nie potrafię pozbierać się po poronieniu - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-11-04, 11:51   #91
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez shineE Pokaż wiadomość
.. Ja już sama nie wiem co robić. Jestem kompletnie zamotana.
przepraszam
Kazdy jest inny ,ale ja nie potrafilam i nie potrafie zapomniec. Najwieksza ulge przynosila mi rozmowa wlasnie. Nie rozdrapywanie ran, gdybanie,uzalanie sie ,ale mowienie o swoich odczuciach.Przechodzi teraz jakis rodzaj zaloby,nie da sie tego stłumic i udawac,ze nic sie nie stało.Tymbardziej,ze to dla ciebie swieza sytuacja. Według mnie musisz przezyc ten zal ,zeby pozniej moc sie pozbierac.

Dotka jakby nie patrzec tez ma troche racji.
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 11:53   #92
NiepozornaWampirka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 393
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez stokrotka_to_ja Pokaż wiadomość

Dotka jakby nie patrzec tez ma troche racji.
Ja nie mogę się zgodzić z tym jak Dotka przedstawiła sprawę.
Owszem myślę,że jeśli osoba,która ucierpiała chce iść ,skladać skargę,walczyć i jest na to gotowa to jest to bardzo chwalebne

Jednak Dotka zrzuciła na ofisrę odpowiedzialność za los innych.I to jest według mnie nie fair.
__________________
***Distract me, please...***
NiepozornaWampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 11:59   #93
Motylicaja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: KRAKÓW:):) MY city...
Wiadomości: 5 953
GG do Motylicaja
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez shineE Pokaż wiadomość
.. Ja już sama nie wiem co robić. Jestem kompletnie zamotana.
przepraszam
bedzie dobrze.....

na pcozatku mysle ze pownnas uporac sie z soba pozniej zajac sie szpitalem...gdyz jak musisz byc w miare slina psychicznie i bedziesz wstanie o tym mowic co cie spotkalo....

usciski MNOCE
Motylicaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 12:20   #94
shineE
Zadomowienie
 
Avatar shineE
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 557
GG do shineE
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez Motylicaja Pokaż wiadomość
bedzie dobrze.....

na pcozatku mysle ze pownnas uporac sie z soba pozniej zajac sie szpitalem...gdyz jak musisz byc w miare slina psychicznie i bedziesz wstanie o tym mowic co cie spotkalo....

usciski MNOCE

Dziękuję.
Ja wiem, że jak stanę na nogi pójdę tam...ale jeszcze nie teraz...
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię.
- Kocham Cię - szepnęłam.

shineE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 12:25   #95
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez shineE Pokaż wiadomość
Dziękuję.
Ja wiem, że jak stanę na nogi pójdę tam...ale jeszcze nie teraz...
Trzymaj się kochana
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 12:31   #96
shineE
Zadomowienie
 
Avatar shineE
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 557
GG do shineE
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Ja jestem w szoku... jakie cudowne, kochane i pomocne są dziewczyny na tym forum chapeau bas!

sweetish- udany avatarek, bardzo ją lubię
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię.
- Kocham Cię - szepnęłam.


Edytowane przez shineE
Czas edycji: 2009-11-04 o 12:32
shineE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 12:35   #97
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 697
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

boze,co to w ogole za historia z tym szpitalem?to jakis horror czy co?!to dom wariatow a nie szpital!!!i taka jest prawda ze w Polsce kobiety sa dyskryminowane,bo to wlasnie kobiety dyskryminuja inne kobiety.chamstwo i tyle.ale ja bym sie w zyciu nie rozebrala przy studentach.to chyba nie jest jakis przymus.co do poronienia-wspolczuje.nadejdzie dzien w ktorym bedziesz mogla cieszyc sie Twoja dzidzia
e005a964934c5ccfb93a5ccda41449f79d95ca06 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 14:20   #98
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez NiepozornaWampirka Pokaż wiadomość

Dotka.
Dlaczego jesteś taka podła?
Dlaczego na ofiarę zrzucasz odpowiedzialność za los innych kobiet?

