Wątek plotkowy perfumowy część 3

[Fenris]

Śliwka i Tobacco są najlepsze

[hatka]

Zdecydowanie to są splashe, ale na rozbiór to lepiej, nie trzeba się przecież męczyć z przepsikiwaniem - wystarczy strzykawka i jakiś czysty pojemniczek

[Maupette]

Był kiedyś taki wątek o mieszaniu perfum - ale już stary i zamknięty. Zastanawiam się, czy zdarza Wam się czasami z premedytacją mieszać na sobie różne zapachy?

Wiem, że niektórzy uważają mieszanie perfum za profanację ale ja robię to często (trochę dla urozmaicenia, trochę dla eksperymentu).
Np. niesamowicie podoba mi się połączenie DKNY Be Desired i Sunflowers EA -> na początku DKNY dodaje świeżości, a potem ster przejmują słoneczniki Macie jakieś ciekawe połączenia?

[Marigold19]

Napisane przez Maupette

Był kiedyś taki wątek o mieszaniu perfum - ale już stary i zamknięty. Zastanawiam się, czy zdarza Wam się czasami z premedytacją mieszać na sobie różne zapachy?

Wiem, że niektórzy uważają mieszanie perfum za profanację ale ja robię to często (trochę dla urozmaicenia, trochę dla eksperymentu).
Np. niesamowicie podoba mi się połączenie DKNY Be Desired i Sunflowers EA -> na początku DKNY dodaje świeżości, a potem ster przejmują słoneczniki Macie jakieś ciekawe połączenia?

Ja mieszam, uwielbiam to Wszystko mieszam z molekułami, ale to chyba standard.

Fenris, testowanie Yope nadal trwa, ale w mydełku wychodzi głównie cynamon Mnie się ogólnie podoba, ale oczekiwania były większe.

[liv87]

Ja już mam fazę na wiosenne kwiatki zima już może sobie pójść pa pa

[Fenris]

Napisane przez Marigold19

Ja mieszam, uwielbiam to Wszystko mieszam z molekułami, ale to chyba standard.

Fenris, testowanie Yope nadal trwa, ale w mydełku wychodzi głównie cynamon Mnie się ogólnie podoba, ale oczekiwania były większe.

Nie przepadam za cynamonem.

Ja też czasem mieszam perfumy, głównie Jo Malone.

Chciałabym coś kupić, ale nie wiem co. Poznałyście ostatnio coś fajnego? Jakiś nowy leśny lub porzeczkowy - jeżynowy zapach?
A może ktoś wąchał nowe Narciso Pure Musc?

[AlbinoticBlack]

Może wy mi poradzicie jak rozbroić flakon Escady? Ma zepsuty atomizer na amen, mam już zastępczą buteleczkę, ale za nic nie umiem otworzyć oryginalnej

[liv87]

Napisane przez Fenris

Nie przepadam za cynamonem.

Ja też czasem mieszam perfumy, głównie Jo Malone.

Chciałabym coś kupić, ale nie wiem co. Poznałyście ostatnio coś fajnego? Jakiś nowy leśny lub porzeczkowy - jeżynowy zapach?
A może ktoś wąchał nowe Narciso Pure Musc?

Za mną chodzi Miu miu L'eau bleue, Fleur Musc NR, Florabotanica oraz Stella edp Na porzeczki miałam fazę ostatniego lata, wygrało Jo Malone Blackberry and Bay szukam tylko czegoś z lepszą trwałością...

Napisane przez AlbinoticBlack

Może wy mi poradzicie jak rozbroić flakon Escady? Ma zepsuty atomizer na amen, mam już zastępczą buteleczkę, ale za nic nie umiem otworzyć oryginalnej

Nie próbowałam

[Fenris]

Napisane przez liv87

Za mną chodzi Miu miu L'eau bleue, Fleur Musc NR, Florabotanica oraz Stella edp Na porzeczki miałam fazę ostatniego lata, wygrało Jo Malone Blackberry and Bay szukam tylko czegoś z lepszą trwałością...

