2012-02-27, 11:05 | #241 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 037
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
Popieram Bajderkową |
|
2012-02-27, 11:13 | #242 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
|
|
2012-02-27, 11:14 | #243 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Najgorzej to jak się dziecko traktuje jak głupka albo przymuła, który nie rozumuje logicznie i nie umie wiązać ze sobą faktów.
Tak, oczywiście, młoda ma zrozumieć, że lepiej jest być niż mieć (tak jak chcięliby niektórzy na tym wątku) podczas gdy jej matka najwidoczniej hołduje innemu światopoglądowi. Sama wyglądać lubi, daje dzieciom jasny sygnał, że to ważne jak się wygląda. I kiedy one zgodnie z tą nauką same chciałyby dobrze powyglądać, to dostają figę z makiem. To, że dziewczyna tak dobrze orientuje się za ile matka co i kiedy kupuje, to znak, że w tym domu lubi się liczyć pieniądze i wyliczać innym. No ktoś ją tego nauczył, nie ? A więc skoro ważne jest mieć, to ważne powinno być też, żeby to mieć dotyczyło wszystkich chociaż mniej więcej po równo. W jednej rodzinie. Pewnie, że i matka pięciorga dzieci może sobie zechcieć luksusowych okularów i "firmowych" ciuchów, czemu nie. Z tym, że jak dzieci zaczynają się czuć niesprawiedliwie traktowane, to albo jej na te luksusy nie stać albo ma z dziećmi słaby kontakt albo wysyła im sprzeczne nauki z tym co sama robi. Albo wszystko to razem. Generalnie żal tyłek ściska jak człowiek pomyśli jakie gupki się biorą za rozmnażanie. Edytowane przez sine.ira Czas edycji: 2012-02-27 o 11:37 |
2012-02-27, 11:58 | #244 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
czytajac posty Hultaja czy szajajaby zastanawialam sie, czy to ze mna jest cos nie tak. czy tylko studentki maja takie podejscie jak ja? ale nie, okazuje sie, ze nie.
__________________
-27,9 kg |
|
2012-02-27, 12:05 | #245 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 53
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
Popieram |
|
2012-02-27, 12:10 | #246 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
|
2012-02-27, 12:11 | #247 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Szaja - to przejdź się po SH i poszukaj fajnych ciuchów w rozmiarze >44. Gwarantuję ci, że zmienisz zdanie, że w SH można się fajnie i tanio ubrać. No chyba, że są młode dziewczyny mojej postury (roz 46), które lubią chodzić w bezkształtnych workach.
Na wyprzedażach też się nie zdarza mi znaleźć takich rozmiarów. Pozostaje kupowanie po zwykłych (często wygórowanych, jak z odzieżą ciążową) cenach. |
2012-02-27, 12:17 | #248 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
|
|
2012-02-27, 12:21 | #249 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
A ja to bym się chciała nauczyć w końcu szyć. Żeby w końcu samemu móc wyczarować dla nas jakieś fajne rzeczy, takie ubrania w przyszłości według wskazówek mojego dziecka. No ale to na razie tylko plany, mam nadzieję je kiedyś urzeczywistnić.
