Pochwalcie się dziewczyny jaki dobrze działający biznes zniszczył Wam rząd.

[khloe]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Też to słyszałam

Ta propaganda im uszami wychodzi
Jak ja widzę tych ich sztucznych, natapirowanych prowadzących... Masakra. I te ich drętwe, nienaturalne gesty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mylady21]

No ja też mówiłam że zaczną się samobójstwa to byłam hejtowana przez niejaką Elżbiete.

Wyliczono że ta kwarantanna będzie nas kosztować po milion złotych na głowę.

[cava]

Napisane przez _bog

Ja już nie wiem ... widziałam tylko, że korzyści się nie dublują i wybierasz sobie jedną, ale szczegóły jak zawsze pozostają głęboko niejasne. Może np. Morawecki to wie, a może i nie? Żeby było jeszcze zabawniej, ja właśnie dzwoniłam ze swoim powyższym pytaniem do głównej księgowej w naszym ZUS (znajoma znajomej rodziny), i ona też tego nie wie, no więc wiesz

Ale w sumie to ciekawa kwestia, bo jeżeli jako spółka dostaniemy zwolnienie z ZUS za pracowników, a ja jako wspólnik w spółce będę traktowana jednak jako osobny podmiot (bez możliwości zwolnienia), to może jako ten osobny podmiot będę mogła za to dostać jakieś inne dofinansowanie, np. dofinansowanie do bieżących wydatków za spadek w obrotach (to z kolei przysługuje chyba tylko samozatrudnionym, a ja jak się właśnie dowiedziałam chyba nim właśnie jestem ...

No i nie mogliby tego wszystkiego jakoś tak jaśniej?

Nam się natomiast wydaje , ze jako wspólnicy ( a my na dodatek komandytariusze) nie pidoadamy pod bycie samozatrudnionymi. Ze w świetle Kodeksu Spółek, to są 2 różne rzeczy.

Ja nie wiem, jak nie będzie jakisgos szczegółowego omówienia na portalach prawniczych, oraz jeśli sami się nie przegryzieniu przez KS i jego omówienia, to chyba się skontaktuje z naszym prawnikiem. O ile on pracuje. No ale telefonicznie chyba pracuje

Swoją droga to jest już czyste chamstwo, wydawać ustawy które są kompletnie nieczytelne i pełne pułapek, wyłączeń, niejasności, wykluczeń. Powinno być napisane prosto, krótko, jak krowie na rowie.
Jest to do przedsiębiorców a nie wyspecjalizowanych w kodeksie spółek prawników.
A przedsiębiorca ma się znać na tym co robi a nie na kruczkach prawnych i ma prawo nim być choćby pan Kazio od kopania dołka łopata w trawniku . I dla niego też to powinno być proste i jasne.

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez mylady21

No ja też mówiłam że zaczną się samobójstwa to byłam hejtowana przez niejaką Elżbiete.

Wyliczono że ta kwarantanna będzie nas kosztować po milion złotych na głowę.

Sporo no ale co zrobić zdrowie najważniejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez Wizazanka1988rok

Sporo no ale co zrobić zdrowie najważniejsze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje zdrowie, jest wlasnie nieodwracalnie rujnowane.
Tego stresu wywołanego zapaścią gospodarcza świata, nie przeżyje bez poważnych i nieodwracalnych konsekwencji zdrowotnych.
Tymmbardziejnzenmammchori be autoimmunologiczna,wiec tym bardziej stres mi szkodzi.

Zresztą wielu się już skarży. Znajoma po nowotworze, powiedziała ze tak jej nagle spadły wyniki ze myśleli ze białaczki dostała. Musiała w obecnej sytuacji latać po przychodniach między ludzmi. Twierdzi etnomody nerwów.
Mojej mamie włosy wypadają z nerwów tak, ze prawie już nic nie zostało, co dodatkowo ja stresuje.
Mnie ze stresu tak głowa boli praktycznie codziennie impromieniuje na resztę ciała, ze bolą mnie aż łydki- to nie jest przenośnia ani przesada.

