Miłośniczki mydeł w kostce

[gothka152]

Mamy już wątek dla miłośniczek żeli pod prysznic- pomyślałam więc, że może znajdą się także użytkowniczki tradycyjnych mydeł w kostce

Lubię pięknie pachnące, kolorowe żele, ale mojej skórze zdecydowanie lepiej służą ,,zwykłe" mydła. Po prysznicu z użyciem kostki czuję się też lepiej odświeżona

Ktoś jeszcze lubi i używa tych ,,reliktów przeszłości"?

[kaledonia]

Zgłaszam się.

Zaczynałam lata temu z szarym mydłem, ale z czasem odkryłam, że jest skład nie jest taki super i odeszłam od mydeł w kostce.

Od kilku lat powrót.
Mydła Aleppo, różne warianty: z pomaraczą, z glinką rhasoul moje ulubione.
Ostatnio kupiłam syryjskie mydło w kostce bez opakowania w sklepie emigranckim.
Oliwkowe mydełka włoskich marek np. Biolu, La Saponaria.
Urtekram, takie sobie są, ale mam je łatwo dostępne i są w miarę tanie na te moje realia.

Polskie mydła też z chęcią poznam, jeśli w końcu którykolwiek sklep zechce wysyłać swoje produkty do Norwegii

[gothka152]

Ja właśnie wyszłam spod prysznica z użyciem eukaliptusowego mydła marsylskiego

Początkowo pachniała nim cała łazienka- niestety, zapach nie utrzymuje się na skórze. Ale mydło dobrze się pieni, dobrze spłukuje i ładnie goi (przysusza) drobne niedoskonałości, które wraz z latem od czasu do czasu pojawiają się na mojej skórze
Żele pod prysznic po pewnym czasie użytkowania nasilają u mnie problemy skórne. Nie ma znaczenia, po jaki żel sięgnę- wszystkie zapychają mi pory na skórze. Ale i tak używam raz na jakiś czas

[Agunia001]

Napisane przez gothka152

Mamy już wątek dla miłośniczek żeli pod prysznic- pomyślałam więc, że może znajdą się także użytkowniczki tradycyjnych mydeł w kostce

Lubię pięknie pachnące, kolorowe żele, ale mojej skórze zdecydowanie lepiej służą ,,zwykłe" mydła. Po prysznicu z użyciem kostki czuję się też lepiej odświeżona

Ktoś jeszcze lubi i używa tych ,,reliktów przeszłości"?

Mydła przeżywają swój renesans na fali ruchu "zero waste"
Jakie są Twoje ulubione?
Ja lubie najbardziej z mniejszych manufaktur: 4 szpaki, Ministerstwo Dobrego Mydła, Bydgoska Wytwórnia Mydła, Ceramidło, Dolina Czeremchy...
Pokochałam także szampony do włosów w kostce!
Do odżywek nie mogę się przekonać, mam kilka ale odzywka w kostce co ciężka sprawa..

[gothka152]

Napisane przez Agunia001

Mydła przeżywają swój renesans na fali ruchu "zero waste"
Jakie są Twoje ulubione?
Ja lubie najbardziej z mniejszych manufaktur: 4 szpaki, Ministerstwo Dobrego Mydła, Bydgoska Wytwórnia Mydła, Ceramidło, Dolina Czeremchy...
Pokochałam także szampony do włosów w kostce!
Do odżywek nie mogę się przekonać, mam kilka ale odzywka w kostce co ciężka sprawa..

Lubię testować różne - droższe, tańsze ... Kuszą mnie i takie za grosze, jak i te bardziej ,,ekskluzywne" Często szukam nowości w sklepach zielarskich (swoją drogą- ten zapach w zielarskich... ).
Lubię zarówno Dove, jak i mydełka z Mydlarni u Franciszka. Ostatnio testuję marsylskie z Foufour.

Na szampon w kostce też się skuszę Od jakiegoś czasu myję włosy szamponami dla dzieci- na zmianę z ziołowymi szamponami w dużych, litrowych butelkach Odkąd mam krótkie włosy, odżywki używam sporadycznie, może z raz w tygodniu. Obecnie wykańczam zapasy

[MeIike]

Ja też dołączę do wielbicielek mydeł

Zaczęło się niedawno, właśnie od szamponów w kostkach (testowałam te z Lidla). A potem robiłam zakupy w drogerii internetowej i przypadkiem natrafiłam na truskawkowe mydełko do ciała (chyba jakieś rosyjskie, ręcznie robione). No i przepadłam, zapach był obłędny No ale jak to mydełko glicerynowe - skończyło się raz dwa
Później już kupiłam sobie kilka mydeł w stacjonarnych sklepach, począwszy od Dove, Arko, Biały Jeleń i Green Pharmacy.

