Ponowne starania po T. cz. II - Strona 166 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-07-06, 16:29   #4951
SasankaX
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Podbeskidzie/śląsk
Wiadomości: 147
Ponowne starania po T. cz. II

Vanessa, w obu ostatnich cyklach miałam szczepienia (dwie dawki w sensie),może faktycznie to? Zazwyczaj mam 31-32dni, a teraz wyraźnie dłużej...
Staram się nie świrować, ale jak nadchodzi koniec cyklu to zaczyna się szał. No nic, pozostaje mi nadal czekać
Dzięki za wskazówkę i trzymam za Ciebie - jak i wszystkie staraczki - mocno kciuki

Edytowane przez SasankaX
Czas edycji: 2021-07-06 o 16:31
SasankaX jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-06, 16:57   #4952
Pandka85
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 191
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Hej Sasanka, też Cię rozumiem. U nas jest to samo choć te ostatnie miesiące już są łatwiejsze. Od początku roku praktykuję medytację i jakoś udało mi się trochę ustawić focus na tu i teraz. Nie żyć tylko tym co było albo będzie tylko być obecnym w stu procentach tu i teraz. No i jakoś jest lepiej. Nie ma już takiej spiny z odliczaniem dni, ciśnieniem że trzeba dobrze zaplanować przytulanki, nerwy jak się nie uda, i łzy jak test negatywny. Chyba też swoje zrobiło to że staramy się od października. Skoro już tyle razy się nie udało to po co tak się ciśnieniować Dziś się dowiedziałam, że mogę wziąć urlop pod koniec lipca i będziemy planować wyjazd. Mega się cieszę na te wakacje. Zamierzam się totalnie zrelaksować i odciąć od wszystkich stresorów W międzyczasie w ten piątek powinien przyjść okres i raczej obstawiam, że będzie. No ale zobaczymy



Ja hormonów jeszcze nie robiłam. Jak będzie okres to właśnie w poniedziałek się wybieram. Robiłam progesteron i wyszedł dobrze, przy górnej granicy. Okaże się jak te hormony. Trzymajcie kciuki i ja trzymam za Was
Pandka85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-06, 17:06   #4953
Platynowa91
Zakorzenienie
 
Avatar Platynowa91
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Z całego serca trzymam kciuki za wszytskie staraczki! Pamiętam jak ja niedawno byłam na tym etapie i jaką czułam frustrację - także doskonale Was rozumiem.

Ostatnio do głowy przyszła mi taką kontrowersyjna myśl do głowy i chciałabym poznać Wasze zdanie. Oczywiście nie chce nikogo urazić i jeśli uważacie, że ta myśl powstała przed moją galaretkę/kalafior w głowie to dajcie znać. Wydaje mi się, że zamysłem tej grupy było głównie zebranie osób w trackie starań/ciąży po termiancji, żeby się wspierać i dawać sobie nawzajem pozytywną energię. Oczywiście tak jest! Czasem wydaje mi się po prostu, że jednak te rozpakowane babki mają trochę inne problemy i inne tematy, dlatego mam wrażenie, że trochę mniej się udzielają, ale może to tylko takie moje wrażenie. Oczywiście ja zawsze chętnie czytam historie ze szczęśliwych rozwiązań i opieki nad dzieckiem, ale zastanawiam się czy może rozpakowanie mamy chciałyby mieć jeszcze jakiś dodatkowy wątek? Nie wiem też jak czują się z tym staraczki. Mam nadzieję, że nie przegielam pały i że moje rozważania nie są kompletnie bez sensu! absolutnie nie miałam zamiaru nikogo wykluczać ani obrażać i to zupełnie nie było moją intencją (mam nadzieję, że dosyć jasno się wyraziłam i nie czujecie się urażone). Dodam, że każda z Was jest dla mnie mega bliską osobą, mimo że się nie znamy osobiście

