2014-10-23, 16:33 | #31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
|
Dot.: singielka na balu z parami
Tak, tylko bardzo prawdopodobne, że za ten bal się płaci. Jak to bal - pewnie kilkadziesiąt zł co najmniej. No i na swój wygląd tego dnia też się pieniądze wydaje, więc trochę słaba opcja utopić parę stów w beznadziejnym wieczorze.
---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ---------- Cieszę się i gratuluję, ale nie wszyscy są tacy sami. Tańczyłaś sama ze sobą? Jeśli tak i Ci to pasowało, to super, ale nie wszyscy by się komfortowo czuli. A jeśli ktoś Cię prosił do tańca - świetnie trafiłaś. Ja byłam na nie jednym weselu sama i bawiłam się na parkiecie z koleżankami (jeśli to wesele u znajomych), a tak to może z 4 tańce z kimś tam, kto mnie poprosił. Faceci, jeśli przyszli z kimś, wcale się nie wyrywają do proszenia wolnych dziewczyn do tańca. A raczej większość przychodzi z kimś i potem z tą osobą się bawi (nawet jeśli to osoba wzięta specjalnie na wesele, a nie wielka miłość). |
2014-10-23, 23:14 | #32 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 201
|
Dot.: singielka na balu z parami
[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;4864532 7]Tak, tylko bardzo prawdopodobne, że za ten bal się płaci. Jak to bal - pewnie kilkadziesiąt zł co najmniej. No i na swój wygląd tego dnia też się pieniądze wydaje, więc trochę słaba opcja utopić parę stów w beznadziejnym wieczorze.
---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ---------- Cieszę się i gratuluję, ale nie wszyscy są tacy sami. Tańczyłaś sama ze sobą? Jeśli tak i Ci to pasowało, to super, ale nie wszyscy by się komfortowo czuli. A jeśli ktoś Cię prosił do tańca - świetnie trafiłaś. Ja byłam na nie jednym weselu sama i bawiłam się na parkiecie z koleżankami (jeśli to wesele u znajomych), a tak to może z 4 tańce z kimś tam, kto mnie poprosił. Faceci, jeśli przyszli z kimś, wcale się nie wyrywają do proszenia wolnych dziewczyn do tańca. A raczej większość przychodzi z kimś i potem z tą osobą się bawi (nawet jeśli to osoba wzięta specjalnie na wesele, a nie wielka miłość).[/QUOTE] Od początku zaznaczyłam Państwu Młodym ze bede sama i wzięli to pod uwagę przy sadzaniu mnie przy stole. Siedziałam blisko nich i ich znajomych. Drużba dostał zadanie opieki nade mna i doglądania czy niczego mi nie brakuje. Na weselu był świetny zespół z saksofonista, kawałki grali takie ze głownie w grupach sie tańczyło i wygłupialo. W parach tańczyło raczej pokolenie rodzicow Młodej Pary. Tak jak pisałam, wszystko zależy od konwencji i ekipy z ktora sie baluje
__________________
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:12.