2018-03-22, 21:36 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 312
|
Naprawdę jestem taką patologią?
Hej, studiuje na 3 roku i chyba jestem kozłem ofiarnym bo cokolwiek zrobię, ktoś zauważa i sypie się gala fala śmiechu.
Dziś kolega napisał na grupie na fb, że profesor x już teraz zbiera osoby do pisania inżynierki, że można zgłaszać tematy. A późnej coś takiego, że w przeciwnym razie opiekunowie zostaną przydzieloni losowo. I jak ktoś chętny niech się zgłasza. Zrozumiałam to tak, że jak ktoś ogólnie chce zacząć już teraz, to ma się zgłosić bo potem przydziela mu losowo, a ja wiem mniej więcej czego chce. No ale coś mi się nie podobało, to.zostawiłam komentarz "ja chce, ale nie z X. Będę załatwiać sama". Oczywiście od razu "lajki" które oznaczały wysmianie. Usunęłam komentarz, żeby im nie dawać powodów. Minutę później jeden gnojek napisał "czemu komentarz został usunięty? " i pod spodem wrzucił.screna mojego komentarza, a inni zaczęli wyśmiewać. Druga sytuacja. Na wf złożyłam krótkie.spodenki (ćwiczę na siłowni). Reszta dziewczyn legginsy, niektóre z nich nawet rajstopy pod nimi. Ja chodzę tam żeby ćwiczyć, one, żeby posiedziec na rowerku. Komentarze typu "ooo jaka ona gorąca hahaha". Kolejna. Mam 22 lata, w przyszłym roku wychodzę za mąż. Rozumiem, że to może być dla niektórych dziwne, ale co najmniej raz w tyg słyszę komentarze odnośnie tego. Za rok ślub, a Ty jeszcze sukni nie masz? A czemu? Ty tak na siłowni ćwiczyć, a potem w sukni mięśnie będzie widać. ( mam samą skórę i.kości. kilka miesięcy temu wyszłam z niedowagi). Kiedyś na posta "czy ktoś ma cos przeciwko egzaminowi w piątek", odpowiedziałam że ja. Było to po rozmowie z koleżankami, które miały takie samo zdanie. Popsrlam to argumentami. Ale że ja jako jedyna się opowiedzialam, to spadła na mnie fala hejtu. Przez tych ludzi mam dość tych studiów i nie rozumiem co jest ze mną nie tak. Zawsze siedziałam cicho w kącie, nie odzywam się. W zasadzie poza tymi dwoma sytuacjami, nie komentuje nic. A i tak coś do mnie mają. Nie rozumem co jest ze mną nie tak...
__________________
Ćwiczę 40/2017 8/2018 12.12.2015 M 17.12.2017 02.05.2019 |
2018-03-22, 22:56 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
kluczowe pytanie - po co Ty się tak ze wszystkim uzewnętrzniasz?
a na głupie docinki jak te na wf to można szybko odpowiedzieć "jak się ruszycie to też wam będzie gorąco, od siedzenia się jeszcze nikt nie zgrzał" i tyle a jak coś do Ciebie mają to niech mają, zajmij się studiami a z informacji na grupach korzystaj na tyle na ile potrzebujesz i już
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2018-03-22, 22:58 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Co jest z Tobą nie tak? Prawdopodobnie jesteś przewrażliwiona. Sytuacji z komentarzem nawet nie zrozumiałam. Gdzie tu jakaś sprawa?
