jak czytam o siarce to przypomina się mój koszmar z szamponem zdrojowym. Jak się zostawiło otwartą butelkę, ale cały dom wiedział. Nie dałam rady go zużyć, gorzej śmierdział niż dekoloryzator.

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Cytat:
Napisane przez _Jeste_ Pokaż wiadomość
Dzięki, zrobię sobie jutro ten peeling Na razie kupiłam olej lniany, wcieram w skórę głowy i we włosy

Niebieską krechą zaznaczyłam, ile chciałabym podciąć (bo końce są przerzedzone Myślicie, że warto?
Gdy miałam krótsze, nie były takie rzadkie No i rzadkie są głownie końcówki
A może Ty masz po prostu coraz krótszy cykl życia włosa? To jest średnio optymistyczna wizja, bo za dużo się z tym nie zrobi Dochodzą do pewnej długości i koniec Obserwuję to u facetów. W wieku 20 lat mogli nosić długaśne kudły, im bliżej 30 tym włosy krótsze bez nożyczek.
Można kombinować z czymś zewnętrznie (bo wewnętrznie chyba tylko hormony albo jakieś roślinne odpowiedniki), ale nie pamiętam co mogło działać. Wydaje mi się, że Seboradin lotion do wypadających i balsam z tej serii miały fajne składniki.

A tak w ogóle to dobrze, że jesteś
truskawkowawiosna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-14, 19:53   #3576
houseofcolours
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 1 852
GG do houseofcolours
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
O! Dzięki za info A gdzie kupujesz? Kiedyś chyba widziałam na d.o.zie, ale jakoś się specjalnie nie interesowałam. Ma zapaszek? Jak czytam o siarce to przypomina się mój koszmar z szamponem zdrojowym. Jak się zostawiło otwartą butelkę, ale cały dom wiedział. Nie dałam rady go zużyć, gorzej śmierdział niż dekoloryzator.
Kupuję w aptece, 12 zł za kilogram. Sól nie ma w ogóle żadnego zapachu. Czasem do tego peelingu prócz szamponu dodaję kilka kropli olejku z drzewa herbacianego.
houseofcolours jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-14, 19:58   #3577
truskawkowawiosna
Zakorzenienie
 
Avatar truskawkowawiosna
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez houseofcolours Pokaż wiadomość
Kupuję w aptece, 12 zł za kilogram. Sól nie ma w ogóle żadnego zapachu. Czasem do tego peelingu prócz szamponu dodaję kilka kropli olejku z drzewa herbacianego.
Dzięki za przydatną informację:0 Na D. drożyzna
truskawkowawiosna jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-10-14, 20:24   #3578
201706051008
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 176
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

.

Edytowane przez 201706051008
Czas edycji: 2016-12-24 o 19:47
201706051008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-14, 20:44   #3579
truskawkowawiosna
Zakorzenienie
 
Avatar truskawkowawiosna
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez _Jeste_ Pokaż wiadomość
Ano
Myślisz, że to to? Bo włosy mi rosną normalnie, ale te końce Im dłuższe włosy, tym bardziej przerzedzone końcówki Ale fakt, dawno nie podcinałam.
Tylko jak ja mam zapuszczać
Dawno nie miałaś tak długich włosów, prawda? Możliwe, że cykl Ci się skrócił z parę lat temu. Dopiero teraz obserwujesz problem, gdy próbujesz przekroczyć granicę z gęstymi końcami. Niektóre dziewczyny, choćby pakt z diabłem podpisały, nie zapuszczą włosów do połowy pleców bez prześwitów. A facet 25+, typowo męski tym bardziej. Khal Drogo się nie liczy
Nigdy nie byłam u trychologa czy dermatologa specjalizującego się również we włosach, ale słyszałam, że są w stanie stwierdzić mniej więcej ile masz śpiochów, a ile trupków. Mając informacje o stanie, mogłabyś później być w stanie stwierdzić, czy kuracja pomogła.
Możesz mieć też np. nadwrażliwość na własny testosteron. Tylko przy tym pojawiają się też inne problemy, a o tym nie pisałaś. Kiedyś spróbowałam zgłębić temat pod kątem rozwiązania, ale niczego nie znalazłam. Nadmierne owłosienie można potraktować laserem, cerę kwasami, a włosy na głowie nie wiem
truskawkowawiosna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-14, 20:52   #3580
201706051008
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 176
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

.

