Mamusie sierpniowe 2020 cz. III

[*Catherrine*]

Dziewczyny, co Wy za szczepienia teraz macie? My byliśmy ostatnio w grudniu (5-6 miesiąc) i teraz kolejne dopiero w 13-14 m.ż. mamy...

U nas ciągle marudzenie z powodu zębów A jeszcze żaden nie wyszedł 🤷

Antek pełza jak mały samochodzik, ćwiczy bujanie na czworakach, leży na boku tak podniesiony, może niedługo usiądzie

Czy Wasze dzieci też się tak wiercą na krzesełku do karmienia? Nie wiem czy to kwestia niewygodnego krzesełka czy tego, że on jeszcze nie siada sam i zsuwa się w tym krzesełku jak się tak wierci🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez *Catherrine*

Dziewczyny, co Wy za szczepienia teraz macie? My byliśmy ostatnio w grudniu (5-6 miesiąc) i teraz kolejne dopiero w 13-14 m.ż. mamy...

U nas ciągle marudzenie z powodu zębów A jeszcze żaden nie wyszedł 🤷

Antek pełza jak mały samochodzik, ćwiczy bujanie na czworakach, leży na boku tak podniesiony, może niedługo usiądzie

Czy Wasze dzieci też się tak wiercą na krzesełku do karmienia? Nie wiem czy to kwestia niewygodnego krzesełka czy tego, że on jeszcze nie siada sam i zsuwa się w tym krzesełku jak się tak wierci🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My mamy opóźnienie bo zaczęliśmy szczepić w 4 miesiącu (covid, zamknięta przychodnia, to podcinanie wędzidełka i tak zeszło). Więc mieliśmy teraz trzecią dawkę 6w1 i pneumo. Teraz już będziemy mmr właśnie w 13-14 miesiącu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez justysiaa89

My mamy opóźnienie bo zaczęliśmy szczepić w 4 miesiącu (covid, zamknięta przychodnia, to podcinanie wędzidełka i tak zeszło). Więc mieliśmy teraz trzecią dawkę 6w1 i pneumo. Teraz już będziemy mmr właśnie w 13-14 miesiącu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No my teraz też trzecia dawka 6w1. Miałam się zgłosić po 11 lutego z małą, ale dzwoniłam, żeby odroczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez baby blues

No my teraz też trzecia dawka 6w1. Miałam się zgłosić po 11 lutego z małą, ale dzwoniłam, żeby odroczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My po 9 marca ale też przed tymi chrzcinami już nie chciałam i tak zeszło. Ale ważne że w końcu nadrabiamy, teraz do roczku trochę spokoju

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[literka28]

Maja od 2 dni sie wierci w krzeselku, mimo ze ona stabilna bardzo.. po prostu wszystko ja korci i ciekawi do tego wczoraj nam sie zabek pierwszy przebil ale sie tym ciesze!!
Wczoraj bylam na pazurkach dzis u fryzjera - od razu czlowiekowi jakos lepiej. Jeszcze poprosze ladniejsza pogode


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[panna_felicjanna]

Napisane przez justysiaa89

Hej


Podczytywałam ale co się zbierałam żeby napisać to ciągle coś


My już 2 tygodnie po chrzcinach, wszystko się super udało

Wczoraj byliśmy na szczepionce, chyba potem Stefcię bolały nóżki bo strasznie płakała przy lekkim dotyku nawet ale dostała syropek i było lepiej.


U nas Stefcia ruszyła z kopyta po spotkaniach z fizjo, najpierw pełzała, teraz już czworakuje pięknie, prawie sama siada z pozycji bocznej, a od dwóch dni próbuje się podnosić, na kolanach już się opiera o meble ale na nóżki jeszcze nie potrafi wstać Ale teraz to już oczy dookoła głowy trzeba mieć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super, że się wszystko udało z chrzcinami. I brawa dla Stefci za postępy!