Blackberry jest super. A próbowałaś Kenzo Le Monde est Beau?
Ja ciągle mam fazę na leśne/porzeczki/jeżyny.
Od Flory wolę Rosabotanicę - jak nie mam na nic konkretnego ochoty to Rosa jest ok.

[martaakow]

Napisane przez Fenris

Blackberry jest super. A próbowałaś Kenzo Le Monde est Beau?
Ja ciągle mam fazę na leśne/porzeczki/jeżyny.
Od Flory wolę Rosabotanicę - jak nie mam na nic konkretnego ochoty to Rosa jest ok.

U mnie Blackberry & Bay też królowało zeszlego lata i nie mogę się doczekać na to kolejne.
I chyba zaopatrzę się we własną flaszkę, bo mialam tylko większą odlewkę.
Kenzo Le Monde est Beau też super

[Fenris]

Ja jeszcze mam na lato Mandarine Basilic AA i Pamplelune.

[pannajoanna71]

Też już czekam na lato. Mam AA Rosa Pop, całkiem przyjemne na upały. I może coś się jeszcze znajdzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Snowdrop_]

Napisane przez Fenris

Nie przepadam za cynamonem.

Ja też czasem mieszam perfumy, głównie Jo Malone.

Chciałabym coś kupić, ale nie wiem co. Poznałyście ostatnio coś fajnego? Jakiś nowy leśny lub porzeczkowy - jeżynowy zapach?
A może ktoś wąchał nowe Narciso Pure Musc?

A ja czekam na odlewkę wiosennych Malone już kilka tygodni Wizażanka dostała przelew dawno temu, nie majątek bo 60 zł, ale o odlewce słuch zaginął.
Moje ulubione porzeczki są w Rosewood Blackcurrant Cyclamen, jednak dostać ten zapach to jak znaleźć złote runo.

[Fenris]

Napisane przez Snowdrop_

A ja czekam na odlewkę wiosennych Malone już kilka tygodni Wizażanka dostała przelew dawno temu, nie majątek bo 60 zł, ale o odlewce słuch zaginął.
Moje ulubione porzeczki są w Rosewood Blackcurrant Cyclamen, jednak dostać ten zapach to jak znaleźć złote runo.

A które Malone? Może napisz na Czarnej Liście albo do moderatora?

Nie znam Rosewood.

[liv87]

Napisane przez Fenris

Blackberry jest super. A próbowałaś Kenzo Le Monde est Beau?
Ja ciągle mam fazę na leśne/porzeczki/jeżyny.
Od Flory wolę Rosabotanicę - jak nie mam na nic konkretnego ochoty to Rosa jest ok.

Te Kenzo testowalam lata temu w Sephorze, nie przypomnam sobie, zeby zapach mi sie podobal... ale gust mi sie zmienil sa jeszcze do znalezienia w S albo D?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenris]

Napisane przez liv87

Te Kenzo testowalam lata temu w Sephorze, nie przypomnam sobie, zeby zapach mi sie podobal... ale gust mi sie zmienil sa jeszcze do znalezienia w S albo D?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widzę, że są na stronie Sephory.

---------- Dopisano o 18:47 ---------- Poprzedni post napisano o 18:46 ----------

Jeszcze w tym stylu są In Love Again YSL

[mhm0808]

Napisane przez pannajoanna71

Też już czekam na lato. Mam AA Rosa Pop, całkiem przyjemne na upały. I może coś się jeszcze znajdzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja tak samo
Flaszka już naszykowana, ale jeszcze siedzi w spiżarce


nie wiem, czy śledzicie wątek sprzedażowy - wizazanka wrzuciła Brit Red



pewnie ameryki nie odkryję, ale te wszystkie nowości są dla mnie bardzo podobne... nawet bym coś dla siebie znalazła, ale mój mąż juz ma alergię na współczesne zapachy

[Snowdrop_]

Napisane przez Fenris

A które Malone? Może napisz na Czarnej Liście albo do moderatora?

Nie znam Rosewood.

