Mamusie sierpniowe 2020 [emoji7]

[Roselyn]

Napisane przez Angelitta

*Catherrine* kupiliśmy ten -> https://www.ikea.com/pl/pl/p/sundvik...ialy-30424007/


jest wyższy niż się wydaje na zdjęciach - 108 cm. Dwie szuflady, które pomieściły wszystkie dotychczas kupione ciuszki i część akcesoriów oraz półka, na której chcę trzymać koszyki z pieluchami. Ta półka tez jest wysoka. Ogólnie kawał mebelka

Angelitta a moglabys zmierzyc ile ma na dlugosc ten blat do przewijania ? 87 cm ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Angelitta]

Napisane przez Roselyn

Angelitta a moglabys zmierzyc ile ma na dlugosc ten blat do przewijania ? 87 cm ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po rozłożeniu długość ma 86, sama głębokość komody to 51 cm, ta rozkładana część jest krótsza.

[Angelitta]

Napisane przez Kate94mouse

Ja się zastanawiam nad laktatorem. Chcę karmić piersią ale nie wiem jak to się potoczy czy nie będę potrzebować pomocy czy nie będę miała nawałów... kiedyś kobiety sobie radziły bez tego ale skoro można się jakos wspomóc to czemu nie. Medela swing bardzo polecany ale drogi. Z canpola też chwalą i kosztuje o połowę mniej wiec moze w zupełności by wystarczył ale kto tomprzewidzi.

Laktator warto mieć, przede wszystkim bardzo ułatwia "rozkręcenie" laktacji i tak jak piszesz pomaga uniknąć nawałów. Nie mówiąc już o tym, zę bywają sytuację, że musisz wyjśc sama (lekarz itp) i wtedy tata może zostać z maluchem i karmić go Twoim mlekiem. Jak pisałam wcześniej ja kupiłam elektryczny Chicco Naturally Me - ma dobre opinie, poleciła mi go położna na Szkole rodzenia (udało mi się iść na 3 spotkania ) i kosztował 400zł - Medela z tego co pamiętam około 600, także różnica już dość spora.

[*Catherrine*]

Napisane przez Angelitta

*Catherrine* kupiliśmy ten -> https://www.ikea.com/pl/pl/p/sundvik...ialy-30424007/


jest wyższy niż się wydaje na zdjęciach - 108 cm. Dwie szuflady, które pomieściły wszystkie dotychczas kupione ciuszki i część akcesoriów oraz półka, na której chcę trzymać koszyki z pieluchami. Ta półka tez jest wysoka. Ogólnie kawał mebelka

Fajna Brałabym, gdyby była sosnowa... Biała mi do niczego nie pasuje.

Napisane przez Vrenth

Nie widziałam na żywo, ale mam wątpliwości, czy to jest wygodne. Wszystkie książki piszą, że jak przewijasz to trzeba trzymać dziecko. No spoko, tylko jak mam trzymać i jednocześnie wziąć coś z szuflady która jest głęboko pod blatem? Poza tym koszta trochę odpychają. W tej samej cenie z Ikei jest komoda 6 szuflad, 128cm wysoka, która do tego jeszcze nam się idealnie zmieści w wolne miejsce koło szafy. To już ma większy sens, bo przed przewijaniem wezmę sobie stamtąd co potrzebuję i nawet wrzucę do łóżeczka - wtedy powinno być łatwiej.

To wyjmujesz wcześniej na wierzch wszystko co trzeba a kosmetyki masz w koszyczku na blacie. W trakcie przewijania już się nie grzebie po szufladach;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

Napisane przez Kate94mouse

Ja się zastanawiam nad laktatorem. Chcę karmić piersią ale nie wiem jak to się potoczy czy nie będę potrzebować pomocy czy nie będę miała nawałów... kiedyś kobiety sobie radziły bez tego ale skoro można się jakos wspomóc to czemu nie. Medela swing bardzo polecany ale drogi. Z canpola też chwalą i kosztuje o połowę mniej wiec moze w zupełności by wystarczył ale kto tomprzewidzi.

