Psy - cz. V

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7633501 6]Dzieki beatrx podobno moj pies nie ma podszerstka i slonce jakos szybciej dociera do skory?, takze staram sie uwazac.[/QUOTE]
ja bym raczej powiedziała, ze brak podszerstka działa tutaj na plus, bo futro tak nie grzeje psa. ale nie ma co szaleć, w upalnym okresie lepiej wstać wcześniej rano i wyjść później wieczorem, psa wybiegać, a w ciągu dnia wychodzić tylko na siku.

[sugarfreeee]

Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było, ale powoli z psami kończymy bardzo udany sezon frisbee (nawet Ru startowała z niewielkimi sukcesami!) i przestawiamy się na jesienny tryb, to chyba moja ulubiona pora roku

Napisane przez robcia

Niestety rzuca się od razu psu do szyi.Kiedy każdy jest po swojej stronie siatki ,lubią się ,biegają tam i z powrotem, witają ale w domu ,tamten pies próbuje nas " zawłaszczyć".Nie było tego poprzedniego lata , może dlatego ,że beagle nie był jeszcze dojrzałym samcem?Ewidentnie chce do domu wejśc ,podwórko go nie interesuje.
Dziewczyny ,może nie powinnam do niego mówić ani dawać mu smaczków ? Może go zachęcam czy coś? Trudno mi przejśc obojętnie ale jak tak dalej będzie to go uwiążą a tego bym nie chciała.

Bardzo Ci się dziwie, że tak pozwalasz. Może to się różnie skończyć - może zrobić krzywdę Tobie, psu albo dzieciom. Dawanie smaczków i zagadywanie - nic dziwnego, że znalazł sobie nowy dom, ale to nie może być tak, że boisz się przebywać we własnym ogrodzie. Masakra jakaś.

[robcia]

Napisane przez sugarfreeee

Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było, ale powoli z psami kończymy bardzo udany sezon frisbee (nawet Ru startowała z niewielkimi sukcesami!) i przestawiamy się na jesienny tryb, to chyba moja ulubiona pora roku



Bardzo Ci się dziwie, że tak pozwalasz. Może to się różnie skończyć - może zrobić krzywdę Tobie, psu albo dzieciom. Dawanie smaczków i zagadywanie - nic dziwnego, że znalazł sobie nowy dom, ale to nie może być tak, że boisz się przebywać we własnym ogrodzie. Masakra jakaś.

No niestety wiem ale on na początku nie był taki. Dostanie elektryczną obrożę z tego co wiem ,teraz jest wiązany , bo zaczął rozbierać siatkę.

[Ilsa Lund]

Mój pies znowu się gryzie i drapie Najpierw z weterynarzem myśleliśmy że to kurczak bo na diecie po biegunce pt. ryż z kurczakiem mu się pogorszyło a teraz zastanawiam się, czy to nie jego szampon Albo zresztą i to i to Co mogę zrobić teraz jego skórze dla ulgi skoro został już umyty ? Wsadzić go pod samą wodę ?

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez Ilsa Lund

Mój pies znowu się gryzie i drapie Najpierw z weterynarzem myśleliśmy że to kurczak bo na diecie po biegunce pt. ryż z kurczakiem mu się pogorszyło a teraz zastanawiam się, czy to nie jego szampon Albo zresztą i to i to Co mogę zrobić teraz jego skórze dla ulgi skoro został już umyty ? Wsadzić go pod samą wodę ?

a tarczyca przebadana? uszy czyste? żadnych pasożytów? gruczoły odbytowe czyste, bez zapaleń?

możesz wsadzić go pod wodę, przepłukać "pod włos" i przy okazji dokładnie go obejrzeć, czy nie ma żadnych zmian skórnych. alergia niekoniecznie musi być na jedzenie, równie dobrze może być na jakies pyłki, trawę, ale też na płyn do podłóg, proszek, w którym pierzesz legowisko, kurz, roztocza.

z drugiej strony może to też mieć podłoże psychiczne, pies może tak odreagowywać stres. a może coś go boli i nie może sobie z tym poradzić inaczej niż przez drapanie?

[Ilsa Lund]

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;7636456 1]a tarczyca przebadana? uszy czyste? żadnych pasożytów? gruczoły odbytowe czyste, bez zapaleń?

możesz wsadzić go pod wodę, przepłukać "pod włos" i przy okazji dokładnie go obejrzeć, czy nie ma żadnych zmian skórnych. alergia niekoniecznie musi być na jedzenie, równie dobrze może być na jakies pyłki, trawę, ale też na płyn do podłóg, proszek, w którym pierzesz legowisko, kurz, roztocza.

z drugiej strony może to też mieć podłoże psychiczne, pies może tak odreagowywać stres. a może coś go boli i nie może sobie z tym poradzić inaczej niż przez drapanie?[/QUOTE]
Tarczycy nie miał badanej, pasożytów nie ma bo dopiero co badaliśmy mu kał i weterynarz kazała nawet odłożyć odrobaczanie bo nie miał absolutnie nic, gruczoły mu oglądała więc myślę że to nie to (zresztą on ma 4 miesiące) no i uszy też ma czyste.

Ostatnio jak miał brzydkie biegunki to tylko wyszedł za wysoki fosfor, niskie globuliny, albuminy, białko całkowite i wysoki AIAT - to jest coś wątrobowego ale wetka mówiła ze szczeniaki często mają ten wynik zawyżony. Ale to było dokładnie miesiąc temu, nowych badań krwi nie mam

No nic, pójdę go wsadzić pod wodę pod włos

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez Ilsa Lund

Tarczycy nie miał badanej, pasożytów nie ma bo dopiero co badaliśmy mu kał i weterynarz kazała nawet odłożyć odrobaczanie bo nie miał absolutnie nic, gruczoły mu oglądała więc myślę że to nie to (zresztą on ma 4 miesiące) no i uszy też ma czyste.

Ostatnio jak miał brzydkie biegunki to tylko wyszedł za wysoki fosfor, niskie globuliny, albuminy, białko całkowite i wysoki AIAT - to jest coś wątrobowego ale wetka mówiła ze szczeniaki często mają ten wynik zawyżony. Ale to było dokładnie miesiąc temu, nowych badań krwi nie mam

No nic, pójdę go wsadzić pod wodę pod włos

bardziej mi chodziło o pasożyty zewnętrzne, bo nawet jedna pchła przypadkowo gdzieś złapana potrafi narobić mega szkód u psa, który jest na nie uczulony. albo mogła go też użreć jakaś mrówka czy inne dziadostwo.

tarczycę to tak na przyszłość miej w głowie, w razie jakby były nadal problemy z drapaniem plus słaba, matowa sierść plus problemy z wagą plus łupież.

i pooglądaj go dokładnie, czy nie ma jakiś zmian skórnych, czy w jakimś miejscu jak go dotykasz czy drapiesz to nie zaczyna mu chodzić noga, nie nadstawia tego miejsca szczególnie, nie widać, że coś w tym miejscu się szczególnego dzieje.

[Ilsa Lund]

[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;7636577 1]bardziej mi chodziło o pasożyty zewnętrzne, bo nawet jedna pchła przypadkowo gdzieś złapana potrafi narobić mega szkód u psa, który jest na nie uczulony. albo mogła go też użreć jakaś mrówka czy inne dziadostwo.
[/QUOTE]
Jest to możliwe bo we wtorek był nad jeziorem, kąpał się najpierw w błotku, potem w jeziorze a potem ja go doprawiłam w domu z szamponem bo nadal śmierdział tym błotkiem. Dlatego ja to łączyłam z szamponem ale mogło go też coś dziabnąć nad wodą.

Po umyciu wodą pod włos jest lepiej ale i tak mi się już 2 razy drapał

[9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f]

Napisane przez Ilsa Lund

Jest to możliwe bo we wtorek był nad jeziorem, kąpał się najpierw w błotku, potem w jeziorze a potem ja go doprawiłam w domu z szamponem bo nadal śmierdział tym błotkiem. Dlatego ja to łączyłam z szamponem ale mogło go też coś dziabnąć nad wodą.

Po umyciu wodą pod włos jest lepiej ale i tak mi się już 2 razy drapał

albo w wodzie był jakiś syf i to przez to. ja kiedyś tak swojego załatwiłam, tylko jemu to w uszy poszło i na drugi dzień ropa się z nich dosłownie wylewała:/

[Luba]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7629445 1]Sluchajcie, jak rozpoznajecie, ze pies za dugo byl na sloncu (na spacerze)?

Troche sie naczytalam o udarze slonecznym. Ostatnio u nas bylo baardzo zimno, dzisiaj rano na spacerze tez bylo chlodno, a teraz jak wyszlismy to uderzylo w nas slonce, ale na poczatku tego nie zauwazylam, bo poczatek naszej ''trasy'' to miejsca zacienione, pelne drzew. Wlasciwie to zauwazylam to w polowie drogi. Musielismy cos zalatwic, wiec spacer trwal ok. 20 miut. W pewnym momencie piesek zaczal ziajac (ale to raczej normalna reakcja), ostatni odcinek drogi byl bardzo nasloneczniony i wzielam go na rece, zeby przynajmniej troche odpoczal. Jak przyszlismy do domu to dalam mu wody, ale nie chcial za bardzo, polozyl sie na podlodze (bo chlodno), teraz zasnal obok mnie. Nie jest jakis apatyczny, nie trzesie sie, nie zipie, nie wymiotowal; czy myslicie, ze te objawy, ktore dzisiaj mielismy, mieszcza sie jeszcze w normach, czy przesadzilismy troche ze sloncem? Czy powinnam zrobic mu teraz chlodny prysznic?

Moze troche panikuje ale od samego poczatku bardzo sie boje slonca, a dotyczy mnie to, bo moj pies nie akceptuje ''krociutkiego spaceru na siusiu''.[/QUOTE]

Ja na porannym spacerze spotykam dwie panie z czterema pieskami podobnymi do Twojego. Oni sobie bardzo powolutku ida nasza trasa, my z Solem te trase robimy w ok 45 minut one ida chyba dobrze ponad godzine. I droga prowadzi troche w cieniu, troche w sloncu, psy daja rade, udaru nie dostaly jeszcze ani razu, bo je widuje regularnie.

[zakonna]

IIsa lund. A nie czujesz trochę smrodku od psa? Jeśli to faktycznie coś od wody to polecam szampon dla psów z chloreksedryna. Na miejscowe zaczerwienienia, rozdrapaną skórę to octanisept jest rewelacyjny.

wysłane telepatycznie

[Ilsa Lund]

Tzn mokry pies śmierdzi ale normalnie wyschniety to nie. Octaniseptu mam w domu mnostwo to moge mu popsikac tam gdzie sie drapie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zakonna]

Mówię o smrodku po wyschnięciu. A ma łupież albo taką tłustą skórę?

wysłane telepatycznie

[Ilsa Lund]

Nie, nic z tych rzeczy :<

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zakonna]

Może ma uczulenie na kurczaka? Wiele psów ma. Może zmień dietę i zobaczysz.

wysłane telepatycznie

[Ilsa Lund]

Napisane przez zakonna

Może ma uczulenie na kurczaka? Wiele psów ma. Może zmień dietę i zobaczysz.

wysłane telepatycznie

Kurczaka ma wyeliminowanego już od miesiąca, teraz jest na karmie z koniną i wołowiną ale i tak mam już kupione Taste of the wild z rybką i będziemy zmieniać bo nie podobają mi się do końca jego kupy na tej

---------- Dopisano o 17:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Zrobiłam mu zdjęcie z cenzurą - nie wiem czy skóra jest zaczerwieniona ? A te kropki w pachwinkach ma od daaawna i nie mogę mu tego zmyć ale też widzieli to różni weterynarze przy okazji tych biegunek przed miesiącem i nic nie mówili

http://i.imgur.com/wCp8y3f.jpg

[zakonna]

Ale dlaczego mu pitaczka zasłoniłaś?
Czy w tej karmie wół/konina nie ma tłuszczu/białka z kurczaka? Sprawdziłaś skład?

[Ilsa Lund]

Potem dorośnie i znajdzie swoje nagie fotki w sieci
Właśnie obecna karma nie ma nic kurczaka ale i tak zdarza mu się po niej zapuścić konkretnego pierda i czasem kupy są luźniejsze (nadal uformowane ale takie niefajne do zbierania) - mam już kupione Taste of the wild puppy stream

20170817_172926.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motylek1007]

Napisane przez sugarfreeee

Hej dziewczyny, dawno mnie tu nie było, .

nawet bardzo dawno, ale sledziłam Cie na fb

[zakonna]

Napisane przez Ilsa Lund

Potem dorośnie i znajdzie swoje nagie fotki w sieci
Właśnie obecna karma nie ma nic kurczaka ale i tak zdarza mu się po niej zapuścić konkretnego pierda i czasem kupy są luźniejsze (nadal uformowane ale takie niefajne do zbierania)

Załącznik 7196496

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Faktycznie zmieńcie karmę. Miał badaną trzustkę?

[Ilsa Lund]

Napisane przez zakonna

Faktycznie zmieńcie karmę. Miał badaną trzustkę?

Jedynie wątrobę i wetka oceniła wyniki jako prawidłowe dla szczeniaka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zakonna]

Uważam, że KONIECZNIE powinniście zrobić badania na trzustkę. I to najlepiej badanie przeznaczone ściśle dla psów, takie ogólne, dla każdego gatunku, może zakłamywać wynik.
https://www.idexx.eu/pl/products-and...snap-cpl-test/

[Luba]

Co myslicie o mokrej karmie Herrmanns?

Bylam u znajomej, jej psu zostalo troche tej karmy w misce, myslalam, ze moj zezre razem z ta resztka i miske i podloge na ktorej micha stala Pierwszy raz widze, zeby mu cos az tak smakowalo.

[zakonna]

Skład spoko, ale taniej wyjdzie kupowanie surowego mięsa, gotowanie i mielenie razem z niewielką ilością wody z gotowania.
Bio Czysty Kurczak:
100% kurczak*(pierś, szyjki), bulion
prawie 10 zł za 400 gram, kurczak surowy jest tańszy.
Może po prostu czas przejść z suchej karmy na gotowane, albo nawet surowe. Pies się rzucił na mięso, to naturalne.

[Luba]

Ona miala wolowine z batatem i czyms jeszcze, bezzbozowa.

W sumie to jak teraz popatrzylam u siebie to 12 puszek jedna 400g (rozne smaki lub 1 smak) kosztuje okolo 25 euro, cena bardzo przystepna, nie wiem czy mnie gotowanie taniej wyjdzie.

[zakonna]

A, to może zagranico wyjdzie taniej. W Polsce na pewno nie.
To kup mu jeśli mu smakowało i nie zaszkodziło. Niech ma chłopak!

[Luba]

Napisane przez zakonna

A, to może zagranico wyjdzie taniej. W Polsce na pewno nie.
To kup mu jeśli mu smakowało i nie zaszkodziło. Niech ma chłopak!

No to kupie
Nie no, serio, jak patrzylam jak on wylizuje kazdy okruszek, to mi sie serce topilo i od razu sobie pomyslalam, ze mu kupie (w rozpieszczaniu to ja mam mistrzostwo swiata ) tylko popatrzylam na sklad, wydal mi sie niezly ale chcialam jeszcze innych opinii tu zasiegnac.

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

Moj pies ostatnio cos nie chce jesc (ale karma ma smakuje i je juz troche wiecej niz przy poprzedniej karmie), pewnie mu wystarcza to co zje, tylko ze ja bym chciala zeby troszke przytyl, bo wiecej biega niz je, a przed zmiana karmy mielismy troche rewelacji zoladkowych i troche schudl. No i obserwuje z zadziwieniem, ze jak nasypie mu karmy do miseczki to powacha i pojdzie sobie, a jak nasypie mu spora porcje karmy do konga to wyjada ja w calosci, nabiera apetytu i jak skonczy zabawe kongiem, to podchodzi do miseczki i jeszcze je to, co jest w miseczce
pewnie malo to wychowawcze ale moze przynajmniej troszke przytyje.

[diabliczka66]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;7629455 6]No wlasnie to ze od razu polozyl sie na podlodze jak tylko weszlismy do domu. I ze tak dal sie wziac na rece na spacerze (normalnie wyrywa mi sie bo chce dalej biegac, a teraz siedzial spokojnie na reku).[/QUOTE]



Moje obydwa jak jest cieplo to leza na kafelkach bo tam chłodno. Po każdym wyjściu tak się wyleguja.

[rudywiking]

Po bardzo trudnych miesiącach, podwójnej żałobie, stanach depresyjnych i innych takich atrakcjach...zaświeciło słoneczko.
Czarne słoneczko
Przedstawiam Kalinkę...