To co robisz jest WSTRĘTNE.
Podła? Dziewczyno, Ty chyba nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Przeczytaj jeszcze raz, a jak nie pomoże to i 10 razy, może kiedyś zrozumiesz o co chodzi.
To nie jest żaden szantaż emocjonalny i nie zrzucam na nikogo żadnej odpowiedzialności.
Ale jakbyś czytała ze zrozumieniem, to byś o tym wiedziała.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 17:32   #99
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Podła? Dziewczyno, Ty chyba nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Przeczytaj jeszcze raz, a jak nie pomoże to i 10 razy, może kiedyś zrozumiesz o co chodzi.
To nie jest żaden szantaż emocjonalny i nie zrzucam na nikogo żadnej odpowiedzialności.
Ale jakbyś czytała ze zrozumieniem, to byś o tym wiedziała.
Spokojnie dziewczyny.... po co te nerwy? Gdy przyjdzie odpowiednia pora autorka wątku podejmie właściwą decyzję. Na to jednak potrzeba czasu....
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 18:10   #100
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Po to te nerwy, że irytuje mnie, jak ktoś nie umie czytać ze zrozumieniem i jeszcze rzuca jakieś idiotyczne teksty, bo nie rozumie tego, co ja piszę.
A o potrzebnym czasie, to właśnie ja pisałam. Ale cóż, niektórzy rozumieją tylko to, co chcą zrozumieć.

EOT.

Autorce i mężowi życzę dużo siły, zeby to przeszli.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 18:16   #101
NiepozornaWampirka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 393
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Podła? Dziewczyno, Ty chyba nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Przeczytaj jeszcze raz, a jak nie pomoże to i 10 razy, może kiedyś zrozumiesz o co chodzi.
To nie jest żaden szantaż emocjonalny i nie zrzucam na nikogo żadnej odpowiedzialności.
Ale jakbyś czytała ze zrozumieniem, to byś o tym wiedziała.
;-)
najłatwiej jest odbijać piłeczkę.Można tak w koło.
Ty mi zarzucisz nieumiejętność czytania ze zrozumieniem,a ja Tobie nieumiejętność artykułowania własnych myśli (skoro według ciebie w Twej wypowiedzi nie ma nutki z szatażu i zrzucania odpowiedzialności -i nie to bylo Twoim zamiarem,)

Ja mam takie zdanie na Temat Twojej wypowiedzi , ty masz swoje na temat mojej i myślę,że nie ma sensu tego dalej ciągnąć.
__________________
***Distract me, please...***
NiepozornaWampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 18:19   #102
Dotka90
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: stąd
Wiadomości: 36 831
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Nie ma sensu, bo ja wiem, co napisałam i nie będzie mi nikt wmawiać, że napisałam coś innego. EOT.
Dotka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 18:22   #103
NiepozornaWampirka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 393
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
Nie ma sensu, bo ja wiem, co napisałam i nie będzie mi nikt wmawiać, że napisałam coś innego. EOT.

I tak sobie powtarzaj i w to wierz.

Miłego;-)
__________________
***Distract me, please...***
NiepozornaWampirka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 18:37   #104
illuvies
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 798
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez NiepozornaWampirka Pokaż wiadomość
Dotka.
Dlaczego jesteś taka podła?
Dlaczego na ofiarę zrzucasz odpowiedzialność za los innych kobiet?

