cesarka na żądanie Poznań - gdzie, za ile?

[pimpek]

Czy jest w Poznaniu (lub okoliicach) szpital / klinika gdzie można mieć cc na żądanie? Jakie ceny?

[zanetaa88]

Nie mam zielonego pojęcia
czego się boimy w SN ?

[Neyve]

To chyba sprawa pimpka czemu nie chce rodzić siłami natury? Na szczęście kobiety zaczynają mieć wybór jak chcą urodzic SWOJE dziecko i nikomu chyba do tego czemu wybiera cc prawda?

[lullaby_ml]

Napisane przez pimpek

Czy jest w Poznaniu (lub okoliicach) szpital / klinika gdzie można mieć cc na żądanie? Jakie ceny?

W poznaniu bardzo nechetnie robia cc chyba ze masz swojego lekarza i swoja położną i jakiekolwiek predyspozycja do tego typu operacji; z tego co slyszalam to chyba na polnej jest taka mozliwosc o ile -tak jak powiedzialam wczesniej-masz tam "swoich ludzi". A jaki jest powod tego ze chcesz miec cc?

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez Neyve

To chyba sprawa pimpka czemu nie chce rodzić siłami natury? Na szczęście kobiety zaczynają mieć wybór jak chcą urodzic SWOJE dziecko i nikomu chyba do tego czemu wybiera cc prawda?

to,ze pacjent ma podejmowac decyzje dotyczaca dosc powaznej operacji bez zadnych wskazan to nie jest najmadrzejsze wyjscie,ale owszem,jesli ktos chce miec cc to jego wybor...

[zanetaa88]

Napisane przez Neyve

To chyba sprawa pimpka czemu nie chce rodzić siłami natury? Na szczęście kobiety zaczynają mieć wybór jak chcą urodzic SWOJE dziecko i nikomu chyba do tego czemu wybiera cc prawda?

Napisałaś to w taki sposób jakby ktoś jej kazał rodzić SN
a nikt tu takiego czegoś nie napisał.
Owszem Ja zapytałam,czego się boi w SN,
bo może jest coś o czym Ja nie mam pojęcia i nie zdaję sobie sprawy?

[Neyve]

Napisane przez stokrotka_to_ja

to,ze pacjent ma podejmowac decyzje dotyczaca dosc powaznej operacji bez zadnych wskazan to nie jest najmadrzejsze wyjscie,ale owszem,jesli ktos chce miec cc to jego wybor...

Po pierwsze pacjent podejmuje decyzje dotyczącą KAŻDEJ operacji która jest na nim przeprowadzana jeżeli tylko jest świadomy i przytomny a po drugie kobiety decydują się na wiele niepotrzebnych poważnych operacji które niosą za sobą równie dużo nieprzewidzianych komplikacji i póki decydują się na opłacenie tego z własnego portfela to nie widzę w tym żadnego problemu. Jej ciało, jej wybór. Ja jako studentka medycyny która widziała obie "wersje" porodu również prędzej zdecydowałabym się na cc na życzenie.
Pozdrawiam

[MMONIKA9]

nie wiem czy cos takiego jest jak cc na żądanie i na polnej raczej tego nie ma cc wykonują tylko w przypadku zagrożenia lub gdy dzidzia się źle ułoży
najlepiej wypytać o to w szpitalu czy jest taka możliwość
aha i polecam http://www.ekomama.pl/index.php?opti...ykuy&Itemid=29 tam możesz sobie zażyczyć cc ale czy wykonają to już od nich zależy

[lullaby_ml]

Napisane przez MMONIKA9

nie wiem czy cos takiego jest jak cc na żądanie i na polnej raczej tego nie ma cc wykonują tylko w przypadku zagrożenia lub gdy dzidzia się źle ułoży
najlepiej wypytać o to w szpitalu czy jest taka możliwość
aha i polecam http://www.ekomama.pl/index.php?opti...ykuy&Itemid=29 tam możesz sobie zażyczyć cc ale czy wykonają to już od nich zależy

moja sasiadka miala cc na zyczenie i to w przypadku obu corek i wlasnie na polnej, ale miala swojego lekarza

[Bartessa]

