Rozstanie z facetem XXXIX - Strona 163 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-01-06, 18:03   #4861
cerava
Przyczajenie
 
Avatar cerava
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 22
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Wzięłam się dziś za czytanie książki, wybór padł na "Tatuażystę z Auschwitz", polecam z całego serduszka. I przeglądam sobie zdjęcia z sesji, na którą wybrałam się zaraz po rozstaniu, żeby szybko dodać zdjęcia i pokazać eksiowi, co traci Kompletnie o tych zdjęciach zapomniałam...
cerava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 18:54   #4862
larenka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 67
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez cerava Pokaż wiadomość
Wzięłam się dziś za czytanie książki, wybór padł na "Tatuażystę z Auschwitz", polecam z całego serduszka. I przeglądam sobie zdjęcia z sesji, na którą wybrałam się zaraz po rozstaniu, żeby szybko dodać zdjęcia i pokazać eksiowi, co traci Kompletnie o tych zdjęciach zapomniałam...
Niech patrzy kogo stracił
larenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 18:57   #4863
NightwishLove
Zakorzenienie
 
Avatar NightwishLove
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Villa Auditore
Wiadomości: 4 553
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
U mnie dopiero jakieś 3-4 tygodnie od rozstania i nie radzę sobie. Dziś mam mega doła z tego powodu. Powiedzcie mi, czy też po kilkuletnim związku myślałyście, że się nie podniesiecie, a teraz potraficie cieszyć się z życia?

Tak. Nawet więcej - znalazłam miłość Faceta, który jest totalnym przeciwieństwem mojego ex i mimo, że jest od niego młodszy jest bardziej odpowiedzialny i wie czego chce



Ale po rozstaniu z exem podnosiłam się pół roku...


Cytat:
Napisane przez larenka Pokaż wiadomość
Masakra... po tym jak facet kończy i zachowuje się po rozstaniu, dopiero poznajemy z kim tak naprawdę byłyśmy..

No niestety. Ale mi moi rodzice od początku mówili, że nic z tego nie będzie...


Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość

Czy któraś z was pisała może list do byłego? albo wypisała sobie wady exa na kartce? oczywiście mu tego nie wysyłając. Pomogło coś? bo mam plan coś takiego zrobić, może to mi pewne rzeczy uświadomi

Ja nie. Ja raczej szłam w stronę wykrzyczenia w domu wszystkiego co miałam mu do zarzucenia. Płakałam i krzyczałam. Ale to mi pomogło.
__________________
Zwykli ludzie nie wiedzą, ile dla kogoś zamkniętego znaczą książki

-----

Ćwiczę
Maluję paznokcie
NightwishLove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 19:03   #4864
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez NightwishLove Pokaż wiadomość
No niestety. Ale mi moi rodzice od początku mówili, że nic z tego nie będzie...
Moze i lepiej dla Ciebie. Ja nie dosc ze cierpialam to jeszcze balam sie rodzicom powiedzieć bo oni go uwielbiali. Traktowali jak ich 3cie dziecko. Tym bardziej ze moj brat mieszka dalekoooo to byl dla nich prawie jak syn ktorego nie widuja za często.

Plakali razem ze mna. Strasznie to przeżyli. W tej rozpaczy naprzemian odwiniali jego i mnie o rozstanie.
Od poczatku mowilam mojemu ex ze zlamal wiecej niz 1 serce...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 19:31   #4865
NightwishLove
Zakorzenienie
 
Avatar NightwishLove
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Villa Auditore
Wiadomości: 4 553
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez Tashira Pokaż wiadomość
Moze i lepiej dla Ciebie. Ja nie dosc ze cierpialam to jeszcze balam sie rodzicom powiedzieć bo oni go uwielbiali. Traktowali jak ich 3cie dziecko. Tym bardziej ze moj brat mieszka dalekoooo to byl dla nich prawie jak syn ktorego nie widuja za często.

Plakali razem ze mna. Strasznie to przeżyli. W tej rozpaczy naprzemian odwiniali jego i mnie o rozstanie.
Od poczatku mowilam mojemu ex ze zlamal wiecej niz 1 serce...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
No to z moim ex byli od początku przeciwni. Mimo, że życzyli mi jak najlepiej uważali że nic z tego nie wyjdzie.


Za to z moim obecnym TŻ są od początku za, tata czasem coś miauczy że mu nie pasuje, ale jestem jedynaczką, więc go rozumiem.
__________________
Zwykli ludzie nie wiedzą, ile dla kogoś zamkniętego znaczą książki

-----

Ćwiczę
Maluję paznokcie
NightwishLove jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 19:37   #4866
larenka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 67
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez NightwishLove Pokaż wiadomość
No to z moim ex byli od początku przeciwni. Mimo, że życzyli mi jak najlepiej uważali że nic z tego nie wyjdzie.


