Nasze codzienne jadłospisy cz. XXI - OCENA JADŁOSPISÓW

[fikifiki]

Napisane przez jujka

R
Woda z cytryną
I 2 kanapki z guacamole, jajkiem na twardo, sałatą i papryką
II sałatka owocowa z gruszki, mango i malin, posypana orzechami pekan i nasionami chia
III kotleciki z soczewicy i pieczarek, młode ziemniaki z koperkiem, gotowana marchewka z groszkiem
IV koktajl z banana, nektarynki, mleka migdałowego i łyżki masła orzechowego, posypana otrębami
V jajko na miękko, kanapka z pastą z dyni i soczewicy, kilka rzodkiewek

Super menu Możesz podać kaloryczność i rozkład BTW?

[jujka]

Napisane przez fikifiki

Super menu Możesz podać kaloryczność i rozkład BTW?

A dziekuje . Kaloryczność to ok. 1600 kcal, bazując na porcjach z wcześniej diety. Co do rozkładu BTW to nie mam pojęcia jak wygląda, nigdy tego nie liczyłam. Wiesz jak to sprawdzić?

[fikifiki]

Napisane przez jujka

A dziekuje . Kaloryczność to ok. 1600 kcal, bazując na porcjach z wcześniej diety. Co do rozkładu BTW to nie mam pojęcia jak wygląda, nigdy tego nie liczyłam. Wiesz jak to sprawdzić?

Parę razy sprawdzałem się jak przeszłem na wegetarianizm - https://cronometer.com/

[cava]

Wtorek U

7.00
-płatki owsiane i ryżowe z nasionami dyni i słonecznika, suszoną żurawiną i makiem, gotowane na mleku orzechowo-migdałowym + łyżka sezamu+ łyżka wiórek + mango i figa


W pracy kawał ciasta wielkości połowy mamuta. :/
Jadłam to od 9 do 14 tej. :/


16.00
- zrazy z indyka z marchewką i cukinią, w sosie własnym
- ziemniaki z wody z koprem
- surówka z kalarepki, szczypioru, kopru z majonezem

1 godzina interwały/TBC
1 godzina pilates

20.30
- jajecznica na boczku
- sałatka z pomidorów, awokado, szczypioru i ziół z oliwą
- figa

[NieokrzesanaPanna]

Przykładowy dzień:

7:00
2 kromki z margaryną ''Flora'' i polędwicą z indyka

10:00
Serek twarogowy truskawkowy
półtorej jabłka
orzechy pistacjowe

13:00
makaron z jajkiem

15:30
Kanapka z margaryną ''Flora'' polędwicą z indyka, pomidorem i rzodkiewką

18:30
Kurczak bez skóry, brązowy ryż, sałata zielona z pomidorem

21:00
Białko jajka kurzego.

[agaczini]

ja dziś zawkaszona po poniedziałkowym treningu i zbolała po wczorajszym bieganiu hahah ale przebieglam 20 minut- niecale 4 km, no i w sumie jestem zadowolona jak na 1 raz ;-) dziś i jutro rest od sportu




dzisiejsze R


I - bułka jęczmienna posmarowana serkiem president delikatnym, na to po plastrze pieczonego schabu i sera żółtego, chrzan, i ogórki małosolne


II - omlet (banan, 2 jajka, 30 g płatków owsianych), łyżka masła orzechowego


III - chłodnik z buraczkami, gulasz wołowy z kaszą gryczaną , fasolka szparagowa, pomidor ze śmietaną


fit rafaello (wiórki kokosowe, kasza jaglana gotowana na mleku, migdały, banan) - 2 kulki
kawałek arbuza

[jujka]

Napisane przez fikifiki

Parę razy sprawdzałem się jak przeszłem na wegetarianizm - https://cronometer.com/

Dziękuję, sprawdzę z ciekawości

[cava]

Napisane przez agaczini

ja dziś zawkaszona po poniedziałkowym treningu i zbolała po wczorajszym bieganiu hahah ale przebieglam 20 minut- niecale 4 km, no i w sumie jestem zadowolona jak na 1 raz ;-) dziś i jutro rest od sportu

Gratki bieganie jest super! chciaż dużo boli.

Ja tez jutro "dzień konia". No chyba że polezę na stretching, ale stretching to nie sport.