Zostaniemy schorowani, złamani, zadłużeni i w zrujnowanym świecie, gdzie nie ma za co ani jak się leczyć.

To nie wiem gdzie to zdrowie niby jest stawiane na pierwszym miejscu.

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez cava

Moje zdrowie, jest wlasnie nieodwracalnie rujnowane.
Tego stresu wywołanego zapaścią gospodarcza świata, nie przeżyje bez poważnych i nieodwracalnych konsekwencji zdrowotnych.
Tymmbardziejnzenmammchori be autoimmunologiczna,wiec tym bardziej stres mi szkodzi.

Zresztą wielu się już skarży. Znajoma po nowotworze, powiedziała ze tak jej nagle spadły wyniki ze myśleli ze białaczki dostała. Musiała w obecnej sytuacji latać po przychodniach między ludzmi. Twierdzi etnomody nerwów.
Mojej mamie włosy wypadają z nerwów tak, ze prawie już nic nie zostało, co dodatkowo ja stresuje.
Mnie ze stresu tak głowa boli praktycznie codziennie impromieniuje na resztę ciała, ze bolą mnie aż łydki- to nie jest przenośnia ani przesada.

Zostaniemy schorowani, złamani, zadłużeni i w zrujnowanym świecie, gdzie nie ma za co ani jak się leczyć.

To nie wiem gdzie to zdrowie niby jest stawiane na pierwszym miejscu.

No tak to też racja,bo mam wrażenie,że tylko wirus istnieje a inne choroby mogą sobie teraz poczekać.
To straszne wiem co czujesz ja musze być dodatkowo o nowe życie we mnie odpowiedzialna i staram się nie zwariować bo boję się jak stres się na małej odbije,i czy nie będę rodzić w domu jak mi szpitale zamkną bo oddziały już są zamykane bo sporo lekarzy w jednym szpitalu zarażonych są jeszcze 3 większe ale kto wie co będzie dalej.
Dlatego w ogóle nie mam czasu gospodarka się przejmować na dzień obecny bo był w głowę dostała.
Nic nam nie pozostało jak być silnym w dobie tak strasznej tragedi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:42 ----------

Najgorsze,że prognozy mówią o maj - czerwiec najgorszym miesiącu gdzie ja poród na czerwiec.
Też zostałam bez lekarzy prowadzących,więc jest ciężko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Współczuję Tobie,znajome i mamie dostajemy wszyscy mega dawkę stresu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

O tym zdrowiu to mi bardziej chodziło,że nie było chyba innego wyjścia jak wszystko zamknąć tylko mega zła jestem,że wpuścili tyle Polaków co to roznieśli na całą Polskę i teraz to już trochę pozamiatane z wszystkim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez _bog

Ja już nie wiem ... widziałam tylko, że korzyści się nie dublują i wybierasz sobie jedną, ale szczegóły jak zawsze pozostają głęboko niejasne. Może np. Morawecki to wie, a może i nie? Żeby było jeszcze zabawniej, ja właśnie dzwoniłam ze swoim powyższym pytaniem do głównej księgowej w naszym ZUS (znajoma znajomej rodziny), i ona też tego nie wie, no więc wiesz

Czeski film. Nikt nic nie wie Zanim się to wyjaśni pewnie minie termin składania wniosków i wiele osób nie skorzysta

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Mijanou

życie to największy dar, który dostaliśmy od Pana i nie wolno do ryzykować.