Napisane przez *Catherrine*

Dziewczyny, co Wy za szczepienia teraz macie? My byliśmy ostatnio w grudniu (5-6 miesiąc) i teraz kolejne dopiero w 13-14 m.ż. mamy...

U nas ciągle marudzenie z powodu zębów A jeszcze żaden nie wyszedł

Antek pełza jak mały samochodzik, ćwiczy bujanie na czworakach, leży na boku tak podniesiony, może niedługo usiądzie

Czy Wasze dzieci też się tak wiercą na krzesełku do karmienia? Nie wiem czy to kwestia niewygodnego krzesełka czy tego, że on jeszcze nie siada sam i zsuwa się w tym krzesełku jak się tak wierci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My już też po wszystkich szczepieniach, kolejne w sierpniu.

Mój siedzi już bardzo stabilnie, więc w krzesełku się pochyla, obraca na boki, ale się nie zsuwa.



No i muszę się pochwalić! Dziś zauważyłam, że synusiowi przebiły się 2 dolne jedynki.
To już wiem dlaczego ostatnio był taki marudny. Żadnych innych objawów nie było, poza tymi kiepskimi nocami, wybudzaniem się z płaczem, oraz chęcią ciągłego przytulania.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez literka28

Maja od 2 dni sie wierci w krzeselku, mimo ze ona stabilna bardzo.. po prostu wszystko ja korci i ciekawi do tego wczoraj nam sie zabek pierwszy przebil ale sie tym ciesze!!
Wczoraj bylam na pazurkach dzis u fryzjera - od razu czlowiekowi jakos lepiej. Jeszcze poprosze ladniejsza pogode


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Twoja to w ogóle jest bardzo aktywną dziewczynką.
No i gratuluję pierwszego ząbka!
Ja jak dziś zobaczyłam te 2 to też się ucieszyłam, bo już się zaczynałam martwić, że tak długo żaden nie wychodził.

Jak tak człowiek wyjdzie sam, to od razu przyjemniej, nie?

[*Catherrine*]

Feli, gratulacje ząbków! To my ostatni jeszcze bez ząbków?

Literka, Maja bardzo szybko się rozwija! Zaraz biegać zacznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Napisane przez *Catherrine*

Feli, gratulacje ząbków! To my ostatni jeszcze bez ząbków?

Literka, Maja bardzo szybko się rozwija! Zaraz biegać zacznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My jeszcze nie mamy zadnych tez

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Roselyn, a jak Emi się czuje?

[literka28]

Napisane przez panna_felicjanna

Super, że się wszystko udało z chrzcinami. I brawa dla Stefci za postępy!





My już też po wszystkich szczepieniach, kolejne w sierpniu.

Mój siedzi już bardzo stabilnie, więc w krzesełku się pochyla, obraca na boki, ale się nie zsuwa.



No i muszę się pochwalić! Dziś zauważyłam, że synusiowi przebiły się 2 dolne jedynki.
To już wiem dlaczego ostatnio był taki marudny. Żadnych innych objawów nie było, poza tymi kiepskimi nocami, wybudzaniem się z płaczem, oraz chęcią ciągłego przytulania.

---------- Dopisano o 15:25 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Twoja to w ogóle jest bardzo aktywną dziewczynką.
No i gratuluję pierwszego ząbka!
Ja jak dziś zobaczyłam te 2 to też się ucieszyłam, bo już się zaczynałam martwić, że tak długo żaden nie wychodził.

Jak tak człowiek wyjdzie sam, to od razu przyjemniej, nie?

Oj przyjemnie! Wrocilam do mlodej z taka radoscia haha


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Roselyn]

Napisane przez panna_felicjanna

Roselyn, a jak Emi się czuje?

Wszystko dobrze ! Dziekujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Dostałam okres A tak miło było tyle czasu bez No ale w porównaniu z pierwszym porodem gdzie okres dostałam po miesiącu to i tak nieźle. Karmię dużo mniej niż na początku, dodatkowo od jakiegoś czasu karmię tylko z jednej piersi (z tej drugiej nigdy nie lubiłam, było mi niewygodnie aż w końcu przestałam) więc mogłam się spodziewać że wszystko ruszy w końcu...


