2020-01-30, 17:21 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 9
|
Jestem w depresji przez rodziców
Moi rodzice maja 3 dzieci: mnie i dwóch synów. Mój starszy brat (30l) nigdy nie żył samodzielnie, zawsze pod parasolem i na rachunek rodziców. Ślub był na ich koszt, po ślubie bratowa stwierdziła ze rodzice powinni im wykończyć piętro, bo jak urodzi dziecko, to nie będzie miała na nie miejsca w pokoju brata i zażartowała ze „przecież w szafie go nie schowa”... rodzice oczywiście górę im wyliczyli, rachunki opłacają sami za wszystkich, brat i jego rodzina najprawdopodobniej się nie dokładają. Bratowa nie pracuje i nie zamierza.
Mój młodszy brat (20l) jeszcze nie jest stracony. Postanowił wyjechać do mnie za granice, żeby trochę dorobić, jednak on ma podobne podejście do życia co starszy brat. Chce wziąć ślub ze swoją dziewczyna i zamieścić w rodzinnym domu. Ja z kolei już w wieku 19 lat wyprowadziłam się z domu. Studiowałam, dorabiałam żeby mieć swoje pieniądze. 4 lata temu wyjechałam z teraz już mężem za granice, gdzie żyjemy tylko i wyłącznie za swoje pieniądze. Wesele zorganizowaliśmy sobie sami, za własne pieniądze ale rodzice kiedyś powiedzieli ze to było dzięki ich funduszom. Teraz jestem w trakcie kupowania domu. Oczekiwałam, ze rodzice będą chociaż minimalnie zainteresowani jak sobie radzę, ze zaproponują mi pomoc na start, skoro bratu oddali wykończone piętro w domu. Jednak oni przez rok kontaktowali się tylko tyle ile musieli, nie pytali w ogóle o sprawy kupna domu. Niedawno zaproponowali mi 45 tys złotych ale w zamian mam zrzec się praw do majątku po nich. Czuje się mega niesprawiedliwie potraktowana, bo nigdy nie oczekiwałam i nir prosiłam o pomoc, dopiero teraz zapytałam czy pomogą nam na starcie skoro kupujemy dom a innym dzieciom pomagali. Ojciec stwierdził ze skoro nie chce się zrzec majtku, to nie musimy rozmawiać ze sobą i ze dzisiaj jest nasza ostatnia rozmowa. Czuje się strasznie... jakbym straciła rodziców. Nie wiem co mam o tym myśleć. Od kilku tygodni nie myśle o niczym innym tylko o tym, chce mi się płakać. Pomóżcie proszę mi zrozumieć te sytuację, bo ja kompletnie jej nie rozumiem! |
2020-01-30, 20:01 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 2 159
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Takich sytuacji nie da się zrozumieć. Kochać jedne dzieci bardziej, drugie mniej. Na Twoim miejscu zrezygnowałabym z jakiegokolwiek kontaktu, skoro tak chcą. Współczuję.
|
2020-01-30, 20:22 | #3 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz Edytowane przez f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf Czas edycji: 2020-01-30 o 20:27 |
|
2020-01-30, 21:33 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Cytat:
Rozumiem, że za granicą te 45k to jest śmiech na sali, ale w Polsce to całkiem ładna suma jak "na start" dla dziecka, gdy ma się ich troje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-30, 21:37 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 45
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Dziewczyny mają rację, odetnij się. Szantaż to często zagrywka w takich układach. Nie martw się, codzienność sprawi, że będzie Ci kiedyś łatwiej. PS. Nie bierz żadnych pieniędzy od nich. Poczekaj. Karma wraca.
|
2020-01-30, 21:40 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Dobrze pisze koleżanka karma wraca dokładne, głowa do góry będzie dobrze. Przeczekaj minie napewno
|
2020-01-30, 21:47 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;87548371]Ja bym wzięła te 45tys i się zrzekła praw. Nie wiadomo, może się też tak stać, że rodzice jeszcze za życia przepiszą mieszkanie czy tam oddadzą w darowiźnie bratu i Ty będziesz z tego miała figę z makiem, ani kasy ani części majątku. Lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu. 45 tys to nie jest mało, jakby tak pomnożyć razy 3 to wychodzi 135tys.