Środa U

7.00
-płatki owsiane i ryżowe z nasionami dyni i słonecznika, suszoną żurawiną i makiem, gotowane na mleku orzechowo-migdałowym + łyżka sezamu+ łyżka wiórek + mango i figa
(ale ja jestem nudna z tymi śniadaniami)

11.00
- podwójna kanapka z chleba żytniego z masłęm, pasztetem z królika, ogórkami
- jabłko

- kromka chleba pszennego z chrzanem i boczkiem
16.00
- makaron z pesto cukiniowo-bazyliowym (cukinia lekko podsmazana zmiksowana ze słonecznikiem, parmezanem, bazylią, czosniem, oliwa i cytryną) + ze skwarkami, pomidorami suszonymi i parmezanem
- sałata z rzodkiewkami, szczypiorem, koprem i sosem na bazie oliwy, miodu i octu jabłkowego

1 godzina trening wytrzymałościowo siłowy ze sztangą

- garstka migdałów
20.00
- nalesniki z koziego mleka, jaj, kakao i mąki razowej orkiszowej
ze sliwkami duszonymi na masle z cynamonem + jogurt grecki, miód

[agaczini]

Cava bieganie naprawdę "wyciąga" dużo energii z człowieka, nic dziwnego że tak się po nim dobrze chudnie, może i mi się uda w końcu być zadowoloną ze swojej sylwetki gdy mułki wyłonią się spod tłuszczykowej kołderki


dzisiejsze słabowate R :P czasem tak bywa


I - bułka jęczmienna z masłem, dwa plastry pieczonego schabu, plasterek sera żółego, pomidor, ogórek małosolny


II - placek ziemniaczany z gulaszem


jabłko


III - naleśnik ze szpinakiem, dwie gałki lodów


IV - dwie kromki chleba z rybą faszerowaną jedna a druga z pasztetem z selera, ogórek małosolny


2 kulki rafaello z kaszy jaglanej

[jujka]

R
Woda z cytryną
I owsianka z rodzynkami i musem z malin, posypana otrębami i orzechami laskowymi
II salatka owocowa z ananasa, malin i jagód, posypane chia i owocami goja
III zupa krem z batata z masłem orzechowym
IV sałatka z quinoa, papryki, awokado, melona i buraka, posypane łyżką płatków migdałowych
V kalafior i marchewki z hummusem

[agaczini]

dzisiejsze R


I - 3 parówki, ogórki małosolne, kromka chleba


II - omlet (25 g płatków owsianych, 3 żółtka, 2 białka, banan)


III - udziec indyka pieczony w rękawie, ryż, warzywa


2 kulki fit rafaello

[cava]

Czwartek U

7.00
-płatki owsiane i ryżowe z nasionami dyni i słonecznika, suszoną żurawiną i makiem, gotowane na mleku orzechowo-migdałowym + łyżka sezamu+ łyżka wiórek + mango i figa

11.00
- podwójna kanapka z chleba pszenno-żytniego, z masłem, chrzanem, swojska kiełbasą, sałatą
-śliwki

16.00
- kotlet z piersi kurczaka "jak schabowy" smażony z cebulką
- ziemniaki z wody
- surówka z kalarepki ze szczypiorem, koprem i majonezem

20.00
- śliwki
- garść migdałów
- 2 kromki chleba 100% żytniego razowego z guacamole i pomidorami
- kieliszek cydru

[513900e90b83d91c2e26787f916d5639aed43c42]

Napisane przez fikifiki

Super menu Możesz podać kaloryczność i rozkład BTW?

A Ty możesz podać kaloryczność swojego jedzenia?

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------

Napisane przez agaczini

dzisiejsze R


I - 3 parówki, ogórki małosolne, kromka chleba


II - omlet (25 g płatków owsianych, 3 żółtka, 2 białka, banan)


III - udziec indyka pieczony w rękawie, ryż, warzywa


2 kulki fit rafaello

A ile tu jest kcal?

[fikifiki]

[1=513900e90b83d91c2e26787 f916d5639aed43c42;6486859 6]A Ty możesz podać kaloryczność swojego jedzenia?