Idę w czwartek przebić Stefci uszka. Wiem że wywołam burzę bo mało kto to popiera ale uważam że im mniejsze dziecko tym sprawniej pójdzie i szybciej zapomni. Starszej też przebijałam w wieku 7 miesięcy, kilka sekund płaczu i potem zero problemów Sama też tak miałam i żyję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[literka28]

Napisane przez justysiaa89

Dostałam okres A tak miło było tyle czasu bez No ale w porównaniu z pierwszym porodem gdzie okres dostałam po miesiącu to i tak nieźle. Karmię dużo mniej niż na początku, dodatkowo od jakiegoś czasu karmię tylko z jednej piersi (z tej drugiej nigdy nie lubiłam, było mi niewygodnie aż w końcu przestałam) więc mogłam się spodziewać że wszystko ruszy w końcu...


Idę w czwartek przebić Stefci uszka. Wiem że wywołam burzę bo mało kto to popiera ale uważam że im mniejsze dziecko tym sprawniej pójdzie i szybciej zapomni. Starszej też przebijałam w wieku 7 miesięcy, kilka sekund płaczu i potem zero problemów Sama też tak miałam i żyję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo fajnie! Kurcze mnie tez kusi, ale meza trudno namowic :p kolczyki juz mamy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[literka28]

Napisane przez justysiaa89

Dostałam okres A tak miło było tyle czasu bez No ale w porównaniu z pierwszym porodem gdzie okres dostałam po miesiącu to i tak nieźle. Karmię dużo mniej niż na początku, dodatkowo od jakiegoś czasu karmię tylko z jednej piersi (z tej drugiej nigdy nie lubiłam, było mi niewygodnie aż w końcu przestałam) więc mogłam się spodziewać że wszystko ruszy w końcu...


Idę w czwartek przebić Stefci uszka. Wiem że wywołam burzę bo mało kto to popiera ale uważam że im mniejsze dziecko tym sprawniej pójdzie i szybciej zapomni. Starszej też przebijałam w wieku 7 miesięcy, kilka sekund płaczu i potem zero problemów Sama też tak miałam i żyję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo fajnie! Kurcze mnie tez kusi, ale meza trudno namowic :p kolczyki juz mamy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[panna_felicjanna]

Napisane przez justysiaa89

Dostałam okres A tak miło było tyle czasu bez No ale w porównaniu z pierwszym porodem gdzie okres dostałam po miesiącu to i tak nieźle. Karmię dużo mniej niż na początku, dodatkowo od jakiegoś czasu karmię tylko z jednej piersi (z tej drugiej nigdy nie lubiłam, było mi niewygodnie aż w końcu przestałam) więc mogłam się spodziewać że wszystko ruszy w końcu...


Idę w czwartek przebić Stefci uszka. Wiem że wywołam burzę bo mało kto to popiera ale uważam że im mniejsze dziecko tym sprawniej pójdzie i szybciej zapomni. Starszej też przebijałam w wieku 7 miesięcy, kilka sekund płaczu i potem zero problemów Sama też tak miałam i żyję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A karmisz mniej, bo Stefcia je więcej stałych pokarmów, czy dajesz jej w zamian mm?

Współczuję okresu.

U mnie jeszcze się na okres nie zapowiada, póki karmię i biorę minipigułki. I nie powiem, cieszy mnie to.

[baby blues]

Napisane przez panna_felicjanna

A karmisz mniej, bo Stefcia je więcej stałych pokarmów, czy dajesz jej w zamian mm?

Współczuję okresu.

U mnie jeszcze się na okres nie zapowiada, póki karmię i biorę minipigułki. I nie powiem, cieszy mnie to.

