Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71. - Strona 165 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2021-11-14, 14:53   #4921
Likka9
Zakorzenienie
 
Avatar Likka9
 
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 6 969
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Tyle, że niektóre choroby obniżają przemianę materii, więc jestem pod wrażeniem, że chorując na to samo, nie ćwicząc, prawie się nie ruszając, jeżdżąc wszędzie samochodem, nie pilnując jedzenia i wpierdzielając masę słodyczy wyglądają tak jak wyglądają.
Aaa, zapomniałam dodać, że wszystkie są po 1 lub 2 ciążach, więc może to jest cudowny patent
Po ciążach wyglądam lepiej niż 10 lat temu, coś w tym może być,ale nie polecam tego sposobu 🤪

Swoją drogą wśród moich koleżanek to właśnie matki się wzięły za siebie, są zadbane. Najgorzej wyglądają te w dłuższych związkach gdzie rozrywka jest Netflix i kanapa. Sama miałam taki etap z tż, dużo czasu, lenistwo, dobre żarcie i kg leciały na plus.


Mnie kiedyś sąsiad zapytał czy nie mam raka bo jestem szczupła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Likka9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 14:53   #4922
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Złotówka za każdy ponadlimitowy kilogram śmieci.






A dla mnie to jest super figura i zgadzam się z finlorą. Mnie też żal dupę ściska jak widzę jak niektórzy się odżywiają a jak wyglądają.
To jak masz sporo mebli to trochę wychodzi. Jeszcze jak masz gdzie trzymać do następnej wywózki to spoko, ale jak ktoś ma mało miejsca to lipa.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993812]Po prostu ja jakoś nie kojarzę ani jednej osoby, ktora niby je bardzo dużo jak na swoje zapotrzebowanie, mało się rusza i jest szczupła. To nie wiem, gdzie wy te osoby widzicie Przypuszczam, ze w 90% tych przypadków jest tak jak ze mną. Ludzie widzą, że sobie niczego nie odmawiam, zdarza mi się jeść naprawdę duże porcje, ale nie widzą tego, ze to tylko wycinek i że w inne dni tygodnia zjem mniej i mi się wyzeruje. Ale juz jest "ooo, ile ty jesz, i ty nie grubiejesz?" Nawet kiedy nie cwiczylam, szybko chodzilam i chyba więcej niz przeciętny czlowiek.
Co innego, jeśli ktos ma jakies choroby, wiadomo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

No ja znam takie osoby. Poza znajomymi to właśnie najlepiej widać to po ludziach w pracy. Jak ktoś 5 dni w tygodniu jest syf i dużo słodyczy to raczej ciężko mi uwierzyć, że nagle po pracy zamienia się w fit zdrowego świra. Nie wydaje mi się też żeby ktoś objadał się ciastkami na pokaz, a potem leciał na 2h na siłkę.

Cytat:
Napisane przez lightangel Pokaż wiadomość
Nigdy nie komentuję cudzego wyglądu, chyba że zostanę o to poproszona. Albo jak ktoś wygląda tak super że aż nie mogę się powstrzymać z komplementem, ale to może parę razy mi się zdarzyło.
Ale jednak po cichu zazdroszczę kobietom które mają super figury, bo wiem że ile bym się nie przykładała nigdy nie będę wyglądać tak jak one. Nie piszę tego z zawiścią, to zwykłe stwierdzenie faktu.



Trochę trudno się dziwić, jak ktoś latami nie przestawia mebli typu meblościanka to musi mieć za nimi piękne koty z kurzu. To samo połączone z tłuszczem w kuchni, a jak jeszcze mieszkanie pamięta lata palenia fajek to już w ogóle jest mieszanka że hej.
Ja odziedziczyłam takie mieszkanie w którym trzeba było wyrzucić wszystko, zryć do stanu surowego i wymienić instalacje. Jak się przez 30 lat zrobi tylko jedno malowanie to nie ma bata żeby nie trzeba było potem robić generalki.



Mnie bardziej smuci, bo ostatnio umiejętność zrzucenia choćby 1 kg wydaje mi się supermocą. Potem nic dziwnego że jak widzi się kogoś kto ma fajną figurę to też by się tak chciało, a można co najwyżej poślinić się widząc jak ktoś szczupły wcina ze smakiem pączka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mnie smuci, że mi metabolizm zwolnił i że teraz muszę się bardziej namęczyć nad fajnym ciałem niż kiedyś, więc rozumiem

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993885]Pewnie tak.


