|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2024-02-02, 13:00 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 125
|
Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Mam pewną koleżankę. Jest cudowną osobą i bardzo mi zależy na relacji z nią. Jakiś czas temu poznałam jej męża. Super facet, wydawał się zapatrzony w nią jak w obrazek. Często spotykaliśmy się w grupie znajomych i ona właśnie zabierała męża. Tworzyliśmy super paczkę, znamy się ze studiów, utrzymujemy regularny kontakt. Ten mąż bardzo sprawnie dołączył do paczki, wszystko wydawało się być ok. Przyjaźniliśmy się w grupie. Czasami grałam z nim w grę online, teraz myślę, że był to błąd i za duże spoufalanie się.
Kilka dni temu ten facet napisał mi że jest w ich małżeństwie bardzo źle. Ja też jestem po ciężkim rozstaniu i chyba dlatego mnie "wybrał". Trochę z nim pisałam o problemach w związku, ale zawsze zaznaczałam że wszystkie sytuacje da się rozwiązać, że oni są super parą i że ja bardzo ich wspieram i kibicuję. Zaznaczałam też, że nie chcę pomiędzy nich wchodzić. Ale chyba samą tą rozmową weszłam. Poleciałam mu też żeby poszukał pomocy u specjalisty, jeśli czuje że potrzebuje. Ta koleżanka jest natomiast bardziej skryta i przez cały czas nikomu nie powiedziała o swoich problemach, odezwała się dopiero dzisiaj, ale też nie chciała o tym więcej rozmawiać. Jej mąż powiedział mi za to, że za bardzo się przede mną otworzył, że takie pisanie za plecami żony to jest zdradzanie i że chcąc nie chcąc mnie w to wciągnął. Nigdy nie odbierałam tego w ten sposób. Nie czuję do niego absolutnie nic poza koleżeństwem, myślałam że chce się tylko wygadać, a nie ma komu innemu. Powiedział że nie miał świadomości, ja też nie, że chciałam dobrze, ale tak nie można. Od razu uznaliśmy, że to jest koniec jakichkolwiek wiadomości i zwierzania się. Od tego czasu rzeczywiście jest koniec. Ale ja czuję się fatalnie. Czy ja zdradziłam? Jestem oszustką? Nie wiem jak mam się zachowywać... |
2024-02-02, 14:10 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 079
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Ale w sumie czym jest problem lub kto ma pretensje i o co?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2024-02-02, 14:35 | #3 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 349
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Nie wydaje mi się że zrobiłaś coś strasznie złego. Miałaś dobre intencje, jak to wyszło to od razu to zakończyłaś. Na przyszłość uważaj jak ktoś zaczyna ci się zwierzać czy jakkolwiek żalić. Z moich doświadczeń wynika, że za te dobre zamiary można dostać po dupie.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2024-02-02, 14:38 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 599
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
No generalnie niefajnie, skoro przyjaźnisz się dajmy na to z Anią, to nie plotkujesz sobie za jej plecami z jej facetem o ich sprawach związkowych
On też się nielojalnie zachował wobec niej, wciągając w ich sprawy nawet nie że jakąś swoją kumpelę, tylko kumpelę dziewczyny. Dla mnie takie trójkąty są mocno chore i przystopowałabym taką akcję w zarodku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
When you have built a satisfying relationship with yourself, then you have something of great worth to share with others. Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. |
2024-02-02, 14:42 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-01
Wiadomości: 286
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Zrobiłaś dobrze, że zakończyłaś w ogóle kontakt z tym typem. Może przeoczyłam i to zrobiłaś, ale ogólnie ja bym tej koleżance powiedziała, że jej mąż kontaktował się z Tobą i pokazała jej te wiadomości. Wg. mnie ważniejsza jest przyjaźń koleżanki niż facet, który szuka sobie kogoś do triangulacji...
|
2024-02-02, 14:50 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Skoro to ucięliście, chyba nic strasznego się nie stało. Nie zrobiłaś też nic złego, skoro pisałaś mu że są super parą, kibicujesz im i życzysz jak najlepiej. Raczej nie obsmarowałaś koleżanki za jej plecami. Ale faktycznie skoro trzymacie się razem lepiej unikać takich sytuacji, zwierzeń i rozmów za cudzymi plecami. Po prostu to są ich bardzo prywatne sprawy, lepiej nie mieszać się i psuć wzajemnych kontaktów skoro oboje są Ci bliscy. Szkoda życia na jakieś konflikty w grupie.
