|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2005-05-24, 20:14 | #1 |
Raczkowanie
|
Motywacja / Silna wola - małe problemy...
Na szczęście ćwiczę (a przynajmniej staram się) ćwiczyć codziennie - ciągle zwiekszajac ciezar. Dzięki temu w ciągu miesiąca ubyło mi po 3cm na każde udo, jednak nie w tym problem.
Gdy mój luby jest w domu.. gdy ktokolwiek jest w domu, trzymam się diety (racjonalnej - bez chleba, makaronu, ziemniaków i.. ze względów zdrowotnych.. owoców). Ale 2-3, czasem 4 razy w tygodniu nikogo wieczorem nie ma... i wtedy się dzieje. ciasto, słodycze, jakieś czekoladki, czasem dużo chleba - to zawsze jest w domu, a na to nie mam wpływu bo mieszkamy z teściową. Czy istnieją jakieś ćwiczenia na silną wolę? Co Wy robicie? i czy któraś z Was ma/ miała podobny problem? Nie czekam na odpowiedzi związane z chemią, bo chrom już brałam i nie pomógł, a poza tym sądzę, że to leży w psychice. Jakieś podpowiedzi? |
2005-05-24, 20:20 | #2 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
Cytat:
|
|
2005-05-24, 20:29 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
wyobraz sobie ze Twoj luby sie oglada za sliczna, zgrabniutka laseczka
od razu przejdzie Ci ochota na jedzenie i zabierzesz sie za cwiczenia. pozdrawiam
__________________
NAJPIEKNIEJSZE JEST NIEWIDOCZNE DLA OCZU |
2005-05-24, 20:35 | #4 |
Raczkowanie
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
okrętka: ćwiczenia z obciążeniem az to padniecia miesni, chwila przerwy i jeszcze raz trwają jakies 30 minut dziennie (na same dolne partie oczywiscie)
andariel: "wyobraz sobie ze Twoj luby sie oglada za sliczna, zgrabniutka laseczka " oo! to jest chyba dobre! jutro zobaczę na ile zgrabniutka laseczka mnie rusza, i czy mnie potrafi wyrzucić z kuchni |
2005-06-08, 12:49 | #5 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
Cytat:
|
|
2005-06-08, 13:47 | #6 |
Rozeznanie
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
Może chodzi o takie obciążniki (nie wiem czy dobrze to nazwałam) na nogi. Do kupienia w sportowych sklepach i supermarketach. To takie opaski na rzep, które zakłada się na kostki. Te opaski mają oczywiście odpowiednią wagę.
Jesli się mylę to na pewno Giha mnie poprawi. Pozdrawiam |
2005-06-08, 14:30 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 7 108
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
To napewno siedzi w Twojej pszychice. Trzymasz się pionu gdy wszyscy są w domu, tzn. jesz tylko zdrowe rzeczy i nie pozwalasz sobie na małe co nieco. To jest chyba takie ukrywanie przed kimś swojej słabszej strony, ale dlaczego? Boisz się tego że ktoś będzie Cię strofował lub nabijał się z tego, że nie potrafisz być konsekwentna???
Sądze że nie powinnaś ukrywać się z tym, że masz ochote czasem na coś słodkiego itp. Uważam że to pomoże Ci się uspokoić i napady obżarstwa miną. Za wszelką cenę chcesz ukryć swoją słabość i to doprowadza do tego, że korzystasz z każdej okazji żeby "na zapas" zanim ktoś przyjdzie, najeść się wszystkiego. To jest jak bulimia, ale da się z tego wyjść. Musisz sobie uświadomić że też możesz w towarzystwie męża/chłopaka zjeść czekoladę, że możesz sięgnąć po nią gdy będziesz miała ochotę i że to wcale nie jest brak silnej woli.Wszystko jest dla ludzi!! . Takie normalne podejście do jedzenia napewno uspokoi Twój organizm i psychikę Pozdrawiam serdecznie Edytowane przez madie Czas edycji: 2005-06-08 o 14:34 |
2005-06-09, 11:11 | #8 |
Raczkowanie
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
madie - dziękuje Ci bardzo, pomysle nad tym
orka - dokładnie! |
2005-06-09, 11:33 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Katowice/Graz(Österreich)
Wiadomości: 2 173
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
Giha - a jakie ćwiczenia na nogi robisz,że ci tak chudną?Też by mi sie przydało jakieś 2 cm.
|
2005-06-09, 13:01 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
wykroki z obciążeniem - po 10 na nogę w 3 seriach - zwiększając stopniowo ciężar, np. raz na tydzień o 1kg.