Za to z moim obecnym TŻ są od początku za, tata czasem coś miauczy że mu nie pasuje, ale jestem jedynaczką, więc go rozumiem.
U mnie zdania były podzielone. Rodzice byli na tak i traktowali jak "swojego" natomiast rodzeństwo od początku: "to dziwak". Już pod koniec to i rodzice zmienili zdanie i wszyscy mówili, że to nie ma sensu, żebym go zostawiła.

---------- Dopisano o 20:37 ---------- Poprzedni post napisano o 20:34 ----------

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
Napisałam właśnie do niego wiadomość. Ale spokojnie... Tylko na kartce I wiecie co? Jest mi dużo lepiej.
brawo Ty ja właśnie piszę list, Boziu jak to boli przypomniał mi się ten ból, jak przez pierwsze dni budziłam się rano i zastanawiałam sie " ja jestem z X czy nie" to było straszne..
larenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 19:43   #4867
zxcvb00
Zakorzenienie
 
Avatar zxcvb00
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 42 511
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez larenka Pokaż wiadomość
brawo Ty ja właśnie piszę list, Boziu jak to boli przypomniał mi się ten ból, jak przez pierwsze dni budziłam się rano i zastanawiałam sie " ja jestem z X czy nie" to było straszne..
Mam nadzieję, że ten list chociaż trochę Ci pomoże A co do budzenia się rano to ja niestety cały czas tak mam. Kładę się spać i myślę co mi złego zrobił, że to koniec itd, a rano wstaję i jestem smutna czemu mi to zrobił i że miało być już dobrze.
__________________


"Każdego dnia rób jedną rzecz, która Cię przeraża."


zxcvb00 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-01-06, 19:59   #4868
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Ogólnie powiem Wam ze dla mnie ranki sa duzo ciezsze niz wieczory. Budzenie sie rano i znalezienie sil by wstac jest najtrudniejsze. Jak rano uderza czlowieka swiadomosc to mega ciezkie przeżycie.

Wieczorem odpale serial, popisze ze znajomymi, zrobie sobie paznokcie czy cos.
Dzis nd wieczór a ja domowe spa i serial. Ale rano po przebudzeniu samotna niedziela to byl jeden wielki placz...
Wieczorem nie mam takich zapedow by cos pisac do niego. Ale od rana tak strasznie mnie korci...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 20:08   #4869
zxcvb00
Zakorzenienie
 
Avatar zxcvb00
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 42 511
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

@Tashira dlatego zrób tak jak ja robię dziś. Jak chcesz coś do niego napisać to złap za kartkę i długopis i wyrzuć to z siebie. Bo jak już raz o tym pomyślimy to prędzej czy później wyślemy do nich wiadomości. Nie pokazujmy im naszego cierpienia.
__________________


"Każdego dnia rób jedną rzecz, która Cię przeraża."


zxcvb00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 20:21   #4870
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
@Tashira dlatego zrób tak jak ja robię dziś. Jak chcesz coś do niego napisać to złap za kartkę i długopis i wyrzuć to z siebie. Bo jak już raz o tym pomyślimy to prędzej czy później wyślemy do nich wiadomości. Nie pokazujmy im naszego cierpienia.
Absolutnie nie napisze! Mysle o tym dzien w dzien. Wczensiej bywalo roznie ale teraz? Nie... choc on czasem pisze nadal. Ja wiem ze nie moge. A jak mnie korci to ide wziac dluga kąpiel albo na spacer do sklepu. Byleby tego nie zrobic.
Dzis tez rano napisal "dzien dobry, milego dnia". Wiem ze powinnam zablokowac. Wiem... ale ilekroć to robie to odblokowuje i tak po paru dniach. Zreszta mija sie to z celem bo ja zablokuje a i tak chociaz raz na jakis czas zaglądam do folderu zablokowanych wiadomości. Potrafię nie odpisac. Ale nie potrafię sie powstrzymać by nie zobaczyc czy napisal...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 20:36   #4871
zxcvb00
Zakorzenienie
 
Avatar zxcvb00
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 42 511
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez Tashira Pokaż wiadomość
Absolutnie nie napisze! Mysle o tym dzien w dzien. Wczensiej bywalo roznie ale teraz? Nie... choc on czasem pisze nadal. Ja wiem ze nie moge. A jak mnie korci to ide wziac dluga kąpiel albo na spacer do sklepu. Byleby tego nie zrobic.
Dzis tez rano napisal "dzien dobry, milego dnia". Wiem ze powinnam zablokowac. Wiem... ale ilekroć to robie to odblokowuje i tak po paru dniach. Zreszta mija sie to z celem bo ja zablokuje a i tak chociaz raz na jakis czas zaglądam do folderu zablokowanych wiadomości. Potrafię nie odpisac. Ale nie potrafię sie powstrzymać by nie zobaczyc czy napisal...
Podziwiam za wytrwałość. W ostateczności możesz zmienić numer.
__________________


"Każdego dnia rób jedną rzecz, która Cię przeraża."


