Nie wiem, czy nie odwołać ślubu... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2022-09-08, 03:39   #1
memonrisa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 18

Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...


Jestem zdruzgotana. Za niecałe dwa miesiące miałam stanąć przed ołtarzem, a tym czasem nie wiem czy tego ślubu nie odwołać. Mam mętlik w głowie. Mój niedoszły mąż chciał, planował (?) mnie zdradzić. Jednak do niczego nie doszło. Mój luby jest ostatnio zapracowany, przemęczony. Kilka dni temu zasnął przed laptopem. Naturalnie chciałam ten komputer zamknąć, ale rzuciła mi się w oczy sex randkowa strona. Nie będę podawać nazwy, pewnie to łamie tutaj regulamin forum. Polega ona na tym, że ludzie wstawiają tam swoje fotki (nagie), szukają kogoś na seks, itd. Mój narzeczony pisał bardzo intensywnie z jedną dziewczyną. Panna miała 19 lat i założyła konto w celu znalezienia sobie sponsora. Ciężko mi to przechodzi przez palce, ale mój facet do niej napisał kulturalnie przedstawiając się, opisał co lubi w seksie, jaką kwotę jej oferuje i nadmienił, że zależy mu na stałym układzie.. Jak to przeczytałam to zachciało mi się rzygać. Ich korespondencja była długa, przeczytałam wszystko. Cóż, dziewczę było zdesperowane. Pisała, że straciła pracę, że ma chorą matkę na utrzymaniu, że ciężko jej finansowo, stąd tak idiotyczny pomysł. Pisała z moim o różnych głupotach. O seksie tylko kilka zdań na początku, ale rozmowy były długie o ich wspomnieniach, o różnych śmiesznych historiach, o problemach życia codziennego. Pisał z nią jak ze zwykłą znajomą, te wiadomości były długie. Mieli ze sobą kontakt wręcz codziennie. Panienka napisała na profilu, że zanim spotka się z docelowym sponsorem chce go zapoznać, bo nie jest w stanie iść z kimś do łóżka totalnie obcym - jak widać mój luby bardzo się starał, żeby ten casting wygrać, bo ją ewidentnie urabiał tymi historyjkami. Powiedział jej też o mnie, że ma narzeczoną, że bierze niedługo ślub, że mamy dziecko. Twierdził, że jest ze mną szczęśliwy, ale czasem posiadanie rodziny i wizja obrączki go przytłacza. Mówił jej, że chce mieć choć trochę przyjemności dla siebie, coś swojego, stąd ten profil. Jednak panna ostudziła się po kilku dniach, że wpadła na poroniony pomysł i nie chce się sprzedać za pieniądze. Mój luby zrozumiał, ale konwersacje o codzienności toczyli dalej. Po miesiącu pisaniny postanowili się spotkać. Nie na seks, dziewczę już było pewne, że nie chce nic robić. Spotkanie było w celu jak to oni nazwali 'z ciekawości kto jest po drugiej stronie'. Spotkali się, kiedy mój facet miał niby być na integracji firmowej.. A ja wtedy byłam w domu i nic nie podejrzewałam. Z rozmowy jasno wynika, że do niczego nie doszło, jedynie podali sobie rękę na 'dzień dobry'. O kolejnym spotkaniu już mowy nie było, ale tak sobie piszą o wszystkim i o niczym do dzisiaj. Mój luby na tą jej decyzję o tym, że jednak tego nie chce też pisał o wątpliwościach, że nie wie czy mógłby mnie zdradzić i że sam się boi. Ale z ostatniej ich rozmowy (po tym ich spotkaniu) mój facet zmienił zdanie, napisał jej coś w stylu, że on jest pewny jednak, że chciałby spróbować się z nią kochać. Jednak no rozumie, że ona już nie chce, ale w razie co ma mu dać znać. Nadmienił, że on mógłby na taki układ iść tylko z nią, bo on sam nie mógłby z byle kim. Dziewczę na to nic nie odpowiedziało za bardzo, zignorowała temat i pociągnęła jakiś neutralny temat dalej. Nie wiem co mam zrobić, bo do zdrady finalnie nie doszło, ale ta świadomość, że on mógłby to zrobić i to za kasę (!!) mnie po prostu odraża. Z drugiej strony mamy dziecko, córka ma dopiero 2 lata, ślub w drodze. Nie wyobrażam sobie teraz rozstania. Z facetem nie rozmawiałam, nie wiem nawet jak zacząć tą rozmowę. Zresztą boję się, co usłyszę od niego. Po prostu w jednej chwili ze szczęśliwej przyszłej żony stałam się wrakiem człowieka i nie mam pojęcia, co dalej zrobić ze swoim życiem.
memonrisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 05:17   #2
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Cytat:
Napisane przez memonrisa Pokaż wiadomość
