Polecamy:

DonKisiot · 2017-10-16, 08:46

Cytat:

Napisane przez ewabedna22

DonKisiot - wnosisz duzo wiedzy na to forum. poczytałam o metylacji dzieki Tobie. niedobór witaminy B w naszych organizmach to jest SKUTEK naszych wielu chorób, nie przyczyna. poczytaj te ksiązkę - bardzo ja polecam.

Przyczyna moim zdaniem (wyczytałem w kilku źródłach) jest genetyczna, więc zgodzę się, że problem z witaminą B12 ( oraz inne z tej grupy) nie jest stricte przyczyną, ale to problem z jej metylacją jest tu najistotniejszy, dlatego tak jej role podkreslam. B6 jest również ważne, dlatego jak ktoś łyka witaminy, to polecam te preparaty, które mają zestaw wit z gr. B. One są tak skomponowane własnie pod problem jaki mamy (przykładowe nazwy wymieniałem wcześniej). I nie mówimy o niedoborach B12, tylko o braku mozliwości jej przetworzenia. Dlatego badanie na poziom tej wit może wyjść ok, bo w osoczu ona jest, tyle że dla organizmu bezużyteczna, a wręcz może być toksyczna.

Poczytajcie o polimorfizmach MTHFR. Znane są też inne wpływające na metylację. Ja sie skupiłem na powyższym, bo wiem, że mam tą wadę. Wielu zupełnie zdrowych ludzi też ją ma, ale nieaktywną, więc można przeżyć życie nie wiedząc o tym. Podejrzewam, że gdyby nie turbo dawka stresu + blokery kwasu żołądkowego, które nieogarnięty gaostrolog przypisał mi na odczepne, to bym na to forum nigdy nie trafił. Ba, nawet bym nie wiedział, że taki problem istnieje.

Im więcej czytam tym bardziej to wszystko składa się w całość. Praktycznie wszystko o czym piszemy jest prawdą, tyle że powyciągane z kontekstu. Jak będzie chwila to napisze co dotychczas znalazłem i jak sie to łączy ze sobą. Będą tam i geny i witaminy i grzybki i stan jelit i sport i wszystko to się zazębia.

Ps. Biały nalot na języku jest znacznie mniejszy odkąd łykam witaminy. Swego czasu bywało, że cały jęzor był biały z rana, teraz połowa tego co wcześniej i bardziej po środku, brzegi praktycznie czyste. Widać poprawę, a to oznacza, że organizm walczy z grzybem. Pamiętajcie, że jak grzyb obumiera dorzuca masę toksyn do organizmu (po prostu jego szczątki) i możemy się czuć gorzej, więc to co może sie wydawać pogorszeniem stanu może być krokiem w dobrą stronę. Tylko rozróżnić to ciężko :/

ediii92wppl · 2017-10-16, 18:29

Grzyb zawsze idzie w parze z bakteriami , pasożytami te żywią się odpadami grzyba i tak w kolko . Język zawsze biały bo grzybek się rozrasta wciąż u mnie przed chelatacja byl cały pokryty gruba warstwa teraz jest mała warstwa i to tez tylko miejscami nie cały już. Metale znikają z ciała to i grzybek sie wycofuje małymi krokami

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Poczytajcie z czego skalda sie biofilm grzyba tzn caly ten jego pancerz przez którego jest taki odporny na leki i układ nasz. Jest tam mnóstwo bakteri , pierwiastków i duzo rteci dzięki której nasz system immunologiczny jest stłumiony i bezbronny , rtec rowniez zabija nasza flore jelitowa

Gregolan · 2017-10-17, 17:32

Czy ktoś z was przestał już śmierdzieć całkiem oprócz Ewy ? Czy jak tylko coś zjecie z poza diety to czy smród znowu wraca ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

DonKisiot · 2017-10-18, 15:11

Trochę ciężko okreslić, jak się nie czuje własnego smrodu. W każdym razie jak mi sie poprawiło po witaminkach, to poszedłem w tango z jedzeniem i browarem i po miesiącu problem wrócił, choć już w innym wydaniu. Teraz sam czuję jak mi nogi śmierdzą, ale nie jest to zapach kupy. Ciężko powiedzieć co czują inni, bo nikt nic nie mówi, a wprost nie zapytam czy smierdzę gównem

Tak czy siak jest wyraźna zmiana, więc wróciłem do diety i zobaczymy jak będzie.

Z ciekawostek, znalazłem na polskiej stronie taki opis, wydawałoby się banalnego problemu, który być może dotyczy części z nas. Jakby ktoś robił opisany test, to proszę aby się podzielił wynikiem. Sam tez zrobię i dam znać.

"

Jakie skutki przyniesie niedobór kwasu żołądkowego

Białka nie będą trawione i wchłaniane (mięso, ryby, nabiał, orzechy, rośliny strączkowe), co zwiększa ryzyko osteoporozy, prowadzi do stanów zwyrodnieniowych a źle przetrawione białka system immunologiczny zaczyna traktować jak wroga â co powoduje alergie i astmę.
Żołądek nie będzie prawidłowo opróżniał treści, co będzie powodować refluks przełyku i tzw. zgagę
Zaburzona zostanie absorpcja niektórych pierwiastków i mikroelementów takich jak wapń, magnez, cynk, miedź, żelazo, bor, selen itd. przez co zaburzona zostanie biochemia całego organizmu. Co może w konsekwencji prowadzić do poważnych chorób w tym raka i chorób serca.
Niemożliwa będzie sterylizacja żołądka, przez co zostanie obniżona odporność i wzrasta ryzyko infekcji przewodu pokarmowego w tym chorób jelit, wzdęć i gazów â kwas żołądkowy zabija bakterie i drożdże, które dostają się z pożywieniem. Ale nie tylko, nie zniszczone mikroorganizmy mogą powodować reakcje alergiczne i zapalne w odległych miejscach. Nawet w mózgu â depresja i obniżenie nastroju.
Witaminy z grupy B nie będą przyswajane. Witamina B12 nawet mniej niż 1%.

Objawy mogące wskazywać na niedobór kwasu żołądkowego

Przyspieszone starzenie
Gazy i wzdęcia, zespół jelita wrażliwego
Tendencja do alergii, astma
Refluks żołądkowo-przełykowy
Niedobór żelaza, niedokrwistość
Niedobór witamin z grupy B, szczególnie niski poziom B12
Tendencja do zakażeń grzybiczych i bakteryjnych jelit np. Candida

Prosty domowy test na niedobór kwasu żołądkowego
Rano na czczo należy wypić pół szklanki wody z wymieszaną pół łyżeczki sody oczyszczonej. Jeśli jest żołądek prawidłowo zakwaszony, roztwór sody wejdzie w reakcje z kwasem żołądkowym, wydzieli się dwutlenek węgla w do 90 sekund powinno się odbić. Jeśli nie, to znaczy że kwas solny ma za wysokie pH i żołądek jest niedokwaszony. W przypadku szczególnie refluksu i zgagi nie należy przyjmowac w żadnym wypadku preparatów, które zobojętniają kwas żołądkowy bo to dodatkowo pogłębia problem, zwalczając jedynie objawy."

i jeszcze taki link na dokładkę:
http://www.tarczycahashimoto.pl/blog...oc-w-hashimoto

SanchoPansaa · 2017-10-19, 11:06

Witam współcierpiących,

mam pytanie - czy jesteście pewni, że wasz nieprzyjemny zapach pochodzi ze skóry, a nie z przewodu pokarmowego (ust/nosa)?

