Zapalenie pęcherza nawraca, help! - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-08-12, 22:49   #1
kakti
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 135

Zapalenie pęcherza nawraca, help!


ostatnio już drugi raz mam zapalenie pęcherza. pierwszy raz pomogła furagina, ale objawy wróciły po niecałych 2 tygodniach. macie na to jakąś radę?
kakti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-13, 08:16   #2
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

Cytat:
Napisane przez kakti Pokaż wiadomość
ostatnio już drugi raz mam zapalenie pęcherza. pierwszy raz pomogła furagina, ale objawy wróciły po niecałych 2 tygodniach. macie na to jakąś radę?
po pierwsze musisz je całkowicie wyleczyć. A po drugie musisz się zabezpieczyć żeby nie wróciło. Ja profilaktycznie piję dużo wody, co jakiś czas soki z żurawiny albo borówek, albo porzeczki czarnej, jem je także w dżemach, staram się obierać ciepło i nie odsłaniać nerek podczas zimnej pogody. no i oczywiście takie sprawy jak dbanie o higienę i nie przetrzymywanie moczu. Jeśli współżyjesz to dobrze jest po seksie się wysikać.

w sytuacjach krytycznych brałam środek przeciwzapalny, zawijałam się w ciepły koc, przykładałam butelkę z ciepłą wodą do pęcherza i nerek i tak siedziałam do oporu do puki trwały objawy. Oczywiście piłam wtedy soki z żurawiny w dużych ilościach. Po ustąpieniu objawów już się tak nie wygrzewałam ale dalej piłam soki z żurawiny przez długo. Dodam jeszcze że w ten sposób sama się wyleczyłam, bo jak już miałam wizytę u lekarza to nie było z czym iść. Choroba mi się nawracała może ze 3, 4 razy w odstępach kilkumiesięcznych ale teraz już od ponad 2,5 roku mam spokój.
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-13, 09:11   #3
mushroomhunter
Zadomowienie
 
Avatar mushroomhunter
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 178
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

Strasznie ci współczuję, wiem co to znaczy nawracające zapalenie pęcherza.

Przyłączam cię do wypowiedzi Michaliny83 (swoją drogą mojej imienniczki ) ;].

Dodałabym jeszcze tylko zakaz noszenia stringów, chodzenie siusiu zawsze po seksie. Ponadto, jak bierzesz furaginę zawsze, ale to ZAWSZE bierz ją do końca i w trakcie jej przyjmowania łykaj też np. rutinoscorbin .
mushroomhunter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-13, 10:16   #4
5f1447851d3ba77d64f785ed4a041c7f75da4f2c_6000db02776ef
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 580
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

Ja zawsze, gdy czułam, że dzieje się coś złego to wyciskałam sok z dwóch cytryn i piłam. No i później dużo, dużo wody. Gdy infekcja zamiast się kończyć to rozwijała się , brałam furarginum. No i latem kiedy jestem najbardziej podatna na tego typu infekcje łykam Urinatin.
5f1447851d3ba77d64f785ed4a041c7f75da4f2c_6000db02776ef jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-13, 12:04   #5
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

Zrób posiew moczu bakteryjny z antybiogramem, bo dopiero wówczas można odpowiedni antybiotyk dobrać aby pomógł. Zaleczanie w ciemno (obstawiam, że nikt antybiogramu nie zlecił, bo to norma u lekarza ) jest do kitu.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-13, 13:49   #6
mushroomhunter
Zadomowienie
 
Avatar mushroomhunter
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 178
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;35863847]Zrób posiew moczu bakteryjny z antybiogramem, bo dopiero wówczas można odpowiedni antybiotyk dobrać aby pomógł. Zaleczanie w ciemno (obstawiam, że nikt antybiogramu nie zlecił, bo to norma u lekarza ) jest do kitu.[/QUOTE]

Dobrze wiedzieć, że można zrobić coś takiego, od jakichś 7 lat się zmagam z pęcherze, przeszłam w tym czasie przez paru lekarzy i żaden nie zlecił mi żadnych badań oprócz ogólnego -_-
mushroomhunter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-13, 14:10   #7
lulu87
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 10
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

Mi pomagają herbaty z żurawiną, żurawina suszona i w lecie arbuz
Jak kupię 3 kilogramowego arbuza i jem go przez cały dzień to nie ma szans żeby mnie coś dopadło- nie chodzi oczywiście o właściwości lecznicze tylko moczopędne. Nie daję rady pić tyle wody co powinnam a arbuza mogę jeść ile wlezie
lulu87 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-08-14, 20:20   #8
nena20
Raczkowanie
 
Avatar nena20
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: -
Wiadomości: 73
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