Raczej aż tak bardzo indywidualna cecha to nie jest, jednak dietetycy są w stanie wyliczyć wedlug wzoru, jakie jest zapotrzebowanie kaloryczne danej osoby biorąc pod uwagę wzrost, wiek, ilość ruchu i obecną wagę.
Ja właśnie sobie jedzenia nie ograniczam, jem co chcę, po prostu widocznie dalej jest to dość mało i np. tylko wtedy, kiedy jestem glodna, a ktos np. podjada i w ten sposob nabija kalorie. A co do rozmow, to jakbyś mnie zapytala sprzed epoki, kiedy dokładnie sobie policzyłam kalorie, to tez bym ci powiedziala, ze duzo jem. Tak samo badania pokazują, ze wielu otylym osobom wydaje sie, ze jedzą mniej niz w rzeczywistości

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ale wiesz, że jest mnóstwo ludzi, którzy nie muszą chodzić do dietetyka bo nie mają problemów z nadwagą? Poza tym właśnie wyliczenie odpowiedniego zapotrzebowania wcale nie jest takie łatwe, bo to nie jest tak, że każdy kto ma tyle samo lat, tyle samo wzrostu i tyle samo waży i ma podobną ilość ruchu powinien zjadać taką samą ilość kalorii. To jest tylko teoria.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 14:54   #4923
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 371
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez j_fly Pokaż wiadomość
Znam to. Ostatnio znowu usłyszałam, że "jestem tak chuda, że zniknę", a nie uważam siebie za anorektyczkę (171 cm, 57 kg). Trochę to słabe. Gdybym to ja powiedziała do kogoś przy kości "nie żryj tyle", to pewnie zostałoby to odpowiednio skomentowane i uznane jako niekulturalne i brak taktu



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
często na wizażu czytam, ze ktoś dostaje różne uszczypliwe komentarza nt chudości., ciekawi mnie bardzo jak na to odpowiadacie, ewentualnie fajne riposty.

Niedawno ktoś mnie określił, że jestem"chuda" ( absolutnie nie jestem, bmi 22- na tyle wygladam i w niektórych miejscach otluszenie). I mnie zatkało z riposta, zaluje, że nie wypalilam- "a pani to jest gruba".
71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 14:59   #4924
_medianoche
theatrical romantic
 
Avatar _medianoche
 
Zarejestrowany: 2020-10
Lokalizacja: Zimny Atlantyk
Wiadomości: 4 186
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993904]Btw była nie tak dawno dyskusja o modzie na oversize. Właśnie sobie poszłam do H&M i to są niby ciuchy w rozmiarze XS A do spodni chyba trzeba mieć 180 cm do tego. Załącznik 7762642

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Jak mała dziewczynka w ubraniach ojca

Ja mam problem z szerokością w ubraniach. Wzięłam obcisłą bluzkę z wiskozy w rozmiarze S i ona był bardzo luźna w talii i ramionach. Dopiero XXS idealnie leżało na mnie w talii, ale bluzka była wtedy za krótka. Sukienki biorę normalnie w swoim rozmiarze, ale jak mam wziąć jakąś bluzkę to muszę mierzyć wszystko.
_medianoche jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:06   #4925
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 13 579
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez Likka9 Pokaż wiadomość
Po ciążach wyglądam lepiej niż 10 lat temu, coś w tym może być,ale nie polecam tego sposobu 🤪

Swoją drogą wśród moich koleżanek to właśnie matki się wzięły za siebie, są zadbane. Najgorzej wyglądają te w dłuższych związkach gdzie rozrywka jest Netflix i kanapa. Sama miałam taki etap z tż, dużo czasu, lenistwo, dobre żarcie i kg leciały na plus.


Mnie kiedyś sąsiad zapytał czy nie mam raka bo jestem szczupła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mialam dosc podobna sytuacje, sklepowa z osiedlowym sklepiku mnie zapytala czy wszystko u mnie ok ze zdrowiem bo tak schudlam.
b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:09   #4926
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 6 046
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993904]Btw była nie tak dawno dyskusja o modzie na oversize. Właśnie sobie poszłam do H&M i to są niby ciuchy w rozmiarze XS A do spodni chyba trzeba mieć 180 cm do tego. Załącznik 7762642

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Jeny, taki to model dżinsów, że takie długie te spodnie?
Lecę po nie!