Na początku byłem pewny, że smród wydobywa się przez skórę (nieszczelne jelito), mimo, że od siebie nic nie czułem (reakcje otoczenia). Zrobiłem test polegający na wstrzymaniu oddechu podczas jednej z interakcji w pracy i o dziwo nikt się nie zasłaniał, nie kasłał, nie krztusił, wszystko było ok. Jednak kiedy zrobiłem wydech moje piekło powróciło...

btw. DonKisiot świetne śledztwo. Mam podobne objawy do Twoich z wyjątkiem tego, że po wysiłku fizycznym problem się nasila.

Suplementacja: chlorella, komplet B (B12 metylowana), nie pomagają żadne środki uspokajające.

Lekarz zdiagnozował refluks, ale ipp nie pomógł. Z resztą czy możliwe jest, żeby refluks występował jedynie w pracy oraz środkach komunikacji?

DonKisiot · 2017-10-19, 11:35

Moje problemy zaczęły sie od IPP, więc przemyśl czy czasem nie zadziałałeś w druga stronę ( a właściwie lekarz). Jak ograniczasz kwas w żołądku, to żarcie, które wrzucasz do niego zamiast zostać szybko rozłożone na czynniki pierwsze, po prostu gnije. A jak się mięsa najesz, to smród podwójny. Jak masz mozliwości to wypróbuj betaine z pepsyną i będziesz wiedział, czy to z żołądka. A jak u Ciebie ze zmęczeniem? Normalnie funkcjonujesz, czy po dobranocce w kimono?

SanchoPansaa · 2017-10-19, 12:38

Zmęczenie raczej nie jest problemem. Kładę się około północy i śpię max. 5-6h i organizm działa ok. Odsypiam w weekend.

Z tym gniciem, to może być dobry trop. Ostatnio kolega wchodząc do biura zapytał "Czy coś tu zdechło?!".

Mój problem zaczął się od biegania dwa razy dziennie, a ipp wziąłem dopiero po kilku tygodniach od kiedy się to zaczęło. Także coś innego było starterem.

Robiłeś gastroskopię?

DonKisiot · 2017-10-19, 14:52

Gdzieś czytałem, że nadmierny wysiłek pogarsza sytuację, nie pomnę na jakiej stronie, ale na pewno chodziło o temat metylacji. Dwa razy dziennie to spora dawka wysiłku. Tak zupełnie luźno kombinując, jak jest problem z wchłanianiem, a Ty wyczerpujesz zapasy składników potrzebnych do życia takim wysiłkiem, to może być gorzej.
Gastroskopię robiłem i nic zupełnie nie wyszło. Test na Helicobacter negatywny. IPP dostałem na odczepne, bo gość uważał, że jest wszystko ok, a jak się skarżyłem na dolegliwości z żołądkiem to machnął receptę.

Widzisz, ja najchętniej po dobranocce był poszedł spać. Co prawda wcześnie wstaję, ale swego czasu mogłem tak jak Ty w tygodniu niedospać, a odespać w weekend, dlatego spróbuję tej betainy z pepsyną. Niedokwasota może być napędem do wymienianych wcześniej objawów, również niedoborów B12 i tego konsekwencji.

DonKisiot · 2017-10-19, 19:58

Poziom homocysteiny dziś zbadałem i wyszło 7, więc zupełnie w normie. Zakładam więc, że metylacja po suplementacji śmiga jak trzeba.

ola_30 · 2017-10-20, 12:15

Ale miałam dziś koszmarny dzień

Poszlam do banku cos zaplacic. Weszlam , pytam się laski w obsłudze klienta o blankiet na wysylke pieniędzy, ona mi go daje. Zaczynam zmudne wypełnianie... pomyliłam i zaczynam od początku nagle ona wstaje i mowi do innych "Ale tu goraco , musze otworzyc drzwi" A na zewnątrz u nas na pld było chłodnawo a już na pewno nie tak cieplo żeby otwierac drzwi.

Ja miałam te swoje wybuchy goraca, cala bylam czerwona. Ludzie z obsługi i klienci dziwnie mi się przyglądali. Na dodatek mam 1 dzień okresu... Jestem wymeczona na maxa , ktoras noc z kolei nie spie... Prze..ane.
Don Kisiot czy Ty już na dobre nie smierdzisz? Napisz cos o tym.
Szkoda, ze na tej stronie nie ma już takiego wsparcia jak dawniej, wykruszyla się dawna ekipa

DonKisiot · 2017-10-20, 20:20

Też swego czasu miałem taką sytuację. W sklepie coś kupowałem, jedna z pracownic wychodząc, powiedziała do pozostałych "to może zostawię otwarte drzwi" i zablokowała wyjściowe. A tez nie było ciepło na zewnątrz.

Nie wiem czy wcale nie śmierdzę, ale na pewno:
- w ogóle już nie czuję grzania poza stopami czasem. Stopy czasem lekko grzeją, od dawna nie czuję palenia, pieczenia stóp. Ostatnio nawet bywa, że marznę, a nie pamiętam kiedy ostatnio marzłem, szczególnie, że zimy nie widać.
- zmniejszył się nalot na języku, kapcia w gębie mam znacznie mniejszego. Najbardziej widze to po zużyciu gum do żucia, kiedys wypluwałem jedną i zaraz drugą żułem, a teraz bywa że cały dzień nie przychodzi mi do głowy żeby sięgnąć po gumy.
- od dłuższego czasu nie mam uczucia otępienia. W najgorszym okresie choroby bywało, że usiadłem w robocie i nie miałem pojęcia co robić, taki rozbitek byłem.
- w biurze nie czuję ciężkiego powietrza
- jakis czas temu zacząłem czuć jak śmierdzą moje buty, wcześniej mimo że śmierdziałem nie czułem zupełnie nic (oprócz wrażenia ciężkiego powietrza). Z każdym dniem czuję je mniej, więc zakładam, że organizm się powoli oczyszcza. Może zabrzmi to dziwnie, ale mam wrażenie, że ten cały syf schodzi od głowy w dół i teraz pozostały tylko stopy. Fajnie by było

Co ważne. Jak po szybkiej poprawie po witaminach z grupy B olałem diete, po kilku tygodniach znów mi się pogorszyło. Wtedy odstawiłem kawę, wróciłem do diety a browara ograniczyłem do jednego chlania w tygodniu. Wspomniane zmiany wprowadziłem 2 tygodnie temu i poprawę widać wydaje sie całkowitą, ale nie mi oceniać

Pewnie podałbym więcej, ale dzis jest właśnie dzień, kiedy sobie szkodze i mam już trochę lutę...

Napisz jak się leczysz. Masz rację, że pusto tu przez co ciężko potwierdza się skuteczność naszych prób. Troche szkoda, ale mam nadzieję, że to efekt wyleczenia się nieobecnych.

**ewabedna22** · 2017-10-21, 18:10

czy nie macie już dość tego smrodu? tego wstydu? smutku? skrępowania?

Don Kisiot czy nie wydaje Ci się, że troche nas za duzo jak na błąd genetyczny? w nieprzyswajaniu witaminy B? osób z bielactwem byś tylu nie znalazł co nas jest i ciągle ktoś nowy dołącza. ( ale szacun za poszukiwania

) dobrze, że drążysz i szukasz. a co stosujesz oprócz diety i witamin?

Ola 30 ile lat tu jesteś? czyja poradę zastosowałaś? ludzie przejmowali sie Twoim śmierdzeniem i Ci pomagali jak tylko umieli. co zrobiłaś z wszystkich dobrych rad, które tu są?