Ja będę miała laktator od siostry, ona ma Avent.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Ja muszę odgruzować swój 8-letni laktator Tomme Tippe, mam ręczny. Przez 3 miesiące przy pierwszej córce się z nim nie rozstawalam praktycznie, bo byłam mama kpi - ściągalam mleko i mała jadla z butelki, bo nie umiała ssać piersi, była zbyt leniwa, trochę popila i spała, przez co nie przybierala na wadze... To było dawno, ja byłam młoda, nie miał kto mi doradzić i tak to się skończyło. Nie powiem to była meczarnia ręczne ściąganie, ale też nie miałam pieniędzy na elektryczny laktator. Teraz wrazie co naszykuje ten stary, ale mam nadzieję, że tym razem żaden się nie przyda. Chciałabym, żeby udało się karmić piersia chociaż te pół roku...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tabisha]

Napisane przez literka28

My postawilismy na lozeczko turystyczne i w nim mamy w komplecie przewijak
Wozek tez kupiony to z glowy, troszke ciuszkow tez tzn na rozm 56. Musze dokupic troszke jeszcze i reszte 62 ale przeraza mnie bo jeszcze z zakupow : materac, wanienka, pieluchy, pampersy, rozek, zastanawiam sie nad kokonem hmm a wy co sadzicie ?, komplet do gondoli, kocyki nie mowiac o kosmetykach itd teraz po wyplacie zastanawiam sie co zamowic


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kokon super sprawa będę kupować do mojego łóżeczka turystycznego. Kokon ma wiele zastosowań a malenstwo można w nim przenieść do łóżka mamy podczas karmienia piersią.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

ja rozważam laktator lansinoh lub medelę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kropka_nad_i]

Cześć Dziewczyny!
Widzę, że temat laktatorów na tapecie. Ja nie kupowałam przed porodem, bo założyłam, że jak będę potrzebować, to wtedy kupię. Nawał miałam w domu- piersi były tak napompowane, że brodawki wyglądały jak czubek napompowanego balona i Kropek nie mógł złapać piersi. Ale wtedy laktatora nie potrzebowałam, bo wystarczyło, że się nachyliłam, i mleko samo kapało Jednak po tej akcji oraz po tym, jak się okazało, że Kropek je co 30 minut, kupiłam z Canpola elektryczny. Może nie jest górnolotny, może i są na rynku lepsze, ale jak na moje potrzeby (ściąganie raz na kilka dni, żeby wyjść poza dom), to wystarczył. Z butelek i smoczków, to miałam medela calma, bo bałam się, że Kropek odrzuci pierś jak poczuje łatwy dostęp do mleka, a tę butelkę poleciła mi moja położna. I tym razem też postanowię tak zrobić.
Co do przewijaków- kupiliśmy komodę Hemnes z Ikei i był plan zrobienia przewijaka na nią. Ale Kropek trochę pospieszył się, i tż nie zdążył zrobić przewijaka. Ale miałam taki stary wysoki stolik, który wstawiłam do łazienki i na nim położyłam przewijak- używaliśmy chyba do 8m-ca życia Kropka, bo co jak co, chłopak dość długo posłusznie leżał na przewijaku. Nawet w pewnym momencie była to metoda na uspokojenie go- wystarczyło położyć na przewijak Samą komodę bardzo polecam


Byłam dzisiaj na prenatalnych- z dzidzią wszystko ok no i będzie córka <3 chyba jestem ostatnią osobą na wątku, która miała połówkowe i poznała płeć Gr8ania- możesz dopisać na pierwszej stronie, że będzie Kropcia


W związku z tym dzisiaj spawdziłam ubrania po synku i zrobiłam listę, co muszę jeszcze dokupić. Ale będę polować na wyprzedaże i promocje

[akada]

Napisane przez kropka_nad_i

Byłam dzisiaj na prenatalnych- z dzidzią wszystko ok no i będzie córka <3 chyba jestem ostatnią osobą na wątku, która miała połówkowe i poznała płeć Gr8ania- możesz dopisać na pierwszej stronie, że będzie Kropcia

Gratuluje zdrowej córeczki

Synka grzecznego przy przebieraniu zazdroszczę ;-) u nas szybko zaczęła się wygłupiać i wywijać nogami, od kiedy tylko umiała stać przeszliśmy na pieluchomajtki i często na stojąco zakładaliśmy poza tym szybciej się zakłada

[gr8ania]

dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_kasicka]