Na stanie zostały mi 2 pary spodni. Nie mam w czym chodzić. Reszta się podarła.
Zamawiałam kiedyś w hm ale wycofali mój rozmiar. To samo w big starze, nie ma już długości 36. We wszystkich stacjonarnych dżinsy są dla mnie za krótkie.
Wczoraj zamówiłam z Zalando, niby super długie. Ciekawe jak z jakością. Kosztują 100 zł więc pewnie bardziej leginsy niż dżinsy przyjdą. Eh. Jak żyć.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:17   #4927
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez meliandra Pokaż wiadomość
No ja znam takie osoby. Poza znajomymi to właśnie najlepiej widać to po ludziach w pracy. Jak ktoś 5 dni w tygodniu jest syf i dużo słodyczy to raczej ciężko mi uwierzyć, że nagle po pracy zamienia się w fit zdrowego świra. Nie wydaje mi się też żeby ktoś objadał się ciastkami na pokaz, a potem leciał na 2h na siłkę.
Ale w pracy jest sie 8 godzin, a nie 24. Poza tym wlasnie m.in. o to mi chodzi. Mozna jesc słodycze, fast foody i dalej byc szczupłym. Szczupłe osoby to nie to samo, co fit zapalency Ja wrecz najchudsza bylam jedzac nutelle, słodycze i byle co. Po prostu dalej to nie byly ilosci na tyle duze, zebym tyła.
Cytat:
Napisane przez meliandra Pokaż wiadomość
Ale wiesz, że jest mnóstwo ludzi, którzy nie muszą chodzić do dietetyka bo nie mają problemów z nadwagą?
No.... Raczej? Tylko co w zwiazku z tym? Widocznie te osoby trafiaja w swoje zapotrzebowanie kaloryczne.
Cytat:
Napisane przez meliandra Pokaż wiadomość
Poza tym właśnie wyliczenie odpowiedniego zapotrzebowania wcale nie jest takie łatwe, bo to nie jest tak, że każdy kto ma tyle samo lat, tyle samo wzrostu i tyle samo waży i ma podobną ilość ruchu powinien zjadać taką samą ilość kalorii. To jest tylko teoria.
Teoria, ktora jednak zazwyczaj sprawdza sie w praktyce, po prostu to raczej zmiana nawykow zywieniowych i stylu zycia i liczenie kalorii wymaga wysilku.

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88993932]Jeny, taki to model dżinsów, że takie długie te spodnie?
Lecę po nie![/QUOTE]
Nie wiem, nie czytalam, co to za model. W kazdym razie H&M.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2021-11-14, 15:21   #4928
Imperfecta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88993798]Jedziemy wczoraj z mężem pociągiem z Wrocławia i gadamy po niemiecku (mąż jest Niemcem). W pewnym momencie podchodzi do nas jakiś debil w mundurze (chyba był z WOT) i mówi do mnie: wypyerdalajcie stąd, z naszej Polski, wy niemieckie ścierwa Zaczął drzeć mordę na cały wagon aż mu ślina pociekła. Co to ma we łbie, niech mi ktoś wytłumaczy Był trzeźwy, dodam. W każdym razie wódą nie jechało od niego.[/QUOTE]

Po pierwsze to bardzo mi przykro, mimo że nie wzięliście tego do siebie, to jednak przykro.
Po drugie to on chyba myślał, że jest patriotą. Teraz młodzież nysli, że jak zwyzywa obcokrajowców to już są patriotami.
Od razu na myśl przychodzi mi Czubaszek i jej Nie chodzi o to żeby być Patriotą, lecz o to, żeby nie być idiotą.

Edytowane przez Imperfecta
Czas edycji: 2021-11-14 o 15:22
Imperfecta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:26   #4929
NocnaWiedma
Lady in red.
 
Avatar NocnaWiedma
 
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 67 023
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez Overcooked Pokaż wiadomość
To wryte przez lata stereotypy gdzie "dieta" nie oznaczała po prostu danego sposobu żywienia tylko ogólnie trzymanie się restrykcyjnych kalorycznie posiłków ala liść sałaty i marchewki na przekąskę, zero słodyczy i max 1 cheat-meal typu pizza w określony dzień tygodnia, więc mózg szczupłe osoby żyjące w miarę "zwyczajnie" wrzuca w worek "jakieś wyjątki o hipermetaboliźmie od tamtej reguły na sałatkach".


Polityka rządu zbiera swoje żniwa po 6 latach. Żyje się gorzej więc dysonans między my-najlepsi-wybrani-wyjątkowi-wartościowi ulokowano w szczuciu na wszystkich "innych" którzy są gorsi przez sam fakt że nie są nami (bo jak wszyscy są ok to nie da się budować poczucia wyjątkowości i lepszości skoro w rzeczywistości jest się biedniejszym i bez perspektyw)
Zbiera żniwa po więcej niż 6 latach. Ja już szczerze mówiąc z 8 lat temu miałam wrażenia, że tego typu ludzie są coraz głośniejsi, przestają się wstydzić głupoty i coraz głośniej i widoczniej widać pierwsze jaskółki, które mi się wydawały echem tego co się wydarzyło przed wojną.

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88993862]Wiecie, ja tego nie przyjęłam do siebie w ogóle. Przecież nie jest w stanie mnie obrazić ktoś taki.
Po prostu zastanawia mnie, co musi się kotłować w głowie takiego gościa, że podchodzi do obcych ludzi w pociągu i wygaduje takie brednie. Groteska. Na szczęście nie brał się do bijatyki (bo nie prowokowaliśmy pewnie) i obsługa go wyprowadziła, ale ludzie kochani, co tu się wyprawia.

