Cesarka na życzenie - kobieta egoistka? - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-10-04, 20:32   #211
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

No mi ręce opadły. Z jednej strony o naturze, z drugiej o porodzie jak o jakimś metafizycznym przeżyciu wznoszącym na wyżyny duchowości. Dzisiaj ze wszystkiego można zrobić cyrk.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-04, 20:43   #212
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Dla mnie promowanie takich ludzi jest szkodliwe. Czy ta pani weźmie odpowiedzialność za swoje porady, jeśli komuś w trakcie porodu domowego po cesarce i wspinania sie na wyższy poziom rozwoju wewnętrznego stanie sie jakaś krzywda? Wszystko jest dobrze, jak jest dobrze. Ale zapomina sie, ze kiedyś poród był najniebezpieczniejszym momentem w życiu kobiety, wiele kobiet tego nie przeżywało, dzieci rownież lub były powaznie okaleczone. Twórzmy raczej przyjazne warunki w szpitalach niż promujmy porody domowe, zwłaszcza po cesarce.
Czekam na wywiad z matka, która urodziła naturalnie po trzech cesarkach w krzakach za chałupa i tym samym osiągnęła najwyższy z najwyższych poziom rozwoju wewnętrznego.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-04, 21:08   #213
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Dla mnie promowanie takich ludzi jest szkodliwe. Czy ta pani weźmie odpowiedzialność za swoje porady, jeśli komuś w trakcie porodu domowego po cesarce i wspinania sie na wyższy poziom rozwoju wewnętrznego stanie sie jakaś krzywda? Wszystko jest dobrze, jak jest dobrze. Ale zapomina sie, ze kiedyś poród był najniebezpieczniejszym momentem w życiu kobiety, wiele kobiet tego nie przeżywało, dzieci rownież lub były powaznie okaleczone. Twórzmy raczej przyjazne warunki w szpitalach niż promujmy porody domowe, zwłaszcza po cesarce.
Czekam na wywiad z matka, która urodziła naturalnie po trzech cesarkach w krzakach za chałupa i tym samym osiągnęła najwyższy z najwyższych poziom rozwoju wewnętrznego.
Nie kojarzę jaki tytuł miał ten program, ale widziałam jeden odcinek takiego reality show (oczywiście americanskiego), o tym, jak kobiety w ciąży przygotowują się do porodu i rodzą na łonie natury... Mój mózg został zgwałcony w momencie, gdy poród zaczął się w domu i przebiegał całkiem szybko i ta kobieta być może już nawet ze skurczami partymi jeszcze ładowała się do samochodu, poganiała męża i niemal wstrzymywała poród, żeby dojechać do wcześniej przygotowanego namiotu gdzieś na jakiejś łące.


Znalazłam. To "Poród w dziczy". Serdecznie nie polecam.

Edytowane przez natalia_t
Czas edycji: 2018-10-04 o 21:11
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-04, 21:11   #214
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Nie czytalam wiecej niz kilka linijek tego wywiadu, bo mozg sie lasuje, jaka glupote prezentuja niektorzy ludzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-04, 21:17   #215
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Niedawno widziałam jakaś kobietę, co na podwórku przed domem postanowiła sobie urodzić, aż jej wypadło to dziecko spomiędzy nóg. W tle elementy placu zabaw,i starsze dzieci. Nie wiem co tacy ludzie maja w głowach. Dla mnie to jest skrajny egoizm, a nie cc na życzenie.

A poważnemu psychologowi to raczej nie wypada opowiadać takich dyrdymałów o rozwoju wewnętrznych, jakbym Coelho czytała. W ogóle jak słyszę "wyższy poziom rozwoju wewnętrznego" to mi sie czerwona lampka zapala.