Ciecie na życzenie bylo, ale 5 lat temu. No wlasnie, dlaczego boisz się porodu naturalnego??
Ja Ci powiem z mojego doswiadczenia, że wolę poród naturalny. Pierwsze dziecko rodzilam naturalnie, porod niestety zakonczyl się cc po godzinie partych. Po cięciu czulam się przez okolo tydzien jak kaleka. Teraz urodzilam drugiega maluszka i musialam miec ciecie ( a wiele bym dala zeby urodzic naturalnie) i planowana operacja to jest straszne obciązenie psychiki. Idzie do glowy dostac kiedy wiesz ze stoi nad Tobą zespól lekarzy, ktorzy są tylko ludzmi i mogą ci ponacinac nie to co trzeba, ze mozesz dostac krwotoku, mogą ci wyciąc macice calą, mozesz nawet "beknąc". I wczesniej podpisujesz oswiadczenie ze jestes tego swiadoma i się zgadzasz na taki tok rzeczy. A tak przychodzi odpowiedni moment i rodzisz.

Jezeli nie musisz miec ciecia to lepiej sobie odpusc. Chyba ze masz jakis uraz po pierwszym porozie to jestem w stanie zrozumiec...


Ale to jest tylko moje zdanie, oczywiscie zrobisz jak uwazasz. pozdrawiam.

[pimpek]

Pytałam czy jest taka możliwość i ile kosztuje. Nie prosiłam o rady i wybijanie mi cc z głowy. Uważam, że mam prawo do wyboru i chcę się zorientować co i jak, a poza tym naprawdę nie muszę się tłumaczyć na forum z osobistych decyzji, prawda? Będę wdzięczna za informację, zamiast nawracania na "dobrą drogę" (sn).

[Malenska]

Pimpek a czy masz świadomość, że cc niesie za sobą ryzyko dla dziecka i już tłumaczę czemu, podczas porodu sn dziecko wychodząc i przechodząc przez kanał rodny jest przez nasze kości naciskane i dzięki temu wypluwa wody płodowe jakie połknęło mieszkając w brzuszku a podczas cesarki lekarz wyjmując dziecko musi też to zrobić ale w odpowiednim momencie nie za szybko nie za późno bo może dojść do uszkodzenia mózgu to tylko jeden z minusów cesarki ja niestety będę na nią skazana ze względu na stan kręgosłupa naczytałam się o niej masę rzeczy i powiem Ci, że dla mnie totalną głupotą jest decydowanie się na nią dobrowolnie i ryzykowanie tak wiele ze strachu, bo cesarka na żądanie jest tylko strachem dyktowana. Jeśli masz wskazania medyczne to Ci ją i tak zrobią

[lullaby_ml]

Napisane przez Malenska

Pimpek a czy masz świadomość, że cc niesie za sobą ryzyko dla dziecka i już tłumaczę czemu, podczas porodu sn dziecko wychodząc i przechodząc przez kanał rodny jest przez nasze kości naciskane i dzięki temu wypluwa wody płodowe jakie połknęło mieszkając w brzuszku a podczas cesarki lekarz wyjmując dziecko musi też to zrobić ale w odpowiednim momencie nie za szybko nie za późno bo może dojść do uszkodzenia mózgu to tylko jeden z minusów cesarki ja niestety będę na nią skazana ze względu na stan kręgosłupa naczytałam się o niej masę rzeczy i powiem Ci, że dla mnie totalną głupotą jest decydowanie się na nią dobrowolnie i ryzykowanie tak wiele ze strachu, bo cesarka na żądanie jest tylko strachem dyktowana. Jeśli masz wskazania medyczne to Ci ją i tak zrobią

Ale bez takich ocen, dziewczyna juz napisala ze chce tylko wiedziec ile kosztuje i gdzie w Poznaniu mozna to zrobic, nie pytala nas o zdanie czy lepszy bedzoe porod taki czy taki; oczywiscie kazda z nas ma racje bo sa rozne punkty odniesienia i rozne poglady, ale trzymajmy sie topicu a nie poradami w stylu-"dla mnie jest to glupota"

[Enia_]

Nie mam pojęcia czy robią i za ile ;-)