Gothka - ja też mam takie wrażenie, że po użyciu mydła jestem lepiej odświeżona, nie wiem dlaczego

A do mycia mydłem używam takiego woreczka z juty i bawełny z Rossmanna (obecnie na promce) - wkładam do niego mydełko, spieniam i masuję ciało jak gąbką. Taki naturalny lekki peeling i masaż w jednym, polecam

Żel pod prysznic też mam, ale używam sporadycznie, zazwyczaj podczas szybkiego prysznica przed jakimś wyjściem

[gothka152]

Napisane przez MeIike

Gothka - ja też mam takie wrażenie, że po użyciu mydła jestem lepiej odświeżona, nie wiem dlaczego

Może dlatego, że mydło po prostu myje? Bez dodatków i innych brokatów

Ja po żel sięgam zazwyczaj przy okazji wieczornego prysznica. Na noc może być Rano musi być porządne szorowanko mydłem

[kaledonia]

Napisane przez MeIike

ja też mam takie wrażenie, że po użyciu mydła jestem lepiej odświeżona, nie wiem dlaczego

A do mycia mydłem używam takiego woreczka z juty i bawełny z Rossmanna (obecnie na promce) - wkładam do niego mydełko, spieniam i masuję ciało jak gąbką. Taki naturalny lekki peeling i masaż w jednym, polecam

Tak samo.
Żeby czuć się domyta musiałam kupować specjalne peelingu do ciała. Teraz nie muszę.
Mydło w kostce i czasem szczotka do szorowania ciała, taka zwykła z Rossmanna

[kasztanka3]

Tez sie zglaszam
Z uwagi na problemy z egzema nie moge uzywac zeli - mam wrazenie, ze nie jestem w stanie po zelach splukac takiej dziwnej sliskiej powloki ze skory i potem wszystko mnie swedzi i nie moge przestac sie drapac.
Po uzyciu mydla w kostce nie mam tego problemu, dlatego od dawna uzywam wylacznie mydel w kostkach.
W Polsce kupowalam w mydlarniach (Organique i mydlarnia Franciszka), obecnie kupuje przewaznie Lusha i inne lokalne marki, czasami zdarza mi sie tez myc cialo kostka Dove i tez jest ok
Szamponu i odzywki w kostce tez probowalam w kilku roznych wersjach i byly ok, ale nadal poszukuje idealnych kosmetykow do moich puszacych sie wlosow, na razie jeszcze nie znalazlam.

[gothka152]

Ja dziś testuje szampon w kostce w Lidla- zielona herbata i aloes Użyłam kostki do umycia włosów i całego ciała. Zapach świetny na lato

[MeIike]

Napisane przez gothka152

Ja dziś testuje szampon w kostce w Lidla- zielona herbata i aloes Użyłam kostki do umycia włosów i całego ciała. Zapach świetny na lato

Używam tego szamponu u rodziców jak jadę tam na weekend

[gothka152]

Napisane przez MeIike

Używam tego szamponu u rodziców jak jadę tam na weekend

Jak się u Ciebie sprawdza?

[MeIike]

Napisane przez gothka152

Jak się u Ciebie sprawdza?

Myślę, że to taka łagodna opcja do codziennego użytku. Włosy po myciu nie są aż tak "oczyszczone" jak po zwykłym szamponie, więc nie muszę nawet użyć odżywki a i tak z łatwością te włosy rozczeszę

[gothka152]

U mnie szampon w kostce z Lidla się nie sprawdził Co prawda, pienił się dobrze, ale nie oczyszczał włosów tak, jak chciałam a przez to powodował pojawienie się krostek. Zużywam go teraz do mycia ciała (na zmianę z miodowym mydłem z Green Pharmacy), ale mocno ciapie się w mydelniczce. Więcej nie kupię

Na rocznicę ślubu w ramach prezentu zażyczyłam sobie za to zestaw mydełek z firmy o wdzięcznej nazwie Nesti Dante Zapachy Toskanii
Jest kilka różnych rodzajów zestawów, więc na urodziny (pod koniec sierpnia) będę chciała spróbować inny

Lubię praktyczne prezenty, które można należycie wykorzystać

[MeIike]

Napisane przez gothka152

U mnie szampon w kostce z Lidla się nie sprawdził Co prawda, pienił się dobrze, ale nie oczyszczał włosów tak, jak chciałam a przez to powodował pojawienie się krostek. Zużywam go teraz do mycia ciała (na zmianę z miodowym mydłem z Green Pharmacy), ale mocno ciapie się w mydelniczce. Więcej nie kupię

Na rocznicę ślubu w ramach prezentu zażyczyłam sobie za to zestaw mydełek z firmy o wdzięcznej nazwie Nesti Dante Zapachy Toskanii
Jest kilka różnych rodzajów zestawów, więc na urodziny (pod koniec sierpnia) będę chciała spróbować inny

Lubię praktyczne prezenty, które można należycie wykorzystać

Używam tego miodowego Green Pharmacy u rodziców, jakże ja uwielbiam ten zapach! W kolejce czekają jeszcze dwa mydełka z tej firmy, zielone (werbena i limonka) i niebieskie (blue iris, czy coś). Zamówiłam z ciekawości, a że dostawa darmowa więc...

To będzie uroczy prezent na rocznicę. I na pewno pięknie pachnący, już sama nazwa tak kusząco brzmi

[gothka152]

Napisane przez MeIike

To będzie uroczy prezent na rocznicę. I na pewno pięknie pachnący, już sama nazwa tak kusząco brzmi

Mydła w kostce są super, bo można wykorzystać je od początku do końca Przed użyciem-jako zapach do szafy a po zużyciu do mycia resztki rozpuścić i używać jako mydła w płynie do mycia rąk... Nic się nie zmarnuje

[gothka152]

Ktoś jeszcze tu zagląda ...? I używa mydeł w kostce...?