zxcvb00 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-06, 20:42   #4872
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
Podziwiam za wytrwałość. W ostateczności możesz zmienić numer.
To niestety nie wchodzi w gre. Nie chce tez uciekać przed tym tylko nauczyc sie byc na to obojętna. Zrwszta co to zmieni. Jak popil z kolegami to potrafił mi w środku nocy do drzwi zapukac ^^.
Ucieczka to dla mnie nie rozwiazanie. Kiedys go w koncu gdzies spotkam i co? Mam uciec na drugą stronę ulicy?
Dla mnie nie jest to dobra opcja. Musze tak sobie to ulozyc zeby go lekceważyć bez najmniejszego drgniecia serca a nie uciekac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 20:47   #4873
zxcvb00
Zakorzenienie
 
Avatar zxcvb00
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 42 511
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez Tashira Pokaż wiadomość
To niestety nie wchodzi w gre. Nie chce tez uciekać przed tym tylko nauczyc sie byc na to obojętna. Zrwszta co to zmieni. Jak popil z kolegami to potrafił mi w środku nocy do drzwi zapukac ^^.
Ucieczka to dla mnie nie rozwiazanie. Kiedys go w koncu gdzies spotkam i co? Mam uciec na drugą stronę ulicy?
Dla mnie nie jest to dobra opcja. Musze tak sobie to ulozyc zeby go lekceważyć bez najmniejszego drgniecia serca a nie uciekac.
Wiesz co? Trochę Ci zazdroszczę chociaż podejrzewam, że każde jego "pojawienie się" przynosi Ci ból. Upił się i przyszedł pod Twoje drzwi. A mój jak się upił to co zrobił? Przespał się z inną i jeszcze będzie miał pamiątkę do końca życia.
__________________


"Każdego dnia rób jedną rzecz, która Cię przeraża."


zxcvb00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 20:52   #4874
ponton_powietrzny
Raczkowanie
 
Avatar ponton_powietrzny
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 200
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
U mnie dopiero jakieś 3-4 tygodnie od rozstania i nie radzę sobie. Dziś mam mega doła z tego powodu. Powiedzcie mi, czy też po kilkuletnim związku myślałyście, że się nie podniesiecie, a teraz potraficie cieszyć się z życia?
Tak, po moim poprzednim związku bałam się, że nigdy nikogo nie spotkam, a spotkałam mojego (teraz już) eksa no i moim zdaniem ten związek był o wiele lepszy i dojrzalszy. Gorzej, że teraz po eksie się boję, że nikogo nie spotkam fajnego już, bo jestem starsza itd.

Ale tak poza tym, to koniec roku i jego początek przyniosły jakieś tam wydarzenia, byłam na 3 spotkaniach (2 przez portal randkowy, jedno tragiczne, a drugie całkiem fajne), w tym na jednym się całowałam. Widziałam się też z dawnym kolegą, z którym kiedyś coś było i wyjaśniliśmy sobie sprawy.
Nadal jest we mnie pustka, tzn. nie potrafię się w nikim zakochać i czuję to, że jest ciężko (1,5 miesiąca od rozstania, więc to jeszcze normalne), ale zaczęłam "mierzyć się" z prawdą i na przykład przeglądam już czasem zdjęcia eksa, nie boję się wspominać (wcześniej "zamykałam" wszystko w swojej głowie, nie wracałam do tego), więc jakoś się z tym wszystkim oswajam. Ale nadal nie chcę go spotkać, a jeszcze gorzej z tamtą dziewczyną.
No i wiadomo, długo się w nikim nie zakocham, bo nawet jeśli bym chciała, to jakoś tak nic nie mogę z siebie dać, ale przynajmniej zaczynam już powoli wychodzić na jakieś randki/spotkania, no i rozmawiać, poznawać inne osoby.
__________________
Jest gdzieś we mnie miejsce
o najniższej możliwej energii, bliskiej zeru,
zeru absolutnemu.



But I, I need to be by myself;
I mean: I sing for myself, I bleed for myself, I breathe for myself.




Tego się nie leczy, słowo pękło jak szkło
ponton_powietrzny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 21:04   #4875
zxcvb00
Zakorzenienie
 
Avatar zxcvb00
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 42 511
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez ponton_powietrzny Pokaż wiadomość
Tak, po moim poprzednim związku bałam się, że nigdy nikogo nie spotkam, a spotkałam mojego (teraz już) eksa no i moim zdaniem ten związek był o wiele lepszy i dojrzalszy. Gorzej, że teraz po eksie się boję, że nikogo nie spotkam fajnego już, bo jestem starsza itd.

