Mamusie sierpniowe 2020 cz. III

[akada]

Napisane przez damgala

Starszy przechodzi totalny bunt. Wymusza strasznie, a jak nie dostanie tego co chce, to krzyczy, piszczy, ryczy, potrafi ugryźć (podejrzewam, że to żłobkowe praktyki,.bo tam jeden chłopczyk podobno wszystkich gryzie). Nawet metody z książki Jak mówić żeby maluchy nas słuchały... mało dają. Nie wychodzi nam odpieluchowanie, na nocnik siada w ubraniu. Może jeszcze nie jest gotowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jejku bunt dwu latki jakoś przeszliśmy, lekarstwem była zawsze przytulka teraz większa buntowniczka, ale lepiej sobie radzi z emocjami choć my czasem też odpuszczamy ;-) Pewnie u Was też bunt przez młodsze rodzeństwo... nie jest lekko ...
A z odpieluchowaniem pewnie już polecałam książkę Mamo chce kupę, my obydwoje z mężem przeczytaliśmy i mi bardzo pomogła zabrać się za temat. Gotowość dziecka najważniejsza, ale trzeba mu pomoc i skupić się kilka dni tylko na tym a to przy maluchu meeega trudne. U nas dwa dni mokre podłogi i ciuchy aż zaczęłyśmy zdążać do toalety i jakoś poszło Dobrze, że wogole siada ;-) a w żłobku jest nocnik czy nakładka ?

[gr8ania]

dzień dobry
weekend intensywny bo mieliśmy gości noce nadal średnie ale chyba się przyzwyczajam powoli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

My wczoraj poleniuchowaliśmy, a na kolacji byliśmy w Mc Donalds. Miałam zachciankę, jak kobieta w ciąży.

Wieczorem mieliśmy duży problem, żeby położyć młodego spać. Ostatecznie zasnął dopiero około 22, po 2 godzinach. Widać było, że był zmęczony, ale nie dał się wcale odłożyć ani do łóżeczka, ani do naszego łóżka. Noc na szczęście spokojniejsza, bo były tylko 3 pobudki, no ale od 6 nie śpimy bo już był płacz i lament.
Chyba powoli już też się przyzwyczajam. A co to będzie jak będą ząbki wychodzić... Wolę chyba nie myśleć.


Wczoraj mąż już był zmartwiony, że coś jest nie tak. Tłumaczyłam mu, że to może być regres snu, kolejny skok rozwojowy i się trochę uspokoił, bo nie dowierzał, że nasze dziecko się tak nagle zmieniło.

[Enilis]

Ja nie wiem czy się kiedyś przyzwyczaję do tych nocy teraz. Kiedyś Mała budziła się może 3 razy na karmienie, teraz wybudza ja dosłownie wszystko a że śpi z nami i nie ma mowy o łóżeczku to reaguje na każdy nasz ruch. Dodatkowo od trzech dni jak tylko wyłączy się szumis to się budzi... Dziś pół nocy chodziła suszarka bo zasnęłam nim zdążyłam włączyć szumsia 🤨
Szczęście mąż od jutra do końca miesiąca ma już urlop to jakoś inaczej będzie bo do tej pory dawałam mu pospać przed pracą i ja wstawałam w nocy częściej. Choć nie powiem na weekendzie pospałam bo to on ogarniał Mała

Choinki już kupione?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez Enilis

Ja nie wiem czy się kiedyś przyzwyczaję do tych nocy teraz. Kiedyś Mała budziła się może 3 razy na karmienie, teraz wybudza ja dosłownie wszystko a że śpi z nami i nie ma mowy o łóżeczku to reaguje na każdy nasz ruch. Dodatkowo od trzech dni jak tylko wyłączy się szumis to się budzi... Dziś pół nocy chodziła suszarka bo zasnęłam nim zdążyłam włączyć szumsia 🤨
Szczęście mąż od jutra do końca miesiąca ma już urlop to jakoś inaczej będzie bo do tej pory dawałam mu pospać przed pracą i ja wstawałam w nocy częściej. Choć nie powiem na weekendzie pospałam bo to on ogarniał Mała

Choinki już kupione?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Juz ubrane nawet strarszak żyć nie dawał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez Enilis