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ----------



A ile tu jest kcal?[/QUOTE]

Co prawda nie ważę wszystkiego ale ostatni jadłospis to ok 2200 kcal i BTW to 68/53/340

[jujka]

R
Woda z cytryną
I omlet ze szczypiorkiem, awokado i wędzonym łososiem, kawa z przyprawami
II podwójna kanapka z pesto, sałatą i kozim serem, kilka pomidorkow cherry
III makaron soba z brokułem, krewetkami, papryką i sezamem
IV koktajl z awokado, szpinaku, banana i pomarańczy, łyżka otrębow
V naleśnik gryczany z mozarellą, pomidorami cherry i świeżą bazylią

[201703240903]

Napisane przez agaczini

Cava bieganie naprawdę "wyciąga" dużo energii z człowieka, nic dziwnego że tak się po nim dobrze chudnie, może i mi się uda w końcu być zadowoloną ze swojej sylwetki gdy mułki wyłonią się spod tłuszczykowej kołderki


dzisiejsze słabowate R :P czasem tak bywa


I - bułka jęczmienna z masłem, dwa plastry pieczonego schabu, plasterek sera żółego, pomidor, ogórek małosolny


II - placek ziemniaczany z gulaszem


jabłko


III - naleśnik ze szpinakiem, dwie gałki lodów


IV - dwie kromki chleba z rybą faszerowaną jedna a druga z pasztetem z selera, ogórek małosolny


2 kulki rafaello z kaszy jaglanej

Oj tak!

Ile teraz ważysz? Jak samopoczucie po długiej redukcji?

U mnie narazie utrzymanie, bo zaczęłam szkolenie w nowej pracy i odpoczywam od treningów. Na wadze 60.2 kg, więc dalej powoli chudnę.

[cava]

Piątek

7.00
-płatki owsiane i ryżowe z nasionami dyni i słonecznika, suszoną żurawiną i makiem, gotowane na mleku orzechowo-migdałowym + łyżka sezamu+ łyżka wiórek + mango i śliwki

11.00
- podwójna kanapka z chleba pszennego z masłem, kozim serem, sałatą, pomidorem
- jabłko
- ciastko francuskie z kremem

16.00
- łosoś smażony
- makaron z masłem, czosnkiem, natką i chili
- surówka z kapusty, marchwi, jabłka, pora ze śmietaną.


no i potem to tam padaka już raczej:

- popkorn domowy,
- kieliszek cydru,
- jabłko, nektarynka.

[jujka]

R
Woda z cytryną
I jajecznica ze szczypiorkiem, kromka chleba z awokado i suszonymi pomidorami
II koktajl z malin, gruszki i nektarynki, łyżka otrębow i nasion chia
III łosoś w sosie cytrynowo- kaparowym, młode ziemniaki z koperkiem, surówka z białej kapusty
IV domowa granola z jogurtem kokosowym, posypane granatem i malinami
V zupa krem z soczewicy i świeżych pomidorów, polana olejem z czarnuszki

[Gwiazdeczka223]

Czy mogę prosić o ocenę?

R

I 11.00 Dwa placki jabłkowe smażone bez tłuszczu- dwa małe jabłka starte, cztery łyżki płatków owsianych, jajko + banan
ABT 30 minut + bieżnia 20 minut
II 14.00 Trzy kanapki z chleba słonecznikowego z plasterkiem piersi z kurczaka, jajkiem na twardo, sałatą, kiełkami i ogórkiem
III 16.00 Mrożony jogurt naturalny z malinami
IV 19.00 Sałatka z szynką parmeńską, gruszką, orzechami ziemnymi, parmezanem i sosem balsamiczno-miodowym, kieliszek prosecco
V 22.00 Koktajl szpinak, jarmuż, marchew + sok jabłkowy

Oprócz tego 1,5 litra wody z cytryną w ciągu dnia i dwie zielone herbaty

[cava]

Napisane przez Gwiazdeczka223

Czy mogę prosić o ocenę?

