Facet z którym kręcę jest chyba zajęty

Julie097 · 2023-02-17, 18:05

Witajcie wizazanki!

Po ostatnim nieudanym zwiazku, stwierdziłam ze chyba już czas zacząć randkowac po raz kolejny i ze jestem na to gotowa. Nigdy nie miałam problemu z zainteresowaniem facetów, ale ostatni zwiazek tak mnie rozwalił, ze przez dłuższy czas nie byłam gotowa na nowy zwiazek.

Na początku zaczęłam korzystać z tindera, ale każdy kontakt stamtąd to była totalna klapa. Nie przypasowało mi to specyficzne środowisko dla fuckboyow i dziwologow, dlatego usunęłam appke i stwierdziłam, ze może uda mi się poznać kogos w innych okolicznościach.

W grudniu poznałam faceta, na początku złapaliśmy się na jednej platformie, później przeszliśmy do pisania na ig. Generalnie złapaliśmy dobry kontakt, jest w moim typie i dobrze nam się rozmawia. Minus jest taki, ze mieszka na drugim końcu Polski i nie mieliśmy okazji się spotkać, zreszta ja nie jestem typem osoby, która wychodzi pierwsza z inicjatywa i chciałabym, zeby zrobił to facet. W każdym razie nie o tym temat.

Znajomość rozwija się fajnie do tego momentu, na początku chciałam podejść bardziej na chłodno do tej znajomosci, ale widać ze on się bardzo zaangażował. Pisze do mnie codziennie, wysyła glosowki, rozmawialiśmy na FaceTime, nawet dostałam od niego prezent na urodziny, który mi wysłał paczkomatem. Problem w tym, ze wydaje mi się, ze tutaj coś nie gra. Zaczęłam się powoli angażować emocjonalnie i po prostu nie jestem pewna, czy on jest ze mna szczery. Tutaj wypisze pare szczegółów, które moim zdaniem mogą świadczyć, ze on ma u siebie laske na stałe. Wy mozecie pomoc mi stwierdzić czy faktycznie jest to podejrzane, czy ja zaczynam jakaś dziwna paranoje.

1. Za każdym razem w drodze do pracy wysyla mi wiadomości glosowe, dzwoni będąc na zewnątrz (?) jakby bal się zrobić to z domu

2. Jak już pisałam, nie zaproponował spotkania ani zero inicjatywy w tym temacie

3. Potrafi nie odzywać się przez wiele godzin i rzucić później jakaś głupia wymówkę, ze był zajęty albo ze spał po pracy, mimo ze sprawdzając na innej platformie widziałam na przykład ze był dostępny niedawno 😂

4. Dokopałam sie do jego wpisu z sierpnia, gdzie wspomniał o swojej dziewczynie i szczęśliwym zwiazku. Ale to jednak jest jakiś odstęp czasowy, także nje wiem czy może to o czyms świadczyć.

Jestem ciekawa waszej opinii, bo na ten moment raczej nie chciałabym konfrontować sie bez żadnych twardych dowodów, a powoli zaczelo mi zależeć na tej relacji.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2023-02-17, 18:47

Cytat:

Napisane przez Julie097

Witajcie wizazanki!

Po ostatnim nieudanym zwiazku, stwierdziłam ze chyba już czas zacząć randkowac po raz kolejny i ze jestem na to gotowa. Nigdy nie miałam problemu z zainteresowaniem facetów, ale ostatni zwiazek tak mnie rozwalił, ze przez dłuższy czas nie byłam gotowa na nowy zwiazek.

Na początku zaczęłam korzystać z tindera, ale każdy kontakt stamtąd to była totalna klapa. Nie przypasowało mi to specyficzne środowisko dla fuckboyow i dziwologow, dlatego usunęłam appke i stwierdziłam, ze może uda mi się poznać kogos w innych okolicznościach.

W grudniu poznałam faceta, na początku złapaliśmy się na jednej platformie, później przeszliśmy do pisania na ig. Generalnie złapaliśmy dobry kontakt, jest w moim typie i dobrze nam się rozmawia. Minus jest taki, ze mieszka na drugim końcu Polski i nie mieliśmy okazji się spotkać, zreszta ja nie jestem typem osoby, która wychodzi pierwsza z inicjatywa i chciałabym, zeby zrobił to facet. W każdym razie nie o tym temat.