Don Kisiot ja nie śmierdzę, pozbyłam sie toksyn, grzybów candidia, cały czas pozbywam sie pasożytów, które niestety wracają ( malutko, ale wracają) I NIESTETY CAŁY CZAS ODKWASZAM ORGANIZM. CAŁY CZAS MAM ZAKWASZONY ORGANIZM. w moim zoładku jest za mało kwasu ( zoładek ma być zakwaszony a organizm zasadowy) i dlatego np mam zgage po ciężej strawnych posiłkach - nie ma ich czym zołądek przetrawić, - i dlatego połykane np jaja pasożytów nie giną w kwasie żoładkowym, którego jest za mało albo jest za mało "kwasowy" - co u zdrowych ludzi się dzieje - tylko idą sobie dalej np do jelit i tam zamieszkują.

nie chcę nikogo szokować, ale tak jest.

jesli ktos będzie chciał wyzdrowieć, to niech poczyta moje wszystkie wcześniejsze wpisy. dodam, że olejek z oregano jest super. tylko z olejem go trzeba rozpuścić, a jak - to pisłam wcześniej.

DonKisiot · 2017-10-21, 19:19

ewabedna22:
pisałem już wcześniej, że niedobór witamin grupy B może wynikać z różnych przyczyn, między innymi z niedokwasoty o której piszesz. Niedawno wkleiłem info, że przy małej ilosci kwasu w żołądku wchłanianie B12 może byc ograniczone prawie do zera, więc efekt ten sam, a z wada genetyczna nic wspólnego to nie ma.

Z tą genetyką nie trafiłaś, bo przyjmuje się, że około 10% ludzkości (zależy od regionu świata) ma tą wadę. Jesli jednak żyjesz w miarę zdrowo gen pozostanie nieaktywny przez całe życie i nawet nie będziesz wiedziała, że taką wadę posiadasz. Ja też nie śmierdziałem przez całe życie i nagle sie załączyło. Jestem przekonany, że przez stres i IPP. Geny mogą się włączać jak i wyłączać, zależnie od bodźców (biochemia, która nie jest jeszcze dobrze zbadana), więc tylko się cieszyć.

Z ważnych tematów. Przyjmuje się, że przy niedoborze B9 suplementację prowadzi sie przynajmniej 3 m-ce, a przy B12 6 m-cy. Oczywiście jesli organizm nie wróci do normy, może być jeszcze dłużej.

Pamiętajcie, że jesli problemem są wytaminy z grupy B, to należy suplementować ich zestaw (m.in. B2, B6, B9, B12). Wspominam, bo w pierwszych postach o problemach z metylacja pisałem głównie o B12, a później doczytałem, że nie tylko ona bierze udział w tym procesie.

Tu masz info dotycace MTHFR i częstości wystepowania w Polsce:
http://sekrety-zdrowia.org/usunac-to...nia-metylacji/

**ewabedna22** · 2017-10-23, 17:31

Don Kisiot : ja podejrzewam, że Ty możesz mieć boreliozę. czy tam gdzie robiłeś biorezonans mają też program do badania obecności boreliozy? dokładnie o to dopytaj, Ty masz takie objawy. zwłaszcza te ( ja to tak nazywam) " odmóżdżenia, że zapominasz co masz w pracy zrobić. ja zapominałam co robiłam wczoraj. bałam sie , że zgubie okulary w domu, bo zapomnę gdzie je położyłam. ale po detoksykacji ten stan mija. jest na to ratunek. ale to właśnie borelioza ma takie właściwości przyciągania ogromnej ilości innych bakterii i one razem produkują bardzo bardzo dużo toksyn. zbadaj sie na boreliozę. powodzenia.

sarunia 1234 · 2017-10-24, 16:36

Witam wszystkich.
Dawno mnie tu nie było, bo nie miałam nic ciekawego do powiedzenia. Odkąd zaczęłam grzebać w zatokach tzn.płukać,inhalować i smarować maściami, moje życie zmieniło się w piekło. Jak tylko wyjdę na dwór,momentalnie wali obornikiem,gòwnami,szambe m itp. I tak każdego dnia.
Dopiero od trzech dni mogę normalnie oddychać świeżym powietrzem ponieważ złapałam grypę,a u mnie zawsze zapach znika jak mam gorączkę i grypę bo wtedy pięknie czyszczą się zatoki,hektolitry ropy schodzi z zatok i gardła. Ale nadal nie mogę wyrazić dlaczego w zatokach zbiera się tyle wydzieliny. Zaliczyłam kilkunastu laryngologów i każdy zapisuje tylko antybiotyk. Jeden lekarz ,chce mi zrobić kochnoplastyke bo niby mam przerośnięte małżowiny ale nie wiem,czy by mi to co pomoglo.
Ale u mnie chyba rzeczywiście ta ciągle zbierająca się wydzielina daje pożywkę bakteriom i grzybom i to mój nos rozsiewa te smrody w kółko. W trakcie grypy również moja skóra pachnie normalnie i znikają zimne poty. Muszę tylko wyczaic jak zlikwidować te wydzielinę z zatok .

caffelatte1974 · 2017-10-24, 21:11

Cześć
Dawno mnie nie było,
leczyłam się szczecią- pomogła na niekontrolowane bąki ,
końskimi dawkami witamin D, B complex , C , magnezem - oliwa magnezowa wchłaniana przez skórę,
kąpielami w chlorku magnezu także ,
zero glutenu - po glutenie od razu bąki ,
smarowałam stopy maścią z dziegciu - pomogła , syry już nie walą
trułam pasożyty różnymi sposobami, ostatnio świeżymi pestkami dyni mam problem z glistą, bardzo się do mnie przywiązała

i powiem Wam, że to co wymieniłam działa, w końcu odzyskuję pewność siebie i nie myślę tylko o tym czy śmierdzę czy nie.
ewabedna22 , Baska111 i DonKisiot na prezydenta !
A ja od siebie oprócz konieczności trucia pasożytów i oczyszczania wątroby dodam jeszcze że bardzo leczy jelita sok z marchwi gotowanej miksowanej , taki domowy kubuś bez cukru zmieszany np z sokiem jabłkowym - na jelita rewelacja!
Do tego codziennie kiszona kapusta z jabłkiem i cebulką dodaje sił witalnych i sprawia że chce się nawet iść do pracy :P
Jeszcze planuję zażywać krzem w płynie, włosy rosną po nim i cały w ogóle jest bardzo cenny po leczeniu z pasożytów , borelii i sighelli .
Cieszę się że część z nas już cieszy się z efektów, i mam nadzieję że reszta również się wyleczy, życzę tego serdecznie wszystkim

DonKisiot · 2017-10-25, 13:09

Apropo dziegciu. Są ponoć dwa rodzaje, naturalny z brzozy dopuszczony w UE i z węgla (o ile dobrze zapamiętałem), który jest uznawany za rakotwórczy.
Macie jakieś info na opakowaniach? Samo działanie dziegciu potwierdzało już kilka osób, więc nie ma wątpliwości że działa.

I pytanie praktyczne. Podobno specyfik sam w sobie strasznie śmierdzi. Jak długo ten zapach się utrzymuje, np po posmarowaniu stóp?

**ewabedna22** · 2017-10-25, 17:00

Sarunia - NIE BIERZ WIĘCEJ ANTYBIOTYKÓW. poczytaj co ja tam wcześniej pisałam, ten smród z zatok i nosa ma swoją nazwę. w tej chwili juz nie pamiętam. ale wcześniej o tym pisałam.

kup sobie sól z dr nony i rób z niej płukanki tak jak podają w internecie. ona jest drogawa, ale będzie efekt. ona bardzo bardzo działa.