Ja nie wiem czy się kiedyś przyzwyczaję do tych nocy teraz. Kiedyś Mała budziła się może 3 razy na karmienie, teraz wybudza ja dosłownie wszystko a że śpi z nami i nie ma mowy o łóżeczku to reaguje na każdy nasz ruch. Dodatkowo od trzech dni jak tylko wyłączy się szumis to się budzi... Dziś pół nocy chodziła suszarka bo zasnęłam nim zdążyłam włączyć szumsia ��
Szczęście mąż od jutra do końca miesiąca ma już urlop to jakoś inaczej będzie bo do tej pory dawałam mu pospać przed pracą i ja wstawałam w nocy częściej. Choć nie powiem na weekendzie pospałam bo to on ogarniał Mała

Choinki już kupione?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmmm każdy inaczej reaguje na nie przespane noce, mój mąż umiera ja raczej łatwo zasypiam po każdemu przebudzeniu tylko mnie szyja boli jak usnę na siedząco karmiąc :-/ Chce spróbować odkładać ją jednak do jej łóżeczka bo tak jak piszesz ja się ruszyć nie mogę bo się budzi

Napisane przez baby blues

Juz ubrane nawet strarszak żyć nie dawał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas też ubrana gdyby nie dzieci to bym pewnie nie miała wogole, ale jej radość, że taka piękna choinka bezcenne

[Roselyn]

U nas choinka juz od tygodnia jestem wielkim milosnikiem swiat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

My jak zwykle w czarnej d... z choinką. W weekend pewnie ubierzemy. W piątek starszak ma drugie urodziny, więc przed nami mini impreza, jak zgarniemy dekoracje urodzinowe, to mąż choinę przyniesie.
Tymczasem Kornelek po szczepieniu, królewicz waży 7300g

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez damgala

My jak zwykle w czarnej d... z choinką. W weekend pewnie ubierzemy. W piątek starszak ma drugie urodziny, więc przed nami mini impreza, jak zgarniemy dekoracje urodzinowe, to mąż choinę przyniesie.
Tymczasem Kornelek po szczepieniu, królewicz waży 7300g

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spory kawaler Nasz 6460g

My zawsze ubieramy choinkę w Wigilię. W tym roku może trochę wcześniej, zobaczymy kiedy kupimy
W Święta chrzcimy Synka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Dziewczyny, czy któreś dziecko ma zdiagnozowane łzs?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Mój już pewnie waży z 8500, bo miesiąc temu na szczepieniu ważył 7600. Plecy i ręce mnie już bolą jak długo go noszę.

Choinki nie kupujemy, bo nie mamy za bardzo jej gdzie postawić. Będzie u teściów na dole, to wystarczy.
Poza tym jeszcze musimy wynieść stare meble i poskręcać i ustawić nowe, to nawet jeszcze takie konkretne sprzątanie przedświąteczne przede mną.

Za to prezenty już mam gotowe, wczoraj popakowałam. Jakoś wcześnie się wyrobiłam, jak nigdy.

[*Catherrine*]

U nas w tym roku prezenty tylko dla dzieci No i mężowi kupiłam Dla pozostałych kartka z życzeniami ze zdjęciami Antosia i moje własnej roboty pierniczki popakowane w paczuszki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine16]

My jutro ubierzemy choinkę taka malutka stoi już od tygodnia u dziewczynek w pokoju

Byłam dziś z małą u fizjoterapeuty bo bał się że ma jakieś problemy z napięciem mięśniowym. Okazało się, że jest wszystko ok tylko moje dziecko to typ lenia i trzeba z nią sporo ćwiczyć i zachecac do obrotów Hania jest jakaś taka pospinana w klacie, zbita i duża (waży ponad 7kg) więc niektóre rzeczy jej ciężej przychodza. Nie interesuje się w ogóle stopami mimo że jej cały czas pokazuje

Dziś mieliśmy kiepska noc, milion pobudek a teraz Gwiazda odsypia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez sunshine16

My jutro ubierzemy choinkę taka malutka stoi już od tygodnia u dziewczynek w pokoju

Byłam dziś z małą u fizjoterapeuty bo bał się że ma jakieś problemy z napięciem mięśniowym. Okazało się, że jest wszystko ok tylko moje dziecko to typ lenia i trzeba z nią sporo ćwiczyć i zachecac do obrotów Hania jest jakaś taka pospinana w klacie, zbita i duża (waży ponad 7kg) więc niektóre rzeczy jej ciężej przychodza. Nie interesuje się w ogóle stopami mimo że jej cały czas pokazuje

Dziś mieliśmy kiepska noc, milion pobudek a teraz Gwiazda odsypia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najważniejsze, że jesteś spokojna, że wszystko ok Po tym jak nam fizjo pokazała jak pokierować stopy do buzi też to zrobiłam, ostatnio jakoś nie umiem ... a to było takie słodkie jak Agata ciumkala paluchy stópek ;-) my nadal czekamy na obrót jak to nie nastąpi skonsultuje się z kimś innym po nowym roku.