|
2024-02-02, 21:53 | #7 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 125
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Dziękuję za odpowiedzi dziewczyny. Zdaję sobie sprawę, że to było fatalne zachowanie. Nie wiem czemu od razu nie powiedziałam mu że nie chcę w tym brać udziału. Myślałam że to tylko jakiś jego chwilowy kryzys i że w ten sposób pomagam. Jeszcze kilka tygodni wcześniej pomagałam mu zaplanować niespodziankę dla niej na ich rocznicę. Jak rozmawialiśmy ostatni raz, to poza tym że to jest zdradzanie zapewnił mnie że oboje nie wiedzieliśmy i że właśnie to kończymy, więc wszystko będzie dobrze a kiedyś o tym zapomnę. I póki co serio nic nie napisał. Pisze za to koleżanka. Nie tylko do mnie ale i do innych dziewczyn z ekipy. Widzę że jest z nią mega ciężko, też się nam wyżala. Tylko skoro ja wysłuchałam żali jednej i drugiej strony to jak to o mnie świadczy? Niby nic nikomu nie obiecałam, nikogo nie oceniłam, ale myślę że każdy może to zinterpretować inaczej. |
|||
2024-02-02, 23:30 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-11
Wiadomości: 21
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Hej Autorko, generalnie jesli jestes z kims w zwiazku, to nie powinnas opowiadac o intymnych problemach w tym zwiazku jakiemus koledze partnera tylko porozmawiac z partnerem. Ty tego nie zrobilas ale maz kolezanki tak wlasnie postapil. Zaczal sie zwierzac Tobie (jakiejs kobiecie nie powiem, ze obcej) zamiast zonie albo tak jak mowisz terapeucie. Tak jak ktos Ci juz wczesniej poradzil, mysle, ze uczciwie byloby z kolezanka porozmawiac i powiedziec co mialo miejsce, bo jesli sama sie dowie, to moze poczuc sie zdradzona tak przez niego jak i przez Ciebie.
Ryzyko jest jednak takie, ze nawet jak powiesz to i tak poczuje sie urazona. Jesli kiedys w przyszlosci przydarzyla by Ci sie podobna sytuacja to od razu jak poczujesz, ze jakis 'misio' zaczyna Ci sie zwierzac jak to z zona mu sie nie uklada, to od razu powiedz mu, ze bardzo Ci przykro, ze jest w takiej sytuacji, ale nie czujesz sie komfortowo sluchajac jego zwierzen i powinien porozmawiac o tym z zona, lub terapeuta i tyle. Moze byc tak, ze jestes osoba o dosc duzej empatii i ludzie beda mniej lub bardziej swiadomie wybierac Cie na powiernika. Moge sie mylic. |
2024-02-03, 09:12 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 111
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Dla mnie wynoszenie problemów poza związek to mocne nadszarpnięcie lojalności, ale zdrada to chyba za duże słowo.
Natomiast skoro oboje zwierzają się osobom trzecim z problemów związkowych, no to chyba wszystko w porządku? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2024-02-03, 10:27 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-11
Wiadomości: 21
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Zgadzam sie,ze tym zwierzaniem sie osobom trzecim to jest chodzenie po cienkim lodzie tak czy siak ale dodatkowo jest roznica miedzy zwierzaniem sie swojemu koledze a kolezance zony. Z tego co Autorka napisala, pan rozmawial o bardzo intymnych sprawach do tego- to nie jest fair wobec zony.
Co to ma rozwiazac? Nie powinno sie wynosic takich rzeczy poza zwiazek, no ale trudno czasami sie nie pozalic. Tylko trzeba brac pod uwage, ze mozna stworzyc nawet bez jakichs zlych intencji jakas trudna sytuacje, w ktorej ta trojka teraz sie znajduje: Maz przeprasza kolezanke i mowi, ze ona moze zapomni, kolezanka ma wyrzuty sumienia, bo wie, ze sytuacja nie jest ok (i ma racje, bo nie jest) a zona nic nie wie, a nie wiadomo jak zareaguje gdy sie dowie. Zastanawiam sie jak sie maz dowiedzial nagle, ze 'takie pisanie' to zdrada, czy inna kolezanka zony go uswiadomila,no ale mniejsza z tym. |
2024-02-03, 10:41 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2024-01
Wiadomości: 126
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Ja myśle ze nadal sobie u Ciebie grunt czy zostaniesz jego kochanka.