Sarunia my tak dużo wczesniej napisaliśmy o metodach leczenia. przeczytaj to forum od początku. zacznij coś stosować. szkoda Twojego zycia marnować.

ja teraz pije olej z oregano - bardzo bardzo zabija grzyby candidia, salmonelle, helikobakter ( i te żołądkowe i jelitowe!!), nie pozwala rozwijać sie pasożytom ( mam nadzieję, że i u mnie z glisdą nie będzie już więcej kłopotu) ; na czczo na łyzke oliwy daje 1 lub 2 krople olejku z oregano i do buzi, popijam 2 szklankami wody. za pół godziny sniadanie. olejek z oregano 100% - za 10 ml zapłaciłam około 35 zł. jest bardzo ok. najlepszy jest ładny zapach z ust, unormowany stolec, brak wzdęć, bulgotania w zoładku. cały czas trzymam dietę, pije sok z marchewki, przed obiadem i kolacją piję 2 łyżki octu jabłkowego wlanego d0 szklanki wody, za pól godziny kozieradka mielona - łyżeczka czubata gotowana w szklance wody pół godziny - to jest cała porcja kozieradki do podzielenia na pół na przed obiadem i przed kolacją i dopiero pół godziny po kozieradce jem obiad lub kolacje. po posiłkach zaparzam 1 łyżeczke ostropestu mielonego w pół szkalnki wody i jak przestygnie to wypijam a nasionka zjadam. a w miedzy czasie siemie lniane gotowane tradycyjnie popijam - bez nasionek piję, sam kleik.

sporo tego ale daje radę i pracuję cały czas. wszystko sobie rano gotuje i zabieram w słoiczkach do pracy.

zdrowiejcie.

fajnie, że ktoś to czyta i wraca do zdrowia. pa

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

na śmierdzące stopy, pomaga podobno: liście orzecha włoskiego pogotować w wodzie kilka minut i w tym moczyć stopy. stary garnek i stare miski uzywać, bo brudzi ( jak to orzech)

sarunia 1234 · 2017-10-26, 11:26

Hello Ewa.
Ja nie mam Ozeny,choroby o , której kiedyś pisałaś. Mam natomiast niealergiczny,zanikowy nieżyt nosa,czyli jednym słowem padł u mnie system naturalnego oczyszczania nosa ze wszelkich bakterii, grzybów i wirusów. Wydzielina, która zbiera się w zatokach jest podłożem do namnażania się całego syfu i to chyba w kontakcie z powietrzem zdycha i wywołuje smród. Tak ja to tłumaczę. Próbowałam już różnych diet, suplementów, ziół i innych czaròw ale nic nie pomaga. Aktualnie mam grypę, wszystko pięknie schodzi z nosa i mam spokój ze smrodem ,zimnymi potami i ogólnie paradoksalnie czuje się lepiej .

Lena_08 · 2017-10-26, 11:44

ewabedna22, pisałaś o boreliozie czy też to miałaś? byłam na biorezonansie i wyszła borelia w różnych narządach chociaż babka przeprowadzająca badanie stwierdziła że mimo obecności bakterii nie muszę mieć boreliozy??? czy da radę to wytępić samym biorezonansem? co bierzesz na zakwaszenie żołądka prócz cytryny czy octu jabłkowego? I ostatnie czy ktoś z Was ma bardzo niski poziom wit D3 i jakie w związku z tym przyjmuje dawki?

**ewabedna22** · 2017-10-26, 20:17

mnie wyszła borelioza. bakterię miałam w sercu, kościach, stawach, ja kupiłam generator VTF i nim sie głównie sie lecze. ale też biorę witaminy C,D,B,A,cynk,tran, transfer factor plus, korzeń szczeci, pokrzywa, olejek oregano, ocet jabłkowy, mniszek lekarski, ostropest plamisty, kozieradka mielona, siemię lniane, wszystko na podniesienie odporności i wzmocnienie. co 3 tygodnie chodzę na sprawdzenie ( taki mini test biorezonansowy) i dalsze wskazówki jakie programy nastawiać w generatorze.

ja wszystko opisywałam wcześniej. poczytaj sobie. wiadomo, że nie wszystko na raz sie zastosuje, ale przez miesiąc 3 x dziennie na pół godziny przed posiłkiem np sok z orzecha czarnego bez alkoholu, a przez kolejny miesiąc np korzen szczeci 3 x dziennie , a przez kolejny miesiąc na czczo olejek z oregano a przed obiadem i kolacja ocet jabłkowy. a później tabletki para farm przez 10 dni tez 3 x dziennie. a po posiłkach koniecznie ostropest plamisty zaparzony jak herbata.

jeśli nie ma cukru w diecie, są warzywa i gotowane posiłki to jeszcze wprowadzenie czegoś o czym pisałam wyżej zawsze na pół godziny przed posiłkiem - to jest silne odkwaszanie organizmu. i sok z orzecha i tabletki para farm i korzeń szczeci - wszystko odkwasza, zabija pasożyty, zabija bakterie gnilne z przewodu pokarmowego - to po prostu leczy. a ostopest plamisty po posiłku - wzmacna wątrobę i wspiera zołądek.

bardzo proszę zadaj sobie trud i przeczytaj to forum od początku do teraz. zdobędziesz ogromną wiedzę. weź kartkę i długopis i spisz co tylko uznasz za wskazane i dla Ciebie pomocne. nawet jeśli będzie kłopotliwe, to może troche później zaczniesz stosować.

ewentualnie napisz do mnie na priv

DonKisiot · 2017-10-27, 08:19

Mi doktorowa zapisała dużą dawne wit D (to juz pół roku temu było), ale bez żadnych badań, więc nie wiem o jakim poziomie mówimy. Ponoć widziała objawy patrząc na mnie. Nie wnikałem, bo nie zaszkodzi, szczególnie że słońca mało widuję (praca, garaż, dom).

DonKisiot · 2017-10-28, 19:24

Pominąłem jeden temat, który może być pewna wskazówką. Odkąd mam problem z zapachem pojawia się na języku plama, jedna nie za duża. Język jest pokryty nalotem zielonkawym, od jakiegos czasu mniejszym. W jednym i zawsze tym samym miejscu pojawia się plama, która wygląda jakby język sie oczyszczał z tego nalotu, tak zresztą pomyślałem jak pierwszy raz tą plamę zobaczyłem. Ta jednak pojawia się i po jakimś czasie znika.
Medycznie nazywa się to "językiem geograficznym". Może przybierać różne formy, u mnie to tylko jedna plamka, maksymalnie 0,5x1cm. Wyczytałem, że choć generalnie nie bardzo wiadomo cóż to i z jakiego powodu, to przypisuje sie jednak do alergii i stanów zapalnych błon śluzowych.
Miał ktoś z Was takie cudo?

karaf · 2017-10-29, 12:43

Ja rowniez mam "jezykiem geograficzy".
Tyle ze nie kawalek jak w Twoim przypadku tylko caly.
Gorki ,doli i szceliny

...tak to u mnie wyglada.

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ----------

ale ja pisze

ediii92wppl · 2017-10-29, 14:29

Język jest wskaźnikiem tego co się dzieje w jelitach !!

https://liveto110.com/transcript-183...ch-klinghardt/

Przeczytajcie to co w linku podałem to zrozumiecie może bardziej o czym cały czas pisze odnośnie metali ciężkich i grzybów

caffelatte1974 · 2017-11-01, 09:45

Mój dziegdź jest z brzozy i nie śmierdzi tak bardzo, właściwie to w porównaniu z moimi nogami to pachnie wręcz :P.
I po kąpieli dłuższej nie czuć dziegciu już.
Ktoś próbował przez tydzień pić sok z marchwi gotowanej?

DonKisiot · 2017-11-02, 14:14

Przy regeneracji jelit gotowana marchewka jest najbardziej si, szczególnie w rosołku, więc polecam.
Już prawie tydzień stopy się nie grzeją. Zmieniłem buty na zimowe, skarpety na frote i jest zupełnie ok. W sumie wyraźna poprawa zaczęła się jakieś 1,5 miesiąca temu i po kolei od góry znikały kolejne objawy, czyli nalot na języku i kapeć w gebie, grzanie klatki piersiowej, lekkie grzanie ud i na koniec grzanie stóp.
Zdarzał mi się w międzyczasie mocno nagrzeszyć, więc być może mogło to trwać krócej. Teraz dorzuciłem do diety soki warzywne lub warzywno owocowe zamiast owocowych. Cały czas ćpam witaminy B i enzymy trawienne. Jestem bardzo zadowolony z efektów.
Jak widać wszystko musi potrwać, więc polecam ewentualną suplementację testować przynajmniej kilka tygodni.