Prowadzimy z mężem firmę, produkujemy głownie na eksport, więc załoga (sprzedawcy głównie) jest różnorodna etnicznie i kulturowo, że tak powiem. Parę tygodni temu w jakiejś knajpie w naszym mieście zaatakowano naszego pracownika - pochodzi z jednego z arabskich krajów, jest muzułmaninem i wygląda, że nie jest stąd.

On to bardzo przeżył, my też. Podjął decyzję, że wyjeżdża z Polski.
Coś niedobrego jest w powietrzu.[/QUOTE]

Jak wyżej. Niestety od dawna dawna coś złego wisi w powietrzu. Była taka grupa osób sfrustrowanych swoim życiem, nie mających możliwości poczuć się na jakiejkolwiek płaszczyźnie kimś. PiS dał im poczucie, że dzięki nim będą mogli się poczuć wielkimi panami.


Ja niestety nie wyjadę ze swojego kraju. Ale tak często jest mi trudno, boleśnie i przygnębiająco w moim kraju...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
NocnaWiedma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:28   #4930
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993940]Ale w pracy jest sie 8 godzin, a nie 24. Poza tym wlasnie m.in. o to mi chodzi. Mozna jesc słodycze, fast foody i dalej byc szczupłym. Szczupłe osoby to nie to samo, co fit zapalency Ja wrecz najchudsza bylam jedzac nutelle, słodycze i byle co. Po prostu dalej to nie byly ilosci na tyle duze, zebym tyła.[/QUOTE]A czy gdzieś ktoś napisał, że nie można jeść słodyczy? Bo ja np pisałam o dużej ilości słodyczy, a nie o jedzeniu ich w ogóle.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:30   #4931
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[1=a240a5cdc9601fd61cd3ffc 006c0fc885123340f_657b970 2b0d25;88993798]Jedziemy wczoraj z mężem pociągiem z Wrocławia i gadamy po niemiecku (mąż jest Niemcem). W pewnym momencie podchodzi do nas jakiś debil w mundurze (chyba był z WOT) i mówi do mnie: wypyerdalajcie stąd, z naszej Polski, wy niemieckie ścierwa Zaczął drzeć mordę na cały wagon aż mu ślina pociekła. Co to ma we łbie, niech mi ktoś wytłumaczy Był trzeźwy, dodam. W każdym razie wódą nie jechało od niego.[/QUOTE]

Nienawiść albo co najmniej niechęć do Niemców jest moim zdaniem dość częsta w Polsce. Nie muszę zresztą daleko szukać, bo moja najlepsza przyjaciółka nie lubi Niemców (nie żeby jakichś znała - to wszystko piętno II WŚ). Trochę zajęło zanim sobie przetrawiła fakt mojej przeprowadzki do tego kraju



[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993904]Btw była nie tak dawno dyskusja o modzie na oversize. Właśnie sobie poszłam do H&M i to są niby ciuchy w rozmiarze XS A do spodni chyba trzeba mieć 180 cm do tego. Załącznik 7762642

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

O mamo ubawiłaś mnie tym zdjęciem.
Kto się chce założyć, czy za 5 lat będą jeszcze do kupienia wąskie spodnie? Bo moim zdaniem nie.

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88993915]często na wizażu czytam, ze ktoś dostaje różne uszczypliwe komentarza nt chudości., ciekawi mnie bardzo jak na to odpowiadacie, ewentualnie fajne riposty.

Niedawno ktoś mnie określił, że jestem"chuda" ( absolutnie nie jestem, bmi 22- na tyle wygladam i w niektórych miejscach otluszenie). I mnie zatkało z riposta, zaluje, że nie wypalilam- "a pani to jest gruba".[/QUOTE]

Mam BMI 19 czyli niedowagę. Jeśli słyszę komentarze, ze jestem chuda, to głównie od zazdrosnych osób - nie w tym negatywnym sensie, tylko same te osoby mówią "ale ci zazdroszczę, bo mi tak trudno schudnąć".

To czego nie lubię, to zaglądanie do talerza i komentowanie czyjegoś jedzenia w stylu "ty jesz same warzywa i dlatego jesteś taka chuda". A mówią to osoby, które prawie nigdy nie mają warzyw w swoich pudełkach z jedzeniem, więc jak ktoś ma marchewkę, pomidora i parę oliwek, to już leżącej obok wędliny albo sera nie widzą.
Nie mam póki co wypracowanych odzywek w takich sytuacjach, ale chyba nad jakimiś pomyślę, bo to mi działa na nerwy.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-11-14, 15:31   #4932
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
A czy gdzieś ktoś napisał, że nie można jeść słodyczy? Bo ja np pisałam o dużej ilości słodyczy, a nie o jedzeniu ich w ogóle.
Odnioslam wrazenie, ze meliandra wyraznie utozsamia szczuplosc z chodzeniem na silke i niejedzeniem slodyczy. A to zupelnie rozne rzeczy.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:33   #4933
meliandra
Zakorzenienie
 
