Ludzkie zachowania i poglądy, które dziwią część 17

[05872c226b72f809f533e1be5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f2b5f9d]

Napisane przez SamaraMorganx

co ty tam robisz?

no dobra, bo ciekawość mnie zżera, która?

O tym samym pomyślałam

[Cattivo]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;47070473]O tym samym pomyślałam[/QUOTE]

No co Wy, nie wiecie co się robi na stronach erotycznych

[201604191001]

[1=05872c226b72f809f533e1b e5bdf48ff33b7c1f2_5d4611f 2b5f9d;47069566]W tamtym roku maturę zdało 81% uczniów, w tym 71%. Taki spadek jest zaskakujący.[/QUOTE]

O kurde, to rzeczywiście zmiana mocno na minus Ciekawe czy w miażdżącej większości to matma czy może też inne przedmioty jej dorównują.

Napisane przez narcyzowa

Mój kolega mówił, że specjalne dali im trudniejszą maturę, żeby potwierdzić sens przeprowadzenia przyszłorocznej reformy maturalnej
Co jak co, ustny polski zmieni się na plus, nareszcie wyjdzie, kto ma rzeczywistą wiedzę, a nie kupił pracę/napisał z czyjąś pomocą.

Jakie będą zmiany?



Oj, co tam robiła, co tam robiła. To samo co reszta z nas tam robi
Też jestem ciekawa czyj ^^

[narcyzowa]

Napisane przez _Judith_

Jakie będą zmiany?

Nie piszesz żadnej pracy. Losujesz przy komisji zestaw, na którym masz tekst kultury (wiersz, fragment artykułu, obraz) i interpretujesz według polecenia - masz kwadrans na przygotowanie się, po czym przed komisją wygłaszasz dziesięciominutowy monolog, po którym komisja zadaje pytania.

A co do pisemnych, to zmieni się jakoś konstrukcja pytań i odpowiedzi. Przedmioty dodatkowe zdawane tylko na poziomie rozszerzonym (czyli nie zdasz, np. podstawowej historii).
Poza tym, trzeba podejść do jednego przedmiotu dodatkowego, chociaż wynik tego egzaminu nie ma wpływu na zdanie matury.

[mycha9393]

dziwi że mój brat nie zdał matury z angielskiego. Ja się pytam jakim cudem??:confuse d:

[201604191001]

Napisane przez narcyzowa

Nie piszesz żadnej pracy. Losujesz przy komisji zestaw, na którym masz tekst kultury (wiersz, fragment artykułu, obraz) i interpretujesz według polecenia - masz kwadrans na przygotowanie się, po czym przed komisją wygłaszasz dziesięciominutowy monolog, po którym komisja zadaje pytania.

A co do pisemnych, to zmieni się jakoś konstrukcja pytań i odpowiedzi. Przedmioty dodatkowe zdawane tylko na poziomie rozszerzonym (czyli nie zdasz, np. podstawowej historii).
Poza tym, trzeba podejść do jednego przedmiotu dodatkowego, chociaż wynik tego egzaminu nie ma wpływu na zdanie matury.

Brzmi sensownie Wydaje mi się, że zdawalność może jeszcze spaść po wprowadzeniu zmian.

[201604181004]

Napisane przez takasobie93

Swego czasu też chciałam oddać potrzebującym - łóżko. Właściwie nadal mam do oddania. To też zauważyłam że fochy, wymagania i wszystko. Obrzydliwe zachowanie.

ja miałam ładne biurko do oddania, miodowa olcha, nikt nie chciał... chcieli żebym im jeszcze je przywiozła, ostatecznie wziął wujek

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez kawa_zmlekiem

Mnie zdziwiło to co powiedziała Kluzik - że rocznik jest specyficzny. I rzeczywiście - źle im poszedł test w 6 klasie, źle testy gimnazjalne i teraz matura też źle

no ale jak..
matura pochodzi też z...
szkół profilowanych
techników
techników uzupełniających
albo z liceów/liceum (? XD) dla dorosłych...
to nie jest rocznik tylko jakiś 95

[narcyzowa]

Napisane przez _Judith_

Brzmi sensownie Wydaje mi się, że zdawalność może jeszcze spaść po wprowadzeniu zmian.

