2022-10-01, 10:35 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
|
Zapracowani przedsiębiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Ostatnio w mediach szum zrobiła wypowiedz Grazyny Kulczyk o młodych pracownikach.
Lubię młodych – od zawsze otaczam się nimi w pracy, inaczej przestałabym się uczyć - zdradziła. Oczywiście jest przepaść w podejściu do wielu spraw, pewnie musi być. My byliśmy jedną z pierwszych rodzin, które po transformacji tak mocno pracowały na sukces. Wiara w lepsze jutro pozwalała nam na dokonywanie rzeczy niemożliwych. Pracowaliśmy dzień i noc, sprawiało nam to ogromną frajdę. (...) Dziś w oczach przedstawicieli młodego pokolenia nie widzę tego błysku, zapału. Zarówno pokolenie Z, wcześniej X, milenialsi... Jesteśmy w trakcie robienia czegoś fantastycznego, a ktoś nagle wychodzi do domu - ciągnęła. Nie dlatego, że się źle czuje czy że ma dziecko, tylko po prostu – wyczerpał swój czas pracy. Ja tak nie umiem. (...) Ja pracowałam nawet i dwadzieścia godzin! Kiedy pracuje się bez pasji, zerka się na zegarek i narzeka. To pasja powoduje, że się człowiek wkręca. My byliśmy wkręceni, wierzyliśmy w to, co robimy. Jak myślicie jak to jest z tymi pracodawcami i etatowymi pracownikami? Ostatnio dość często słyszę jak to pracodawcy narzekają ze pracownicy to mają lekko a oni ciężko. Zaznaczam ze nie chce tutaj dyskutować o opłatach jakie ponoszą firmy, ale o kwestii czasu pracy. Pracodawcy narzekają że oni tyle pracują, a ich pracownicy to tylko chcieliby wyrabiać etat i do domu. Jakby nie dostrzegali ze jeśli pracodawca pracuje to pracuję na swój sukces, a pracownik pracuje na sukces czyjeś firmy dostając przy tym premię (ale to nie zawsze). Nie rozumieją ze ktoś nie chcę poświęcać swojego osobistego życia aby ich firma odniosła sukces. Często jest też tak ze nadgodziny są do odebrania wiec pracownik nic nie zyskuję na tym że zostanie po godzinach. Pracodawcy narzekają ze pracują wieczorami gdy ich pracownicy wychodzą do domu jednocześnie nie widzą tego ze pracodawca do południa załatwiał sobie prywatne sprawy a że pracownik musiałby w tym celu wziąć urlop. Ja się nie dziwie etatowcom że nie chcą poświęcać swojego życia osobistego dla czyjegoś sukcesu jeśli sie nie wiąże z tym żaden zysk. Jak zapieprzać kosztem życia osobistego to na własną markę a nie na czyjąś. Jeśli nie chce to idę na etat i wykonuje swoja prace dobrze za tyle ile mi płacą. Nie bez powodu właściciele firm mają wiekszy majątek niż ich pracownicy... |
2022-10-01, 10:56 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2022-10-01 o 11:19 |
2022-10-01, 11:19 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Nie wiem o czym dokładnie była cała ta jej wypowiedz i w jakim kontekście w ogóle. Zapoznałam się tylko z tym fragmentem i do niego się odniosę.