SanchoPansaa · 2017-11-05, 14:14

@DonKisiot, czy betainę z pepsyną stosujesz do każdego posiłku czy raz dziennie do czegoś konkretniejszego?

DonKisiot · 2017-11-06, 08:08

Najczęściej rano i wieczorem, sporadycznie do posiłku w ciągu dnia.

baska1111 · 2017-11-20, 15:55

Puk, puk, jest tu kto? Wszyscy już zdrowi?

2017-10-16, 18:29	#1832
ediii92wppl Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-08 Wiadomości: 55	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Grzyb zawsze idzie w parze z bakteriami , pasożytami te żywią się odpadami grzyba i tak w kolko . Język zawsze biały bo grzybek się rozrasta wciąż u mnie przed chelatacja byl cały pokryty gruba warstwa teraz jest mała warstwa i to tez tylko miejscami nie cały już. Metale znikają z ciała to i grzybek sie wycofuje małymi krokami ---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ---------- Poczytajcie z czego skalda sie biofilm grzyba tzn caly ten jego pancerz przez którego jest taki odporny na leki i układ nasz. Jest tam mnóstwo bakteri , pierwiastków i duzo rteci dzięki której nasz system immunologiczny jest stłumiony i bezbronny , rtec rowniez zabija nasza flore jelitowa

2017-10-17, 17:32	#1833
Gregolan Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-08 Wiadomości: 69	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Czy ktoś z was przestał już śmierdzieć całkiem oprócz Ewy ? Czy jak tylko coś zjecie z poza diety to czy smród znowu wraca ? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-10-18, 15:11	#1834
DonKisiot Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 117	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Trochę ciężko okreslić, jak się nie czuje własnego smrodu. W każdym razie jak mi sie poprawiło po witaminkach, to poszedłem w tango z jedzeniem i browarem i po miesiącu problem wrócił, choć już w innym wydaniu. Teraz sam czuję jak mi nogi śmierdzą, ale nie jest to zapach kupy. Ciężko powiedzieć co czują inni, bo nikt nic nie mówi, a wprost nie zapytam czy smierdzę gównem Tak czy siak jest wyraźna zmiana, więc wróciłem do diety i zobaczymy jak będzie. Z ciekawostek, znalazłem na polskiej stronie taki opis, wydawałoby się banalnego problemu, który być może dotyczy części z nas. Jakby ktoś robił opisany test, to proszę aby się podzielił wynikiem. Sam tez zrobię i dam znać. " Jakie skutki przyniesie niedobór kwasu żołądkowego Białka nie będą trawione i wchłaniane (mięso, ryby, nabiał, orzechy, rośliny strączkowe), co zwiększa ryzyko osteoporozy, prowadzi do stanów zwyrodnieniowych a źle przetrawione białka system immunologiczny zaczyna traktować jak wroga â co powoduje alergie i astmę. Żołądek nie będzie prawidłowo opróżniał treści, co będzie powodować refluks przełyku i tzw. zgagę Zaburzona zostanie absorpcja niektórych pierwiastków i mikroelementów takich jak wapń, magnez, cynk, miedź, żelazo, bor, selen itd. przez co zaburzona zostanie biochemia całego organizmu. Co może w konsekwencji prowadzić do poważnych chorób w tym raka i chorób serca. Niemożliwa będzie sterylizacja żołądka, przez co zostanie obniżona odporność i wzrasta ryzyko infekcji przewodu pokarmowego w tym chorób jelit, wzdęć i gazów â kwas żołądkowy zabija bakterie i drożdże, które dostają się z pożywieniem. Ale nie tylko, nie zniszczone mikroorganizmy mogą powodować reakcje alergiczne i zapalne w odległych miejscach. Nawet w mózgu â depresja i obniżenie nastroju. Witaminy z grupy B nie będą przyswajane. Witamina B12 nawet mniej niż 1%. Objawy mogące wskazywać na niedobór kwasu żołądkowego Przyspieszone starzenie Gazy i wzdęcia, zespół jelita wrażliwego Tendencja do alergii, astma Refluks żołądkowo-przełykowy Niedobór żelaza, niedokrwistość Niedobór witamin z grupy B, szczególnie niski poziom B12 Tendencja do zakażeń grzybiczych i bakteryjnych jelit np. Candida Prosty domowy test na niedobór kwasu żołądkowego Rano na czczo należy wypić pół szklanki wody z wymieszaną pół łyżeczki sody oczyszczonej. Jeśli jest żołądek prawidłowo zakwaszony, roztwór sody wejdzie w reakcje z kwasem żołądkowym, wydzieli się dwutlenek węgla w do 90 sekund powinno się odbić. Jeśli nie, to znaczy że kwas solny ma za wysokie pH i żołądek jest niedokwaszony. W przypadku szczególnie refluksu i zgagi nie należy przyjmowac w żadnym wypadku preparatów, które zobojętniają kwas żołądkowy bo to dodatkowo pogłębia problem, zwalczając jedynie objawy." i jeszcze taki link na dokładkę: http://www.tarczycahashimoto.pl/blog...oc-w-hashimoto Edytowane przez DonKisiot Czas edycji: 2017-10-18 o 15:39

2017-10-19, 11:06	#1835
SanchoPansaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 83	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Witam współcierpiących, mam pytanie - czy jesteście pewni, że wasz nieprzyjemny zapach pochodzi ze skóry, a nie z przewodu pokarmowego (ust/nosa)? Na początku byłem pewny, że smród wydobywa się przez skórę (nieszczelne jelito), mimo, że od siebie nic nie czułem (reakcje otoczenia). Zrobiłem test polegający na wstrzymaniu oddechu podczas jednej z interakcji w pracy i o dziwo nikt się nie zasłaniał, nie kasłał, nie krztusił, wszystko było ok. Jednak kiedy zrobiłem wydech moje piekło powróciło... btw. DonKisiot świetne śledztwo. Mam podobne objawy do Twoich z wyjątkiem tego, że po wysiłku fizycznym problem się nasila. Suplementacja: chlorella, komplet B (B12 metylowana), nie pomagają żadne środki uspokajające. Lekarz zdiagnozował refluks, ale ipp nie pomógł. Z resztą czy możliwe jest, żeby refluks występował jedynie w pracy oraz środkach komunikacji?

2017-10-19, 11:35	#1836
DonKisiot Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 117	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Moje problemy zaczęły sie od IPP, więc przemyśl czy czasem nie zadziałałeś w druga stronę ( a właściwie lekarz). Jak ograniczasz kwas w żołądku, to żarcie, które wrzucasz do niego zamiast zostać szybko rozłożone na czynniki pierwsze, po prostu gnije. A jak się mięsa najesz, to smród podwójny. Jak masz mozliwości to wypróbuj betaine z pepsyną i będziesz wiedział, czy to z żołądka. A jak u Ciebie ze zmęczeniem? Normalnie funkcjonujesz, czy po dobranocce w kimono?

2017-10-19, 12:38	#1837
SanchoPansaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 83	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Zmęczenie raczej nie jest problemem. Kładę się około północy i śpię max. 5-6h i organizm działa ok. Odsypiam w weekend. Z tym gniciem, to może być dobry trop. Ostatnio kolega wchodząc do biura zapytał "Czy coś tu zdechło?!". Mój problem zaczął się od biegania dwa razy dziennie, a ipp wziąłem dopiero po kilku tygodniach od kiedy się to zaczęło. Także coś innego było starterem. Robiłeś gastroskopię?

