Piękne, młode i szalone, 30+, 40+- część V.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

A chyba wiem, pewnie aperol spritz . Bardzo trendy w ostatnich latach, ale ja również za nim nie przepadam, bo nie lubię smaku cierpkiej goryczy a w tym drinku takową wyczuwam.

Wróciłam do domu, w połowie stopiona

Kama, szczęśliwej podróży i samych cudownych wrażeń .

[Pani_Robot]

Ja szczerze mowiac nie umiem nawet dezaktywowac trybu nocnego, bo czasem kurier dzwoni przed 8 i , wycisza go automatycznie.

Prosecco jest fajne, kupuję szczeniaczki, bo gdzie bym butelkę sama obaliła. Ja mam taką głowę, że po tych 2 kieliszkach ze szczeniaka już mi ostro szumi, a dwa dni pod rząd to nie mam ochoty pić. Jednak wolę słodkie... Uwielbiam cydr, nawet ten w wersji redneck jak StrongBow Cydr mogę pić i dwa razy w tygodniu.

Byłam z małym na płukaniu rany, chciał zjeść techniczkę. Z Ryśkiem na rehabilitacji. Nieposiadanie prawa jazdy to w moim wypadku koszmar. Matka przy ludziach się popisuje, jasne, poniża mnie, ale w bardzo zawoalowany sposób, natomiast w samochodzie wpada w furię. Spłaca mi (jak krew z nosa) te pieniądze, które wzięła na mieszkanie, ale przy ludziach i oficjalnie robi tak, jakby mi je dawała. Pozory muszą być zachowane. Wczoraj stwierdziła, że skoro KUPIŁA mi bojler, to ona zdecyduje gdzie ma wisieć. (Przemoc ekonomiczna jak ta lala.) Już na stronie, gdy nikt nie mógł usłyszeć poinformowała, że podliczy wszystko w domu, bo odlicza go od długu oczywiście. Wręczyła też Panom ze swojego portfela pieniądze za robociznę plus dodatkowe 50zł (jakby w chwili obecnej którąkolwiek było stać na takie napiwki). Wyjaśniła mi jak wyszli, jw. że to z moich pieniędzy I wiecie... ja tak szczerze mówiąc nie wiem w ogóle jak znalazła się w moim mieszkaniu i po co To nie jest człowiek, który by pukał do drzwi. Wchodzi jak do obory, a że ci się kręcili, to było otwarte.
Oberwałam za... "rządzących Polską Żydów, którzy trzymają stronę swoich, stąd mamy inflację, bo wszystkie pieniądze idą dla Żydów", niestety nie udało mi się dowiedzieć, czemu nienawidzi wszystkich, ale może dla zasady. Musiała się pośmiać i z czarnych, choć "osobiście nic do nich nie ma", za to do innych nacji już tak, bo np w którymś kraju mają... dużo gangów. Aż się bałam pytać o homoseksualistów. Ale cóż, kobita przeżywa, że Tusk miał dziadka w Wehrmachcie Idolem mojej matki jest Grzegorz Braun

Znajomy, zresztą nie on jeden, radził zacząć pisać o niej książkę, ale chyba nie mam do tego tyle zdrowia. Dziś cytowała lekarzowi diagnozę psa, której... nikt nie postawił. Kolejna rzecz, jaka jej się uwidziała.

Fizjo polecił zabrać Rysia do Wrocka na rezonans, żebyśmy się dowiedzieli, czy jest sens rehabilitować, czy to nie choroba genetyczna, która rozwala rdzeń.

Albo mam jakieś dni bycia nadwrażliwą, albo trafiam na niemiłych ludzi ostatnio... Mój sąsiad, który pomagał z zakupem i instalacją bojlera przemiły człowiek, ale był z nim nasz cieć - ten, co mi zrobił o 7 rano w sobotę awanturę, że mam za duże wycieraczki i no dziad jest okropny. Nigdy mu się nie naraziłam, a reaguje na mnie straszną alergią - wczoraj był tu z sąsiadem pół godziny i się co chwilę o coś rzucał, a przygarnął łatwą kasę za 20 minut pracy...