Avatar meliandra
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 6 222
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993904]Btw była nie tak dawno dyskusja o modzie na oversize. Właśnie sobie poszłam do H&M i to są niby ciuchy w rozmiarze XS A do spodni chyba trzeba mieć 180 cm do tego. Załącznik 7762642

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Cudowna moda

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88993915]często na wizażu czytam, ze ktoś dostaje różne uszczypliwe komentarza nt chudości., ciekawi mnie bardzo jak na to odpowiadacie, ewentualnie fajne riposty.

Niedawno ktoś mnie określił, że jestem"chuda" ( absolutnie nie jestem, bmi 22- na tyle wygladam i w niektórych miejscach otluszenie). I mnie zatkało z riposta, zaluje, że nie wypalilam- "a pani to jest gruba".[/QUOTE]

Przypadkowi ludzie raczej nie komentują mojego wyglądu. W przypadku bliskich nie mam problemu jak ktoś coś mi powie i nikt się nie obraża jak ja coś powiem jemu. Ale wagi raczej nie komentujemy, bardziej coś w stylu ładniej Ci w tym kolorze włosów, te spodnie robią Ci coś dziwnego z figurą, w tych czarnych za to wyglądasz super. Jak ktoś z przypadku coś mi powie, to mówię aha. Nie rusza mnie to w ogóle. Wiem jak wyglądam i jak się sobie podobam to jakiś głupi komentarz tego nie zmieni. Jak przytyłam i ktoś na to zwróci uwagę to trudno. No stwierdza fakt. Oczywiście niepotrzebnie, ale się nie burzę

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993940]Ale w pracy jest sie 8 godzin, a nie 24. Poza tym wlasnie m.in. o to mi chodzi. Mozna jesc słodycze, fast foody i dalej byc szczupłym. Szczupłe osoby to nie to samo, co fit zapalency Ja wrecz najchudsza bylam jedzac nutelle, słodycze i byle co. Po prostu dalej to nie byly ilosci na tyle duze, zebym tyła.

No.... Raczej? Tylko co w zwiazku z tym? Widocznie te osoby trafiaja w swoje zapotrzebowanie kaloryczne.

Teoria, ktora jednak zazwyczaj sprawdza sie w praktyce, po prostu to raczej zmiana nawykow zywieniowych i stylu zycia i liczenie kalorii wymaga wysilku.


Nie wiem, nie czytalam, co to za model. W kazdym razie H&M.[/QUOTE]

No ale jak ktoś się obżera w pracy to wątpię, że w domu nie je nic, bo mu zależy na figurze. Jakby mu zależało to by zwyczajnie o nią starał się dbać cały czas. Słodycze jadł sporadycznie, a nie żarł codziennie 2 paczki ciastek. Po prostu ma taki organizm w co Ty nie chcesz uwierzyć. Jasne, że jak będziesz jadła tylko 2 paczki ciastek i nic więcej to też nie przytyjesz, ale tu nie jest mowa o tym. Po prostu są ludzie co jedzą na potęgę cały czas i są szczupli.
__________________
🍀🍀🍀🍀🍀
meliandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:34   #4934
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993954]Odnioslam wrazenie, ze meliandra wyraznie utozsamia szczuplosc z chodzeniem na silke i niejedzeniem slodyczy. A to zupelnie rozne rzeczy.[/QUOTE]
Wiesz, niektórzy od słodyczy (i ogólnie od przetworzonego jedzenia) puchną, zbiera im się woda itd. I nie muszą przekraczać dziennego zapotrzebowania, żeby "tyć" (tak wiem, w tym przypadku to nie tycie, tylko zatrzymanie wody, ale wizualnie wygląda się grubiej).
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:40   #4935
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez meliandra Pokaż wiadomość