Edytowane przez _vixen_
Czas edycji: 2018-10-04 o 21:20
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-04, 21:24   #216
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Następnym krokiem powinien być poród w chlewie, a jak świnia zeżre dziecko, to przynajmniej karmić nie będzie trzeba.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-04, 21:27   #217
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Następnym krokiem powinien być poród w chlewie, a jak świnia zeżre dziecko, to przynajmniej karmić nie będzie trzeba.
Świni czy dziecka? Usmialam sie tak, ze aż zbudzilam męża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2018-10-04, 21:28   #218
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8595044 9]Świni czy dziecka? Usmialam sie tak, ze aż zbudzilam męża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
To samo pomyślałam.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-04, 21:29   #219
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Dobre jest tez to, ze każdy przeciwnik porodu w domu jest niedouczony. Zwłaszcza lekarze pracujący na oddziałach położniczych, no co tam sie oni mogą znać. Lepiej sie zna coach porodowy.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-04, 21:33   #220
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8595044 9]Świni czy dziecka? [/QUOTE]

Jednego i drugiego - podwójna korzyść.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-04, 21:36   #221
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Dobre jest tez to, ze każdy przeciwnik porodu w domu jest niedouczony. Zwłaszcza lekarze pracujący na oddziałach położniczych, no co tam sie oni mogą znać. Lepiej sie zna coach porodowy.
No bo przecież kiedyś dzieci nie miały alergii, kiedyś nie było tylu szczepień, a kobiety rodziły w domu. I jakoś ludzie żyli. Ci co nie umarli.
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-04, 21:40   #222
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Tak, sąsiadka mojej prababci, co teraz miałaby grubo ponad setkę gdyby żyła oczywscie, na wsi, urodziła tyle dzieci, ze nawet nie pamiętała ile. Bo nie wszystkie wieku dorosłego dożyły. Porody oczywscie w pełni domowe, jeszcze ze skurczami śliwki zbierała. Potem oczywiście na stare lata zupełnie naturalnie macica jej wypadła.
No samo piękno natury.
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-04, 22:55   #223
marianna144
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 2 270
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez natalia_t Pokaż wiadomość
Nie kojarzę jaki tytuł miał ten program, ale widziałam jeden odcinek takiego reality show (oczywiście americanskiego), o tym, jak kobiety w ciąży przygotowują się do porodu i rodzą na łonie natury... Mój mózg został zgwałcony w momencie, gdy poród zaczął się w domu i przebiegał całkiem szybko i ta kobieta być może już nawet ze skurczami partymi jeszcze ładowała się do samochodu, poganiała męża i niemal wstrzymywała poród, żeby dojechać do wcześniej przygotowanego namiotu gdzieś na jakiejś łące.


Znalazłam. To "Poród w dziczy". Serdecznie nie polecam.
ja widziałam cos podobnego. doswiadczona kobieta (bo to któres z jej dzieci) rodziła w lesie. wybrała ten las strasznie daleko od domu nie pamietam dokładnie ale tak ze 200km. wszyscy tam pojechali.(oczywscie zdazyli na styk) porozbijali namioty rozpalili ognisko.....i tak strasznie mi zal było tych dzieci.....zbite w kupke przy tym ognisku umęczone podrózą w srodku lasu w nocy jeszcze zaczeły jakies kojoty wyc były teksty ze moga podejsc.....