|
2018-03-22, 23:20 | #4 | ||
mad lad
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Cytat:
Cytat:
Sytuacja nie jest mi niestety nieznana, wiem jak to jest; każde słowo jest skierowywane przeciwko Tobie, nieważne jest co ani jak coś powiesz - dla innych i tak będzie to powód do beki i zbiorowego wyśmiewania. Dla mnie tak wyglądało całe gimnazjum, bardzo zraziłem się wtedy do ludzi, wycofałem się, bałem się nowych osób i każdego traktowałem jak potencjalnego wroga. Ale no właśnie - to było gimnazjum, nie studia. Przecież to do cholery są dorośli ludzie, jak dla mnie zachowanie poniżej jakielkowiek krytyki. Ciężko jest znaleźć uniwersalne rozwiązanie na taki problem. Chyba niestety muszę napisać Ci po prostu - zaciśnij zęby, izoluj się od tych ludzi - to ostatni rok, ostatnia prosta, masz już z górki. (Zakładam, że masz 3-letni licencjat.) Osobiście z gimnazjum wyszedłem sto razy silniejszy, odetchnąłem z wielką ulgą po raz ostatni opuszczając tamten budynek. Dzisiaj nikomu nie daję się już w ten sposób traktować (na szczęście nawet nie muszę specjalnie w tym kierunku działać, bo ludzie na studiach to jednak w większości przypadków dojrzali ludzie), każdy kto by spróbował - szybko by pożałował. Problem zniknie natychmiastowo po zerwaniu kontaktu z tymi ludźmi. Masz na pewno oparcie w swoim partnerze - trzymaj się!
__________________
Edytowane przez OldWorldBlues Czas edycji: 2018-03-22 o 23:22 |
||
2018-03-22, 23:34 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Gdzie ta patologia? Miała być a tu nic. Czuję rozczarowanie...Zaraz będziesz mężatka a takimi ☠☠☠☠☠☠☠ami się przejmujesz.
|
2018-03-22, 23:48 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
OldWorldBlues litości, to nie podstawówka. Ktoś jej rzucił uwagę o spodenkach i sukience, a ona zamiast odpowiedzieć przeżywa na wizażu. A niby dorosła i chce rodzinę zakładać.
Akurat kojarzę tę wizażankę, ona wiecznie jest udręczona. Może to wina matki, która ją od dziecka krytykowała, że jej się nic nie uda, że wszędzie widzi krytykę i nie ma przyjaciół. Poza tym dziewczyna studiuje kierunek, którego nie lubi i na który trafiła przypadkiem, tylko dla papierka. Taka postawa może akurat zniechęcać do niej innych studentów. Kiedyś ją tu inne użytkowniczki skrytykowały za pomysł urodzenia dziecka zaraz po studiach "z pomocą rodziców i 500+", że to niezbyt rozsądne, to też stwierdziła, że się na nią uwzięłyśmy. Emilcia96 popracuj trochę nad pewnością siebie. Jak Ci ktoś coś powie, to mu po prostu powiedz, że Ci się to nie podoba. Pasowałoby też troszkę podleczyć się z kompleksów i niepewności, to może być nie zwracała uwagi na rzeczy, na które inni nie zwracają. Edytowane przez megamag Czas edycji: 2018-03-22 o 23:54 |
2018-03-23, 00:15 | #7 | |
mad lad
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Cytat:
Innych wątków Autorki nie znam - wypowiadam się na podstawie tego, co widzę tutaj. Nie wykluczam przewrażliwienia, ale z drugiej strony wiem, że takie towarzystwo naprawdę potrafi dokopać.
__________________
Edytowane przez OldWorldBlues Czas edycji: 2018-03-23 o 00:19 |
|
2018-03-23, 00:42 | #8 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Ja tylko mówię, że każdy kij ma dwa końce. Osoby przekonane o tym, że odstają czasem same pozostają na uboczu, izolują się, nie łapią kontaktu z innymi, specjalnie wyłapują wszelkie oznaki niechęci lub drwiny. Tak naprawdę to z tych wypowiedzi nie wynika jednoznacznie, że wszystkie miały być złośliwe. A jak się to nałoży na osobowość autorki (tak, wiem, zgodnie z regulaminem powinnyśmy udawać, że nikt tu nikogo nie zna), pojawia się pytanie, czy rzeczywiście ktoś miał zamiar ją dręczyć.
|
2018-03-23, 05:50 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Nie rozumiem tego z laskami pod komentarzem. Może oni też chcieli pisać u kogoś innego i dlatego zalajkowali?