Napisane przez Malenska

Pimpek a czy masz świadomość, że cc niesie za sobą ryzyko dla dziecka i już tłumaczę czemu, podczas porodu sn dziecko wychodząc i przechodząc przez kanał rodny jest przez nasze kości naciskane i dzięki temu wypluwa wody płodowe jakie połknęło mieszkając w brzuszku a podczas cesarki lekarz wyjmując dziecko musi też to zrobić ale w odpowiednim momencie nie za szybko nie za późno bo może dojść do uszkodzenia mózgu to tylko jeden z minusów cesarki ja niestety będę na nią skazana ze względu na stan kręgosłupa naczytałam się o niej masę rzeczy i powiem Ci, że dla mnie totalną głupotą jest decydowanie się na nią dobrowolnie i ryzykowanie tak wiele ze strachu, bo cesarka na żądanie jest tylko strachem dyktowana. Jeśli masz wskazania medyczne to Ci ją i tak zrobią

ja miałam cc- dziecko ułozone było posladkowe wiec musiałam mieć.
CC planowana nie musi byc "strachem dyktowana"jesli o niej nie czytasz wczesniej tak jak zrobiłaś to Ty.Ja nie wiedziałam zupełnie co mnie czeka i ciesze sie z tego bardzo - gdybym naczytała sie tyleco Ty musieli by mnie chyba silą zaciągnać na stół bo nigdy nie chciałabym urodzic
Dziewczynom ktore to czeka radze tez nie czytac tylko isc jak będzie trzeba i tyle...............
U mnie wszystko przebiegło ok, ból minął po kilku dniach po bliznie jest malutki slad i czuje sie rewelacyjnie
Bardzo chcialam rodzic Sn ale siła wyzsza nie pozwoliła

[bajka1807]

najlepiej to chyba przejsc sie po szpitalach i zapytac jak to wyglada. ale rodzic po ludzku wg prawie kazdego szpitala to nie ingerencja chirurgiczna tylko porod silami natury, wiec nie wiem czy usyskasz takie informacje no ale jak sie komus da w lape.... to wszystko mozna.
acha, z tego co sie orientuje, to chyba w prywatnych klinikach daja mozliwosc wyboru.

[bianeczkaa]

Napisane przez Neyve

To chyba sprawa pimpka czemu nie chce rodzić siłami natury? Na szczęście kobiety zaczynają mieć wybór jak chcą urodzic SWOJE dziecko i nikomu chyba do tego czemu wybiera cc prawda?

Nie wiem czemu tak reagujesz. Przecież nikt nie atakuje jej za to, że chce rodzić przez cc. Pytanie o powód to chyba nie przestępstwo. Ja bym nie była tak zachwycona tym, że kobiety mogą decydować jak chcą rodzić bo to jest operacja a nie zabieg kosmetyczny. To tak jakby zażądać obcięcia ręki lub wycięcia jakiegoś organu. Najśmieszniejsze jest to, że często dziewczyny chcą cc bo boją się nacięcia krocza, którego nie czuć podczas porodu. Nie wiem, czy im się wydaje że cc to coś lepszego? Boli dużo bardziej, goi się dużo gorzej, mogą być dużo gorsze powikłania, o wiele większa i bardziej widoczna blizna, mogą się pojawić zrosty i bliznowce, pojawic się mogą problemy z laktacją. No i gdzie te plusy? Bo ból będzie i tak i tak, tylko przy cc dłuższy.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

To zależy od lekarza, przeważnie kosztuje parę tysiecy, ale lekarze raczej nie chcą się podejmować nawet za kasę. A nie lepiej byłoby zapłacić za zzo? Dużo taniej a mniejsze ryzyko.

[lullaby_ml]

Bianeczka na szczescie to nie od Ciebie zalezy, ktore kobiety jak maja rodzic, po co ten caly wywod? czy to tak trudno zrozumiec ze ktos podjął decyzje i chce miec to cc? jasne ze to operacja, ryzyko itd ale to JEJ OSOBISTA SPRAWA jak bedzie rodzila, to ze my pytamy o powod jej decyzji nie oznacza ze dziewczyna bedzie sie tu uzewnetrzniala, chciala uzyskac konkretne odpowiedzi i koniec, a informacje w stylu ze cos jest smieszne-no wybacz ale to nie Tobie to komentowac i oceniac; byc moze ma traume albo cokolwiek innego o czym nie masz zielonego pojecia i wkurza mnie takie gadanie, bo znam pare osob ktore mialy cc i bardzo szybko doszly do siebie, tak samo jak pare osob ktore po porodzie sn dochodzily do siebie troche dluzej z roznych przyczyn, wiec nie generalizuj.