Rozumiem, że za granicą te 45k to jest śmiech na sali, ale w Polsce to całkiem ładna suma jak "na start" dla dziecka, gdy ma się ich troje. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Rodzice chyba nie mogą zapisać na braci wszystkiego. Nie należy się jej zachowek? ---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ---------- Wydziedziczyć dziecko wbrew pozorom też nie jest tak łatwo |
2020-01-30, 21:49 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
ja bym brala ta kase i zrzekla sie majatku ,pewnie zyja na wsi skoro cala rodzinka na kupie chce mieszkac w domku na pieterku
takie domu okupywane przez kilka rodzin bardzo ciezko jest sprzedac ,nie wiadomo co tam sie jeszcze wydarzy po drodze zanim umra moze nic nie zostanie a i odcielaby sie potem od nich ,kompletnie ---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ---------- [1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87548406]Rodzice chyba nie mogą zapisać na braci wszystkiego. Nie należy się jej zachowek? ---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ---------- Wydziedziczyć dziecko wbrew pozorom też nie jest tak łatwo [/QUOTE] za zycia razem nie moga przepisac wszystkiego na jednego wnuka np ?mi sie wydaje ze moga zrobic ze swoim majatkiem za zycia co chca i nikt nic nie dostanie |
2020-01-30, 21:56 | #9 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;87548413]
za zycia razem nie moga przepisac wszystkiego na jednego wnuka np ?mi sie wydaje ze moga zrobic ze swoim majatkiem za zycia co chca i nikt nic nie dostanie[/QUOTE] Przepisać w testamencie mogą, a córka może wystąpić o zachowek i z tego co orientuje ma sporą szansę go dostać. Ale prawnikiem nie jestem, więc niech mnie ktoś poprawi jak się mylę. Autorka też musi sama ocenić czy warto się szarpać o spadki, bo w rodzinie są jakieś znaczne majątki czy lepiej wziąć pieniądze z góry i mieć ich w dubie. Edytowane przez f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf Czas edycji: 2020-01-30 o 21:57 |
2020-01-30, 21:59 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87548427]Przepisać w testamencie mogą, a córka może wystąpić o zachowek i z tego co orientuje ma sporą szansę go dostać. Ale prawnikiem nie jestem, więc niech mnie ktoś poprawi jak się mylę.
Autorka też musi sama ocenić czy warto się szarpać o spadki, bo w rodzinie są jakieś znaczne majątki czy lepiej wziąć pieniądze z góry i mieć ich w dubie.[/QUOTE] ja tez nie jestem prawnikiem ale masz racje nie wiadomo co po ich smierci byloby do dzielenia ile to by trwalo i jaki ten zachowek by byl ja bym brala to co daja i odciela sie na zawsze ps.autorka wydaje sie zazdroscic bratowej zycia na pieterku i bycia na bezrobociu to mi sie w glowie nie miesci mowiac szczerze,nie ma to jak sie w depresje wpedzac kupujac wlasny dom ,bedac niezaleznym bo brat z bratowa u rodzicow na ich lasce zyja a drugi juz sie tam zaraz wprowadzi i tak na kupie beda zyli to dopiero depresja Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-01-30 o 22:35 |
2020-01-30, 21:59 | #11 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Jest coś takiego jak prawo do zachówku, ale jeśli rodzice przepiszą majątek na kogoś, to trzeba będzie swoich praw dochodzić w sądzie i też będzie z tego jakiś marny procent.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
2020-01-30, 22:03 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 858
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87548427]Przepisać w testamencie mogą, a córka może wystąpić o zachowek i z tego co orientuje ma sporą szansę go dostać. Ale prawnikiem nie jestem, więc niech mnie ktoś poprawi jak się mylę.
Autorka też musi sama ocenić czy warto się szarpać o spadki, bo w rodzinie są jakieś znaczne majątki czy lepiej wziąć pieniądze z góry i mieć ich w dubie.[/QUOTE] Wystarczy, że poczynią na jego rzecz darowiznę i upłynie 10 lat. Ale masz rację: Autorka sama musi ocenić co jej się bardziej opłaca. Autorko, będąc na Twoim miejscu wzięłabym tą kasę, tylko się trochę potargowała, bo pewnie chętnie dołożą, aby mieć to załatwione.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2020-01-30, 22:10 | #13 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Cytat:
---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ---------- Wydaje mi się, że nawet wtedy po śmierci rodziców ona ma prawo domagać się zachowku. |
|
2020-01-30, 22:12 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Moim zdaniem skoro chcą dać 45 tyś, to nie jest takie nic przy trójce dzieci. Mieszkanie na kupię dwóch rodzin wcale nie jest takie fajne, a weź sprzedaj pół domu z lokatorami. W dodatku pewnie będą się opiekować rodzicami na starość, a to może być wielkie wyzwanie. Ja bym nie zrywała relacji rodzinnych z powodu szarpania się o kasę.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-30, 22:17 | #15 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87548455]Niekoniecznie. Zależy o jakim majątku mówimy. To że rodzice autorki mieszkają na wsi wcale nie musi znaczyć, że są biedni. [COLOR="Silver"]
:[/QUOTE] Tak to prawda. Ja na miejscu autorki wogule nie brałabym żadnych pieniędzy. A jeśli zerwałabym kontakt z rodzicami, to spadku też bym się zrzekła. Trochę honoru.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
2020-01-30, 22:22 | #16 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Cytat:
A po co jej taka kijowa rodzina, która nią manipuluje i rodzice, którzy ją mają gdzieś? Po co ma z nimi utrzymywać kontakt? Czemu ma im robić przysługę zrzekając się majątku? Ja bym ich uderzyła po kieszeni dla czystej satysfakcji, a nie pieniędzy. Poza tym fakt, że zrzeknie się majątku wcale nie jest równoznaczny z tym, że rodzice nie będą jej mogli pozwać o alimenty albo wymagać od niej pomocy na starość. ---------- Dopisano o 23:22 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ---------- A co ma honor do tego? |
|
2020-01-30, 22:34 | #17 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Skoro zawsze była samodzielna, to dlaczego teraz nagle oczekuje pieniędzy od rodziców?
