2022-09-08, 03:39 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 18
|
Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Jestem zdruzgotana. Za niecałe dwa miesiące miałam stanąć przed ołtarzem, a tym czasem nie wiem czy tego ślubu nie odwołać. Mam mętlik w głowie. Mój niedoszły mąż chciał, planował (?) mnie zdradzić. Jednak do niczego nie doszło. Mój luby jest ostatnio zapracowany, przemęczony. Kilka dni temu zasnął przed laptopem. Naturalnie chciałam ten komputer zamknąć, ale rzuciła mi się w oczy sex randkowa strona. Nie będę podawać nazwy, pewnie to łamie tutaj regulamin forum. Polega ona na tym, że ludzie wstawiają tam swoje fotki (nagie), szukają kogoś na seks, itd. Mój narzeczony pisał bardzo intensywnie z jedną dziewczyną. Panna miała 19 lat i założyła konto w celu znalezienia sobie sponsora. Ciężko mi to przechodzi przez palce, ale mój facet do niej napisał kulturalnie przedstawiając się, opisał co lubi w seksie, jaką kwotę jej oferuje i nadmienił, że zależy mu na stałym układzie.. Jak to przeczytałam to zachciało mi się rzygać. Ich korespondencja była długa, przeczytałam wszystko. Cóż, dziewczę było zdesperowane. Pisała, że straciła pracę, że ma chorą matkę na utrzymaniu, że ciężko jej finansowo, stąd tak idiotyczny pomysł. Pisała z moim o różnych głupotach. O seksie tylko kilka zdań na początku, ale rozmowy były długie o ich wspomnieniach, o różnych śmiesznych historiach, o problemach życia codziennego. Pisał z nią jak ze zwykłą znajomą, te wiadomości były długie. Mieli ze sobą kontakt wręcz codziennie. Panienka napisała na profilu, że zanim spotka się z docelowym sponsorem chce go zapoznać, bo nie jest w stanie iść z kimś do łóżka totalnie obcym - jak widać mój luby bardzo się starał, żeby ten casting wygrać, bo ją ewidentnie urabiał tymi historyjkami. Powiedział jej też o mnie, że ma narzeczoną, że bierze niedługo ślub, że mamy dziecko. Twierdził, że jest ze mną szczęśliwy, ale czasem posiadanie rodziny i wizja obrączki go przytłacza. Mówił jej, że chce mieć choć trochę przyjemności dla siebie, coś swojego, stąd ten profil. Jednak panna ostudziła się po kilku dniach, że wpadła na poroniony pomysł i nie chce się sprzedać za pieniądze. Mój luby zrozumiał, ale konwersacje o codzienności toczyli dalej. Po miesiącu pisaniny postanowili się spotkać. Nie na seks, dziewczę już było pewne, że nie chce nic robić. Spotkanie było w celu jak to oni nazwali 'z ciekawości kto jest po drugiej stronie'. Spotkali się, kiedy mój facet miał niby być na integracji firmowej.. A ja wtedy byłam w domu i nic nie podejrzewałam. Z rozmowy jasno wynika, że do niczego nie doszło, jedynie podali sobie rękę na 'dzień dobry'. O kolejnym spotkaniu już mowy nie było, ale tak sobie piszą o wszystkim i o niczym do dzisiaj. Mój luby na tą jej decyzję o tym, że jednak tego nie chce też pisał o wątpliwościach, że nie wie czy mógłby mnie zdradzić i że sam się boi. Ale z ostatniej ich rozmowy (po tym ich spotkaniu) mój facet zmienił zdanie, napisał jej coś w stylu, że on jest pewny jednak, że chciałby spróbować się z nią kochać. Jednak no rozumie, że ona już nie chce, ale w razie co ma mu dać znać. Nadmienił, że on mógłby na taki układ iść tylko z nią, bo on sam nie mógłby z byle kim. Dziewczę na to nic nie odpowiedziało za bardzo, zignorowała temat i pociągnęła jakiś neutralny temat dalej. Nie wiem co mam zrobić, bo do zdrady finalnie nie doszło, ale ta świadomość, że on mógłby to zrobić i to za kasę (!!) mnie po prostu odraża. Z drugiej strony mamy dziecko, córka ma dopiero 2 lata, ślub w drodze. Nie wyobrażam sobie teraz rozstania. Z facetem nie rozmawiałam, nie wiem nawet jak zacząć tą rozmowę. Zresztą boję się, co usłyszę od niego. Po prostu w jednej chwili ze szczęśliwej przyszłej żony stałam się wrakiem człowieka i nie mam pojęcia, co dalej zrobić ze swoim życiem.
|
2022-09-08, 05:17 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
Gościu jest okropny. . To, że cię jeszcze nie zdradził fizycznie to kwestia czasu. On zdradza cie emocjonalne. No i chciał płacić za sex jakiejś dziewczynie. Masz kopie tych rozmów? Czy będziesz w stanie mu kiedykolwiek zaufać? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-09-08, 05:23 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Ja bym już nigdy nie zaufała, zawsze bym miała z tyłu głowy, że facet szuka nowych wrażeń, że ten związek to dla niego za mało. Raz zrobił coś tak paskudnego, to zrobi i kolejny.