35+2

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Platynowa91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-06, 18:35   #4954
kolorowa90
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 609
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Hej dziewczyny! Podczytuje Was bo niestety musialam zmienic wątek z przyszłych mam na staraczki..niestety u mnie poronienie zatrzymane w 7tyg, wczoraj mialam zabieg lyzeczkowania, dzis jestem juz w domu ale czuje się fatalnie i psychicznie i fizycznie po tych przeżyciach..wszystko mnie boli, krwawie mam lekka gorączkę i okropne samopoczucie... podziwiam Was dziewczyny skad bierzecie w sobie ta sile i determinację w staraniach...ja to nie wyobrażam sobie zeby ponownie przeżywać ten bol...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kolorowa90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-06, 20:00   #4955
maciejka_5
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-03
Wiadomości: 526
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Platynowa też o tym myślałam czy nasze pisanie kogoś nie dołuje 🙂 więc rozumiem Twoje rozkminy😁 nie wiem czy osobny wątek by się utrzymał, bo naprawdę czasu jest niewiele na takie wpisy, ale może warto pomysł przemyśleć. Na pewno by dodał nie jednemu sil 🙂



Staraczki, Podziwiam Was i trzymam kciuki! Dla mnie starania były okropnym czasem, nie radziłam sobie z tym nerwowo, byłam zbyt zadaniowa. Jesteśmy zrażeni do seksu chyba do tej pory, mimo że uwielbiamy nasze dziecko i jesteśmy blisko, są czułości, ale naprawdę zrazilismy się. Dlatego już nigdy nie będę się starać o dziecko, już wolę wpaść jak co.

Pamiętajcie żeby dać odpocząć głowie i zająć się czymś innym, np. U mnie to była praca. W dni płodne byłam straszna, ciągle męża do łóżka ciągnęłam🤦🏻☠♀️ ale poza dniami płodnymi zajmowałam się praca, ćwiczeniami, dużo spacerowałam. Nie robilam testów ani badań, czekałam zawsze na okres. Jedyne badanie zrobiłam przed weselem na które byłam zaproszona, żeby wiedzieć czy mogę pić. Trzymam za Was gorąco kciuki! Na pewno każdej z Was się uda! Bardzo zasługujecie na te wyczekane ciąże!
maciejka_5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-06, 20:11   #4956
Platynowa91
Zakorzenienie
 
Avatar Platynowa91
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Kolorowa90 przykro mi, że Ciebie to spotkało. Czy udało Ci się zrobić badania materiału genetycznego po poronieniu? Wiem, że testydna oferują takie badania. Co do starań to ja po łyżeczkowaniu myślałam, że jak najszybciej chciałabym znów być w ciąży, a później nadszedł paniczny strachu. To była taka sinusoida emocji i zmieniałam zdanie co chwilę odnośnie starań. Jednak chęć bycia w matka zwyciężyła moje wszelkiego obawy. Każdy podchodzi do tego indywidualnie i trzeba dać sobie czas. Wiem, że niektórym pomagały rozmowy z partnerem a innymi rozmowy z psychologiem. Ja się skupiłam na zrobieniu jak najszerszej diagnostyki oraz zmianie suplementacji żeby się jak najlepiej przygotować. Uznałam, że jak się nie uda to najwyżej zrobię coś dobrego dla własnego zdrowia. Więc w skrócie długo się przygotowywałam, wydałam worek kasy na badania i lekarzy, zmieniłam suplementację i styl życia, śledziłam cykl za pomocą kilku aplikacji plus ogarnęłam też zdrowie męża, a same starania tak na poważnie trwały u nas akurat jeden cykl - zaś sam proces od lyzeczkowania do dwóch kresek na teście to 6 miesięcy. Owulację miałam w dniu terminu porodu syna z procesem ciąży.

Maciejka_5 dziękuję za te słowa i pozdrawiam




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Platynowa91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-06, 21:06   #4957
zwyklylogin
Rozeznanie
 
Avatar zwyklylogin
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Wynn..zupelnie się z Tobą zgadzam.....izloują od nas ojców w tych czasach..a potem się dziwic ze im instynkt ojcowski pozno zaskakuje(dopiero jak zobacza dziecko) albo i wogole.