|
2012-02-27, 12:21 | #250 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
W moim wypadku jedynie spodnie z 1 firmy pasują. Kosztują 100zł w.... promocji
|
2012-02-27, 12:26 | #251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
A ja Cię rozumiem bardzo dobrze Też MUSZĘ kupować spodnie w takich cenach. I nie jest to moja zachcianka-bo chyba każdy wolałby móc kupić tańsze spodnie i za pozostale pieniądze kupic bluzkę więcej
|
2012-02-27, 12:31 | #252 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
Cytat:
Cytat:
I sine.ira ma rację. Z dzieckiem można porozmawiać i wytłumaczyć, dlaczego nie kupujemy kolejnego ciucha, ale samemu też powinno się stosować do zasad, które próbujemy narzucać innym. Przeraża mnie podejście niektórych z Was "ja zarabiam, to ja decyduję, czy kupię jej coś, czy nie. A jak gówniara podskakuje to niech idzie do roboty". Faktycznie, bardzo wychowawcze |
|||
2012-02-27, 13:10 | #253 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
Wiem. |
|
2012-02-27, 13:32 | #254 | ||
Ekspert od Dupy Strony
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 778
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
Cytat:
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada. |
||
2012-02-27, 14:37 | #255 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
Nie bardzo łapię co do tego ma bycie (lub nie) studentką. Cytat:
Niektórzy traktują dzieci jak skutek uboczny uprawiania seksu. Zrobiłam, trudno, niech się teraz męczy jako i ja się męczę cały swój nędzny żywot Plus jeszcze słynna mentalność pt. ja zarabiam, ja rządzę, a ty morda w kubeł i nie plumkaj. A potem się ludzie zastanawiają co tak mało rozsądnych i bezkompleksowych wśród nas, wiedzących gdzie horyzont. Dziecko to też człowiek, szkoda, że nie wszyscy rodzice to dostrzegają. |
||
2012-02-27, 14:52 | #256 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 969
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Tak czytam wątek i mi się słabo po prostu robi...
Bo według niektórych to tylko ludzie bogaci powinni mieć dzieci, tylko raczej jest odwrotnie No mniejsza o większe... Wypowiem się z punktu takiego jak autorka... Również mam 4 rodzeństwa, z kasą nie zawsze było różowo ale dało się przeżyć... Matko wszystkie tu baby jazgoczą bo mamusia zła i w ogóle, przecież wyżywienie kosztuje, rachunki za media,... Dla mnie cała ta historia może tak wyglądać: 1) grudzień święta, każdemu dziecku coś się kupuje, wiadomo już jest wydatek, wyżywienie, opłaty za mieszkanie itp. Matka kupiła jej spodnie bo widziała że dziewczyna potrzebuje, później w styczniu dołożyła jej z 30 zł żeby sobie kupiła następne, ale jak widzi że dziewczyna chce kupić następne w lutym i już za 99 zł, to uznała że na razie jej wystarczy, może będzie jej chciała kupić na wiosnę, tego żadna z nas nie wie 2) wychodzi że na przełomie stycznia matka wydała kasę na aparat i okulary - hola aparat to nie jest sprawa rzędu 100 zł tylko koło 2000 plus co miesięczne wizyty też koło 100 zł minimum, narzekanie że siostrze czy tam bratu kupiła okulary za 1200 zł, może matka wyszła z założenia że jak już kupić dzieciakom taki sprzęt to lepiej zainwestować większe pieniądze i żeby miały bardzo dobry jakościowo i na dłużej 3) pracujące rodzeństwo, ja też mieszkam póki co jeszcze z rodzicami i mam dwoje pracujących rodzeństwa, ale dokładamy się bo niestety nie czarujmy się wszystko idzie w górę, a wyprowadzając się musielibyśmy płacić za wynajem i opłaty a tak to i my zaoszczędzimy ale też i oni mają lżej, płacimy bo tak nakazuje honor i szacunek, a nie że ja pracuje i mam w doopie starszych niech sobie płacą a ja mam kasę na swoje zachcianki 4) a kwestia rodzenia 5 dzieci bo żeby mnie utrzymywały to dla mnie jest poniżej poziomu, bo dla mnie to raczej wychodzi coś takiego że chcieli mieć te pięcioro dzieci, żeby każde z was było w przyszłości wsparciem dla tego drugiego, trzeciego i tak dalej... Trochę sobie dziewczyno ideologie za bardzo dorabiasz... 