2018-12-06, 06:28 | #691 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Nie panikuj, przy wkładkach takie infekcje leczy się jak zwykle. Jeśli masz tendencje, to warto stosować prewencyjnie środki typu lactovaginal, czy kapsułki doustne z selekcjonowana flora bakteryjna typu Trivagin.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2018-12-06, 17:57 | #692 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
wtedy w kilka dni pomogła maść Clotrimazolum. Jeśli tym razem nie pomoże to spróbuję lactovaginal tak jak piszesz, bo też już o nim czytałam, że pomaga w takich sytuacjach. Mam nadzieję, że to nic poważniejszego i szybko uda się tego pozbyć. |
|
2018-12-07, 08:13 | #693 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Lekarz nie dał Ci recepty na leki p/infekcji? Ja po założeniu dostałam antybiotyk. A na kontroli miesiąc po dał mi receptę na Gynalgin i jakąś maść p/grzybiczą. Takie infekcje zdarzają się po założeniu spirali i trzeba mieć w domu leki w razie czego. Dostałam też zalecenie żeby przez 2 miesiące używać prezerwatyw i nie korzystać z sauny/basenu.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2018-12-07, 09:42 | #694 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Mnie się wydaje, ze maść Clotrimazolum i Lactovaginal, należy traktować bardziej jako prewencję a nie leczenie. To są za słabe środki na już rozwinięta infekcję. Maść w ogóle działa tylko przecież zewnętrznie, a skoro sa upławy to infekcja jest wewnątrz pochwy i stamtąd idzie problem, potrzebne sa albo jakies globulki dopochwowe, albo leki doustne typu Flukonazol. Tez mnie dziwi, ze lekarz nic nie przepisał na wszelki wypadek, ja jak Kusum, dostałam, wykupiłam i trzymam w lodówce lek na infekcję jakby się zdarzyła. Nie pamiętam nazwy, sprawdzę w domu. jest to jednorazowej aplikacji lek, który po zaaplikowaniu dopochwowo, działa tam przez 5 dni. + lekarz mi wypisał na kartce nazwy i kazał okresowo stosować prewencyjnie, oraz zawsze przy najmniejszej infekcji ogólnej typu przeziębienie, właśnie lactovaginal i trivaginal, zeby nie dopuszczać do rozwinięcia się problemu.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2018-12-07, 09:54 | #695 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cava a jak Ty się czujesz z wkładką ogólnie?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2018-12-07, 10:19 | #696 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Różnie. Ogólnie to jestem bardzo zadowolona, oprócz tego miesiąca ostatniego. Krwawienia się bardzo zredukowały, nawet w porównaniu do już zredukowanych tabletkami. W sumie to są takie większe plamienia nawet niż krwawienia. Jka dla osoby która co miesiąc krwawiła jak zarzynany wieprzek i potem miała co miesiąc anemię, to jest po prostu cudowne. Miesiączki dostaję tak na oko, co drugi raz Nie wiem, z jednego jajnika, czy o co chodzi, no nie ogarniam. W każdym bądź razie, wkładkę założyłam prawie pół roku temu i od tamtego czasu miesiączkę miałam tylko 3 razy. Ale od ostatniej, praktycznie cały czas lekko plamie, nawet nie codziennie ale zdarza się i mnie to wnerwia Licze na to, ze w końcu przestanie, bo mnie strzeli chyba. Wcześniej plamienia zdarzały się tylko okołomiesiączkowo przez max kilka dni. Inna sprawa, ze uaktywniło się akurat bardzo moje RZS i jestem po dość dużym ataku i znów na lekach w tym tym razem + sterydy- wiec trochę podejrzewam, ze to może mieć wpływ na te upiardliwe plamienia w czasie od ostatniej miesiączki,. Bo faktycznie zmalały jak zaczęłam 2 tygodnie temu znów przyjmować leki na RZS i widzieć po nich poprawę. tak wiec, nie jestem reprezentatywnym przypadkiem, bo podgryza mnie od środka inne badziewie, a nie tylko sama spirala objawia swoje działanie.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2018-12-07, 11:07 | #697 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Współczuję. Pora roku jest taka, że sprzyja stanom zapalnym. Dbaj o siebie. Bierz witaminy i odpoczywaj.