R

I 11.00 Dwa placki jabłkowe smażone bez tłuszczu- dwa małe jabłka starte, cztery łyżki płatków owsianych, jajko + banan
ABT 30 minut + bieżnia 20 minut
II 14.00 Trzy kanapki z chleba słonecznikowego z plasterkiem piersi z kurczaka, jajkiem na twardo, sałatą, kiełkami i ogórkiem
III 16.00 Mrożony jogurt naturalny z malinami
IV 19.00 Sałatka z szynką parmeńską, gruszką, orzechami ziemnymi, parmezanem i sosem balsamiczno-miodowym, kieliszek prosecco
V 22.00 Koktajl szpinak, jarmuż, marchew + sok jabłkowy

Oprócz tego 1,5 litra wody z cytryną w ciągu dnia i dwie zielone herbaty

Całkiem mi się podoba,chociz nie widze jakiegoś zdecydowanego posiłku głownego, opartego na gotowanych rzeczach typu kasza/ryż/coś, solidnej porcji warzyw.
Ciepły , gotowny posiłek jst bardzo kozystny. Lżej strawny, bogaty w energię, gotowane warzywa/kasze/ziemniaki działają łągodząco na jelita. Warto.



***


Niedziela U

8.00
--płatki owsiane i ryżowe z nasionami dyni i słonecznika, suszoną żurawiną i makiem + łyżka sezamu+ łyżka wiórek + mango

1 godzina trening funkcjonalny

- szejk: natka+ banan

12.00
- 2 kanapki z chleba 100% razowego zytniego.
1 z paptykarzem, ogórki + koper
1 z 1/2 awokado, kolendrą, kozim serem, pomidorem

15.30
- mięso z udżca indyczego pieczone z kapustą z marchwią, cebula i pomidorami
- ziemniaki z wody
- mizeria klasyczna

19.00
- porcja tarty na cieście francuskim z łososiem, marchwią, brokułem, koperkiem w zalewie śmietonowo-jajecznej
- pomidory z awokado i natka
- orzechy laskowe
- kielszek cydru

[Gwiazdeczka223]

Napisane przez cava

Całkiem mi się podoba,chociz nie widze jakiegoś zdecydowanego posiłku głownego, opartego na gotowanych rzeczach typu kasza/ryż/coś, solidnej porcji warzyw.
Ciepły , gotowny posiłek jst bardzo kozystny. Lżej strawny, bogaty w energię, gotowane warzywa/kasze/ziemniaki działają łągodząco na jelita. Warto.

Dziękuję za sugestię. Faktycznie, nie jem gotowanych rzeczy, głównie dlatego że po prostu nie lubię :/ ale chyba się przełamię bo już kilkakrotnie słyszałam że powinnam wprowadzić do diety normalne obiady

[agaczini]

ja od poczatku roku sie nie redukowalam, rzucilam palenie, jakos mi się utyło. Ważę myślę około 69, ale muszę się zważyć bo dawno tego nie robiłam.




dzisiejsze R


I - bułka z rybą faszerowaną, chrzanem i majonezem (słabo, weekend wyjazdowy, bez zakupów w domku)


II - 5 łyżek płatków owsianych na mleku, banan


mini marchewki 180 g


III - leczo (patison, papryka, pomidory, kiełbasa, trochę boczku), pół woreczka ryżu basmati


trening trx

[Knox]

Hej Czy mogłabym prosić o ocenę i pomoc w skorygowaniu moich błędów żywieniowych?

Zacznę może od tego, że mam 178cm wzrostu. Odchudzać zaczęłam się jakoś w maju. Jako, że moją słabością są słodycze, to postanowiłam jeść je raz w tygodniu, ale "porządnie" (np. lody, kebab, cukierki jednego dnia). Staram się zmniejszyć ilość słodkości jedzonych w takie dni, ale stale nad tym pracuje. Czasem jak mam ogromną chęć na coś słodkiego, poza takimi "dniami łasucha" to pozwolę sobie na trochę lodów czy jak ostatnio - batonik z sezamu i miodu. Ale ogólnie udaje mi się trzymać bez słodyczy, aż sama jestem zdziwiona Moja waga wyjściowa wynosiła jakieś 110kg Po odstawieniu słodyczy schudłam ok 10kg (choć przy moim wzroście praktycznie tego nie widać ). I tu pojawia się problem, bo odkąd zaczęłam się odchudzać, to waga zaczęła mi bardzo skakać, ale nie schodzi poniżej 90kg. Kilka dni temu aż sama byłam w szoku, bo zważyłam się rano - 98kg. natomiast wieczorem (tego samego dnia!) - 93kg. I chciała bym sobie spokojnie chudnąć, ale waga dalej nie spada. Dodam też, że od początku lipca zaczęłam sporo jeździć na rowerze, co bardzo polubiłam. Chciałabym też zacząć biegać, bo kiedyś też sprawiało mi to sporo przyjemności, wolałabym jednak wcześniej jeszcze trochę schudnąć. Jazda trwa zazwyczaj +/- 1,5h i przejeżdżam w tym czasie ok 23km. 3 lata temu także się odchudzałam, udało mi się dojść do wagi ok., 80kg, ale jak sobie teraz o tym myślę, to ten spadek kg zawdzięczam chyba złej diecie, która była chyba poniżej mojego BMR. Później z powrotem zaczęły się ciasteczka, cukierki, pizza itp. wiec waga wróciła z nawiązką.
Tu są moje jadłospisy z niektórych dni, notowałam je od paru miesięcy:
I
1) 3 kawałki arbuza + talerz czereśni
2) sałatka (rukola, pomidor, kulka mozzarelli, sporo oliwy z oliwek, przyprawy)
3) 3 kromki chleba ze słonecznikiem, bardzo dużo domowej roboty masła, garść rukoli, 1 jajo gotowane, pół paczki kabanosów; owoce z jogurtem naturalnym (banan+truskawki)
4) pół melona
5) 3 małe udka kurczaka, ziemniaki, miseczka truskawek