[MMONIKA9]

Napisane przez lullaby_ml

Bianeczka na szczescie to nie od Ciebie zalezy, ktore kobiety jak maja rodzic, po co ten caly wywod? czy to tak trudno zrozumiec ze ktos podjął decyzje i chce miec to cc? jasne ze to operacja, ryzyko itd ale to JEJ OSOBISTA SPRAWA jak bedzie rodzila, to ze my pytamy o powod jej decyzji nie oznacza ze dziewczyna bedzie sie tu uzewnetrzniala, chciala uzyskac konkretne odpowiedzi i koniec, a informacje w stylu ze cos jest smieszne-no wybacz ale to nie Tobie to komentowac i oceniac; byc moze ma traume albo cokolwiek innego o czym nie masz zielonego pojecia i wkurza mnie takie gadanie, bo znam pare osob ktore mialy cc i bardzo szybko doszly do siebie, tak samo jak pare osob ktore po porodzie sn dochodzily do siebie troche dluzej z roznych przyczyn, wiec nie generalizuj.

nie rozumiem dlaczego tak na nią naskoczyłaś przecież nic takeigo nie napisała
co do komentowania to jest wolnosc słowa i każdy moze wyrażać swoje zdanie i ma do tego prawo
przecież nie pisze tutaj że ma rodzić normalnie i już że zabrania jej cc tylko wyraziła swoje zdanie na temat sn i cc i to wszystko wiec nie wiem co się tak burzysz??

[agnieszka 0605]

Napisane przez MMONIKA9

tylko wyraziła swoje zdanie na temat sn i cc i to wszystko wiec nie wiem co się tak burzysz??

a czy ktoś prosił o wyrażenie swojej opinii na tym forum czy o konkretną informację?? Zgadzam się z lullaby

[cotynato]

Napisane przez bianeczkaa

Nie wiem czemu tak reagujesz. Przecież nikt nie atakuje jej za to, że chce rodzić przez cc. Pytanie o powód to chyba nie przestępstwo. Ja bym nie była tak zachwycona tym, że kobiety mogą decydować jak chcą rodzić bo to jest operacja a nie zabieg kosmetyczny. To tak jakby zażądać obcięcia ręki lub wycięcia jakiegoś organu. Najśmieszniejsze jest to, że często dziewczyny chcą cc bo boją się nacięcia krocza, którego nie czuć podczas porodu. Nie wiem, czy im się wydaje że cc to coś lepszego? Boli dużo bardziej, goi się dużo gorzej, mogą być dużo gorsze powikłania, o wiele większa i bardziej widoczna blizna, mogą się pojawić zrosty i bliznowce, pojawic się mogą problemy z laktacją. No i gdzie te plusy? Bo ból będzie i tak i tak, tylko przy cc dłuższy.

---------- Dopisano o 20:09 ---------- Poprzedni post napisano o 20:02 ----------

To zależy od lekarza, przeważnie kosztuje parę tysiecy, ale lekarze raczej nie chcą się podejmować nawet za kasę. A nie lepiej byłoby zapłacić za zzo? Dużo taniej a mniejsze ryzyko.

Bianka, bez urazy, ale... nie pierwszy raz widzę twoje wypowiedzi w wątkach i momentami mam wrażenie że pozjadałaś wszystkie rozumy świata. Wypowiadasz się tak jakbyś rodziła- a przecież to dopiero przed tobą, więc skąd możesz z taką pewnością mówić co boli a co nie? Ja niejednokrotnie słyszałam o nacięciu, wykonanym w złym momencie, które było nieprzyjemne/bolesne itp.

Co do czerwonego- a tak samo sądzisz o operacjach plastycznych? Wiele kobiet to robi, łamie sobie nosy, wycina fałdy skóry i to jest tolerowane.Więc dlaczego niby cc- z blizną i cierpieniem na własne życzenie -miałoby być gorsze? Nie wszczepia sobie implantów w rękę, nie wycina żeber, tylko rozcina brzuch, bo czuje że tak będzie lepiej.