Podobnie jest u mnie. Miesiączki brak. Tylko plamienia. W czasie, gdy powinnam mieć miesiączkę są trochę intensywniejsze i mam lekkie skurcze. Poza tym nieregularne, lekkie plamienia. Z miesiąca na miesiąc jest lepiej. Jedyny problem to zatrzymywanie wody i zwolniony metabolizm. Liczę na to, że gdy z czasem ilość hormonu spadnie mój organizm się ustabilizuje.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins Edytowane przez Kusum Czas edycji: 2018-12-07 o 11:09 Powód: 1 |
2018-12-07, 19:15 | #698 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Cytat:
Dodatkowo dał mi tabletki na zmniejszenie krwawienia gdybym miała zbyt obfite przy następnym okresie. Wizyta kontrolna dopiero przede mną, więc pewnie wtedy podobnie jak Ty Kusum dostanę coś na infekcję. Na ten moment znacie coś skutecznego bez recepty? Problem powoli znika, ale i tak wolałabym coś mieć w razie co. Edytowane przez kasia_kuch Czas edycji: 2018-12-07 o 19:18 |
||
2018-12-07, 20:35 | #699 | |
Tęczowa Jaszczurka
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 1 911
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
|
|
2018-12-08, 10:18 | #700 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Tak + wdrożyć dietę o niskim iG - jak dla cukrzyków. Drożdżaki żyją cukrem, restrykcyjna dieta potrafi je ostro przetrzebić. ---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ---------- Cytat:
To tego życzę, ja po zmianie tabletek na Mirenę, szybko zrzuciłam wodę której nabrałam na tabsach.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
||
2018-12-08, 21:55 | #701 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 244
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Widać mam szczęście, bo jak od stycznia mam spiralę, tak żadnej infekcji nie miałam póki co (ale ja w sumie, odpukać, nigdy jeszcze nie miałam infekcji intymnej). Mam nadzieję, że nic się w tym temacie nie zmieni |
|
2018-12-09, 06:00 | #702 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Wiec może zalezy jaka spirala. A ze faktycznie kiedyś bardzo mnie infekcje nękały, mam to w karcie, to może dlatego od razu dostałam na wszelki wypadek receptę. Ale na razie leży lek wykupiony w lodowce, nie był potrzebny jeszcze.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2018-12-09, 11:49 | #703 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 12
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Dziewczyny powiedzcie mi ile dni trwało u was krwawienie lub plamienie występujące zaraz po założeniu wkładki?
Edytowane przez fullofjelly Czas edycji: 2018-12-09 o 16:09 |
2018-12-09, 12:15 | #704 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Ja mam Kyleene, od 12 lat nie mialam zadnej infekcji, cytologie mam ksiazkowa. Antybiotyk po to prewencja. Moj profesor powiedzial, ze to standardowa procedura. Leki na infekcje mam miec w domu w razie czego.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2018-12-09, 20:42 | #705 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
U mnie tydzień potem spokój i przed dostaniem pierwszej miesiączki po założeniu też miałam plamienie przez tydzień A miesiączka trwała 4 dni.
|
2018-12-11, 18:08 | #706 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 1
|
spirala Nova t 380
Witam wszystkich, jestem nowa i kompletnie zielona jeżeli chodzi o forum, zatem proszę o wyrozumiałość czy któraś z Was zakladała spirale nova t 380? chciałabym zapytać czy możliwe jest ze nitki od razu po założeniu nie są wyczuwalne? :/
pozdrawiam |
2018-12-12, 15:58 | #707 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 12
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Czy którejś z was krwawienie zaraz po założeniu wkładki miedzianej utrzymywało się dłużej niż tydzień?
__________________
Ars auro gemmisque prior |
2018-12-18, 12:40 | #708 |
Raczkowanie
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Koleżanki - update:
IUB założony 21.11, w pierwszy dzień okresu, krwawienie i ból trwało równo tydzień. Pierwszy okres po założeniu nastąpił niezauważenie i bezboleśnie, gdyby nie kalendarzyk w telefonie, zapomniałabym że to już nadchodzi ten czas Także koleżanki, jest nadzieja że wszystko się układa z czasem w tych naszych macicach |
2018-12-20, 21:59 | #709 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-07
Wiadomości: 21
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
majcik ja jeszcze czekam na ten pierwszy okres po, ale poza tym też wszystko jest super. Nawet nie miałam upławów po okresie, nawet po seksie. W ogóle nie czuję, że mam spiralę.