Cześć, gr8ania u mnie też możesz dopisać ze córka
Co do przewijakow to przy dwójce miałam komode z przewijakiem i nie wyobrażam sobie jej nie mieć przy trzecim, mój kręgosłup nie wytrzymywał jak przebierałam na łóżku. Teraz akurat bedzie nowa komoda zrobiona przez mojego męża, komoda już stoi ale przewijak jeszcze się robi
Jeśli chodzi o laktator to moje dzieci niestety z tych niecierpliwych i nie udało mi się karmić tylko piersią żadnego. Ściągałam i podawałam w butelce przez około 3 miesiące, miałam zwykły ręczny z aventa ale teraz już napewno kupię elektryczny!
Milego dnia, mam nadzieję że taki będzie bo wczoraj miałam doła okropnego.. Dziś ma być ciepłej więc jest nadzieja ze posiedzimy na podwórku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Ja mam problem, bo mój przewijak po dwójce dzieci przemalowałam na brązowo i wyniosłam na dwór . I teraz na pewno muszę coś ogarnąć albo kupić, bo nie wyobrażam sobie go nie używać, zwłaszcza, że przewijanie itp będzie w łazience. Syn korzystał bardzo długo, córka krótko, bo była wiercipiętą, no ale przez te pierwsze miesiące jest dla mnie niezbędny.

Laktator miałam z Lovi, byłam zadowolona, ale dość krótko go używałam. Syn jadł z butelki tylko kilka razy w ciągu pierwszych dwóch miesięcy życia a z córką trochę odciągałam, ale miałam mało pokarmu, a ona sama bardzo szybko odrzuciła butelkę. Ostatecznie i tak przeszliśmy na butlę z mm. Dlatego teraz się już na nic nie nastawiam po tym co przeżyłam po narodzinach Igi i jak mi dało w kość podwójne macierzyństwo.

A tak poza tym to muszę zmobilizować męża i wybrać się na strych zobaczyć jake mam ubranka po dzieciakach.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[Enilis]

Cześć, chce jutro zrobić krzywa cukrową tylko nie wiem czy mogę już. Jakoś nie łapie do końca tych tygodni... Dziś mam 23+6, jutro więc 24+0 mogę więc to badanie zrobić już? Dobrze rozumiem że jutro 24 tydzień będzie skończony a rozpocznie się 25?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Dzień dobry

Byłam dziś w sklepie, pierwszy raz od mega dawna i po kilku minutach myślałam że się uduszę w tej maseczce, jeszcze noszę okulary i musiałam je zdjąć bo strasznie parowały. Po zakupach i zdjęciu maseczki w domu czułam się jakbym przebiegła z 30 km, byłam wyczerpana

Napisane przez kropka_nad_i

Byłam dzisiaj na prenatalnych- z dzidzią wszystko ok no i będzie córka <3 chyba jestem ostatnią osobą na wątku, która miała połówkowe i poznała płeć Gr8ania- możesz dopisać na pierwszej stronie, że będzie Kropcia

Gratulacje

Napisane przez Enilis

Cześć, chce jutro zrobić krzywa cukrową tylko nie wiem czy mogę już. Jakoś nie łapie do końca tych tygodni... Dziś mam 23+6, jutro więc 24+0 mogę więc to badanie zrobić już? Dobrze rozumiem że jutro 24 tydzień będzie skończony a rozpocznie się 25?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja robiłam w 23+kilka (nie pamiętam dokładnie). Saam gin zalecił po ostatniej wizycie żeby mie zwlekać bo może być gorzej w laboratoriach więc poszłam. Sądzę że te parę dni różnicy nie robi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez Enilis

Cześć, chce jutro zrobić krzywa cukrową tylko nie wiem czy mogę już. Jakoś nie łapie do końca tych tygodni... Dziś mam 23+6, jutro więc 24+0 mogę więc to badanie zrobić już? Dobrze rozumiem że jutro 24 tydzień będzie skończony a rozpocznie się 25?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też jutro idę Będę miała 24+6, wiem, że można od 24 tyg. to badanie, a Ty rozpoczniesz 25..