Jestem zdruzgotana. Za niecałe dwa miesiące miałam stanąć przed ołtarzem, a tym czasem nie wiem czy tego ślubu nie odwołać. Mam mętlik w głowie. Mój niedoszły mąż chciał, planował (?) mnie zdradzić. Jednak do niczego nie doszło. Mój luby jest ostatnio zapracowany, przemęczony. Kilka dni temu zasnął przed laptopem. Naturalnie chciałam ten komputer zamknąć, ale rzuciła mi się w oczy sex randkowa strona. Nie będę podawać nazwy, pewnie to łamie tutaj regulamin forum. Polega ona na tym, że ludzie wstawiają tam swoje fotki (nagie), szukają kogoś na seks, itd. Mój narzeczony pisał bardzo intensywnie z jedną dziewczyną. Panna miała 19 lat i założyła konto w celu znalezienia sobie sponsora. Ciężko mi to przechodzi przez palce, ale mój facet do niej napisał kulturalnie przedstawiając się, opisał co lubi w seksie, jaką kwotę jej oferuje i nadmienił, że zależy mu na stałym układzie.. Jak to przeczytałam to zachciało mi się rzygać. Ich korespondencja była długa, przeczytałam wszystko. Cóż, dziewczę było zdesperowane. Pisała, że straciła pracę, że ma chorą matkę na utrzymaniu, że ciężko jej finansowo, stąd tak idiotyczny pomysł. Pisała z moim o różnych głupotach. O seksie tylko kilka zdań na początku, ale rozmowy były długie o ich wspomnieniach, o różnych śmiesznych historiach, o problemach życia codziennego. Pisał z nią jak ze zwykłą znajomą, te wiadomości były długie. Mieli ze sobą kontakt wręcz codziennie. Panienka napisała na profilu, że zanim spotka się z docelowym sponsorem chce go zapoznać, bo nie jest w stanie iść z kimś do łóżka totalnie obcym - jak widać mój luby bardzo się starał, żeby ten casting wygrać, bo ją ewidentnie urabiał tymi historyjkami. Powiedział jej też o mnie, że ma narzeczoną, że bierze niedługo ślub, że mamy dziecko. Twierdził, że jest ze mną szczęśliwy, ale czasem posiadanie rodziny i wizja obrączki go przytłacza. Mówił jej, że chce mieć choć trochę przyjemności dla siebie, coś swojego, stąd ten profil. Jednak panna ostudziła się po kilku dniach, że wpadła na poroniony pomysł i nie chce się sprzedać za pieniądze. Mój luby zrozumiał, ale konwersacje o codzienności toczyli dalej. Po miesiącu pisaniny postanowili się spotkać. Nie na seks, dziewczę już było pewne, że nie chce nic robić. Spotkanie było w celu jak to oni nazwali 'z ciekawości kto jest po drugiej stronie'. Spotkali się, kiedy mój facet miał niby być na integracji firmowej.. A ja wtedy byłam w domu i nic nie podejrzewałam. Z rozmowy jasno wynika, że do niczego nie doszło, jedynie podali sobie rękę na 'dzień dobry'. O kolejnym spotkaniu już mowy nie było, ale tak sobie piszą o wszystkim i o niczym do dzisiaj. Mój luby na tą jej decyzję o tym, że jednak tego nie chce też pisał o wątpliwościach, że nie wie czy mógłby mnie zdradzić i że sam się boi. Ale z ostatniej ich rozmowy (po tym ich spotkaniu) mój facet zmienił zdanie, napisał jej coś w stylu, że on jest pewny jednak, że chciałby spróbować się z nią kochać. Jednak no rozumie, że ona już nie chce, ale w razie co ma mu dać znać. Nadmienił, że on mógłby na taki układ iść tylko z nią, bo on sam nie mógłby z byle kim. Dziewczę na to nic nie odpowiedziało za bardzo, zignorowała temat i pociągnęła jakiś neutralny temat dalej. Nie wiem co mam zrobić, bo do zdrady finalnie nie doszło, ale ta świadomość, że on mógłby to zrobić i to za kasę (!!) mnie po prostu odraża. Z drugiej strony mamy dziecko, córka ma dopiero 2 lata, ślub w drodze. Nie wyobrażam sobie teraz rozstania. Z facetem nie rozmawiałam, nie wiem nawet jak zacząć tą rozmowę. Zresztą boję się, co usłyszę od niego. Po prostu w jednej chwili ze szczęśliwej przyszłej żony stałam się wrakiem człowieka i nie mam pojęcia, co dalej zrobić ze swoim życiem.
A ja myślę, że wiesz, że w środku czujesz co należy zrobić.
Gościu jest okropny. .
To, że cię jeszcze nie zdradził fizycznie to kwestia czasu. On zdradza cie emocjonalne. No i chciał płacić za sex jakiejś dziewczynie.
Masz kopie tych rozmów?
Czy będziesz w stanie mu kiedykolwiek zaufać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 05:23   #3
squirrelqa
Zakorzenienie
 
