2011-11-21, 16:08 | #31 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Szczerze to jeszcze nie wiem Jeszcze się nie zdecydowałam na żadną konkretną
Ale generalnie zero słodyczy, zero fast foodów. Jeść tak, żeby się nie przejeść, zachować we wszystkim umiar :P
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
2011-11-21, 16:14 | #32 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 7
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
mercer, spróbuję tego 8 min buns. poprzeglądałam filmiki i faktycznie proste. będę sobie ćwiczyć w domu w dni w które nie mam fitnessu. może da efekty i zrzucę te parę kilo z tyłka.
|
2011-11-21, 16:33 | #33 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 7
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Cytat:
ja stosuję "dietę" po mojemu. zero słodyczy, zero fast-foodów, pizzy, słono-ostrych przekąsek. nie jem w ogóle na mieście. zamiast białego pieczywa - razowe, pełnoziarniste, grahamki, chrupkie. sporadycznie ziemniaki, makarony, ryż, sosy, smażone, czerwone wino wytrawne itp. (wiadomo, że odwiedzając babcie czy teściów, lub będąc na imprezie zje się ziemniaki z pieczenią lub schabowym czy sałatkę z majonezem). przez większość tygodnia nie więcej jak 1500 kcal dziennie. jem 5 posiłków dziennie co ok. 3h. ostatni posiłek białka z warzywami, bez węglowodanów. do tego 2-3 kubki zielonej herbaty i ok. 1l wody niegazowanej dziennie, 2 razy w tygodniu fitness. |
|
2011-11-21, 17:15 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 56
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Stosowałam kiedyś dietę 1000 kcl i nie polecam. Lepiej np. te 1200,1300 bo 1000 to zdecydowanie za mało a kilogramy szybko wrócą.
|
2011-11-21, 17:37 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 170
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Hej
U mnie dzisiaj: Śniadanie: kanapka razowego z szynką i pomodorem Obiad: Tależ zupy- krupniak Podwieczorek: Kawa+kilka kosteczek czekolady i kilka biszkopcików (((((( Kolacja:Kawalek piersi z kurczaka(z piekarnika), grejpfrut W między czasie zjadlam przekąske w postaci orzechów(nerkowców) czy mozemy je jesc w czasie diety? maja duzo kalorii? Co do dzisejszego ważenia... hmmm bylam w takim pospiechu rano ze nie zdazylam. Zrobie to jutro na spokojnie i podam wage. Z dzisiejszą dietą zawaliłam (( ten podwieczorek i orzechy!!!! ehh Na szczescie dzisiaj dalam sobie wycisk na silownie 2h wiec nie jest zle, ale moglo byc lepiej ;/
__________________
Wzrost 160cm 51.5 47 kg !!!!!!! Cel: Czerwiec 2012 |
2011-11-21, 18:25 | #36 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Cytat:
Ale siłownia Cię usprawiedliwia U mnie dzisiaj: Śn: serek homogenizowany, mandarynka II: jabłko O: miseczka zupy kalafiorowej + bułka sucha P: mandarynka, kawałek chleba ciemnego z plasterkiem chudej wędliny i 3 plasterkami ogórka kiszonego K: serek wiejski z 2 łyżeczkami dżemu niskosłodzonego Wiem, że nie jest idealnie, ale nie miałam nic obmyślonego i jadłam co akurat miałam pod ręką. Oprócz tego ćwiczyłam ok godzinki (insanity + 8 min buns).
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
|
2011-11-21, 19:58 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 758
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Mam wagę w mieszkaniu, w końcu! Moja wspaniałomyślna współlokatorka kupiła sobie, bo też bd się odchudzać. Ale to co zobaczyłam mi się nie podoba..