Ale tak poza tym, to koniec roku i jego początek przyniosły jakieś tam wydarzenia, byłam na 3 spotkaniach (2 przez portal randkowy, jedno tragiczne, a drugie całkiem fajne), w tym na jednym się całowałam. Widziałam się też z dawnym kolegą, z którym kiedyś coś było i wyjaśniliśmy sobie sprawy.
Nadal jest we mnie pustka, tzn. nie potrafię się w nikim zakochać i czuję to, że jest ciężko (1,5 miesiąca od rozstania, więc to jeszcze normalne), ale zaczęłam "mierzyć się" z prawdą i na przykład przeglądam już czasem zdjęcia eksa, nie boję się wspominać (wcześniej "zamykałam" wszystko w swojej głowie, nie wracałam do tego), więc jakoś się z tym wszystkim oswajam. Ale nadal nie chcę go spotkać, a jeszcze gorzej z tamtą dziewczyną.
No i wiadomo, długo się w nikim nie zakocham, bo nawet jeśli bym chciała, to jakoś tak nic nie mogę z siebie dać, ale przynajmniej zaczynam już powoli wychodzić na jakieś randki/spotkania, no i rozmawiać, poznawać inne osoby.
Wiem tylko jedno - nic na siłę. 1,5 miesiąca od rozstania to bardzo mało. Ważne, że nie zamykasz się na innych. No i myślę, że nie powinnyśmy rozmyślać, że za szybko się nie zakochamy. Owszem, nie należy na siłę szukać teraz kogoś nowego. Trzeba trzymać się zasady "nigdy nie mów nigdy". Nasi eks też mówili, że nas nigdy nie zostawią prawda? I jakoś się nie sprawdziło.
__________________


"Każdego dnia rób jedną rzecz, która Cię przeraża."


zxcvb00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 21:45   #4876
Kasia_MMM45
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 56
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

ja dzisiaj postanowilam sprawdzic co slychac u eks i jego narzeczonej.
zaluje...
kopnijcie mnie, zebym wiecej tego nie robila...
ich milosc kwitnie na mojej krzywdzie, nic mi sie nie chce...
Kasia_MMM45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-06, 21:54   #4877
ponton_powietrzny
Raczkowanie
 
Avatar ponton_powietrzny
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 200
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
Wiem tylko jedno - nic na siłę. 1,5 miesiąca od rozstania to bardzo mało. Ważne, że nie zamykasz się na innych. No i myślę, że nie powinnyśmy rozmyślać, że za szybko się nie zakochamy. Owszem, nie należy na siłę szukać teraz kogoś nowego. Trzeba trzymać się zasady "nigdy nie mów nigdy". Nasi eks też mówili, że nas nigdy nie zostawią prawda? I jakoś się nie sprawdziło.
Tak, ale znam się trochę i wiem, że u mnie dłuuuugo to idzie. Najpierw jest smutek, później jest obojętność i pustka, brak uczuć, a w końcu za jakiś czas zaczynam się w kimś zakochiwać na nowo.
No ale prawda, nasi eks też mówili, że na zawsze razem i inne słodkie blebleble.
__________________
Jest gdzieś we mnie miejsce
o najniższej możliwej energii, bliskiej zeru,
zeru absolutnemu.



But I, I need to be by myself;
I mean: I sing for myself, I bleed for myself, I breathe for myself.




Tego się nie leczy, słowo pękło jak szkło
ponton_powietrzny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-07, 08:49   #4878
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
Wiesz co? Trochę Ci zazdroszczę chociaż podejrzewam, że każde jego "pojawienie się" przynosi Ci ból. Upił się i przyszedł pod Twoje drzwi. A mój jak się upił to co zrobił? Przespał się z inną i jeszcze będzie miał pamiątkę do końca życia.
Nie masz czego... byl czas zaraz po rozstaniu ze plakalam i blagalam o spotkanie. A on mnie olewal, nie odpisywal. Tydzien po rozstaniu tez już poznal jakas laske. Nie wyszlo, nowej nie znalazl to czasem sobie o mnie przypomni.

Teraz czasem sie pojawia. Ale po co? On nie chce zwiazku ze mna. Mysle ze z nudy...
Jego pojawianie sie w moim zyciu jest w duzej mierze zalezne od sytuacji z kolegami. Jak koledzy maja dla niego czas i akurat nie sa w zwiazkach to czlowiek przepada. A jak koledzy nie maja czasu badz zajeci sa swoimi nowymi kobietami to nagle sie pojawia.

Nudzi mu sie po prostu. Potrafi mi jakieś informacje z dupy pisac o swoim zyciu lub pracy. Po co? Mysle ze brakuje mu czasem jednak takiej osoby bliskiej. Wiecie idziecie do sklepu ktos Was mocno wkurzy i macie ochote od razu wziac telefon i opisac to swojej drugiej połowie. Albo chociaz przyjaciółce. On nie ma takiej osoby. Wiec co? Cos stalo sie nowego waznego w pracy? Sms do mnie. Udalo mi sie tam coś waznego? Sms do mnie.
Wypije i cos go najdzie to dzwoni w srodku nocy.