Malone na wiosnę to Snowdrop czyli Przebiśnieg jak mój nick ale Wizażanka napisała, że we wtorek już wysłane, także wszystko chyba ok. Jestem bardzo ciekawa jak pachną, bo nigdy nie spotkałam perfum gdzie przebiśnieg grałby główną rolę, krokus, żonkil, narcyz tak, są nawet mononutowce.
Rosewood Korresa odkupiłam od jednej Pani, pamiętam że byłaś fanką In love again, to są podobne klimaty (róża, porzeczki, liście), uwielbiam ten zapach czuć na sobie. Gdybyś bardzo chciała to jak zwolnią mi się jakieś atomki, których mam sporo bo zużywam odlewki ostatnio, mogę odpsikać kilka ml i wysłać za free, Ty mi wysyłałaś zawsze mnóstwo próbek

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Wiecie co, gadałam nawet kiedyś z rodzinką o tym, bo wiedzą że mam fioła na punkcie zapachów - chciałabym kiedyś popracować w jakiejś fabryce perfum, muzeum typu Fragonard czy ich butiku we Francji, nie tyle dla kasy co dla przyjemności przebywania w takim miejscu, szczególnie na Lazurowym, bo tam miejsc dla perfumiarzy jest mnóstwo i jeszcze spotykasz takich jak Olivier Durbano czy Geza Schoen, pasjonatów tej dziedziny sztuki.

[pannajoanna71]

Napisane przez mhm0808

ja tak samo
Flaszka już naszykowana, ale jeszcze siedzi w spiżarce


nie wiem, czy śledzicie wątek sprzedażowy - wizazanka wrzuciła Brit Red



pewnie ameryki nie odkryję, ale te wszystkie nowości są dla mnie bardzo podobne... nawet bym coś dla siebie znalazła, ale mój mąż juz ma alergię na współczesne zapachy

Moja też schowana, muszę ją wygrzebac ale faktycznie teraz z nowości mnie nic nie kusi. Miałam ochotę na Nomade, Tż chciał mi je dać na urodziny ale powiedział, że brzydkie i bez szału...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fenris]

Napisane przez mhm0808

nie wiem, czy śledzicie wątek sprzedażowy - wizazanka wrzuciła Brit Red

Ja to bym chciała używkę Gucci Guilty Absolute, bo mi się kończy Ale nikt nie wystawia.
A z nowości to wyszła nowa seria Jo Malone "Wild Flowers & Weeds". Trzy flaszki mnie zainteresowały (jałowiec, łubin i pokrzywa).

Napisane przez Snowdrop_

Malone na wiosnę to Snowdrop czyli Przebiśnieg jak mój nick ale Wizażanka napisała, że we wtorek już wysłane, także wszystko chyba ok. Jestem bardzo ciekawa jak pachną, bo nigdy nie spotkałam perfum gdzie przebiśnieg grałby główną rolę, krokus, żonkil, narcyz tak, są nawet mononutowce.

W składzie petitgrain i neroli - pewnie by mi się nie spodobał... choć bardzo lubię Jo Malone

Napisane przez Snowdrop_

Rosewood Korresa odkupiłam od jednej Pani, pamiętam że byłaś fanką In love again, to są podobne klimaty (róża, porzeczki, liście), uwielbiam ten zapach czuć na sobie. Gdybyś bardzo chciała to jak zwolnią mi się jakieś atomki, których mam sporo bo zużywam odlewki ostatnio, mogę odpsikać kilka ml i wysłać za free, Ty mi wysyłałaś zawsze mnóstwo próbek

Ja mogę kupić od Ciebie z 1-2ml na próbę Napiszę jutro PW.
In Love Again uwielbiam, mam zapas

Napisane przez Snowdrop_

Wiecie co, gadałam nawet kiedyś z rodzinką o tym, bo wiedzą że mam fioła na punkcie zapachów - chciałabym kiedyś popracować w jakiejś fabryce perfum, muzeum typu Fragonard czy ich butiku we Francji, nie tyle dla kasy co dla przyjemności przebywania w takim miejscu, szczególnie na Lazurowym, bo tam miejsc dla perfumiarzy jest mnóstwo i jeszcze spotykasz takich jak Olivier Durbano czy Geza Schoen, pasjonatów tej dziedziny sztuki.