Fizjo mojego psa to człowiek również dziwny. Zawsze z kamienną twarzą, niby kulturalny, pomocny, ale taki oschły w rozmowie. Mam wrażenie, że to typ, który bardzo nie lubi ludzi i nie próbuje się z tym kryć. Ponieważ jest w kanonie jeśli chodzi o urodę, moja matka zawsze rzuca przy nim jakiś dwuznaczny tekst, jakobym smoliła do niego cholewy.
Będę ją niestety jeszcze z miesiąc widywać A później sklejać nadszarpnięte nerwy do kupy...

Z dobrych wieści, przyszedł wczoraj po południu zamówiony wieszak na szafę kapsułową. Nie mam pojęcia jak udało się go tak szybko dostarczyć. Nawet paczki nadawane w moim mieście docierają po dwóch dniach, a tutaj jakieś 16 godzin

Cinde świetne te szorty Mierzyłam bardzo podobne w H&M z ciut krótszą nogawką.

Gosia zmodyfikowałaś nieco pulę genetyczną, to ten dzieć wyszedł w wersji z włosami Jak się macie? Ja się też urodziłam z czarnymi, później byłam złotowłosa kilka lat.

Reign a jaki obwód? Bo ja mam E/F przy 70. (Każda innego rozmiaru ) Luźnych ubrań nie mogę, ani takich bez pleców, ale jak są ciut przyciasne topy czy body, to idealnie, bo wszystko siedzi na miejscu. Lubię tez koszulki z wszytym stanikiem.
I dziekuję za miłe słowa. Oj tak, nie ma nic gorszego niż ciuch z efektem ludzika Michelin. Momentalnie daje efekt +10kg i wyrzuty sumienia.

Dostaję castingowy spam, jakaś agencja odkopała stare maile, z czasów, kiedy ciało modelki nie oznaczało zwłok w szafie Wcześniej szukali energetycznych 60latek, teraz do jakiegoś randkowego reality show "40 vs 20"... W sumie, nawet gdybym się zakwalifikowała, to zaraz by mnie wyrzucili, bo bym tylko spała, a tam pewnie zdjęcia od 5 rano Ale nie, nie marzę o kompromitacji na oczach połowy Polski. Jakoś wolę się kompromitować w kameralnym gronie Wystarczy, że kurier widzi jak wyglądam świeżo wyciągnięta z łóżka.

---------- Dopisano o 14:58 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Body już mierzyłam, jest super. W ogóle ciuchy NA-KD bardzo mi pasują wizualnie. Kliknęłam jeszcze to: https://img01.ztat.net/article/spp-m...pg?imwidth=762

A dzisiaj mamy jeden z tych dni, kiedy nie można rano wyjść z domu bez prysznica. Bez śniadania tak, ale bez prysznica nie...

[Soso]

Ja nawet lubię Aperola, choć w sumie latem najczęściej piję gin z tonikiem, przy czym nie może to być lubuski, ani nic podobnego Ale dobry gin to dla mnie właśnie taka specyficzna gorycz, więc pewnie Ci Cinde nie bardzo pasuje.

Reign of light zdjęcia do dokumentów to specjalna kategoria zła

Kamlisa szacun, że potrafisz się rozsądnie spakować mnie się regularnie zdarza brać za dużo rzeczy, a potem pół walizki wraca nienoszone i nieużywane (również kosmetyki). Jeśli wreszcie mój wylot na Sri Lankę dojdzie do skutku, to planuję tam lecieć jako minimalistka , między innymi także dlatego, że nie planuję tam wypożyczać samochodu i polecę bez partnera, zatem wszystko będę musiała nosić sama. Mam szczerą nadzieję, że to ostudzi moje nieumiarkowanie w pakowaniu.

Jaki filtr bierzesz? Z moich odkryć - do ciała fajny jest spray Vichy.

zastrzezona W Grecji byłam tylko na Krecie, ale OMG, te sery to mi się po nocach śnią Widziałam teraz, że z Gdańska są loty na Santorini i Mykonos, także w krótkich weekendowych opcjach i tak chyba zrobię urodzinową niespodziankę partnerowi, tym bardziej, że on z kolei ciagle mogłby jeść taramasalatę.