Powiedz to temu cynicznemu bandycie w sutannie, który bredzi o konsekrowanych dłoniach księdza, który nie może zarażać wirusem wiernych podczas mszy.
Kiedy w końcu będzie normalnie w tym popieprzonym ciemnogrodzie, i takich lamusów zacznie się po prostu karać za szkody jakie wyrządzają


https://twitter.com/DawidGospodarek/...sekrowane.html

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87714408]Powiedz to temu cynicznemu bandycie w sutannie, który bredzi o konsekrowanych dłoniach księdza, który nie może zarażać wirusem wiernych podczas mszy.
Kiedy w końcu będzie normalnie w tym popieprzonym ciemnogrodzie, i takich lamusów zacznie się po prostu karać za szkody jakie wyrządzają


https://twitter.com/DawidGospodarek/...sekrowane.html[/QUOTE]Na dziś sprawa wygląda tak, że 12.04 do kościoła może wejść 50 osób. Ciekawe, czy to zmienią, czy nie podskoczą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87714479]Na dziś sprawa wygląda tak, że 12.04 do kościoła może wejść 50 osób. Ciekawe, czy to zmienią, czy nie podskoczą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

A powinno wchodzić tylko tylu, ile jest na stałe w danym kościele konfesjonałów x 3. Żadnych lipnych dostawek na szybko.

I nie jestem żadnym wrogiem KK, i uważam się za członka nadal.
Ale to już ludzkie pojęcie przechodzi, ze o jedzenie będę musiała stać godzinami, a tam może po 50 osób się wtłoczyć, choć przecież szczerze modlić się można wszędzie.

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;87714340]Czeski film. Nikt nic nie wie Zanim się to wyjaśni pewnie minie termin składania wniosków i wiele osób nie skorzysta [/QUOTE]

Podejrzewam ze im bardziej idzie, żeby jak najwiecej przedsiębiorców popełniło błędy, bo po wszystkim pogoni US i ZUS po nas kontrole i nałoży olbrzymie kary za choćby cień możliwości zinterpretowania cienia czegokolwiek nasza niekorzyść.
Normalka.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez cava

A powinno wchodzić tylko tylu, ile jest na stałe w danym kościele konfesjonałów x 3. Żadnych lipnych dostawek na szybko.

I nie jestem żadnym wrogiem KK, i uważam się za członka nadal.
Ale to już ludzkie pojęcie przechodzi, ze o jedzenie będę musiała stać godzinami, a tam może po 50 osób się wtłoczyć, choć przecież szczerze modlić się można wszędzie.

---------- Dopisano o 23:00 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------



Podejrzewam ze im bardziej idzie, żeby jak najwiecej przedsiębiorców popełniło błędy, bo po wszystkim pogoni US i ZUS po nas kontrole i nałoży olbrzymie kary za choćby cień możliwości zinterpretowania cienia czegokolwiek nasza niekorzyść.
Normalka.

A powinny to być zamknięte całkiem. Sorry.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez cava

Podejrzewam ze im bardziej idzie, żeby jak najwiecej przedsiębiorców popełniło błędy, bo po wszystkim pogoni US i ZUS po nas kontrole i nałoży olbrzymie kary za choćby cień możliwości zinterpretowania cienia czegokolwiek nasza niekorzyść.
Normalka.

Całkiem możliwe. A potem będą się chwalić w tv jak to przedsiębiorcom pomogli.


Najgorzej mają ci którzy prowadzili jakiś biznes całą rodziną i teraz cała rodzina jest bez dochodu. Moi znajomi są w takiej sytuacji. Od 14.03. nie zarobili ani grosza, ich działalności nie da się prowadzić on-line ani z dowozem, zatrudniają pracowników na zmiany i na żadną "pomoc" od Rządu się nie załapią, bo mają za wysoki przychód, ale też wysokie koszty. Ona dopiero co wróciła do pracy po macierzyńskim

[_bog]

Jak dali 500+, albo dodatkowe emerytury, to chyba nie powstało w tym celu takie przerażające biurokratyczne bizancjum jak ta tarcza? Czyli widać można jak się chce

Jeżeli chodzi o kościoły, to ponieważ jestem niewierząca i od wierzących oczekuję tolerancji i nie wpieprzania się do tego, jak sobie żyję - staram się zachowywać w stosunku do nich tak samo. Skoro to dla nich takie ważne święto i zachowają wszystkie wymagane środki ostrożności, to niech tam sobie świętują. Twierdzeniami, że to głupota zbrodniczej organizacji, można sprowokować tylko reakcję obronną i odpowiedź w tym samym stylu. Jakby nie można było po prostu dać sobie nawzajem żyć

[mylady21]

Tia? To zapytaj NFZ czy by ratowalo czyjekolwiek życie za tyle pieniędzy.