Platynowa..tez mam te same rozkminy odnosnie wątku ...
Ale mysle ze jak ktos sie stara o dzidzie to nie tyle moze sie ciezko czytac wpisy mam rozpakowanych..co takie wpisy jak moje czy Twoje czyli zaawansowane miesiace. Szykujemy pokoiki, wyprawke, wierzymy ze juz bedzie dobrze. I tych nas, co sa juz w zaawansowanej ciazy jest teraz najwiecej...wiec trzeba by nas podzielic na 3 wątki ...technicznie nawet nie wiem jak to zrobic...
Ale mysle ze te dziewczyny ktore sie starają dobrze by sie czuly z tymi co są w poczatkowych okresach ciazy(ktore jak wiemy są zupelnie niepewne).
Sama nie wiem...po prostu widze ze staraczki malo piszą...i sa w mniejszosci....a to wątek dla nich
zwyklylogin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-07-06, 21:26   #4958
kolorowa90
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 609
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Cytat:
Napisane przez Platynowa91 Pokaż wiadomość
Kolorowa90 przykro mi, że Ciebie to spotkało. Czy udało Ci się zrobić badania materiału genetycznego po poronieniu? Wiem, że testydna oferują takie badania. Co do starań to ja po łyżeczkowaniu myślałam, że jak najszybciej chciałabym znów być w ciąży, a później nadszedł paniczny strachu. To była taka sinusoida emocji i zmieniałam zdanie co chwilę odnośnie starań. Jednak chęć bycia w matka zwyciężyła moje wszelkiego obawy. Każdy podchodzi do tego indywidualnie i trzeba dać sobie czas. Wiem, że niektórym pomagały rozmowy z partnerem a innymi rozmowy z psychologiem. Ja się skupiłam na zrobieniu jak najszerszej diagnostyki oraz zmianie suplementacji żeby się jak najlepiej przygotować. Uznałam, że jak się nie uda to najwyżej zrobię coś dobrego dla własnego zdrowia. Więc w skrócie długo się przygotowywałam, wydałam worek kasy na badania i lekarzy, zmieniłam suplementację i styl życia, śledziłam cykl za pomocą kilku aplikacji plus ogarnęłam też zdrowie męża, a same starania tak na poważnie trwały u nas akurat jeden cykl - zaś sam proces od lyzeczkowania do dwóch kresek na teście to 6 miesięcy. Owulację miałam w dniu terminu porodu syna z procesem ciąży.

Maciejka_5 dziękuję za te słowa i pozdrawiam




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mialam w szpitalu możliwość badania genetycznego, ale sie nie zdecydowalam gdyż u mnie sie zatrzymało na etapie pecherzyka ciążowego, nie było nawet zarodka, poza tym to byl pierwszy cykl staran i tak krótko trwało nasze szczescie kompletnie bylam zdezorientowana jesteśmy zdeterminowani, bardzo chcemy zostac rodzicami, na pewno zaczniemy się suplementowac i za jakiś czas spróbujemy ponownie, staram się być dobrej myśli, mam wsparcie meza byl niezastąpiony w ostatnich dniach wiec wiem ze tez dla niego musze sie podnieść i wziąć się w garść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kolorowa90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-06, 21:34   #4959
Intuicja_88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 949
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

A ja bym chciała żeby tu byli wszyscy ️ ale może pisze tak dlatego, że sama jestem w ciąży. Chociaż jak byłam staraczką to nic mi nie dawało takiego kopa, motywacji i wiary jak to forum i to, że mogłam czytac o tym jak dziewczyny są w zaawansowanych ciążach i kompletują wyprawkę. Ja po terminacji myślałam, że moje życie się skończyło i nie mam szans na zdrowe dziecko a tu się okazało, że jest to możliwe i tak się dzieje u wielu wielu dziewczyn ️ Każda z nas przeżyła to samo i nikt nas bardziej nie zrozumie. Myślę, że wszystkie jesteśmy sobie potrzebne ️ Ale to moje skromne zdanie Swoją drogą chyba zaraz kończy nam się wątek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Intuicja_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-06, 21:46   #4960
zwyklylogin
Rozeznanie
 
Avatar zwyklylogin
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 557
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

A to widzisz Intuicja...twoje podejscie jej swiezsze niz moje....ja zreszta odnalazlam ten wątek gdy juz bylam w 6 tygodniu ciazy....wiec starając sie nie czytalam zadnych wpisow...i ciezko mi powiedziec jakby na mnie dzialaly
zwyklylogin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-06, 21:58   #4961
Intuicja_88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 949
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