No ale jak ktoś się obżera w pracy to wątpię, że w domu nie je nic, bo mu zależy na figurze. Jakby mu zależało to by zwyczajnie o nią starał się dbać cały czas. Słodycze jadł sporadycznie, a nie żarł codziennie 2 paczki ciastek. Po prostu ma taki organizm w co Ty nie chcesz uwierzyć. Jasne, że jak będziesz jadła tylko 2 paczki ciastek i nic więcej to też nie przytyjesz, ale tu nie jest mowa o tym. Po prostu są ludzie co jedzą na potęgę cały czas i są szczupli.
No nie chce uwierzyc, bo po prostu nigdy czegos takiego nie widzialam - tych mitycznych "szczuplych ludzi jedzacych na potege". Tez mi kiedys nie zalezalo na zdrowym odzywianiu i potrafilam codziennie jesc po dwa batoniki czy pol sloika nutelli. Nadal to nie jest az tak strasznie duzo kalorii, jak np. wielkie tluste porcje jedzenia kilka razy dziennie, codziennie.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Wiesz, niektórzy od słodyczy (i ogólnie od przetworzonego jedzenia) puchną, zbiera im się woda itd. I nie muszą przekraczać dziennego zapotrzebowania, żeby "tyć" (tak wiem, w tym przypadku to nie tycie, tylko zatrzymanie wody, ale wizualnie wygląda się grubiej).
To dla mnie to jest co innego, poza tym nie wiem, czy takie spuchniecie az tak widac, ze jest to az odpowiednikiem przytycia kilka kg.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:43   #4936
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993967]No nie chce uwierzyc, bo po prostu nigdy czegos takiego nie widzialam - tych mitycznych "szczuplych ludzi jedzacych na potege". Tez mi kiedys nie zalezalo na zdrowym odzywianiu i potrafilam codziennie jesc po dwa batoniki czy pol sloika nutelli. Nadal to nie jest az tak strasznie duzo kalorii, jak np. wielkie tluste porcje jedzenia kilka razy dziennie, codziennie.

To dla mnie to jest co innego, poza tym nie wiem, czy takie spuchniecie az tak widac, ze jest to az odpowiednikiem przytycia kilka kg.[/QUOTE]To, że nie widziałaś takich ludzi, nie znaczy, że nie istnieją.
Widać.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:45   #4937
Imperfecta
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 37 060
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993967]

To dla mnie to jest co innego, poza tym nie wiem, czy takie spuchniecie az tak widac, ze jest to az odpowiednikiem przytycia kilka kg.[/QUOTE]

Widać mocno.
Ja mam duży problem z zatrzymywaniem wody w organizmie i potrafi mi się zatrzymać nawet 3-4kg/l, wieczorem na przykład mieszczę się w spodnie a rano już ich nie zapnę.
Imperfecta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:45   #4938
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
To, że nie widziałaś takich ludzi, nie znaczy, że nie istnieją.
No wlasnie smiem watpic, bo nauka temu przeczy jednak. A wizazanki tez nie stoja nikomu nad talerzem 24/7, wiec te obserwacje nie sa dla mnie wiarygodne.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:48   #4939
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez chimay Pokaż wiadomość


Mam BMI 19 czyli niedowagę. Jeśli słyszę komentarze, ze jestem chuda, to głównie od zazdrosnych osób - nie w tym negatywnym sensie, tylko same te osoby mówią "ale ci zazdroszczę, bo mi tak trudno schudnąć".

BMI 19 to jest raczej waga prawidłowa?


[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993967]No nie chce uwierzyc, bo po prostu nigdy czegos takiego nie widzialam - tych mitycznych "szczuplych ludzi jedzacych na potege". Tez mi kiedys nie zalezalo na zdrowym odzywianiu i potrafilam codziennie jesc po dwa batoniki czy pol sloika nutelli. Nadal to nie jest az tak strasznie duzo kalorii, jak np. wielkie tluste porcje jedzenia kilka razy dziennie, codziennie.


To dla mnie to jest co innego, poza tym nie wiem, czy takie spuchniecie az tak widac, ze jest to az odpowiednikiem przytycia kilka kg.[/QUOTE]

No mi również ciężko uwierzyć w takie przypadki. Chyba że się nie rozumiemy, ale przedstawiacie to jakby te osoby jadły z 3 tys kalorii dziennie w ciastkach, zalegały na kanapie, i nic nie tyły. Przykro mi, w takie cuda nie wierzę. Imho, bez skrupulatnego odważania i liczenia jest bardzo ciężko ocenić ile kto je kalorii.
Co do wody, to niestety ale tak, czasem widać takie spuchnięcie, jak mówi Finlora. Przynajmniej widzę po sobie.
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2021-11-14, 15:52   #4940
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2019-01
Wiadomości: 5 757
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
Wiesz, niektórzy od słodyczy (i ogólnie od przetworzonego jedzenia) puchną, zbiera im się woda itd. I nie muszą przekraczać dziennego zapotrzebowania, żeby "tyć" (tak wiem, w tym przypadku to nie tycie, tylko zatrzymanie wody, ale wizualnie wygląda się grubiej).
Ale to kwestia kilku kilo najwyzej.
W przypadku IO i Hashi caly czas sie mowi, ze ktos ''tyje z powietrza''. Na grupach fb pelno jest takich postow. Do tego absolutnie trzeba przestrzegac jakichs konkretnych diet, mozna jesc tylko okreslone produkty a inne nie. Dodatkowo nie powinno sie absolutnie liczyc kalorii, a najlepiej jesc 5 posilkow dziennie, regularnie. Dlugo dawalam sie na to nabrac.
A prawda jest tylko jedna: obojetnie jakie mamy choroby, tyje sie od nadwyzki kalorycznej, kropka. Mozna miec IO i jesc tylko dwie tabliczki czekolady dziennie i nic innego. Bedzie to straszne dla zdrowia, bedzie ciezko wytrzymac na takiej diecie, bo cukier i insulina beda skakac, grelina bedzie sie produkowac, ale... mozna na tym schudnac, bo to lacznie nieco ponad 1000 kalorii.
Nie ma czegos takiego jak tycie z powietrza.
Dlatego ja sie najlepiej czuje na diecie niskoweglowodanowej czy wrecz na keto. Jak moj organizm nie produkuje greliny, to odechciewa mi sie jesc i te napady glodu na nie wiadomo co mijaja. No ale tez musze liczyc kalorie.
742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:56   #4941
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 201
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993940]Ale w pracy jest sie 8 godzin, a nie 24. Poza tym wlasnie m.in. o to mi chodzi. Mozna jesc słodycze, fast foody i dalej byc szczupłym. Szczupłe osoby to nie to samo, co fit zapalency Ja wrecz najchudsza bylam jedzac nutelle, słodycze i byle co. Po prostu dalej to nie byly ilosci na tyle duze, zebym tyła.