Tego z siłownia też nie rozumiem. Komentarz slaby ale nie ma co przeżywacie. Trzeba było albo im odpowiedzieć. Tego ze ślubem to już w ogóle nie czaje - śluby to taka kwestia do robienia guano burzy dla niektórych, że przejmowanie się cudzymi komentarzami trzeba już sobie na początku planowania wyłączyć albo darować ślub. Zawsze komuś cos będzie nie pasowało i zawsze będzie coś do skomentowania w tej kwestii. Wysłane z ---------- Dopisano o 06:50 ---------- Poprzedni post napisano o 06:48 ---------- Co tego egzaminu to jestem ciekawa czy był to hejt czy ludzie wyrazili po prostu inne zdanie, które odebrałaś jako wyraz niechęci... Wysłane z |
2018-03-23, 06:15 | #10 | |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Cytat:
Nie napisałaś nic co świadczy, że grupa z Ciebie kpi lub wyśmiewa. Raczej Ty jesteś do nich uprzedzona i każdą reakcję odbierasz jako hejt. Na wizażu też czasem się to zdarza, kiedy odpowiedzi są nie pomyśli autora to zaraz hejt i brak empatii. Tutaj raczej Ty nieładnie komentujesz koleżanki: "Ja chodzę tam żeby ćwiczyć, one, żeby posiedziec na rowerku. "Komentarze typu ooo jaka ona gorąca hahaha"- a to jest zwykły tekst, który słyszę bardzo często i sama stosuję, gdy widzę kogoś lekko ubranego w zimny dzień. To jest ten hejt wg Ciebie?? Albo napisałaś nieadekwatne przykłady, albo jesteś przewrażliwiona.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
|
2018-03-23, 06:30 | #11 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Cytat:
Niestety, nie zgadzam się z Twoją radą by zerwać kontakty z "tymi ludźmi". Przecież Autorce życie upłynie między ludźmi i jakoś będzie musiała sobie z nimi poukladać stosunki zamiast wieznie być tym kozłem ofiarnym. Ja bym raczej doradzała jakiś trening asertywności, pracę nad poczuciem własnej wartości a nie unikanie ludzi bo to nie jest wyjście na dluższą metę.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2018-03-23, 06:44 | #12 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
To jak ktos lajkuje komentarz to znaczy że to wyśmiewa?
Trochę więcej wiary w siebie Nałożyłas spodenki zobaczyłaś ze nikt inny tak się nie ubrał i poczułas się głupio i dlatego odrazu kazdy tekst odbierasz jako atak Popracuj nad pewnością siebie,nie obawiaj się być sobą czy mieć swojej opinii Powiem ci że z opisu nie sprawiasz wrażenia sympatycznej osoby niestety,zbyt bardzo bierzesz do siebie każdy bzdet i robisz z igły widły (wyolbrzymiasz problem w swojej glowie) Zacznij może częściej obracać sytuację w żart Wychodzisz nie długo za maz a brzmisz jakbyś miała 15 lat ;-) Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2018-03-23 o 07:08 |
2018-03-23, 06:47 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Litości... ton głosu, sposób komentowania. Znam tych ludzi i wiem jacy są. Te wszystkie komentarze były złośliwe.