II
1) bulionówka rosołu z kołdunami
2) ogromna miska sałatki (rukola, szczypior, mały pomidor, kulka mozzarelli, 4 czubate łyżki kaszy, +/-7 plasterków szynki, 2 duże łyżki oliwy z oliwek
3) czereśnie, kawałek arbuza, talerz zupy z cukinii + 2 łyżeczki słonecznika, trochę jogurtu naturalnego do zupy

III (tego dnia miałam całodzienny wyjazd)
1) 3 jaja na twardo, 2 kromki chleba bardzo cienko posmarowane masłem, 2 plasterki szynki, rukola
2) 100g. ryżu pełnoziarnistego, 2 średnie gotowane jabłka, cynamon, 1,5 średniej łyżki miodu
3) sałatka: kulka mozzarelli, rukola, pół pomidora, 3 czubate łyżki kaszy, 2 łyżki oliwy z oliwek, 2 łyżeczki słonecznika
4) ok.380g. kupionego w biedronce sushi, banan
5) talerz czereśni, miseczka zupy z cukinii z 1 łyżeczką slonecznika

IV
1) miska czereśni
2) 3 kromki chleba z 2 lyżkami oliwy z oliwek, 2 jajka, 1 udko pieczonego kurczaka, dużo rukoli, pół pomidora
3) ogromny talerz czereśni
4) 2 kromki chleba z 1 łyżką oliwy z oliwek, ok. 5 dużych plasterków szynki z tłuszczykiem, 2 udka kury pieczonej, rukola, pomidor
5) miseczka czereśni, wędzona makrela

V
1) 4 kromki chleba, średnia łyżeczka oliwy z oliwek, pół mozzarelli, kawałek kiełbasy, kilka plasterków szynki, pomidor, rukola, trochę bazylii; banan
2) talerz zupy pomidorowej z brązowym ryżem, ok 150-200g. suszonych daktyli, garstka orzechów włoskich
3) omlet: 5 jaj, 400g, mieszanki mrożonych warzyw, spory kawałek wędzonej szynki, 2 pomidory, kulka mozzarelli, garść orzechów włoskich, duża łyżka oleju kokosowego do smażenia + miseczka rukoli i szpinaku skropiona oliwą z oliwek /zjadłam połowę/
4) miska truskawek z jogurtem naturalnym i słodzikiem

VI
1) omlet: 400g. mrożonych warzyw, 4 jaja, ok. 50g. sera z niebieską pleśnią, 1 pomidor, trochę pestek słonecznika, pół paczki kabanosów, średnia łyżka oleju kokosowego /zjadłam połowę/
spory kawałek arbuza
2) sporo arbuza, +/- 120g. suszonych daktyli, zupa grochowa
pieczone udka kury z ziemniakami, pomidory z jogurtem naturalnym i cebulą
3) trochę wędzonego łososia; sałatka: sporo orzechów włoskich, garść rukoli, garść szpinaku, jabłko, ok.50g. sera z niebieską pleśnią, sos (3 łyżeczki oliwy z oliwek, pół łyżeczki cukru, sok z połowy cytryny)