No.... Raczej? Tylko co w zwiazku z tym? Widocznie te osoby trafiaja w swoje zapotrzebowanie kaloryczne.

Teoria, ktora jednak zazwyczaj sprawdza sie w praktyce, po prostu to raczej zmiana nawykow zywieniowych i stylu zycia i liczenie kalorii wymaga wysilku.


Nie wiem, nie czytalam, co to za model. W kazdym razie H&M.[/QUOTE]

Mam podobnie do ciebie. Im więcej słodyczy jem, tym chudsza jestem. Kiedyś również mi się wydawało, że dużo jem, a nie tyję. Do czasu, gdy nie zaczęłam częściej wychodzić z innymi ludźmi na kolacje. Wtedy przekonałam się, że porcje, które dla niektórych ludzi są normalne, dla mnie są stanowczo za duże.
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 15:59   #4942
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88993986]Ale to kwestia kilku kilo najwyzej.[/QUOTE]Ok, tylko jak ktoś jest niski, to od razu po nim widać, nawet takie 2-3 kg z wody.

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88993986]A prawda jest tylko jedna: obojetnie jakie mamy choroby, tyje sie od nadwyzki kalorycznej, kropka. Mozna miec IO i jesc tylko dwie tabliczki czekolady dziennie i nic innego. Bedzie to straszne dla zdrowia, bedzie ciezko wytrzymac na takiej diecie, bo cukier i insulina beda skakac, grelina bedzie sie produkowac, ale... mozna na tym schudnac, bo to lacznie nieco ponad 1000 kalorii.[/QUOTE]Tak, schudnie się. Pytanie ile czasu zajmie zanim organizm zaadaptuje się do takiej ilości kalorii, metabolizm zwolni i to 1000 kcal przestanie być deficytem, a stanie się nadwyżką.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 16:01   #4943
Natalie_Alex
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2019-06
Wiadomości: 1 201
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88993967]No nie chce uwierzyc, bo po prostu nigdy czegos takiego nie widzialam - tych mitycznych "szczuplych ludzi jedzacych na potege". Tez mi kiedys nie zalezalo na zdrowym odzywianiu i potrafilam codziennie jesc po dwa batoniki czy pol sloika nutelli. Nadal to nie jest az tak strasznie duzo kalorii, jak np. wielkie tluste porcje jedzenia kilka razy dziennie, codziennie.


To dla mnie to jest co innego, poza tym nie wiem, czy takie spuchniecie az tak widac, ze jest to az odpowiednikiem przytycia kilka kg.[/QUOTE]

Odniosę się jeszcze do tego. Miałam dokładnie tak samo, kiedy byłam młodsza. Potrafiłam zjeść dziennie pół słoika nutelli lub dwie tabliczki czekolady. I... był to w zasadzie mój jedyny posiłek w ciągu dnia. Byłam wtedy najszczuplejsza w życiu.
Natalie_Alex jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 16:02   #4944
this_witch
whatever
 