To co robisz jest WSTRĘTNE.
A później, jeśli sama trafisz do jakiegoś szpitala gdzie Cię obrzydliwie potraktują to się będziesz zastanawiać, dlaczego nic nie zostało z tym zrobione, dlaczego nikt nie działa przeciwko tej znieczulicy, poniżeniu pacjenta etc etc?
Generalnie w tej kwestii zgadzam się z Dotką. Może nie teraz, nie jutro, nie za tydzień, ale gdy autorka już będzie w stanie mówić o poronieniu normalnie, powinna się za nich zabrać.
Poza tym, podejrzewam, że kobiet tak potraktowanych w tymże szpitalu - a także i innych - jest więcej, i taki reportaż w Uwadze czy czymś tak może by zwrócił właśnie uwagę na tę kwestię.

Autorko - trzymaj się mocno Nie jestem w stanie sobie tego wszystkiego wyobrazić. Trzymam jednak kciuki, wierzę, że jeszcze będziesz miała zdrowe dziecko. A teraz... Trzeba się nauczyć żyć z pamięcią.
illuvies jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 18:47   #105
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Jednym słowem trafiła kosa na kamień
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 20:10   #106
agabil1
nabija na KOPIĘ kopistów.
okrutnica jakaś...
 
Avatar agabil1
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 36 317
GG do agabil1
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez Dotka90 Pokaż wiadomość
No cóż, ja nie przeżyłam czegoś takiego, więc może dlatego mam takie, a nie inne zdanie, ale:
1. Nieprawdą jest, że sama nic nie zdziałasz, ja uważam, że skargę powinnaś napisać.
2. Wiem, że w tym momencie obchodzą Cię jedynie własne odczucia, ale.. nie chciałabyś chyba, żeby inne kobiety w podobnej sytuacji zostały potraktowane tak, jak Ty i przechodziły przez to samo?
3. O takich rzeczach się nie zapomina, więc pomysł męża nie jest dobry moim zdaniem. Trzeba bardzo powolutku nauczyć się o tym rozmawiać. To może trwać latami, ale nie udawajcie, że to nie miało miejsca i chcecie zapomnieć.
spokojna i racjonalna wypowiedź
__________________
nie pozwalam kopiować i rozpowszechniać zdjęć



agabil1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 20:31   #107
zlosliwiec
Przyjaciel Wizaz.pl
 
Avatar zlosliwiec
 
Zarejestrowany: 2001-10
Wiadomości: 12 462
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez NiepozornaWampirka Pokaż wiadomość
Nie masz za co przepraszać
Masz prawo do uporania się ze swoimi emocjami.

To co pisze Dotka jest dla mnie prymitywne.
NIENAWIDZĘ SZANTAŻU EMOCJONALNEGO.
Solidnie przesadzasz i jeśli nie przestaniesz, będę musiał zareagować inaczej.
zlosliwiec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 20:42   #108
sweetish
Zakorzenienie
 
Avatar sweetish
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 6 333
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Ojjj, robi się tu nieprzyjemnie ...........
__________________
O urządzaniu wnętrz:
BLOG
wątek sweet


Dopóki robisz to, co zawsze, będziesz mieć to, co zwykle.
sweetish jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 21:14   #109
Motylicaja
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: KRAKÓW:):) MY city...
Wiadomości: 5 953
GG do Motylicaja
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez shineE Pokaż wiadomość
Ja jestem w szoku... jakie cudowne, kochane i pomocne są dziewczyny na tym forum chapeau bas!

sweetish- udany avatarek, bardzo ją lubię
tu sa fajne dziewczyny na wziazu
Motylicaja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-11-04, 22:13   #110
karolinkamalinka
Zadomowienie
 
Avatar karolinkamalinka
 
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 065
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Bardzo Ci współczuję.
W szpitalu potraktowano Cię skandalicznie, ale nie rozumiem dlaczego Ty,Twój partner czy ojciec nie protestowaliście? Masz prawo być godnie traktowana, żadna pani doktor nie może na Ciebie krzyczeć , nawet jeśli leczysz się w szpitalu klinicznym masz prawo nie zgodzić się na obecność studentów przy badaniu czy zabiegu.
Niestety nas - kobiety (czy nas-pacjentów) traktują w szpitalach tak, jak na to same pozwalamy. Większość kobiet pozwala traktować się bardzo źle, nie reaguje od razu ani później nie składa skarg. Wolą zapomnieć albo żalić się na forach. Szkoda, bo w ten sposób sytuacja nigdy nie ulegnie zmianie.
__________________
"Zaznać paru chwil słodyczy, z tortu szczęścia choćby okruch zjeść, zaznać paru chwil słodyczy i nie przyzwyczajać się."
karolinkamalinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-04, 22:29   #111
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

