Pryzmy czy meteoryty?

[Phantomette]

Nie stać mnie na oba dlatego pytam. Co lepsze? Czym różnią się ich właściwości?

Mam 19 lat, wągry, trochę blizn potrądzikowych i plamek po pryszczach. Co powinnam wybrać? Odcień skóry jest blady, (żółtawy).

Wiem, że google nie gryzą, ale tematy tam są tak rozbudowane, że trudno mi się połapać. Dlatego zwracam się do was z tym pytaniem Drogie Wizażanki.

[p4w]

a czego oczekujesz od pudru?

pytasz o pryzmy sypkie czy prasowane?

ja mam sypkie pryzmy i meteoryty kulkowe, więc chętnie pomogę tylko nie wiem co mam Ci odpowiedzieć...

[dark01]

..........
dla mnie oba wymienione przez Ciebie pudry to rodzaj "upiekszacza" na sam koniec makijażu..ani nie utrwalają specjalnie podkładu,ani nie matują,ani nie kryją, za to rozświetlają cerę,rozpraszają światło-powiedziałabym uszlachetniają skórę..ale tak jak mówię to taki ostatni sznyt ..a nie podstawowy puder do wykonania makijażu.<zwłaszcza dla dziewczyn z przetłuszczającą się cerą>

[princess_of_agony]

Zgadzam się z Dark , nie są to pudry do utrwalania , nie matują, ani nie kryją - jedynie do upiększania! Mam meteoryty i pryzmę w kamieniu - śliczne opakowania, ładny wygląd, ale co do ich zastosowania to tylko upiększacze ! Ale mimo tego i tak jestem ich wielbicielką !

[Phantomette]

Efekt jaki oczekuję, to nadanie skórze zdrowszego kolorytu. O pryzmy chodzi mi te w pyłku, a może w kamieniu są lepsze?

Czy warto kupować oba: pryzmy i meteoryty, skoro nadają podobny efekt?

[dark01]

Napisane przez Phantomette

Efekt jaki oczekuję, to nadanie skórze zdrowszego kolorytu. O pryzmy chodzi mi te w pyłku, a może w kamieniu są lepsze?

Czy warto kupować oba: pryzmy i meteoryty, skoro nadają podobny efekt?

........
napewno nie warto kupowac obu...mam 3 opakowania meteorytów i lezą sobie i będa leżec,bo ich nie lubie
z kolei pryzmy sypkie trzeba testować na skórze,bo maja dość "dziwne" zestawienia kolorystyczne... te jasne ;Pastele i Whity moga pobielać i dawac efekt porcelanowej lali...w tych beżowych 03<chyba> jest duzo rózu...pozostale kolorki są juz zdecydowanie ciemne<brązujące?>
hmmm.... trudna sprawa... fajny natomiast jest puder Shiseido<3kolorowy>,fajne są pudry''bronzujące" jasne-bezdrobinkowe np Lancoma,albo E.Lauder...
chociaż dla mnie to i tak podstawą idealnego makijażu jest dobry podkład i puder sypki...potem ewentualnie odrobina bronzera,rózu i rozswietlacza,,,

[Phantomette]

a jaki efekt nadają pryzmy w kamieniu?

dopiero zaczynam przygodę z górnopółkowymi kosmetykami i nie chcę wyrzucać pieniędzy w błoto

do najbliższej drogerii z drogimi kosmetykami mam strasznie daleko i ciężko mi się tam dostać, aby popróbować te kosmetki

[p4w]

Napisane przez Phantomette

Efekt jaki oczekuję, to nadanie skórze zdrowszego kolorytu. O pryzmy chodzi mi te w pyłku, a może w kamieniu są lepsze?

Czy warto kupować oba: pryzmy i meteoryty, skoro nadają podobny efekt?

jeśli potrzebujesz poprawy koloru to Meteoryty nie spełnią tego oczekiwania - one nie dają praktycznie żadnego koloru - tylko delikatne rozświetlenie

sypkie pryzmy dają piękny efekt wygładzonej cery, więc dla rozszerzonych porów i blizn są stworzone, ale faktycznie kolory to nieporozumienie

ja też mam żółty odcień skóry i kolor 02 delicate beige ją różowi, co poprawia kolor, ale muszę bardzo uważać z aplikacją, żeby nie przesadzić z różowością

nie są to podobne produkty - inny rodzaj upiększacza

[moren]