Ja poniekąd rozumiem to tak, że rodzice pomogli tym dzieciom, które zostały z nimi, niejako inwestując w swoją przyszłość (na starość będą mogli liczyć na pomoc [według nich pewnie]) Jeśli czułabym się w jakiś sposób źle potraktowana przez rodziców, nie chciałabym od nich żadnej kasy, a tym bardziej sama bym się o nic nie upominała, chyba że wyszli by sami z inicjatywą. Tutaj tego chyba nie było.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln Edytowane przez Mija62 Czas edycji: 2020-01-30 o 22:35 |
2020-01-30, 22:38 | #18 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 9 946
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
|
2020-01-30, 22:42 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87548558]Bo jej się należą jak psu buda?
Nikt rodzicom nie kazał tyle dzieci robić i jak dla mnie honoru to oni nie mają skoro stawiają takie warunki własnej córce.[/QUOTE] Dokladnie Za to jak ja ojciec potraktował to mu się takie podziękowanie nalezy |
2020-01-30, 22:48 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 060
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Prawo do zachowku jest konsekwencją ogólnej zasady, przyjętej w polskim prawie spadkowym. Chodzi właśnie o konieczność ochrony interesów najbliższej rodziny zmarłego. Wynika stąd prymat ochrony rodziny zmarłego nad swobodą spadkodawcy w zakresie decydowania o swoim majątku. Należy się osobom najbliższym zmarłemu niezależnie od jego wyrażonej w testamencie woli. Musisz sama to przemyśleć, jak dla mnie podejrzane mocno, że tak bardzo chcą cię tego majątku pozbawić.
|
2020-01-30, 22:50 | #21 |
uparta chmura
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Miasto Portowe
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87548558]Bo jej się należą jak psu buda?
Nikt rodzicom nie kazał tyle dzieci robić i jak dla mnie honoru to oni nie mają skoro stawiają takie warunki własnej córce.[/QUOTE] Możliwe, że właśnie wycenili majątek i stąd ich propozycja.
__________________
"Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" Abraham Lincoln |
2020-01-30, 22:51 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Po za tym o ile się nie mylę autorka mieszka za granicą(uk) tam te polskie pieniądze ze spadku będą nic nie warte
za kilkadziesiąt lat jak spłaci swój dom to mogłaby sobie w Polsce 5 domów kupić bez lokatorów w postaci braci ich zon i dzieci Nie ma czego się dolowac autorko bierz tą kasę i niech spadają |
2020-01-30, 23:10 | #23 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Cytat:
Dopiero mój mąż jakoś pogodził nas tuż po świętach, wyjaśnilismy sobie wszystkie nieścisłości i już miało być dobrze. W naplywie emocji zaczęłam opowiadać o nowym domu, o naszych planach na remont itp a oni odczytali to jako upomnienie się o majątek! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-30, 23:10 | #24 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Cytat:
Dopiero mój mąż jakoś pogodził nas tuż po świętach, wyjaśnilismy sobie wszystkie nieścisłości i już miało być dobrze. W naplywie emocji zaczęłam opowiadać o nowym domu, o naszych planach na remont itp a oni odczytali to jako upomnienie się o majątek! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2020-01-30, 23:18 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;87548455]Niekoniecznie. Zależy o jakim majątku mówimy. To że rodzice autorki mieszkają na wsi wcale nie musi znaczyć, że są biedni.