[bajka1807]

Napisane przez cotynato

Bianka, bez urazy, ale... nie pierwszy raz widzę twoje wypowiedzi w wątkach i momentami mam wrażenie że pozjadałaś wszystkie rozumy świata. Wypowiadasz się tak jakbyś rodziła- a przecież to dopiero przed tobą, więc skąd możesz z taką pewnością mówić co boli a co nie? Ja niejednokrotnie słyszałam o nacięciu, wykonanym w złym momencie, które było nieprzyjemne/bolesne itp.

Co do czerwonego- a tak samo sądzisz o operacjach plastycznych? Wiele kobiet to robi, łamie sobie nosy, wycina fałdy skóry i to jest tolerowane.Więc dlaczego niby cc- z blizną i cierpieniem na własne życzenie -miałoby być gorsze? Nie wszczepia sobie implantów w rękę, nie wycina żeber, tylko rozcina brzuch, bo czuje że tak będzie lepiej.

sama jestem przykladem naciecia w nieodpowiednim momencie... akurat sie skurcz skonczyl a polozna zaczela ciac :/ efekt taki ze ciela dwa razy. tez modlilam sie w duchu o cesarke, ale po porodzie sn cieszylam sie ze mnie cc ominelo. i tu juz nie chodzi o bol czy estetyke. poprostu cudownie jest urodzic samej wlasne dziecko, przezycie ktorego nie mozna z niczym porownac! dla mnie cc to nie do konca porod.

[stokrotka_to_ja]

ja tylko powiem,ze porod sn nie musi wiazac sie z nacieciem/peknieciem
Grunt do dobra polozna

[Bartessa]

Napisane przez bajka1807

sama jestem przykladem naciecia w nieodpowiednim momencie... akurat sie skurcz skonczyl a polozna zaczela ciac :/ efekt taki ze ciela dwa razy. tez modlilam sie w duchu o cesarke, ale po porodzie sn cieszylam sie ze mnie cc ominelo. i tu juz nie chodzi o bol czy estetyke. poprostu cudownie jest urodzic samej wlasne dziecko, przezycie ktorego nie mozna z niczym porownac! dla mnie cc to nie do konca porod.

i tego najbardziej zazdroszcze kobietom ktore mogly rodzic naturalnie. urodzisz maluszka i mozesz go przytulic, mozesz miec go przy sobie. A o cc pierwszy raz jedno jak i drugie dziecko wzielam w objecia dopiero po kilkunastu godzinach dziecko placze kolo Ciebe a Ty nie mozesz sie podniesc zeby przytulic. a jak nie masz mleka, dopiero laktacja rusza po 48 godzinach to mozesz zapomniec o karmieniu naturalnie...
mowią ze takie dzieci maja mniej odporną psychike, poniewaz odebrano im kontakt z matk w pierwszych chwilach zycia...


Co do wypowiedzi tutaj naszych, to autorka powinna się liczyc z tym ze to forum publiczne a kazdy ma prawo do wlasnego zdania i wypowiadania go, a w temacie cc, zawsze byly podzielona zdania i to sie nie zmieni... dopoki się tego nie przejdzie to sie nie zrozumie...
i nie wiem jak mozna porownywac porod do operacji plastycznej, przeciez rodzi sie dziecko to zupelnie co innego. oprocz swojego zdrowia naraza sie takze zdrowie malucha. Czy dziecko juz nic nie znaczy?? Trzeba nie tylko patrzec na swoje dobro...



przepraszam jezeli kogoś urazilam, niekore wypowiedzi po prostu są dla mnie irytujące i nie moglam sie powstrzymac od komentarza.

[cotynato]

stokrotka_to_ja- tylko na taką trafić
Bartessa- Błagam, przecież chodziło o uzmysłowienie czegoś innego. Nie chodziło o porównanie porodu do operacji ponieważ nie da się tego porównać. Zresztą jak sama widzisz odniosłam się do tekstu o obcinaniu ręki czy nogi na żądanie ...

[stokrotka_to_ja]

Napisane przez cotynato

stokrotka_to_ja- tylko na taką trafić
Bartessa- Błagam, przecież chodziło o uzmysłowienie czegoś innego. Nie chodziło o porównanie porodu do operacji ponieważ nie da się tego porównać. Zresztą jak sama widzisz odniosłam się do tekstu o obcinaniu ręki czy nogi na żądanie ...

trafiłam
w zwyklym powiatowym szpitalu
osobiscie wolalabym zainwestowac w dobra polozna niz cc,ale kazdy robi jak uwaza. Urodziłam sn,porod trwał 14 h,bez znieczulenia. Było fajnie Bolało,pewnie,ale bol zeba dokuczyl nie raz bardziej,bo trwał bez przerwy.