Pomalu ucze sie podchodzic do tego w spokoju i nie odpisywac, nie reagowac. Ostatnio zamknelam mu drzwi przed nosem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-07, 10:14   #4879
cerava
Przyczajenie
 
Avatar cerava
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 22
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez Tashira Pokaż wiadomość
Nie masz czego... byl czas zaraz po rozstaniu ze plakalam i blagalam o spotkanie. A on mnie olewal, nie odpisywal. Tydzien po rozstaniu tez już poznal jakas laske. Nie wyszlo, nowej nie znalazl to czasem sobie o mnie przypomni.

Teraz czasem sie pojawia. Ale po co? On nie chce zwiazku ze mna. Mysle ze z nudy...
Jego pojawianie sie w moim zyciu jest w duzej mierze zalezne od sytuacji z kolegami. Jak koledzy maja dla niego czas i akurat nie sa w zwiazkach to czlowiek przepada. A jak koledzy nie maja czasu badz zajeci sa swoimi nowymi kobietami to nagle sie pojawia.

Nudzi mu sie po prostu. Potrafi mi jakieś informacje z dupy pisac o swoim zyciu lub pracy. Po co? Mysle ze brakuje mu czasem jednak takiej osoby bliskiej. Wiecie idziecie do sklepu ktos Was mocno wkurzy i macie ochote od razu wziac telefon i opisac to swojej drugiej połowie. Albo chociaz przyjaciółce. On nie ma takiej osoby. Wiec co? Cos stalo sie nowego waznego w pracy? Sms do mnie. Udalo mi sie tam coś waznego? Sms do mnie.
Wypije i cos go najdzie to dzwoni w srodku nocy.

Pomalu ucze sie podchodzic do tego w spokoju i nie odpisywac, nie reagowac. Ostatnio zamknelam mu drzwi przed nosem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz



Jesteś bardzo silna. U mnie też była podobna sytuacja, pojawiał się i znikał, twierdził, że kocha, by następnego dnia uznać, że jednak związku nie chce... Ja już go na szczęście zablokowałam gdzie tylko się da. Czuję ogromną ulgę i żałuję, że zrobiłam to tak późno...
cerava jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-01-07, 11:12   #4880
Tashira
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 223
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez cerava Pokaż wiadomość


Jesteś bardzo silna. U mnie też była podobna sytuacja, pojawiał się i znikał, twierdził, że kocha, by następnego dnia uznać, że jednak związku nie chce... Ja już go na szczęście zablokowałam gdzie tylko się da. Czuję ogromną ulgę i żałuję, że zrobiłam to tak późno...
Ja blokowalam i odblokowywalam dzien w dzien. Dzis jestem na etapie ze nie chce blokować. Z prostej przyczyny... wole cierpiec dluzej ale nauczyc sie obojętności. Wiem jakie ataki paniki i histerii mnie dopadaly po rozstaniu. Chce by przypadkowe spotkanie badz jakas celowa jego wizyta w moim zyciu nie spowodowaly ze totalnie sie rozsypie.

Troche jak z fobia. Oswajam sie a nie uciekam...
Moze zmienię zdanie. Pewnie nie raz i nie dwa. Dzis jestem na takim etapie i tak mi chwilowo dobrze.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Tashira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-07, 15:55   #4881
larenka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 67
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez Tashira Pokaż wiadomość
Ja blokowalam i odblokowywalam dzien w dzien. Dzis jestem na etapie ze nie chce blokować. Z prostej przyczyny... wole cierpiec dluzej ale nauczyc sie obojętności. Wiem jakie ataki paniki i histerii mnie dopadaly po rozstaniu. Chce by przypadkowe spotkanie badz jakas celowa jego wizyta w moim zyciu nie spowodowaly ze totalnie sie rozsypie.

Troche jak z fobia. Oswajam sie a nie uciekam...
Moze zmienię zdanie. Pewnie nie raz i nie dwa. Dzis jestem na takim etapie i tak mi chwilowo dobrze.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
'
Również uważam, tak jak Ty, że lepiej jest się nauczyć tej "obojętności" niż gdzie się da blokować. No chyba, że jak któraś z was jeszcze jest na etapie czasem napisania do ex-a z tęsknoty, to jak najbardziej lepiej poblokować, niż tak robić. Ja z moim nie mam kontaktu od tygodnia, ale to typ który lubi się pojawiać i znikać, więc podejrzewam że jeszcze kiedyś w chwilach samotności coś napisze, abym przypadkiem tylko o nim nie zapomniała. Ale już wierzę, że moje serduszko będzie wyleczone z niego i spłynie to po mnie jak po kaczce. Po tym wszystkim z jego strony i słowach to nawet nie zasługuje na cześć. On jest chwiejny jak chorągiewka na wietrze więc znowu coś może mu się odmienić, więc jestem na to przygotowana, ja natomiast twardo stąpam po ziemi i wiem ze tym razem nie ulegnę. Jest ciężko, bo rozstanie spadło tak nagle, nie spodziewałam się kompletnie, bo nie było sygnałów i kłótni. Ale po wczorajszym napisaniu listu do niego, jest o wiele lepiej jeszcze dziś wady i krzywdzące sytuacje z jego strony sobie wypiszę, w razie kryzysu (a sporo ich było) a na facetów, na chwilę obecną patrzeć nie mogę, chce teraz pobyć sama, a może ktoś kiedyś jeszcze pojawi się w moim życiu. Chociaż już coraz ciężej będzie znaleźć.
larenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-07, 16:30   #4882
zxcvb00
Zakorzenienie
 