Edytowane przez 201706051008
Czas edycji: 2016-12-24 o 19:45
201706051008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-14, 20:58   #3581
truskawkowawiosna
Zakorzenienie
 
Avatar truskawkowawiosna
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 384
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez _Jeste_ Pokaż wiadomość
Nadmiar testosteronu chyba objawia się też bujnym owłosieniem, dość niskim głosem i głownie zaburzeniami miesiączkowania? Bo mnie to nie dotyczy tak samo tycie typu Jabłko i takie tam

No miałam tak długie jakieś 13 lat temu jako nastolatka miałam do pupy, ale końce też były przerzedzone. Gdy miałam jakieś 5 cm krótsze, były pięknie gęste (końcówki), ale potem zaczęły nadmiernie wypadać.
Dziwię się, że jeszcze nie wyłysiałam
Nie chodziło mi o nadmiar, ale nadwrażliwość na normalny (jak na kobietę) poziom androgenów. Kiedyś czytałam, że można mieć coś takiego miejscowo. Normalnie wyglądająca kobieta może mieć np. zbyt mocne owłosienie brzucha czy brody. Reszta ciała jest owłosiona zwyczajnie. Lata temu się tematem interesowałam, więc niestety nie mogę się wiedzą popisać

Ostatnio znalazłam swoją fotkę z czasów nastoletnich. Mam teraz warkocz jak kiedyś jeden z dwóch Młodość
truskawkowawiosna jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-14, 21:13   #3582
201706051008
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 176
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

.

Edytowane przez 201706051008
Czas edycji: 2016-12-24 o 19:45
201706051008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-14, 21:16   #3583
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
Pewnie z tą skórą to błędy trop, ale mam koleżankę, która tez nie odczuwała żadnych objawów. Tylko to wypadanie. Jakoś trafiła na badanie trychologiczne i się okazało, że wcale dobrze nie jest. Po serii peelingów profesjonalnych, a potem zmianie szamponów (już nie od specjalisty) włosy przestały lecieć. Możliwe, że u Ciebie tak nie jest, ale peeling warto sobie od czasu do czasu strzelić
Ja też właściwie nie odczuwałam objawów poza oczywiście koniecznością mycia codziennie. Ale sądziłam wtedy, że myjąc głowę codziennie mocnymi szamponami muszę ją mieć czystą. No cóż, bardzo się myliłam.

Cytat:
Napisane przez houseofcolours Pokaż wiadomość
Ja robię peelingi z soli epsom. Baardzo dobrze oczyszcza, nie rozpuszcza się szybko, można spokojnie wykonać dokładny peeling, nie podrażnia i nie szczypie. Siarka też dobrze wpływa na włosy, kiedyś bodajże anwen pisała o maskach z dodatkiem soli epsom, które również się sprawdzały.
Próbowałam epsom dwa razy, ale jednak wolę ją do kąpieli, a do peelingu głowy kawę.

Cytat:
Napisane przez _Jeste_ Pokaż wiadomość
Nadmiar testosteronu chyba objawia się też bujnym owłosieniem, dość niskim głosem i głownie zaburzeniami miesiączkowania? Bo mnie to nie dotyczy tak samo tycie typu Jabłko i takie tam
Androgenizacja stojąca za wypadaniem to nie tylko testosteron. Ja np mam go w normie, za to inne androgeny bardzo podwyższone. Nie mam nigdzie żadnego futra, nie mówię basem, nie jestem otyła i zawsze miałam regularne cykle. Przez to latami odsuwałam od siebie możliwość tego, że powinnam zrobić badania, bo coś może być z gospodarką hormonalną nie tak. Oczywiście u Ciebie tak być nie musi, ale przy takim wypadaniu to jednak przyczyna raczej jest wewnętrzna, a bez badań można gdybać.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-14, 23:21   #3584
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez czekoladka3 Pokaż wiadomość
może warto powtórzyć badania? Przez rok coś się mogło zmienić.
Jestem w grupie ryzyka (matka i ciotka z problemami tarczycowymi) i badania robię raz w roku, ale gdyby coś mnie zaniepokoiło w międzyczasie to powtórzyłabym wcześniej.

Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
Sorki, że tak podpytuję, ale wyniki tarczycy masz w normie laboratoryjnej czy to zdanie endokrynologa?
Przykładowo TSH potrafi być na wynikach do 4,20 jako norma, a endokrynolodzy uważają, że młoda, zdrowa kobieta raczej nie ma powyżej 2. Wiadomo, że TSH samo nie mówi wszystkiego, ale czytałam, że normy są naprawdę przestarzałe. Z tego powodu wiele osób nawet nie podejmuje się leczenia, przecież wyniki mają w normie.

Może zadam głupie pytanie, ale na pewno masz wykluczone problemy ze skórą głowy? Masz po myciu czystą, aż piszczącą skórę? Niestety mi obecnie daje ten efekt peeling cukrowy, wcześniej farba. Im bardziej "zapchana" skóra, tym obserwuję więcej włosów na szczotce. Codzienne mycie rypaczami nie pomagało. Peeling cukrowy nie jest idealny, ale tani i daje mi efekt. Nie mieszam z szamponem, tylko nakładam porcjami na skórę z naniesionym szamponem. Nic się nie rozpuszcza przed czasem i nie mam problemu z wydłubywaniem resztek zdzieracza. Chociaż ostatnio dla testów użyłam peelingu under twenty. Spłukał się całkowicie i było ok, tylko to trochę droga zabawa
Właśnie tez jakiś czas temu spotkałam się z tym, że norma TSH powyżej 4 to ściema i powinna być ustalana w zależności od wieku. Czytałam właśnie, że młode i zdrowe kobiety powinny mieć koło 1 do max 2. Ja mam zawsze około 1,7 - 1,9, a ft3 i ft4 nie pamiętam ale w normie. Kiedy nastepnym razem będę robić badania to skonsultuję je z moim ginekolowiem, bo póki co zawsze robie je "dla siebie".

Co do peelingów skóry głowy to dobry jest też Cerkogel 30, używam od jakiegoś czasu ze względu na moje aktualne problemy alergiczno - dermatologiczne.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-15, 11:07   #3585
Smerfetka696969
Zakorzenienie
 
Avatar Smerfetka696969
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 15 487
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

A czarne mydło. mogłoby być jako peeling włosy ?
__________________
Nie używamy cukru

10.03.2019 tp
17.03.2019-Zuzia
Smerfetka696969 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-15, 17:22   #3586
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Wolha wRedna Pokaż wiadomość


Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale dawno temu niusia pisała chyba o przerzedzeniu włosów, własnie po Izoteku. Piszę tutaj bo może reszta dziewczyn pamięta i potwierdzi (lub zaprzeczy).

W tamtym wątku napisałaś, że nie przechodziłaś chorób i stresów, ale... badałaś hormony? TSH, ft3, ft4, prolaktyna, testosteron? Chyba wymienilam te podstawowe. A może anemia? Sprawdzałaś morfologię i żelazo?

Różnica rzeczywiście jest bardzo duża, ale gdyby się ustaliło z czego się to wzięło, na pewno da sie ich duzo odzyskać bo te cebulki moga jeszcze działajać. Na ten temat pewnie najwięcej wie chimay, bo to ona chodzi do trychologów.

One nadal wypadają, czy to już się ustabilizowało?
Nie robiłam badań, chyba na to pora. Myślę, że to może być problem hormonalny, choć cykle mam regularne i ogólnie żadnych problemów, ale wiem, że to żaden dowód.

Nie wypadają mi właśnie prawie w ogóle. Ja nawet nie wiem kiedy się tak przerzedziły, bo nie pamiętam żadnego wzmożonego wypadania. Może wtedy zareagowałabym wcześniej.

A teoretycznie - jeśli badania wyjdą, że z hormonami jest coś nie tak, droga leczenia to zawsze tabletki anty albo sterydy?