Pewnie tak będzie. Ale może tym razem więcej osób nie zda ustnego polskiego, niż matematyki. Mam znajomych, których zdolności interpretacyjne są baaardzo marne.

[aer]

Napisane przez _Judith_

O kurde, to rzeczywiście zmiana mocno na minus Ciekawe czy w miażdżącej większości to matma czy może też inne przedmioty jej dorównują.

Z tego co wiem, dość dużo siadło na angielskim w tym roku.

[coffee]

Napisane przez narcyzowa

Nie piszesz żadnej pracy. Losujesz przy komisji zestaw, na którym masz tekst kultury (wiersz, fragment artykułu, obraz) i interpretujesz według polecenia - masz kwadrans na przygotowanie się, po czym przed komisją wygłaszasz dziesięciominutowy monolog, po którym komisja zadaje pytania.

Wg mnie bez sensu. To takie wypracowanie jak na pisemnej, tylko w formie ustnej. Znów będą pewnie klucze oceniania, jedyna-właściwa-możliwa interpretacja będzie dobra, żadnej wiedzy znów to nie sprawdzi.

Wg mnie powinni na ustnym sprawdzać wiedzę, a nie umiejętność dopasowania się do klucza. Powinny być pule pytań z np. 1) literatury, 2) gramatyki i ortografii i 3) kultura polska (czy cośtam) i każdy uczeń losuje po pytaniu z każdej kategorii, odpowiedzi zero-jedynkowe (wiesz albo nie wiesz). A nie "co autor miał na myśli", bo w takim przypadku własnego zdania mieć nie można. A przy interpretacji literatury/malarstwa/muzyki to chyba najgorsze, co można zrobić.

[susuanne]

Napisane przez coffee

Wg mnie bez sensu. To takie wypracowanie jak na pisemnej, tylko w formie ustnej. Znów będą pewnie klucze oceniania, jedyna-właściwa-możliwa interpretacja będzie dobra, żadnej wiedzy znów to nie sprawdzi.

Wg mnie powinni na ustnym sprawdzać wiedzę, a nie umiejętność dopasowania się do klucza. Powinny być pule pytań z np. 1) literatury, 2) gramatyki i ortografii i 3) kultura polska (czy cośtam) i każdy uczeń losuje po pytaniu z każdej kategorii, odpowiedzi zero-jedynkowe (wiesz albo nie wiesz). A nie "co autor miał na myśli", bo w takim przypadku własnego zdania mieć nie można. A przy interpretacji literatury/malarstwa/muzyki to chyba najgorsze, co można zrobić.

Zgadzam się w stu procentach. Dla mnie klucz i interpretacja (narzucona z góry) jest bezsensu. Jeśli uczeń trafi na coś, czego nie miał na języku polskim i nie zaprezentuje tego tak jak nauczyciel "zinterpretował" to na lekcji to punkty tylko będą lecieć. Sama widzę jak wygląda ocenianie prac na polskim bo nie raz została obniżona ocena tylko dlatego, że uczeń włączył fragment swojej interpretacji do interpretacji tzw. "z zeszytu".
I tak dobrze, że klucz został zlikwidowany przy pisemnym polskim, ale moja nauczycielka powiedziała: "Jeszcze wielu nauczycieli klucz ma w głowie"
Ja się wręcz modlę, żeby trafiło mi się pytanie czysto teoretyczne. Jeśli trafi mi się jakiś obraz to spanikuję od razu :P

[favianna]

Napisane przez narcyzowa

Pewnie tak będzie. Ale może tym razem więcej osób nie zda ustnego polskiego, niż matematyki. Mam znajomych, których zdolności interpretacyjne są baaardzo marne.

A zdolnosci interpretacyjne to nie umiejetnosci analizy, logicznego myslenia I argumentacji? Pytam bo tak mi sie wydaje, ale nie wiem jak to tam pomyslane jest.

[narcyzowa]

Napisane przez favianna

A zdolnosci interpretacyjne to nie umiejetnosci analizy, logicznego myslenia I argumentacji? Pytam bo tak mi sie wydaje, ale nie wiem jak to tam pomyslane jest.