2017-10-19, 14:52	#1838
DonKisiot Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 117	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Gdzieś czytałem, że nadmierny wysiłek pogarsza sytuację, nie pomnę na jakiej stronie, ale na pewno chodziło o temat metylacji. Dwa razy dziennie to spora dawka wysiłku. Tak zupełnie luźno kombinując, jak jest problem z wchłanianiem, a Ty wyczerpujesz zapasy składników potrzebnych do życia takim wysiłkiem, to może być gorzej. Gastroskopię robiłem i nic zupełnie nie wyszło. Test na Helicobacter negatywny. IPP dostałem na odczepne, bo gość uważał, że jest wszystko ok, a jak się skarżyłem na dolegliwości z żołądkiem to machnął receptę. Widzisz, ja najchętniej po dobranocce był poszedł spać. Co prawda wcześnie wstaję, ale swego czasu mogłem tak jak Ty w tygodniu niedospać, a odespać w weekend, dlatego spróbuję tej betainy z pepsyną. Niedokwasota może być napędem do wymienianych wcześniej objawów, również niedoborów B12 i tego konsekwencji.

2017-10-19, 19:58	#1839
DonKisiot Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 117	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Poziom homocysteiny dziś zbadałem i wyszło 7, więc zupełnie w normie. Zakładam więc, że metylacja po suplementacji śmiga jak trzeba.

2017-10-20, 12:15	#1840
ola_30 Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-05 Wiadomości: 856	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Ale miałam dziś koszmarny dzień Poszlam do banku cos zaplacic. Weszlam , pytam się laski w obsłudze klienta o blankiet na wysylke pieniędzy, ona mi go daje. Zaczynam zmudne wypełnianie... pomyliłam i zaczynam od początku nagle ona wstaje i mowi do innych "Ale tu goraco , musze otworzyc drzwi" A na zewnątrz u nas na pld było chłodnawo a już na pewno nie tak cieplo żeby otwierac drzwi. Ja miałam te swoje wybuchy goraca, cala bylam czerwona. Ludzie z obsługi i klienci dziwnie mi się przyglądali. Na dodatek mam 1 dzień okresu... Jestem wymeczona na maxa , ktoras noc z kolei nie spie... Prze..ane. Don Kisiot czy Ty już na dobre nie smierdzisz? Napisz cos o tym. Szkoda, ze na tej stronie nie ma już takiego wsparcia jak dawniej, wykruszyla się dawna ekipa Edytowane przez ola_30 Czas edycji: 2017-10-20 o 12:19

2017-10-20, 20:20	#1841
DonKisiot Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 117	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Też swego czasu miałem taką sytuację. W sklepie coś kupowałem, jedna z pracownic wychodząc, powiedziała do pozostałych "to może zostawię otwarte drzwi" i zablokowała wyjściowe. A tez nie było ciepło na zewnątrz. Nie wiem czy wcale nie śmierdzę, ale na pewno: - w ogóle już nie czuję grzania poza stopami czasem. Stopy czasem lekko grzeją, od dawna nie czuję palenia, pieczenia stóp. Ostatnio nawet bywa, że marznę, a nie pamiętam kiedy ostatnio marzłem, szczególnie, że zimy nie widać. - zmniejszył się nalot na języku, kapcia w gębie mam znacznie mniejszego. Najbardziej widze to po zużyciu gum do żucia, kiedys wypluwałem jedną i zaraz drugą żułem, a teraz bywa że cały dzień nie przychodzi mi do głowy żeby sięgnąć po gumy. - od dłuższego czasu nie mam uczucia otępienia. W najgorszym okresie choroby bywało, że usiadłem w robocie i nie miałem pojęcia co robić, taki rozbitek byłem. - w biurze nie czuję ciężkiego powietrza - jakis czas temu zacząłem czuć jak śmierdzą moje buty, wcześniej mimo że śmierdziałem nie czułem zupełnie nic (oprócz wrażenia ciężkiego powietrza). Z każdym dniem czuję je mniej, więc zakładam, że organizm się powoli oczyszcza. Może zabrzmi to dziwnie, ale mam wrażenie, że ten cały syf schodzi od głowy w dół i teraz pozostały tylko stopy. Fajnie by było Co ważne. Jak po szybkiej poprawie po witaminach z grupy B olałem diete, po kilku tygodniach znów mi się pogorszyło. Wtedy odstawiłem kawę, wróciłem do diety a browara ograniczyłem do jednego chlania w tygodniu. Wspomniane zmiany wprowadziłem 2 tygodnie temu i poprawę widać wydaje sie całkowitą, ale nie mi oceniać Pewnie podałbym więcej, ale dzis jest właśnie dzień, kiedy sobie szkodze i mam już trochę lutę... Napisz jak się leczysz. Masz rację, że pusto tu przez co ciężko potwierdza się skuteczność naszych prób. Troche szkoda, ale mam nadzieję, że to efekt wyleczenia się nieobecnych.

2017-10-21, 18:10	#1842
ewabedna22 BAN stały Zarejestrowany: 2017-04 Wiadomości: 46	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 czy nie macie już dość tego smrodu? tego wstydu? smutku? skrępowania? Don Kisiot czy nie wydaje Ci się, że troche nas za duzo jak na błąd genetyczny? w nieprzyswajaniu witaminy B? osób z bielactwem byś tylu nie znalazł co nas jest i ciągle ktoś nowy dołącza. ( ale szacun za poszukiwania ) dobrze, że drążysz i szukasz. a co stosujesz oprócz diety i witamin? Ola 30 ile lat tu jesteś? czyja poradę zastosowałaś? ludzie przejmowali sie Twoim śmierdzeniem i Ci pomagali jak tylko umieli. co zrobiłaś z wszystkich dobrych rad, które tu są? Don Kisiot ja nie śmierdzę, pozbyłam sie toksyn, grzybów candidia, cały czas pozbywam sie pasożytów, które niestety wracają ( malutko, ale wracają) I NIESTETY CAŁY CZAS ODKWASZAM ORGANIZM. CAŁY CZAS MAM ZAKWASZONY ORGANIZM. w moim zoładku jest za mało kwasu ( zoładek ma być zakwaszony a organizm zasadowy) i dlatego np mam zgage po ciężej strawnych posiłkach - nie ma ich czym zołądek przetrawić, - i dlatego połykane np jaja pasożytów nie giną w kwasie żoładkowym, którego jest za mało albo jest za mało "kwasowy" - co u zdrowych ludzi się dzieje - tylko idą sobie dalej np do jelit i tam zamieszkują. nie chcę nikogo szokować, ale tak jest. jesli ktos będzie chciał wyzdrowieć, to niech poczyta moje wszystkie wcześniejsze wpisy. dodam, że olejek z oregano jest super. tylko z olejem go trzeba rozpuścić, a jak - to pisłam wcześniej.