Wiem, że to dla Ciebie ogromnie trudne z powodu wspólnych zobowiązań i dziecka, ale ten człowiek uczciwy i szczery wobec Ciebie nigdy nie będzie. Decyzję, czy możesz to przełknąć i liczyć się z "tą drugą" musisz podjąć sama. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-09-08, 06:34 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 12 340
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Niezależnie, jaką decyzję podejmiesz - zrób screeny i je zabezpiecz
|
2022-09-08, 06:44 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Po ślubie będzie ci łatwiej się rozstać? Dziewczyno, ty kup butelkę wina i ciesz się, że to wyszło teraz i masz z głowy nie dość, że wydatki to psychiczną ruinę w trakcie rozwodu. Dziecko nie straci rodziców a ty nie stracisz poczucia godności.
Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka |
2022-09-08, 06:47 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 250
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
On Cię będzie zdradzał kobieto prędzej czy później tylko następnym razem będzie lepiej się ukrywał, myślisz, że nagle mu przejdzie ochota na jak to określił "coś swojego"? Guzik prawda, będzie Ci regularnie doprawiał rogi.
|
2022-09-08, 07:32 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Przykre ale w tym zwiazku szczęście nie zaznasz.caly czas będziesz miała z tyłu głowy ze wali cie po rogach (i tak będzie)
Będziesz tracila energie zyciowa na rozmyslanie gdzie jest z kim czy teraz klamie(o spotkaniu w pracy np,wyjsciu z kolega itp) Podejrzewam ze jesli mu teraz wyjawisz co wiesz obieca ci zlote gory ale to tak naprawde nic nie zmieni bo jest zgnily w srodku i ta zgnilizną zakazil wasz zwiazek ktory jak gangrena zniszczy ciebie Na twoim miejscu odwolalabym slub,oczywiście zdaje sobie sprawe ze latwo sie mowi kiedy nie jest sie w centrum tej burzy,nie znam twojej sytuacji finansowe, zawodowej ,mieszkaniowej itp mam nadzieje ze nie nalezysz do tak zwanych "kurek domowych" i masz prace ,poszukaj wsparcia w tych trydnych chwilach w rodzinie ,jesli z nim zostaniesz stworzysz sobie zyciowe piekło na kilka(kilkanaście lat)a na koniec i tak sie rozstaniecie niestety Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2022-09-08 o 07:41 |
2022-09-08, 08:00 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Absolutnie nie mogłabym zaufać takiemu człowiekowi. Jeśli przed ślubem tak się dzieje, później może być tylko coraz gorzej. Nie warto niszczyć sobie życia. Bo takie rzeczy mogą chyba totalnie pozbawić kobietę poczucia własnej wartości i doprowadzić ją do paranoi, ciągłego dopatrywania się kłamstw.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-09-08, 08:01 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 172
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Zdrada to nie tylko wsadzenie penisa w waginę. Gośc Cię już zdradził, podjąłm decyzję. Jak dla mnie to już po wszystkim. Jak z nim zostaniesz to zaakceptuj, że będzie Cię pewnie zdradzał i to nie raz i nie z jedną. Niektórym taki układ nawet pasuje.