No wiadomo, to co dla mnie było dobre, nie znaczy, że będzie dla kogoś innego. Co najlepsze- bardzo nerwowo reagowałam na ciąże znajomych a tu jakoś inaczej to czułam, z każdej się cieszyłam ... A no i bardzo mi dziewczyny pomogły w kwestii badań, supli i odpuszczenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Intuicja_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-07-06, 22:05   #4962
Platynowa91
Zakorzenienie
 
Avatar Platynowa91
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Ja tu trafiłam na etapie starań i również bardzo dobrze wpływały ja mnie posty o kolejnych dwóch kreskach dokładnie tak jak Intuicja_88 dość nerwowo reagowałam na informacje o ciążach znajomych i fotki z sesji brzuszkowych, ale tutaj cieszyłam się z każdej ciąży jakby była moja własna i trzymałam kciuki za każdą z Was bardzo mocno (z resztą nadal trzymam!). Tak jak już wcześniej pisałam - absolutnie nie chodziło mi o żadne wykluczanie kogokolwiek i też chciałam żeby byli tu wszyscy, którzy chcą i którzy czują się z nami dobrze.

A wątek faktycznie zaraz się kończy! Umiecie zakładać kolejny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Platynowa91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-06, 22:17   #4963
Ritka18
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 587
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Mi jako staraczce, nie przeszkadzają wpisy ciężarowek i rozpakowanych. Przeciwnie, pomagają i dają nadzieję. Jeśli powstanie wątek Mam po T. To na pewno do niego dołączę od razu, żeby nie mieć tyłów w Waszych historiach.
Ale każdy podchodzi inaczej. Każdy musi podjąć decyzję najlepsza dla siebie, obserwując siebie, swoje reakcje. Nic na siłę w żadną stronę.
Bardziej "straszą" mnie historie o długich staraniach. (rozpocznę w najbliższym cyklu, chyba), ale chce je znać, żeby w razie moich niepowodzeń wiedzieć że nie jestem sama i odosobniona. I dzięki tym wpisom wiem, że może być na prawdę różnie .
Udzielam się teraz mniej, ale to właśnie przez urlop i słoneczko, z którego korzystam w każdym rodzaju jak tylko mam chwilę.

Więc Staraczki, co u Was? Ja się mają sprawy? Ja mam już wszystkie badania, ZD musiał być przypadkiem. Więc chociaż z genetyki jest w miarę spokojna, albo spokojniejsza. Przy mutacji MTHFR zrobiłam poziom kwasu foliowego i jestem w środku widelek (zrobiłam to tylko dla siebie nie wiem czy jest to w jakimś stopniu uzasadnione i miarodajne). Myślicie ze jeszcze przed okresem powinnam iść do mojego gina na wizytę i usg kontrolne, jeśli rzeczywiście po miesiączce mam zacząć starania?
I jeszcze jedno głupie i wstydliwe dla mnie. Ale tak czuje.... W ciąży T miałam chłopca, to głupie, ale jakoś lepiej czułabym się z dziewczynka (wiadomo że zdrowie ważniejsze) te starania na początku cyklu się sprawdzają? Czy raczej to bujda....
Takie moje głupie pytania i wątpliwości. W ogóle to teraz jednego dnia chce podejmować starania a na drugi sama nie wiem... Myślę że to reakcja obronna jakby się nie udawało, żeby się nie nastawiać.
To tyle ode mnie dibrze, że Was mam!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ritka18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-06, 22:45   #4964
patzi88
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-12
Wiadomości: 311
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Jako Staraczka też lubię czytać co tam u dziewczyn już tulących maleństwa albo tych w ciąży, tak jak powyższe wypowiedzi daje mi to dużą nadzieję i siłę do działania i nie wyobrażam sobie że miałabym nie wiedzieć co u Was. Poza tym jakieś rady/rozterki rozpakowanych mam mam nadzieję że się przydadzą w niedalekiej przyszłości
Ja od wczoraj wypoczywam nad Bałtykiem, dzisiaj przebiegały mi przez głowe myśli o córeczce która terminowo miała sie urodzić, dzieki wyjazdowi ten dzień chyba jest lżejszy niż jakby to był normalny dzień w trybie praca-dom.
Od starań dzielą mnie 24 tabletki anty, po skończonym opakowaniu będziemy walczyć o kolejna ciaza, ale tym razem na spokojnie, nie chce liczyc dni płodnych, uzależniać wszystkiego od kilku dni w miesiącu, chce tym razem zdać sie na los, tymbardziej że mam 50 % szans na zdrowe dziecko.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
patzi88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-07, 06:39   #4965
SmutnaOla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 414
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Dziewczyny, muszę bo się uduszę
Dziś, po 10 miesiącach od rozpoczęcia starań po T, w końcu zobaczyłam 2 kreski (i plusik na teście clearblue )
Powiem wam że radość miesza się ze strachem...jedno nie pozwala rozwinąć skrzydeł drugiemu..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
SmutnaOla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-07, 07:26   #4966
kolorowa90
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 609
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Dziewczyny jako juz doswiadczone swoimi przeżyciami, jakie badania warto zrobić po poronieniu, dodam ze u mnie byl pecherzyk, zarodek nawet sie nie rozwinął, podpowiecie cos z własnego doświadczenia, bede ogromnie wdzięczna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kolorowa90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-07, 08:10   #4967
Platynowa91
Zakorzenienie
 