Takich cudów to chyba na maturze nie wymagają
Mówię o podstawowej wiedzy, której nie ma wielu uczniów, o kojarzeniu faktów.
A w ogóle, to moja polonistka mówi, że każda interpretacja jest dobra, jeżeli ma się argumenty na poparcie swojej tezy.

[Darkoz]

Napisane przez narcyzowa

Nie piszesz żadnej pracy. Losujesz przy komisji zestaw, na którym masz tekst kultury (wiersz, fragment artykułu, obraz) i interpretujesz według polecenia - masz kwadrans na przygotowanie się, po czym przed komisją wygłaszasz dziesięciominutowy monolog, po którym komisja zadaje pytania.

A co do pisemnych, to zmieni się jakoś konstrukcja pytań i odpowiedzi. Przedmioty dodatkowe zdawane tylko na poziomie rozszerzonym (czyli nie zdasz, np. podstawowej historii).
Poza tym, trzeba podejść do jednego przedmiotu dodatkowego, chociaż wynik tego egzaminu nie ma wpływu na zdanie matury.

Niesprawiedliwe rozwiązanie, komuś trafi się wiersz omawiany na polskim do u**ania, a komuś obraz, który pierwszy raz na oczy widzi. A podczas przygotowywania się są do dyspozycji jakieś materiały, czy tylko ten tekst kultury i głowa?

[narcyzowa]

Napisane przez Darkoz

Niesprawiedliwe rozwiązanie, komuś trafi się wiersz omawiany na polskim do u**ania, a komuś obraz, który pierwszy raz na oczy widzi. A podczas przygotowywania się są do dyspozycji jakieś materiały, czy tylko ten tekst kultury i głowa?

Żadnych materiałów. A czy dadzą jakieś wskazówki w poleceniu, to trudno powiedzieć.

[magyarparaszt]

A ja uważam, że prezentacja ustna na wybrany i przygotowany wcześniej temat była bardzo fajnym egzaminem ustnym.

[201607231707]

A to nie jest tak, że jest pula pytań z kilku kategorii czyli np. ktoś może wylosować gramatykę, a ktoś pytanie z literatury? I jest 15 minut na przygotowanie odpowiedzi, a dopiero wtedy 10 minut na wypowiedź, a po tym rozmowa z komisją?
Tak moja mama twierdzi w każdym razie :P

---------- Dopisano o 19:53 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez magyarparaszt

A ja uważam, że prezentacja ustna na wybrany i przygotowany wcześniej temat była bardzo fajnym egzaminem ustnym.

Mnie też się podobała taka forma :P A niektórzy i tak nie zdawali, polonistka opowiadała jak ktoś wziął do prezentacji "Pana Tadeusza", a zaczął streszczać "Pana Wołodyjowskiego"

[Zorzoli]

Napisane przez Darkoz

Niesprawiedliwe rozwiązanie, komuś trafi się wiersz omawiany na polskim do u**ania, a komuś obraz, który pierwszy raz na oczy widzi. A podczas przygotowywania się są do dyspozycji jakieś materiały, czy tylko ten tekst kultury i głowa?

a co w zyciu jest sprawiedliwe?
Mi sie wydaje, ze tak by bylo lepiej.
Z mojego liceum pamietam, ze bylo malo osob co zetelnie i samodzielnie pisaly prace matralna.

[Azmika88]

Napisane przez dacn

No i ? Polski (stara matura ) tez byl trudy. Trzeba sie uczyc. Nie kazdy musi isc ma studia i nie kazdy musi miec mature.

Gdzieś w necie widziałam wykres zdających matury. od 2007 cały czas obniża się procent zdających. to chyba o czymś świadczy - o potwornie niskim poziomie nauczania. I to całe 30% to jest śmieszne. I później tacy pójdą na studia i się będą dziwić, że muszą zdobyć 60%, żeby zdać.

[narcyzowa]

Napisane przez Demi93

A to nie jest tak, że jest pula pytań z kilku kategorii czyli np. ktoś może wylosować gramatykę, a ktoś pytanie z literatury? I jest 15 minut na przygotowanie odpowiedzi, a dopiero wtedy 10 minut na wypowiedź, a po tym rozmowa z komisją?