Wzrost: 165cm Waga: 59,5kg ;o Cel: 50kg (najbardziej zależy mi na płaskim brzuchu niż na wadze) A moje menu wyglądało tak: śniadanie: jogurt brzoskwiniowy z otrębami II śniad.: bułka(niestety biała) z mielonką, serem i ogórkiem Obiad: zupa pieczarkowa Kolacja: grahamka z sopocką, serkiem i ogórkiem, jabłko, 2 kromki Macy czosnkowej. 1,5l wody niegazowanej 2 szklanki czerwonej herbaty z cytryną. 17min biegania(1dzień) i 100 brzuszków
__________________
|
2011-11-21, 21:43 | #38 | ||
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Cytat:
Ty to wogóle jesteś koks z tym Insanity! Ja bym nigdy nie dała rady ... Podziwiam! A nie za mało troszke jedzenia? Jak na taki wysilek do tego... U mnie dzis nieidealnie bo nie mialam dobrych produktów w lodowce, ale tragedii też nie ma. Zakupy zrobione i zaczynam pełną parą Postanowiłam jeść minimum 1000 maksimum 1500, ale celuję w 1200 kcal dziennie. 1. Kromka [biała, ale jak mowilam, dzis po niedzieli slabe zapasy w domu] z łososiem sałatkowym [180] 2. Uzależnienie z ktorym muszę zerwać, czyli zupka "chińska" [320] 3. Łyżka ryżu, gryz kaczki i porcyjka marchewki z groszkiem [100] 4. 2 kromki z twarogiem i ogórkiem [230] 5. kefir i wafle ryżowe (niestety sporo ich zjadłam, nie liczylam dokladnie ale z pol opakowania) [344] co daje niecałe 1200. Ruszyłabym tyłek do ćwiczen, nawet mam ochote, ale jutro wstaje o 6 i jeszcze duzo nauki wiec odpuszczam :/ ---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ---------- Cytat:
Hej wszystko by było ok gdybyś na śniadanie zjadła 4x więcej
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
||
2011-11-21, 21:58 | #39 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Cytat:
Cytat:
Jedzenia może i mało ale nic w domu nie mam, muszę się na zakupy wybrać jutro, bo same resztki mam Cytat:
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
|||
2011-11-22, 07:48 | #40 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 758
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
zwykle mam mało czasu na śniadanie, bo wolę dłużej pospać, dlatego takie szybkie, małe śniadanie.
A na dziś plan taki: śniadanie: jogurt truskawkowy z otrębami. II śniadanie: 3 kromki Macy czosnkowej, 1 grejpfrut. obiad: zupa pieczarkowa (narobiłam jej na 3 dni) podwieczorek: ogórki w jogurcie naturalnym z pieprzem, ziołami, 2 kromki Macy z ziołami prowans. kolacja: serek wiejski lekki z otrębami. 1,5l wody niegazowanej, 2 szl. herbaty czerwonej z cytryną 1 filiżanka kawy z cukrem i mlekiem1,5% A dziś rano na czczo wypiłam szklankę wody z cytryną, podobno pomaga w odchudzaniu. Zobaczymy. + 8 min buns 100 brzuszków Biagałam (2dzień) 21min zamiast 8min buns. Jestem wykończona, jakies 2min przećwiczyłam buns, zrobiłam brzuszki i na tym skończę, bo wymiękam.
__________________
Edytowane przez sm1307 Czas edycji: 2011-11-22 o 17:01 |
2011-11-22, 09:25 | #41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 170
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Heja
Ja dzień zaczęłam od kanapki żytniego z jajkiem i ketchupem Pozniej mam zamiar zjesc jogurt naturalny z otrębami i wieczorem po uczelni możliwe że znowu żytni z jajkiem albo jakas lekka jajecznica. Dzisiaj tak malo gdyż wczoraj zjadlam chyba z 15 rogalików ((( do tego o godzinie 21. Nie mialam umiaru bo ogladalam tv i samo wchodzilo. A dzisiaj na wadze +2kg. Kończe z tym i dzisiaj bede zapijać wodą.
__________________
Wzrost 160cm 51.5 47 kg !!!!!!! Cel: Czerwiec 2012 |
2011-11-22, 10:15 | #42 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Cytat:
Ja już po śniadanku (usmażyłam placki owsiane na dwóch kropelkach oliwy z oliwek ), po treningu (insanity + 8 min buns), zaraz wskakuje pod prysznic i mam zamiar zjeść jakiegoś banana ---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ---------- Ahh zapomniałam się pochwalić, że zważyłam się rano (nie mogłam się powstrzymać ) i na wadze było już 64,9 kg (wczoraj 65,8) nie wiem jak to się stało (tzn wiem to tylko woda pewnie) ale i tak zaraz mi się humor poprawił
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
|
2011-11-22, 10:24 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 95
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Hej dziewczyny! Dołączam do was!
Wzrost : 164 Waga : 68 Cel I : 64 Cel II :56 Jestem chora na stan przedcukrzycowy w związku z tym jestem na diecie z niskim indeksem glikemicznym, chwilowo zmieniłam na taką 1000kcal, ale trochę będę ją modyfikować żeby było tak 1300-1400 (pani dietetyk mi to doradziła ), dodatkowo raz w tygodniu spinning , raz basen plus ćwiczenia w domu. Dzisiaj na śniadanie zjadłam jajko gotowane, pomidora oraz małą ciemną bułeczkę , herbata póki co z jedną łyżeczką cukru, ale mam nadzieję ,że uda mi się w ogóle odstawić słodzenie herbaty.
__________________
Never lose hope.