Pani Robot a jak jakość i skład tych ubrań z Nakd? Kiedyś się napalałam, ale ktoś mnie ostudził strasząc jakością.
Z mamą masz prawdziwy kosmos, ale może to trzeba jednym uchem wpuszczać, drugim wypuszczać?

[Kamlisa]

Tak,jak pani R - wole cydr niz prosecco. przemawia tez do mnie vermouth i podobne z woda sodowa i lodem A prosecco jako wytrawne samo do picia sie nie nadaje, tak, jak wytrawny szampan..
Pani R, Ty po prostu musisz byc urobiona po czubek nosa Jak bys miałą tylko takiego spokojnego, bezproblemowego kota, jak Fela - umarłabys z nudow, albo szukała kolejnego kota, juz wymagajacego stałej opieki
Ciezko masz z matka, nie da sie ukryc. Coz, jedyne, co przychodzi mi do glowy, a co moze byc przykre do zrobienia - gdy ona robi Ci publicznie przykrosci czy Cie upokarza - z kamienna twarza wyjasnic tamtej osobie, ze poczatki Alzheimera sa niestety problemem...Brutalne sciecie piłki na jej strone.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Soso

Ja nawet lubię Aperola, choć w sumie latem najczęściej piję gin z tonikiem, przy czym nie może to być lubuski, ani nic podobnego Ale dobry gin to dla mnie właśnie taka specyficzna gorycz, więc pewnie Ci Cinde nie bardzo pasuje.

U mnie ciężko będzie z czymkolwiek trafić, bo nie lubię drinków. Większość jest dla mnie za słodka. Ogólnie nie przepadam za alkoholem, a jak już pije (raz na rok), to z zamiarem, żeby mi zaszumiało w głowie (skoro kolejnego dnia mam umierać, to już idę na całość), a drinków musiałabym wypić 15 by mi się to udało, więc wybieram mocniejsze i mniej rozrzedzone trunki

Za to smak szampana uwielbiam , ale żeby mi nie spowszedniał, to delektuje się nim wyłącznie podczas specjalnych okazji (pare razy do roku). Chyba najlepszy jaki piłam do tej pory, to Veuve Clicquot. Do Dom Perignon jeszcze nie dotarłam, ale miejmy nadzieje, ze wszystko przede mną .

Pójde chyba jednak za przykładem Pani_R i kupie sobie jutro "szczeniaczka" . W ogóle tak się na to mówi? Słyszałam o "małpkach", ale to chyba na malutkie buteleczki wódki.

W niedziele chyba pojedziemy nad pobliski zalew .

[Pani_Robot]

Cinde szczeniaczek, małpka, seteczka to wszystko były okreslenia na małą wódkę właśnie Tylko małpka mi się już tak pato kojarzy, to wolę okreslenie szczeniaczek. Nad który zalew się wybieracie? Są dwa fajne w województwie, ale dość daleko - Jeziorsko i Sulejowski. Nad pierwszym miałam cudne zdjęcia, a nad drugim stałam świeżo po operacji wracając do domu

Kama, a wiesz, że tak zrobiłam? Opowiadała fizjoterapeucie Baryśka, który ją lubi, więc też nie będę się zagłębiać w historie rodzinne, bo i postronni nie lubią dostawać takimi informacjami po głowie, diagnozę, która nie miała miejsca, więc po cichu mu powiedziałam, że mama jest w wieku, w którym zaczynają się jej kręcić pewne rzeczy, odszukałam opis CT i odczytałam wszystko, co na nim było. Dziś zapewniała weterynarza, że Felek ma świetny apetyt (nie moze byc jedna osoba z dwoma psami, bo to dwa rozne gabinety o tej samej godzinie), a ja jej ani słowa o Felka jedzeniu nie wspominałam. On, jak każdy zwierzak chyba teraz jeść za bardzo nie chce, bo temperatury. Łapy ma obie przednie okropnie spuchnięte. Antybiotyk dostaje codziennie w zastrzykach plus płukanie rany. W ramach relaksu wyszorowałam materac z wypadku, ktory sie zdarzył pieskowi po narkozie i chyba już nie śmierdzi. Rozmoczyłam po prostu w małej ilości wody kapsułkę do prania. Żadne tam płyny do czyszczenia. I co mnie zdziwiło, trudniej bylo ten psi mocz o niskim ciężarze zmyć niż to, co wyrabiał tutaj kotek Jacuś jak był. Może kwestia ilości, bo przeciez powinno być odwrotnie.