Avatar Platynowa91
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

SmutnaOla kochanaaaa wspaniałe wieści! Trzymam kciuki z całych sił! Lecisz na betę? Rozumiem Twoje mieszane uczucia, ale głęboko wierzę, że tym razem będzie wszystko dobrze. Informuj na bieżąco

Ritka18 ja jestem podobnym przypadkiem. W pierwszej ciąży amnio wykazała nieprawidłowy kariotyp męski (dodam dla przypomnienia, że to nie był ZD jak u Ciebie tylko ZP). Ja zawsze marzyłam bardziej o synu a mąż o córce. Przed wynikami amnio oczywiście przeczytałam pół internetu - w większości artykułów wskazywano, że raczej w organizmie utrzymują się płody z ZP płci żeńskiej (że są silniejsze?), wiec byłam bardziej nastawiona, że to dziewczynka, a te wyniki a amnio ścięły mnie z nóg totalnie... W drugiej (obecnej) ciąży do 17 tygodnia mówili mi, że to na 90 procent chłopak. Jak pierwszy raz to usłyszałam to z jednej strony się ucieszyłam a z drugiej miałam mnóstwo obaw od strony psychicznej (że będę chciała zastąpić jednego syna drugim, chociaż to jest oczywiście niemożliwe). Na polowkowych i kolejnych badaniach okazało się, że jednak mieszka ze mną mała dziewczynka i również na początku miałam mieszane uczucia - z jednej strony lekki smutek, że znów moje marzenie o tuleniu synka w ramionach się nie spełni a z drugiej ogromne szczęście, że badania wychodzą prawidłowo. Myślę, że zarówno z myślą o synu jak i córce musiałabym się oswoić żeby poczuć radość, bo nadal mam w sercu sporo żalu i smutku po poprzednim dziecku... Ale ostatecznie wpadłam w szał różowych ubranek, mimo że obiecałam sobie, że tego nie zrobię!

Zwyklylogin napisałaś, że może trudniej się czyta historię trochę bardziej zaawansowanych ciężarówek, bo są już ,,pewne", a ja szczerze powiem, że zupełnie nie czuję się pewna. Mam w sobie sporo obaw i chyba uspokoje się jak wezmę małą w ramiona i lekarze potwierdza, że jest ogólnie zdrowym dzieckiem.

Kolorowa90 napisałam Ci na priv jakie badania robiłam, ale mogę też tutaj przekopiować może jeszcze komuś się przyda:
kariotyp mój i męża (mamy prawidlowe),
- badania mnie ,,po poronieniu", czyli w kierunku mutacji genetycznej mthfr, Pai, vleiden (pakiet że strony www.testydna.pl),
- poziom kwasu foliowego, witaminy B12, D3, homocysteiny,
- TSH i hormony tarczycowe,
- trzypunktowa krzywa cukrowa i insulinowa (wyszła mi zbyt wysoka insulina i dostałam metformine, która przy okazji działa na popea komórek jajowych),
- poziom prolaktyny, 17OH progesteronu i progesteronu (ale to się robi w konkretnych dniach cyklu).