Domgala Justysia polecam dostawke, nawet nie chce się rozwodzić jak żałuje, że od razu nie miałam tylko tą moją biedną bieduszkę kilka razu popędzałam jak Oli płakała jak wracałyśmy z przedszkola latem. Wszystkie trzy jesteśmy zadowolone

[dreaming_9004]

Dziewczyny przeżyliśmy jakoś dziś dzień z trójka - 5 miesięcy (dzisiaj równo ), 14 miesięcy i 8 lat podziwiam mamusie, które mają dzieci rok po roku! Ja bym nie dała rady. Z mężem jesteśmy wykonczeni, a i tak roczniak spal u nas od 6 do 8.30 i potem w południe 2.5h.

Dzisiaj z okazji wybitego 5 miesiąca (jutro skonczy 22 tygodnie) zaczynamy powoli rozszerzanie diety - raczej na samej piersi nie dociągnę do polroku, nie wiem czy mi starczy sily. Mała juz od ponad tygodnia na noc dostaje mm z kleikiem ryżowym i dzisiaj dostała kilka łyżeczek ziemniaka z wiórkiem masła. Zjadla ze smakiem, nie wypluwała. Nie mam parcia, ale powoli 1-2 razy dziennie coś jej juz bede dawać. Cyc podstawa, najpierw karmie a potem dopiero coś będę dawać probowac, bo wiadomo ze kilkoma łyżeczkami to się nie naje.
Dziś w końcu noc dużo lepsza - zasnela około 21.45, cyc o 2.00 potem o 5.00 no i o 6.00 wstala na dobre, ale juz dużo lepiej jak było do tej pory.

My choinkę ubieramy w niedzielę. Sąsiad ma szkółkę z drzewkami, więc już wybrana i zaznaczona czeka na ścięcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:53 ---------- Poprzedni post napisano o 16:51 ----------

Sunshine moja 5 miesięcy i przekreca się sporadycznie, ale juz w dwie strony. Jednak jest to bardzo rzadko. Predzej denerwuje się i krzyczy, żeby ją przełożyć. U nas mysle, że to wina ortezy bo za bardzo nie miała jak ćwiczyć, ale jak po świętach nie będzie turlania to tez poszukam fizjo. Zainteresowanie stopami też zerowe... Ale moja obecnie 8latka tez nie przypominam sobie, aby ciumkala czy jakoś specjalnie łapała stopki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Spokojnie, dajmy dzieciom czas, każde się inaczej rozwija.
Mój nie lubi długo leżeć na brzuchu, denerwuje się po jakichś 10-15-20 minutach, no i cóż poradzić. Ciągle próbujemy.

Obrót zdarzył się raz. A tak to tylko na boki, no i łapie się za kolanka, albo za... genitalia jak jest bez pampersa.
Tylko mój dziś skończył dopiero 18 tygodni.


Dreaming, już tak wcześnie zaczynasz rozszerzanie?

[Roselyn]

Gdzies czytalam ze ramy swiadomych obrotow to 5-6 mcs ,ale sa dzieci co robia wczesniej.
Emilka juz odkryla wlasne stopy j jest nimi na maxa zafascynowana.

My po konsultacji nefrologa. Sytuacja jest bardzo powazna mam sie zglosic do szpitala pod warszawa i tam najlepiej bedzie ja zdiagnozowac i od razu zoperowac oraz usunac jej kamienie. Zupelnie nie wiem jak sie za to zabrac. Pani nefrolog popodowala mi nazwiska lekarzy z ktorymi warto sie skontaktowac ,ale nie moge ich znalezc prywatnie. Musze na spokojnie to poogarniac dzis jak mala zasnie bo jestem oszolomiona tymi wszystkimi informacjami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

U nas choinka już ubrana wczoraj. Dziś był płacz najstarszego, że on chce z babcią na dole ubierać, a teściowa planuje za tydzień .