[Bika83]

Napisane przez Malenska

Pimpek a czy masz świadomość, że cc niesie za sobą ryzyko dla dziecka i już tłumaczę czemu, podczas porodu sn dziecko wychodząc i przechodząc przez kanał rodny jest przez nasze kości naciskane i dzięki temu wypluwa wody płodowe jakie połknęło mieszkając w brzuszku a podczas cesarki lekarz wyjmując dziecko musi też to zrobić ale w odpowiednim momencie nie za szybko nie za późno bo może dojść do uszkodzenia mózgu to tylko jeden z minusów cesarki ja niestety będę na nią skazana ze względu na stan kręgosłupa naczytałam się o niej masę rzeczy i powiem Ci, że dla mnie totalną głupotą jest decydowanie się na nią dobrowolnie i ryzykowanie tak wiele ze strachu, bo cesarka na żądanie jest tylko strachem dyktowana. Jeśli masz wskazania medyczne to Ci ją i tak zrobią

Dokładnie.... poza tym, przejście przez kanał rodny, to pierwsze ruchy naprzemienne jakie wykonuje dziecko, no i masaż narządów artykulacyjnych... dzieci po cesarce mogą poźniej raczkować, lub nie raczkować, i są bardziej narażone na wady wymowy, każdy noworodek powinien mieć po cesarce zrobiony masaż imitujący przejście przez kanał rodny, każdy doświadczony logopeda i fizjoterapeuta Ci to powie... nie wiem czy jest sens narażać dzidziusia na (jakby nie było) niedorozwój przez widzi mi się mamy.... inna sprawa jeśli są do tego zalecenia lekarskie

[lulka265]

Ja miałam wykonana cesarkę na życzenie nie kosztowało mnie to zupełnie nic!!porozmawiałam ze swoim lekarzem i porosiłam o to najzwyczajniej w świeciejestem bardzo zadowolona...niestety nie rodziałam w Poznaniu także nie bardzo pomoge!jeżeli masz swoejgo lekarza,który pracuje na Polnej to po prostu szczerze z nim pogadaj

[Enia_]

Napisane przez lullaby_ml

Bianeczka na szczescie to nie od Ciebie zalezy, ktore kobiety jak maja rodzic, po co ten caly wywod? czy to tak trudno zrozumiec ze ktos podjął decyzje i chce miec to cc? jasne ze to operacja, ryzyko itd ale to JEJ OSOBISTA SPRAWA jak bedzie rodzila, to ze my pytamy o powod jej decyzji nie oznacza ze dziewczyna bedzie sie tu uzewnetrzniala, chciala uzyskac konkretne odpowiedzi i koniec, a informacje w stylu ze cos jest smieszne-no wybacz ale to nie Tobie to komentowac i oceniac; byc moze ma traume albo cokolwiek innego o czym nie masz zielonego pojecia i wkurza mnie takie gadanie, bo znam pare osob ktore mialy cc i bardzo szybko doszly do siebie, tak samo jak pare osob ktore po porodzie sn dochodzily do siebie troche dluzej z roznych przyczyn, wiec nie generalizuj.

np. ja doszłam bardzo szybko bo po kilku dniach ;-)

Napisane przez Bartessa

i tego najbardziej zazdroszcze kobietom ktore mogly rodzic naturalnie. urodzisz maluszka i mozesz go przytulic, mozesz miec go przy sobie. A o cc pierwszy raz jedno jak i drugie dziecko wzielam w objecia dopiero po kilkunastu godzinach dziecko placze kolo Ciebe a Ty nie mozesz sie podniesc zeby przytulic. a jak nie masz mleka, dopiero laktacja rusza po 48 godzinach to mozesz zapomniec o karmieniu naturalnie...
mowią ze takie dzieci maja mniej odporną psychike, poniewaz odebrano im kontakt z matk w pierwszych chwilach zycia...