---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

a wracajac do cc -jesli kiedykolwiek bede miała szczescie zostac jeszcze raz matką to wybłagam/zapłace w kazdym razie stane na głowie zeby rodzic w taki własnie sposób. Bo zazdroszcze cc
marianna144 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-04, 23:43   #224
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Tak, sąsiadka mojej prababci, co teraz miałaby grubo ponad setkę gdyby żyła oczywscie, na wsi, urodziła tyle dzieci, ze nawet nie pamiętała ile. Bo nie wszystkie wieku dorosłego dożyły. Porody oczywscie w pełni domowe, jeszcze ze skurczami śliwki zbierała. Potem oczywiście na stare lata zupełnie naturalnie macica jej wypadła.
No samo piękno natury.
Tak całkiem na serio, to znalazłam kiedyś dane, że w Galicji za czasów zaborów jeden na dziesięć porodów kończył się śmiercią matki. Przestałam się dziwić, że w XIX-wiecznych powieściach było tyle sierot. W naszych czasach i na naszej szerokości geograficznej trudno o sierotę (w domach dziecka są raczej dzieci patoli, którym odebrano prawa). Najczęstszą przyczyną śmierci było gorączka połogowa, czyli po prostu ordynarne zakażenie ze względu na niehigieniczne warunki. Ale czaję, że takie dane nie przekonają zwolenników "kiedyś było lepiej".
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 04:34   #225
_vixen_
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 17 087
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Ja sadze, ze gorące zwolenniczki porodów domowych to raczej te, którym sie z dobrobytu i za dużej ilości wolnego czasu we wiadomej części ciała poprzewracało. Albo radzą sie coachow porodowych, swoją droga dobry pomysł na zarobienie pieniedzy na uduchowionych histeryczkach.
Naprawdę da sie teraz znaleźć dobry szpital do porodu, mozna mieć swoją polozna, juz do łóżek rodzących nie przywiązują
_vixen_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 05:49   #226
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Jak widzę coś takiego to zastanawiam się, dlaczego nie ma badań psychiatrycznych dla przyszłych rodziców. Przecież tacy ludzie są szkodliwi dla własnych dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 06:50   #227
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

A ja uważam że porod domowy sam w sobie to fajna sprawa i pewnie gdyby to było powszechniejsze to może sama bym się zdecydowała. Nie widzę w tym nic złego. Tak jak porod w szpitalu ma swoje plusy i minusy. A że zdarzają się oszolomi to już inna kwestia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 07:19   #228
_Marta_M_
Zadomowienie
 
Avatar _Marta_M_
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 535
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Ja sadze, ze gorące zwolenniczki porodów domowych to raczej te, którym sie z dobrobytu i za dużej ilości wolnego czasu we wiadomej części ciała poprzewracało. Albo radzą sie coachow porodowych, swoją droga dobry pomysł na zarobienie pieniedzy na uduchowionych histeryczkach.
Naprawdę da sie teraz znaleźć dobry szpital do porodu, mozna mieć swoją polozna, juz do łóżek rodzących nie przywiązują

Ja bym wolała rodzić w domu najwyraźniej poprzewracało mi się w d.
Atmosfera szpitala do mnie nie przemawia, dobrze że tworzą domy narodzin to chociaż tyle. Mam szybkie porody bez komplikacji, serio wolałabym urodzić w domu, móc potem normalnie leżeć na moim gigantycznym łóżku, korzystać z własnej łazienki itd.
Podobno w Skandynawii wypuszczają babki nawet tego samego dnia, co rodziły, przynajmniej moja kumpela tak miała - na coś takiego mogłabym pójsc, a nie kiszenie się np. dwie doby w szpitalu! A po cesarce nawet i dłuzej
__________________

_Marta_M_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 08:10   #229
Pigeons
Zadomowienie
 