Ciężko tu mówić o nie przejmowaniu się, kiedy to jednak w psychikę uderza. Inni ludzie są lubiani, a przynajmniej traktowani neutralnie, a ja poniżana. Jeszcze nie dawno skończyłam terapię u psychologa. A moja mama mnie kocha i dba o mnie jak tylko się da. Ale jak zwykle wizazanki wiedzą lepiej jak sytuacja wygląda . Dziękuję jedynie OldWorldBlues. Niby dobra, ok niech sobie gadają. Ale jednak to uderza głęboko, że ktoś to właśnie Ciebie kryykuje. A studiow nie lubię ze względu na prowadzących. Kierunek jest świetny. Zresztą kilka lat i mój wydział upadnie, bo wszyscy wiedzą jak tu jest. Co do wątku o zakładaniu rodziny. Dostawalyscie takie odpowiedzi, jakie chcialyscie . Już potem nieźle się wkrecilam . Pamiętam jak wyśmiałyście to, że TŻ po stażu dostamie stała pracę. Dostał. W trakcie studiów zarabia więcej niż osoba z 30 letnim.stażem. spokojnie już teraz utrzymal by rodzinę. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ćwiczę 40/2017 8/2018 12.12.2015 M 17.12.2017 02.05.2019 |
2018-03-23, 06:57 | #14 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Cytat:
|
|
2018-03-23, 06:58 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Więc powiem Ci jedno
Wróc na ta terapię bo jeszcze długa droga przez toba do wyleczenia.masz dziwnie nieprzyjemny ton wypowiedzi ,pretensje do całego świata ze ludzie mają swoje zdanie nie zgodne z twoim Wszystko wiesz lepiej na krytykę reagujesz zbyt emocjonalnie Nie znam cie w realu ale bazując tylko na twoich wypowiedziach na forum mysle ze jesteś przewrazliwiona i w jakiś sposób nieprzyjemna wiec podejrzewam że w realu jest podobnie Czy ty w ogóle kogos lubisz(poza swoim przyszłym mezem?),siebie lubisz? |
2018-03-23, 06:59 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Cytat:
Emilcia, jesli z taką pretensją gadasz z ludzmi na codzień, to przepraszam, ale : kto sieje wiatr ten zbiera burzę. Przejmujesz się pierdołami, bierzesz do siebie rzeczy które człowiek na ogół puszcza mimo uszu i zapomina po 2 minutach. To jak Ty postrzegasz sprawy , jest subiektywne. Ale ludzie to czują. Powiem Ci, ze ja bym wiekszość tych rzeczy wzieła za aprobate lub wręcz głupkowaty, ale jakiejgos tam rodzaju komplement (z tymi spodenkami). Natomiast że ktoś się głupio pyta dlaczego nie masz jeszcze sukienki jak za rok za maz wychodzisz, to bym w ogóle nie ogarneła że to przytyk, tylko pomyslała ze z głupim gadam. przez rok to mi sie może 10 razy odmienić jaką sukienke chce mieć, moge przytyc lub schudnąć, przez rok wiszenia w szafie to sukienka moze zżółknąć a na pewno się opatrzy i z nudzi oraz , uwaga- wyjdzie z mody bo co roku wchodzą nowe trendy w modzie ślubnej. Dlatego. i jeszcze mała rada. Jak taka jesteś wrażliwa na uwagi, to nie wyrywaj się przed szereg z klepaniem "co u Ciebie". Wziełam ślub na 3cim roku studiów. Ze w ogóle miałam w planie ślub, to ludzie z roku się dowiedzieli jak przyszłam z obraczką na palcu. Wiedziały tylko 2 najlepsze kolezanki, ale one były z innych grup, zresztą nie był to w ogóle jakiś temat do przezywania jak dziad okupację na publicznym forum studiów, to nikt nie klepał. A co zatym idzie, nikt głupio o nic nie pytał, bo to moje zycie było a nie publiczne. Bardzo polecam trzymanie jęzora za zebami, na swój temat. jedna z najlepszych rzeczy jaka mozna dla siebie w zyciu robić.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams Edytowane przez cava Czas edycji: 2018-03-23 o 07:04 |
|
2018-03-23, 07:13 | #17 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Cytat:
Skoro czujesz ze ci ludzie cie nie lubią po co opowiadasz im o swoim prywatnym życiu Malo kto w dzisiejszym czasie odbierze jako pozytyw wyjście za maz w wieku 22 lat z zamiarem przejścia z utrzymania rodziców na utrzymanie meza Zachowaj swoją prywatność dla siebie Nie musisz być przyjaciółmi z ludźmi z roku Przychód z na uczelnie rób swoje (chyba chodzisz tam po edukację glownie),rozmawiaj o neutralnych sprawach i wracaj do domu Nie da się być lubianym na siłę niestety |
|
2018-03-23, 07:21 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Mam grupkę koleżanek z którymi zadaje się na codzień. Nie mam przyjaciółki. I.wiem, że to przez mój charakter. Bo jestem taka jak piszecie, nieprzyjemna, przewrazliwiona, opryskliwa. Tylko ja nawet nie zdaje sobie z tego sprawy. Staram się uśmiechać, być miła, ale zaraz, nawet nie wiem kiedy, robię się nerwowa i wychodzi ze mnie zołza.