Soso te ciuchy, które mnie interesuja - asymetryczne crop topy, body, to wszystko bawełna z elastanem. Trafiłam na Vinted nówki, więc okaże się w praniu (dosłownie).

Wynagrodziłam się znowu włoskim żarciem za dzisiaj. Czas dostawy - 1,5h

A z alkoholi jestem wielką fanką arbuzowego Sommersby. Nie czuć alkoholu, taki soczek. Upijać się nie znoszę, lekki szum to wszystko. Taki luzik po połowie piwa.

[Reign]

Wlasnie sie dowiedzialam, ze od jutra Amerykanie moga znow wjezdzac do Polski.
Teraz, kiedy sie umowilam do konsulatu. Ale fajnie! To moze polece wczesniej.

Pozdrawiam z pracy


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Reign of light]

Mam juz bilet!! Lece w sierpniu na 2 tygodnie <3 <3 <3
Ale masakra, zeby znalezc wolne miejsce
Ludzie sie dowiedzieli, ze mozna juz latac i wszystko wykupuja
Bilety podrozaly, pewnie chca sie odkupic Musialam doplacac do voucher, no ale nie wazne, grunt, ze lece
no strasznie sie ciesze, bardzo jestem zadowolona. Od razu poprawil mi sie humor

Pozdrawiam, slodkich snow

Ahhh, Kama bezpiecznej podrozy i udanego urlopu

[gosia261282]

Super Reign!

Kama, wypoczywaj

Ja walczę z nawałem pokarmu. Bolesne te początki karmienia

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[zastrzezona]

Dzień dobry

Cieszę się latem a Wy? Nie mogłam się doczekać tego słońca, nastrój do wstawaia od razu lepszy

Świetna wiadomość Reign
i nareszcie spotkasz się z rodzinką

Soso też zerknęłam na loty przez Ciebie i ser

Ja moge lecieć z Katowic albo z Krakowa, mniej więcej taki sam dojazd ode mnie na oba lotniska- ok. 40 minut

Gosiu, wiem o czym mówisz odciągasz mleko czy tylko wyciskasz, żeby pierś była w miarę miękka?
Ja w drugiej ciąży walczyłam z nawałem pokarmu przez trzy doby, potem wyregulowało się to samo, ale był moment, że odciągałam i wylewałam. Jedna pierś zrobiła się twarda jak kamień i mnie pomogły okłady z liści białej kapusty, wyciągnęły stan zapalny, to metoda, którą naprawdę polecam, bo sama przetestowałam

Na pewno się to wyreguluje, bo to jakoś 2/3 doba po porodzie jest, więc masz objawy książkowe

Kama dobrego lotu, poproszę o fotorelację z pięknej Grecji, zdjęcie wszystkiego: krajobrazów, jedzenia, hotelu, daj nacieszyć oko

Pani R. jeszcze raz to powtórzę: dzielna jesteś w opiece nad pieskami, wspieram dobrym słowem w trudnych relacjach z mamą sama jestem matka i nie wyobrażam sobie, żeby się tak zachowywać...

Muszę doczytać, co tam jeszcze napisałyście, bo mi pamięć szwankuje

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Pani_Robot

Nad który zalew się wybieracie? Są dwa fajne w województwie, ale dość daleko - Jeziorsko i Sulejowski. Nad pierwszym miałam cudne zdjęcia, a nad drugim stałam świeżo po operacji wracając do domu

Sulejowski Jak tam ostatnio byłam, to natrafiłam na plaże nudystów .

Reign, super wieści

Napisane przez zastrzezona

Cieszę się latem a Wy? Nie mogłam się doczekać tego słońca, nastrój do wstawaia od razu lepszy

Bardzo sie ciesze, bo lubie lato Fajnie słyszeć, że dobrze się czujesz!