Jakbyś powiedziała „daj spokój jaka zdrada tylko rozmawiamy” to zaraz by cię zaprosił na „kawę” Ja bym ta rozmowę pociągnęła i zobaczyła co zrobi xD |
2024-02-03, 11:31 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 599
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
No wlasnie. Co innego, jak mam przyjaciolke od serca i zwierze sie jej z jakichs zwiazkowych problemow, a ona mnie, a co innego jakbym miala zacząc temat z jej mężem i zalic sie na moj zwiazek. To drugie jest dziwne. Gdyby to mąż przyjaciolki zacząl zalic sie mnie, to sytuacja bylaby jeszcze gorsza, bo przeciez chodziloby o moją przyjaciolke, wobec ktorej jestem lojalna. Nie widze innego wyjscia, jak od razu przystopowac takie cos.
__________________
When you have built a satisfying relationship with yourself, then you have something of great worth to share with others. Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. |
2024-02-03, 12:06 | #13 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Uważam, że nie zrobiłaś nic złego. Wysłuchałaś zwierzeń, i tyle. Nie przekazuj tego co usłyszałaś, oraz swoich refleksji dalej, i tyle.
Miałam kilka lat temu podobną sytuację. Napisał do mnie mąż koleżanki z paczki, że się rozwodzą, że on wziął na siebie powiadamianie o tym ich wspólnych znajomych. Od słowa do słowa zaczęliśmy gadać i padły mocno osobiste zwierzenia z jego strony, plus żale na swoją niebawem już byłą żonę. Wysłuchałam. Nie komentowałam. Rzuciłam parę pocieszających tekstów. I nikomu nic nie powiedziałam. Za jakiś czas spotkałam się z tą koleżanką. Też opowiadała o ich rozwodzie. Przedstawiała swój punkt widzenia. Nie dałam po sobie poznać, że cokolwiek więcej wiem. To nie była moja sprawa.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2024-02-03, 12:21 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-11
Wiadomości: 21
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
A to jesli to jest powiadamianie o rozwodzie, to klamka zapadla. To co innego.
|
2024-02-03, 14:11 | #15 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 125
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Cytat:
Nie ma opcji żebym bawiła się w takie rzeczy. Jestem przekonana, że nie widzi we mnie materiału na kochankę. Ja w nim tym bardziej. Cytat:
|
||
2024-02-03, 14:29 | #16 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2023-12
Wiadomości: 111
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Cytat:
To czemu nagle stwierdził, że to zdrada to jest dla mnie dziwne. |
|
2024-02-03, 14:58 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-11
Wiadomości: 21
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Masz racje, ze ktos (maz) moze tak pomyslec jaknajbardziej, ale z tego co Autorka pisze, to tylko sie wyzalal a nie radzil w sprawie konkretnego aspektu problemu. Poza tym, z tego co Autorka teraz pisze to ta para podjela decyzje o rozstaniu (a nawet rozwodzie) czyli tego zwiazku tak na dobra sprawe juz nie ma. Sprawa zamknieta, tylko dlaczego on o tej zdradzie nagle wypalil to nie rozumiem. Jedyne co, to teraz jesli wyjdzie, ze maz sie zwierzal przyjacolce zona moze (nie musi) sie poczuc urazona, ze zwierzal sie jej psiapsiolce zamiast ratowac zwiazek, na przyklad.
Ja nie mysle, ze Autorka zrobila cos zlego, ale powinna ta rozmowe uciac wczesniej i nie wysluchiwac zwierzen meza kolezanki na temat ich nieudanego zwiazku. |
2024-02-03, 16:10 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Mąż koleżanki mi się zwierzył. Czy ja zrobiłam coś złego?
Wszystko zależy od ilości, tonu, intensywności emocjonalnej tych rozmów.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:34.