5) złośliwa siostra z 50 zl na imieniny - każdy kto ma rodzeństwo wie i pamięta jak czasami człowiek potrafi być złośliwym da drugiego 6) co o te nieszczęsne podpaski, które już żyją tu swoim życiem idź do mamy powiedz jej że te które masz są dla ciebie nie wygodne i już Bo dla mnie z całego tego obrazu wyłania się taki o to problem: rodzice wypłukali się z kasy po świętach, opłacili okulary, aparat i po prostu może im trochę gotówki brakować, matka pewnie obiecała sobie że jak załatwi dzieciakom wszystkie sprawy to coś sobie kupi, może odkładała sobie jakiś czas pieniądze na ta sukienkę.... Przypomnij sobie kiedy matka była na ostatnich zakupach i kupiła sobie cokolwiek... Czujesz się pokrzywdzona, zawsze ma się takie wrażenie gdy ma się rodzeństwo Albo gdy otaczają nas rówieśnicy, którzy mają kasę na co tylko chcą... Czasami jest tak że rodzice stoją przed dylematem kupienia rzeczy najważniejszych, ważniejszych i tych mniej potrzebnych, które przykładowo dla ciebie są istotne, ale w ich mniemaniu I CHCE TO PODKREŚLIĆ ICH WYŁĄCZNYM ZDANIU możesz się po prostu obejść. Przykład dla twoich rodziców fakt malowania się w twoim wieku może być dla nich nie istotny, bo uznają że bez tego możesz żyć, bo masz na to jeszcze czas O matko baby czy fakt noszenia kanapek do szkoły jest obecnie aż tak uwłaczający i podchodzi pod łamanie praw dziecka i człowieka Ja z własnego doświadczenia wiem, że co za dużo to nie zdrowo Dziewczyna przechodzi okres buntu przeciwko rodzicom, uważa że jej nie szanują i nie kochają... Skąd ja to znam
__________________
Taa bo uwierzę, że państwo nam nie przeszkadza, a spokojna przyszłość nas czeka http://demotywatory.pl/3671712/Czasem-mam-wrazenie http://www.youtube.com/watch?v=QUQsqBqxoR4 jest moc siedzi i nie chce wyjść Edytowane przez katepew Czas edycji: 2012-02-27 o 14:56 |
2012-02-27, 15:03 | #257 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
2) a co do rodzenia 5 dzieci zeby sobie w przyszlosci pomagały-no to najpierw rodzice musza wychowac te dzieci. A wychowanie nie polega tylko na zapewnieniu jedzenia i mieszkania, ale także te głupie kosmetyki-jak podpaski, jakies perfumy, szampon, mydlo, ubrań-bo autorka pisała, że ma jedne spodnie jakieś stare, a tylko jeszcze jedne. 3)piszesz, że może mama uwazala, ze jak załatwi wszystkie sprawy dzieciom to sobie cos kupi-ale przepraszam, spodnie nie są potrzebne? To jak już dostała aparat, ktory byl potrzebny to ma chodzic z golym tyłkiem? |
|
2012-02-27, 15:20 | #258 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
koło mnie w optyku 1000 to jest średnia cena za oprawki, tańsze są za 700, ładne i eleganckie ponad 1400
w vison express też przecież nie ma tak tanio jak się ma dużą wadę, to ceny szkieł też bardzo bolą okulary to droga impreza
__________________
Edytowane przez _chocolate Czas edycji: 2012-02-27 o 15:28 |
2012-02-27, 15:21 | #259 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 15 264
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
Po trzecie możesz mieć rację z tym, że dziewczyna przesadza i że matka myślała tak jak podajesz. Aczkolwiek są też rodzice, którzy dzieci traktują jako kogoś gorszego od siebie jak i niesprawiedliwie traktują dzieciaki z rodzeństwa. Zresztą tutaj autorka wątku pisała, że to nierówne traktowanie jej i młodszego rodzeństwa zauważa też to starsze >> ale być może czują niechęć do matki za to, że ich "skubie" (w ich mniemaniu) z ich pieniędzy. Różnie bywa. Ja jednak jestem zdania, żeby z dziećmi rozmawiać, tłumaczyć, żeby to co się mówi i robi było spójne. Jak dziecko czuje się niesprawiedliwie traktowane to trzeba zrobić wszystko żeby się tego poczucia pozbyło, bo z tego tylko są potem rodzinne kłopoty, a rodzeństwo nie chce mieć ze sobą nic wspólnego (w ekstremalnych przypadkach), zamiast się wpierać i szanować. Co gorsza - nie chce też mieć nic wspólnego z rodzicami. |
|