|
2022-09-08, 08:07 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Dlaczego nie wyobrażasz sobie rozstania? Wyobrażasz sobie bycie z facetem, który Cię zdradza? Serio to jest wg Ciebie lepsza opcja? Grubo
Sent from my iPhone using Tapatalk |
2022-09-08, 08:19 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
A ja myślę, że to wątek troll o bo inaczej kto serio rozważałby zostanie z facetem który w takiej perfidny sposób planował zdradzić
|
2022-09-08, 08:41 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
poczulam obrzydzenie do tego faceta od samego czytania
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-09-08, 08:45 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
Wiadomo, niemniej takie sytuacje czasem się zdarzają niestety, wiec może ktoś kto podczytuje ma podobny problem i mu się przyda Sent from my iPhone using Tapatalk |
|
2022-09-08, 09:02 | #14 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
Dlatego kobiety powinny sie grubo zastanowić zanim sie udupią biorac role kurki domowej |
|
2022-09-08, 09:11 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Nie jestem kurą domową, pracę mam. Także finansowo nie jestem od niego uzależniona. Ja wiem, że to tak łatwo się siedzi za monitorem będąc singielką czy w szczęśliwym związku pisząc 'rzuć go'. Sama będąc na waszym miejscu bym się pukała w głowę co taka baba robi na wizażu zamiast pakować manatki faceta. Ale sprawa nie jest taka prosta. Nie łatwo jest się rozstać kiedy masz dziecko, kiedy zaraz ślub na ponad 150 osób. Już pal licha z tym ślubem, ludzie by dociekali, jakoś bym to przeżyła. Ale co z dzieckiem? Sama pochodzę z rozbitej rodziny i wiem jak to jest żyć na dwa domy, jak to jest nie mieć dwóch rodziców w domu. Moje życie do tego byłoby przegrane. Kto by mnie potem chciał? Samą z dzieckiem w tle z byłym niedoszłym mężem, który musi mieć kontakt z córką? Nikt. Zostałabym sama jak palec, z żalem do niego, do siebie. Nie robiłam screenów, ale mam dostęp do tego badziewia. Udało mi się w przeglądarce podejrzeć dane logowania. Może faktycznie powinnam te zrzuty zrobić w razie czego. Rozum każe mi zostać, a w środku się we mnie gotuje i mam ochotę go wręcz zabić. Pomyślałam, żeby napisać do tej dziewczyny, ale nie wiem po co, co bym miała napisać też nie wiem, wszystko wiem z ich rozmów. Boli mnie jeszcze fakt, że to nie byłaby do końca normalna zdrada. Wykorzystałby trudną sytuację obcej osoby, bo ewidentnie ta dziewczyna jakoś się nigdy 'nie cieszyła', że miałaby coś takiego zrobić, nie ukrywała tego, że to z desperacji. Totalna masakra.
|
2022-09-08, 09:14 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 079
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Wg mnie nie ma się nad czym zastanawiać. Uważam, że to dużo gorszy kaliber niż przespanie się z przypadkową dziewczyną po pijaku, w klubie. Bo tutaj mamy nawiązaną więź.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-09-08, 09:20 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
No i jak się będziesz czuła na tym swoim ślubie na 150 osób ze świadomością że wyrzuciłaś kupę kasy żeby celebrować swój związek z facetem który z premedytacją planuje Cię zdradzić ? Uwierzysz mu jak będzie Ci obiecywać wierność ? Będziesz szczęśliwa i uśmiechnięta, wyprzesz z pamięci te wiadomości które przeczytałaś ? To jest jakiś kosmos, koleś jest obrzydliwy, już emocjonalnie Cię zdradził, okłamał że jest w delegacji a poszedł się spotkać z jakaś dziewczyną, i jeszcze chciał jej dawać pieniądze! A Ty chcesz świadomie udupić się biorąc z nim ślub
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Wymiana |
2022-09-08, 09:26 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Szukasz wymówek. Jak to co z dzieckiem? Dalej będzie miało dwójkę rodziców, tylko nie w związku. Jeśli facet będzie chciał uczestniczyć w życiu dziecka to powinnaś mu to umożliwić i tyle. A czy znajdziesz innego partnera to jak dla mnie zamartwianie się na wyrost. Ludzie z dziećmi też wchodzą w związki, a nawet jeśli nie to nie potrafisz żyć bez męskich gaci pod dachem?
|
2022-09-08, 09:27 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
1. screeny zrobić, zabezpieczyć dobrze
2. ślub odwołać 3. narzeczonego kopnąć w cztery litery tak żeby już nigdy nie musieć ogląd jego parszywej, zdradzieckiej osoby planowana zdrada, paskudne. Z nim nigdy już nie stworzysz szczęśliwego związku. Lepiej że wiesz teraz niż po ślubie. Nie daj się nabrać w obietnice poprawy, wywal dziada ze swojego życia, powodzenia
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK. |
2022-09-08, 09:27 | #20 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
|
|
2022-09-08, 09:28 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Jak facet nie poniesie żadnych konsekwencji, bo ty nawet boisz się zacząć temat, to wielce prawdopodobne, że zaraz będzie szukał kolejnej, a w końcu się pewnie znajdzie jakaś chętna za pieniądze albo i nie.