Jestem trochę podłamana, tyle lat dbania o włosy, a tu w kilka miesięcy wszystko zaprzepaszczone.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-15, 17:28   #3587
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez phideaux Pokaż wiadomość
A teoretycznie - jeśli badania wyjdą, że z hormonami jest coś nie tak, droga leczenia to zawsze tabletki anty albo sterydy?



Jestem trochę podłamana, tyle lat dbania o włosy, a tu w kilka miesięcy wszystko zaprzepaszczone.
Tabletki anty, ale to za słabe antyandrogeny (u mnie np same anty nie robiły nic z łojotokiem głowy i twarzy, z trądzikiem za to owszem), więc przeważnie do tego dokłada się jeszcze inne leki, niekoniecznie muszą to być sterydy. To jak będzie coś na rzeczy z jajnikami lub nadnerczami. Tarczyca to inna historia.

Ja się już pogodziłam z tym, że obecnie mam jeszcze możliwość cieszyć się długimi, zdrowymi i jeszcze dość gęstymi włosami, ale to raczej długo nie potrwa i lepiej mi chyba wyrobić sobie nastawienie, że za jakiś czas jak się przerzedzą, będę zmuszona je ściąć do jakiegoś rzadkiego pazia czy tam boba czy jak tam zwał. Na pewno nie będę sobie wcierać soku z cebuli ani żadnych innych tego typu rzeczy.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-15, 17:45   #3588
paulownia
Zakorzenienie
 
Avatar paulownia
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Ja się już pogodziłam z tym, że obecnie mam jeszcze możliwość cieszyć się długimi, zdrowymi i jeszcze dość gęstymi włosami, ale to raczej długo nie potrwa i lepiej mi chyba wyrobić sobie nastawienie, że za jakiś czas jak się przerzedzą, będę zmuszona je ściąć do jakiegoś rzadkiego pazia czy tam boba czy jak tam zwał. Na pewno nie będę sobie wcierać soku z cebuli ani żadnych innych tego typu rzeczy.
Cebule, czosnek i imbir zostawiam w kuchni .
Ja nie mam ambicji na włosy dłuższe niż na " wpół do cyca " wiec nie mam zmartwień.
paulownia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-15, 20:06   #3589
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość
Tabletki anty, ale to za słabe antyandrogeny (u mnie np same anty nie robiły nic z łojotokiem głowy i twarzy, z trądzikiem za to owszem), więc przeważnie do tego dokłada się jeszcze inne leki, niekoniecznie muszą to być sterydy. To jak będzie coś na rzeczy z jajnikami lub nadnerczami. Tarczyca to inna historia.

Ja się już pogodziłam z tym, że obecnie mam jeszcze możliwość cieszyć się długimi, zdrowymi i jeszcze dość gęstymi włosami, ale to raczej długo nie potrwa i lepiej mi chyba wyrobić sobie nastawienie, że za jakiś czas jak się przerzedzą, będę zmuszona je ściąć do jakiegoś rzadkiego pazia czy tam boba czy jak tam zwał. Na pewno nie będę sobie wcierać soku z cebuli ani żadnych innych tego typu rzeczy.
Tak myślałam, a ja tabletek anty nie chcę brać. To musiałabym już je brać chyba do końca życia, bo wiem, co przeżywałam po odłożeniu. Łojotok stulecia i włosów i cery. Teraz z cerą jest ok po Izoteku, no to włosy się rozłożyły.

Myślałam ostatnio o obcięciu, ale wiem, że będę fatalnie się czuła w każdej krótkiej fryzurze. Zawsze lubiłam mieć długie włosy.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-10-15, 22:25   #3590
Wolha wRedna
Zakorzenienie
 
Avatar Wolha wRedna
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

phideaux nie myśl na razie o tym czy będziesz musiała brać hormony lub sterydy, bo jeszcze nawet nie wiesz czy będą Ci potrzebne. W każdym razie ja bym na Twoim miejscu zrobiła badania pod kątem hormonów.