Znajomość rozwija się fajnie do tego momentu, na początku chciałam podejść bardziej na chłodno do tej znajomosci, ale widać ze on się bardzo zaangażował. Pisze do mnie codziennie, wysyła glosowki, rozmawialiśmy na FaceTime, nawet dostałam od niego prezent na urodziny, który mi wysłał paczkomatem. Problem w tym, ze wydaje mi się, ze tutaj coś nie gra. Zaczęłam się powoli angażować emocjonalnie i po prostu nie jestem pewna, czy on jest ze mna szczery. Tutaj wypisze pare szczegółów, które moim zdaniem mogą świadczyć, ze on ma u siebie laske na stałe. Wy mozecie pomoc mi stwierdzić czy faktycznie jest to podejrzane, czy ja zaczynam jakaś dziwna paranoje.

1. Za każdym razem w drodze do pracy wysyla mi wiadomości glosowe, dzwoni będąc na zewnątrz (?) jakby bal się zrobić to z domu

2. Jak już pisałam, nie zaproponował spotkania ani zero inicjatywy w tym temacie

3. Potrafi nie odzywać się przez wiele godzin i rzucić później jakaś głupia wymówkę, ze był zajęty albo ze spał po pracy, mimo ze sprawdzając na innej platformie widziałam na przykład ze był dostępny niedawno 😂

4. Dokopałam sie do jego wpisu z sierpnia, gdzie wspomniał o swojej dziewczynie i szczęśliwym zwiazku. Ale to jednak jest jakiś odstęp czasowy, także nje wiem czy może to o czyms świadczyć.

Jestem ciekawa waszej opinii, bo na ten moment raczej nie chciałabym konfrontować sie bez żadnych twardych dowodów, a powoli zaczelo mi zależeć na tej relacji.

A nie mozesz go spytac?
To co opisujesz wskazuje na drugi zwiazek plus ten wpis z sierpnia .
Czy wogole pouszalas z nim temat ja dlugo jest singlem?

Julie097 · 2023-02-17, 18:58

Raz rozmawialiśmy o związkach, ale w takim ogólnym kontekście. Ja wspomniałam ze moje wcześniejsze relacje to były niewypały przez brak komunikacji i on powiedział, ze miał tak samo w poprzednich związkach. Ale nie padło tutaj żadne stwierdzenie, ze jest singlem. Z jednej strony nigdy o tym nie wspomniał ze jest wolny, z drugiej stwierdza, ze liczy na relacje ze mna. Nie wiem czy po takim czasie nie będzie dziwne takie pytanie

do ti · 2023-02-17, 19:05

Dla mnie tu nic nie wskazuje że on ma dziewczynę.

1. Dzwoni w drodze do pracy, cóż ja też wolę pogadać jak mam więcej wolnego w drodze niż między, prysznicem, makijażem i stojąc przed szafą. Nie wszyscy lubią gadać robiąc kawę i jeść śniadanie jednocześnie.

2.Nie zaproponował jeszcze spotkania bo drugi koniec Polski raczej nie po drodze.

3. Nie odzywa się wiele godzin, no chyba nie oczekujesz atencji przez cały dzień. Ludzie mają swoje życie, swoje sprawy i w wolnej chwili może sobie scrolowac media, spać czy nic nie robic jak każdy w sumie.

4 w sierpniu pisał o dziewczynie a o czym wy tak zapytam teraz rozmawiacie. Wiesz czym się zajmuje,jakie ma hobby, co robi w wolnym czasie, cokolwiek o jego życiu, jak zapatrujecie się na politykę, związki.

Nie chodzi o pytanie wprost ale w rozmowie czasem różne rzeczy i poglądy wychodzą tak na luzie.

Oczywiście może mieć kogoś tam i chcieć kogoś na drugim końcu kraju, bo w sumie mało masz o nim info ale czemu nie chcesz wprost zapytać to moze zgramy grafiki i gdzieś w połowie drogi się spotkamy? Ja chcesz kontynuować znajomość od course 🙂

Krystal_26 · 2023-02-17, 19:22

Może ma dziewczynę, a może kompletnie nie jest tym, za kogo się podaje (!) albo wcale nie ma odwagi i chęci, żeby w ogóle to kiedykolwiek zmieniać w znajomość na żywo . To błąd, żeby tak długo ciągnąć wirtualną znajomość. W co ty się zaczęłaś angażować emocjonalnie jak nigdy nawet na żywo go nie widziałaś, dopiero spotkania na żywo wszystko weryfikują. Jak się aż tak bardzo wkręciłaś w czysto wirtualną znajomość to wydaje mi się, że potrzebujesz pomocy psychologa :/ ogóle nie znasz tej osoby jako człowieka, nie wiesz, czy mówi prawdę o sobie Jeśli chcesz to dalej ciągnąć to jak najszybciej doprowadź do spotkania na żywo. Zapytaj go wprost jak widzi waszą znajomość, czy w ogóle myślał, żeby ją przenieść na grunt realny. Jeśli jest singlem to nie powinien mieć problemu, żeby zorganizować sobie wypad w weekend - czy to w twojej okolice, czy na przykład jakiś wspólny wypad w góry, żeby się tak naprawdę poznać.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2023-02-17, 19:28

