Agatowe boje o pracę - c.d.

Shemreolin · 2005-01-07, 17:45

Hej! W poniedziałek mam rozmowe w sprawie pracy na stanowisku recepcjonistki w firmie Brigdestone. To jest miedzynarodowa firma produkujaca opony. Na ich oponkach jeździ m.in. Schumacher w Formule 1. Firma jest dosć wielka. Zastanawiam sie o jaką pensję powinnam poprosić. Chciałabym zarabiać najmniej 1800 zł netto bo tyle mi bedzie potrzebne by sie usamodzielnic, ale nie wiem czy to nie za wiele. Czy możecie mi pomóc? Jak myślicie ile można zarabiac na tym stanowisku? Dodam, ze moimi obowiazkami mają byc: obsługa recepcji, nadzór nad prawidłowym obiegiem dokumentów w firmie, bieżąca aktualizacja listy klientów, nadzór nad stanem materiałów biurowych i współpraca z firmami kurierskimi.

Moze macie kolezanki lub same pracujecie w duzych firmach na podobnym stanowisku i macie porównanie...

malaika · 2005-01-07, 18:38

Najlepiej sprawdz sobie liste plac w dziale "Praca" na www.gazeta.pl. I zrob wszystko, zeby to rekrutujacy jako pierwszy zaproponowal Ci wysokosc pensji. Ja swoja musialam zaznaczyc juz przy wysylaniu zgloszenia, a na rozmowie preses przywital mnie "A, to ta pani z wygorowanymi zadaniami finansowymi..." Sic! 1500 brutto??? wygorowane??? Spuscmy na to zaslone milczenia :-D I negocjuj, tylko ostroznie, bo ktos moze zechciec pracowac za mniej. Mozesz sie tez umowic na nizsza place w okresie probnym, jesli szefostwo bedzie z Ciebie zadowolone to przedluzy Ci umowe z pensja pozwalajaca na usamodzielnienie sie :-D Zapytaj tez o dodatki typu telefon sluzbowy, finansowanie kursow i szkolen, fryzjera, fitnesu. Dla takich ekwiwalentow warto czasem obnizyc "wygorowane zadania finansowe" :-P
Pozdrawiam i trzymam kciuki!!!
Malaika wreszcie z praca.

Shemreolin · 2005-01-14, 09:08

No hej! Pozytywnie przeszłam rozmowę w pośredniaku i po czterech dniach zadzownili do mnie by umówic sie juz do samej firmy. Rozmowe mam w poniedziałek o 12:30. Mam zamiar poprosic o minimum 1800 zł netto.

A bylam tez na drugiej rozmowie na stanowisko asystentki handlowej w Germanos i przeszłam do ostatniego etapu. Kadrowa z która rozmaiwałam była naprawdę wspaniała i wszystko odbyło sie w miłej atmosferze. Pewnie niedługo będę mieć rozmoawe z samym bossem

Trzymajcie kciuki!

2005-01-07, 17:45	#1
Shemreolin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 081	Agatowe boje o pracę - c.d. Hej! W poniedziałek mam rozmowe w sprawie pracy na stanowisku recepcjonistki w firmie Brigdestone. To jest miedzynarodowa firma produkujaca opony. Na ich oponkach jeździ m.in. Schumacher w Formule 1. Firma jest dosć wielka. Zastanawiam sie o jaką pensję powinnam poprosić. Chciałabym zarabiać najmniej 1800 zł netto bo tyle mi bedzie potrzebne by sie usamodzielnic, ale nie wiem czy to nie za wiele. Czy możecie mi pomóc? Jak myślicie ile można zarabiac na tym stanowisku? Dodam, ze moimi obowiazkami mają byc: obsługa recepcji, nadzór nad prawidłowym obiegiem dokumentów w firmie, bieżąca aktualizacja listy klientów, nadzór nad stanem materiałów biurowych i współpraca z firmami kurierskimi. Moze macie kolezanki lub same pracujecie w duzych firmach na podobnym stanowisku i macie porównanie... __________________ Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.

2005-01-07, 18:38	#2
malaika Przyczajenie Zarejestrowany: 2003-02 Lokalizacja: 3miasto Wiadomości: 24	Re: rozmowa o pracę - o ile poprosić? Najlepiej sprawdz sobie liste plac w dziale "Praca" na www.gazeta.pl. I zrob wszystko, zeby to rekrutujacy jako pierwszy zaproponowal Ci wysokosc pensji. Ja swoja musialam zaznaczyc juz przy wysylaniu zgloszenia, a na rozmowie preses przywital mnie "A, to ta pani z wygorowanymi zadaniami finansowymi..." Sic! 1500 brutto??? wygorowane??? Spuscmy na to zaslone milczenia :-D I negocjuj, tylko ostroznie, bo ktos moze zechciec pracowac za mniej. Mozesz sie tez umowic na nizsza place w okresie probnym, jesli szefostwo bedzie z Ciebie zadowolone to przedluzy Ci umowe z pensja pozwalajaca na usamodzielnienie sie :-D Zapytaj tez o dodatki typu telefon sluzbowy, finansowanie kursow i szkolen, fryzjera, fitnesu. Dla takich ekwiwalentow warto czasem obnizyc "wygorowane zadania finansowe" :-P Pozdrawiam i trzymam kciuki!!! Malaika wreszcie z praca.

2005-01-14, 09:08	#3
Shemreolin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 6 081	Re: rozmowa o pracę - o ile poprosić? No hej! Pozytywnie przeszłam rozmowę w pośredniaku i po czterech dniach zadzownili do mnie by umówic sie juz do samej firmy. Rozmowe mam w poniedziałek o 12:30. Mam zamiar poprosic o minimum 1800 zł netto. A bylam tez na drugiej rozmowie na stanowisko asystentki handlowej w Germanos i przeszłam do ostatniego etapu. Kadrowa z która rozmaiwałam była naprawdę wspaniała i wszystko odbyło sie w miłej atmosferze. Pewnie niedługo będę mieć rozmoawe z samym bossem Trzymajcie kciuki! __________________ Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)