Avatar squirrelqa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Ja bym już nigdy nie zaufała, zawsze bym miała z tyłu głowy, że facet szuka nowych wrażeń, że ten związek to dla niego za mało. Raz zrobił coś tak paskudnego, to zrobi i kolejny.
Wiem, że to dla Ciebie ogromnie trudne z powodu wspólnych zobowiązań i dziecka, ale ten człowiek uczciwy i szczery wobec Ciebie nigdy nie będzie. Decyzję, czy możesz to przełknąć i liczyć się z "tą drugą" musisz podjąć sama.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

squirrelqa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 06:34   #4
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Niezależnie, jaką decyzję podejmiesz - zrób screeny i je zabezpiecz
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 06:44   #5
pixelova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 251
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Po ślubie będzie ci łatwiej się rozstać? Dziewczyno, ty kup butelkę wina i ciesz się, że to wyszło teraz i masz z głowy nie dość, że wydatki to psychiczną ruinę w trakcie rozwodu. Dziecko nie straci rodziców a ty nie stracisz poczucia godności.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka
pixelova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 06:47   #6
tynka888
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 250
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

On Cię będzie zdradzał kobieto prędzej czy później tylko następnym razem będzie lepiej się ukrywał, myślisz, że nagle mu przejdzie ochota na jak to określił "coś swojego"? Guzik prawda, będzie Ci regularnie doprawiał rogi.
tynka888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 07:32   #7
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Przykre ale w tym zwiazku szczęście nie zaznasz.caly czas będziesz miała z tyłu głowy ze wali cie po rogach (i tak będzie)
Będziesz tracila energie zyciowa na rozmyslanie gdzie jest z kim czy teraz klamie(o spotkaniu w pracy np,wyjsciu z kolega itp)
Podejrzewam ze jesli mu teraz wyjawisz co wiesz obieca ci zlote gory ale to tak naprawde nic nie zmieni bo jest zgnily w srodku i ta zgnilizną zakazil wasz zwiazek ktory jak gangrena zniszczy ciebie
Na twoim miejscu odwolalabym slub,oczywiście zdaje sobie sprawe ze latwo sie mowi kiedy nie jest sie w centrum tej burzy,nie znam twojej sytuacji finansowe, zawodowej ,mieszkaniowej itp mam nadzieje ze nie nalezysz do tak zwanych "kurek domowych" i masz prace ,poszukaj wsparcia w tych trydnych chwilach w rodzinie ,jesli z nim zostaniesz stworzysz sobie zyciowe piekło na kilka(kilkanaście lat)a na koniec i tak sie rozstaniecie niestety