Avatar Pigeons
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 1 401
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez _Marta_M_ Pokaż wiadomość
Ja bym wolała rodzić w domu najwyraźniej poprzewracało mi się w d.
Atmosfera szpitala do mnie nie przemawia, dobrze że tworzą domy narodzin to chociaż tyle. Mam szybkie porody bez komplikacji, serio wolałabym urodzić w domu, móc potem normalnie leżeć na moim gigantycznym łóżku, korzystać z własnej łazienki itd.
Podobno w Skandynawii wypuszczają babki nawet tego samego dnia, co rodziły, przynajmniej moja kumpela tak miała - na coś takiego mogłabym pójsc, a nie kiszenie się np. dwie doby w szpitalu! A po cesarce nawet i dłuzej
Też bym tak chciała i nie uważam, że mi się gdzieś poprzewracało Dla mnie każdy pobyt w szpitalu to trauma. Najlepiej czuję się w swoim łóżku, swojej łazience, bez obaw, że trafię do sali z jakąś kobietą która chrapie i znowu nie prześpię całej nocy. Myślę, że szczególnie po porodzie takie "drobnostki" są bardzo ważne. Do tego dochodzi też kwestia posiłków.
Pigeons jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-10-05, 08:19   #230
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez _Marta_M_ Pokaż wiadomość
Podobno w Skandynawii wypuszczają babki nawet tego samego dnia, co rodziły, przynajmniej moja kumpela tak miała - na coś takiego mogłabym pójsc, a nie kiszenie się np. dwie doby w szpitalu! A po cesarce nawet i dłuzej
A ja sobie nie wyobrażam żeby przez te dwie doby po porodzie latać co chwilę do szpitala na badanie/szczepienie i tym podobne atrakcje. Zdecydowanie lepiej mi było z tym, że to wszystko było od razu na miejscu ogarnięte. Cieszyła mnie też bardzo pomoc położnych przy dziecku, wiele rzeczy pokazały, w wielu kwestiach uspokoiły, dobrze się czułam psychicznie. Neonatologia za ścianą też dawała poczucie bezpieczeństwa.
A że we własnym łóżku śpi się lepiej...na początku to ja i tak nie spałam, wszystko jedno mi było gdzie

---------- Dopisano o 09:19 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Pigeons Pokaż wiadomość
Do tego dochodzi też kwestia posiłków.
U mnie w szpitalu tak karmią, że mogłabym się tam stołować Zresztą kiedyś tak było
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 08:42   #231
blackhaired_witch
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 866
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Jeśli kogoś kręcą takie klimaty, z ciążą i kobietą wszystko ok, to niech sobie rodzi domu, mi nic do tego. Natomiast wszelkie filmiki z porodami w jakiś krzakach, strumieniach czy ogródkach to po prostu chore parcie na szkło i przeginanie. Poszukiwania mistycyzmu w tymże akcie też są co najmniej śmieszne, bo poród to raczej zejście do poziomu prostego ssaka, a nie górnolotne przeżycia. Sama byłam tym zaskoczona, że to właśnie tak jest i że tak się w ogóle da - myśląca istota zostaje "przeczołgana" przez biologię i tyle. W moim przypadku to było bardzo dziwne doświadczenie, nie złe, a właśnie dziwne.

Co do cc, a sn - ja nie mam porównania i mieć nie będę, ale moja mama, która wszystkie dzieci rodziła przez cc, ma niemal niewidoczną bliznę i nie ma traumatycznych przeżyć związanych z porodami, mówiła mi, żebym starała się jednak urodzić naturalnie, ze względu na różnice w powrocie do sprawności po wszystkim. I fakt, po niemal 3 tygodniach praktycznie nie widać, że urodziłam dziecko. Być może to kwestia osobnicza, nie wiem.

Nigdy natomiast nie nazwałbym kobiety, chcącej rodzić przez cc egoistką. Tylko dana kobieta wie, co siedzi w jej głowie, nie nam to oceniać. Ba, sama długo chciałam cc, nawet byłam skłonna iść do prywatnej kliniki, z bardzo prostego powodu - paniczny strach przed szpitalem i krwawe wizje, jak to nikt nie respektuje tego co mówię i co czuję, wszystko trwa godzinami, krew leje się wiadrami itp. Dlatego rozumiem czyjś strach, choćby irracjonalny.