klęk podparty i wymachy prostej, potem ugiętej nogi do góry z obciążeniem (j/w) po 20 na noge w 3 seriach ostatnio dodałam do tego przysiady wielkim rozkroku (na tyłek) i wąskim (na nogi) - również z hantlami. - 10 powt z duzym ciezarem na przemian z 20 powt z małym lub bez. i ulubiona pozycja - na pieska czyli klęk podparty z prostymi rękoma i w bok idzie noga - najpierw 10 razy ugięta potem 10 wyprostowana. Na początek, gdy ciężar był nieznaczny ćwiczyłam 6 razy w tygodniu. Gdy hantle doszły do 7kg ćwiczę co 2 dzień. Warto jest zmierzyć sobie nogę przed i od razu po ćwiczeniach im więcej dojdzie cm w ciągu ćwiczeń, tym lepiej - bo to świadczy i ukrwieniu mięśni a im więcej mięśni tym bardziej się poszerzą. Na początku różnica była u mnie nieznaczna - 0,5 cm i to naciągane. Teraz (po 2 miesiącach - niecałych) różnica dochodzi do 2cm. Poza tym zakupiłam sobie cellesse na allegro (żeby się cellulitu pozbyć) i oprócz tego, że powoli, ale znika, to widać różnicę "doraźną" mierze sobie noge rano, wieczorem stosuje cellesse, a nastepnego dnia rano mam ok 1,2cm mniej. Świadczy to o opuchnięciu, jakie może mieć noga ze źle krążącą limfą. Jak sobie zrobie 2-3 dni przerwy od cellesse, to znówu mam o ten 1cm więcej |
2005-06-09, 14:18 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: skąd popadnie:-))
Wiadomości: 136
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
U mnie w ogóle to jest tragedia z motywacją. Mam typowy słomiany zapał, tydzień jakoś wytrzymam, ale potem szkoda gadać! I często gęsto nie chce mi się. A najbardziej marzę o płaskim brzuchu i pozbyciu się boczków i ciut szczuplejszych udach. Wiem, że samo nie przyjdzie, że trzeba wziąc sie do pracy, a ja się łatwo zniechęcam. Czasem pojeżdzę sobie trochę na rowerze ale raczej tak sporadycznie niż regularnie. Największą przyjemność sprawiają mi jednak spacery, kiedy zabieram mojego psa i idziemy gdzieś połazić na dwie godziny. To właściwie największa aktywność na jaką mnie stać w chwili obecnej. Może kiedy będzie troche cieplej, odkryje swoje ciało i zobaczę czego znowu przybyło wezme się solidniej do roboty!
Podziwiam Was dziewczynki, że macie tyle samozaparcia w sobie i potraficie tak cięzko pracować! |
2005-06-10, 21:54 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Katowice/Graz(Österreich)
Wiadomości: 2 173
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
Jeżeli My Mamy Droga Maratko Tyle Samozaparcia,to Ty Też Jesteś W Stanie!ale Nie Przejmuj Się,takie Spacery Z Pieskiem To Też Aktywność.staraj Się Codziennie Chodzić Ze Zwierzaczkiem Przez Godzinę I To Też Będzie Ruch!
|
2005-06-13, 15:14 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
MADIE:
Dziękuję Ci za "dobre rady" To prawda. Gdy pozwoliłam sobie na kawałek ciasta przy moim facecie, na tym kawałku się skończyło. Gdy Go nie było pochłaniałam wszystko co miałam pod ręką. Miałaś całkowitą rację - chciałam po prostu wykorzystać czas jak Go nie ma i najeść się dobrego na zapas - żeby on nie wiedział. Niech to będzie przestroga dla Was, drogie wizażanki |
2005-06-13, 16:10 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 7 108
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
Bardzo bardzo się cieszę Dodam że miałam kiedyś podobny problem i bardzo źle się czułam z tym ciągłym myśleniem o jedzeniu, gdy wzbraniałam się przed smakołykami rękami i nogami. Efekt był własnie taki: najadałam się gdy nikt nie widział. nie wiem jak nasz umysł działa ale gdy przestałam chorobliwie liczyć kalorie to zaczęłam naprawdę czerpać przyjemność z jedzenia i nie napychałam się "na zapas".
To pewnie działa w ten sposób, że im bardziej sobie zabraniasz jedzenia, tym bardziej o nim myślisz. Przestrzegam inne kobitki przed zbyt rygorystycznym podchodzeniem do diet. pozdrawiam serdecznie |
2005-06-13, 16:57 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Motywacja / Silna wola - małe problemy...
jakieś dziwne jesteśmy, ale trzeba to zaakceptować
Jeszcze raz dziękuję |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:22.