Oo, aż tak. To trzymam kciuki Mnie zaciekawiło pewne miejsce, chyba w Warszawie, że idziesz, płacisz i tworzysz własne perfumy, nazywasz je i zabierasz do domu. Na FB o tym pisali.

[Snowdrop_]

Napisane przez Fenris

Ja to bym chciała używkę Gucci Guilty Absolute, bo mi się kończy Ale nikt nie wystawia.
A z nowości to wyszła nowa seria Jo Malone "Wild Flowers & Weeds". Trzy flaszki mnie zainteresowały (jałowiec, łubin i pokrzywa).


W składzie petitgrain i neroli - pewnie by mi się nie spodobał... choć bardzo lubię Jo Malone

Ja mogę kupić od Ciebie z 1-2ml na próbę Napiszę jutro PW.
In Love Again uwielbiam, mam zapas

Oo, aż tak. To trzymam kciuki Mnie zaciekawiło pewne miejsce, chyba w Warszawie, że idziesz, płacisz i tworzysz własne perfumy, nazywasz je i zabierasz do domu. Na FB o tym pisali.

Wiem, widziałam że chyba Grzegorz (założyciel jednej grupy) tworzył tam sporo własnych zapachów i nawet zainteresowanym wysyłał próbki. Co do owoców leśnych, wiem że akurat te nie każdy lubi, ale mi bardzo podobają się Amethyst Lalique, używam ich często na wyjazdy, bo nie są mdlące. Pachną jak zmrożony sorbet z czarnych owoców.

[Finka2L]

Siedzą mi w głowie perfumy Lush, a konkretnie Karma, Breath of God, Tank Battle, The Smell of Weather Changing, Devils Nightcap. Siedzą i nie wiem na który i czy w ogóle się zdecydować. Chcę czegoś mrocznego albo / i leśnego. Żadne słodziaki. Trzymam już je w koszyku od miesiąca czy dłużej i nie wiem.

[Fenris]

Napisane przez Snowdrop_

Wiem, widziałam że chyba Grzegorz (założyciel jednej grupy) tworzył tam sporo własnych zapachów i nawet zainteresowanym wysyłał próbki. Co do owoców leśnych, wiem że akurat te nie każdy lubi, ale mi bardzo podobają się Amethyst Lalique, używam ich często na wyjazdy, bo nie są mdlące. Pachną jak zmrożony sorbet z czarnych owoców.

Mam odlewkę Amethyst i dla mnie pachną jeżynowo-piżmowo. Są ładne, ale na flaszkę się nie skusiłam, to jednak nie to.

Napisane przez Finka2L

Siedzą mi w głowie perfumy Lush, a konkretnie Karma, Breath of God, Tank Battle, The Smell of Weather Changing, Devils Nightcap. Siedzą i nie wiem na który i czy w ogóle się zdecydować. Chcę czegoś mrocznego albo / i leśnego. Żadne słodziaki. Trzymam już je w koszyku od miesiąca czy dłużej i nie wiem.

Niestety nie znam perfum Lusha, więc nie pomogę. Ale wiem, że na FB coś pisali o Breath of God.

[hatka]

Napisane przez Snowdrop_

Moje ulubione porzeczki są w Rosewood Blackcurrant Cyclamen, jednak dostać ten zapach to jak znaleźć złote runo.

A ja się go pozbyć nie umiem...

[Fenris]

Napisane przez hatka

A ja się go pozbyć nie umiem...

Czemu pozbyć?

[Snowdrop_]

Napisane przez Finka2L

Siedzą mi w głowie perfumy Lush, a konkretnie Karma, Breath of God, Tank Battle, The Smell of Weather Changing, Devils Nightcap. Siedzą i nie wiem na który i czy w ogóle się zdecydować. Chcę czegoś mrocznego albo / i leśnego. Żadne słodziaki. Trzymam już je w koszyku od miesiąca czy dłużej i nie wiem.