Jedno co mi w ostatnich dniach jednak trzyma się głowy, to myśle o zwierzętach na wsiach, przy tych metalowych budach, na tym piekącym słońcu Zima jest potworna dla nich, ale takie upały również

Kotom, oprócz jedzenia, daje też ostatnio wode - piją biedaki znika szybko.

Miłego weekendu, dziewczyny

[sand]

można dołączyć do Was? Podczytuję od niedawna
Mam 39lat, męża, 7 letniego syna, pracę w korpo (teraz zdalnie). Lubię spędzać wolny czas w górach, czytać, pływać. No i lubię prosecco to tak w małym skrócie o mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zastrzezona]

Jasne witaj fajnie, ze nam grono piszących się powiększy

Skaczę miedzy praniem a ogarnianiem mieszkania, także ten... czytam Was z doskoku

Cinde właśnie... biedne... nawet nie chcę się nakręcać, moje koty nie piją teraz i nie jedzą, młody wytarł je wilgotnym ręcznikiem.

A propos drinków, dzisiaj na imprezie piję martini z wódką i zieloną oliwką

[gosia261282]

Hej Sand

[Kamlisa]

Reign, super wiesci nareszcie spotkasz sie z rodzina...
Hej Sand
Moje koty jedza całkiem normalnie, siedza na dworze, w zagrodzie, tam maja i drzewko i cien i domki i wode oczywiscie. i dostaja smietanke Wycierania recznikami im nie proponowałam...

[Reign]

Dziekuje dziewczyny

Strasznie sie ciesze, juz sie nie moge doczekac
Ale zrobilam niespodzianke rodzince wszyscy bardzo sie ciesza

Pewnie zahacze o gabinet ME

Sand witaj

Zastrzezona udanej imprezki!

Kamlisa udanego wypoczynku!

Moja Mama z reszta brygady jedzie jutro nad morze, udalo im sie zmienic daty, malutki ma sie lepiej

PaniR 75/80, zalezy od marki

Cinde mam pytanko dot. ME, bo Ty chyba bylas u kogos w Warszawie, kogo polecasz? Pytam dla kumpeli, bo ja to chyba pojde tam, gdzie Ty na Botox, tam tez bywa tesciowa mojej siostry

Gosiu mam nadzieje, ze maluszek I Ty dobrze sieeczujecie, odespalas troszke ?

Milego weekendu


Sent from my iPhone using Tapatalk

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Hey, Sand Z której części kraju jesteś?

Zastrzezona, udanej imprezy

Reign, w Warszawie nie byłam u nikogo. Jedynie u doktorki w Łodzi, a po raz pierwszy w Poznaniu - lekarz tam jest genialny, ale troche za daleko dla mnie na jeżdżenie na 15-minutowy zabieg.

[Kamlisa]

polecena obu watkach
https://allegro.pl/oferta/magic-bron...ml-10802131587
bardzo przyjemny, lekko brazujacy, lekko złocący balsam na okres lata. slicznie mieni sie w słoncu, podobnie, jak olejek nuxe, ale nie ejst tłusty. nie ejst to samoopalacz, brazuje bardzo subtelnie, ale raczej nie do białych ciuchow.
Przez Was podreptałam do żabki i kupiłam wode gazowana do tego cin cin, ktory wynalazłam w szafce z alkoholami Woda z nuta zapachowa ( bez słodzika) i to słodkie, cytrusowe wino - pychota na upał

[kasztanka3]