Kulczykowa jest człowiekiem szczególnego okresu. Po transformacji, był czas naprawdę szczególny w przedsiębiorczości. Jeśli miałeś pomysł i poświęciłeś mu swoją prace, trud i czas, to dorabiałeś się szybko naprawdę i solidnego przedsiębiorstwa i dochodów. Wystarczyło dokładnie tego: pomysłu, zaangażowania, pracy własnej i po prostu rosło jak grzyb po deszczu, bez początkowego wkładów wielkich kapitałów na. Koszty startowe materialne często były zwyczajnie znikome, wystarczał jakiś garaż, szopa, prosta maszyna żeby zacząć i samo zaczynało się kręcić i rozrastać. Nigdy już potem nie było to możliwe i chyba nigdy się już nie powtórzy. Jako przedsiębiorca, może tez widzieć pewien trend który faktycznie wielu zauważa w ostatniej dekadzie, nie zaczął się teraz, tylko właśnie jakaś dekadę temu. Brak zaangażowania młodych pracowników. I tu bym chciała być dobrze zrozumiana. Nie mówię o wszystkich i wszędzie, teraz tez są ludzie zaangażowani, pracowici, pasjonaci. Nie mowie tez o wyrabianiu nadgodzin na maksa i jeszcze za darmo, o stawianiu pracy ponad życie. Ale po prostu widać to zwłaszcza na dolnych szczeblach i u pracowników niskowykwalifikowanych. Tak jakby samoistnie umarł trend do bycia fachowcem zawodu danego. Kiedyś jak człowiek miał okazje się przyuczyć do czegoś, to sami się pchali, bo umiejąc 2 rzeczy zamiast 1, albo 3 zamiast 2, ogarniając większy cykl procesu, zarobią więcej, zostaną „majstrem”. Teraz nie. Serio, nie są w większości zainteresowani nauka obsługi kolejnej maszyny, poznaniem kolejnego procesu. Ma przekładać z prawa na lewo to przekłada z prawa na lewo, postawiony do maszyny która by przekładała za niego… ściana, nie interesuje go jej obsługa bo zatrudnił się do przekładania z prawa na lewo. To jest bardzo częste teraz.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2022-10-01, 11:22 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Mega podoba mi się, że młode pokolenie nie daje się wykorzystywać. Kojarzy mi się wypowiedź " przedsiębiorcy", który narzeka, bo jak to młodzi nie chcą robić darmowych nadgodzin.
Podoba mi się też, że kończy się moda na " robić i robić aż się nie zajedzie " i mówi się, że życie nie polega tylko na pracy z krótką przerwą na sen. |
2022-10-01, 11:23 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
I właśnie chyba tego pracodawcy nie mogą ogarnąć. Chcieliby żeby pracownicy pracowali dla firmy tak jakby to była ich firma. Jednocześnie nie płaca im tak jakby to była ich firma
Co do czasu pracy to będąc sobie szefem jednak samemu się ustala ten czas pracy. Szefowa mojej kumpeli wiecznie wstawia posty jak to ona dużo pracuje. Tyle że w pracy to jest może z 25h tygodniowo A jej praca polega na pracy stacjonarnej, towar przywożą przedstawiciele i jedynie gdzie musi jechać do ewentualnie do księgowej. Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka |
2022-10-01, 11:29 | #6 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Zapracowani przedsiębiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2022-10-01, 11:38 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Cytat:
Minimalna pensja=minimalne zaangażowanie. Relacja pracownik pracodawca to jest tak naprawdę relacja usługodawca - usługiobiorca. Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka |
|
2022-10-01, 11:44 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Zapracowani przedsiębiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Praca jest szczególnego rodzaju towarem. Skoro pracodawca płaci za 8 godzin tej pracy, to z jakich powodów ma oczekiwać, że pracownik w ramach gratisu zostanie na 9-10? Dodatkowo, ci "młodzi, wykształceni, z wielkich ośrodków" coraz bardziej cenią sobie work-life balance i nie będą zostawać w pracy nawet za kasę, skoro chcą pójść na siłownię, do kina, czy chociażby w domu pogapić się w akwarium.