Wysłane z mojego Neffos X1 Lite przy użyciu Tapatalka
blackhaired_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 08:45   #232
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Tak, sąsiadka mojej prababci, co teraz miałaby grubo ponad setkę gdyby żyła oczywscie, na wsi, urodziła tyle dzieci, ze nawet nie pamiętała ile. Bo nie wszystkie wieku dorosłego dożyły. Porody oczywscie w pełni domowe, jeszcze ze skurczami śliwki zbierała. Potem oczywiście na stare lata zupełnie naturalnie macica jej wypadła.
No samo piękno natury.
Po jednym porodzie w szpitalu tez może wypaść
Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Naprawdę da sie teraz znaleźć dobry szpital do porodu, mozna mieć swoją polozna, juz do łóżek rodzących nie przywiązują
To prawda. Ale weźmy pod uwagę małe miejscowości. Np taki Zamość gdzie pieszczotliwie porodówkę zwie się rzeźnią. I tak ponć dużo się zmieniło i większość położnych jest miła, ale kobiety i tak kombinują jak nie trafić na ordynatora.
I gdzie taka babka ma pojechać. Do Lublina ponad 80km? Już nie w pomnę o jeszcze mniejszym Chełmie, Tomaszowie Lubelskim- jeszcze większa zagwozdka- wybrać bliską rzeźnie czy dalszą rzeźnię.
Znajoma miała plan na drugi poród jechać do Lublina. Ale miała silne bóle i bała się że nie zdąży. I faktycznie jakoś szybko urodziła.
W Warszawie tez mogą odesłać rodzącą do innego szpitala.



Cytat:
Napisane przez _Marta_M_ Pokaż wiadomość
Ja bym wolała rodzić w domu najwyraźniej poprzewracało mi się w d.
Atmosfera szpitala do mnie nie przemawia, dobrze że tworzą domy narodzin to chociaż tyle. Mam szybkie porody bez komplikacji, serio wolałabym urodzić w domu, móc potem normalnie leżeć na moim gigantycznym łóżku, korzystać z własnej łazienki itd.
Podobno w Skandynawii wypuszczają babki nawet tego samego dnia, co rodziły, przynajmniej moja kumpela tak miała - na coś takiego mogłabym pójsc, a nie kiszenie się np. dwie doby w szpitalu! A po cesarce nawet i dłuzej
Też mi się tak wydawało. a młody dostał żółtaczki. Nie wyobrażam sobie spędzić z nim dwóch dób w dziecięcym szpitalu na rozkładanym łóżeczku, jak ja sama ledwo chodziłam.
Poza tym zrobili nam masę badań. Był doradca laktacyjny. Położne zawsze coś podpowiedziały. Lekarze sprawdzali jak goi sie krocze. Łącznie w szpitalu spędziłam praktycznie 6 dni w tym jeden na patologii ciąży przed porodem.
I znaleźli jakiś szmer na serduszku więc od razu było Echo serca, Jakby to znalazł pediatra to pewnie dostałabym zawału i leciałabym prywatnie to robić, bo najkrócej w Wawie czeka się 6 mcy.

W ogóle jeszcze słyszy się historie rodem z PRL.
http://www.rodzicpoludzku.pl/images/...niosek_KPA.pdf


od strony 7 odzywki personelu do pacjentek.

Edytowane przez 019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Czas edycji: 2018-10-05 o 08:52
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 08:55   #233
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez _Marta_M_ Pokaż wiadomość
Ja bym wolała rodzić w domu najwyraźniej poprzewracało mi się w d.
Atmosfera szpitala do mnie nie przemawia, dobrze że tworzą domy narodzin to chociaż tyle. Mam szybkie porody bez komplikacji, serio wolałabym urodzić w domu, móc potem normalnie leżeć na moim gigantycznym łóżku, korzystać z własnej łazienki itd.
Podobno w Skandynawii wypuszczają babki nawet tego samego dnia, co rodziły, przynajmniej moja kumpela tak miała - na coś takiego mogłabym pójsc, a nie kiszenie się np. dwie doby w szpitalu! A po cesarce nawet i dłuzej
Mieszkam w UK, tu bez problemów porodzie sn można wyjść po 6h.
I to mi się bardzo podoba.
Tak samo jak podoba mi się poród w domu (który w UK jest opcja dla ciąż bez powiklan/ podwyższonego ryzyka).
Można też rodzic w szpitalu, ale q mniej klinicznej atmosferze.
Sama musiałam zostać dłużej w szpitalu po cc i wspominam t o bardzo źle.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 09:53   #234
Ninquelote
Wtajemniczenie
 
Avatar Ninquelote
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 316
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez _vixen_ Pokaż wiadomość
Dla mnie większym egoizmem niż cc na życzenie jest poród w domu po cesarce. Kiedyś trafiłam na ten wywiad
https://sisandkids.pl/urodzila-w-dom...jnie-i-pewnie/
Dla mnie to juz jest takie dziwne zafiksowanie na konkretnym rodzaju porodu, ze wszystko inne schodzi na drugi plan.
Moja znajoma rodziła sn po cesarce. Doszła do partych no i nic nie szło dalej. O tym, że zaczęła jej pękać blizna po poprzedniej cesarce i doszło do krwotoku dowiedzieli się w trakcie cesarki w narkozie bo już na nic nie było czasu.
__________________
Bo jestem kluską, po prostu kluską
Choć bardzo staram się, wyglądać na istotę ludzką
Tak naprawdę jestem pierogiem
Ninquelote jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 10:42   #235
inezina
Rozeznanie
 
Avatar inezina
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 779
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;8595139 0]Po jednym porodzie w szpitalu tez może wypaść

To prawda. Ale weźmy pod uwagę małe miejscowości. Np taki Zamość gdzie pieszczotliwie porodówkę zwie się rzeźnią. I tak ponć dużo się zmieniło i większość położnych jest miła, ale kobiety i tak kombinują jak nie trafić na ordynatora.
I gdzie taka babka ma pojechać. Do Lublina ponad 80km? Już nie w pomnę o jeszcze mniejszym Chełmie, Tomaszowie Lubelskim- jeszcze większa zagwozdka- wybrać bliską rzeźnie czy dalszą rzeźnię.
Znajoma miała plan na drugi poród jechać do Lublina. Ale miała silne bóle i bała się że nie zdąży. I faktycznie jakoś szybko urodziła.
W Warszawie tez mogą odesłać rodzącą do innego szpitala.




Też mi się tak wydawało. a młody dostał żółtaczki. Nie wyobrażam sobie spędzić z nim dwóch dób w dziecięcym szpitalu na rozkładanym łóżeczku, jak ja sama ledwo chodziłam.
Poza tym zrobili nam masę badań. Był doradca laktacyjny. Położne zawsze coś podpowiedziały. Lekarze sprawdzali jak goi sie krocze. Łącznie w szpitalu spędziłam praktycznie 6 dni w tym jeden na patologii ciąży przed porodem.
I znaleźli jakiś szmer na serduszku więc od razu było Echo serca, Jakby to znalazł pediatra to pewnie dostałabym zawału i leciałabym prywatnie to robić, bo najkrócej w Wawie czeka się 6 mcy.

W ogóle jeszcze słyszy się historie rodem z PRL.
http://www.rodzicpoludzku.pl/images/...niosek_KPA.pdf