Reign, super wiesci o wyjezdzie, gratuluje

Napisane przez Ava_

Wcześniej się zastanawiałam czy nie wrzucić prosecco w moja listę rzeczy, bez których nie da się żyć Powiem szczerze, ze nawet wielkiej różnicy pomiędzy prosecco a szampanem nie czuje. Tzn inaczej, czuje, ale nie robi mi to różnicy. Zabookowalam miejsce w pubie na jutrzejszy mecz Polski z Hiszpania, od razu z prosecco w pakiecie, co by było łatwiej oglądać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Lubie wiekszosc musujacych win, cave, prosecco, szampana - kazde chetnie wypije ze smakiem
Wspomniane wyzej Somersby brzmi dobrze, ale u mnie jest chyba tylko jablkowe i gruszkowe dostepne.
Z innych marek najczesciej widze smaki typu "berries" czy truskawka z limonka.
Kusi mnie to:
https://www.liquorland.com.au/beer/m...-330ml_3643528
Ale moj maz ma nietolerancje alkoholu wiec jesli mi nie podejdzie to kto wypije te 24 butelki?
Malo ktory cydr jest dostepny pojedynczo, w wiekszosci sa 12-paki, 24-paki i jeszcze wieksze opakowania zbiorcze. Nie odpowiada mi to, bo przewaznie pije wino, rzadko mam ochote na cos innego.
Jesli chodzi o alkohol, to w ostatnich latach przewaznie pijam prawie ze lokalne nowozelandzkie sauvignon blanc. Wiem, ze w niektorych polskich sklepach widywalam tutejsze wina (na pewno australijskie Yellow Tail, ale widywalam tez nowozelandzie z regionu Marlborough) wiec jesli traficie w sklepie na to, to bardzo je polecam, jest przepyszne
https://www.liquorland.com.au/white-...-750ml_1028195

Znacie kosmetyki do makijazu Iconic London? Kupilam wczoraj wlasnie podklad w sztyfcie i cien do powiek w kremie, nigdy nie mialam nic tej marki i jestem ciekawa, czy sie polubimy.

Wklejam tez zdjecie syna, bo moje dziecko jest takie piekne

[Kamlisa]

Kasztanka, sliczny
Moje rude koty (oba) maja tendencje do wycieku z kanalikow łzowych, wyglada to, jak spiochy, u innych tego nei zauwazyłam...moze dlatego, ze nie maja białych pyszczkow
Wiecie, siedze sobei i popijam cin cin z woda sodowa i lodem i akurat trafiam na artykuł na wp o szkodliwym wpływie alkoholu, zwłaszcza w czasie upałow I sece i watroba i cisnienie i puste kalorie...Miałam ochore na drugiego drinka, na szczescie cic cin było nieduzo, wiec juz sie nie załapałam, to sobie zrobiłam ta sama wode z sokiem z cytryny - i ratuje teraz moja watrobe i serce i cisnienie, nadgryzione poprzednim napitkiem
jeszcze w kwestii filtrow - co uzywam teraz
https://eliksirsklep.pl/httpeliksirs...html-p-96.html
lekka emulsja, nie bieli, nie tłusci, niczego nei wymaga - nakladam i finito.

[Reign]

Cinde a to jeszcze lepiej, kumpela wlasnie z tamtych stron, ale byla gotowa jechac do Warszawy, bo to mnie sie cos ubzduralo z ta Warszawa

Kamlisa ja myslalam, ze Ty juz w podrozy, a Ty sie chyba dopiero znieczulasz przed podroza

Kasztanko Dziekuje! A yellow tile znam bardzo dobrze, dosc czesto kupuje
Sliczny koci synus


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kasztanka3]

Napisane przez Kamlisa

Kasztanka, sliczny
Moje rude koty (oba) maja tendencje do wycieku z kanalikow łzowych, wyglada to, jak spiochy, u innych tego nei zauwazyłam...moze dlatego, ze nie maja białych pyszczkow
Wiecie, siedze sobei i popijam cin cin z woda sodowa i lodem i akurat trafiam na artykuł na wp o szkodliwym wpływie alkoholu, zwłaszcza w czasie upałow I sece i watroba i cisnienie i puste kalorie...Miałam ochore na drugiego drinka, na szczescie cic cin było nieduzo, wiec juz sie nie załapałam, to sobie zrobiłam ta sama wode z sokiem z cytryny - i ratuje teraz moja watrobe i serce i cisnienie, nadgryzione poprzednim napitkiem
jeszcze w kwestii filtrow - co uzywam teraz
https://eliksirsklep.pl/httpeliksirs...html-p-96.html
lekka emulsja, nie bieli, nie tłusci, niczego nei wymaga - nakladam i finito.