Co do tego, co napisała Cava, że młodzi nie chcą się uczyć, tylko robią to, do czego zostali zatrudnieni i nic ponad, to mam wrażenie, że jest to ogólnie problem związany z motywacją i chęcią poszerzania horyzontów. Swego czasu w pracy często spotykałam się z przypadkami pt.: mieszkanie socjalne od gminy (mała klitka z grzybem na ścianach), opła od MOPSu, kasza i ryż z Caritasu, do tego zasiłek i jakoś się żyje, po co mi więcej? No, może do tego jakiś ogromny telewizor na pół ściany wzięty na raty, żeby było czym ten swój czas wypełnić. W takich domach dorastają dzieci, które widzą, że jak się dobrze zakombinuje, to na podstawowe potrzeby się ma, a jednocześnie uczą się tej bierności, że po co zapracować np. na wakacje za granicą, jakiś fajny gadżet czy nawet wyjście do restauracji. Minimum im wystarczy. Edytowane przez staska_stasia Czas edycji: 2022-10-01 o 11:45 |
2022-10-01, 11:44 | #9 | |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez invisible_01 Czas edycji: 2022-10-01 o 11:47 |
|
2022-10-01, 12:01 | #10 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-19 o 23:08 |
2022-10-01, 12:06 | #11 |
Zakorzeniona
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
No dokładnie. Koleżanka chciała założyć salon fryzjerski, swój salon od 40 lat ma jej ciocia. Ciocia założyła salon niedługo po szkole z pomocą farb kupionych w drogerii (jak klientka chciała blond, to się szło po ten blond, żeby nie tracić kasy początkującego przedsiębiorcy na zapasy), folia, jakaś podręczna myjka, a salon się mieścił w bloku, więc przychodziły sąsiadki, a potem się roznosiło. Obecnie zakładając salon musisz po pierwsze wyczaić konkurencję, po drugie zadbać o wystrój, o szkolenia, a po trzecie inwestować w media społecznościowe, stronę internetową, reklamę, Booksy, obsługę klienta, promocje i jakoś przyciągnąć i zatrzymać klienta, który ma salonów do wyboru do koloru.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-10-01, 12:09 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Zapracowani przedsiębiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Do tego te firmy lat 90 w dużej mierze rozwijały się dlatego że było duże bezrobocie i ludzie brali pracę jaką była i cieszyli się że jest pensja w miarę na czas. Dużo osób pracowała w takich firmach poniżej minimalnej i na czarno, do tego na bezpłatnych nadgodzinach. Więc pracodawcy mieli dość duże "oszczędności". Nie dziwię się że tęsknią za takimi czasami
Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka |
2022-10-01, 12:13 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Cytat:
|
|
2022-10-01, 12:20 | #14 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Zapracowani przedsiębiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-19 o 23:08 |
2022-10-01, 12:23 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89367124]Teraz otwiera się mnóstwo firm, które znikają po roku/ dwóch. Można dostać przyzwoite dofinansowania z urzędu pracy chociażby, a i tak nie są w stanie utrzymać się na rynku dłużej. Z własnej obserwacji wcale to nie są źli fachowcy. Po prostu wszystkiego jest multum, ludzie wybierają większe firmy itp. Nie oszukujemy się, ale mała ilość ocen w google nawet ma znaczenie.[/QUOTE]
Potwierdzam. Troche moich znajomych zwinęło żagle zaraz po tym, jak wskoczyli na wysoki ZUS. Kiedyś w mojej branży ogromne znaczenie miały polecenia od znajomych. Ludzie przychodzili do konkretnej kancelarii, bo im ktoś polecił. Wciąż w niektórych przypadkach tak jest (albo są renomowane "nazwiska", które prowadzą określony rodzaj spraw), jednak coraz więcej ludzi szuka informacji w internecie bo albo nie mają kogo się poradzić, albo wstyd im pytać znajomych, bo sprawa jest delikatna i nie chcą, żeby były plotki. Niestety, nasz samorząd zawodowy zatrzymał się ze dwie dekady temu i nie dostrzega tego trendu |
2022-10-01, 12:24 | #16 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-19 o 23:08 |
2022-10-01, 12:25 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Cytat:
No właśnie zagadkowe jest to myślenie, ze wyższe kwalifikacje nie przełożą się na większa konkurencyjność a wiec wyższe wynagrodzenie. Skąd taki wniosek? U pracowników ze tak ujmę najprościej fizycznych, umiejętności tez się przekładają na wysokość pensji. Osoba potrafiąca obsługiwać maszyny na ogół zarabia więcej i ma większe możliwości zmiany pracodawcy niż osoba od tylko przełóż ręcznie z prawa na lewo.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2022-10-01, 12:28 | #18 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Treść usunięta
Edytowane przez Timon i Pumba Czas edycji: 2023-12-19 o 23:08 |
2022-10-01, 12:36 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Nie myślałam o tym w ten sposób, bo akurat w mojej branży nie możemy w ogóle pracować na etacie. Więc sporo osób po skończeniu aplikacji (o której niżej też coś napiszę) brało kasę z urzędu pracy, wynajmowało lokal (lub współdzieliło z kimś innym), meblowało, kupowało sprzęt i starało się prowadzić własny biznes. Siłą rzeczy niektórym się nie udawało mimo, że nie były to głupie i niedoświadczone osoby.