ja wogole nie widze sensu kontynuacji znajomosci z tak wielka odlegloscia ,to nie ma przyszlosci,szczegolnie ze on zbywa twoje sugestie aby sie spotkac jak dla mnie to jasno wskazuje ze to zwykly gawedziasz i nic wiecej z tego nie bedzie

Julie097 · 2023-02-17, 19:41

Cytat:

Napisane przez Krystal_26

Może ma dziewczynę, a może kompletnie nie jest tym, za kogo się podaje (!) albo wcale nie ma odwagi i chęci, żeby w ogóle to kiedykolwiek zmieniać w znajomość na żywo . To błąd, żeby tak długo ciągnąć wirtualną znajomość. W co ty się zaczęłaś angażować emocjonalnie jak nigdy nawet na żywo go nie widziałaś, dopiero spotkania na żywo wszystko weryfikują. Jak się aż tak bardzo wkręciłaś w czysto wirtualną znajomość to wydaje mi się, że potrzebujesz pomocy psychologa :/ ogóle nie znasz tej osoby jako człowieka, nie wiesz, czy mówi prawdę o sobie Jeśli chcesz to dalej ciągnąć to jak najszybciej doprowadź do spotkania na żywo. Zapytaj go wprost jak widzi waszą znajomość, czy w ogóle myślał, żeby ją przenieść na grunt realny. Jeśli jest singlem to nie powinien mieć problemu, żeby zorganizować sobie wypad w weekend - czy to w twojej okolice, czy na przykład jakiś wspólny wypad w góry, żeby się tak naprawdę poznać.

I dlatego zaczęłam się już powoli zastanawiać, bo nie wiem czy jest sens, zeby dalej to ciągnąć. Ja mam swoje życie i nie wkręciłam się w ta znajomość obsesyjnie. Jezeli nic z tego nie wyjdzie to trudno, jakos to przecież przełknę

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2023-02-17, 19:43

Cytat:

Napisane przez Julie097

I dlatego zaczęłam się już powoli zastanawiać, bo nie wiem czy jest sens, zeby dalej to ciągnąć. Ja mam swoje życie i nie wkręciłam się w ta znajomość obsesyjnie. Jezeli nic z tego nie wyjdzie to trudno, jakos to przecież przełknę

dlatego powinnas otwarcie zapytac to raz a dwa postawic sprawe jasno albo sie spotykacie albo nie ma sensu tego ciagnac bo to do niczego nie prowadzi

Miss_Suze · 2023-02-17, 19:52

Na Twoim miejscu zastanowiłabym się, czy ta znajomość ma sens. To czy ma dziewczynę to tego się nie dowiesz. Równie dobrze zdjęcia może mieć fałszywe. Jak sobie wyobrażasz ewentualny związek z taką odległością, czy nawet poznanie się na żywo? Jasne, jeden weekend można zorganizować. Ale jak musisz co ileś tam czasu przemierzać całą Polskę, aby zobaczyć się tylko na weekend, a potem styrana wracać pod wieczór wiedząc, że w poniedziałek do pracy to już nie jest tak kolorowo. Tym bardziej, że ten facet olewa Twoje inicjacje spotkania, może Cię lubi jako penpals (koleżankę do pisania), ale znajomości na żywo rozwijać nie chce. Poza tym serio, nie widziałaś kolesia na żywo, a ty już się angażujesz emocjonalnie?

chwast · 2023-02-17, 19:54

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89505468]ja wogole nie widze sensu kontynuacji znajomosci z tak wielka odlegloscia ,to nie ma przyszlosci,szczegolnie ze on zbywa twoje sugestie aby sie spotkac jak dla mnie to jasno wskazuje ze to zwykly gawedziasz i nic wiecej z tego nie bedzie[/QUOTE]

Sent from my iPhone using Tapatalk

Julie097 · 2023-02-17, 20:15

Cytat:

Napisane przez Miss_Suze

Na Twoim miejscu zastanowiłabym się, czy ta znajomość ma sens. To czy ma dziewczynę to tego się nie dowiesz. Równie dobrze zdjęcia może mieć fałszywe. Jak sobie wyobrażasz ewentualny związek z taką odległością, czy nawet poznanie się na żywo? Jasne, jeden weekend można zorganizować. Ale jak musisz co ileś tam czasu przemierzać całą Polskę, aby zobaczyć się tylko na weekend, a potem styrana wracać pod wieczór wiedząc, że w poniedziałek do pracy to już nie jest tak kolorowo. Tym bardziej, że ten facet olewa Twoje inicjacje spotkania, może Cię lubi jako penpals (koleżankę do pisania), ale znajomości na żywo rozwijać nie chce. Poza tym serio, nie widziałaś kolesia na żywo, a ty już się angażujesz emocjonalnie?

Może zle ubrałam to w słowa, po prostu od dawna nie złapałam z nikim takiego connectingu. Mysle ze jezeli zaproponuje jakiś termin na spotkanie albo inicjatywę a z jego strony nic nie wyjdzie, to po prostu podziekuje za taka znajomość

**4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4** · 2023-02-17, 20:18

Facet mieszka bardzo daleko, ignoruje twoje teksty o spotkaniu i być może kogoś ma - myślę, że zależy ci na nim w oparciu na wyobrażenia, a nie fakty.

pixelova · 2023-02-17, 20:30

Byłoby mi szkoda czasu na relację w takiej odległości. Zwłaszcza w związku z brakiem konkretów.

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

do ti · 2023-02-17, 20:49

Odległość nie musi być problemem jak obie strony chcą. I tu nie było sugestii spotkania bo autorka nie chce wyjść z inicjatywą bo woli żeby facet zaproponował. A on też nie usłyszał zadnej propozycji i tak tkwią w impasie. Poprawcie mnie jak się mylę.

To tak 50 na 50 może kogoś mieć i się zabawiać a może chce kontynuować.

Autorko zachęcam Cię do brania życia we własne ręce. Jeśli czegoś chcesz, mów, pytaj a nie czekaj aż się ktoś domyśli a może się cudownie samo poukłada. Zaoszczędzisz sobie właśnie takiego gdybania a to jest męczące bardzo. Będziesz zawsze wiedziała na czym stoisz a jak ktoś się miga to decyzja należy do ciebie. To naprawdę ułatwia jak wiesz że to ty decydujesz o sobie a nie tylko czekasz.

Nic chyba nie tracisz jak zapytasz o spotkanie? Piszesz że chciałabyś.

A tak z drugiej stony ktoś mi może powiedzieć o co chodzi z tym tinderem?

Ja wiem że teraz to wszystko szybko, że wszyscy tam chcą związków na już, albo trzymaja kilka srok za ogon, albo w ogóle " dziwolągi" i ten cały tinder to do d...jest bo mam wrażenie ze ludzie sobie nie dają czasu na rozwinięcie znajomości, wszystko na dzisiaj a jak nie odpisze, nie zaproponuje, to będzie kolejny, dziewczyny tylko czekają a później tekst że ciężko z fajnym związkiem. Gdzie fajny związek się buduje, poznajac i rozmawiając i spinając, no potrzeba czasu.

Miss_Suze · 2023-02-17, 21:07

Cytat:

Napisane przez do ti

Ja wiem że teraz to wszystko szybko, że wszyscy tam chcą związków na już, albo trzymaja kilka srok za ogon, albo w ogóle " dziwolągi" i ten cały tinder to do d...jest bo mam wrażenie ze ludzie sobie nie dają czasu na rozwinięcie znajomości, wszystko na dzisiaj a jak nie odpisze, nie zaproponuje, to będzie kolejny, dziewczyny tylko czekają a później tekst że ciężko z fajnym związkiem. Gdzie fajny związek się buduje, poznajac i rozmawiając i spinając, no potrzeba czasu.