|
2022-09-08, 09:32 | #22 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
Aha, to było pisać w pierwszym poście, że nie nie masz zamiaru odejść bo suknia w szafie i co ludzie powiedzo. Poczułam ten wątek bardzo personalnie bo znalazłam się w podobnej sytuacji, doradziłam jak umiałam najlepiej bo been there, done that a Ty szukasz powodów by zostać. Szkoda czasu. PS: dziecko głupie nie jest i nie będzie. Co z tego, że będzie z Wami pod jednym, "wypełnionym miłością" dachem, skoro facet będzie Cię robił na boku i w końcu sprawa huknie z fajerwerkami. Niszczysz swoje życie - ok. Ale pomyśl o dziecku. Bo teraz będzie łatwiej ustalić alimenty i opiekę niż gdy córka będzie miała 15 lat i natknie się na tatusia zdradzającego mamę. Edytowane przez pixelova Czas edycji: 2022-09-08 o 09:35 |
|
2022-09-08, 09:35 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
jesteś w fazie wyparcia, nie chcesz przyjąć do wiadomości że musisz zmienić swoje życie straszna prawda jest taka że żyłaś innym życiem niż myślałaś że żyjesz, rzeczywistość jest inna niż sądziłaś, jeśli tego nie zaakceptujesz będziesz się oszukiwać i żyć w kłamstwie zabezpiecz dowody, pogadaj z zaufanymi osobami, i pogoń dziada (jego zachowanie wyjątkowo jest obrzydliwe, serio) powodzenia
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK. |
|
2022-09-08, 09:36 | #24 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
|
|
2022-09-08, 09:37 | #25 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2022-05
Wiadomości: 250
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Ciesz się, że dowiedziałaś się☠PRZED ślubem, a nie PO, kobieto to nie jest jedyny facet na świecie, po co się pakować w coś takiego? Masochistką czy zwykłą desperatką jesteś? Brak szacunku totalnie do siebie i tak wiem, że łatwo się mówi, ale ja osobiście robiłabym wszystko co w mojej mocy by się☠pożegnać z tym panem raz na zawsze, bo to typ faceta, który potrzebuje atencji innych pań, on nie nadaje się do monogamicznego związku, będzie ciągle potrzebował dodatkowej rozrywki, zero jakichkolwiek zasad, trzeba nie mieć sumienia by planować bzykać inne baby wiedząc, że zaraz ślub niby z tą "jedyną".
|
2022-09-08, 09:39 | #26 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-04
Wiadomości: 1 944
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
Ale ślub bym definitywnie odwołała. Z dzieckiem możesz w obecnym klimacie nawet mieć problem rozwód potem dostać. A nie wiesz jak ci się życie ułoży. Możesz poznać kogoś, zakochać się i chcieć z nim ułożyć sobie życie. Łatwiej z dzieckiem i byłym niż z dzieckiem i mężem. |
|
2022-09-08, 09:43 | #27 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 18
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Chcę się jeszcze czymś podzielić. Tutaj nikt mnie nie zna. Kocham swoje dziecko, ale teraz jestem wściekła, że je mam. Ja zawsze w swojej głowie miałam wizję, żeby mieć szczęśliwą rodzinkę. Zostanę z nim czy nie, ta wizja już się nie spełni. Cały plan poszedł gdzieś. Ja sama też nie byłam w tym momencie gotowa na dziecko, to była wpadka. Jednak no nie był to też wielki problem, bo ślub już był planowany jak wyszła ta ciąża. Czuję, że sobie życie zniszczyłam.
|
2022-09-08, 09:43 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 388
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Cytat:
Aha no tak jak mleko się rozlało to już nic się nie da zrobić xD pogodzić się i żyć dalej u boku misiaczka, wiadomo Nie ty pierwsza i nie ostatnia oszukana, serio, wiele osób było w takiej sytuacji i z takiej perspektywy ci radzą Szok i niedowierzenie zasłaniają ci prawdę, dlatego warto wziąć sobie do serca obiektywne opnie innych, nikt nie pisze że łatwo to zrobić szukasz wymówek bo tak łatwiej, ale prawda jest taka że już od tej sytuacji nie uciekniesz i musisz stawić jej czoła
__________________
I DON'T BELIEVE EVERYTHING I THINK. |
|
2022-09-08, 09:45 | #29 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Obrzydliwy koleś. Odwołaj ślub.
Nie musisz za niego wychodzić. Nie musisz spędzać z nim życia. Dobrze, że dowiedziałaś się przed ślubem, a nie po.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2022-09-08, 10:08 | #30 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Nie wiem, czy nie odwołać ślubu...
Ale po co chciałaś do niej pisac?
Ona nie musi ci sie z niczego tłumaczyć zreszta z czego? Juz wszystkiego sie dowiedziałas z tych wiadomości nie tylko do niej pisal i na niej nie skonczy Dziecko ma tylko 2 lata szybko zaakceptuje nowa rzeczywistośc A te teksty ze kto cie zechce powiem szczerze ze zalosne I jeszcze cos -bylam w podobnej sytuacji, zaczelam wszystko od nowa z 2 dzieci i nigdy nie mialam problemu ze znalezieniem zainteresowanych facetow(jestem mezatka po raz kolejny ) ale nigdy nie patrzylam na ta sytuacje w taki sposob jak ty.ty sama siebie oceniasz jak :"wybrakowany towar"przykre |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:45.