Avatar zxcvb00
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 42 511
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez larenka Pokaż wiadomość
'
Jest ciężko, bo rozstanie spadło tak nagle, nie spodziewałam się kompletnie, bo nie było sygnałów i kłótni. Ale po wczorajszym napisaniu listu do niego, jest o wiele lepiej jeszcze dziś wady i krzywdzące sytuacje z jego strony sobie wypiszę, w razie kryzysu (a sporo ich było) a na facetów, na chwilę obecną patrzeć nie mogę, chce teraz pobyć sama, a może ktoś kiedyś jeszcze pojawi się w moim życiu. Chociaż już coraz ciężej będzie znaleźć.
Cieszę się, że napisanie listu sprawiło, że jest Ci o wiele lepiej Ja jak tylko zaczynam mieć gorszą chwilę, to sięgam po kartkę i piszę to co mnie boli i co bym chciała mu powiedzieć. Dzięki temu nie korci mnie żeby napisać do niego. A on niech czeka na wiadomość ode mnie. Mówił, że jak piszę do niego to jest mu lepiej. A może to tylko kolejne kłamstwo.
__________________


"Każdego dnia rób jedną rzecz, która Cię przeraża."


zxcvb00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-07, 18:28   #4883
Kasia_MMM45
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 56
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

@zxcvb00

A moglabys troche przyblizyc swoja historie? O ile masz oczywiscie na to ochote.

Ja dzisiaj zalamka kolejny dzien z rzedu, placz naprzemiennie ze zloscia...mam dosc.
Kasia_MMM45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-07, 18:51   #4884
larenka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 67
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
Cieszę się, że napisanie listu sprawiło, że jest Ci o wiele lepiej Ja jak tylko zaczynam mieć gorszą chwilę, to sięgam po kartkę i piszę to co mnie boli i co bym chciała mu powiedzieć. Dzięki temu nie korci mnie żeby napisać do niego. A on niech czeka na wiadomość ode mnie. Mówił, że jak piszę do niego to jest mu lepiej. A może to tylko kolejne kłamstwo.
a ja jestem z Ciebie dumna Musimy szukać różnych metod, aby wyjść z tego stanu, w którym się znajdujemy. Jednym pomaga wypisywanie na kartce, innym rozmowa, jeszcze inni imprezują aby zapomnieć. Najważniejsze aby nie poddać się i walczyć o każdy dzień, walczyć o siebie- aby osiągnąć równowagę psychiczną po tym wszystkim. To my teraz jesteśmy najważniejsze , nie oni.

Edytowane przez larenka
Czas edycji: 2019-01-07 o 18:53
larenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-07, 18:54   #4885
zxcvb00
Zakorzenienie
 
Avatar zxcvb00
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 42 511
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez Kasia_MMM45 Pokaż wiadomość
@zxcvb00

A moglabys troche przyblizyc swoja historie? O ile masz oczywiscie na to ochote.

Ja dzisiaj zalamka kolejny dzien z rzedu, placz naprzemiennie ze zloscia...mam dosc.
Byłam z facetem 4 lata. Po 3 latach on mi powiedział, że chyba mnie nie kocha. Nie mogłam się pogodzić, pytałam się dlaczego, jak to itd. Stwierdził, że coś w nim pękło i nie może wrócić do tego co było kiedyś. Od tego czasu strasznie się zmienił w stosunku do mnie, oczywiście na gorsze. Starałam się dla niego przez pół roku, bo niby powiedział, że to moja wina, że tak się stało. Jakoś w czerwcu przyznał mi się, że mnie zdradził w grudniu i to było powodem jego zachowania. Zostawiłam go, ale błagał mnie żebym dała mu szansę i że nigdy się to nie powtórzy bla bla bla... Kochałam go, więc starałam się mu to wszystko wybaczyć. Tłumaczyłam go, że każdy zasługuje na drugą szansę. Potem w sierpniu znowu zaczął mnie wykańczać psychicznie, bo coś mu się odwidziało. Zostawiłam go, ale cały czas żyłam nadzieją, że się opamięta i wrócimy do siebie. Po 2,5 miesiącach, w listopadzie wróciliśmy do siebie. Od grudnia planowaliśmy razem zamieszkać. Byłam szczęśliwa, że wreszcie wszystko zaczyna się układać. Ale moje szczęście długo nie trwało. Dokładnie 6 grudnia dowiedziałam się, że ta z którą mnie zdradził jest teraz z nim w ciąży, bo niby raz się z nią przespał po naszym rozstaniu. A co najlepsze - twierdzi, że był tak pijany, że nic nie pamięta. Ale dziecko zrobił...