Witam,

z rzekomym zapaleniem pęcherza walczę już od 2 lat. A zaczęło się to tak... wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem zapalenia wyrostka robaczkowego. Okazało się, że nic takiego nie ma miejsca natomiast w związku z pobolewaniem mnie prawej strony brzucha wezwano nefrologa, który stwierdził, że mam zapalenie pęcherza. Dodam, że nie miałam książkowych objawów, czyli pieczenia, bólu przy oddawaniu moczy, czy częstszego oddawania moczu. Wróciłam do domu z niczym tak naprawdę. Przez następny tydzień, nie byłam się w stanie podnieść z łóżka, ponieważ miałam okropne bóle nerek. Miałam badanie moczu, w którym było bardzo dużo bakterii, później ponowne badania i okazało się, że wcześniejsze tragiczne wyniki, wzięły się stąd, że Pani z laboratorium się pomyliła. Przepisano mi Furagin i tyle... Po tych wszystkich poradach mam już dość chodzenia do lekarzy i tym podobne... Bóle nerek pojawiają się nadal, ale problemy z pęcherzem tak jak wcześniej, nie zauważyłam zmian... Nie wiem już co mam robić i gdzie się udać, bo nikt mi nie chce pomóc... A tak notabene, będąc w szpitalu miałam robione USG i było ok, wyszłam ze szpitala i lekarz rodzinny kazał mi udać się na USG raz jeszcze. Na drugim badaniu okazało się, że mam jakiś miąższ w nerkach co oznacza, że było jakieś zapalenie (między badaniami miałam około 1,5 tygodnia przerwy)...I co mam powiedzieć o Naszej służbie zdrowia...
__________________
W miłości mężczyzny i kobiety jest coś bezcennego i można tylko współczuć temu, kto nigdy nie kochał.

Razem: 5.05.03
Żona: 28.08.2010

Będę Mamą
http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxqqmzalc12ipp.png
nena20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-14, 20:32   #9
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

Cytat:
Napisane przez mushroomhunter Pokaż wiadomość
Dobrze wiedzieć, że można zrobić coś takiego, od jakichś 7 lat się zmagam z pęcherze, przeszłam w tym czasie przez paru lekarzy i żaden nie zlecił mi żadnych badań oprócz ogólnego -_-
Ale to nie jest żadne dziwno, normalnie przy hodowaniu bakterii (trwa to 4-7 dni) z moczu sprawdza się, na jakie antybiotyki będą one podatne. A badanie moczu na posiew przy takich problemach to podstawa

Potem na wyniku masz kartkę dołączoną i opis, i wychodzi np. że na 4 antybiotyki bakterie będą odporne, na 5 nie i lekarz musi coś z tych 5 przepisać. O ile dobrze pamiętam (córka miała kilka razy) to jeszcze jest napisane które najsilniej zadziałają.

Tylko jak piszę, z dnia na dzień wyników nie będzie, min. 4 dni się czeka bo te bakterie trzeba wyhodować.

Cytat:
Napisane przez nena20 Pokaż wiadomość
Witam,

z rzekomym zapaleniem pęcherza walczę już od 2 lat. A zaczęło się to tak... wylądowałam w szpitalu z podejrzeniem zapalenia wyrostka robaczkowego. Okazało się, że nic takiego nie ma miejsca natomiast w związku z pobolewaniem mnie prawej strony brzucha wezwano nefrologa, który stwierdził, że mam zapalenie pęcherza. Dodam, że nie miałam książkowych objawów, czyli pieczenia, bólu przy oddawaniu moczy, czy częstszego oddawania moczu. Wróciłam do domu z niczym tak naprawdę. Przez następny tydzień, nie byłam się w stanie podnieść z łóżka, ponieważ miałam okropne bóle nerek. Miałam badanie moczu, w którym było bardzo dużo bakterii, później ponowne badania i okazało się, że wcześniejsze tragiczne wyniki, wzięły się stąd, że Pani z laboratorium się pomyliła. Przepisano mi Furagin i tyle... Po tych wszystkich poradach mam już dość chodzenia do lekarzy i tym podobne... Bóle nerek pojawiają się nadal, ale problemy z pęcherzem tak jak wcześniej, nie zauważyłam zmian... Nie wiem już co mam robić i gdzie się udać, bo nikt mi nie chce pomóc... A tak notabene, będąc w szpitalu miałam robione USG i było ok, wyszłam ze szpitala i lekarz rodzinny kazał mi udać się na USG raz jeszcze. Na drugim badaniu okazało się, że mam jakiś miąższ w nerkach co oznacza, że było jakieś zapalenie (między badaniami miałam około 1,5 tygodnia przerwy)...I co mam powiedzieć o Naszej służbie zdrowia...
Zmień nefrologa. Wystarczy, że w nerkach miałaś piasek (który na usg nie musi wyjść, bo za drobny będzie) i już problemy.

W takich sytuacjach nie ma co liczyć na służbę zdrowia, niestety, tylko lecieć prywatnie.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-15, 09:38   #10
nena20
Raczkowanie
 
Avatar nena20
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: -
Wiadomości: 73
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

Właśnie co do piasku, to niby nie był wykryty w moczu...:/
__________________
W miłości mężczyzny i kobiety jest coś bezcennego i można tylko współczuć temu, kto nigdy nie kochał.

