Jestem z porywczym facetem

[Kafkazmlekiem]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;86050404]sądzisz że ktoś wziął go na poważnie? Sądzisz że znajomi go nie znają?[/QUOTE]

Dokładnie, nie przejmuj się tym. Nie dość, że agresor to jeszcze manipulant i socjopata. W ogóle nie próbuj z nim nawiązywać jakichś kontaktów, skoro już się zebrałaś w sobie i z nim zerwałaś. Nie daj sobie wyprać mózgu i zniszczyć życia a na dokładkę wpędzić w samotne i/lub nieszczęśliwe macierzyństwo.

A w ogóle to olej to, że niby nieładnie zerwałaś, bo przez kamerkę. A właśnie, że ładnie, bo przynajmniej oszczędziłaś sobie awantur na żywo i scen. Skoro jest oszołom to na więcej nie zasługuje.

[skazana_na_bluesa]

Cóż. Normalnie facet idealny. Niech cię obgaduje, na zdrowie. A rodzina powinna zablokować jego numer.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Karena 73]

Napisane przez imyours1

Dziś z nim zerwałam niestety przez kamere bo on za granicą.
I nie jest to fajne kulturalne zerwanie, ale czego sie spodziewać można po takim człowieku.
Mianowicie zaczął wydzwaniać do mojej mamy, brata z żalami że to ich wina, że rozwalili nasz związek.

Ponadto wszystkim naszym wspólnym znajomym rozpowiedział jaka to ja jestem wredna suka, że go rzuciłam, że blachara, że taka zła i okropna osoba a on biedny i pojrzywdzony.
Wyrobił mi opinię u nich, co jest dość przykre, ale wszyscy oni mieszkają za granicą więc małe szanse że kiedykolwiek stanę z nimi twarzą w twarz.

Lepsze to niż ukrywanie pod makijażem siniaków.
A skąd on ma numer do Twojej mamy i brata?

[ParasolkaMaryPoppins]

Napisane przez imyours1

Wyrobił mi opinię u nich, co jest dość przykre, ale wszyscy oni mieszkają za granicą więc małe szanse że kiedykolwiek stanę z nimi twarzą w twarz.

A co Cię to obchodzi? To Twoi jacyś wielcy przyjaciele?
Ja bym miała w nosie, co kto o mnie myśli, zwłaszcza gdy mało mnie zna. Wiesz mi, że oni może wspomną o Tobie raz albo dwa, a potem zajmą się czymś ważniejszym - własnym życiem.

[imyours1]

Napisane przez Karena 73

Lepsze to niż ukrywanie pod makijażem siniaków.
A skąd on ma numer do Twojej mamy i brata?

przepisał sobie z mojego telefonu ...

[cava]

Napisane przez imyours1

przepisał sobie z mojego telefonu ...

Na miejscu twojej matki, bym Cie tak w łeb hukneła, ze az by dzwiękneło, ze pozwalasz na to, zeby jakies szemrane Typy spisywały sobie jej namiary i potem wydzwaniały.


Powiedz mamie i bratu, zeby postraszyli typa RODo jakby jeszcze zadzwonił. Serio.



Tak sie bałaś że misio sobie coś zrobi albo przezywasz obgadanie przed obcymi ludżmi za granicą, a ze matka z nerwów dostanie jakiegoś udaru i ile nocy z nerwów nie prześpi jak jest narażona na takie szopki, albo jakbyś w ciąży przyszła z typem, to się nie bałaś.


Może przemyśl sobie swój system wartości, bo coś z nim jest strasznie słabo i nie po kolei.

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:31 ----------

[jesienny_lisc]

Napisane przez imyours1

przepisał sobie z mojego telefonu ...

Porozmawiaj z mamą i bratem, wyjaśnij sytuację, skąd ma numer. Powiedz, że z nim zerwałaś i chcesz uciąć kontakt. Poproś, żeby nie reagowali na zaczepki z jego strony, nie odpisywali, nie odbierali telefonu.