Potem wszyscy to.widzą i mają powody do krytyki, ja się zamykam w sobie i koło się zamyka. Rodzice i TŻ rozmawiają ze mną na ten temat. Jak coś mi nie pasuje, to od razu robię się nerwowa, głos mi się lamie. Na terapię mnie nie stać. Koszta 500zł miesięcznie to na mój budżet za dużo. A przychodnia w okolicy, gdzie jest psychiatra na NFZ ma bardzo zła opinie. Ja nie oczekuje, że wszyscy będą mnie lubić. Ja chce żeby mnie tylko akceptowali. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ćwiczę 40/2017 8/2018 12.12.2015 M 17.12.2017 02.05.2019 |
2018-03-23, 07:26 | #19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Cytat:
Skoro.masz grupę przyjaciół.to skup się na tym po co Ci akceptacja obcych ludzi? I wróć na terapię bo widać ze ta poprzednia nie zadzialala |
|
2018-03-23, 07:32 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 930
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Teraz oprócz lajkow na fb można dodawać reakcje - złość, śmiech, itd. Pewnie o to chodzi
|
2018-03-23, 07:39 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
|
2018-03-23, 07:58 | #22 | |
mad lad
Zarejestrowany: 2016-09
Lokalizacja: centre of attention
Wiadomości: 1 763
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Cytat:
__________________
|
|
2018-03-23, 08:04 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 1 312
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Tak chodziło mi o te ikonki, nie wiedziałam jak to nazwać dlatego napisałam "lajki" i że prześmiewcze.
Każdy chce czuć się akceptowany, ja nie mówię, że oni muszą mnie lubić, czy nawet rozmawiać ze mną. Ale niech mnie traktują neutralnie. Potem to wszystko się zamyka i ja widząc ich reakcje zamykam się w sobie, albo bronię chamskimi tekstami, a oni widząc jaka jestem dalej w to brną. I tak w kółko. Chciała bym umieć mieć zdrowe relacje z innymi. Mojego TŻ lubią wszyscy dookoła, ma taki przyjazny charakter, że każdy od razu łapie z nim pozytywny kontakt. I każdy się dziwi jak ktoś taki jak on, wytrzymuje ze mną. Chyba najpierw poszukam jakichś poradników "jak rozmawiać z ludźmi". Widziałam kiedyś coś takiego w jakiejś księgarni, podobną książkę miała moja psychiatra, takie tabelki do uzupełniania, obserwacja siebie itp. Wy też na pewno nie czułybyście się dobrze, będąc co jakiś czas atakowane. Bo to nie jest miłe. Mimo, że puszczam to mimo uszu, to jednak jak już parę takich sytuacji się uzbiera to jednak to boli. Boli to, że to akurat ja jestem atakowana, boli to, że nie umiem się odegrać, obronić.
__________________
Ćwiczę 40/2017 8/2018 12.12.2015 M 17.12.2017 02.05.2019 |
2018-03-23, 08:13 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Od kiedy lajki oznaczają wyśmianie?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-03-23, 08:17 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Moim zdaniem podpadłaś grupie już sporo wcześniej i to nie raz, więc teraz każde twoje zachowanie oni oceniają negatywnie, a ty każdy ich komentarz traktujesz jako atak.