" trzeba pocałować wiele żab , żeby znaleźć księcia... " |
2011-11-22, 10:54 | #44 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Hej Palinaaa
Mój sposób na nie słodzenie herbaty jest całkiem prosty - nie pije wcale normalnej herbaty pije za to zieloną i czerwoną, a ich się nie słodzi więc problem z głowy Cukru praktycznie nie używam, do kawy dodaję 1 słodzik (wiem, że jest dużo przeciwników słodzików, ale myślę, że jak jem tylko 1 dziennie to mnie nie zabije zaraz ). Tak więc polecam zielone i czerwone herbaty do odchudzania idealne
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
2011-11-22, 12:28 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 95
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
No ja również piję zieloną i czerwoną ale jednak muszę je słodzić bo nie umiem ich wypić ale będę próbować w końcu się przyzwyczaję Wyłączyłam z mojego jadłospisu rożnego rodzaju soki i napoje słodzące dlatego mam ochotę chociaż na osłodzoną herbatę :P Jedyne soki jakie pijam to np z pietruszki albo marchewki jak zrobię ale wiadomo studia pochłaniają dużo czasu ...
Moja pani dietetyk powiedziała ,że słodzik to wielkie zło.. według niej lepiej posłodzić małą łyżeczkę normalnego cukru niż sztucznego słodzika, ale ja się nie znam i nie wiem :PP
__________________
Never lose hope.
" trzeba pocałować wiele żab , żeby znaleźć księcia... " |
2011-11-22, 14:11 | #46 |
Raczkowanie
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
A słodzenie miodem?
Ja dziś lekko, ale to dlatego bo chora jestem. Hula hop przez 50 minut i taniec brzucha przez jakieś 20. dalej już nie mogłam.. |
2011-11-22, 16:30 | #47 |
Rozeznanie
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Cześć dziewczyny, można się dołączyć ?
Od wczoraj jestem również na diecie, gdyż do sylwestra chciałabym zrzucić tak z 3 lub 4 kg.. Ogólnie to zrezygnowałam ze słodyczy, chipsów, słodkich napojów gazowanych i fast-foodów. Codziennie starać się będę ćwiczyć co najmniej 30 minut dziennie. Obecnie jest to 6 week 6 pack Jillian Michaels, gdyż właśnie najbardziej zależy mi na wysmukleniu brzuszka + hula hop. Wzrost 158 cm Waga 49 kg Cel 45 kg
__________________
Moje oczy są oczami wariata, kiedy spotykają się z Twoimi oczami <3 |
2011-11-22, 17:36 | #48 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 56
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Ja już po 20 minutach na steperze. Dzisiaj z dietą poszło tak sobie, bo do menu wkradło się kilka(ale nie wiele:P ) niechcianych kalorii ;/Ale nie poddaję się !
---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ---------- 30* ) |
2011-11-22, 18:20 | #49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
To jedziesz dalej !! Dopiero po 40 min zaczynamy spalać tłuszcz
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
2011-11-22, 19:06 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 56
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
|
2011-11-22, 19:29 | #51 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 7
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
ja dzisiejszy dzień zaliczę raczej do średnio udanych. śniadanie bułka grahamka z 2 plastrami chudej szynki i pomidorem, na drugie śniadanie ok. 100ml kawy (takiej z pół łyżeczki kawy+ pół łyżeczki cukru i do tego jabłko, na trzecie śniadanie bułka pełnoziarnista z chudą szynką i papryką, na obiad miseczka kapuśniaku (z dodatkiem ziemniaków, kiełbasy i boczku, które niby ominęłam podczas jedzenia ale i tak trochę tłuszczyku się przedostało), na kolację 2 grzanki z chleba razowego z plasterkami cebuli i 1 plasterkiem sera żółtego + 1l wody i 3 zielone/białe herbaty dzisiaj. i do tego 50 min step+bpu
czarno widzę idealnie zdrowe posiłki jak wokoło tyle pokus. w pracy zajadają kremówki, w domu mama kapuśniak zrobiła, na kolację rodzinka zajada pyszne grzanki z kiełbaską i serem żółtym polane ketchupem a ja muszę obejść się smakiem. no ale trudno. coś za coś |
2011-11-22, 20:39 | #52 |
Raczkowanie
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
ja słyszałam, że po dwudziestu ;D
Zresztą, dla mnie wszystko jedno. Zawsze sobie tak układałam wszystko, że treningu włącznie z rozgrzewką wychodziło gdzieś ponad godzinę. |
2011-11-22, 20:41 | #53 |
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Cześć dziewczynki!