Umówiłaś się już na kontrolną wizytę do gina? |
2018-12-21, 12:24 | #710 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Tak, umówiona jestem na 27.12. Mam nadzieję że wszystko będzie ok na usg. Mnie się niestety zdarzają plamienia po seksie, ale zrzucam to na karb świeżej sprawy jeszcze i moze zbyt hardkorowej akcji ale żadnego bólu nic się nie dzieje oprocz tego |
|
2018-12-28, 21:21 | #711 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Moja aktualizacja po założeniu IUB:
Minął miesiąc od założenia wkładki. Krwawienie po założeniu trwało około 2 dni, kilka kolejnych dni już tylko plamienie. Ponowne plamienie pojawiło się również w trakcie owulacji (ale to akurat może być skutek odstawienie tabletek, niekoniecznie wkładki). Pierwszy okres wiadomo intensywniejszy niż przy tabletkach, ale nie odczuwałam jakiegoś dużego bólu, wszystko do zniesienia... myślałam, że będzie dużo gorzej. W najbardziej intensywny dzień wzięłam tabletki na zmniejszenie krwawienia, które przepisał mi mój lekarz i było ok. Teraz ponownie mam owulacje i plamienie już nie występuje. Po stosunku plamienia też się nie zdarzyły. Jestem również po kontroli u ginekologa- z IUB wszystko ok, jest na swoim miejscu. Wkładki już w ogóle nie czuje, jestem zadowolona . Edytowane przez kasia_kuch Czas edycji: 2018-12-29 o 19:22 |
2019-01-02, 16:23 | #712 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: spirala Nova t 380
Hej, ja mam taką spiralę już 2 miesiące i też nie czuję nitek
|
2019-01-02, 18:32 | #713 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: z lodówki
Wiadomości: 1 408
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Hej. Przeszukałam wątek i nic nie znalazłam. Więc mam pytanie czy zna któraś z Was lekarza, który zakłada Gynefix we Wrocławiu?
|
2019-01-03, 08:12 | #714 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Hej koleżanki, kolejny update: niestety na kontrolnym usg okazało się, że wkładka IUB się obsunęła i nie leży w dnie macicy. Wg lekarki nadal chroni ale nie może zostac na swoim miejscu. Chciała już ją wyjmować na wizycie, ale spanikowałam (pamietając horror z zakładania) i się nie zgodziłam tłumacząc że nie jestem przygotowana psychicznie i finansowo w tym momencie. Wypisała mi receptę na nowa wkładkę i powiedziala zebym przyszla w okresie to za jednym "posiedzeniem" wyjmie tamtą i założy nową. Zaniepokoiła się już samym faktem ze nie czuła przy badaniu żyłek i że okres był bardzo obfity.. Jestem wkurzona i przerażona jednocześnie. Jak sobie przypomnę zakładanie to mi słabo.. Ale teraz mam do Was inne pytanie. Lekarka na recepcie napisała że nowa wkladka to ma byc Copper T 380A ale Mini. W aptece powiedzieli mi ze juz ich nie ma w hurtowniach natomiast w internecie w ogóle nie znajduje informacji o tej wkladce w wersji mini...Czy któraś z Was orientuje sie w tym temacie? |
|
2019-01-03, 08:48 | #715 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Współczuję Słyszałam, ze wyjmowanie wcale nie boli. Dobrze, że te spirale nie kosztują tyle co hormonalne. Gdybym ja musiała wyłożyć drugi raz 1300zł to nie wiem...
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2019-01-03, 12:28 | #716 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
__________________
fata viam invenient |
|
2019-01-03, 17:43 | #717 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Dzięki z info, znalazłam ją już wcześniej i podejrzewałam że to o nią chodzi, ale nie byłam pewna. Czy miałaś przygody przy zakładaniu jej, czy poszło bezproblemowo? |
|
2019-01-03, 20:07 | #718 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 814
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Bezproblemowo, chociaż zakładanie bolało. Plamień nie mam, okresy w normie (trochę bardziej bolesne, ale przy Gynefix pierwsze okresy też takie były... więc mam nadzieję, że się unormuje). Zakładałam w sierpniu, jestem zadowolona. No i ta cena! O wiele niższa niż Gynefix....
__________________
fata viam invenient |
2019-01-03, 21:33 | #719 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 39
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
Cytat:
Titina1 a Ty miałaś już kontrolę po założeniu wkładki? |
|
2019-01-04, 07:18 | #720 |
Raczkowanie
|
Dot.: Spirala - wątek zbiorczy cz. II
[QUOTE=kasia_kuch;86321768]majcik współczuję Twoja lekarka powiedziała co mogło być przyczyną tej sytuacji?
Lekarka powiedziała że czasem macica przy silnych skurczach podczas okresu sama wypycha. Tylko że akurat okres miałam totalnie bezbolesny i bezskurczowy więc podejrzewam że wkładka obsunęła się wcześniej, krótko po założeniu, jak jeszcze miałam takie właśnie skurcze czy bóle w podbrzuszu po zakładaniu.. Ale nie ma co roztrząsać, ani moja wina, ani lekarki, mówi się trudno, mam tylko nadzieję że ta nowa w kształcie litery T już się nie wysunie... |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:04.