35+3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Platynowa91
Czas edycji: 2021-07-07 o 08:12
Platynowa91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-07, 08:10   #4968
Ritka18
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 587
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

SmutnaOla! Superowo!! Trzymamy mocne kciuki - wszystko musi być już dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ritka18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-07, 08:33   #4969
Intuicja_88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 949
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

SmutnaOla cudownie! Trzymam bardzo mocno kciuki️ Ritka korzystaj z urlopu i nie myśl za dużo. Ja dodam tylko od siebie jakkolwiek strasznie to nie zabrzmi - nic nie ukoiło mojego bólu po ciąży T. jak ta ciąża
Patzi udanego urlopu
Wyłączcie głowy a potem bierzcie się za starania
Kolorowa ja robiłam kwas foliowy, homocysteine i trombofilie.

Zaraz się ogarnę i założę nowy wątek bo tu się dzieje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Intuicja_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-07-07, 09:21   #4970
SmutnaOla
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-04
Wiadomości: 414
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Dzięki Dziewczyny jutro rano pobiegnę na betę, a potem w sobotę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:19 ----------

Dzięki Dziewczyny jutro rano pobiegnę na betę, a potem w sobotę bo mam blisko punk otwarty w soboty.
A jak wyjdą dobrze,to będę się odzywać do swojego gina czy by mnie nie przyjął wcześniej bo niestety pierwszy wolny termin jest na połowę sierpnia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
SmutnaOla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-07, 09:26   #4971
maxim7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 221
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

SmutnaOla moje gratulacje!!!! Wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki!

Kolorowa90 a to była pierwsza ciąża? Jeśli tak to mi się wydaje, że nie ma co "drążyć" tematu tylko próbować dalej. Jeśli sytuacja się powtórzy, wtedy wdrążyć leczenie. Zobacz na moim przykładzie, pięć ciąż w tym dwoje zdrowych dzieci, jedna terminacja i dwa razy poronienie (raz wykształcił się zarodek, raz tzw puste jako płodowe) o tak naprawdę nigdy żaden lekarz nie stwierdził że powinnam zabrać się za bardziej szczegółowe leczenie ot przypadek. Nie mniej jednak, bardzo Ci współczuję, pierwsze strata to zawsze cios...

Mi się wydaje, że podział wątku na mamy i staraczki jest bez sensu, jak sama widzę teraz jak mam noworodka w domu nie mam czasu udzielać się na forum, widzę że pozostałe rozpakowane mamy mają podobnie. Czytamy Was, wspieramy, ale naszą naturalną droga będzie stopniowe odchodzenie z forum...
maxim7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-07, 09:56   #4972
kolorowa90
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-02
Wiadomości: 609
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Cytat:
Napisane przez maxim7 Pokaż wiadomość
SmutnaOla moje gratulacje!!!! Wszystko będzie dobrze, trzymam kciuki!

Kolorowa90 a to była pierwsza ciąża? Jeśli tak to mi się wydaje, że nie ma co "drążyć" tematu tylko próbować dalej. Jeśli sytuacja się powtórzy, wtedy wdrążyć leczenie. Zobacz na moim przykładzie, pięć ciąż w tym dwoje zdrowych dzieci, jedna terminacja i dwa razy poronienie (raz wykształcił się zarodek, raz tzw puste jako płodowe) o tak naprawdę nigdy żaden lekarz nie stwierdził że powinnam zabrać się za bardziej szczegółowe leczenie ot przypadek. Nie mniej jednak, bardzo Ci współczuję, pierwsze strata to zawsze cios...