Napisane przez justysiaa89

Dzień dobry

Byłam dziś w sklepie, pierwszy raz od mega dawna i po kilku minutach myślałam że się uduszę w tej maseczce, jeszcze noszę okulary i musiałam je zdjąć bo strasznie parowały. Po zakupach i zdjęciu maseczki w domu czułam się jakbym przebiegła z 30 km, byłam wyczerpana



Gratulacje

Ja robiłam w 23+kilka (nie pamiętam dokładnie). Saam gin zalecił po ostatniej wizycie żeby mie zwlekać bo może być gorzej w laboratoriach więc poszłam. Sądzę że te parę dni różnicy nie robi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego my wczoraj byliśmy na zakupach, żeby na e musieć tych masek nosić..masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[literka28]

Napisane przez *Catherrine*

Ja też jutro idę Będę miała 24+6, wiem, że można od 24 tyg. to badanie, a Ty rozpoczniesz 25..Dlatego my wczoraj byliśmy na zakupach, żeby na e musieć tych masek nosić..masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jednoczesnie mozna w 15 tyg :p po prostu takie sa zalecenia, ze miedzy 23/24 a 28 tyg ciazy
Ja bede miala zlecone w 26 skonczonym dopiero bo tak ustalilismy z lekarzem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[*Catherrine*]

Napisane przez literka28

Jednoczesnie mozna w 15 tyg po prostu takie sa zalecenia, ze miedzy 23/24 a 28 tyg ciazy
Ja bede miala zlecone w 26 skonczonym dopiero bo tak ustalilismy z lekarzem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No tak, chodzi mi o zalecenia;-) Można cały czas;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kate94mouse]

Może uda mi się upolować lekko używany laktator z medeli. Nie wiem jaki model wybrać. Muszę to przekalkulowac. Zależy mi na naturalnym karmieniu.

Ja na pewno po nastepnej wizycie będę robić krzywą cukrową już mi to zapowiedziała ginekolog. Będzie to ok. 26 tygodnia.

[dooorra]

Ja nie miałam własnego laktatora. Najpierw miałam wypożyczony z apteki a potem już go nie potrzebowałam. Teraz planuję wrócić wcześniej do pracy i może się kupię jakiś ale zrobię to dopiero jak mała się urodzi.
Dzisiaj się czuję lepiej. Robię właśnie pizzę na obiad. Nie mogę się już doczekać bo pysznie pachnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

A ja nadal nie mam robionych żadnych badań... Chyba pora poszukać innego lekarza, bo już mnie to trochę niepokoi. Niby czuję się dobrze, czuję ruchy dziecka, ale jednak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez panna_felicjanna

A ja nadal nie mam robionych żadnych badań... Chyba pora poszukać innego lekarza, bo już mnie to trochę niepokoi. Niby czuję się dobrze, czuję ruchy dziecka, ale jednak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też mam bardzo mało badań... Pomijając, że w ogóle mnie nie bada i nie robi USG (poza pierwszą wizytą), to nie miałam cytologii, badania czystości pochwy itp.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez panna_felicjanna

A ja nadal nie mam robionych żadnych badań... Chyba pora poszukać innego lekarza, bo już mnie to trochę niepokoi. Niby czuję się dobrze, czuję ruchy dziecka, ale jednak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Żadnych badań tzn.? Nie robiłaś morfologii, moczu, całego tego pakietu na początku (toxo, vdrl, hbs i inne), tsh, glukoza na czczo itp.?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sicianek1]

Cześć gr8ania mi możesz dopisać synka my dzisiaj chyba pojedziemy oglądać wózki, a krzywą robiłam we wtorek i to był 24+4

[panna_felicjanna]

Napisane przez justysiaa89

Żadnych badań tzn.? Nie robiłaś morfologii, moczu, całego tego pakietu na początku (toxo, vdrl, hbs i inne), tsh, glukoza na czczo itp.?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie nie, źle to ujęłam. Przed epidemią nie narzekałam, na początku ciąży miałam robiony kompet badań, hiv, tsh, poziom cukru itp. Potem co miesiąc morfologia i mocz, miałam też cytologię. Tylko od kiedy zaczął panować wirus, to nie miałam nic. Ostatnia morfologia i mocz w lutym, nie kontroluję też wagi i ciśnienia, bo nie mam ciśnieniomierza ani wagi w domu. Ostatnio jak zadzwoniłam, to lekarz jedynie wystawił mi L4 i zapytał czy jeszcze czegoś od niego chcę.
Teraz powinnam zrobić test obciążenia glukozą, a lekarz stwierdził że żadnych badań nie będziemy teraz robić i że nie jest to konieczne w obecnej sytuacji, może poczekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enilis]