W "Wysokich Obcasach" był swego czasu cykl dotyczący traktowania kobiet w ciąży w polskich szpitalach ("Rodzić po ludzku"). Myślę, że warto do nich napisać. To straszne, że tak traktuje się pacjentów, a już tym bardziej osoby, które przeżywają najgorsze chwile w swoim życiu. Ten szpital niestety nie jest wyjątkiem. Nie raz słyszałam o takich przerażających sytuacjach. Pacjent często nie wie jakie ma prawa w szpitalu (np. studenci nie mogą przyglądać się zabiegowi, jeśli sobie tego nie życzysz). Ja na Twoim miejscu zaskarżyłabym tych kretynów! Tu nie chodzi o pieniądze, tylko o godne traktowanie. Jeżeli osoby odpowiedzialne za spotęgowanie Twojego cierpienia staną przed sądem i zostaną ukarane, to może nauczą się lepiej traktować kobiety, które potrzebują pomocy.
Bardzo Ci współczuję ShineE. Dobrze, że są wokół Ciebie ludzie, na których możesz liczyć. Pomoc psychologa jest zdecydowanie niezbędna. Przeogromny ból nie osłabnie od razu, ale na pewno nadejdzie taki dzień, w którym znowu poczujesz się szczęśliwa... Oby jak najwcześniej!

Edytowane przez 8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Czas edycji: 2009-11-04 o 22:38
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-06, 12:47   #112
Tutte
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 38
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Bardzo Ci wspólczuję,shinE.
Ja też uwazam,że warto dac sobie prawo na przeżycie żalu po stracie.Nie ważne ile to będzie trwało,to Ty decydujesz,to Twoje uczucia...
Jeśli chodzi o potraktowanie Cię w szpitalu-po prostu brak mi słów.
Myślę,że narazie powinnaś skoncentrować się na sobie,bo walka z takimi instytucjami jest długa,męcząca i czasami nie przynosi żadnych rezultatów,niestety...
Wiedz,że wszystkie Cie wspieramy
Tutte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-06, 16:06   #113
shineE
Zadomowienie
 
Avatar shineE
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 557
GG do shineE
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

dziś byliśmy z Ukochanym na spacerku. Było super... Mam zapas dobrego humoru.

Dziękuję, że tutaj mam dziewczyny wsparcie w Was
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię.
- Kocham Cię - szepnęłam.

shineE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-26, 14:46   #114
shineE
Zadomowienie
 
Avatar shineE
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 557
GG do shineE
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Chciałam powiedziec, ze jest lepiej...
Chociaz niedawno wyleczyłam się z ospy...
Nie wiem gdzie się zaraziłam.
__________________
Wtuliłam twarz w jego ramię.
- Kocham Cię - szepnęłam.

shineE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-11-26, 14:54   #115
eniggma
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 326
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Cytat:
Napisane przez shineE Pokaż wiadomość
Chciałam powiedziec, ze jest lepiej...
Chociaz niedawno wyleczyłam się z ospy...
Nie wiem gdzie się zaraziłam.
to dobrze że juz lepiej oby tak dalej z czasem będzie coraz lepiej
eniggma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-07, 17:20   #116
eemyszkaee
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 1
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Witam