Mi się wydaje, że podział wątku na mamy i staraczki jest bez sensu, jak sama widzę teraz jak mam noworodka w domu nie mam czasu udzielać się na forum, widzę że pozostałe rozpakowane mamy mają podobnie. Czytamy Was, wspieramy, ale naszą naturalną droga będzie stopniowe odchodzenie z forum...
maxim7 dziekuje za Twoja odpowiedź, tak mysle nad jakimiś suplementami dla siebie i meza i za jakiś czas jak dojde do siebie i pojawi się owulacja to będziemy próbować, moja pierwsza ciaza, zdecydowanie bol fizyczny i psychiczny jest okrotny ale Twoja historia daje nadzieje na szczęśliwe zakończenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
kolorowa90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-07, 10:26   #4973
Intuicja_88
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 949
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1282362
Natepna część naszego wątku bo tu 2 strony zostały

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Intuicja_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-07, 10:46   #4974
Platynowa91
Zakorzenienie
 
Avatar Platynowa91
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Intuicja_88 już się zameldowałam na nowej części wątku! Wydaje mi się, że wszystko się zgadza a z tego co pamiętam to Wynn wybrała już imię dla synka (o ile się nie mylę to Filip).

Kolorowa90 i mnie tez to była pierwsza ciąża, ale mimo wszystko ja zdecydowałam się drążyć każdy ma inne podejście i wybiera indywidualnie jak woli.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Platynowa91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-07, 12:56   #4975
JuliaFr97
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2021-07
Wiadomości: 4
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Kochana pogrzeb coś po insta, jest pełno tego typu rzeczy tam gdzieś powciskane, ja pamiętam że mojego synka nosiłam w LunaDress czy jakos tak, a tak przy okazji, to jak będziesz potrzebowała ciuszków to serio polecam Dear Eco<3 moje top!!

---------- Dopisano o 12:54 ---------- Poprzedni post napisano o 12:51 ----------

Cytat:
Napisane przez maciejka_5 Pokaż wiadomość
Intuicja to teraz na spokojnie możesz startować z wyprawka 🙂 zebys zdążyła 😁😉 Ciesz się ta ciąża, zrób sobie sesje, naprawdę warto 🙂 już na luzie!



Elmerah trzymam kciuki by było dobrze, zasługujesz na szczęście! 🙂✊🤞



Dziewczyny, przerażacie mnie 😂😂😂 Już myślicie o kolejnych? Chyba macie za grzeczne dzieci 😂😂😂

Osobiście muszę odpocząć od bycia w ciąży, gdybym teraz znowu była, byłabym chyba załamana. Nasz słodziak nadal jest uroczy, ale obawiam się, że zaczynają nam się kolki. Jest też przylepką i ciągle jest ze mną, nawet kupiłam chustę, mimo mojego zarzekania się że nie kupię 😁
Ej taaak! Totalnie tak, ja wiem że każdy przeżywa troszkę inaczej, ale ja pamiętam w pierwszej ciąży zrobiłam sesję z brzuszkiem i teraz wspominamy z rodziną.. piękne momenty <3

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:54 ----------

Cytat:
Napisane przez maciejka_5 Pokaż wiadomość
Platynowa też o tym myślałam czy nasze pisanie kogoś nie dołuje 🙂 więc rozumiem Twoje rozkminy😁 nie wiem czy osobny wątek by się utrzymał, bo naprawdę czasu jest niewiele na takie wpisy, ale może warto pomysł przemyśleć. Na pewno by dodał nie jednemu sil 🙂



Staraczki, Podziwiam Was i trzymam kciuki! Dla mnie starania były okropnym czasem, nie radziłam sobie z tym nerwowo, byłam zbyt zadaniowa. Jesteśmy zrażeni do seksu chyba do tej pory, mimo że uwielbiamy nasze dziecko i jesteśmy blisko, są czułości, ale naprawdę zrazilismy się. Dlatego już nigdy nie będę się starać o dziecko, już wolę wpaść jak co.