Co do natomiast aplikacji to w moim roczniku część osób siedziała u swoich patronów w kancelariach w ogóle za darmo. Pisali pisma, latali do sądów, na pocztę, parzyli kawę, kserowali dokumenty w imię idei nauczenia się czegoś. Utrzymywali się z tego, co zarobili chodząc na "stójki" czyli odpłatne zastępstwa na rozprawach za innych prawników. Niestety, podaż aplikantów była duża, popyt na nich mały, więc wykorzystywali ich jak tylko mogli. I ogólnie to chora sytuacja, bo od paru lat są projekty uchwał, żeby organy samorządowe kontrolowały kancelarie, czy aplikanci tam obecni są zatrudnieni i dostają wynagrodzenie, czy siedzą za free Patologia. |
2022-10-01, 12:44 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89367124]Teraz otwiera się mnóstwo firm, które znikają po roku/ dwóch. Można dostać przyzwoite dofinansowania z urzędu pracy chociażby, a i tak nie są w stanie utrzymać się na rynku dłużej. Z własnej obserwacji wcale to nie są źli fachowcy. Po prostu wszystkiego jest multum, ludzie wybierają większe firmy itp. Nie oszukujemy się, ale mała ilość ocen w google nawet ma znaczenie.[/QUOTE]
Dlatego że teraz nie wystarczy być fachowcem i otworzyć firmę. Co z tego że jesteś fachowcem jeśli nie wiesz jak ją prowadzić? Co z tego że jesteś fachowcem jeśli klienci nie wiedzą o twoim istnieniu? Teraz żeby otwierać firmę nie wystarczy że masz fach ale musisz byc też specjalistą socjal mediów, mieć podstawową wiedzę o przepisach, ekonomii, wiedzieć gdzie ciąć koszty. Z moich obserwacji wynika też że wiele osób otwierając firmy bierze dotację i nie ma żadnej poduszki finansowej. A w biznesie jest tak że w niektórych miesiącach jesteś na plusie a w niektórych musisz dołożyć. ---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ---------- Cytat:
|
|
2022-10-01, 12:46 | #21 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 256
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Cytat:
Moim zdaniem rozwój pracownika i poszerzanie umiejętności (jeśli wiąże się przyszłość zawodową z konkretną specjalizacją) to jest to jednak korzyść właśnie dla pracownika. Zyskując nowe kwalifikacje zwiększa się szanse awansu w danej firmie lub szanse znalezienia lepszej oferty u konkurencji. Moja praca to praca o charakterze analitycznym. Na danym stanowisku pracy można ograniczyć się do robienia ciągle jednego rodzaju analizy i być niechętnym do propozycji zaangażowania się w drugi rodzaj analiz - osoba A, a można też preferować wariant otwartości na robienie kilku rodzajów analiz - osoba B. Pierwszy przypadek jest wygodniejszy, wymaga mniejszego wysiłku w celu przeprowadzania analiz (jest ustalony tryb postępowania, w niewielkim stopniu zmienny). Drugi przypadek jest bardziej wymagający, częściej trzeba szukać niestandardowych rozwiązań. W przypadku braku zlecenia na analizy w których specjalizuje się osoba A, to ta osoba ma problem i większe ryzyko że straci pracę; jeśli na rynku gwałtownie zmniejszy się zapotrzebowanie na ten rodzaj analiz, też może szybko nie znaleźć nowej atrakcyjnej pracy. Osoba B łatwiej przestawi się na robienie innego rodzaju analiz, a w razie zmiany pracy ma szerszą gamę umiejętności do przedstawienia potencjalnemu nowemu pracodawcy. |
|
2022-10-01, 12:50 | #22 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Cytat:
Być może ten pracownik wie że ta praca jest tylko przejściowa wiec po co ma inwestować w nią skoro nie wiąże z nia przyszłości? Bo może z jakiś powodu nie chce robic tych innych rzeczy? Jest wiele powodów a pracownik po prostu patrzy czy ma w tym interes. A to nie zawsze są pieniądze |
|
2022-10-01, 12:51 | #23 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Cytat:
|
|
2022-10-01, 12:52 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 230
|
Dot.: Zapracowani przedsiębiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Trochę nie bardzo wstrzeliła się w odbiorców kiedy w necie popularne są takie memy
https://img.besty.pl/images/408/74/4087421.jpg |
2022-10-01, 12:52 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 723
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Cytat:
Co do tych tik-toków i instagramów to też są już zakusy na ukrócenie tego, bo czasami "nie licuje to z zasadami etyki i godności zawodu". W sumie to częściowo się zgadzam, bo niektóre publikowane materiały (np. sama widziałam taki, w którym babka wesoło relacjonowała swoje sprawy jadąc samochodem, patrząc się co chwila w kamerkę i ujawniając sporo szczegółów z tych spraw). Ale jeśli film jest merytoryczny i nie odnosi się do konkretnej sprawy to łaj not? |
|
2022-10-01, 12:57 | #26 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2022-07
Wiadomości: 2 230
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Pogląd jak pogląd, na jego posiadanie składają się różne czynniki. Fragmenty wywiadu widziałam na Pudlu i tu zwróciła uwagę moja nieścisłość. Pani nie dostrzegła braku logiki w poniższym stwierdzeniu:
Cytat:
|
|
2022-10-01, 13:01 | #27 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 161
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Cytat:
---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:59 ---------- Cytat:
|
||
2022-10-01, 13:18 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Zapracowani przedsiębiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Ja startowałam z kariera zawodowa w czasach, kiedy było ciężko na rynku pracy, na jedno miejsce pracy (biurowej) było wielu kandydatów, pracodawcy to oczywiście wykorzystywali i wciskali darmowe nadgodziny itp. Teraz na szczęście się to zmieniło i wielu pracodawców szanuje prawo pracy i boi się kontroli PIP. Chociaż jakiś czas temu rekrutowała się do pewnej lokalnej firmy ba stanowisko kierownicze i dostałam jasna informacje od prezesa, ze od kadry kierowniczej oczekują dyspozycyjności 24/7
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2022-10-01, 13:48 | #29 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: Zapracowani przedsiebiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Cytat:
---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:45 ---------- Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
||
2022-10-01, 13:52 | #30 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 7 406
|
Dot.: Zapracowani przedsiębiorcy kontra leniwi etatowcy i gen z
Cytat:
Takim ludziom nie zależy na tym, żeby Polacy się bogacili, dorabiali, faktycznie realizowali swój potencjał - wręcz przeciwnie. Jak ludzi publicznie poniżą, to utrzymają status quo. Tyle ode mnie. |
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:23.