Co do wypowiedzi tutaj naszych, to autorka powinna się liczyc z tym ze to forum publiczne a kazdy ma prawo do wlasnego zdania i wypowiadania go, a w temacie cc, zawsze byly podzielona zdania i to sie nie zmieni... dopoki się tego nie przejdzie to sie nie zrozumie...
i nie wiem jak mozna porownywac porod do operacji plastycznej, przeciez rodzi sie dziecko to zupelnie co innego. oprocz swojego zdrowia naraza sie takze zdrowie malucha. Czy dziecko juz nic nie znaczy?? Trzeba nie tylko patrzec na swoje dobro...



przepraszam jezeli kogoś urazilam, niekore wypowiedzi po prostu są dla mnie irytujące i nie moglam sie powstrzymac od komentarza.

dla mnie irytująca jest tez Twoja wypowiedź więc tez się nie powstrzymam od komentarza ;-)
co do laktacji : ktos naopowiadał bajek ze rusza po 48 godzinach? u mnie ruszyła juz przed cc wiec to nie jest regułą, równie dobrze po sn mozna nie miec odrazu pokarmu

a co do tego : MÓWIĄ ŻE dzieci mają mniej"uodpornioną psychikę" - to kto tak mówi ? plotkary przed blokiem siedzące na ławce?- moja córka byla ze mną zaraz po cc, zwazeniu, zbadaniu i tak non stop przy mnie - nie odbierano mi jej w ogóle, nie zanoszono na inną salę, cąły czas miała ze mną kontakt więc to tez nie reguła ;-) i wcale nie uważam aby miała coś nie tak z psychiką

---------- Dopisano o 23:01 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez Bika83

Dokładnie.... poza tym, przejście przez kanał rodny, to pierwsze ruchy naprzemienne jakie wykonuje dziecko, no i masaż narządów artykulacyjnych... dzieci po cesarce mogą poźniej raczkować, lub nie raczkować, i są bardziej narażone na wady wymowy, każdy noworodek powinien mieć po cesarce zrobiony masaż imitujący przejście przez kanał rodny, każdy doświadczony logopeda i fizjoterapeuta Ci to powie... nie wiem czy jest sens narażać dzidziusia na (jakby nie było) niedorozwój przez widzi mi się mamy.... inna sprawa jeśli są do tego zalecenia lekarskie

wypraszam sobie............ ja miałam zalecenie lekarskie ale nie uwazam ze moja córka przez to ze urodziła się poprzez CC miała by mieć NIEDOROZWÓJ- trzeba troche uważać co się pisze

[lullaby_ml]

Napisane przez Bika83

Dokładnie.... poza tym, przejście przez kanał rodny, to pierwsze ruchy naprzemienne jakie wykonuje dziecko, no i masaż narządów artykulacyjnych... dzieci po cesarce mogą poźniej raczkować, lub nie raczkować, i są bardziej narażone na wady wymowy, każdy noworodek powinien mieć po cesarce zrobiony masaż imitujący przejście przez kanał rodny, każdy doświadczony logopeda i fizjoterapeuta Ci to powie... nie wiem czy jest sens narażać dzidziusia na (jakby nie było) niedorozwój przez widzi mi się mamy.... inna sprawa jeśli są do tego zalecenia lekarskie

Widze ze zaczyna sie tu robic grubo od takich komentarzy znam dzieci po cc i nie uwazam absolutnie zeby byly niedorozwiniete, w ogole co to za durna teoria czyli idac dalej tym tropem i biorac pod uwage statystycznie ilosc cc na rok- wg Ciebie 2/3 spoleczenstwa jest niedorozwinieta, tak?

[Enia_]

Napisane przez lullaby_ml

Widze ze zaczyna sie tu robic grubo od takich komentarzy znam dzieci po cc i nie uwazam absolutnie zeby byly niedorozwiniete, w ogole co to za durna teoria czyli idac dalej tym tropem i biorac pod uwage statystycznie ilosc cc na rok- wg Ciebie 2/3 spoleczenstwa jest niedorozwinieta, tak?

no jak Pani z powyzszego postu o niedorozwiniętych dzieciach po CC słucha tego CO MÓWIĄ to takie teorie ma ;-) szkoda komentować


Pani , które rozpoczęła temat nie dostala odp na swoje pytanie , chyba admin powinien zamknąć to dyskusje bo nie chce sobie cisnienia podnosić przed snem