Ja od jakiegos czasu zastanawiam sie nad kupnem pryzm lub meteorytow.Jesli sie zdecyduje to bardziej na jesien/zime.Przegladalam sobie opinie na KWC.Jest trohe przy tym pracy,bo i pryzm i meteorytow jest kilka roznych.Pierwsze co mmi sie rzucilo w oczy to jednak to,ze kulkowe meteoryty maja raczej lepsze recenzje.Ale oczywiscie wszytsko zalezy od efektu,jaki chcesz osiagnac.
Chetnie bede sledzic rozwoj rozmowy,bo jesli tez sie zdecyduje na takie cacko,to raczej na 1 opakowanie,bo to jednak droga inwestycja

[Serenite_]

Napisane przez moren

Ja od jakiegos czasu zastanawiam sie nad kupnem pryzm lub meteorytow.Jesli sie zdecyduje to bardziej na jesien/zime.Przegladalam sobie opinie na KWC.Jest trohe przy tym pracy,bo i pryzm i meteorytow jest kilka roznych.Pierwsze co mmi sie rzucilo w oczy to jednak to,ze kulkowe meteoryty maja raczej lepsze recenzje.Ale oczywiscie wszytsko zalezy od efektu,jaki chcesz osiagnac.
Chetnie bede sledzic rozwoj rozmowy,bo jesli tez sie zdecyduje na takie cacko,to raczej na 1 opakowanie,bo to jednak droga inwestycja

Mam Meteoryty i pryzmy sypkie-nie zgodzę się z tym,że efekt można porównać. Sypkie pryzmy jak najbardziej mogą służyć do utrwalenia makijazu. Pięknie matowią i wygładzają twarz. Muszę jednak zgodzić się z tym, że kolory to nieporozumienie
Meteoryty to taki "bajer" Efekt to jedynie rozświetlenie, brak koloru. Jeśli chcesz ożywić i rozświetlić twarz-wybierz Meteoryty. Jeśli szukasz raczej klasycznego pudru sypkiego-wybierz pryzmy.

[Gothic_Daisy]

Napisane przez Serenite_

Mam Meteoryty i pryzmy sypkie-nie zgodzę się z tym,że efekt można porównać. Sypkie pryzmy jak najbardziej mogą służyć do utrwalenia makijazu. Pięknie matowią i wygładzają twarz. Muszę jednak zgodzić się z tym, że kolory to nieporozumienie
Meteoryty to taki "bajer" Efekt to jedynie rozświetlenie, brak koloru. Jeśli chcesz ożywić i rozświetlić twarz-wybierz Meteoryty. Jeśli szukasz raczej klasycznego pudru sypkiego-wybierz pryzmy.

Zgadzam się ze wszystkim za wyjątkiem - dla mnie kolory sypkich pryzm 02 jak byłam ciut ciemniejsza, były rewelacyjne, teraz są za ciemne. Ale nie różowiły mnie Kolorystycznie były ok.
Natomiast ładnie wygładzały twarz - teraz mam sypki EL Lucidity i jednak pryzmy dawały bardziej gładki i aksamitny efekt.
A meteoryty nie zawsze rozświetlają Takie welury przykładowo stosuję raczej jako róż, a nie na całą twarz.
Podsumowując - sypkie pryzmy jako zwykły puder sypki (o ile podpasuje kolor), a meteoryty jako bajerancki upiększacz

[moren]

Napisane przez Serenite_

Mam Meteoryty i pryzmy sypkie-nie zgodzę się z tym,że efekt można porównać. Sypkie pryzmy jak najbardziej mogą służyć do utrwalenia makijazu. Pięknie matowią i wygładzają twarz. Muszę jednak zgodzić się z tym, że kolory to nieporozumienie
Meteoryty to taki "bajer" Efekt to jedynie rozświetlenie, brak koloru. Jeśli chcesz ożywić i rozświetlić twarz-wybierz Meteoryty. Jeśli szukasz raczej klasycznego pudru sypkiego-wybierz pryzmy.

I tak jedne i drugie kusza
Ogladalam je wczoraj na truskawie Jedno mnie bardzo zaskoczylo:meteoryty w kamieniu koztowaly ok.300 zl (w ladnym opakowaniu).Sam wkald kosztowal ok.90 zl Czy az 200 zl kosztuje samo opakownie?

[misia_bella]

Napisane przez moren

I tak jedne i drugie kusza
Ogladalam je wczoraj na truskawie Jedno mnie bardzo zaskoczylo:meteoryty w kamieniu koztowaly ok.300 zl (w ladnym opakowaniu).Sam wkald kosztowal ok.90 zl Czy az 200 zl kosztuje samo opakownie?

Moren podobno puderniczka w prasowanych meteorytach jesr recznie robiona. Stad ta cena.

[moren]

Napisane przez misia_bella

Moren podobno puderniczka w prasowanych meteorytach jesr recznie robiona. Stad ta cena.

Bardz mozliwe I trzeba im przyznac,ze opakowania maja przepiekne