Super, że u Was wszystkich w miarę ok! Magda ja słyszałam, że po 30 min sie spala, ale tak czy siak mysle ze dieta + nawet to 20/30 min dziennie ruchu DODATKOWEGO jest ok mercer to ja, jesli nie mam nic a nic kondychy i bym pocwiczyla przez tydzien np 8 min buns/legs i brzuch to po tygodniu moglabym zacząc Insanity czy nie? Bo nie mam kondychy nic a nic Tylko tyle co życie studenta i posiadaczki psa czyli sporo na nogach, ale chodzenia. Mój bilans taki dziś: 1. kawa ze słodzikiem i mlekiem 2% , wiejski serek cały [260] 2. 6 wafli ryżowych [222] 3. Longer Ale to nie moja wina! Byłam z chłopakiem w KFC a on nie moze sie dowiedzieć ze jestem na diecie... I pomyslalam ze longer to kawalek maly kurczaka w bułce i ketchup wiec lepiej niz frytki czy twister z majonezem... z tabel kalorycznych KFC : [280] 4. Pół piwa 5. duuuuża kanapka z serem i szynką i pomidorem [280] 6. Kefir [122] Znowu niepełne 1400. Styknie. Teraz ruszyć dupę do ćwiczeń...
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
2011-11-22, 21:23 | #54 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Witamy
Nie wiem zawsze myślałam, że po 40 min, gdzieś to już dawno przeczytałam i tak mi utkwiło w głowie, sprawdzę później Cytat:
Poza tym on tam cały czas mówi, żeby ćwiczyć według siebie tzn jak już nie możesz to nie ćwiczyć wbrew sobie, powinno się liczyć tętno, odpoczywasz chwilkę i jak już złapiesz oddech to jedziesz dalej Nic na siłę U mnie dzisiaj tak: Śn: 1,5 placka owsianego, serek homogenizowany II: banan O: klops mielony, troszkę ziemniaków (bez sosu), buraczki P: musli z mlekiem K: serek wiejski z 2 łyżeczkami dżemu niskosłodzonego, mandarynka I oczywiście trening i 8 min buns )
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
|
2011-11-23, 10:16 | #55 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 516
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Co tu tak cicho??
Ja już po zdrowym śniadanku i po treningu A jak Wam idzie?
__________________
Life isn't about finding yourself. Life is about creating yourself. |
2011-11-23, 10:44 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: DG
Wiadomości: 3 852
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Cześć dziewczyny
również chciałabym się do Was przyłączyć Mam 160cm wzrostu i ważę obecnie 59kg. Rok temu udało mi się schudnąć 7kg i do tej pory wagę utrzymuje ale denerwuje mnie jeszcze trochę tłuszczyku na brzuchu i moje nogi:/ Także mój cel to jakieś 3kg. Chodzę sobie na basen jak tylko znajduję czas i już 1kg zleciał Od następnego tygodnia mam w planach zumbę Jeżeli chodzi o dietę to zero słodyczy, jem mniej a częściej
__________________
http://suwaczki.slub-wesele.pl/20140802580114.html |
2011-11-23, 14:05 | #57 |
Raczkowanie
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
a ja wszamałam jedynie bułkę z serkiem topionym
ale idę sobie robić zupkę brokułową ;> a zamiast ćwiczeń będę romansować z matematyką i z chemią |
2011-11-23, 15:43 | #58 |
Mamusia Luty 2016
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 122
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Cześć laski!
Rany byłam dziś w Orsayu kupić sukienke do nowo kupionych butów a la Jeffrey Cambell (polecam niskim dziewczynom, wygodny obcas 15 cm ) i się załamałam swoją figurą w przymierzalni.... Jestem naprawdę sporo "za bardzo" Muszę się wziąć ostro, szczególnie za cwiczenia! Dziś dietowo ok, tylko zebym pocwiczyła coś
__________________
03.10.2015 żona 22.02.2016 Hania 19.04.2017 Agatka |
2011-11-23, 16:31 | #59 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 7
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
ja dzisiaj tak:
I sniadanie: 2 kromki chleba razowe+2 plasterki wedliny+plasterki papryki II sniadanie: jogurt naturalny 150g + musli, ok. 75 ml kawy z 1/3 lyzeczki+pol lyzeczki cukru III sniadanie: grahamka+lisc salaty+pol pomidora+plaster sera zoltego obiad: 3 racuchy ja do sklepu z ciuchami nawet nie wchodze; w niczym sie sobie nie podobam, wiec chodze w tym co mam oby do sylwestra udalo sie troche wyszczuplec bo trzeba sukienke zalozyc |
2011-11-23, 18:28 | #60 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 683
|
Dot.: bye bye zbędne kilogramy !
Jeśli chodzi o zakupy ciuchowe to nic nie kupuję do Sylwestra, sprzedaję to, co mam i zbieram na wielkie zakupy wiosenne - mam nadzieję, że uda mi się sporo zrzucić do tego czasu.
U mnie dzisiaj już trzeci perfekcyjny dzień na Dukanie i zaliczyłam 10min na orbitreku, na którym prawie umarłam. W grudniu kupuję hantelki i zaczynam ćwiczyć z JM. |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:23.