Avatar this_witch
 
Zarejestrowany: 2021-01
Wiadomości: 7 248
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Mam podobnie do ciebie. Im więcej słodyczy jem, tym chudsza jestem. Kiedyś również mi się wydawało, że dużo jem, a nie tyję. Do czasu, gdy nie zaczęłam częściej wychodzić z innymi ludźmi na kolacje. Wtedy przekonałam się, że porcje, które dla niektórych ludzi są normalne, dla mnie są stanowczo za duże.
To jest mój odwieczny problem, porcje w restauracjach są zawsze dla mnie za duże, bo wiadomo, muszą uśredniać pod osoby jedzące więcej. Nie lubię jeść pod korek, pilnuję żeby nie rozpychać żołądka.
Zdziwiło mnie też kiedyś jak usłyszałam (może nawet na wizażu) że ludzie nie czekają z jedzeniem aż będą głodni. Ja jadam wyłącznie jak jestem wyraźnie głodna, nawet po przekąski nie sięgam jak nie czuję głodu. Nie mam sztywnych godzin posiłków, bo dla mnie bez sensu jeść obiad jak jeszcze nie zgłodniałam.
this_witch jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 16:02   #4945
Mimiko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 4 421
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Ja tylko dodam, że załamuje się jak czytam w social mediach dietetyczek, że średnio kobiety mają zapotrzebowanie kaloryczne około 2000 kalorii. To podstawowe, do przeżycia. Nie wiem jakim cudem skoro ja mam ledwie 1500.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Mimiko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 16:02   #4946
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez Natalie_Alex Pokaż wiadomość
Odniosę się jeszcze do tego. Miałam dokładnie tak samo, kiedy byłam młodsza. Potrafiłam zjeść dziennie pół słoika nutelli lub dwie tabliczki czekolady. I... był to w zasadzie mój jedyny posiłek w ciągu dnia. Byłam wtedy najszczuplejsza w życiu.
Moj jedyny posilek to nie byl, ale pozostale posilki duzo kalorii nie mialy. Np. obiad makaron z pesto, niewielka porcja. Pilam tez wtedy duzo alkoholu.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 16:03   #4947
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
BMI 19 to jest raczej waga prawidłowa?
Tylko według ogólnych wytycznych. Przy wzięciu pod uwagę wieku już nie.
19 to dolna granica dla bardzo młodych kobiet. Norma pomiędzy 17-24 r.ż to 20-25. Dla wieku 25-34 jest to 21-26. Dla wieku 35-44 to 22-27. A ponieważ nastolatką przestałam być prawie 20 lat temu, to wg tych wytycznych mam niedowagę.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 16:03   #4948
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Ja tylko dodam, że załamuje się jak czytam w social mediach dietetyczek, że średnio kobiety mają zapotrzebowanie kaloryczne około 2000 kalorii. To podstawowe, do przeżycia. Nie wiem jakim cudem skoro ja mam ledwie 1500.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Moje ppm wynosi ok 1200-1300, 1500 to u mnie redukcja - masakra, nie? Cpm chyba ok 1700-1800.

Edytowane przez Finlora
Czas edycji: 2021-11-14 o 16:07
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 16:04   #4949
natalia_t
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez this_witch Pokaż wiadomość
BMI 19 to jest raczej waga prawidłowa?




No mi również ciężko uwierzyć w takie przypadki. Chyba że się nie rozumiemy, ale przedstawiacie to jakby te osoby jadły z 3 tys kalorii dziennie w ciastkach, zalegały na kanapie, i nic nie tyły. Przykro mi, w takie cuda nie wierzę. Imho, bez skrupulatnego odważania i liczenia jest bardzo ciężko ocenić ile kto je kalorii.
Co do wody, to niestety ale tak, czasem widać takie spuchnięcie, jak mówi Finlora. Przynajmniej widzę po sobie.
Ja kompletnie nie wierzę w takie historie. Widziałam ile jedzą szczupłe osoby, które, według nich, jedzą dużo, i te ich dużo to zazwyczaj połowa tego, co dla mnie jest takim "no podjadłam trochę". Wydaje mi się, że takie osoby określają swoje ilości jedzenia według swojego ośrodka głodu, przy którym nawet jak się objedzą, to jest to dla nich akurat, żeby nie tyć. I oni faktycznie jedzą tyle ile chcą, ale po prostu mało chcą.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
natalia_t jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2021-11-14, 16:07   #4950
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 71.

Cytat:
Napisane przez Mimiko Pokaż wiadomość
Ja tylko dodam, że załamuje się jak czytam w social mediach dietetyczek, że średnio kobiety mają zapotrzebowanie kaloryczne około 2000 kalorii. To podstawowe, do przeżycia. Nie wiem jakim cudem skoro ja mam ledwie 1500.
Cos duzo mi sie wydaje. Wzor na podstawowe zapotrzebowanie, czyli BMR dla kobiet to
BMR = [9.99 x weight (kg)] + [6.25 x height (cm)] - [4.92 x age (years)] - 161
Czyli przykladowo dla kobiety 165 cm, 50 kg i 30 lat wynosi 1222.15:
499.5 + 1031.25 - 147.6 - 161 = 1222.15
Nijak nie 2000. Moze chodzi o TDEE?

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2021-11-14 o 16:09
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (1 użytkowników i 1 gości)
bluecreamm

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-11-14 22:15:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:28.