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

Tak plus od kościoła ja wymagam, żeby finansowali go wierni.

[_bog]

Napisane przez mylady21

Tak plus od kościoła ja wymagam, żeby finansowali go wierni.

To tak.

Ale zakazywanie obchodzenia wielkanocy poprzez totalne zamknięcie kościołów, co postuluje Persephone - już nie wydaje mi się. Jakoś w fabrykach np. ludzie pracują, być może w większych grupach niż zbierze się w tym kościele. Dla tych ludzi to jest duchowo najważniejszy dzień w roku. No dajcie spokój.

Generalnie chodzi mi tylko o to, że jeżeli nie chcemy, by Kościół i wierni zacietrzewiali się wrogo w swoim światopoglądzie, sami też czasem powinniśmy podejść do nich z jakimś szacunkiem czy zrozumieniem. Tzn. nie tyle powinniśmy, co dałoby to lepszy efekt Jak ktoś nie chce zachowywać się empatycznie to oczywiście nie musi, tylko niech się potem nie oburza jak w swoją stronę też usłyszy coś w podobnym tonie No, chyba że chodzi o obustronną krucjatę.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Duchowo chyba najważniejszy jest Wielki Piątek
To może otwórzmy na dwa dni.
A skoro już otwieramy na te dwa dni, to może w ramach wyjątku otwórzmy też na spowiedź, przecież zachowamy wszystkie środki ostrożności.
A czemu tylko 50 ludzi na mszy w sumie, jak chciałoby wejść 350? Kto zadecyduje, który katolik bardziej potrzebuje w tym dniu wejść do kościoła, a który może obejrzeć relację w tv?

Naprawdę nie czaisz o co chodzi?

[_bog]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87714581]Duchowo chyba najważniejszy jest Wielki Piątek
To może otwórzmy na dwa dni.
A skoro już otwieramy na te dwa dni, to może w ramach wyjątku otwórzmy też na spowiedź, przecież zachowamy wszystkie środki ostrożności.
A czemu tylko 50 ludzi na mszy w sumie, jak chciałoby wejść 350? Kto zadecyduje, który katolik bardziej potrzebuje w tym dniu wejść do kościoła, a który może obejrzeć relację w tv?

Naprawdę nie czaisz o co chodzi?[/QUOTE]

No nie czaję.

Jak dla mnie, to każdy katolik sobie sam zadecyduje, co i jak bardzo potrzebuje. Myślę, że nikt jakoś dramatycznie głupi nie jest, i zachowa przy tym jakieś środki ostrożności.

Możnaby nawet rozważyć przymusowe środki ostrożności, chociaż co do tego też nie jestem do końca przekonana - no ale niech będzie.

Ale przymusowo zamknąć komuś kościół jak to dla niego w tym momencie kluczowa sprawa, no to tak nie bardzo.

Fabryki np. nikt nie chce zamykać przymusowo, mimo że na hali może być np. więcej niż 50 osób, a produkcja rowerów to nie jest kluczowa potrzeba społeczeństwa, tylko jakaś fanaberia.

I taki pan Zdzisław, oddany katolik, w dzień pójdzie do fabryki i spędzi 8h ze 100 innymi ludźmi, a potem nie będzie mógł w swoje hiper ważne święto pójść do kościoła, gdzie spędzi godzinę z 50 innymi ludźmi. I czemu nie? No bo nie.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Bo od niepójścia do pracy, nieprzyniesienia kasy i niekupienia dzieciom jedzenia nie ma rozgrzeszenia.