Bowie tez tak ma, zazwyczaj tylko z jednego oka i tylko raz na pare miesiecy.
Nasz wet twierdzi, ze to pozostalosc po kocim katarze ktory mial zanim go przygarnelismy.
No ale ja tez latam do weta z kazda ☠☠☠☠☠☠☠a - a jesli nie osobiscie, to pisze do niego na facebooku albo rozmawiam na wideoczacie, pewnie biedny ma mnie momentami dosc W zeszlym roku sie nawet smialam ze przeniosl gabinet troche dalej zeby mi utrudnic dotarcie do niego Ciagle jest na tej samej ulicy, ale dojazd teraz zajmuje mi blisko 10 minut, a wczesniej bylo to 5 minut (jakis kwadrans pieszo). Mamy tez weta po drugiej stronie ulicy, ale strasznie nie lubie tego gabinetu, mam wrazenie ze nie pracuje tam nikt kompetentny, bylismy tam dwa razy i nigdy wiecej, juz wole jechac 15 km do calodobowego gabinetu ktory slono sobie liczy za swoje uslugi. Zreszta zdarzylo nam sie pare tygodni temu w pospiechu tam jechac w srodku nocy, na szczescie okazalo sie, ze byl to falszywy alarm, ale strachu sie najadlam wystarczajaco chyba na reszte zycia

Z niebielacych lekkich filtrow polecam Biore Aqua Rich Essence, jest to przyjemna dla budzetu opcja
https://www.yesstyle.com/en/tcuc.AUD...pid.1089038401

[zastrzezona]

Dziękuję Cinde

Wam wszystkim miłego reszty dnia idę się odpicować

a tak na serio doprowadzić do porządku po sobotnich porządkach

[Pani_Robot]

A ja sobie zrobiłam dzień dziecka, w ramach odpoczynku szperam za okazjami ciuchowymi, jako, że uwidziało mi się latem trochę odmłodzieżować stylówki. Kliknęłam beżowy, obcisły longsleeve off shoulder, białe body z geometrycznymi wycięciami i czarne body z rękawem do łokcia i dekoltem karo. Zgodnie z zamysłem Cinde
Wszystko zamierzam nosić do prostych jeansów z szerszą i węższą nogawką, jedne z dziurami na kolanach. Chętnie przygarnęłabym jeszcze jakieś czarne.

Kama podziwiam - w taką pogodę alkohol by mnie ugotował, no chyba, że piłaś w sypialni

Powiem Wam, że jestem tak głodna słońca po tej wiecznej zimie, że nawet nie tykam zasłon. Ot wentylator mnie smyra po plecach, mam taki mocny, wielki metalowy. Na górnym oknie bambusowa roleta, która jest opuszczona cały rok te 70cm, więc w twarz nie świeci. Jest przesielsko i nie wiem czy z wiekiem mi już coraz mniej przeszkadza, czy grube mury się jeszcze nie nagrzały? Absolutnie nie mam problemu z tymi temperaturami.

Psiaki wydoiły właśnie po litrze wody, piją jak szalone i prawie nie sikają. Zastrzyki podane, obiad zjedzony. Laba, bo o spacerze nie ma mowy. Matka twierdziła, że Felek chciał pogryźć techniczkę, ale z tego, co udało mi się ustalić ani nie warczał, ani nie capał, ot ponoć "wyglądał jakby miał ugryźć" Właśnie robiłam mu te same kroki - płukanie rany drenami, trzy zastrzyki. Głowy od podłogi nie oderwał, raczej jak pacjent, który wcale nie chce patrzeć, jak mu pobierają krew i z zacięciem patrzy w przeciwnym kierunku.

Nakryłam chłopaków bardzo mokrymi ręcznikami (odcisnęłam je tylko troszkę z wody). Myślę, że zostały zaakceptowane.

Fela się ślini na potęgę jak jest zadowolona. Kapie jej z pyska mocno, a zadowolenie to jej stan domyślny.

Reign super wieści To faktycznie nie ma co porównywać naszych rozmiarów, bo ja mam 70, więc automatycznie miska o wiele mniejsza.

Zastrzeżona stylówka gotowa na wyjście?