Pamiętajcie żeby dać odpocząć głowie i zająć się czymś innym, np. U mnie to była praca. W dni płodne byłam straszna, ciągle męża do łóżka ciągnęłam🤦🏻☠♀️ ale poza dniami płodnymi zajmowałam się praca, ćwiczeniami, dużo spacerowałam. Nie robilam testów ani badań, czekałam zawsze na okres. Jedyne badanie zrobiłam przed weselem na które byłam zaproszona, żeby wiedzieć czy mogę pić. Trzymam za Was gorąco kciuki! Na pewno każdej z Was się uda! Bardzo zasługujecie na te wyczekane ciąże!
Jeju, święte słowa.. błagam dodawaj tutaj coś częściej bo super się czyta twoje wpisy <3
JuliaFr97 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-07, 13:37   #4976
wynn
Zadomowienie
 
Avatar wynn
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 681
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Cytat:
Napisane przez SmutnaOla Pokaż wiadomość
Dziewczyny, muszę bo się uduszę
Dziś, po 10 miesiącach od rozpoczęcia starań po T, w końcu zobaczyłam 2 kreski (i plusik na teście clearblue )
Powiem wam że radość miesza się ze strachem...jedno nie pozwala rozwinąć skrzydeł drugiemu..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Aaaaa! Gratulacje, cudowne wieści! Będzie dobrze, będzie pięknie bardzo się cieszę

Co do rozdzielenia forum też mi się wydaje, że nie ma to większego sensu. Chociaż wiem, że każda z nas ma inną wrażliwość. Sama przerabiałam różne momenty jako staraczka. Na początku ten wątek dawał mi kopa i nadzieję, na to że można mieć zdrowe dziecko, ale jak mijały kolejne miesiące, a w końcu lata bezskutecznych starań to już byłam mega sfrustrowana i dołowało mnie to, że wszystkim się udaje, a tylko ja jedna stoję w miejscu. Wtedy czasem odpusczałam śledzenie wątku, a potem wracałam jak bumerang i starałam się nadrabiać zaległości w waszych historiach a teraz lubię to, że tu ciągle coś się dzieje - dochodzą kolejne osoby, zawsze można coś komuś podpowiedzieć, czegoś od kogoś się dowiedzieć bo każda jest na innym etapie i jest ciekawie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
wynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-07, 19:34   #4977
Milla22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 299
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

To ja jeszcze też się wypowiem mimo, że nie udzielam się to zaglądam i trzymam za Was kciuki. Uważam, że to miejsce jest wyjątkowe i bez względu na to na jakim etapie życia jesteśmy to zawsze możemy tu być, dawać wsparcie lub go potrzebować.

Ja zawsze się zastanawiałam dlaczego mimo ,że dziewczyny które zostały mami po t. w okolicach 2019r. z czasem, z powodu opieki nad dziećmi i zajęć przestały się udzielać. A mnie wciąż ciągnęło w to miejsce.... widać ja chociaż wtedy nawet nie wiedziałam, że kiedyś znowu będę w ciąży i wydarzy się tak wiele rzeczy w moim życiu... byłam nadal, myślałam że po to żeby wspierać, polecać suplementy badania. Ale później dostałam znowu wsparcie i wiele pomocy. Za co Wam dziękuję!

Tak to już funkcjonuje, że kiedy osiągniemy swój cel jakim jest dziecko to zaglądamy rzadziej. Ale zawsze następuje jakaś rotacja i znowu zaczyna się od nowa...staraczki zaczynają ciążę i zaczynają się nowe oczekiwania
Przepraszam za ten dziwny wpis, ale syn mi go zredagował i wysłał ,czego nawet nie widziałam :/

Edytowane przez Milla22
Czas edycji: 2021-07-07 o 21:28
Milla22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-08, 09:10   #4978
Platynowa91
Zakorzenienie
 
Avatar Platynowa91
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Milla22 myślę, że wszystkie bardzo byśmy chciały żebyś dołączyła do nas też na trzeciej części wątku!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Platynowa91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 06:18   #4979
Mamiska
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-10
Wiadomości: 433
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

Hej dziewczyny nie umie wejść na 3 część starań z linka. Czy mogłybyście wstawić jeszcze raz? 😅.
Mamiska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-07-09, 06:20   #4980
Platynowa91
Zakorzenienie
 
Avatar Platynowa91
 
Zarejestrowany: 2020-05
Wiadomości: 9 281
Dot.: Ponowne starania po T. cz. II

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1282362


Wysłałam Ci też na priv

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Platynowa91
Czas edycji: 2021-07-09 o 06:22
Platynowa91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-07-28 18:57:20


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:59.