[_bog]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87714596]Bo od niepójścia do pracy, nieprzyniesienia kasy i niekupienia dzieciom jedzenia nie ma rozgrzeszenia.[/QUOTE]

Ale chodzi o to, że z perspektywy _tego_konkretnego_gościa (nie Twojej) ten kościół w tym dniu jest bardzo ważny (może dla niego jest nawet ważniejszy niż fabryka rowerów, kto go tam wie?). I nieważne, co ktoś o tym myśli, ale ludzie są różni i mają różne priorytety. Chyba mają prawo być inni niż my i mieć inne?

Powiedzmy, że on chce w tym kościele zachować wszystkie środki ostrożności, a na co dzień i tak się styka z różnymi innymi ludźmi, a nie #zostajewdomu.

No ale niektórzy widzą lepiej, co dla niego najlepsze, i zamkną go w swoim pokoju.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez _bog

Ale chodzi o to, że z perspektywy _tego_konkretnego_gościa (nie Twojej) ten kościół w tym dniu jest bardzo ważny (może dla niego jest nawet ważniejszy niż fabryka rowerów, kto go tam wie?). I nieważne, co ktoś o tym myśli, ale ludzie są różni i mają różne priorytety. Chyba mają prawo być inni niż my i mieć inne?

Powiedzmy, że on chce w tym kościele zachować wszystkie środki ostrożności, a na co dzień i tak się styka z różnymi innymi ludźmi, a nie #zostajewdomu.

No ale niektórzy widzą lepiej, co dla niego najlepsze, i zamkną go w swoim pokoju.

Wierzę, że dla wielu ludzi teraz ważnych jest bardzo wiele rzeczy, ale nie mogą ich normalnie robić. Stąd też nie rozumiem wyjątków, dlaczego kościół tego pana jest ważniejszy od tych innych rzeczy.
Szczególnie, że nawet Watykan dawno już ogłosił, że w tym roku wszystkie nabożeństwa odbędą się bez udziału wiernych. Ale rozumiem, że Polacy to jakiś naród wybrany i oni muszą koniecznie do tego kościoła iść, bo są świętsi od papieża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez _bog

Ale chodzi o to, że z perspektywy _tego_konkretnego_gościa (nie Twojej) ten kościół w tym dniu jest bardzo ważny (może dla niego jest nawet ważniejszy niż fabryka rowerów, kto go tam wie?). I nieważne, co ktoś o tym myśli, ale ludzie są różni i mają różne priorytety. Chyba mają prawo być inni niż my i mieć inne?

Mój priorytet to pójść do kina 10 kwietnia. To dla mnie śmiertelnie ważna sprawa.


Takie życie, że jeśli mamy już rozwalać gospodarkę, no to, k., nie zgadzam się na zaprzepaszczenie wszystkiego (zdrowia psychicznego, gospodarki, edukacji) dla czyjejś potrzeby duchowej.


Mogli nic nie zamykać i wtedy spoko.


Ale już jesteśmy trzeci tydzień w kwarantannie i znowu ludzie się porozjeżdżają do domów rodzinnych... No nie.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[a240a5cdc9601fd61cd3ffc006c0fc885123340f_657b9702b0d25]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Nie 'nie bo nie', tylko dlatego, że w czasie epidemii trzeba do maksimum ograniczyć aktywność ludzi w miejscu publicznym dla dobra wszystkich - w tym pana Zdzisia.

A fabrykę też zamkną, jak okaże się, że któryś pracownik zachorował.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Mijanou]

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;87714408]Powiedz to temu cynicznemu bandycie w sutannie, który bredzi o konsekrowanych dłoniach księdza, który nie może zarażać wirusem wiernych podczas mszy.
Kiedy w końcu będzie normalnie w tym popieprzonym ciemnogrodzie, i takich lamusów zacznie się po prostu karać za szkody jakie wyrządzają


https://twitter.com/DawidGospodarek/...sekrowane.html[/QUOTE]

To chyba nie ja powinnam mu powiedzieć.Nie mam z tym nic wspólnego. To sprawa wiernych kościoła katolickiego, nie protestantów.