VII (wczoraj)
1) miska owoców z jogurtem naturalnym (banan+arbuz)
2) zupa szczawiowa z 1 jajem,
ciecierzyca ze szpinakiem, suszonymi pomidorami, boczkiem, smażone na oleju kokosowym, kubeczek 12% śmietany
3) 4 kromki chleba + bardzo dużo masła, 1 gniazdo łososiowe, boczek, 1 jajko, duży pomidor, rukola
+ przez cały dzień: pomidor, miseczka śliwek, jabłko, banan, kawałek arbuza

Jak widać jestem uzależniona od słodkiego - o ile potrafię się jeszcze pohamować od słodyczy, to owoce mogła bym jeść na okrągło. Dodam jeszcze, że chleba jem sporo, bo kromki są maleńkie - kupuje takie pół kilowe cegły ale o fajnym prostym składzie. Spisałam tu wyrywkowo kilka dni. Byłabym wdzięczna gdyby ktoś to ocenił, bo sama już nie wiem - jem za dużo, za mało?

[Gwiazdeczka223]

Knox- ja specjalistką nie jestem i nie byłam, ale nawet na moje amatorskie oko niezbyt dobrze to wygląda. Dieta kompletnie nie zbilansowana. Przykładowo dzień II

II
1) bulionówka rosołu z kołdunami
2) ogromna miska sałatki (rukola, szczypior, mały pomidor, kulka mozzarelli, 4 czubate łyżki kaszy, +/-7 plasterków szynki, 2 duże łyżki oliwy z oliwek
3) czereśnie, kawałek arbuza, talerz zupy z cukinii + 2 łyżeczki słonecznika, trochę jogurtu naturalnego do zupy

Poza szynką (i jeszcze pytanie jaka to szynka, czy dobra jakościowo czy typu 5zł/kg) nie ma tutaj zupełnie białka, nie ma węglowodanów złożonych i jest to moim zdaniem dieta głodowa. Twoja dieta składa się w większości z owoców (fajnie że jest też dużo warzyw) ale brakuje konkretów, no i kompletnie bez sensu są np. kabanosy i boczek. Kaloryczność w tym dniu II jest na pewno poniżej 1000 kcal, ja bym zemdlała po takim dniu. No i z tym cheat meal to chodzi chyba o to żeby raz w tygodniu jeść jeden POSIŁEK który jest tłusty/słodki a nie żeby przez jeden dzień w tygodniu opychać się słodyczami i kebabami. Ale może niech się wypowie ktoś inny, bo nie chcę wprowadzać Cię w błąd.


*****

Moja dzisiejsza R

Proszę o ocenę. Na oko chyba ok 1500 kcal.

I Jaglanka z bananem i łyżeczką ciemnego kakao, zielona herbata
II Zielony koktajl- jarmuż, seler, sok jabłkowy
Trening obwodowy + 20 min cardio
III Pulpet drobiowy z sosem pomidorowym, kaszą jęczmienną i surówką z selera i brzoskwini (ale pulpet był tak ohydny że zjadłam 1/4 i potem w domu wypiłam odżywkę białkową)
IV Jogurt mrożony z malinami (+ pół łyżeczki cukru pudru)
V Dwie małe kanapki z chleba słonecznikowego: jedna z serkiem wiejskim ogórkiem i szczypiorkiem, druga z jajkiem na twardo i kiełkami, zielona herbata


+ standardowo 1,5 litra wody z cytryną

Dziewczyny, byłam na badaniach do medycyny pracy i mam troszkę za niski cholesterol. Lekarz poradził mi jeść więcej "dobrych tłuszczy". Poradzicie mi co mogę jeść oprócz awokado i orzechów? Rybki?