Ignaś oczywiście znów ma nosek zapchany. Córka od tygodnia ma katar, więc się pewnie zaraził, ale wcale bym się nie zdziwiła gdyby miał go też tak po prostu. Już mi naprawdę ręce opadają. Chciałbym wreszcie od stycznia wysłać synka znów do przedszkola, ale jak sobie pomyślę, że on zaraz na pewno przyniesie do domu jakąś chorobę to wszystkiego się odechciewa.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez Roselyn

Gdzies czytalam ze ramy swiadomych obrotow to 5-6 mcs ,ale sa dzieci co robia wczesniej.
Emilka juz odkryla wlasne stopy j jest nimi na maxa zafascynowana.

My po konsultacji nefrologa. Sytuacja jest bardzo powazna mam sie zglosic do szpitala pod warszawa i tam najlepiej bedzie ja zdiagnozowac i od razu zoperowac oraz usunac jej kamienie. Zupelnie nie wiem jak sie za to zabrac. Pani nefrolog popodowala mi nazwiska lekarzy z ktorymi warto sie skontaktowac ,ale nie moge ich znalezc prywatnie. Musze na spokojnie to poogarniac dzis jak mala zasnie bo jestem oszolomiona tymi wszystkimi informacjami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O rany, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. A do którego szpitala skierowała Was lekarka?


Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[panna_felicjanna]

Napisane przez Roselyn

Gdzies czytalam ze ramy swiadomych obrotow to 5-6 mcs ,ale sa dzieci co robia wczesniej.
Emilka juz odkryla wlasne stopy j jest nimi na maxa zafascynowana.

My po konsultacji nefrologa. Sytuacja jest bardzo powazna mam sie zglosic do szpitala pod warszawa i tam najlepiej bedzie ja zdiagnozowac i od razu zoperowac oraz usunac jej kamienie. Zupelnie nie wiem jak sie za to zabrac. Pani nefrolog popodowala mi nazwiska lekarzy z ktorymi warto sie skontaktowac ,ale nie moge ich znalezc prywatnie. Musze na spokojnie to poogarniac dzis jak mala zasnie bo jestem oszolomiona tymi wszystkimi informacjami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O rany, brzmi poważnie.
Dokąd, do Centrum Zdrowia Dziecka?

[dreaming_9004]

Napisane przez Roselyn

Gdzies czytalam ze ramy swiadomych obrotow to 5-6 mcs ,ale sa dzieci co robia wczesniej.
Emilka juz odkryla wlasne stopy j jest nimi na maxa zafascynowana.

My po konsultacji nefrologa. Sytuacja jest bardzo powazna mam sie zglosic do szpitala pod warszawa i tam najlepiej bedzie ja zdiagnozowac i od razu zoperowac oraz usunac jej kamienie. Zupelnie nie wiem jak sie za to zabrac. Pani nefrolog popodowala mi nazwiska lekarzy z ktorymi warto sie skontaktowac ,ale nie moge ich znalezc prywatnie. Musze na spokojnie to poogarniac dzis jak mala zasnie bo jestem oszolomiona tymi wszystkimi informacjami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurczaki. Koniecznie musisz to gdzieś jeszcze skonsultować, oby udało się znaleźć tych polecanych lekarzy. Może jest jakaś grupa na fb? Mi dużo dało należenie do grupy nt. dysplazji bioderek, gdzie mamy wymieniały się informacjami i wspierały nawzajem. Może chociaż ten szpital ma swojego funpage, żeby móc zapytać o coś. Trzymam kciuki, żeby Emilci nerki szybko doprowadzić do zdrowia

Napisane przez panna_felicjanna

Spokojnie, dajmy dzieciom czas, każde się inaczej rozwija.
Mój nie lubi długo leżeć na brzuchu, denerwuje się po jakichś 10-15-20 minutach, no i cóż poradzić. Ciągle próbujemy.

Obrót zdarzył się raz. A tak to tylko na boki, no i łapie się za kolanka, albo za... genitalia jak jest bez pampersa.
Tylko mój dziś skończył dopiero 18 tygodni.


Dreaming, już tak wcześnie zaczynasz rozszerzanie?

Tak zaczynam juz pomału rozszerzanie. Wiadomo, że nie będę jej dawać niewiadomo czego i niewiadomo jakie ilości. Tak zupelnie powoli. Niby między 17 a 26tż można zaczynać jeśli dziecko wykazuje gotowość. Moja jutro 22tż to tak akurat pomiędzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

To jest jakis szpital w dziekanowie lesnym. Nie wiem jak sie nazywa dokladnie.
Ale dobry pomysl z poszukaniem jakiejs grupy i informacji tam ! Dziekuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez Roselyn

To jest jakis szpital w dziekanowie lesnym. Nie wiem jak sie nazywa dokladnie.
Ale dobry pomysl z poszukaniem jakiejs grupy i informacji tam ! Dziekuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to tam przy szpitalu jest poradnia specjalistyczna. Nie pracują tam ci lekarze, których miałaś wskazanych?