Co możesz zrobić? Niewiele. Tak jak już pisano, przestań sie uzewnętrzniać, nie pisz na grupie o swoich planach, nie opowiadaj o ślubie. Trzymaj się z ludźmi, którzy cię lubią, niekoniecznie na samej uczelni. |
2018-03-23, 08:31 | #26 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 73
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Cytat:
__________________
If your dreams don't scare you, they're not big enough.
|
|
2018-03-23, 08:39 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Może też znaczyć "Haha, ale fajne", "Haha, masz rację, ja też do niego nie chcę", albo po prostu "Haha" bez podtekstu. Czy np. danie zwykłego lajka "kciuka w górę" pod postem "Zginął mi pies" jest dobre, złe, czy neutralne? Kwestia interpretacji. A często po prostu bezmyślności ludzi lajkujących wszystko jak leci.
|
2018-03-23, 08:40 | #28 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Cytat:
To są tylko studia, jedna grupa społeczna i jesteście już na ukończeniu więc zupełnie bym ich olała, odcięła się i zajęła swoimi sprawami. |
|
2018-03-23, 09:02 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
Rób swoje, spotykaj się ze swoimi znajomymi i miej wylane.
Na magisterce kończyłam jeszcze szkołę dzienną policealną, sama jestem aspołeczna i nie umiałam za bardzo nawiązać kontaktu z grupą, nie widziałam też tam dla siebie miejsca bo prawie wszyscy mieli po naście lat i lubili jedni drugim dupę obrobić. Będąc "cieniem" co chwilę słyszałam jak się wzajemnie obrabiają. Ja nie uprawiam czegoś takiego. W wolnym czasie preferowali imprezy, a ja ze znajomymi ze studiów wolimy spotkania w pubie, grille, ogniska, czy domówki. Robiłam swoje, byłam odludkiem, a spotykałam się po prostu ze swoimi znajomymi. Nikt się mnie nie czepiał, byli też pomocni ludzie, niektórzy mieli cięty język i lubili śmieszki heszki (ale mnie też często rozśmieszali) czasem jakiś dowcip był uszczypliwy, to się śmiejesz z nimi po prostu i puszczasz mimo uszu. Jakimś trafem na studiach nawet na początku było całkiem inne towarzystwo. Mój tz znowu też nie przepadał za swoją grupą ze studiów, a zaprzyjaźnił się z osobami z grupy treningowej i z akademika. Czasami towarzystwo nie podpasuje i tyle. Myślę, że ci ludzie traktują Cie podobnie złośliwie jak innych, niektórzy po prostu tak sobie w żartach pociskają, tylko Ty to odbierasz jako uwzięcie się, atak i jesteś przewrażliwiona. Odnoszę wrażenie, że oczekujesz poklasku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez pandemonium4 Czas edycji: 2018-03-23 o 09:04 |
2018-03-23, 09:52 | #30 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Na prawdę jestem taką patologią?
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;82394526]Więc powiem Ci jedno
Wróc na ta terapię bo jeszcze długa droga przez toba do wyleczenia.masz dziwnie nieprzyjemny ton wypowiedzi ,pretensje do całego świata ze ludzie mają swoje zdanie nie zgodne z twoim Wszystko wiesz lepiej na krytykę reagujesz zbyt emocjonalnie Nie znam cie w realu ale bazując tylko na twoich wypowiedziach na forum mysle ze jesteś przewrazliwiona i w jakiś sposób nieprzyjemna wiec podejrzewam że w realu jest podobnie Czy ty w ogóle kogos lubisz(poza swoim przyszłym mezem?),siebie lubisz?[/QUOTE] Zgadzam się. Dodam tylko pytanie: Czy Ty lubiłabyś taką osobę, jaką sama jesteś? Odpowiedz sama sobie. Nikt nie ma obowiązku lubić, nie oczekuj tego od nikogo. Pracuj nad sobą, a lubienie samo przyjdzie.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:27.