No, a ja nie rozumiem po jakiego ciula się świadomie pchać w taki związek. Ty nie wiesz chyba, co to znaczy być ze sobą na odległość. Jeszcze kwestia czy ich plany na przyszłość, by się pokrywały (np kwestia gdzie kiedyś razem zamieszkać). To nie jest takie proste i łatwe. Tym bardziej nie rozumiem jak autorko ty tego faceta nie widziałaś na żywo, a się w to pchasz.

do ti · 2023-02-17, 21:16

Ale tu chodzi o spotkanie na żywo a nie od razu kredyt na mieszkanie na 30lat. Może właśnie spotkanie zakończy sprawę i po problemie. A czy autorka chce się pchać w to na odległość to niech się sama wypowie czy byłaby gotowa na zmianę miejsca zamieszkania tak hipotecznie póki co😉

Miss_Suze · 2023-02-17, 21:20

Cytat:

Napisane przez do ti

Ale tu chodzi o spotkanie na żywo a nie od razu kredyt na mieszkanie na 30lat. Może właśnie spotkanie zakończy sprawę i po problemie. A czy autorka chce się pchać w to na odległość to niech się sama wypowie czy byłaby gotowa na zmianę miejsca zamieszkania tak hipotecznie póki co😉

No to już zależy jakie autorka ma podejście, czy szuka związku, czy przygody, czy jej wszystko jedno. Ale biorąc pod uwagę zdanie, że ona angażuje się emocjonalnie i już robi śledztwo na temat ewentualnej ukrywanej jego partnerki to obstawiam, że nie o sam seks chodzi.

Ellen_Ripley · 2023-02-17, 21:27

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89505468]ja wogole nie widze sensu kontynuacji znajomosci z tak wielka odlegloscia ,to nie ma przyszlosci,szczegolnie ze on zbywa twoje sugestie aby sie spotkac jak dla mnie to jasno wskazuje ze to zwykly gawedziasz i nic wiecej z tego nie bedzie[/QUOTE]

No dokładnie. Nie wiem po co dywagacje o potencjalnej dziewczynie. Tu i tak jest dużo problemów na starcie, a przede wszystkim brać chęci spotkania.

Miss_Suze · 2023-02-17, 21:31

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

No dokładnie. Nie wiem po co dywagacje o potencjalnej dziewczynie. Tu i tak jest dużo problemów na starcie, a przede wszystkim brać chęci spotkania.

Ja to się w sumie kolesiowi nie dziwię. Też by mi się nie chciało jechać pół Polski do osoby, którą znam tylko z neta. Za duże ryzyko straty mnóstwa czasu i pieniędzy jak dla mnie.

nadia001 · 2023-02-17, 22:51

A mi się wydaje że masz dobre przeczucia. Czy odzywa się jak jest w domu? Pisze regularnie? Zadzwoń do niego i zobacz jak się zachowa.

Sent from my SM-G996B using Tapatalk

Ellen_Ripley · 2023-02-17, 23:22

Cytat:

Napisane przez nadia001

A mi się wydaje że masz dobre przeczucia. Czy odzywa się jak jest w domu? Pisze regularnie? Zadzwoń do niego i zobacz jak się zachowa.

Ale po co ma się tak wygłupiać wobec faceta, który nie spotkał się z nią i spotkać się raczej nie zamierza? Brzmi to jak jakaś "walka" o coś, co się wcale nie zaczęło. Nie lepiej tą energię przekierować na poznanie kogoś, kto po prostu będzie chciał normalnej znajomości. Pytanie retoryczne.

Miss_Suze · 2023-02-17, 23:43

Cytat:

Napisane przez Ellen_Ripley

Ale po co ma się tak wygłupiać wobec faceta, który nie spotkał się z nią i spotkać się raczej nie zamierza? Brzmi to jak jakaś "walka" o coś, co się wcale nie zaczęło. Nie lepiej tą energię przekierować na poznanie kogoś, kto po prostu będzie chciał normalnej znajomości. Pytanie retoryczne.

Dokładnie. Totalnie bezsensu.

MiamiGlow · 2023-02-18, 09:23

Cytat:

Napisane przez Miss_Suze

Ja to się w sumie kolesiowi nie dziwię. Też by mi się nie chciało jechać pół Polski do osoby, którą znam tylko z neta. Za duże ryzyko straty mnóstwa czasu i pieniędzy jak dla mnie.

Myślę, że z takim podejściem można stracić wiele fajnych znajomości. Jasne że odległość nie jest fajna. Ale jeśli pozna się kogoś z kim się naprawdę świetnie rozmawia, szkoda skreślać to przez kilometry. Szczególnie że to nie tak że miłość i przyjaźń czeka na każdym rogu. Czasem trzeba się bardzo naszukać, by znaleźć właściwą osobę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Krystal_26 · 2023-02-18, 11:56

Ale jak Ty chcesz rozwinąć miłość i przyjaźń jak nie ma okazji widywać kogoś regularnie, bo trzeba by jechać cały dzień w jedną stronę

Na razie autorka wkręca sobie miłość do kogoś, kogo w ogóle nie zna na żywo.

natknana89 · 2023-02-18, 12:10

Ja się przeprowadziłam na drugi koniec Polski dla faceta.Tyle że my oboje tego chcieliśmy.