[*Catherrine*]

Napisane przez Roselyn

Gdzies czytalam ze ramy swiadomych obrotow to 5-6 mcs ,ale sa dzieci co robia wczesniej.
Emilka juz odkryla wlasne stopy j jest nimi na maxa zafascynowana.

My po konsultacji nefrologa. Sytuacja jest bardzo powazna mam sie zglosic do szpitala pod warszawa i tam najlepiej bedzie ja zdiagnozowac i od razu zoperowac oraz usunac jej kamienie. Zupelnie nie wiem jak sie za to zabrac. Pani nefrolog popodowala mi nazwiska lekarzy z ktorymi warto sie skontaktowac ,ale nie moge ich znalezc prywatnie. Musze na spokojnie to poogarniac dzis jak mala zasnie bo jestem oszolomiona tymi wszystkimi informacjami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej, biedna.. Trzymam kciuki żeby wszystko przebiegło pomyślnie i Emilka jak najszybciej wróciła do zdrowia ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez asiaczek

U nas choinka już ubrana wczoraj. Dziś był płacz najstarszego, że on chce z babcią na dole ubierać, a teściowa planuje za tydzień .

Ignaś oczywiście znów ma nosek zapchany. Córka od tygodnia ma katar, więc się pewnie zaraził, ale wcale bym się nie zdziwiła gdyby miał go też tak po prostu. Już mi naprawdę ręce opadają. Chciałbym wreszcie od stycznia wysłać synka znów do przedszkola, ale jak sobie pomyślę, że on zaraz na pewno przyniesie do domu jakąś chorobę to wszystkiego się odechciewa.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

O rany, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. A do którego szpitala skierowała Was lekarka?


Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

A długo już starszy nie chodzi? Mój też co parę tygodni łapie katar no i miał raz zapalenie oskrzeli, odkąd chodzi do przedszkola. Oliwka potrzebuje średnio pół dnia, żeby od niego załapać i niby w przedszkolach teraz większy reżim sanitarny i do tego naszego teraz z katarem albo kaszlem nie wpuszczają... Teoretycznie. Tż mówił mi któregoś dnia, że rodzice odprowadzili dziewczynkę kaszlącą jak stary gruźlik aktualnie do grupy Tymka chodzi 10 smerfików na 25, więc nieciekawie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:14 ----------

Napisane przez panna_felicjanna

Spokojnie, dajmy dzieciom czas, każde się inaczej rozwija.
Mój nie lubi długo leżeć na brzuchu, denerwuje się po jakichś 10-15-20 minutach, no i cóż poradzić. Ciągle próbujemy.

Obrót zdarzył się raz. A tak to tylko na boki, no i łapie się za kolanka, albo za... genitalia jak jest bez pampersa.
Tylko mój dziś skończył dopiero 18 tygodni.


Dreaming, już tak wcześnie zaczynasz rozszerzanie?

Moja też tyle wytrzymuje, po perypetiach ze starszakiem uważam, że to mega długo wczoraj się pierwszy raz obróciła, kręci juz też piwoty na brzuchu i bardzo by chciała pełzać ale póki co tańczy rączkami i nóżkami w miejscu, śmiesznie to wygląda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:20 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Napisane przez Roselyn

Gdzies czytalam ze ramy swiadomych obrotow to 5-6 mcs ,ale sa dzieci co robia wczesniej.
Emilka juz odkryla wlasne stopy j jest nimi na maxa zafascynowana.

My po konsultacji nefrologa. Sytuacja jest bardzo powazna mam sie zglosic do szpitala pod warszawa i tam najlepiej bedzie ja zdiagnozowac i od razu zoperowac oraz usunac jej kamienie. Zupelnie nie wiem jak sie za to zabrac. Pani nefrolog popodowala mi nazwiska lekarzy z ktorymi warto sie skontaktowac ,ale nie moge ich znalezc prywatnie. Musze na spokojnie to poogarniac dzis jak mala zasnie bo jestem oszolomiona tymi wszystkimi informacjami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojejku zdrówka dla Was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Napisane przez baby blues