O tej gramatyce nie słyszałam, ale reszta się zgadza

[susuanne]

Napisane przez Zorzoli

a co w zyciu jest sprawiedliwe?
Mi sie wydaje, ze tak by bylo lepiej.
Z mojego liceum pamietam, ze bylo malo osob co zetelnie i samodzielnie pisaly prace matralna.

Mnie bardziej denerwuje to, że obowiązuje nas zakres jeszcze z gimnazjum. Tak jak mówiłam wcześniej: najbardziej obawiam się obrazu (których praktycznie nigdy nie omawialiśmy na polskim) i czegoś wyciągniętego z gimnazjum.

[Azmika88]

Napisane przez narcyzowa

Mój kolega mówił, że specjalne dali im trudniejszą maturę, żeby potwierdzić sens przeprowadzenia przyszłorocznej reformy maturalnej

Znowu jakieś reformy? Nie wiem kurde, czy rządzący nie widzą, że wszelkie reformy szkolnictwa są do
Wprowadzenie gimnazjum - cóż za durny pomysł. Pamiętam, że przez całe gimnazjum się nauczyłam dosłownie nic! To była całkowita powtórka z podstawówki z 4-6 klas.
Wprowadzenie 3 letniego liceum - masakra, wszyscy nauczyciele narzekali, że nie potrafią nas nauczyć wszystkiego, czego by chcieli.
Reforma programu liceum - matematyczka i fizyczka strasznie ubolewały nad cięciami w programie. W klasie mat-fiz nie było nawet w programie pochodnych czy całek ;/
Wprowadzenie tzw. "systemu bolońskiego" - co za durnota ;/ Mało kto po 3 latach studiów będzie dobrze wykwalifikowany ;/ A i wprowadzenie przepisu, że na studiach ścisłych muszą być przedmioty humanistyczne, dzięki czemu musieliśmy uczyć się tak za☠☠☠istych przedmiotów, jak: podstawy cywilizacji europejskich czy filozofia.

[veronicas15]

Napisane przez narcyzowa

Co jak co, ustny polski zmieni się na plus, nareszcie wyjdzie, kto ma rzeczywistą wiedzę, a nie kupił pracę/napisał z czyjąś pomocą.

No ale odpowiedzi na pytania już nie kupi

[aaricia8]

Zmieniając temat: mnie dziwią rowerzyści jeżdżący po jezdni, wzdłuż której jest ścieżka rowerowa. Serio, nie kumam.

[201604200942]

drabina, liceów profilowanych już nie ma

[narcyzowa]

Napisane przez SamaraMorganx

drabina, liceów profilowanych już nie ma

Ale chyba to był właśnie ostatni rocznik z liceami profilowanymi. Wiem, że kiedy ja szłam do szkoły średniej, to nie było już do nich rekrutacji.

[201604200942]

mnie się wydaje, że w tamtym roku zakończyły się licea profilowane.

[narcyzowa]

Napisane przez SamaraMorganx

mnie się wydaje, że w tamtym roku zakończyły się licea profilowane.

http://www.tvn24.pl/nie-zdalo-prawie...,444015,s.html

W artykule jest mowa o wynikach uzyskanych przez licea profilowane.

[Azmika88]

A tu dowód na "sfałszowane" wyniki :P Od razu widać, że sprawdzający zlitowali się nad tymi, którym zabrakło kilka punktów :P To jest sprzed trzech lat, ale obstawiam, że w tym roku wygląda tak samo :P
http://www.wykop.pl/ramka/797645/wyniki-matury-sprzeczne-z-zasada-prawdopodobienstwa/

[201604181004]

Mnie sie tez wydaje ze ostatki sa.

E tam narzekacie. W sensie. W nauczaniu super nie jest ale na boga xd edukacja nie moze obnizyc sie az tak dramatycznie. Bo to ze teraz az 10% wiecej osob nie zdalo mtury to nie kwestia glupszych dzieci bo czesc jest z tego samego rocznika co zdawal rok temu - mowa o tegorocznych technikach - a i nauczanie sie drastycznie nie zmienilo. Moze faktycznie matura w tym roku byla trudna no i tyle