[jujka]

R
Woda z cytryną
I owsianka na mleku migdałowym z musem z mango i świeżym kokosem
II koktajl z mrożonych malin, borówkami i bananem
III kasza quinoa z zielonym groszkiem i brokułem, krewetki w sosie cytrynowo - kaparowym
IV kanapka z sałatą, awokado i łososiem, 4 śliwki węgierki
V omlet z papryką i pieczarkami, posmarowany pastą z awokado i świeżej bazylii

[cava]

Knox, nie mam dziś czasu, ale już na pierwszy rzut oka obstawiam, że jesz za mało kalorii i dodatkowo masz te posiłki ustawione od Sasa do lasa, bez żadnego ogarnięcia co i po co kiedy zjadasz.
Na taki bałagan mogą sobie pozwolić osoby które nie maja żadnych problemów z trzymaniem wagi bez żadnego zastanawiania się nad tym i naturalnie zdrowe nawyki żywieniowe które powodują ze co nie zjedzą rano, to odjedzą jutro, a co nadjedzą dziś, nie zjedzą za tydzień iw sumie wyjdą na 0.

Nie znikaj, wrzucaj codziennie jak jesz, powoli ogarniemy tu to wspólnie.
To sa w ogóle aktualne jadłospisy czy stare? Skąd czereśnie i truskawki masz o tej porze roku


***
Poniedziałek U

6.30
-płatki owsiane i ryżowe z nasionami dyni i słonecznika, suszoną żurawiną i makiem, + łyżka sezamu+ łyżka wiórek + gruszka
9.00
- ciastko francuskie z marmoladą (wielkości 2 ciastek, jakieś mutanty zaczeli u nas sprzedawać. Ale odjadłam przynajmniej niedzielny hardkorowy trening)

12.00
- 2 klinki (1/4) tarty z łososia z brokułami, marchewką w zalewie jajeczno-śmietanowej z koprem
- sałata i pomidory z oliwą

16.00
- zupa ogórkowa z ziemniakami i kaszą jaglaną zabielana śmietaną+ kawałek gotowanej wołowiny


1 godzina trening wytrzymałościowo-siłowy ze sztangą


- gruszka

20.00
- ziemniaki smażone z cebulka i boczkiem (mąż taką kolacje zmontował, to nie ja)
- sałatka z : cukinii grilowanej, pomidorów, awokado, szczypioru, kolendry, oliwy i octu balsamicznego (to już ja)

[agaczini]

dzisiejsze R


I - bułka, jajecznica z 2 jajek i 4 plasterków szynki szwarzwaldzkiej, kawałeczek pasztetu z selera


II - owsianka 50 g na mleku, banan


kefir warzywny papryka ogórek pomidor 400 ml
kulka rafaello z kaszy jaglanej

III - leczo (papryka, patison, pomidory, kiełbasa, boczek) i pół woreczka ryżu


bieganie (ok 20-25 minut)


IV - pół większej cukinii panierowanej w jajku i bułce tartej, kromka chleba z masłem

[DziewczynaWloczykija]

śniadanie:
kromka chleba z margaryną
2 parówki drobiowe
1 łyżka ketchupu
kawa czarna

II śniadanie:
szklanka mleka 3,2%

obiad:
1,5 gotowanego ziemniaka
duszona w Zepterze noga z kurczaka

kolacja:
gofr (bez niczego)
pół dużego kubka jogurtu o smaku owoców leśnych
napar z szałwii i dziurawca

[fikifiki]

Napisane przez DziewczynaWloczykija

śniadanie:
kromka chleba z margaryną
2 parówki drobiowe
1 łyżka ketchupu
kawa czarna

II śniadanie:
szklanka mleka 3,2%

obiad:
1,5 gotowanego ziemniaka
duszona w Zepterze noga z kurczaka

kolacja:
gofr (bez niczego)
pół dużego kubka jogurtu o smaku owoców leśnych
napar z szałwii i dziurawca

R/u/p/głodówka?
Śniadanie słabe aczkolwiek chyba jedyny posiłek ok no obiad gdyby podwoił. Drugie śniadanie to masakra. Mleko? Pji mleko będziesz kaleką.... obiad do podwojenia. A kolacja to śmieci. Gofer i jogurt z cukrem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Lady1000]

Napisane przez fikifiki

R/u/p/głodówka?
Śniadanie słabe aczkolwiek chyba jedyny posiłek ok no obiad gdyby podwoił. Drugie śniadanie to masakra. Mleko? Pji mleko będziesz kaleką.... obiad do podwojenia. A kolacja to śmieci. Gofer i jogurt z cukrem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

no już bez przesady, mimo że jadłospis jest dość słaby. są osoby, które mogą pić mleko, nie szkodzi im, więc po co mają z niego rezygnować.