O wodach Lusha dużo czytałam na blogach perfumiarskich, ale nigdy nie miałam okazji testować. Ja już trochę odchodzę od mrocznych leśnych zapachów, teraz znów skręcam w stronę zieleni czyli wetyweria, zielona herbata, werbena, mięta, bazylia. Dużo czasu, praktycznie całe weekendy spędzam w terenie, taka "zieloność" mi tam pasuje, ja sobie biegam czy robię jakieś przełaje a zapach działa jak niezły energetyk. Moją siostrę w to wkręciłam, tylko niestety podbiera mi flaszki jutro spędzimy cały dzień razem, zabiorę kilka odlewek.

[mhm0808]

Napisane przez pannajoanna71

Moja też schowana, muszę ją wygrzebac ale faktycznie teraz z nowości mnie nic nie kusi. Miałam ochotę na Nomade, Tż chciał mi je dać na urodziny ale powiedział, że brzydkie i bez szału...

ja może nie jestem wielkim znawcą zapachów, ale serio, ostatnio miałam sporo wolnego i się włóczyłam po galeriach, przejrzałam nowości, jak dla mnie wszystko na jedno kopyto: mniej lub bardziej podobne do LVEB, nawet nowe MD


Chyba już się całkiem przerzucę na te półniszowe marki typu Serge Lutens czy Diptyque

Napisane przez Fenris

Ja to bym chciała używkę Gucci Guilty Absolute, bo mi się kończy Ale nikt nie wystawia.

ja mam jeszcze kilka ml z tamtej Twojej rozbiórki, ale je wywiozłam do domu w Gd bo małżonek dostaje nerwicy od tego zapachu
wróciłam we wtorek i od razu zwąchał i robił miny

Napisane przez Fenris

A z nowości to wyszła nowa seria Jo Malone "Wild Flowers & Weeds". Trzy flaszki mnie zainteresowały (jałowiec, łubin i pokrzywa).

się właśnie zastanawiam nad JM ale cologne w nazwie każdego zapachu mnie mocno zniechęca

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

w E-glamour stacjonarnie 10% rabatu z okazji walentynek

[Fenris]

Napisane przez mhm0808

ja mam jeszcze kilka ml z tamtej Twojej rozbiórki, ale je wywiozłam do domu w Gd bo małżonek dostaje nerwicy od tego zapachu
wróciłam we wtorek i od razu zwąchał i robił miny

Ja sobie za mało zostawiłam, piękny zapach. Myślałam nad rozbiórką, ale chyba w końcu kupię sobie całą 30tkę.
A jakie zapachy damskie lubi mąż?

Napisane przez mhm0808

się właśnie zastanawiam nad JM ale cologne w nazwie każdego zapachu mnie mocno zniechęca

Jestem wielką fanką Jo Malone Niektóre mimo bycia "cologne" są dość trwałe, nie ma co się źle nastawiać

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Cześć Dziewczyny, można dołączyć?

Jak u Was z trwałością Jo Malone? Mnie trochę zniechęciło dużo opinii mówiących o ich bardzo słabym utrzymywaniu się...

[Snowdrop_]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;86483113]Cześć Dziewczyny, można dołączyć?

Jak u Was z trwałością Jo Malone? Mnie trochę zniechęciło dużo opinii mówiących o ich bardzo słabym utrzymywaniu się...[/QUOTE]
Zależy które, na mnie np. Blackberry & Bay, English Oak & Redcurrant, London Rain Rain & Angelica, Fresh Mint Leaf są bardzo trwałe. Korzystam głównie z odlewek od Fenris i rozbiórek, bo podobnie jestem wielką fanką Malone a na flakony poszedłby majątek gdybym zechciała kupować każdy zapach, co zresztą nie bardzo miałoby sens - przy mojej ilości perfum nie miałabym kiedy tego zużyć