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2022-09-08 o 07:41
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2022-09-08, 08:00   #8
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Absolutnie nie mogłabym zaufać takiemu człowiekowi. Jeśli przed ślubem tak się dzieje, później może być tylko coraz gorzej. Nie warto niszczyć sobie życia. Bo takie rzeczy mogą chyba totalnie pozbawić kobietę poczucia własnej wartości i doprowadzić ją do paranoi, ciągłego dopatrywania się kłamstw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 08:01   #9
Ryba147
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 172
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Zdrada to nie tylko wsadzenie penisa w waginę. Gośc Cię już zdradził, podjąłm decyzję. Jak dla mnie to już po wszystkim. Jak z nim zostaniesz to zaakceptuj, że będzie Cię pewnie zdradzał i to nie raz i nie z jedną. Niektórym taki układ nawet pasuje.
Ryba147 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 08:07   #10
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Dlaczego nie wyobrażasz sobie rozstania? Wyobrażasz sobie bycie z facetem, który Cię zdradza? Serio to jest wg Ciebie lepsza opcja? Grubo


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 08:19   #11
Krystal_26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

A ja myślę, że to wątek troll o bo inaczej kto serio rozważałby zostanie z facetem który w takiej perfidny sposób planował zdradzić
Krystal_26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-09-08, 08:41   #12
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

poczulam obrzydzenie do tego faceta od samego czytania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
0fb2986dc06479a38c396fe4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a18ec99 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 08:45   #13
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Cytat:
Napisane przez Krystal_26 Pokaż wiadomość
A ja myślę, że to wątek troll o bo inaczej kto serio rozważałby zostanie z facetem który w takiej perfidny sposób planował zdradzić

Wiadomo, niemniej takie sytuacje czasem się zdarzają niestety, wiec może ktoś kto podczytuje ma podobny problem i mu się przyda