Strasznie cierpię, bo nadal go kocham, ale z tej mąki już chleba nie będzie. Tylko nie potrafię się z tym wszystkim pogodzić i cały czas zadaję sobie pytanie czemu on to zrobił.

Cytat:
Napisane przez larenka Pokaż wiadomość
a ja jestem z Ciebie dumna Musimy szukać różnych metod, aby wyjść z tego stanu, w którym się znajdujemy. Jednym pomaga wypisywanie na kartce, innym rozmowa, jeszcze inni imprezują aby zapomnieć. Najważniejsze aby nie poddać się i walczyć o każdy dzień, walczyć o siebie- aby osiągnąć równowagę psychiczną po tym wszystkim. To my teraz jesteśmy najważniejsze , nie oni.
Jeszcze długa droga przed nami, ale przecież od razu Rzymu nie zbudowano. Mam nadzieję, że małymi krokami uda nam się wyjść z tego bagna
__________________


"Każdego dnia rób jedną rzecz, która Cię przeraża."



Edytowane przez zxcvb00
Czas edycji: 2019-01-07 o 18:56
zxcvb00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-07, 19:29   #4886
Kasia_MMM45
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 56
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

[QUOTE=zxcvb00;86338342]Byłam z facetem 4 lata. Po 3 latach on mi powiedział, że chyba mnie nie kocha. Nie mogłam się pogodzić, pytałam się dlaczego, jak to itd. Stwierdził, że coś w nim pękło i nie może wrócić do tego co było kiedyś. Od tego czasu strasznie się zmienił w stosunku do mnie, oczywiście na gorsze. Starałam się dla niego przez pół roku, bo niby powiedział, że to moja wina, że tak się stało. Jakoś w czerwcu przyznał mi się, że mnie zdradził w grudniu i to było powodem jego zachowania. Zostawiłam go, ale błagał mnie żebym dała mu szansę i że nigdy się to nie powtórzy bla bla bla... Kochałam go, więc starałam się mu to wszystko wybaczyć. Tłumaczyłam go, że każdy zasługuje na drugą szansę. Potem w sierpniu znowu zaczął mnie wykańczać psychicznie, bo coś mu się odwidziało. Zostawiłam go, ale cały czas żyłam nadzieją, że się opamięta i wrócimy do siebie. Po 2,5 miesiącach, w listopadzie wróciliśmy do siebie. Od grudnia planowaliśmy razem zamieszkać. Byłam szczęśliwa, że wreszcie wszystko zaczyna się układać. Ale moje szczęście długo nie trwało. Dokładnie 6 grudnia dowiedziałam się, że ta z którą mnie zdradził jest teraz z nim w ciąży, bo niby raz się z nią przespał po naszym rozstaniu. A co najlepsze - twierdzi, że był tak pijany, że nic nie pamięta. Ale dziecko zrobił...


Kochana, strasznie mi przykro Historia podobna jak u mnie, bo tez wybaczylam zdrade, tylko moj eks nie zrobil co prawda dziecka innej, ale zdradzil mnie jakies kolejne piec razy. Mam ochote wyslac wiekszosc mezczyzn w kosmos w tym momencie...
Ale wierze, ze wyjdziemy z tego silniejsze i bogatsze o doswiadczenia. I znajdziemy kogos kto bedzie nas kochal i nie bedzie nam fundowal takich emocjonalnych jatek
Kasia_MMM45 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-07, 19:41   #4887
zxcvb00
Zakorzenienie
 
Avatar zxcvb00
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 42 511
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez Kasia_MMM45 Pokaż wiadomość
Kochana, strasznie mi przykro Historia podobna jak u mnie, bo tez wybaczylam zdrade, tylko moj eks nie zrobil co prawda dziecka innej, ale zdradzil mnie jakies kolejne piec razy. Mam ochote wyslac wiekszosc mezczyzn w kosmos w tym momencie...
Ale wierze, ze wyjdziemy z tego silniejsze i bogatsze o doswiadczenia. I znajdziemy kogos kto bedzie nas kochal i nie bedzie nam fundowal takich emocjonalnych jatek
Wiesz co? To chyba był błąd, że im wybaczyłyśmy, bo zobaczyli, że strasznie nam na nich zależy. No ale mam nadzieję, że na przyszłość nikt nas nie zdradzi, a jeśli do tego dojdzie to będziemy znały swoją wartość i odejdziemy bez zastanawiania się. Od jakiego czasu nie jesteście razem?

A wiecie co ja usłyszałam, jak zapytałam się czemu mi nie powiedział, że znowu się z nią przespał? Cytuję "Gdybym Ci powiedział, to i tak to by nic nie zmieniło i dalej byś chciała ze mną być"
__________________


"Każdego dnia rób jedną rzecz, która Cię przeraża."