Może dzięki wsparciu najbliższych będzie Ci łatwiej trzymać się od niego z daleka. Wcześniej okłamywałaś mamę i musiałaś przed nią ukrywać swoje emocje, teraz możesz mieć jej wsparcie

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Napisane przez cava

Na miejscu twojej matki, bym Cie tak w łeb hukneła, ze az by dzwiękneło, ze pozwalasz na to, zeby jakies szemrane Typy spisywały sobie jej namiary i potem wydzwaniały.

To też prawda, ale tylko pokazuje, jak bardzo autorka była zmanipulowana i jak była w dupie.

Wiem, że jest dorosła, powinna sama ogarniać, a nie do mamusi, ale może dzięki wsparciu rodziny, nie zrobi sobie z życia bagna.

[imyours1]

Napisane przez jesienny_lisc

Porozmawiaj z mamą i bratem, wyjaśnij sytuację, skąd ma numer. Powiedz, że z nim zerwałaś i chcesz uciąć kontakt. Poproś, żeby nie reagowali na zaczepki z jego strony, nie odpisywali, nie odbierali telefonu.

Może dzięki wsparciu najbliższych będzie Ci łatwiej trzymać się od niego z daleka. Wcześniej okłamywałaś mamę i musiałaś przed nią ukrywać swoje emocje, teraz możesz mieć jej wsparcie

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------



To też prawda, ale tylko pokazuje, jak bardzo autorka była zmanipulowana i jak była w dupie.

Wiem, że jest dorosła, powinna sama ogarniać, a nie do mamusi, ale może dzięki wsparciu rodziny, nie zrobi sobie z życia bagna.

porozmawiałam, wyjaśniłam, poblokowali jego numer.
Niestety on chyba sobie kupił nowy numer tel bo nagrał mi na pocztę wiadomość, że on beze mnie nie przeżyje i że kończy ze sobą.
Jak zwykle.
Nie oddzwoniłam, bo już takie teksty z jego strony słyszałam.

[skazana_na_bluesa]

Napisz mu, że cię to nie intetesuje i zglosisz go na policję za nękanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taka_bebe]

Na mózg upadłaś?? dziecko jeszcze chcesz mieć z kimś takim? zrywaj kontakt i to już! Cholera, serio myślisz, że on coś sobie zrobi? To zwykły manipulant, klasyczny toksyk. Szczerze...nawet jak sobie coś zrobi, to nie jest Twoja wina. Powiedz matce, że Cię szantażuje, że nie wiesz co robić. Są po Twojej stronie, jakoś Ci pomogą. Ale zerwij to na litość boską jak najszybciej... może nawet jego bronią? Drzyj się, rwij włosy z głowy i groź, że jeszcze raz do Ciebie napisze a się powiesisz, żeby się z nim nie spotkać. Że zabijesz się, jak zobaczysz go jeszcze raz na swojej drodze. Czy coś.

[Limonka2738]

Zerwij z nim I nie słuchaj płaczów.

A jak nie, to przynajmniej się porządnie zabezpieczaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rena]

Nie przesadzajcie dziewczyny - wystarczy, ze zablokuje jego numer.

[ajah]

Napisane przez Rena

Nie przesadzajcie dziewczyny - wystarczy, ze zablokuje jego numer.

Co to znaczy, że niby wystarczy zablokowac numer ?

[Rena]

Napisane przez ajah

Co to znaczy, że niby wystarczy zablokowac numer ?

Przeciez oni nawet sie nie spotkali i kontakt maja przez net/telefon.

[zakonna]

Napisane przez imyours1

jak mam to przerwać.
próbowałam dwa razy skończyć ten związek, raz groził że się zabije drugi płakał błagał przepraszał.
Nie wiem co zrobić po prostu.
Ja chcę być matką oczywiście ale nie z nim.

Zostawić, odciąć się, zablokować telefon, fb, wszystko. Iść na terapię.

Nie dać się szantażować psychicznie. Zabije się? No to niech leci się zabijać. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że nic sobie nie zrobi poważnego.

[jesienny_lisc]

Napisane przez Rena

Przeciez oni nawet sie nie spotkali i kontakt maja przez net/telefon.

Ty chyba czytasz inny wątek...

Przez to ja spotykam się z nim w tajemnicy. Gdy on przylatuje, ja mówię że jadę do koleżanki na weekend lub coś w tym stylu.