Cinde ja ciągle trafiam w sieci na wsioków, którzy rozmnażają te psy dalej i dalej, a trzymanie w kojcu uważają za szczyt szczęścia Nic do nich nie dociera, próbujesz rozmawiać - natychmiast zaczynają Cię wyzywać.

Kasztanka zdjęcie Pro! Zrobiłam sobie screeena na telefonie.

[Kamlisa]

wylatuje jutro o swicie, a w hotelu wyladuje wieczorem. to bedzie ciezki dzien, ale jak wszystko, co nieprzyjemne - tez przeminie
Pani R, a kot nie ma problemow z zebami...? U nas sie slini Maciek, a on ma...no 1 kieł i nie pamietam czy cos jeszcze, głownie łyka jedzenie. A Sprytuś się slini, bo taka jego uroda

[Pani_Robot]

Kama widziałam tyle, co było ziewane, ale zabki wyglądają ślicznie. To wciąż młoda kotka, oceniono ją na 6 lat.

Pamietacie, jak się tak jarałam kolekcją kostiumów w H&M? Wzięłam costam do przymiarki, kilka modeli i rozmiarow, dziś mam czas, więc rozpakowałam... Nie wiem jak mocno musiał retuszer pracować nad modelkami, żeby to wyglądało atrakcyjnie. Brałam góry w formie topów i czy to 38 czy 36, czy 40, są przeznaczone na mini biusty, a przy okazji deformują piersi. Jeśli ja mam różnicę w obwodach jakieś 20cm, to te topy były na różnicę do 13cm może. Podobnie z dołami.... 38 przyciasne, 40? Przyciasne. 42?! No w sumie identyczne jak 38, wszystkie w pasie (wysoki stan) mają tak max 75cm, inaczej efekt szyneczki. Biodra do 90. To jaka kobieta w rozmiarze 42 ma obwód bioder 90? Ehh

Dziś chyba ostatni dzień działa w H&M kod JUSTYNA15, a może jeszcze jutro?

A jakbyście szukały na próbę NA-KD nie z Vinted, to mają outlet online, ciuchy od 12zł.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Kupiłam "szczeniaczka" . Chłodzi się w lodówce. Akurat jest okazja, bo mecz o 21-ej. Bedziecie oglądać? Nie interesuje się piłką nożną, ale ten ogladne. Nie nastawiam się jednak na nic pozytywnego (słaby ze mnie kibic), w szczególności, że nasza reprezentacja ma chyba inne priorytety, zdjęcie Krychowiaka z wakacji dość dobrze obrazuje jakie .

Kasztanko, cudny Bowie, jak zawsze Słyszałam o Iconic London, ale nic od nich nie miałam. Dzięki za przypomnienie o marce, jak będę w Douglasie, to podreptam do ich stoiska i zobacze co tam mają ciekawego

Pani_R, świetnie brzmią te Twoje nowe zakupy. Bedzie Ci w nich cudownie

My byliśmy dokupić kwiatki na balkon i zrobić zakupy spożywcze. Jest bardzo gorąco. Cały dzień chodzę po mieszkaniu w topie i figach. Okna zamknięte na 4 spusty, bo jak się je otworzy to od razu ukrop.

Dziewczyny, takie może dziwne pytanie, ale co uważacie o targowaniu się z osobami, które np. robią u Was remonty, malowanie, naprawianie, itp.? Czy targowanie się, to cebulactwo czy to coś zupełnie normalnego? Nie znam się na tym zupełnie. Ostatnio znalazłam tzw. "złotą rączkę" by mi coś w mieszkaniu naprawiła (drobna rzecz, nikt mi tego nie chciał zrobić) i cene jaką sobie krzyknął za 15 minut pracy mnie lekko zszokowała a ja taka sierota, no nie wiem czy wypada w ogóle targowac się w takich przypadkach czy nie?

[gosia261282]

Cinde, ja spytałabym grzecznie czy mogę prosić o rabat, bo cena jest dla mnie wysoka.

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[gosia261282]

Kwiatki od K IMG_20210618_214727.jpg

Wysłane z mojego ELS-NX9 przy użyciu Tapatalka

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Gosiu, ale prześliczne! Rozpieszcza Cię. To dobrze, tak powinno być .