2017-10-21, 19:19	#1843
DonKisiot Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 117	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 ewabedna22: pisałem już wcześniej, że niedobór witamin grupy B może wynikać z różnych przyczyn, między innymi z niedokwasoty o której piszesz. Niedawno wkleiłem info, że przy małej ilosci kwasu w żołądku wchłanianie B12 może byc ograniczone prawie do zera, więc efekt ten sam, a z wada genetyczna nic wspólnego to nie ma. Z tą genetyką nie trafiłaś, bo przyjmuje się, że około 10% ludzkości (zależy od regionu świata) ma tą wadę. Jesli jednak żyjesz w miarę zdrowo gen pozostanie nieaktywny przez całe życie i nawet nie będziesz wiedziała, że taką wadę posiadasz. Ja też nie śmierdziałem przez całe życie i nagle sie załączyło. Jestem przekonany, że przez stres i IPP. Geny mogą się włączać jak i wyłączać, zależnie od bodźców (biochemia, która nie jest jeszcze dobrze zbadana), więc tylko się cieszyć. Z ważnych tematów. Przyjmuje się, że przy niedoborze B9 suplementację prowadzi sie przynajmniej 3 m-ce, a przy B12 6 m-cy. Oczywiście jesli organizm nie wróci do normy, może być jeszcze dłużej. Pamiętajcie, że jesli problemem są wytaminy z grupy B, to należy suplementować ich zestaw (m.in. B2, B6, B9, B12). Wspominam, bo w pierwszych postach o problemach z metylacja pisałem głównie o B12, a później doczytałem, że nie tylko ona bierze udział w tym procesie. Tu masz info dotycace MTHFR i częstości wystepowania w Polsce: http://sekrety-zdrowia.org/usunac-to...nia-metylacji/ Edytowane przez DonKisiot Czas edycji: 2017-10-21 o 19:41

2017-10-23, 17:31	#1844
ewabedna22 BAN stały Zarejestrowany: 2017-04 Wiadomości: 46	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Don Kisiot : ja podejrzewam, że Ty możesz mieć boreliozę. czy tam gdzie robiłeś biorezonans mają też program do badania obecności boreliozy? dokładnie o to dopytaj, Ty masz takie objawy. zwłaszcza te ( ja to tak nazywam) " odmóżdżenia, że zapominasz co masz w pracy zrobić. ja zapominałam co robiłam wczoraj. bałam sie , że zgubie okulary w domu, bo zapomnę gdzie je położyłam. ale po detoksykacji ten stan mija. jest na to ratunek. ale to właśnie borelioza ma takie właściwości przyciągania ogromnej ilości innych bakterii i one razem produkują bardzo bardzo dużo toksyn. zbadaj sie na boreliozę. powodzenia.

2017-10-24, 16:36	#1845
sarunia 1234 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 279	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Witam wszystkich. Dawno mnie tu nie było, bo nie miałam nic ciekawego do powiedzenia. Odkąd zaczęłam grzebać w zatokach tzn.płukać,inhalować i smarować maściami, moje życie zmieniło się w piekło. Jak tylko wyjdę na dwór,momentalnie wali obornikiem,gòwnami,szambe m itp. I tak każdego dnia. Dopiero od trzech dni mogę normalnie oddychać świeżym powietrzem ponieważ złapałam grypę,a u mnie zawsze zapach znika jak mam gorączkę i grypę bo wtedy pięknie czyszczą się zatoki,hektolitry ropy schodzi z zatok i gardła. Ale nadal nie mogę wyrazić dlaczego w zatokach zbiera się tyle wydzieliny. Zaliczyłam kilkunastu laryngologów i każdy zapisuje tylko antybiotyk. Jeden lekarz ,chce mi zrobić kochnoplastyke bo niby mam przerośnięte małżowiny ale nie wiem,czy by mi to co pomoglo. Ale u mnie chyba rzeczywiście ta ciągle zbierająca się wydzielina daje pożywkę bakteriom i grzybom i to mój nos rozsiewa te smrody w kółko. W trakcie grypy również moja skóra pachnie normalnie i znikają zimne poty. Muszę tylko wyczaic jak zlikwidować te wydzielinę z zatok .

2017-10-24, 21:11	#1846
caffelatte1974 caffelatte1974 Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 63	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Cześć Dawno mnie nie było, leczyłam się szczecią- pomogła na niekontrolowane bąki , końskimi dawkami witamin D, B complex , C , magnezem - oliwa magnezowa wchłaniana przez skórę, kąpielami w chlorku magnezu także , zero glutenu - po glutenie od razu bąki , smarowałam stopy maścią z dziegciu - pomogła , syry już nie walą trułam pasożyty różnymi sposobami, ostatnio świeżymi pestkami dyni mam problem z glistą, bardzo się do mnie przywiązała i powiem Wam, że to co wymieniłam działa, w końcu odzyskuję pewność siebie i nie myślę tylko o tym czy śmierdzę czy nie. ewabedna22 , Baska111 i DonKisiot na prezydenta ! A ja od siebie oprócz konieczności trucia pasożytów i oczyszczania wątroby dodam jeszcze że bardzo leczy jelita sok z marchwi gotowanej miksowanej , taki domowy kubuś bez cukru zmieszany np z sokiem jabłkowym - na jelita rewelacja! Do tego codziennie kiszona kapusta z jabłkiem i cebulką dodaje sił witalnych i sprawia że chce się nawet iść do pracy :P Jeszcze planuję zażywać krzem w płynie, włosy rosną po nim i cały w ogóle jest bardzo cenny po leczeniu z pasożytów , borelii i sighelli . Cieszę się że część z nas już cieszy się z efektów, i mam nadzieję że reszta również się wyleczy, życzę tego serdecznie wszystkim

2017-10-25, 13:09	#1847
DonKisiot Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 117	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Apropo dziegciu. Są ponoć dwa rodzaje, naturalny z brzozy dopuszczony w UE i z węgla (o ile dobrze zapamiętałem), który jest uznawany za rakotwórczy. Macie jakieś info na opakowaniach? Samo działanie dziegciu potwierdzało już kilka osób, więc nie ma wątpliwości że działa. I pytanie praktyczne. Podobno specyfik sam w sobie strasznie śmierdzi. Jak długo ten zapach się utrzymuje, np po posmarowaniu stóp?

2017-10-25, 17:00	#1848
ewabedna22 BAN stały Zarejestrowany: 2017-04 Wiadomości: 46	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Sarunia - NIE BIERZ WIĘCEJ ANTYBIOTYKÓW. poczytaj co ja tam wcześniej pisałam, ten smród z zatok i nosa ma swoją nazwę. w tej chwili juz nie pamiętam. ale wcześniej o tym pisałam. kup sobie sól z dr nony i rób z niej płukanki tak jak podają w internecie. ona jest drogawa, ale będzie efekt. ona bardzo bardzo działa. Sarunia my tak dużo wczesniej napisaliśmy o metodach leczenia. przeczytaj to forum od początku. zacznij coś stosować. szkoda Twojego zycia marnować. ja teraz pije olej z oregano - bardzo bardzo zabija grzyby candidia, salmonelle, helikobakter ( i te żołądkowe i jelitowe!!), nie pozwala rozwijać sie pasożytom ( mam nadzieję, że i u mnie z glisdą nie będzie już więcej kłopotu) ; na czczo na łyzke oliwy daje 1 lub 2 krople olejku z oregano i do buzi, popijam 2 szklankami wody. za pół godziny sniadanie. olejek z oregano 100% - za 10 ml zapłaciłam około 35 zł. jest bardzo ok. najlepszy jest ładny zapach z ust, unormowany stolec, brak wzdęć, bulgotania w zoładku. cały czas trzymam dietę, pije sok z marchewki, przed obiadem i kolacją piję 2 łyżki octu jabłkowego wlanego d0 szklanki wody, za pól godziny kozieradka mielona - łyżeczka czubata gotowana w szklance wody pół godziny - to jest cała porcja kozieradki do podzielenia na pół na przed obiadem i przed kolacją i dopiero pół godziny po kozieradce jem obiad lub kolacje. po posiłkach zaparzam 1 łyżeczke ostropestu mielonego w pół szkalnki wody i jak przestygnie to wypijam a nasionka zjadam. a w miedzy czasie siemie lniane gotowane tradycyjnie popijam - bez nasionek piję, sam kleik. sporo tego ale daje radę i pracuję cały czas. wszystko sobie rano gotuje i zabieram w słoiczkach do pracy. zdrowiejcie. fajnie, że ktoś to czyta i wraca do zdrowia. pa ---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ---------- na śmierdzące stopy, pomaga podobno: liście orzecha włoskiego pogotować w wodzie kilka minut i w tym moczyć stopy. stary garnek i stare miski uzywać, bo brudzi ( jak to orzech)

2017-10-26, 11:26	#1849
sarunia 1234 Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-09 Wiadomości: 279	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Hello Ewa. Ja nie mam Ozeny,choroby o , której kiedyś pisałaś. Mam natomiast niealergiczny,zanikowy nieżyt nosa,czyli jednym słowem padł u mnie system naturalnego oczyszczania nosa ze wszelkich bakterii, grzybów i wirusów. Wydzielina, która zbiera się w zatokach jest podłożem do namnażania się całego syfu i to chyba w kontakcie z powietrzem zdycha i wywołuje smród. Tak ja to tłumaczę. Próbowałam już różnych diet, suplementów, ziół i innych czaròw ale nic nie pomaga. Aktualnie mam grypę, wszystko pięknie schodzi z nosa i mam spokój ze smrodem ,zimnymi potami i ogólnie paradoksalnie czuje się lepiej .