Razem: 5.05.03
Żona: 28.08.2010

Będę Mamą
http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxqqmzalc12ipp.png
nena20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-08-18, 15:56   #11
ma-rzena
Raczkowanie
 
Avatar ma-rzena
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 283
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

dziewczyny dobrze piszą - trzeba zrobić posiew moczu. Ja dopiero, jak zrobiłam posiew i wzięłam antybiotyk do końca, to się tego pozbyłam. No a jak już się pozbędziesz, to musisz pamiętać o zapobieganiu i profilaktyce - dużo wody, ciepłe ubranie, bawełniana bielizna, dużo wit.C i żurawina (.
__________________
Trzecia książka o Sooki Stackhouse się zaczyna czytać

Edytowane przez aniolek-tasmanski
Czas edycji: 2013-09-07 o 11:10 Powód: zdaje się że wszedzie w postach widze reklamę
ma-rzena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-02, 17:45   #12
_Asiaczek_
Rozeznanie
 
Avatar _Asiaczek_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 586
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

ja kilka lat temu miałam zapalenie pęcherza 3-4 razy w roku. wyleczyłam się na stałe preparatem Liść Oliwny w kapsułkach, trzeba wybrać ze 3 opakowania,od tego momentu mam spokój liść wybija bakterie chorobotwórcze i wirusy, podnosi odporność organizmu. biorę profilaktycznie raz do roku jedno opakowanie i nie choruję dodam że mojej mamie i cioci też pomógł ten preparat (ja go brałam na gronkowca a przy okazji pozbyłam się zapalenia pęcherza)
_Asiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-02, 23:27   #13
ma-rzena
Raczkowanie
 
Avatar ma-rzena
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 283
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

Cytat:
Napisane przez _Asiaczek_ Pokaż wiadomość
ja kilka lat temu miałam zapalenie pęcherza 3-4 razy w roku. wyleczyłam się na stałe preparatem Liść Oliwny w kapsułkach, trzeba wybrać ze 3 opakowania,od tego momentu mam spokój liść wybija bakterie chorobotwórcze i wirusy, podnosi odporność organizmu. biorę profilaktycznie raz do roku jedno opakowanie i nie choruję dodam że mojej mamie i cioci też pomógł ten preparat (ja go brałam na gronkowca a przy okazji pozbyłam się zapalenia pęcherza)
a ten liść oliwny nie wybije pozytywnych bakterii, np nie zniszczy flory bakteryjnej w jelitach? ja jakoś bym się bała, zdecydowanie wolę "bezpieczniejsze" ś czy żurawinę do piciaw postaci soku czy herbatki.
__________________
Trzecia książka o Sooki Stackhouse się zaczyna czytać

Edytowane przez aniolek-tasmanski
Czas edycji: 2013-09-07 o 11:11 Powód: reklama produktu
ma-rzena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 09:51   #14
_Asiaczek_
Rozeznanie
 
Avatar _Asiaczek_
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 586
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

Cytat:
Napisane przez ma-rzena Pokaż wiadomość
a ten liść oliwny nie wybije pozytywnych bakterii, np nie zniszczy flory bakteryjnej w jelitach? ja jakoś bym się bała, zdecydowanie wolę "bezpieczniejsze" środki, typu prouro czy żurawinę do piciaw postaci soku czy herbatki.
nie,nie wybije, są tam te same substancje,co np. w oliwie z oliwek, tylko w większym stężeniu drzewa oliwne są bardzo odporne, poczytaj sobie jak nie wierzysz. po co łykać jakieś żurawiny,co pomagają jak umarłemu kadzidło. skoro są środki naturalne i bardzo skuteczne a przy tym bezpieczne. ja odkąd odkryłam liścia, polecam go wszystkim znajomym,bo bardzo mi pomógł. miałam gronkowca i ciągle chorowałam,a teraz jak ręką odjął wyczytałam też o nim na jakimś forum, bo od lekarza to nie ma co się spodziewać środków naturalnych. jeszcze z środków bez recepty polecam Urosept, natomiast furagina jest beznadziejna,zalecza tylko na moment,a potem za chwilę to samo
_Asiaczek_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-03, 10:01   #15
flybird
BAN stały
 
Avatar flybird
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
Dot.: Zapalenie pęcherza nawraca, help!

Cytat:
Napisane przez _Asiaczek_ Pokaż wiadomość
nie,nie wybije, są tam te same substancje,co np. w oliwie z oliwek, tylko w większym stężeniu drzewa oliwne są bardzo odporne, poczytaj sobie jak nie wierzysz. po co łykać jakieś żurawiny,co pomagają jak umarłemu kadzidło. skoro są środki naturalne i bardzo skuteczne a przy tym bezpieczne. ja odkąd odkryłam liścia, polecam go wszystkim znajomym,bo bardzo mi pomógł. miałam gronkowca i ciągle chorowałam,a teraz jak ręką odjął wyczytałam też o nim na jakimś forum, bo od lekarza to nie ma co się spodziewać środków naturalnych. jeszcze z środków bez recepty polecam Urosept, natomiast furagina jest beznadziejna,zalecza tylko na moment,a potem za chwilę to samo
nie stosowałam liścia oliwnego więc się nie wypowiem ale żurawina i wspomniany wyżej prouro też jest środkiem naturalnym co do uroseptu i furaginum w sumie się zgadzam - mam takie same odczucia
flybird jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:23.