---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ---------- Wydaje mi się, że nawet wtedy po śmierci rodziców ona ma prawo domagać się zachowku. [/QUOTE]Te 45 tys to tak naprawdę ok 1/4 tego co wart jest mój udział w spadku, więc to żadne pieniądze dla mnie. Najgorsze jest to, że od jakiegoś czasu miałam kiepski kontakt z rodzicami. Oni dzwonili do mnie tylko po to, żeby pytać o młodszego brata, jak mu się powodzi w pracy, czy pomagam mu w obcym kraju itp. O mnie w ogóle nie pytali. Dopiero mój mąż jakoś pogodził nas tuż po świętach, wyjaśnilismy sobie wszystkie nieścisłości i już miało być dobrze. W naplywie emocji zaczęłam opowiadać o nowym domu, o naszych planach na remont itp a oni odczytali to jako upomnienie się o majątek! Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 01:18 ---------- Poprzedni post napisano o 01:11 ---------- W gwoli ścisłości, to nie ja rozpoczęłam temat majątku. Ja tylko zaczęłam opowiadać o swoim przyszłym domu, o moich planach co do niego itp. Nie prosiła i nie oczekiwałam żadnych pieniędzy, a tym bardziej podziału majątku od nich. To mój ojciec z tym wyskoczył ponad tydzień temu i powiedział że mi pomoże o ile się tego zrzekne, żeby totem rodziby po sądach nie ciągnąć. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2020-01-31, 04:39 | #26 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 379
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Ja bralabym kase.Zwlaszcza, jesli chodzi o jakis tam dom na wsi. Znajomy ma taka burde w domu. Piekny dom po dziadkach na wsi odziedziczyly dzieci i klotnia - jedno chce sprzedac, drugie nie, trzecie uwaza ze mu sie nalezy, bo opiekowal sie rodzicami... nikt nikogo nie chce splacac. Dom od lat niszczeje, rodzina sklocona od lat. Nikt nic z tego nie ma poza stresem.
Nie chcialoby mi sie szarpac z bracmi, jezdzic do kraju, walczyc w sadzie - byloby mi zal czasu, nerwow, nie chcialoby mi sie jezdzic z kraju, gdzie przebywasz do Polski na rozprawy, zwlaszcza ze to moze zajac wiele lat, a pieniedzy mozesz nie uswiadczyc. Relacji z rodzicami i bracmi miec nie bedziesz. Wez kase, urwij kontakt i skup sie na wlasnym zyciu. Co do brata i bratowej - zamiast zazdroscic braciom, skup sie lepiej na wlasnym zyciu, domu i dzieciach. Nadmierne rozpuszczanie dzieci przez rodzicow, nigdy nie wychodzi im na dobre. Ciesz sie, ze nie jestes taka i cos w zyciu osiagasz. |
2020-01-31, 06:27 | #27 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Autorko nie dziel skóry na niedzwiedziu twoi rodzice żyją zanim umra ten ich majątek może być znacznie mniejszy
Jeśli przepisza majątek na braci to dostaniesz tylko zachowek A jeszcze będziesz musiała po sadach się wloczyc żeby to osiągnąć Może zresztą ten majątek nie jest wart tyle co ty myślisz? Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2020-01-31 o 08:12 |
2020-01-31, 06:42 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 11 110
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Tekst o tym, że autorka zazdrości pięterka i bezrobocia
Ja bym brała hajs od rodziców, z tym, że mocno bym się targowała i wyszarpała stanowczo więcej niż 45 tys. Albo najpierw wzięła hajs, a potem odmowila podpisania jakichkolwiek papierów, a co. Wysłane z mojego moto g(7) power przy użyciu Tapatalka |
2020-01-31, 06:46 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Ja nie wiem na jaka wracająca karmę tu Wizazanki liczą.
Bo jedyna karma jaka wraca, to kocia karma. Na dywan. I tylko się człowiek musi jeszcze nasprzatać po kocie, jak wcześniej już się narobił żeby kotu karmę kupić. Domek na wsi może być wart tyle co funk kłaków. Bo jeszcze ktoś by musiał chcieć to kupić. Ciekawe po co jak w koło pewnie leży kupę ziemi na której można zbudować po swojemu a nie czyjegoś Gargamela budowanego parędziesiąt lat temu systemem gospodarskim kupować i potem remontować i przerabiać. Sprawy o majątek, jak posiadłość ma kilku właścicieli, potrafią się ciągnąć latami. Moi rodzice mieli taka sprawę wlokąca się uwaga, 25 lat + jeszcze chyba ze 3 po tym, jak po 25 latach sąd orzekł zasiedzenie i już nie było podstaw się sadzić. Bo to zasiedzenie jeszcze trzeba było poroztrząsać. A prawnicy kosztują. Jak mama podliczyła to wyszło, ze taniej by wyszło postawić mały dom na drugiej działce. Tak ze autorko wątku, bierz te 45 tysi i daj sobie spokój. Bo więcej stracisz pieniędzy, nerwów, czasu i rodzinę na dodatek niż możesz zyskać na handryczeniu się z rodziną w Twoim przypadku.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2020-01-31, 06:52 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 858
|
Dot.: Jestem w depresji przez rodziców
Cytat:
Leany, nie, jeżeli od darowizny minie 10 lat (w sensie w tym czasie rodzice nie umrą), to Autorka ma nikłe szanse na cokolwiek. Przed zachowkiem da się zabezpieczyć i myślę, że oni to już sobie dobrze rozpiszą jak trzeba.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:50.