2023-10-02, 10:31 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 22
|
mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Hej, chciałabym się poradzić oraz spojrzeć na to wszystko z innej perspektywy.
Jestem z moim TŻ 9 lat, zaczynaliśmy kiedy ja miałam 16, a on 15 lat. Był on raczej typem gracza, z kolegami częściej grał w gry i gadał z nimi przez kominikatory typu Discord. Nawet w czasach szkolnych. Ja nigdy nie zabraniałam mu wychodzić z kolegami, chociaż wiadomo - jak ma się te naście lat to chciałoby się zawsze być tam gdzie partner. Do dzisiaj trochę tak mam, że chce z nim wspólnie tworzyć wspomnienia, potrafie być czasem smutna, że mnie nie zabiera bo wchodza mi do głowy myśli "a co jak już mu się znudziłam?".. Ostatnio poznał kolegę, którego ja sama też poznałam. Ten kolega ma również dziewczyne z którą mam kontakt, raz sobie nawet wyszłyśmy, o tak na drinka. Problem nie jest w moim TŻ (tak myślę) tylko w mojej chorej głowie. Bo znam kolege z którym wychodzi, nawet jego dziewczyne, ale boje się, że schodzę na "drugi plan". Obecnie mamy po 24 i 25 lat. On z nim wychodzi max raz na tydzień, więcej w ciągu dnia piszą ze sobą etc. Ich wyjścia trochę różnią się od moich (tutaj zaznacze, że on nigdy mnie nie ograniczał jeśli chodzi o wyjścia z kumpelami czy ludźmi z pracy) - otóż ich wyjścia kończą się o 4-7 nad ranem, moje o 2 w nocy max. Jak jestem na spotkaniu to czasem tęsknie nawet do mojego TŻ, on nie ma tak. Jak idzie to nie myśli o mnie, chce się "odciąć". Zaznacze tez, że nie mam podstaw do mówienia o zdradach. Wiem, że to są tylko wyjścia do pubu, napić się, pochodzić po mieście i tyle. Tylko własnie, co jest ze mną nie tak? Próbuje to olać i żyć tez swoim życiem, ale boje się, że TŻ mi się "wyślizgnie" rąk.. Zawsze sobie mówiłam, że taka nie będę, ale życie weryfikuje Czuje, że jestem troche zazdrosna o te ich relacje. Ja osobiście nie mam przyjaciółki, której powiedziałabym wszystko. Zawsze też stawiałam jego na pierwszym miejscu, a on mnie tylko, do czasu. Powiedział, że musi się wyszaleć bo w przeszłości odpuszczał kumpli ze względu na mnie. Ja również musiałam sie poświęcić, nie czuje potrzeby "szalenia" i "picia" z kumpelami co chwila. Czemu mam obawy? Czuje sie troche jak bluszcz, który nie chce go puścić, ale przecież on nic złego nie robi. Nie zawala pracy, mówi mi że wychodzi i stara się być na prawdę fair. Jestem chyba za bardzo przywiązana przez te lata kiedy miał mnie na 1 miejscu i myślę, co robić aby nie zwariować i trochę dać sobie siana, bo go rozumiem i cieszę się, że znalazł kolegę z którym ma tyle wspólnego. Sama go znam i widze, że jest super kumplem, a z jego dziewczyną tez mam wspólne tematy. On sam jest z nią w związku poważnym (są razem 6 lat, oboje w wieku mojego TŻ). Potrzebuje liścia na twarz, porady - jak wytrzymać ten okres? ile on trwa? czy jak za bardzo mu będę na wszystko pozwalać to czy nie będzie chciał więcej? czy ktoś był w podobnej sytuacji i okazało się to zbawienne, że chłopak ma osobne życie któremu chce się bardziej poświęcić póki co bo czuje taką potrzebę? Dodam, że mieszkamy razem od 4 lat. Kiedyś więcej razem wychodziliśmy, teraz on jest bardziej nastawiony na wyjścia z kumplem, a ja na wyjścia z ludźmi z pracy (mowa o wyjściach alkoholowych, jak spędzamy sami czas to często gdzieś nad morzem, wycieczka etc). Wiecie, jestem w takim wieku, że chciałabym trochę stabilizacji, on też jej chciał, ale ostatnio przystopował. Pierścionka nie ma, ale wiem, że on nie jest wyznacznikiem. Trochę presja społeczeństwa na mnie działa, gdzie ludzie się zaręczają, biorą ślub a ja troche czuje się w tyle. Chętnie przyjmę wszelkie rady, nawet dobrego plaskacza w twarz. Posłucham też, czy ktoś z was przez coś takiego przechodził i jak to się finalnie skończyło. |
2023-10-02, 12:00 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 294
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Jeśli poznałaś kolegę, jego partnerkę i jest on w porządku, nie próbuje jakoś wpływać na Twojego chłopaka czy namawiać go do głupich rzeczy (w sumie chłopak i tak jest dorosły i ma swój rozum) to nie ma się czym przejmować. Dwadzieścia parę lat to taki okres, gdy jeszcze jest więcej czasu i sił na imprezowanie, a on sam powiedział, że długo odmawiał sobie ze względu na Ciebie, aż poznał kolegę. Twój chłopak pracuje, że ma tyle czasu na imprezy?
Może być tak, że na dłuższą metę Wasze style życia mocno się różnią. Ty chcesz stabilizacji i sama pisałaś, że nigdy nie ciągnęło Cię do szalonych wypadów, a Twój chłopak lubi się rozerwać i długo odmawiał sobie tego uważając, że musi być bardziej stateczny w związku. Jeśli w dłuższej perspektywie będzie to nie do pogodzenia i stanie się źródłem zgrzytów między Wami, może okazać się że nie jesteście dopasowani i trudno mówić o wspólnej przyszłości (jesteście razem od bardzo wczesnego wieku). |
2023-10-02, 12:22 | #3 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
nigdy nie mialam nic przeciwko ich wyjsciom ale nie bylabym zachwycona jakby wracal rano uwazam ze to przegiecie pytasz jak dlugo to potrwa i czy da sie przeczekac,no musze cie zmartwic u mojego ex trwa to juz 30 lat ;-) poprostu ustal z nim jakies granice np ze wraca o normalniejszej porze i np nie wychodzi co tydzien sam ,moglibyscie spotykac sie w 4 skoro znasz jego kolegi dziewczyne ja czesto spotykalam sie z siostra jej mezem i moim wtedy mezem,sprawy sie troche zmienily kiedy mielismy dzieci nie chcialo mi sie wychodzic i siedziec po nocach ale nie mialam nic przeciwko temu zeby on wyszedl,kiedy ja chcialam wyjsc on siedzial z dzieckiem moim zdaniem personalnie to nie jest normalne zeby chlac cala noc do 4-7 rano co tydzien to by mnie bardziej martwilo niz spotkania z kumplem |
|
2023-10-02, 12:34 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 22
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Dziękuje za odpowiedź.
Może jest mi w tym się ciężko połapać, ze względu na to, że wszystko stało się tak szybko i mnie to zmartwiło, że już nie może ze mną wytrzymać(?). Chociaż nie jestem osobą, która ma ciągle fochy i jakieś pretensje z nikąd (chociaż ta sytuacja troche taka jest, że coś sie we mnie zepsuło). Z tego co wiem, bo z nim o tym rozmawiałam, to on chce po prostu wychodzić póki nie ma większych obowiązków (ślub, dziecko, kredyt na mieszkanie), tak mi mówił. Wie, że później będzie ciężko o takie wypady. Sam w życiu dzieciństwa nie miał, nie przelewało sie u nich w domu i teraz jak ma prace i możliwości to chce to wykorzystac. W tym wszystkim nie przekreśla wspólnego życia ze mną (no chyba, że bede sie wkurzać o własnie takie wypady, a ja bardzo nie chce go do siebie zniechęcić), obojgu nam zależy na tym związku. Jedyna co zasugerował, to jeśli nie będziemy się dogadywać może będzie warto zrobić przerwe (tj. on sie wyprowadzi na 2 tygodnie i zobaczymy jak to będzie), ale ja nie chce przerwy. Wiem, że mogę sobie z tym poradzić, tylko mam przeczucie, że musze sobie to poukładac w głowie i może bardziej mu ufać (chociaż wiem, że nigdy by mnie nie zostawił dla innej, znam go dobrze po tylu latach). Co do jego pracy ma pracę fizyczną, 6 dni w tygodniu. Ale mówi, że nawet to mu nie przeszkodzi wyjść z tym kumplem bo w końcu ma kogoś z kim może sobie wyjść i ta osoba zawsze będzie chętna (mój TŻ nie zawala przez to pracy, zna swój umiar). Wcześniej miał kumpli, który go wystawiali. Dodam, że ten kumpel pracuje za granicą i ma tak, że tydzień go nie ma i tydzień jest, więc jak jest okazja to po prostu zawsze znajdzie dla niego chwile, aby chociażby wpaść i popalić papierosa przez blokiem. Czyli to raczej normalne w tym wieku i nie powinnam się obawiać niczego? Tym bardziej, że nie ma przedemną sekretów, czasem po prostu musi iść gdzieś i pozbierać myśli, chociażby z kumplem na piwie. Też ma czasem tak, że pójdzie sobie pojeździć po mieście autem na godzine, aby po prostu pojeździć (kocha motoryzacje, jazda po nocy jest dla niego pewną formą resetu i odpoczynku). ---------- Dopisano o 12:34 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ---------- [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89681670] moim zdaniem personalnie to nie jest normalne zeby chlac cala noc do 4-7 rano co tydzien to by mnie bardziej martwilo niz spotkania z kumplem[/QUOTE] Może źle się wyraziłam - takie wypady były 3 na koncie. Dwa do 4 nad ranem, a ostatnio wrócił o 6:30. Więc to nie jest w sumie co tydzień, a może 2 razy w miesiącu, bo jego kumpel pracuje za granicą i jak mają okazję to się spotykają na takim wypadzie. To jest też forma resetu dla jego kumpla jak mi mówił. Boje się tylko, że to nie minie. Coś się w nim obudziło jak go poznał. Może przegadam też to z tą dziewczyną kumpla, ona w końcu ma podobne odczucia co ja i może będzie w stanie mi to poukładać w głowie i mnie uspokoi. Edytowane przez anonimowa1 Czas edycji: 2023-10-02 o 12:37 |
2023-10-02, 12:53 | #5 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
poznaliscie sie kiedy byliscie praktycznie dziecmi teraz tez w sumie jestescie jeszcze bardzo mlodzi i niestety takie relacje czesto nie wytrzymuja i sie rozpadaja ty wydajesz sie potrzebowac czegos zupelnie innego niz on,mysle ze twoje obawy nie sa bezpodstawne,cos sie zmienilo ,wyczuwasz to i nie chcesz go stracic ale niestety nie ma zadnych metod ani czarow aby zatrzymac kogos kto przestal czuc to co my naiwnoscia jest myslenie ze nie zostawilby cie dla kogos innego tego nigdy nie mozna byc pewnym |
|
2023-10-02, 12:53 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Przedłużające się wyjścia z kumplem, powroty nad ranem i nawet rano? Oj nie, wielkie nie. Dla mnie to red flag. Zresztą, facet chce PRZERWY, więc to i tak pewnie początek końca tego związku. Nie wiem po co Ty to chcesz przetrzymywać i tolerować. Facet właściwie jawnie robi sobie, co chce o zaczął żyć jak singiel. Jeżeli wierzysz, że do 6:00 rano siedzi z kolegą, to cóż...
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2023-10-02, 12:55 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Ja trochę Twojego faceta rozumiem - sama byłam w związku od 16 roku życia gdzie sama sobie narzucałam ograniczenia, raczej nie imprezowałam, on tez był dość zazdrosny. jak miałam 21 lat to poznałam ekipę dość imprezową w nowej pracy i też poczułam taki zew imprez i zarywania nocek. Z facetem zerwałam, mój imprezowy okres trwał może z rok, max półtora i mi przeszło- w tym okresie nie miałam faceta. Teraz jestem w związku od ponad 5 lat, zdarza się że wychodzimy osobno ale rzadko, i jesteśmy w kontakcie jak któregoś nie ma. Z resztą mój mąż i tak woli zapraszać kolegów do domu niż się szlajać po mieście. Mi by te poranne powroty przeszkadzały, nie pod kątem że mnie zdradzi czy coś tylko raczej bym się martwiła że coś mu się stanie i bym sama pewnie nie spała całą noc.
Wydaje mi się że jest szansa że jak się wyszaleje to mu przejdzie. Ja tak miałam i teraz totalnie mnie nie ciągnie do nocnego życia Edit. Doczytałam o przerwie i faktycznie nie wyglada to dobrze. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Wymiana Edytowane przez Gwiazdeczka223 Czas edycji: 2023-10-02 o 12:59 |
2023-10-02, 13:03 | #8 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 22
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ---------- Z tą przerwą to szybko zasugerował, ale temat się uciął i dalej mieszkamy razem. Myślę, że przemyślał co powiedział i też nie chce się ze mną rozstawać. |
|
2023-10-02, 13:07 | #9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
to nie jest normalne ze facet siedzi z "kumplem" do 4-6 nad ranem i proponuje rozstanie wasze dni jako para wydaja sie juz policzone |
|
2023-10-02, 13:14 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
Ale kochający facet dla którego związek jest priorytetem nie zasugeruje przerwy bo się nie dogadujecie odnośnie jego wyjść. Nawet mu to nie przyjdzie do głowy. Skoro on tak pomyślał to znaczy że te wyjścia stały się dla niego bardzo ważne. Zacznij mu narzekać na te wypady, poproś żeby wracał wcześniej - temat wróci jak bumerang. Ty nie chcesz mu marudzić bo nie chcesz go do siebie zniechęcić. Zżera Cię to od środka bo inaczej tego wątku by nie było, ale mu nie powiedz bo boisz się że wybierze kumpla i imprezki a nie Ciebie. Wybacz, ale tak nie powinien wyglądać związek Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Wymiana Edytowane przez Gwiazdeczka223 Czas edycji: 2023-10-02 o 13:20 |
|
2023-10-02, 13:52 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Jesteście razem na pożyczonym czasie, dopóki on może robić co chce, dopóty temat "przerwy" nie wróci.
|
2023-10-02, 14:28 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2023-10-02 o 16:03 |
|
2023-10-02, 14:57 | #13 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
|
|
2023-10-02, 15:03 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-09
Wiadomości: 1 294
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Chyba jednak nie dograliście się do końca, bo Ciebie nie ciągnie do takich całonocnych zabaw, a Twój partner to trochę "cicha woda". Poznał kolegę, który ma wreszcie odpowiednio dużo czasu i zaczął imprezować. A jak inni koledzy nie mieli czasu, to z braku laku siedział w domu i grał. Z drugiej strony skoro na razie wyszedł z kolegą 3 razy, to też nie jest jakiś ogromny dramat, że zawalają obowiązki i cały czas imprezują, nie ma co popadać w przesadę.
Jeśli Twój chłopak sam z siebie nie jest typem domatora to na siłę nie zatrzymasz go w domu. Jesteście razem od bardzo, bardzo wczesnego wieku i teraz wychodzą na jaw różnice w podejściu do życia oraz spędzaniu wolnego czasu, po prostu życie weryfikuje Wasz związek. |
2023-10-02, 15:05 | #15 |
sentimental animal
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 287
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
W samych długich wyjściach nie doszukiwałabym się od razu zdrady. Natomiast całokształt wygląda tak, jakby uczucie po stronie Twojego tż zaczęło się wypalać, może sam nie jest tego do końca świadomy, może "testuje" życie singla, ciężko powiedzieć. Jeżeli wraca o takiej porze to tam się musi dziać niezłe chlanie (conajmniej) i już pomijając wszystko inne, mi by to też przeszkadzało.
__________________
You may think he's a sleepy-type guy Always takes his time Soon I know you'll be changing your mind When you've seen him use a gun, boy When you've seen him use a gun |
2023-10-02, 16:54 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Treść usunięta
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2023-10-02 o 17:04 |
2023-10-02, 18:39 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3 184
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Ale co oni robią do 4 czy do 6 na mieście? Nie chodzą po klubach? Ja bym pomyślała, że sprawdza czy nie uda mu się kogoś poznać.
|
2023-10-02, 21:08 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 083
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Mój mąż miał taki okres 2 czy 3 lat, że co czwartek chodził z kumplami do baru i wracał o 6 rano. Zarywał noc, piątek w robocie oczy na zapałki. Byli w barze znajomego, pili, gadali, siedzieli długo po zamknięciu baru. Ciągnął mnie tam, ale dla mnie to było nudne, poza tym nie potrafię zarwać nocy i iść do pracy, umieram z niewyspania. Nie przeszkadzało mi to specjalnie, ja spałam a jemu po paru latach przeszło. Teraz wychodzi do barów dość rzadko, ale i tak raz w tygodniu ma próbę, a potem gadają do około 2 w nocy. A wstaje o 5 rano. Mnie to ani ziębi ani grzeje, to nie ja chodzę jak zombie następnego dnia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-10-02, 21:15 | #19 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
W tym wszystkim najbardziej ubodłoby mnie to, że zagroził "przerwą" - to jest jedna wielka red flag. Chyba za bardzo nie zależy mu na związku z Tobą, skoro tak powiedział,
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2023-10-02, 21:30 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
Chłopak poznał fajnego kumpla, fajnie spędzają czas. Jeśli mieszka z tobą, to ciebie ma na co dzień, do szczęścia potrzeba też innych ludzi, przyjaciół, wyjść, pogadać. Czy nie byłoby ci smutno, jakby facet nie miał żadnego kumpla do pogadania o męskich sprawach? Był samotnikiem bez przyjaciół i bez poczucia, że ktos go lubi i akceptuje? Bycie tylko ze sobą 24 godziny na dobe nie jest zdrowe. Co mnie niepokoi - ja też bym nie chciala, żeby partner wracal do domu co 1-2 tygodnie o 4-6 rano. Bez przesady, czy nie mogą wcześniej sie spotkać i wrócić o ludzkiej porze? Przecież ty z nim mieszkasz, to też czekasz, czy się martwisz. Druga sprawa - za koleżankami powtórzę: Jeśli ktoś w związku sugeruje w jakimś kontekście przerwę, to związek już jest na skraju. Nikt ot tak sobie nie rzuca propozycji przerwy, jak wszystko w związku gra, coś musi być na rzeczy. Może ty tak bardzo chcesz go uwiązać do siebie, bo już się boisz, że go tracisz i on się oddala. A tymczasem moze on ma dosyć tego uwiązania? Czy mówi ci, gdzie on spędza czas do tej 4-6 godziny rano? Nie musi iść następnego dnia do pracy? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 Czas edycji: 2023-10-02 o 21:32 |
|
2023-10-02, 22:20 | #21 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2023-02
Wiadomości: 809
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 22:20 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ---------- Ale faktycznie ta wspomniana "przerwa" jest czymsxzm bym się zmartwiła. A nie tym, że ma kumpla i sobie siedzą w barze do rana. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-10-03, 05:06 | #22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
A może facet ma zainteresowanie innych kobiet na tych wyjściach i mu sodówka uderzyła?
Mnie jakby facet zasugerował, że może powinniśmy zrobić sobie przerwę to od razu bym powiedziała, że ma rację i przerwa zaczyna się dziś i może zadzwonić za 2 tygodnie i może będę miała ochotę rozmawiać. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2023-10-03, 10:06 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 123
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Najbardziej martwilbym sie tym zdaniem o przerwie, bo sugerowanie tego jest dosyc drastyczne i cos musialo to spowodowac. Moze pogadajcie o tym?
|
2023-10-03, 10:19 | #24 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 71
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
A dla mnie najwiekszy red flag w tym wszystkim, to poznanie sie w wieku 15 lat, zamieszkanie razem w wieku 19 lat a w wieku 24 lat pisanie ze
Cytat:
I nie nie mowie ze nie warto byc w zwiazku, wrecz przeciwnie, ale widac jakie masz podjescie, i jezeli od samego poczatku tak go otaczalas, to wcale sie nie dziwie ze facet chce zaczac zyc jak mlody czlowiek a nie bawic sie w dom od 10 lat koszmarek |
|
2023-10-03, 10:55 | #25 |
Justyna :)
Zarejestrowany: 2023-06
Wiadomości: 530
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
dla mnie dziwne oczekiwanie, ze caly wolny czas chce sie spedzac z partnerem, kazdy potrzebuje czasu z innymi ludzmi
ale nie chcialabym faceta, dla ktorego norma jest szlajanie sie po klubach do wschodu slonca, niewazne czy ma lat 19 czy 25 jak juz tu dziewczyny pisaly - sugerowanie partnerce przerwy oznacza, ze chce zaruchac na boku, jednoczesnie Ciebie majac pod reka jak nie znajdzie lepszej nie obwiniaj sie, poznaliscie sie jak nie byliscie uksztaltowani, wiekszosc zwiazkow, ktore zaczely sie w liceum nie wytrzymuje proby czasu ---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ---------- [1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;89681972]Ja go trochę rozumiem. Mieszkacie razem od kiedy ty miałaś 20 lat a on 19, w tak mlodym wieku para zamieszkuje razem, to trochę dla mnie taka zabawa w dom. Nie ma właśnie tego okresu, żeby się wyszaleć przed rozpoczęciem poważnej pracy, zrobieniem dziecka i kredytu. Może jednak za wcześnie to wszystko było. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] ale przeciez w tym wieku wiekszosc ludzi i tak sie wyprowadza od rodzicow, to co za roznica czy sie wynajmuje z chlopakiem czy z obcymi ludzmi? jak sie jest w zwiazku to i tak sie nie ‚wyszalejesz’ czyli nie poromansujesz z innymi mieszkajac oddzielnie pomijajac czy zwiazek po liceum szybko sie nie rozpadnie i nie bedzie problemu z szukaniem innego mieszkania, to swoja droga, ale nie rozumiem czemu mieszkanie razem mialoby ograniczac |
2023-10-03, 11:09 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 123
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
|
|
2023-10-03, 12:24 | #27 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2022-08
Wiadomości: 71
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
Cale swoje nastoletnie lata spedzil bawiac sie w dom, jak dla mnie to nie ma szans na przetrwanie. |
|
2023-10-03, 12:27 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1 272
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
__________________
01.02.2016 66kg 13.08.2016 |
|
2023-10-03, 13:40 | #29 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2023-10-03, 14:01 | #30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-07
Wiadomości: 24
|
Dot.: mój TŻ potrzebuje się wyszaleć z kumplem
Ale czy on się szlaja po klubach itd?
Czy oni po prostu siedzą razem, grają w gry itd? A może, zaczął brać jakieś narkotyki albo hazard? To nie musi wcale chodzić o żadne kobiety. Sent from my Pixel 7 using Tapatalk |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:22.