Ja jestem na pigułkach anty już kilka lat i mam świadomość, że pewnie kiedyś przy odstawieniu będą z tego niezłe hocki klocki, ale z drugiej strony, dużo kobiet je brało, dużo odstawiało i jakoś żyją.
__________________
aktualizacje
Wolha wRedna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-16, 08:09   #3591
kascysko
Zakorzenienie
 
Avatar kascysko
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez houseofcolours Pokaż wiadomość
Oleje mogą wbrew wszystkiemu co się o nich mówi na blogach i forach wysuszać włosy. Dlatego radziłabym z nimi uważać. Mogą pomóc (w osiągnięciu wizualnie dobrego efektu) a mogą też poważnie zaszkodzić.
Puszyć - tak, wysuszać - nie (nie mają w swoim składzie nic o takowym działaniu). Tyle, że większość ma problemy z rozróżnieniem tych dwóch badań.
Cytat:
Napisane przez _Jeste_ Pokaż wiadomość
Zaczęły mi wypadać jakieś pół roku temu Nie bardzo wiem, co mam badać... Tarczycę zawsze (naprawdę zawsze)mam w porządku



Anemii nigdy nie miałam, nawet jak byłam weganką (10 lat temu).
Cukru używam rzadko, jem dużo warzyw (lubię), trochę owoców, staram się jeść dużo kasz, białka, zdrowych tłuszczów, ograniczam używki, naprawdę nie mam pojęcia, o co może chodzić.
Piłam drożdże, bardzo przyśpieszyły porost. Piłam siemię - miałam masę baby hair, ale włosy dalej wypadały.
Rok temu przez tydzień brałam antybiotyk.
Okres mam jak w zegarku, niebolesny, średnio obfity.

edit: końcówki mam zdrowe.
Ferrytynę (nie żelazo, tylko jego "zapas") badałaś? A jeśli chodzi o tarczycę, to tylko TSH?

Cytat:
Napisane przez _Jeste_ Pokaż wiadomość
Nadmiar testosteronu chyba objawia się też bujnym owłosieniem, dość niskim głosem i głownie zaburzeniami miesiączkowania? Bo mnie to nie dotyczy tak samo tycie typu Jabłko i takie tam
Nie zawsze, czasem kobieta ma naturalnie podwyższony poziom androgenów, który nie daje żadnych objawów. A innym razem, co dziewczyny już pisały, kobieta ma przeboje już przy "normalnym" poziomie.
Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
Sorki, że tak podpytuję, ale wyniki tarczycy masz w normie laboratoryjnej czy to zdanie endokrynologa?
Przykładowo TSH potrafi być na wynikach do 4,20 jako norma, a endokrynolodzy uważają, że młoda, zdrowa kobieta raczej nie ma powyżej 2. Wiadomo, że TSH samo nie mówi wszystkiego, ale czytałam, że normy są naprawdę przestarzałe. Z tego powodu wiele osób nawet nie podejmuje się leczenia, przecież wyniki mają w normie.
Zgadzam się w pełni.
Cytat:
Napisane przez truskawkowawiosna Pokaż wiadomość
Pewnie z tą skórą to błędy trop, ale mam koleżankę, która tez nie odczuwała żadnych objawów. Tylko to wypadanie. Jakoś trafiła na badanie trychologiczne i się okazało, że wcale dobrze nie jest. Po serii peelingów profesjonalnych, a potem zmianie szamponów (już nie od specjalisty) włosy przestały lecieć. Możliwe, że u Ciebie tak nie jest, ale peeling warto sobie od czasu do czasu strzelić
Warto spróbować domowej wersji z Cerkogelu 30

Cytat:
Napisane przez Smerfetka696969 Pokaż wiadomość
A czarne mydło. mogłoby być jako peeling włosy ?
Można próbować
Cytat:
Napisane przez phideaux Pokaż wiadomość
Nie wypadają mi właśnie prawie w ogóle. Ja nawet nie wiem kiedy się tak przerzedziły, bo nie pamiętam żadnego wzmożonego wypadania. Może wtedy zareagowałabym wcześniej.

A teoretycznie - jeśli badania wyjdą, że z hormonami jest coś nie tak, droga leczenia to zawsze tabletki anty albo sterydy?
Czym czeszesz włosy?