Sent from my iPhone using Tapatalk
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:02   #14
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Cytat:
Napisane przez Krystal_26 Pokaż wiadomość
A ja myślę, że to wątek troll o bo inaczej kto serio rozważałby zostanie z facetem który w takiej perfidny sposób planował zdradzić
Ktos kto mieszka u niego w domku ,bez kasy na wyprowadzke ,bez pracy dajacej szanse sie utrzymac,pochodzacy z patologicznej roodziny gdzie nie ma wsparcia ,to sa glowne powody dla ktorych ktos sobie nie wyobraza rozstania
Dlatego kobiety powinny sie grubo zastanowić zanim sie udupią biorac role kurki domowej
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:11   #15
memonrisa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 18
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Nie jestem kurą domową, pracę mam. Także finansowo nie jestem od niego uzależniona. Ja wiem, że to tak łatwo się siedzi za monitorem będąc singielką czy w szczęśliwym związku pisząc 'rzuć go'. Sama będąc na waszym miejscu bym się pukała w głowę co taka baba robi na wizażu zamiast pakować manatki faceta. Ale sprawa nie jest taka prosta. Nie łatwo jest się rozstać kiedy masz dziecko, kiedy zaraz ślub na ponad 150 osób. Już pal licha z tym ślubem, ludzie by dociekali, jakoś bym to przeżyła. Ale co z dzieckiem? Sama pochodzę z rozbitej rodziny i wiem jak to jest żyć na dwa domy, jak to jest nie mieć dwóch rodziców w domu. Moje życie do tego byłoby przegrane. Kto by mnie potem chciał? Samą z dzieckiem w tle z byłym niedoszłym mężem, który musi mieć kontakt z córką? Nikt. Zostałabym sama jak palec, z żalem do niego, do siebie. Nie robiłam screenów, ale mam dostęp do tego badziewia. Udało mi się w przeglądarce podejrzeć dane logowania. Może faktycznie powinnam te zrzuty zrobić w razie czego. Rozum każe mi zostać, a w środku się we mnie gotuje i mam ochotę go wręcz zabić. Pomyślałam, żeby napisać do tej dziewczyny, ale nie wiem po co, co bym miała napisać też nie wiem, wszystko wiem z ich rozmów. Boli mnie jeszcze fakt, że to nie byłaby do końca normalna zdrada. Wykorzystałby trudną sytuację obcej osoby, bo ewidentnie ta dziewczyna jakoś się nigdy 'nie cieszyła', że miałaby coś takiego zrobić, nie ukrywała tego, że to z desperacji. Totalna masakra.
memonrisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:14   #16
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 079
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Wg mnie nie ma się nad czym zastanawiać. Uważam, że to dużo gorszy kaliber niż przespanie się z przypadkową dziewczyną po pijaku, w klubie. Bo tutaj mamy nawiązaną więź.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:20   #17
Gwiazdeczka223
Zakorzenienie
 
Avatar Gwiazdeczka223
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

No i jak się będziesz czuła na tym swoim ślubie na 150 osób ze świadomością że wyrzuciłaś kupę kasy żeby celebrować swój związek z facetem który z premedytacją planuje Cię zdradzić ? Uwierzysz mu jak będzie Ci obiecywać wierność ? Będziesz szczęśliwa i uśmiechnięta, wyprzesz z pamięci te wiadomości które przeczytałaś ? To jest jakiś kosmos, koleś jest obrzydliwy, już emocjonalnie Cię zdradził, okłamał że jest w delegacji a poszedł się spotkać z jakaś dziewczyną, i jeszcze chciał jej dawać pieniądze! A Ty chcesz świadomie udupić się biorąc z nim ślub


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Wymiana
Gwiazdeczka223 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:26   #18
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Szukasz wymówek. Jak to co z dzieckiem? Dalej będzie miało dwójkę rodziców, tylko nie w związku. Jeśli facet będzie chciał uczestniczyć w życiu dziecka to powinnaś mu to umożliwić i tyle. A czy znajdziesz innego partnera to jak dla mnie zamartwianie się na wyrost. Ludzie z dziećmi też wchodzą w związki, a nawet jeśli nie to nie potrafisz żyć bez męskich gaci pod dachem?
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:27   #19
TadCooper
Raczkowanie
 
Avatar TadCooper
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

1. screeny zrobić, zabezpieczyć dobrze
2. ślub odwołać
3. narzeczonego kopnąć w cztery litery tak żeby już nigdy nie musieć ogląd jego parszywej, zdradzieckiej osoby

planowana zdrada, paskudne. Z nim nigdy już nie stworzysz szczęśliwego związku. Lepiej że wiesz teraz niż po ślubie. Nie daj się nabrać w obietnice poprawy, wywal dziada ze swojego życia, powodzenia
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK.
TadCooper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2022-09-08, 09:27   #20
memonrisa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 18
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Cytat:
Napisane przez Gwiazdeczka223 Pokaż wiadomość
No i jak się będziesz czuła na tym swoim ślubie na 150 osób ze świadomością że wyrzuciłaś kupę kasy żeby celebrować swój związek z facetem który z premedytacją planuje Cię zdradzić ? Uwierzysz mu jak będzie Ci obiecywać wierność ? Będziesz szczęśliwa i uśmiechnięta, wyprzesz z pamięci te wiadomości które przeczytałaś ? To jest jakiś kosmos, koleś jest obrzydliwy, już emocjonalnie Cię zdradził, okłamał że jest w delegacji a poszedł się spotkać z jakaś dziewczyną, i jeszcze chciał jej dawać pieniądze! A Ty chcesz świadomie udupić się biorąc z nim ślub