Ja korzystam obecnie internetowo z nabożeństw sobotnich (zmiana miejsca zamieszkania), na facebooku pastor wyraźnie zachęca do zostania w sobotę w domu i korzystania z nabożeństw internetowo.
https://adwent.pl/transmisje-sobotni...tw-informacja/

[_bog]

No dla mnie też gospodarka i działanie firmy produkującej rowery są wyżej w hierarchii niż kościół. Mnie osobiście w ogóle nie obchodzi kościół, a moja firma pada przez te wszystkie obostrzenia, więc w ogóle nie ma co gadać.

Tyle tylko, że zdaję sobie sprawę, że wszystko nie kręci się wokół mnie, i nie jestem hipokrytą.

Moja firma jest dla mnie bardzo ważna i może paść przez te durne obostrzenia -> uważam, że obostrzenia są do bani, i ludzie powinni zachowywać środki ostrożności, i normalnie funkcjonować, a nie #zostawaćwdomach

Dla kogoś innego kościół jest bardzo ważny i nie może obchodzić swojego najważniejszego święta -> dokładnie tak samo uważam, że obostrzenia są do bani, i ludzie powinni zachowywać środki ostrożności, i normalnie funkcjonować, a nie #zostawaćwdomach

Konsekwencja.

Po prostu uważam, że nie można dać się zwariować i zamknąć wszystko

Natomiast porównania do kina w ogóle nie skomentuję, bo sprowadzanie sprawy do absurdu jest tylko zwykłym popularnym chwytem erystycznym

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Tak samo jak Twoje porównywanie chodzenia do kościoła z chodzeniem do pracy.
Absurdalne, nie dające się porównać w żadnym aspekcie.

[_bog]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;87714817] Tak samo jak Twoje porównywanie chodzenia do kościoła z chodzeniem do pracy.
Absurdalne, nie dające się porównać w żadnym aspekcie.[/QUOTE]

Niezbyt. To są sprawy, które dla różnych ludzi mogą być naprawdę ważne, czy wręcz najważniejsze.

Nie znam osoby, dla której na serio chodzenie do kina byłoby najważniejsze. Tak samo nie znam osoby, która na serio wierzyłaby w Latającego Potwora Spaghetti. To są tylko takie hiperbole do zastosowania w dyskusji

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez _bog

Niezbyt. To są sprawy, które dla różnych ludzi mogą być naprawdę ważne, czy wręcz najważniejsze.

Nie znam osoby, dla której na serio chodzenie do kina byłoby najważniejsze. Tak samo nie znam osoby, która na serio wierzyłaby w Latającego Potwora Spaghetti. To są tylko takie hiperbole do zastosowania w dyskusji

A ja nie znam żadnego Etiopczyka.
Czy to znaczy, że Etiopia nie istnieje

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez cava

Ale zmniejszono wam etaty i co za tym idzie proporcjonalnie wynagrodzenia czy co?
W to się nie wczytywałam, ale chyba można zmniejszać teraz etaty, obcinać wynagrodzenia - swoją droga zawsze było można, ale trzeba się było liczyć ze pracownik złoży wymówienie a drugi za niższa pensje nie przyjdzie. Zwykła zmiana umowy jaka jest umowa o poracę.

Postaram się jutro to szczytać, dziś już nie mam siły psychicznie się w tym grzebać.

Nikt oficjalnie nie mówi czy to zmniejszenie etatow czy co.
Po prostu dostalam info od kierowniczki, ze mamy przychodzic od 9 do 15.
Nikt nas nie pytał, nie informował oficjalnie, żadnego papierka na to nie ma.

Podejrzewam, ze tak... kasa będzie mniejsza, bo juz kilka godzin w marcu byłam mniej, bo dyrektorka mąciła z godiznami i czasami byliśm,y po 7 godzin.

Teraz odpadnie mi 1/4 wypłaty, na premię "która miala byc zawsze" nie ma co liczyć...