Autorko, jeśli facet nie będzie chciał się spotkać to sobie daruj. Szkoda czasu i energii. Powodzenia;

Wysłane z mojego RMX3491 przy użyciu Tapatalka

Krystal_26 · 2023-02-18, 18:44

A też go poznałaś online czy jakoś przez znajomych albo na wspólnym wyjeździe?

2023-02-17, 18:05	#1
Julie097 Raczkowanie Zarejestrowany: 2022-02 Wiadomości: 122	Facet z którym kręcę jest chyba zajęty Witajcie wizazanki! Po ostatnim nieudanym zwiazku, stwierdziłam ze chyba już czas zacząć randkowac po raz kolejny i ze jestem na to gotowa. Nigdy nie miałam problemu z zainteresowaniem facetów, ale ostatni zwiazek tak mnie rozwalił, ze przez dłuższy czas nie byłam gotowa na nowy zwiazek. Na początku zaczęłam korzystać z tindera, ale każdy kontakt stamtąd to była totalna klapa. Nie przypasowało mi to specyficzne środowisko dla fuckboyow i dziwologow, dlatego usunęłam appke i stwierdziłam, ze może uda mi się poznać kogos w innych okolicznościach. W grudniu poznałam faceta, na początku złapaliśmy się na jednej platformie, później przeszliśmy do pisania na ig. Generalnie złapaliśmy dobry kontakt, jest w moim typie i dobrze nam się rozmawia. Minus jest taki, ze mieszka na drugim końcu Polski i nie mieliśmy okazji się spotkać, zreszta ja nie jestem typem osoby, która wychodzi pierwsza z inicjatywa i chciałabym, zeby zrobił to facet. W każdym razie nie o tym temat. Znajomość rozwija się fajnie do tego momentu, na początku chciałam podejść bardziej na chłodno do tej znajomosci, ale widać ze on się bardzo zaangażował. Pisze do mnie codziennie, wysyła glosowki, rozmawialiśmy na FaceTime, nawet dostałam od niego prezent na urodziny, który mi wysłał paczkomatem. Problem w tym, ze wydaje mi się, ze tutaj coś nie gra. Zaczęłam się powoli angażować emocjonalnie i po prostu nie jestem pewna, czy on jest ze mna szczery. Tutaj wypisze pare szczegółów, które moim zdaniem mogą świadczyć, ze on ma u siebie laske na stałe. Wy mozecie pomoc mi stwierdzić czy faktycznie jest to podejrzane, czy ja zaczynam jakaś dziwna paranoje. 1. Za każdym razem w drodze do pracy wysyla mi wiadomości glosowe, dzwoni będąc na zewnątrz (?) jakby bal się zrobić to z domu 2. Jak już pisałam, nie zaproponował spotkania ani zero inicjatywy w tym temacie 3. Potrafi nie odzywać się przez wiele godzin i rzucić później jakaś głupia wymówkę, ze był zajęty albo ze spał po pracy, mimo ze sprawdzając na innej platformie widziałam na przykład ze był dostępny niedawno 😂 4. Dokopałam sie do jego wpisu z sierpnia, gdzie wspomniał o swojej dziewczynie i szczęśliwym zwiazku. Ale to jednak jest jakiś odstęp czasowy, także nje wiem czy może to o czyms świadczyć. Jestem ciekawa waszej opinii, bo na ten moment raczej nie chciałabym konfrontować sie bez żadnych twardych dowodów, a powoli zaczelo mi zależeć na tej relacji.

2023-02-17, 18:58	#3
Julie097 Raczkowanie Zarejestrowany: 2022-02 Wiadomości: 122	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty Raz rozmawialiśmy o związkach, ale w takim ogólnym kontekście. Ja wspomniałam ze moje wcześniejsze relacje to były niewypały przez brak komunikacji i on powiedział, ze miał tak samo w poprzednich związkach. Ale nie padło tutaj żadne stwierdzenie, ze jest singlem. Z jednej strony nigdy o tym nie wspomniał ze jest wolny, z drugiej stwierdza, ze liczy na relacje ze mna. Nie wiem czy po takim czasie nie będzie dziwne takie pytanie