2017-10-26, 11:44	#1850
Lena_08 Przyczajenie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 16	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 ewabedna22, pisałaś o boreliozie czy też to miałaś? byłam na biorezonansie i wyszła borelia w różnych narządach chociaż babka przeprowadzająca badanie stwierdziła że mimo obecności bakterii nie muszę mieć boreliozy??? czy da radę to wytępić samym biorezonansem? co bierzesz na zakwaszenie żołądka prócz cytryny czy octu jabłkowego? I ostatnie czy ktoś z Was ma bardzo niski poziom wit D3 i jakie w związku z tym przyjmuje dawki?

2017-10-26, 20:17	#1851
ewabedna22 BAN stały Zarejestrowany: 2017-04 Wiadomości: 46	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 mnie wyszła borelioza. bakterię miałam w sercu, kościach, stawach, ja kupiłam generator VTF i nim sie głównie sie lecze. ale też biorę witaminy C,D,B,A,cynk,tran, transfer factor plus, korzeń szczeci, pokrzywa, olejek oregano, ocet jabłkowy, mniszek lekarski, ostropest plamisty, kozieradka mielona, siemię lniane, wszystko na podniesienie odporności i wzmocnienie. co 3 tygodnie chodzę na sprawdzenie ( taki mini test biorezonansowy) i dalsze wskazówki jakie programy nastawiać w generatorze. ja wszystko opisywałam wcześniej. poczytaj sobie. wiadomo, że nie wszystko na raz sie zastosuje, ale przez miesiąc 3 x dziennie na pół godziny przed posiłkiem np sok z orzecha czarnego bez alkoholu, a przez kolejny miesiąc np korzen szczeci 3 x dziennie , a przez kolejny miesiąc na czczo olejek z oregano a przed obiadem i kolacja ocet jabłkowy. a później tabletki para farm przez 10 dni tez 3 x dziennie. a po posiłkach koniecznie ostropest plamisty zaparzony jak herbata. jeśli nie ma cukru w diecie, są warzywa i gotowane posiłki to jeszcze wprowadzenie czegoś o czym pisałam wyżej zawsze na pół godziny przed posiłkiem - to jest silne odkwaszanie organizmu. i sok z orzecha i tabletki para farm i korzeń szczeci - wszystko odkwasza, zabija pasożyty, zabija bakterie gnilne z przewodu pokarmowego - to po prostu leczy. a ostopest plamisty po posiłku - wzmacna wątrobę i wspiera zołądek. bardzo proszę zadaj sobie trud i przeczytaj to forum od początku do teraz. zdobędziesz ogromną wiedzę. weź kartkę i długopis i spisz co tylko uznasz za wskazane i dla Ciebie pomocne. nawet jeśli będzie kłopotliwe, to może troche później zaczniesz stosować. ewentualnie napisz do mnie na priv

2017-10-27, 08:19	#1852
DonKisiot Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 117	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Mi doktorowa zapisała dużą dawne wit D (to juz pół roku temu było), ale bez żadnych badań, więc nie wiem o jakim poziomie mówimy. Ponoć widziała objawy patrząc na mnie. Nie wnikałem, bo nie zaszkodzi, szczególnie że słońca mało widuję (praca, garaż, dom).

2017-10-28, 19:24	#1853
DonKisiot Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 117	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Pominąłem jeden temat, który może być pewna wskazówką. Odkąd mam problem z zapachem pojawia się na języku plama, jedna nie za duża. Język jest pokryty nalotem zielonkawym, od jakiegos czasu mniejszym. W jednym i zawsze tym samym miejscu pojawia się plama, która wygląda jakby język sie oczyszczał z tego nalotu, tak zresztą pomyślałem jak pierwszy raz tą plamę zobaczyłem. Ta jednak pojawia się i po jakimś czasie znika. Medycznie nazywa się to "językiem geograficznym". Może przybierać różne formy, u mnie to tylko jedna plamka, maksymalnie 0,5x1cm. Wyczytałem, że choć generalnie nie bardzo wiadomo cóż to i z jakiego powodu, to przypisuje sie jednak do alergii i stanów zapalnych błon śluzowych. Miał ktoś z Was takie cudo?

2017-10-29, 12:43	#1854
karaf Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-02 Wiadomości: 13	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Ja rowniez mam "jezykiem geograficzy". Tyle ze nie kawalek jak w Twoim przypadku tylko caly. Gorki ,doli i szceliny...tak to u mnie wyglada. ---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:42 ---------- ale ja pisze

2017-10-29, 14:29	#1855
ediii92wppl Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-08 Wiadomości: 55	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Język jest wskaźnikiem tego co się dzieje w jelitach !! https://liveto110.com/transcript-183...ch-klinghardt/ Przeczytajcie to co w linku podałem to zrozumiecie może bardziej o czym cały czas pisze odnośnie metali ciężkich i grzybów

2017-11-01, 09:45	#1856
caffelatte1974 caffelatte1974 Zarejestrowany: 2016-10 Wiadomości: 63	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Mój dziegdź jest z brzozy i nie śmierdzi tak bardzo, właściwie to w porównaniu z moimi nogami to pachnie wręcz :P. I po kąpieli dłuższej nie czuć dziegciu już. Ktoś próbował przez tydzień pić sok z marchwi gotowanej?

2017-11-02, 14:14	#1857
DonKisiot Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 117	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Przy regeneracji jelit gotowana marchewka jest najbardziej si, szczególnie w rosołku, więc polecam. Już prawie tydzień stopy się nie grzeją. Zmieniłem buty na zimowe, skarpety na frote i jest zupełnie ok. W sumie wyraźna poprawa zaczęła się jakieś 1,5 miesiąca temu i po kolei od góry znikały kolejne objawy, czyli nalot na języku i kapeć w gebie, grzanie klatki piersiowej, lekkie grzanie ud i na koniec grzanie stóp. Zdarzał mi się w międzyczasie mocno nagrzeszyć, więc być może mogło to trwać krócej. Teraz dorzuciłem do diety soki warzywne lub warzywno owocowe zamiast owocowych. Cały czas ćpam witaminy B i enzymy trawienne. Jestem bardzo zadowolony z efektów. Jak widać wszystko musi potrwać, więc polecam ewentualną suplementację testować przynajmniej kilka tygodni.

2017-11-05, 14:14	#1858
SanchoPansaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-10 Wiadomości: 83	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 @DonKisiot, czy betainę z pepsyną stosujesz do każdego posiłku czy raz dziennie do czegoś konkretniejszego?

2017-11-06, 08:08	#1859
DonKisiot Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 117	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Najczęściej rano i wieczorem, sporadycznie do posiłku w ciągu dnia.

2017-11-20, 15:55	#1860
baska1111 Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-05 Wiadomości: 359	Dot.: Nieprzyjemny zapach ciała mimo mycia cz.2 Puk, puk, jest tu kto? Wszyscy już zdrowi?

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)