A długo już starszy nie chodzi? Mój też co parę tygodni łapie katar no i miał raz zapalenie oskrzeli, odkąd chodzi do przedszkola. Oliwka potrzebuje średnio pół dnia, żeby od niego załapać i niby w przedszkolach teraz większy reżim sanitarny i do tego naszego teraz z katarem albo kaszlem nie wpuszczają... Teoretycznie. Tż mówił mi któregoś dnia, że rodzice odprowadzili dziewczynkę kaszlącą jak stary gruźlik aktualnie do grupy Tymka chodzi 10 smerfików na 25, więc nieciekawie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Był tylko we wrześniu 3 tygodnie. Wtedy złapał katar, zaczął kasłać i tak to trwało miesiąc aż dostał antybiotyk bo zrobiło się już zapalenie oskrzeli. Gdy Starszak dostał antybiotyk to Ignaś zaczął kasłać, lekarka radziła wstrzymać się z wysyłaniem Mateusza do przedszkola. Teraz doszedł ZUM Ignasia i Mati siedzi w domu żeby chociaż święta były w miarę spokojne.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[baby blues]

Napisane przez asiaczek

Był tylko we wrześniu 3 tygodnie. Wtedy złapał katar, zaczął kasłać i tak to trwało miesiąc aż dostał antybiotyk bo zrobiło się już zapalenie oskrzeli. Gdy Starszak dostał antybiotyk to Ignaś zaczął kasłać, lekarka radziła wstrzymać się z wysyłaniem Mateusza do przedszkola. Teraz doszedł ZUM Ignasia i Mati siedzi w domu żeby chociaż święta były w miarę spokojne.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Ja już też starszaka nie puszczam do nowego roku. Szkoda mi go, bo fajnie się zaklimatyzował i codziennie rano jak się ubieramy, to pyta, czy idziemy już dziś do przedszkola mam nadzieję, że mu się nie odwidzi do stycznia no i że będzie całkiem zdrowy oczywiście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Napisane przez baby blues

Ja już też starszaka nie puszczam do nowego roku. Szkoda mi go, bo fajnie się zaklimatyzował i codziennie rano jak się ubieramy, to pyta, czy idziemy już dziś do przedszkola mam nadzieję, że mu się nie odwidzi do stycznia no i że będzie całkiem zdrowy oczywiście.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój też lubi przedszkole, ale jest bardzo nieśmiały. Ma tam zajęcia z Si i obserwację psychologa, bo trudno mu nawiązać relacje z dziećmi Teraz wszystko stoi w miejscu, więc w końcu musi wrócić, bo to dla jego dobra. Mam nadzieję, że Ignaś po prostu będzie łagodnie przechodził te wszystkie infekcje i jakoś damy radę

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[baby blues]

Napisane przez asiaczek

Mój też lubi przedszkole, ale jest bardzo nieśmiały. Ma tam zajęcia z Si i obserwację psychologa, bo trudno mu nawiązać relacje z dziećmi Teraz wszystko stoi w miejscu, więc w końcu musi wrócić, bo to dla jego dobra. Mam nadzieję, że Ignaś po prostu będzie łagodnie przechodził te wszystkie infekcje i jakoś damy radę

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Ja jeszcze mam nadzieję, że jak młoda już ma styczność z tymi przedszkolnymi syfami, to może jak sama pójdzie do przedszkola, to nie będzie już tak chorować ale pewnie się przekonam później, jak bardzo się myliłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Napisane przez baby blues

Ja jeszcze mam nadzieję, że jak młoda już ma styczność z tymi przedszkolnymi syfami, to może jak sama pójdzie do przedszkola, to nie będzie już tak chorować ale pewnie się przekonam później, jak bardzo się myliłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taką samą mam nadzieję i jednocześnie przeczucie, że się bardzo rozczaruję.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[akada]

Napisane przez baby blues

Ja jeszcze mam nadzieję, że jak młoda już ma styczność z tymi przedszkolnymi syfami, to może jak sama pójdzie do przedszkola, to nie będzie już tak chorować ale pewnie się przekonam później, jak bardzo się myliłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez asiaczek

Taką samą mam nadzieję i jednocześnie przeczucie, że się bardzo rozczaruję.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Przyłączam się do pobożnych życzeń, że drugie dziecko szybciej nabierze odporności , nie biorę innej możliwość pod uwagę (optymistka) ;-)

Ja się śmieje, że od razu po świętach puszczam starszą do przedszkola bo więcej nie dam rady. Mąż nie planuje żadnego urlopu, mam nadzieje, ze w wigilie,to już będzie ściemniał z domu.