2023-02-17, 19:05	#4
do ti Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 81	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty Dla mnie tu nic nie wskazuje że on ma dziewczynę. 1. Dzwoni w drodze do pracy, cóż ja też wolę pogadać jak mam więcej wolnego w drodze niż między, prysznicem, makijażem i stojąc przed szafą. Nie wszyscy lubią gadać robiąc kawę i jeść śniadanie jednocześnie. 2.Nie zaproponował jeszcze spotkania bo drugi koniec Polski raczej nie po drodze. 3. Nie odzywa się wiele godzin, no chyba nie oczekujesz atencji przez cały dzień. Ludzie mają swoje życie, swoje sprawy i w wolnej chwili może sobie scrolowac media, spać czy nic nie robic jak każdy w sumie. 4 w sierpniu pisał o dziewczynie a o czym wy tak zapytam teraz rozmawiacie. Wiesz czym się zajmuje,jakie ma hobby, co robi w wolnym czasie, cokolwiek o jego życiu, jak zapatrujecie się na politykę, związki. Nie chodzi o pytanie wprost ale w rozmowie czasem różne rzeczy i poglądy wychodzą tak na luzie. Oczywiście może mieć kogoś tam i chcieć kogoś na drugim końcu kraju, bo w sumie mało masz o nim info ale czemu nie chcesz wprost zapytać to moze zgramy grafiki i gdzieś w połowie drogi się spotkamy? Ja chcesz kontynuować znajomość od course 🙂

2023-02-17, 19:22	#5
Krystal_26 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 1 131	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty Może ma dziewczynę, a może kompletnie nie jest tym, za kogo się podaje (!) albo wcale nie ma odwagi i chęci, żeby w ogóle to kiedykolwiek zmieniać w znajomość na żywo . To błąd, żeby tak długo ciągnąć wirtualną znajomość. W co ty się zaczęłaś angażować emocjonalnie jak nigdy nawet na żywo go nie widziałaś, dopiero spotkania na żywo wszystko weryfikują. Jak się aż tak bardzo wkręciłaś w czysto wirtualną znajomość to wydaje mi się, że potrzebujesz pomocy psychologa :/ ogóle nie znasz tej osoby jako człowieka, nie wiesz, czy mówi prawdę o sobie Jeśli chcesz to dalej ciągnąć to jak najszybciej doprowadź do spotkania na żywo. Zapytaj go wprost jak widzi waszą znajomość, czy w ogóle myślał, żeby ją przenieść na grunt realny. Jeśli jest singlem to nie powinien mieć problemu, żeby zorganizować sobie wypad w weekend - czy to w twojej okolice, czy na przykład jakiś wspólny wypad w góry, żeby się tak naprawdę poznać.

2023-02-17, 19:28	#6
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty ja wogole nie widze sensu kontynuacji znajomosci z tak wielka odlegloscia ,to nie ma przyszlosci,szczegolnie ze on zbywa twoje sugestie aby sie spotkac jak dla mnie to jasno wskazuje ze to zwykly gawedziasz i nic wiecej z tego nie bedzie

2023-02-17, 19:52	#9
Miss_Suze (=^‥^=) Zarejestrowany: 2021-08 Lokalizacja: polsza Wiadomości: 2 575	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty Na Twoim miejscu zastanowiłabym się, czy ta znajomość ma sens. To czy ma dziewczynę to tego się nie dowiesz. Równie dobrze zdjęcia może mieć fałszywe. Jak sobie wyobrażasz ewentualny związek z taką odległością, czy nawet poznanie się na żywo? Jasne, jeden weekend można zorganizować. Ale jak musisz co ileś tam czasu przemierzać całą Polskę, aby zobaczyć się tylko na weekend, a potem styrana wracać pod wieczór wiedząc, że w poniedziałek do pracy to już nie jest tak kolorowo. Tym bardziej, że ten facet olewa Twoje inicjacje spotkania, może Cię lubi jako penpals (koleżankę do pisania), ale znajomości na żywo rozwijać nie chce. Poza tym serio, nie widziałaś kolesia na żywo, a ty już się angażujesz emocjonalnie?

2023-02-17, 19:54	#10
chwast Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 24 370	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89505468]ja wogole nie widze sensu kontynuacji znajomosci z tak wielka odlegloscia ,to nie ma przyszlosci,szczegolnie ze on zbywa twoje sugestie aby sie spotkac jak dla mnie to jasno wskazuje ze to zwykly gawedziasz i nic wiecej z tego nie bedzie[/QUOTE] Sent from my iPhone using Tapatalk

2023-02-17, 20:18	#12
4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4 Konto usunięte Zarejestrowany: 2019-08 Wiadomości: 12 340	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty Facet mieszka bardzo daleko, ignoruje twoje teksty o spotkaniu i być może kogoś ma - myślę, że zależy ci na nim w oparciu na wyobrażenia, a nie fakty.