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jak będę się czuła? Okropnie, będę rozwalona wewnętrznie, serce mi pęknie na kawałki. Ale co mam zrobić? Mleko się już rozlało. Gdyby to była zdrada po pijaku to może bolałoby mnie mniej, nie wiem. Ale ta sytuacja jest specyficzna. Nie wiem czy on nawiązał z nią więź czy tylko jej mąci w głowie, bo mimo tej jego pisaniny, że on tylko z nią by mógł to niestety, ale ją oszukuje. Bo widziałam, że dalej pisze do innych lasek w tym celu tylko wam wspomniałam o tej dziewczynie, bo z nią wyszła większa konwersacja, a w pozostałych mój luby zostawał bez odpowiedzi, albo one odpisywały lakonicznie, więc nic ciekawego do czytania. Boli mnie to, bo ta dziewczyna wydaje się taka 'normalna', nie żaden pustak co daje dupy za przeproszeniem za benefity, ale tłumaczyła swoją sytuację i ostatecznie do niej dotarło, że sobie zrobi czymś takim krzywdę (i dobrze) i mi się, aż rzygać chce, że MÓJ FACET wykorzystałby trudną sytuację finansową jakiejś laski co dopiero ze szkoły wyszła, żeby tylko pindola zamoczyć. Do tego sam on jej pisał, że mnie kocha i dobrze mu w łóżku ze mną, nie wiem czemu szuka tej zdrady
memonrisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:28   #21
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Jak facet nie poniesie żadnych konsekwencji, bo ty nawet boisz się zacząć temat, to wielce prawdopodobne, że zaraz będzie szukał kolejnej, a w końcu się pewnie znajdzie jakaś chętna za pieniądze albo i nie.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:32   #22
pixelova
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 251
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Cytat:
Napisane przez memonrisa Pokaż wiadomość
Nie jestem kurą domową, pracę mam. Także finansowo nie jestem od niego uzależniona. Ja wiem, że to tak łatwo się siedzi za monitorem będąc singielką czy w szczęśliwym związku pisząc 'rzuć go'. Sama będąc na waszym miejscu bym się pukała w głowę co taka baba robi na wizażu zamiast pakować manatki faceta. Ale sprawa nie jest taka prosta. Nie łatwo jest się rozstać kiedy masz dziecko, kiedy zaraz ślub na ponad 150 osób. Już pal licha z tym ślubem, ludzie by dociekali, jakoś bym to przeżyła. Ale co z dzieckiem? Sama pochodzę z rozbitej rodziny i wiem jak to jest żyć na dwa domy, jak to jest nie mieć dwóch rodziców w domu. Moje życie do tego byłoby przegrane. Kto by mnie potem chciał? Samą z dzieckiem w tle z byłym niedoszłym mężem, który musi mieć kontakt z córką? Nikt. Zostałabym sama jak palec, z żalem do niego, do siebie. Nie robiłam screenów, ale mam dostęp do tego badziewia. Udało mi się w przeglądarce podejrzeć dane logowania. Może faktycznie powinnam te zrzuty zrobić w razie czego. Rozum każe mi zostać, a w środku się we mnie gotuje i mam ochotę go wręcz zabić. Pomyślałam, żeby napisać do tej dziewczyny, ale nie wiem po co, co bym miała napisać też nie wiem, wszystko wiem z ich rozmów. Boli mnie jeszcze fakt, że to nie byłaby do końca normalna zdrada. Wykorzystałby trudną sytuację obcej osoby, bo ewidentnie ta dziewczyna jakoś się nigdy 'nie cieszyła', że miałaby coś takiego zrobić, nie ukrywała tego, że to z desperacji. Totalna masakra.