Panna_felicjanna ja bym na Twoim miejscu zmieniła lekarza jak najszybciej albo zrobiła najważniejsze badania na własną rękę. Rany sytuacja nie jest aż tak tragiczna żeby kobiety w ciąży nie mogły robić badań. U mnie wszystko normalnie, badania mam robione co nie cały miesiąc, waga, ciśnienie też kontroluje jak idę na wizytę. W razie czego z moją lekarka mogę pisać SMS czy dzwonić w przypadku pytań. I to na NFZ.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Vrenth]

To raczej jest normalne podejście teraz. Ja rozmawiałam ze swoim 3go, to też na razie badań nie robić, mimo że w morfologii poprzednio była lekka anemia a żelazo odstawiłam (w zeszłym miesiącu byłam u innego lekarza, bo odwołali wizytę). We wtorek dzwonię do Luxmedu, żeby potwierdzić, że mogę przyjść. Poza tym mam właśnie cukier do zrobienia i już tak mocno pod koniec terminu jestem - powinno być 24-28 tydz, ja mam 26+1.

I może TSH, w sumie nie pamiętam, kiedy mam badać. Endokrynolog kazała mi to też zrobić z ciążowymi, żeby nie chodzić dwa razy, więc nawet mam dłużej poczekać, ale nie przychodzić, bo jeszcze coś złapię. I to jak badania są tylko pilne a umawiam się do placówki wyłącznie dla ciężarnych, więc rano tam będą tylko pobrania krwi.

[Silumin]

Ja robię normalnie badania co miesiąc morfologia, mocz, tsh.
W poniedziałek mam wizytę ciekawe czy na glukoze mnie wysle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez panna_felicjanna

Nie nie, źle to ujęłam. Przed epidemią nie narzekałam, na początku ciąży miałam robiony kompet badań, hiv, tsh, poziom cukru itp. Potem co miesiąc morfologia i mocz, miałam też cytologię. Tylko od kiedy zaczął panować wirus, to nie miałam nic. Ostatnia morfologia i mocz w lutym, nie kontroluję też wagi i ciśnienia, bo nie mam ciśnieniomierza ani wagi w domu. Ostatnio jak zadzwoniłam, to lekarz jedynie wystawił mi L4 i zapytał czy jeszcze czegoś od niego chcę.
Teraz powinnam zrobić test obciążenia glukozą, a lekarz stwierdził że żadnych badań nie będziemy teraz robić i że nie jest to konieczne w obecnej sytuacji, może poczekać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To ja bym zdecydowanie zmieniła lekarza. Mój chociażby z tą krzywą zalecił nie czekać tylko robić chociaż pytałam czy można to pominąć skoro wymaga spędzenia 2h w labo ale to jest zbyt ważne badanie. Krew i mocz mam co wizytę, teraz 2 maja mam teleporadę to też mam mieć komplet badań i będziemy omawiać. Na Twoim miejscu poszukałabym nowego lekarza a w razie co badania zrobiła po prostu na własną rękę, morfo i mocz chociażby bo to nieduży koszt. Co do ciśnienia ja mam w domu ciśnieniomierz bo musiałam kupić w pierwszej ciąży ze względu na nadciśnienie, mam z Lidla za bodajże 60 zł i jest naprawdę dobry. Uważam że ogólnie warto mieć w domu ale zawsze możesz się też wybrać do apteki, w wielu można sobie zmierzyć za darmo ciśnienie

Uważam że większym zagrożeniem niż koronawirus może być nie wykryta infekcja, anemia czy cokolwiek i badania są ważne, wystarczy zadbać o rękawiczki, maseczkę i wizyta w labie nie jest jakimś wielkim zagrożeniem moim zdaniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[literka28]

Ja robilam wyniki w polowie marca, teraz w kwietniu odpuscilismy i zrobie na poczatku maja juz wieksza ilosc lacznie z krzywa itd tyle ze wyniki naprawde mam dobre i oczywiscie w miedzy czasie mialam usg plus badanie ginekologiczne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[damgala]

Ja już nie muszę krzywej robić. Miałam na początku ciąży, wyszła cukrzyca, więc się tego badania nie powtarza. Zalecenia są pomiędzy 24 a 28 tc, ale można zrobić wcześniej. Po prostu po 20 tc wzrasta insulinooporność, dlatego ciężarna powinna przejść to badania. Nieleczona/niewykryta cukrzyca ciążowa prowadzi często do makrosomii płodu a ciężarna tyje (ja jako przykład 20 kg w poprzedniej ciąży a ogtt w 27 tc miałam dopiero).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz