2021-04-01, 13:25 | #961 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Przecież nikt tutaj nie zgadnie jakie są pobudki obcego faceta. To jego musisz zapytać.
Cytat:
I o co chodzi z tym zaufaniem? Nie potrzebował przecież twojego pozwolenia na zapytania kogoś o zdanie. |
|
2021-04-01, 14:06 | #962 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Cytat:
|
|
2021-04-01, 15:02 | #963 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Poligamię mam na myśli wielokąty, bo rozmawialiśmy o układzie 2+2, trójkąt on próbował inicjować. O zaufanie chodzi mi o to, że wiedział, że ja tego nie chce, bo w ten sam dzień kiedy ją zapytał czy chciałaby dołączyć do trójkąta z nami, ja przez 2 h klarowałam mu, że tego nie chcę. Plus to, że nie przyznał mi się do tego, że ją zapytał o to wprost, tylko wciąż zaciekle mi powtarzał "że on wie, że ona tego chce"i kiedy miał już jej aprobate to przeszedł do ostatniego kroku czyli wymuszania na mnie zgody na to. Nie rozumiem też tutaj tego stwierdzenia "Nie potrzebował przecież twojego pozwolenia na zapytania kogoś o zdanie." Czyli uważasz, że jak mój facet powiedział mi, że on wie, że laska chce z nami trójkąt a tak na prawdę zapytał ją o zdanie to jest ok? Czyli uważasz, że jak ja zapytałabym jakiegoś jego znajomego czy chce mnie przelecieć to jest ok? Tylko pytam go o zdanie...
|
2021-04-01, 15:06 | #964 |
Eternal rebel
Zarejestrowany: 2019-12
Wiadomości: 1 054
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Mi to wygląda na to, że on ma na nią chrapkę i nie dziwię się, że czujesz się zagrożona/ że Twój związek jest zagrożony ale on i tak zrobi, co będzie chciał, nawet jeśli się nie zgodzisz. Więc... o ile to może być przykre, to powiedz 'nie' (jeśli absolutnie nie masz na to ochoty), a potem obserwuj i wyciągnij wnioski sama. Z jego strony chamskie są te naciski, on nie respektuje Twojego zdania.
__________________
In a society that profits from self-doubt... loving yourself is an act of rebellion. Edytowane przez LhunLai Czas edycji: 2021-04-01 o 15:07 |
2021-04-01, 15:08 | #965 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Tak, uważam, że same rozmowy na temat seksu z osobami trzecimi są ok. Nie trzeba na nie zgody partnera/partnerki. Jeśli jednak ty czujesz, że on przekroczył granicę, że nadszarpnął twoje zaufanie albo ma zdecydowanie inne podejście do takich kwestii to masz pełen prawo się rozstać. Faceta raczej nie zmienisz, więc zostaje ci zmienić faceta.
|
2021-04-01, 15:26 | #966 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
dziękuje za pokazanie mi trochę innej perspektywy, ale sprawa jest bardziej złożona. Po tym jak się pokłóciliśmy o to, że ja tego nie chce i ja pękłam i wywiązała się afera. On wyszedł z domu z nią, aby ją odwieźć do domu (nie ma taxi?). Cała kłótnia była robieniem ze mnie idiotki, ponieważ ja myślałam, że ona nie wie o co chodzi... Później znalazłam też jakąś dziwną rozmowę, gdzie wypytywał ją o jej związek. No i później jakby znowu wracał do tematu, bo widziałam, że znowu ją zapraszał a następnie ileś konwersacji z rzędu skasował. Wcześniej też niektóre były kasowane, także może ja jestem zazdrosna, ale dla mnie to przestaje wyglądać jak szukanie kogoś do trójkąta. Dla mnie on wisi na tej relacji... No chyba, że chodzi o to, że wie, że ona tego chciała a innych perspektyw na realizację fantazji brak... Tylko czy to nie jest nawine tłumaczenie, bo summa summarum temat wisi w tle od kilku miesięcy...
---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ---------- Może po prostu ja już jestem negatywnie nastawiona do tego tematu i też inaczej pewne rzeczy odbieram, ale uważam, że jeżeli ja powiedziałam, że tego nie chce z nią to jest nie na miejscu, żeby on się jej za moimi plecami pytał czy ona tego chce... Zresztą mam prawo uważać to za przekroczenie granicy. On zrobił mi "chorą jazdę" o to, że pisałam z moim znajomym, którego znam od 15 lat, gdzie podkreślę nasze rozmowy wyglądały tak, że wysyłaliśmy sobie memy i czasem jakieś komentarze lub gify w odpowiedzi i raz na długi czas co słychać. Ponad to, gdy wymieniałam się tymi wiadomościami na bieżąco czytałam mu je często na głos i pokazywałam. Jednak pewnego dnia poprosił mnie o telefon i zaczął przeglądać tą konwersację wstecz, a.... między mną a tym moim znajomym raz do czegoś doszło kiedy byłam singielką i w historii rozmowy było moje zdjęcie w koszulce i gaciach na łóżku- żadne jakieś specjalnie erotyczne z przed 9 miesięcy zanim poznałam mojego faceta!! Robił mi jazde o to i wyzywał od najgorszych przez 2 h, a przecież to oczywiste, że nie miałam nic do ukrycia, choćby dlatego, że nic nie było skasowane...Poza tym to było zanim się poznaliśmy, a on jawnie ukrywa coś przede mną będąc ze mną w relacji. |
2021-04-01, 15:35 | #967 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Masz prawo uważać cokowliek, ale to nie znaczy, że uważasz słusznie. Granice takich zachowań w związku nie istnieją same z siebie. Trzeba je najpierw uzgodnić z partnerem. Zresztą po dalszej części wypowiedzi widać, że dajesz sobie włazić na głowę. Dla mnie spowiadanie się przed kimś z prywatnej korespondecji ze znajomymi to jakiś zupełnie poroniony pomysł. No ale co kto lubi... |
|||
2021-04-01, 17:10 | #968 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Cytat:
Co do pogrubionego... twój facet zachowuje się jak furiat, poza tym wyznaje podwójne standardy, a to wystarczający powód, żeby go kopnąć Niezależnie czy się tam kręcą jakieś inne chętne czy nie. Po co ci taki ktoś? |
|
2021-04-01, 20:34 | #969 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-03
Wiadomości: 6
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;88616639]Ale czekaj? To on ją przywiózł bez konsultacji do was na seks? W sensie postawił cię tak całkowicie przed faktem dokonanym?
Co do pogrubionego... twój facet zachowuje się jak furiat, poza tym wyznaje podwójne standardy, a to wystarczający powód, żeby go kopnąć Niezależnie czy się tam kręcą jakieś inne chętne czy nie. Po co ci taki ktoś?[/QUOTE] Generalnie ona mi miała w czymś pomóc w domu, ale on jakby wymusił termin kiedy, a następnie bez ustalania tego ze mną ją przywiózł i kiedy mnie nie było w domu zaczął z nią drinkować. Potem kiedy wróciłam byłam zła, że pije z kimś w moim domu w czasie mojej nieobecności bez ustalania tego ze mną.... A to generalnie nie jest taki level znajomości, żeby to było ok... Potem ja się napiłam i było chwilę po prostu jakby spotkanie towarzyskie, a potem się zaczęło forsowanie. Tj dobierał się przy niej do mnie i nie chciał przestać, pomimo, że wyraźnie go odpychałam i pisałam mu na telefon, żeby przestał i że co to ma być. Mój błąd polegał na tym, że nie wiem czemu nie wyprosiłam jej z domu no i byla afera, wymuszanie na mnie zgody na to i za trzy dni mimo, że powiedziałam, że nie chce by ją zapraszał to to zrobił i zrobił kolejne podejście... |
2021-04-02, 12:11 | #970 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Cytat:
Wyprosić to powinnaś jego ze swojego życia. Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Czas edycji: 2021-04-02 o 12:12 |
|
2021-04-03, 09:31 | #971 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88618150]Eee....? I ty dalej jestes z tym bucem?
Wyprosić to powinnaś jego ze swojego życia.[/QUOTE] Zgadzam się. Facet jest ultra niepoważny i nie szanuje twojego zdania. |
2021-04-11, 15:42 | #972 |
Raczkowanie
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Z tego co przeczytałem to podobnie jak poprzedniczki dziwię się, że go nie wykopałaś ze swojego życia.
Nie dziwi Cię fakt, że on robi Ci awantury o sprawy sprzed Waszego związku a jednocześnie klei się do obcej panny? Z żoną mamy bardzo otwarty związek, swingujemy ale gdyby coś takiego jak u Ciebie się wydarzyło oznaczałoby natychmiastowe zamknięcie związku lub poważną dyskusję nad sensem dalszego bycia razem. I nie zgadzaj się na trójkąt, szczególnie z tą konkretną dziewczyną, w najlepszym razie będziesz mieć moralnego kaca, że na to pozwoliłaś a istnieje spore ryzyko, że będziesz tą trzecią, biernie przyglądającą się ich harcom... Dla testu zaproponuj odwrócenie sytuacji - owszem trójkąt ale ty chcesz drugiego kolegę którego ty wybierzesz... a potem możesz się zastanowić nad wersją 2K1M. Ale to tylko jako test i potwierdzenie, że on się na to oburzy i nie zgodzi. Podejście Twojego TŻ powoduje, że wstyd mi za facetów. |
2021-05-06, 20:28 | #973 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Cytat:
Tak, zdarzało się, że w czworokącie jak jedno chciało odpocząć to patrzyło jak druga osoba baraszkuje z tamtą parą. Częściej zdarza się to w układzie ja odpoczywam a żona się bawi z parą lub kobietą z tamtej pary. Czysta fizjologia - facet po strzale potrzebuje troszkę czasu na przeładowanie armaty . Ale bywało i tak, że żona wymęczona orgazmami stawała się "niedotykalska" przez pewien czas więc na tym korzystała druga pani. Nie wiem czy o taką obserwację Ci chodziło. |
|
2021-05-10, 19:41 | #974 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 350
|
Trójkąt z dwoma facetami MMF/MFN
Czy macie doświadczenie z dwoma facetami? W związku z dodatkową osobą sobie nie wyobrażam. Ale do związku mi się więcej nie spieszy. Niedawno poznałam kumpla kumpla i ten mi wspomniał, że kiedyś tak się z jedną kobietą bawili i rewelacja. Temat nie wrócił, kumpel kumpla składa propozycje indywidualnie tylko. Ale kusi mnie żeby ten temat ruszyć... Tylko ciągle mam milion durnych wątpliwości, klisz, co coś to wyrzuty i myśli jakie kobiety się na coś takiego decydują i w ogóle co się ze mną dzieje.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-05-11, 13:49 | #975 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 101
|
Dot.: Trójkąt z dwoma facetami MMF/MFN
Cytat:
Edytowane przez Ranita Czas edycji: 2021-05-11 o 13:50 |
|
2021-05-12, 11:21 | #976 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 45
|
Dot.: Trójkąt z dwoma facetami MMF/MFN
Cytat:
Myślę, że ważne jest tutaj Twoje nastawienie oraz odpowiedni dobór partnerów. Mnie koledzy najpierw zabrali do restauracji na kolację z winem. W mieszkaniu stworzyli tak świetną atmosferę, że odpłynęłam totalnie. |
|
2021-05-12, 11:24 | #977 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Trójkąt z dwoma facetami MMF/MFN
|
2021-05-12, 13:50 | #978 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 350
|
Dot.: Trójkąt z dwoma facetami MMF/MFN
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;88699392]O facetach też masz takie rozkminy?[/QUOTE]O nikim poza sobą właściwie bo ja zawsze taka do bólu poukładana, katolicka, sztywna, zero szaleństw. I tak coś mi się w głowie przestawia od jakiegoś czasu. Z tymi dwoma już w sumie raz coś mogło wyjść ale pierwszy raz w życiu byłam tak pijana (ja pijana ) i no nie, az tyle wódki do tego nie chcę. Skończyło się na jednym z którym znamy się dłużej
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:49 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-05-12, 17:25 | #979 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2020-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 45
|
Dot.: Trójkąt z dwoma facetami MMF/MFN
|
2021-05-14, 07:55 | #980 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 140
|
Dot.: Trójkąt z dwoma facetami MMF/MFN
Cytat:
Alkohol w dużej ilości jest wrogiem rozsądnego myślenia... a co równie ważne, stracisz połowę wrażeń, wspomnień, przyjemności... Przecież chyba warto takie "przygody" dobrze pamiętać na całe życie. |
|
2021-06-24, 12:29 | #981 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 159
|
Dot.: Trójkąt z dwoma facetami MMF/MFN
Co by nie powiedzieć. Jeśli kogoś to interesuje to może być super zabawa i niezależnie czy to 1+1 czy 1+2 jesli nie trafi sie na kogoś odpowiedniego to nie będzie dobrej zabawy. Wbrew pozorom seks 2+1 zdarza się dużemu odsetkowi ludzi i nawet w poradnikach seksuologów trójkąta nie zalicza się wobec tego do seksu grupowego. Fakt, że spontaniczne zwykle zdarzaja sie jednorazowo i po alkoholu a planowane z powodu fantazji z reguły trwają dłużej lub z większą ilością partnerów i tyle. Jęsli ktoś to lub to jest super. Zatem kto chce niech spróbuje polecam ale na trzeźwo tzreba to przemyśleć. A podczas imprezy można troszkę alko dla odwagi i nastroju. A kto nie chce lub nie pozwala mu wychowanie to spoko polecamy 1+1 . Miełj zabaway zatem drogie koleżanki i Wy drodzy Panowie.
|
2021-06-29, 21:42 | #982 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Mnie z moja zastanawia gdzie można spotkać chętną koleżanke Mi sie nawet podobają jej koleżanki ale ona nie chce z nimi bardziej woli kogoś obcego/nowego bo będzie jej głupio później się z nimi spotykać
|
2021-06-30, 06:48 | #983 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2021-06
Wiadomości: 46
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Czy Ma sens związek gdzie jedna strona po paru miesiącach mówi o trójkątach a druga sobie tego nie wyobraża? Czy on odpuści temat czy nie Ma szans?
Dla mnie już sama świadomość ze on będąc se mną, mie miałby problemu z seksem z inna kobieta jest nieznośna. Nie potrafię tego pojąć. Całkowicie zmieniłam zdanie o nim. Mówi ze jeśli nie chce to rozumie i nic nie zrobi na boku ale ja nie umiem sobie z tym poradzić... ponadto boje się ze temat będzie wracał. Bo wracał już dwa razy |
2021-07-04, 14:38 | #984 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 2
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Cześć forum.
Już od dawna czytam różne fora i po raz pierwszy opowiem wam moja nasza historie. Wiec tak jesteśmy po ślubie 14 lat mamy dwójkę dzieci i kochamy się na dobę i na złe. Już 20 lat W początkowej fazie związku były jakieś zmiany on mnie zostawiała ja ja mieliśmy krótko innych partnerów ale to były czasy gdy mieliśmy po 20 pare lat. Po jakimś czasie zaczęliśmy się na poważnie spotykać bo tak chyba była zapisane w gwiazdach. Moi kumple mówili ze jak moja żona jest na dyskotece i ja wejdę to obydwoje przepadaliśmy i spędzaliśmy czas wpatrzeni w siebie. Po kilku latach zaręczyny y 14 lat temu ślub. Zawsze byłem oporny co to sexu. Nie umiałem poderwać łaski i bałem się czy będę dobrym kochankiem i czy się spisze wiec Sex uprawiałem tylko z dobrze mi znanymi partnerkami. Przy czym koledzy zaliczali co chwile łaski na dyskotekach. Wracając do tematu, 20 lat temu nie pomyślał bym ze goge z innym gościem bzykać jedna laskę. Dzis jest to mój fetysz gdy tylko pomyśle o tym ze moja żona się bzyka z innym a mi robi Lota do mi odrazu staje mam motylki w brzuchu. Nie było takich fantazji przed slubem ani 5 lat po. Pojawiły się z czasem. Tu taj informacja dla tych co mówią nigdy…. Nigdy nie mów nigdy jeśli chodzi o Sex i nie znane ci czy niepociągające czy obrzydliwe fantazje i pragnienia z wiekiem mogą się same pojawić. Poczatkowo była to tylko szalona fantazja. Potem po czy przed sexem wyznawaliśmy sobie fantazje i powiedziałem żonie ze jak chce to ja chętnie się zgodzę na trojkat 2m i 1k Były to zormowy wspólne fantazje ale nie było akceptacji ze strony żony. Temat tak kilka lat się przewijak uprawialiśmy Sex z zabawkami tak by wyglądało ze to robimy. Któregoś razu żona zaproponowała mi wyjazd tylko we swoje na Sex weekend. I ze jak znajdę jakiegoś czarnego faceta z dużym fiutem który by się pisał na trojkat to ona tez spełni jakoś swoją fantazje i będziemy mieli Sex fantazje oboje zapewniona. Ponieważ mieszkamy za granica od kilku lat nie było problemu. Znalazłem stronę z ogłoszeniami i odrazu się odezwało wielu chętnych. Noża wybrała kilku kandydatów i w końcu po selekcji został jeden. Oczywiście umówiliśmy się w miescie 200 km od domu. Pojechaliśmy do hotelu na dwa dni i podaliśmy adres hotelu temu chłopakowi. Nie przyszedł pierwszego dnia bo coś mu wypadło wiec byliśmy pewni ze się wycofał. Ale następnego dnia jak byliśmy na kolacji i po paru drinkach odezwał się i odrazu żeśmy się z nim w hotelu spotkali.dodam ze pierwszy dzień żona strasznie się denerwowała jak to będzie itd. Wszedł do pokoju gdzie żona była już ubrana w sexy bieliznę i lekko wstawiona. Rozegrałem ja i zacząłem się z nią pieścić. Wtedy gdy była juz podniecona dołączył on. Początkowo tez pieścił ja ale zaraz sie rozebrał ubrał gumkę i wszedł w nią . Lamieran jak zona tylko zobaczyla jego Sprzet powiedziaja BOŻE JAKI WIELKI. Wszedł w nią i szybko doszedł żona tez była mega podniecona. O mnie zapomniała i kochali się 3 razy ja siedziałem obok gdzieś czasem ja dotknąłem.. było jej tak bosko ze odpłynęła. Był to nasz pierwszy trojkat ale po nim byliśmy obydwoje mega zadowoleni. Kochaliśmy się każdego dnia przez następne tyg. Po jakimś czasie żona zgodziła się na kolejny raz. Zaproponował nam kolega ze może by przyszedł z przyjacielem. Żona była trochę nie bardzo przekonana ale dała się namówić. Po tamtej nocy chciała jeszcze. Następny raz był kilka miesięcy później i pojawił się tylko kolega. Tego pierwszego nie było ponoć znów coś mo wypadło. Zrobiliśmy to znów żona zajęła się tez mną wiec był to już typowy trojkat ale nie był ja taki ostry i nie spodobało się żonie i emocje opadły. Już minęły dwa lata od tych dwóch trójkątów. Dalej jesteśmy razem i często o tym fantazjujemy |
2022-11-25, 10:09 | #985 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2022-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Jesteśmy po 50tce od 15 lat razem. Nigdy mnie jakoś sex nie pociągał i doszło nawet do tego że nasz związek by się z tego powodu ozpadl. To mąż po paru latach delikatnych sugestii doprowadził do spotkania w trójkącie. To co tego wieczoru przeżyłam całkowicie mnie odmieniło. Pierwszy raz miałam pochwowy orgazm i to nie jeden. Nasze relacje z mężem myślę że nabrały wyjątkowych rumieńców. Lubimy głównie mmk (potrzebuję długiej stymulacji i coś dużego w sobie). Dla męża, jak sam mówi widok jak mam innego na sobie i pod nim odpływam jest wyjątkowym afrodyzjakiem. Jest tak tym podniecony że zdaza mu się zalać mi bez ruchu jak wejdzie po naszym koledze. Moje nastawienie do mężczyzn też się zmieniło. Lubię ich kokietować i czuć że mają na mnie ochotę i to dużo młodsi ode mnie, na myśl że im się coś pręży, robi mi się wilgotno, odrabiam wcześniejszy okres poduchy hi hi.
|
2022-11-25, 10:52 | #986 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2022-06
Wiadomości: 2 742
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Mam wrażenie, że wypisują tutaj sami internetowi erotomani gawędziarze
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
2023-06-10, 18:03 | #987 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 599
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Hej, niesmiało odswieżam temat, może ktoś tu jeszcze zagląda?
Jestem coraz bliższa zdecydowania się na 2m+k, mój partner+któryś z jego znajomych, którego mamy razem wybrać. Mój partner od dawna siedzi w takich klimatach, ma za sobą dużo takich układów w róznych konfiguracjach, grupkę znajomych o takich samych "zainteresowaniach" oraz nie ma kompleksów, więc na 99.99% odpadają problemy typu "a co jak zrobi się zazdrosny i dostanie depresji" (wiadomo, tylko smierc i podatki są pewne w zyciu). Ja z kolei: byłby to dla mnie pierwszy trójkąt w życiu, ale zawsze gdzies siedziała mi w głowie ta fantazja 2m+k. Mam tak jak Wizazanka w cytacie: Cytat:
Nasuwa mi się na razie pytanie: jak bardzo wazne jest dobranie drugiego partnera? Wiadomo, że im większy pociag, dopasowanie mentalne i tzw. chemia, tym lepiej, ale "boję" się, że nikt mi się wystarczająco nie spodoba? Moze lepszy byłby większy spontan? ++Przeczytałam wątek (chociaz nie cały). Zdziwiły mnie rady, ze na początek lepiej 2k+2m. Mnie kobieta w moim łóżku w ogóle nie interesuje, nic by nie wnosila, tylko by mnie denerwowała zapewne Jak juz ktos inny napisał, chciałabym byc absolutnie w centrum uwagi.
__________________
When you have built a satisfying relationship with yourself, then you have something of great worth to share with others. Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. Edytowane przez ColourTheSmallOne Czas edycji: 2023-06-10 o 18:05 |
|
2023-06-12, 11:37 | #988 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2023-03
Wiadomości: 12
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Dla mnie chemia jest najważniejsza, musi być ogólnie fajna relacja i stopniowe przełamywanie się, szybki spontan u mnie nie zadziała. Mój pierwszy raz 2k+2m z moim fwb miałam na wpólnym wyjeździe nad morze z jego znajomą parą których znałam dłuższy czas. Po dwóch nocach w osobnych pokojach " przez ścianę ", panowie wstawili łóżka do jednego pokoju i tak się zaczęło, najpierw po ciemku, potem coraz bliżej siebie i z większą ilością światła. Mimo wszystko największym przeżyciem była wymiana partnerów w czwórce, adrenalina nie do opisania... Potem jeszcze mieliśmy dwa razy 2m+1k z tym samym kolegą, niestety wyjechał, a nowego kandydata na razie nie mamy
|
2023-06-12, 12:30 | #989 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 599
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Fajnie, że ktoś odpisał Dzięki!
Czyli według ciebie lepiej tą drugą osobę już znać, budować powoli napięcie. Chyba pokrywa się to dość mocno z moją intuicją. W relacjach 1-1 też wolę trochę porandkować przed pójściem do łóżka, albo przynajmniej spędzić choć kilkanaście godzin razem z tą osobą :P. I tak jakby się nawzajem wybadać wcześniej. Myślałam, że może w układzie 2+1 da się to jakoś pominąć czy skrócić, ale dzięki za twoją perspektywę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
When you have built a satisfying relationship with yourself, then you have something of great worth to share with others. Zdarza mi się zmieniać niektóre drobne fakty w moich postach, żeby nie zostać rozpoznaną. |
2023-06-12, 13:36 | #990 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 140
|
Dot.: Trójkąt- wątpliwości, przemyślenia, wymiana doświadczeń
Spontan rzadko się naprawdę "udaje".
Zbyt wiele rzeczy może pójść "nie tak", a przecież chodzi nie tylko o to by spróbować ale żeby było fajnie. To trochę jak z próbowaniem nowej kuchni i smaków. Zwykle, raczej robimy jakieś rozeznanie, żeby trafić na dobre jedzenie a nie byle co, tylko z nazwy udające dany smak. Co do tematu... Tak partner czy partnerzy są bardzo ważni. Dobrze jest uczciwie temat przegadać. Często ciężko zgrać oczekiwania 2 osób - szczególnie gdy ze sobą mało/wcale nie rozmawiają... a cóż tu mówić o trzech. Ten facet też musi się umieć w sytuacji odnaleźć. Z jednej strony wiedzieć co lubisz (choćby +/-) a czego na pewno nie. Czego Ty czy Wy będziecie od niego oczekiwać... Ale i co możecie mu dać. Czy ma być takim ludzkim wibratorem a potem ma spadać (nic w tym złego jeśli o tym wie i to akceptuje) czy lepiej żeby został do rana? Jak ma się zachowywać w stosunku do Ciebie i Twojego partnera a w końcu jakie są i jego oczekiwania takiego spotkania i czy jesteście je wstanie spełnić. W końcu - nie ważne jaki seks preferujesz - fajnie chyba, żebyście się wszyscy, a szczególnie Ty, czuli w tym bezpiecznie. Chemia bardzo jest ważna... trudno by Ci się podobało jak nie będziesz mieć na faceta ochoty... i vice versa. Wydaje mi się, że dobrym pomysłem jest rozglądnięcie się z kimś dla kogo to nie będzie pierwszy raz - dwoje debiutantów na raz to o jednego zbyt dużo. Warto dać sobie czas na poznanie, rozmowę, kilka spotkań (np. w ustronnej kawiarni) gdzie można pogadać, posunąć się kawałek dalej (osobiście bardzo to sobie chwaliłem gdy poznawaliśmy z Żona moją obecną kochankę. Od rozmowy, przez pocałunki, przeszło dalej.. potem pierwsze spotkanie już we troje, w apartamencie było NIESAMOWITE.). Wszyscy wiedzieliśmy z grubsza kto czego oczekuje i choć mógłby się wydawać, że to zabija spontaniczność takiego spotkania nic bardziej mylnego. BYŁO MEGA. Dość powiedzieć, że nasza znajomość trwa od jesieni 2021... Ostatnie miesiące (za wiedzą Żony) spotykam się z nią też sam na sam i nadal jest super. I we dwoje i we troje. Ale nim to nastąpiło byliśmy na wielu "pierwszych" spotkaniach, z których nic dalej nie wychodziło. Były też takie, gdzie się pospieszyliśmy i "coś więcej" było i... nie mamy już kontaktu z tamtymi osobami. Tak więc też kolejne pytanie... kolega ma być na raz/dwa/trzy... czy lepiej ktoś na dłużej? W tym drugim wypadku pewnie najpierw i tak przejdziecie przez kilku "jednorazowych". Oczekiwania skonfrontowane z rzeczywistością także zmieniają perspektywę i to czego FAKTYCZNIE się oczekuje, co lubi. Jest taki "stary" portal dla swingersów (kiedyś miał wyciek danych), podobny do facebooka (jak coś to pisz na priv, dam Ci link). Jest tam wielu fajnych ludzi, można poznać doświadczenia, perspektyw, są single, singeing, pary... Spotkania "na piwo" zeby pogadać, imprezy prywatne, spotkania w klubach, itd... itd... To fajna droga by znaleźć kogoś kto wstępnie też jest takimi klimatami zainteresowany. Reasumując... jak się trafi spontan, spoko... ale.. Jednak aktywnie bym go nie szukał... jak to mówią, małą łyżką dłużej jesz. 😉 |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:55.