2023-02-17, 20:30	#13
pixelova Zadomowienie Zarejestrowany: 2016-08 Wiadomości: 1 251	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty Byłoby mi szkoda czasu na relację w takiej odległości. Zwłaszcza w związku z brakiem konkretów. Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

2023-02-17, 20:49	#14
do ti Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 81	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty Odległość nie musi być problemem jak obie strony chcą. I tu nie było sugestii spotkania bo autorka nie chce wyjść z inicjatywą bo woli żeby facet zaproponował. A on też nie usłyszał zadnej propozycji i tak tkwią w impasie. Poprawcie mnie jak się mylę. To tak 50 na 50 może kogoś mieć i się zabawiać a może chce kontynuować. Autorko zachęcam Cię do brania życia we własne ręce. Jeśli czegoś chcesz, mów, pytaj a nie czekaj aż się ktoś domyśli a może się cudownie samo poukłada. Zaoszczędzisz sobie właśnie takiego gdybania a to jest męczące bardzo. Będziesz zawsze wiedziała na czym stoisz a jak ktoś się miga to decyzja należy do ciebie. To naprawdę ułatwia jak wiesz że to ty decydujesz o sobie a nie tylko czekasz. Nic chyba nie tracisz jak zapytasz o spotkanie? Piszesz że chciałabyś. A tak z drugiej stony ktoś mi może powiedzieć o co chodzi z tym tinderem? Ja wiem że teraz to wszystko szybko, że wszyscy tam chcą związków na już, albo trzymaja kilka srok za ogon, albo w ogóle " dziwolągi" i ten cały tinder to do d...jest bo mam wrażenie ze ludzie sobie nie dają czasu na rozwinięcie znajomości, wszystko na dzisiaj a jak nie odpisze, nie zaproponuje, to będzie kolejny, dziewczyny tylko czekają a później tekst że ciężko z fajnym związkiem. Gdzie fajny związek się buduje, poznajac i rozmawiając i spinając, no potrzeba czasu.

2023-02-17, 21:16	#16
do ti Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-10 Wiadomości: 81	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty Ale tu chodzi o spotkanie na żywo a nie od razu kredyt na mieszkanie na 30lat. Może właśnie spotkanie zakończy sprawę i po problemie. A czy autorka chce się pchać w to na odległość to niech się sama wypowie czy byłaby gotowa na zmianę miejsca zamieszkania tak hipotecznie póki co😉

2023-02-17, 21:27	#18
Ellen_Ripley Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-04 Wiadomości: 20 853	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89505468]ja wogole nie widze sensu kontynuacji znajomosci z tak wielka odlegloscia ,to nie ma przyszlosci,szczegolnie ze on zbywa twoje sugestie aby sie spotkac jak dla mnie to jasno wskazuje ze to zwykly gawedziasz i nic wiecej z tego nie bedzie[/QUOTE] No dokładnie. Nie wiem po co dywagacje o potencjalnej dziewczynie. Tu i tak jest dużo problemów na starcie, a przede wszystkim brać chęci spotkania. __________________ Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

2023-02-17, 22:51	#20
nadia001 Raczkowanie Zarejestrowany: 2022-03 Wiadomości: 86	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty A mi się wydaje że masz dobre przeczucia. Czy odzywa się jak jest w domu? Pisze regularnie? Zadzwoń do niego i zobacz jak się zachowa. Sent from my SM-G996B using Tapatalk

2023-02-18, 11:56	#24
Krystal_26 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 1 131	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty Ale jak Ty chcesz rozwinąć miłość i przyjaźń jak nie ma okazji widywać kogoś regularnie, bo trzeba by jechać cały dzień w jedną stronę Na razie autorka wkręca sobie miłość do kogoś, kogo w ogóle nie zna na żywo.

2023-02-18, 12:10	#25
natknana89 Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-10 Wiadomości: 3	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty Ja się przeprowadziłam na drugi koniec Polski dla faceta.Tyle że my oboje tego chcieliśmy. Autorko, jeśli facet nie będzie chciał się spotkać to sobie daruj. Szkoda czasu i energii. Powodzenia; Wysłane z mojego RMX3491 przy użyciu Tapatalka

2023-02-18, 18:44	#26
Krystal_26 Zadomowienie Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 1 131	Dot.: Facet z którym kręcę jest chyba zajęty A też go poznałaś online czy jakoś przez znajomych albo na wspólnym wyjeździe?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)