Nie, często dostaje się hormony lub inne substancje nie będące antykami, wszystko zależy od tego z którymi hormonami jest coś nie tak.
kascysko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-16, 09:02   #3592
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez phideaux Pokaż wiadomość
Tak myślałam, a ja tabletek anty nie chcę brać. To musiałabym już je brać chyba do końca życia, bo wiem, co przeżywałam po odłożeniu. Łojotok stulecia i włosów i cery. Teraz z cerą jest ok po Izoteku, no to włosy się rozłożyły.

Myślałam ostatnio o obcięciu, ale wiem, że będę fatalnie się czuła w każdej krótkiej fryzurze. Zawsze lubiłam mieć długie włosy.
Do menopauzy dokładnie. Ja też ich nie chcę brać i przypuszczam, że na dłuższą metę nie będę mogła. Już po paru miesiącach chyba zacznę zbierać na laserowe zamykanie naczynek, bo po anty sprzed 3 lat mam całą "mapę" na brzuchu, a obecnie robi się podobna na nogach.

Pytanie trochę offtopowe. Izotek poradził sobie z łojotokiem u Ciebie? Rozważam to jako alternatywę dla odstawienia anty i sterydów, bo aż mnie trzęsie, jak sobie pomyślę o powrocie do mycia włosów codziennie i pudrowaniu/bibułkowaniu twarzy co 2 godziny.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-16, 12:49   #3593
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Wiem, bez sensu jest gdybanie, jak jeszcze nawet nie zrobiłam badań. Zrobię i się przekonamy co dalej.


Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość

Pytanie trochę offtopowe. Izotek poradził sobie z łojotokiem u Ciebie? Rozważam to jako alternatywę dla odstawienia anty i sterydów, bo aż mnie trzęsie, jak sobie pomyślę o powrocie do mycia włosów codziennie i pudrowaniu/bibułkowaniu twarzy co 2 godziny.
Z tłustą cerą tak, poradził sobie, teraz nie mam problemów (pomiędzy odstawieniem tabletek anty a podjęciem kuracji dermatolog na mój widok powiedziała : ''Czym się pani tak wysmarowała na twarzy?'' ekhm, a ja nie miałam nic na twarzy).

Włosy po odstawieniu anty przetłuszczały się niesamowicie. Na czas izo było super, włosy nigdy nie wyglądały lepiej i mogłam je myć co 4 dni, jakbym chciała. Po odstawieniu izo cera została super, a włosy wróciły do swojej normy, czyli mycie co 2 dzień.

Ogólnie dla mnie izo było decyzją życia. Nawet jeśli miał wpływ na zniszczenie mi włosów, to mimo że jest mi bardzo przykro z tego powodu, nie cofnęłabym tej decyzji. Wolę smętniejsze włosy niż wstydzić się twarzy.

Kascysko, my wymieniałyśmy maile ostatnio Biorę też pod uwagę, że to TT mogło przerzedzić mi włosy, dlatego odstawiłam ją całkowicie. Mimo wszystko jednak skłaniam się również do innych powodów, bo nie używałam jej tak strasznie intensywnie i długo, żeby poczyniła aż takie zniszczenia...
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-16, 13:01   #3594
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez phideaux Pokaż wiadomość
Włosy po odstawieniu anty przetłuszczały się niesamowicie. Na czas izo było super, włosy nigdy nie wyglądały lepiej i mogłam je myć co 4 dni, jakbym chciała. Po odstawieniu izo cera została super, a włosy wróciły do swojej normy, czyli mycie co 2 dzień.