od strony 7 odzywki personelu do pacjentek.[/QUOTE]Jeśli chodzi o Chełm dużo się zmieniło od czasu zmiany ordynatora. Neonatolodzy są gorsi, jeden lekarz już ledwo chodzi ale nie ma chętnych do pracy więc nadal on pracuje.
Niestety ciężko o zmiany bo nie ma chętnych do pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez inezina
Czas edycji: 2018-10-05 o 10:43
inezina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 10:47   #236
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez Ninquelote Pokaż wiadomość
Moja znajoma rodziła sn po cesarce. Doszła do partych no i nic nie szło dalej. O tym, że zaczęła jej pękać blizna po poprzedniej cesarce i doszło do krwotoku dowiedzieli się w trakcie cesarki w narkozie bo już na nic nie było czasu.
miałam sn po cc. pod ścisłą kontrolą lekarza.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 10:51   #237
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez inezina Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o Chełm dużo się zmieniło od czasu zmiany ordynatora. Neonatolodzy są gorsi, jeden lekarz już ledwo chodzi ale nie ma chętnych do pracy więc nadal on pracuje.
Niestety ciężko o zmiany bo nie ma chętnych do pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Do chełma wiem że jeżdżą na ortopedię bo ponoć świetna.
A znajoma rodziła 2 lata temu i mówiła że lekarze okropni ale położna była aniołem. Co z tego jak o zzo można pomarzyć.
Ja nie wyobrażam sobie bez tego mojego wywoływania. Bo od początku silne skurcze i przy 4 cm już byłam jak nieprzytomna.I jeszcze non stop pod ktg, druga dawka tylko trochę zmniejszyła ból ale jestem wdzięczna położnej że zapytała czy chcę znieczulenie. Anestezjolog przybył szybko i wszystko bez problemu się odbyło.
Podziwiam kobiety które na oksy dały radę urodzić bez znieczulenia. Zwykłe skurcze to przy tym jak muśniecie skrzydeł motyla.
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 11:02   #238
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Poród w domu może być kuszący, zwłaszcza jak ma się porównanie tylko z porodówką rzeźnią, na której nie szanują człowieka. U mnie w miasteczku rodzinnym jest taka rzeźnia. tam nie chcą robić cesarek, żeby nie było kosztów, przetrzymują do ostatniej chwili, kiedy często doszło już do jakichś uszkodzeń, ze znieczuleniami jest wieczny problem. Do tego legendarnie chamski personel, więcej niż dwie osoby na sali (nie wiem, czy tam sale nie są czasem sześcioosobowe). Akcje w stylu, że lekarz każe pacjentce pokazywać krocze, jak u sąsiadki akurat jest rodzina i pełno osób na sali, położne śmiejące się z owłosionego krocza pacjentki. A no i jeszcze syf i gronowiec. W porównaniu z takim miejscem poród w domu nie jest jakąś gorszą opcją. Ale w porównaniu z porządnym szpitalem jednak jest. Bo nigdy nie wiadomo, czy coś nie pójdzie nie tak. Nawet jeśli poprzednie porody poszły gładko. Zawsze coś może się stać i to w ostatniej chwili, dziecko może się przydusić, a wtedy liczy się czas. W domu nie ma warunków do interwencji, operacji, a to po prostu czasem wychodzi w praniu. Rodzić nie zamierzam, ale gdybym hipotetycznie miała, to z całym moim wstrętem do szpitali wybrałabym szpital. Oczywiście jakiś dobry, może nawet prywatny. Z doświadczenia wiem, że jak człowiek płaci, to od razu podejście jest inne (we wszelkich życiowych sytuacjach). A tego gadania o mistycznym przeżyciu też nie rozumiem, co to za mistyka, jak przy porodzie się człowiek nieraz zesra pod siebie. To jest właśnie raczej moment zezwierzęcenia, chwila, w której raczej nie chce się być widzianym przez innych.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 11:05   #239
memsza
Przyczajenie
 
Avatar memsza
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 10
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Można mieć bardzo przykre wspomnienia po 1 ciąży jak to było u mojej siostry i zdecydować się dobrowolnie na cesarke. Nie można mówić tutaj o egoiźmie, bo ona tak bała się rodzić w sposób naturalny, że ten strach na pewno by nie pomógł.
__________________
Chwile są jak motyle, piękne i ulotne...
memsza jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-10-05, 11:07   #240
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: Cesarka na życzenie - kobieta egoistka?

Cytat:
Napisane przez blackhaired_witch Pokaż wiadomość
poród to raczej zejście do poziomu prostego ssaka, a nie górnolotne przeżycia. Sama byłam tym zaskoczona, że to właśnie tak jest i że tak się w ogóle da - myśląca istota zostaje "przeczołgana" przez biologię i tyle. W moim przypadku to było bardzo dziwne doświadczenie, nie złe, a właśnie dziwne.



Tak, to dziwne doświadczenie.
Człowiek się styka z niewyobrażalną potęgą, jaką jest jego własne, niby znane, niby zwykłe ciało i jego fizjologia.
Nabrałam szacunku do ciała i że tak powiem, teraz wiem gdzie moje(?) miejsce w tym szeregu.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-10-19 12:15:12


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:35.