Aha, to było pisać w pierwszym poście, że nie nie masz zamiaru odejść bo suknia w szafie i co ludzie powiedzo.

Poczułam ten wątek bardzo personalnie bo znalazłam się w podobnej sytuacji, doradziłam jak umiałam najlepiej bo been there, done that a Ty szukasz powodów by zostać. Szkoda czasu.




PS: dziecko głupie nie jest i nie będzie. Co z tego, że będzie z Wami pod jednym, "wypełnionym miłością" dachem, skoro facet będzie Cię robił na boku i w końcu sprawa huknie z fajerwerkami. Niszczysz swoje życie - ok. Ale pomyśl o dziecku. Bo teraz będzie łatwiej ustalić alimenty i opiekę niż gdy córka będzie miała 15 lat i natknie się na tatusia zdradzającego mamę.

Edytowane przez pixelova
Czas edycji: 2022-09-08 o 09:35
pixelova jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:35   #23
TadCooper
Raczkowanie
 
Avatar TadCooper
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Cytat:
Napisane przez memonrisa Pokaż wiadomość
Rozum każe mi zostać, a w środku się we mnie gotuje i mam ochotę go wręcz zabić.
jesu, dlaczego? to nie jest ani logiczne, ani uzasadnione, ani lepsze dla dziecka

jesteś w fazie wyparcia, nie chcesz przyjąć do wiadomości że musisz zmienić swoje życie

straszna prawda jest taka że żyłaś innym życiem niż myślałaś że żyjesz, rzeczywistość jest inna niż sądziłaś, jeśli tego nie zaakceptujesz będziesz się oszukiwać i żyć w kłamstwie

zabezpiecz dowody, pogadaj z zaufanymi osobami, i pogoń dziada (jego zachowanie wyjątkowo jest obrzydliwe, serio)

powodzenia
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK.
TadCooper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:36   #24
memonrisa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 18
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Cytat:
Napisane przez pixelova Pokaż wiadomość
Aha, to było pisać w pierwszym poście, że nie nie masz zamiaru odejść bo suknia w szafie i co ludzie powiedzo.

Poczułam ten wątek bardzo personalnie bo znalazłam się w podobnej sytuacji, doradziłam jak umiałam najlepiej bo been there, done that a Ty szukasz powodów by zostać. Szkoda czasu.
Nie mówię, że chcę zostać. Ja nie wiem co mam zrobić. Z jednej strony go nienawidzę, z drugiej boję się co te rozstanie przyniesie. To nie jest tak hop siup, że ooo okej rozstanę się i będę sobie żyła jakby nigdy nic dalej.. Skoro miałaś taką sytuację to wiesz jakie to są emocje, niemoc. Dla mnie to jest szok, bo mój facet NIGDY nie dał mi żadnych oznak, że może mnie zdradzić. Analizowałam nasz związek, nie dawał żadnych znaków, że jest mu źle, że myśli o zdradzie. Ja już po prostu w miłość nie wierze
memonrisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:37   #25
tynka888
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 250
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Ciesz się, że dowiedziałaś się☠PRZED ślubem, a nie PO, kobieto to nie jest jedyny facet na świecie, po co się pakować w coś takiego? Masochistką czy zwykłą desperatką jesteś? Brak szacunku totalnie do siebie i tak wiem, że łatwo się mówi, ale ja osobiście robiłabym wszystko co w mojej mocy by się☠pożegnać z tym panem raz na zawsze, bo to typ faceta, który potrzebuje atencji innych pań, on nie nadaje się do monogamicznego związku, będzie ciągle potrzebował dodatkowej rozrywki, zero jakichkolwiek zasad, trzeba nie mieć sumienia by planować bzykać inne baby wiedząc, że zaraz ślub niby z tą "jedyną".
tynka888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:39   #26
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Cytat:
Napisane przez memonrisa Pokaż wiadomość
Nie mówię, że chcę zostać. Ja nie wiem co mam zrobić. Z jednej strony go nienawidzę, z drugiej boję się co te rozstanie przyniesie. To nie jest tak hop siup, że ooo okej rozstanę się i będę sobie żyła jakby nigdy nic dalej.. Skoro miałaś taką sytuację to wiesz jakie to są emocje, niemoc. Dla mnie to jest szok, bo mój facet NIGDY nie dał mi żadnych oznak, że może mnie zdradzić. Analizowałam nasz związek, nie dawał żadnych znaków, że jest mu źle, że myśli o zdradzie. Ja już po prostu w miłość nie wierze
To może rozważ wsparcie psychologa, skoro czujesz się przytłoczona i niemoc.

Ale ślub bym definitywnie odwołała. Z dzieckiem możesz w obecnym klimacie nawet mieć problem rozwód potem dostać. A nie wiesz jak ci się życie ułoży. Możesz poznać kogoś, zakochać się i chcieć z nim ułożyć sobie życie. Łatwiej z dzieckiem i byłym niż z dzieckiem i mężem.
d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:43   #27
memonrisa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 18
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Chcę się jeszcze czymś podzielić. Tutaj nikt mnie nie zna. Kocham swoje dziecko, ale teraz jestem wściekła, że je mam. Ja zawsze w swojej głowie miałam wizję, żeby mieć szczęśliwą rodzinkę. Zostanę z nim czy nie, ta wizja już się nie spełni. Cały plan poszedł gdzieś. Ja sama też nie byłam w tym momencie gotowa na dziecko, to była wpadka. Jednak no nie był to też wielki problem, bo ślub już był planowany jak wyszła ta ciąża. Czuję, że sobie życie zniszczyłam.
memonrisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:43   #28
TadCooper
Raczkowanie
 
Avatar TadCooper
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Cytat:
Napisane przez memonrisa Pokaż wiadomość
Jak będę się czuła? Okropnie, będę rozwalona wewnętrznie, serce mi pęknie na kawałki. Ale co mam zrobić? Mleko się już rozlało.

Aha no tak jak mleko się rozlało to już nic się nie da zrobić xD pogodzić się i żyć dalej u boku misiaczka, wiadomo

Nie ty pierwsza i nie ostatnia oszukana, serio, wiele osób było w takiej sytuacji i z takiej perspektywy ci radzą

Szok i niedowierzenie zasłaniają ci prawdę, dlatego warto wziąć sobie do serca obiektywne opnie innych, nikt nie pisze że łatwo to zrobić

szukasz wymówek bo tak łatwiej, ale prawda jest taka że już od tej sytuacji nie uciekniesz i musisz stawić jej czoła
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK.
TadCooper jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 09:45   #29
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Obrzydliwy koleś. Odwołaj ślub.
Nie musisz za niego wychodzić.
Nie musisz spędzać z nim życia.
Dobrze, że dowiedziałaś się przed ślubem, a nie po.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2022-09-08, 10:08   #30
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...

Ale po co chciałaś do niej pisac?
Ona nie musi ci sie z niczego tłumaczyć zreszta z czego? Juz wszystkiego sie dowiedziałas z tych wiadomości
nie tylko do niej pisal i na niej nie skonczy
Dziecko ma tylko 2 lata szybko zaakceptuje nowa rzeczywistośc
A te teksty ze kto cie zechce powiem szczerze ze zalosne
I jeszcze cos -bylam w podobnej sytuacji, zaczelam wszystko od nowa z 2 dzieci i nigdy nie mialam problemu ze znalezieniem zainteresowanych facetow(jestem mezatka po raz kolejny ) ale nigdy nie patrzylam na ta sytuacje w taki sposob jak ty.ty sama siebie oceniasz jak :"wybrakowany towar"przykre
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-09-15 15:40:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:45.