Ogólnie dla mnie izo było decyzją życia. Nawet jeśli miał wpływ na zniszczenie mi włosów, to mimo że jest mi bardzo przykro z tego powodu, nie cofnęłabym tej decyzji. Wolę smętniejsze włosy niż wstydzić się twarzy.
Co 2 dni to jeszcze ujdzie.
Najgorsze jest to, że nawet ścięcie włosów nie ułatwiłoby tutaj nic, bo mając krótką fryzurę i łojotok ma się te włosy przy twarzy wiecznie przetłuszczone i postrąkowane, przez to właśnie że mają kontakt ze skórą czoła, skroni itd.
Dopiero niedawno zaczęłam nosić luźne warkocze, niedbale związane kitki czy jakiekolwiek fryzury, gdzie włosy zasłaniają trochę twarzy. Przez lata łojotoku to było nie do pomyślenia, po dwóch godzinach miałam na przodzie niechlujne strąki i w zasadzie byłam skazana na dłuższe włosy, które dają się ciasno zebrać do tyłu, nawet jeśli codzienne ich mycie i suszenie zabierało dużo czasu i w dużej mierze było ważnym punktem organizacyjnym dnia.
Teraz sytuacja, kiedy mogę umyć włosy, ale niekoniecznie muszę, bo czwartego dnia jeszcze będą wyglądać dobrze, jest dla mnie błogosławieństwem.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-16, 13:41   #3595
kascysko
Zakorzenienie
 
Avatar kascysko
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 12 221
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez phideaux Pokaż wiadomość
Kascysko, my wymieniałyśmy maile ostatnio Biorę też pod uwagę, że to TT mogło przerzedzić mi włosy, dlatego odstawiłam ją całkowicie. Mimo wszystko jednak skłaniam się również do innych powodów, bo nie używałam jej tak strasznie intensywnie i długo, żeby poczyniła aż takie zniszczenia...
Biorąc pod uwagę, że włosy (przynajmniej na zdjęciach to tak wygląda) nie straciły na objętości przy skórze głowy, a Ty nie zauważyłaś szczególnie wzmożonego wypadania - czyli włosy się łamią. Pytanie tylko - od czego. Źle dobranego czesadła nie trzeba stosować milion razy dziennie przez rok, żeby zauważyć efekty A TT nie jest dla wszystkich, zresztą - jak wszystko
kascysko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-16, 14:22   #3596
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez kascysko Pokaż wiadomość
Biorąc pod uwagę, że włosy (przynajmniej na zdjęciach to tak wygląda) nie straciły na objętości przy skórze głowy, a Ty nie zauważyłaś szczególnie wzmożonego wypadania - czyli włosy się łamią. Pytanie tylko - od czego. Źle dobranego czesadła nie trzeba stosować milion razy dziennie przez rok, żeby zauważyć efekty A TT nie jest dla wszystkich, zresztą - jak wszystko
Cieszyłabym się naprawdę, gdyby to o TT chodziło, a nie o głębszy problem

Zobaczymy, 24 podcinam, bo nie mam wyjścia i zobaczymy, jak mi się będzie zapuszczało.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-16, 14:46   #3597
201706051008
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 176
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

.

Edytowane przez 201706051008
Czas edycji: 2016-12-24 o 19:45
201706051008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-17, 11:00   #3598
mirimah
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 94
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Jutro idę do fryzjera podciąć postrzępione po lecie i zeszłorocznym rozjaśnianiu włosy. Trochę mi szkoda, ale jak to moja mama mówi, włosy nie ręka, odrosną
mirimah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-17, 11:27   #3599
Sesja
Zakorzenienie
 
Avatar Sesja
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: LBN
Wiadomości: 3 979
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez czekoladka3 Pokaż wiadomość
Wczoraj po raz pierwszy olejowałam włosy olejem z orzechów włoskich i jestem zachwycona widać że włosy są o wiele mniej suche, gładkie i miękkie. Chyba znalazłam nowego ulubieńca
A gdzie'kupiłaś ten olej?
__________________
Życie jest zmianą. Jeśli przestaniesz się zmieniać, przestaniesz żyć.
Sesja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-10-17, 11:34   #3600
czekoladka3
Zakorzenienie
 
Avatar czekoladka3
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 7 631
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII

Cytat:
Napisane przez Sesja Pokaż wiadomość
A gdzie'kupiłaś ten olej?
W Albert Heijn w Holandii ale myślę że bez problemu znajdziesz taki w większym supermarkecie (Kaufland, Tesco)
__________________
czekoladka3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-03-03 18:01:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:57.