2012-02-27, 15:28 | #260 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 7 437
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
To ja płaciłam 300 zł za całe okulary Jeśli ktoś ma świadomość, że będzie miał inne wydatki to chyba mógł się wybrać do innego optyka
|
2012-02-27, 15:30 | #261 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
może masz malutką wadę, bo ja naprawdę nie widziałam takich cen
__________________
|
2012-02-27, 15:30 | #262 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
Chociaż w VE też można kupić coś tańszego, ja za swoje okulary dałam 500 zł (oprawki plus szkła)
__________________
Cytat:
Edytowane przez Lady in Blue Czas edycji: 2012-02-27 o 15:33 |
||
2012-02-27, 15:34 | #263 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 477
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cena okularów zależy też od wady wzroku czy to tylko -/+ czy jakieś gorsze świństwo. Ja tam się nie znam na tych astygmatyzmach itd. bo sama nic nie mam, ale ostatnio koleżanka kupowała i dla niej najtańsze szkła kosztowały coś około tys zł. Więc tu nie ma co się zagłębiać w temat.
|
2012-02-27, 15:36 | #264 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 969
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
Zgadzam się z Tobą co do kwestii braku komunikacji między rodzicami a dziećmi... Czasami szczera rozmowa jest najlepszym lekarstwem na wszystko
__________________
Taa bo uwierzę, że państwo nam nie przeszkadza, a spokojna przyszłość nas czeka http://demotywatory.pl/3671712/Czasem-mam-wrazenie http://www.youtube.com/watch?v=QUQsqBqxoR4 jest moc siedzi i nie chce wyjść |
|
2012-02-27, 15:36 | #265 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 477
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
A ja nie wiem czy źle spojrzałam ale wydaje mi się, że w VE są już od 99zł oprawki ale brzydkie, takie byle jakie i tak lepiej iść do jakiegoś małego optyka
|
2012-02-27, 15:40 | #266 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 6 037
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
|
2012-02-27, 15:44 | #267 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
__________________
Mydła, oleje, no poo |
|
2012-02-27, 15:47 | #268 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 651
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
Cytat:
Moja wada to -3 i -3,5, mam także astygmatyzm, a za same szkła płaciłam 200 zł
__________________
Cytat:
Edytowane przez Lady in Blue Czas edycji: 2012-02-27 o 15:48 |
||
2012-02-27, 15:48 | #269 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 235
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;32556019]Nie wierzę, że rodzice nie kupują żadnych ubrań. Po prostu nie wierzę [/QUOTE]
No to czas nabrać trochę wiary Żeby kupić sobie coś z pieniędzy rodziców do ubrania to muszę kłamać - na przykład codziennie mówię żeby mi dali na picie a tego picia nie kupuję i kasę odkładam - i jest na ciuchy Niektórzy rodzice moją naprawdę mocno zakorzenioną postawę "lepiej być niż mieć" i nie potrafię zrozumieć co tu jest takiego niewiarygodnego Zawsze argumentacja jest taka: "no przecież dostałas 50 zł od babci, za to sobie kup" |
2012-02-27, 15:53 | #270 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: Mama oszczędza na mnie na każdym kroku
ja mam dużą wadę i samo "spłaszczenie szkieł" (nie wiem jak to się nazywa) kosztowało dobre kilkaset zł. a to było dobre kilka lat temu.
A Autorka pisze, że jej siostra ma dużą wadę, więc matka też mogła wziąć te cieńsze szkła, żeby się z niej nie wyśmiewali w szkole, że ma "denka od jabola", wtedy by może nawet nie chciała nosić tych okularów, wiadomo jak takie dzieci cierpią i wszystko przeżywają. w każdym razie dla mnie ten 1200 to normalna cena, nie szukałabym akurat w tym rozrzutności
__________________
Edytowane przez _chocolate Czas edycji: 2012-02-27 o 15:55 |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:46.