Edytowane przez zxcvb00
Czas edycji: 2019-01-07 o 19:42
zxcvb00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-07, 20:29   #4888
larenka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2019-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 67
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
Wiesz co? To chyba był błąd, że im wybaczyłyśmy, bo zobaczyli, że strasznie nam na nich zależy. No ale mam nadzieję, że na przyszłość nikt nas nie zdradzi, a jeśli do tego dojdzie to będziemy znały swoją wartość i odejdziemy bez zastanawiania się. Od jakiego czasu nie jesteście razem?

A wiecie co ja usłyszałam, jak zapytałam się czemu mi nie powiedział, że znowu się z nią przespał? Cytuję "Gdybym Ci powiedział, to i tak to by nic nie zmieniło i dalej byś chciała ze mną być"
Z jednej strony bezczelny, ale z drugiej strony za dużo to się nie pomylił Oni widzieli jak my ich kochamy, jak nam zależy i ile jesteśmy w stanie im wybaczyć ...Mnie osobiście, też boli to, że po tylu latach mój były potrafił mnie tak krzywdzić i przez półtora miesiąca robić ze mną co chce, ale wiedział ile on dla mnie znaczy i myślę, że nadal może przypuszczać, że jedno jego słowo i bym wróciła. Ale nie tym razem Po czasie widzę, że tylko jeden z moich byłych, potrafił zachować się z klasą i z szacunkiem i rozstał się ze mną po ludzku twarzą w twarz, bez tej całej szopki. A obecny 10 lat starszy od tamtego ex-a to kocha, to nie kocha, to chce to nie chce
Chociaż zxcvb00 uważam, że i tak jesteś bardzo silna. Bo nie mineło dużo czasu,a Ty starasz się się z tego podnieść. A po Twoich przeżyciach, podwójnie Ci ciężko. Ale już teraz ani ja, ani Ty nie będziemy zastanwiały się nad tym czy nas chcą, kochają, co robią, czy to ma sens, czy skrzywdzi czy nie. Jeśli w związku nie ma stabilności, to nie jest to związek..ale tkwienie w relacji bez przyszłości, często toksycznej relacji, która nas wyniszcza.

Edytowane przez larenka
Czas edycji: 2019-01-07 o 20:42
larenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-07, 20:38   #4889
zxcvb00
Zakorzenienie
 
Avatar zxcvb00
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 42 511
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez larenka Pokaż wiadomość
Z jednej strony bezczelny, ale z drugiej strony za dużo to się nie pomylił Oni widzieli jak my ich kochamy, jak nam zależy i ile jesteśmy w stanie im wybaczyć ...Mnie osobiście, też boli to, że po tylu latach mój były potrafił mnie tak krzywdzić i przez półtora miesiąca robić ze mną co chce, ale wiedział ile on dla mnie znaczy i myślę, że nadal może przypuszczać, że jedno jego słowo i bym wróciła. Ale nie tym razem Po czasie widzę, że tylko jeden z moich byłych, potrafił zachować się z klasą i z szacunkiem i rozstał się ze mną po ludzku twarzą w twarz, bez tej całej szopki. A obecny 10 lat starszy od tamtego ex-a to kocha, to nie kocha, to chce to nie chce
Masz rację, że się nie pomylił, ale znowu mnie oszukał i mam kolejny argument na nie. "Mój" pewnie myśli, że jeśli ona nie donosi ciąży (podobno jest coś nie tak i dziecko może być chore albo ona poroni) to ja polecę do niego od razu. Trzymajcie za mnie kciuki żebym pod żadnym pozorem tego nie zrobiła

Ten Twój 10 lat starszy to widzę, że podobnie jak z tym moim. Chcę, nie chcę, chciałbym, ale boję się, kocham, nie kocham. Gdzie Ci mężczyźni?
__________________


"Każdego dnia rób jedną rzecz, która Cię przeraża."


zxcvb00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-01-07, 20:41   #4890
Julia_1996
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 322
Dot.: Rozstanie z facetem XXXIX

Cytat:
Napisane przez zxcvb00 Pokaż wiadomość
Masz rację, że się nie pomylił, ale znowu mnie oszukał i mam kolejny argument na nie. "Mój" pewnie myśli, że jeśli ona nie donosi ciąży (podobno jest coś nie tak i dziecko może być chore albo ona poroni) to ja polecę do niego od razu. Trzymajcie za mnie kciuki żebym pod żadnym pozorem tego nie zrobiła

Ten Twój 10 lat starszy to widzę, że podobnie jak z tym moim. Chcę, nie chcę, chciałbym, ale boję się, kocham, nie kocham. Gdzie Ci mężczyźni?
Mój jest po 30-stce a też usłyszałam chciałbym ale się boje,zależy mi na tobie ale nie potrafię itp. Widzę,że to tutaj częste teksty byłych
Julia_1996 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-01-13 20:32:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:36.