Opowiem Moją historie. Jestem w Anglii z moim Narzeczonym. Byłam w ciąży... tak się poukładało że trafiłam tutaj do polskiej prywatnej przychodni w 10 tygodniu ciąży. Trafiłam tam szybciej przed terminem prawidłowej wizyty ponieważ zaczęłam krwawić. u Pani "doktor" okazało się że jest to ciąża bez zarodka. tak jak pisałam był to 10 tydzień a pęcherzyk się rozwijał do 8 tygodnia. Lekarka powiedziała ze pęcherzyk będzie się teraz wydalać pewnie sam że wszystko jest ok. Że to przychodzi teraz sam okres bo jest ze śluzem że jak ona to powiedziała że mamy się "pukać" teraz w tym miesiącu żeby było dziecko... (bezczelność). Wyszliśmy od lekarza załamani... Przez kilka dni nie mogliśmy dojść do siebie dlaczego tak się stało. Tydzień po tej wizycie dostałam strasznych bóli podbrzusza nigdy tak się nie czułam. jechałam wtedy autobusem do pracy Narzeczonego, myślałam że nie dojdę na miejsce było mi tak słabo. Trafiłam do szpitala te bole trfały mniej więcej 7-8 godzin były regularne co 2-3 minuty. W szpitalu podali mi tabletki zajeli się mną naprawdę jak w bajkowym szpitalu co chwile ktoś zaglądał pytał czy wszystko w porządku. Wylatywały ze mnie skrzepy krwi krew leciała jak z kranu. Okazało się że to bóle porodowe ponieważ rodze sam ten pęcherzyk. Polska lekarka zagranica to najgorsze co mnie spotkało, jak osoba wykształcona mogła tak postąpić nie wysyłając mnie odrazu do szpitala na zabieg oczyszczający. Nikomu nie życze tego co przeszłam naprawde.
Teraz jestem pod stałą opieką angielskich lekarzy.

Najpiękniejsze było zachowanie Mojego Mężczyzny był przy mnie blisko ! Kocham Go Bardzo Za Wszystko Najważniejsze jest mieć wsparcie.
eemyszkaee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-17, 15:06   #117
mykam
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Włocławek ;)
Wiadomości: 1 295
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

nie czytałam wszystkich odpowiedzi.
Przykro mi bardzo na prawdę...aż mi się płakać chciało, jak to czytałam.
Trzymaj się.
mykam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-04-18, 11:59   #118
Costynuuna
Zadomowienie
 
Avatar Costynuuna
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 482
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Jak czytałam twoją wypowiedz to łzy napłyneły mi do oczu strasznie mi przykro z powodu całej tej sytuacji, która zaistniała .. nie wiem dlaczego niektórzy lekarze są tak pozbawieni empatii i zrozumienia dla cierpienia innego człowieka, ludzka znieczulica po prostu !
__________________
Ostatni raz w siebie zwątpiłam !
Costynuuna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 19:16   #119
malenka11041988
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Łosiów
Wiadomości: 2
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

Bardzo współczuję wszystkim tym , które straciły swe maleństwa sama poroniłam rok temu i wiem jakie to okropne przeżycie. Pozdrawiam
malenka11041988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-07-12, 19:50   #120
madzia1085
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 17
Dot.: nie potrafię pozbierać się po poronieniu

wiesz ja tez przez to przeszlam tzn przez poronienie... na szczescie nie mialam takich pryzgod w szpitalu, chociaz traktowali mnie tam jak dziecko, ktorym w zasadzie wtedy bylam .mialam 16 lat. dzwili sie ze placze przeciez dla takiej malolaty tragedia jest ciaza a nie jej strata.
ale bez wzgledu na wiek boli to tak samo... tez sie cieszylismy chociaz bylismy taaacy mlodzi.mialam dluugo depresje z tego powodu zawalilam szkole, nikt mnie nie rozumial...
pozwol sobie ne ten okres zaloby, trzeba przez to przejsc chociaz wiem ze jest Wam baardzo ciezko...
trzymajcie sie
madzia1085 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-04 21:50:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:25.