A ja już bym chciała, nie mam już go ponad 4 lata czuję się mało kobieco przez to. Wiem, głupie to, ale jakoś tak to odczuwam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez baby blues

A ja już bym chciała, nie mam już go ponad 4 lata czuję się mało kobieco przez to. Wiem, głupie to, ale jakoś tak to odczuwam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W końcu się kiedyś pojawi.

Ja chciałabym około roku odstawić lub zminimalizować liczbę karmień, żeby płodność wróciła, bo mniej więcej za rok chcielibyśmy zacząć starania o rodzeństwo.

[*Catherrine*]

Ja też jeszcze nie mam okresu, chociaż wydawało mi się, że jakieś zwiastuny już są.. No ale kto wie jak to będzie teraz, wcześniej miałam nieregularne cykle. Ciekawe czy po ciąży się unormują.

Justysia, to ciekawa teoria, że dziecko szybciej zapomni Na szczęście nie mam tego dylematu przy chłopcu Sama miałam przekute uszy w wieku 5 lat i nie wspominam tego źle

Dziewczyny, z innej beczki, uważajcie jeśli sprzedajecie coś na OLX. Wprowadzili teraz tzw. "bezpieczne" płatności i przez to oszuści zaczęli wykradać dane do kont, bo wysyłają jakieś linki do pobrania pieniędzy. Cała komunikacja wygląda podobno jak oryginalna z serwisem. OLX tak zrobiło jak Allie, że kasa wpada do nich a oni później przekazują do sprzedającego. Super okazja dla oszustów - wynajeli sztab Ukraińców do robienia zakupów i przesyłają fałszywe maile z potwierdzeniem wpłaty i linkiem do wypłaty pieniędzy..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez *Catherrine*

Ja też jeszcze nie mam okresu, chociaż wydawało mi się, że jakieś zwiastuny już są.. No ale kto wie jak to będzie teraz, wcześniej miałam nieregularne cykle. Ciekawe czy po ciąży się unormują.

Justysia, to ciekawa teoria, że dziecko szybciej zapomni Na szczęście nie mam tego dylematu przy chłopcu Sama miałam przekute uszy w wieku 5 lat i nie wspominam tego źle

Dziewczyny, z innej beczki, uważajcie jeśli sprzedajecie coś na OLX. Wprowadzili teraz tzw. "bezpieczne" płatności i przez to oszuści zaczęli wykradać dane do kont, bo wysyłają jakieś linki do pobrania pieniędzy. Cała komunikacja wygląda podobno jak oryginalna z serwisem. OLX tak zrobiło jak Allie, że kasa wpada do nich a oni później przekazują do sprzedającego. Super okazja dla oszustów - wynajeli sztab Ukraińców do robienia zakupów i przesyłają fałszywe maile z potwierdzeniem wpłaty i linkiem do wypłaty pieniędzy..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Taaaak, to już dawno... Samo olx też już dawno wysyłało e-maile w tym temacie.
Do mnie ciągle ktoś pisze na whattsappie z olx... a jak ucinam tekstem: 'proszę o kontakt przez olx' to nagle cisza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez baby blues

Taaaak, to już dawno... Samo olx też już dawno wysyłało e-maile w tym temacie.
Do mnie ciągle ktoś pisze na whattsappie z olx... a jak ucinam tekstem: 'proszę o kontakt przez olx' to nagle cisza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O widzisz, a wydawało mi się, że dopiero co reklamowali te płatności na olx... A dziś mi mąż napisał, ze znajomą z pracy tak oszukali..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez *Catherrine*

O widzisz, a wydawało mi się, że dopiero co reklamowali te płatności na olx... A dziś mi mąż napisał, ze znajomą z pracy tak oszukali..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zauważyłam w tv te reklamy o olx dopiero po aferze z płatnościami. Tak samo te wszystkie obniżki kwot za przesyłkę, dopiero później to wprowadzili, bo dużo osób uciekło z olx przez te akcje z linkami. Marketingowy sztab kryzysowy chyba miał co robić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Sorki dziewczyny chyba ponad tydzień się nie odzywałam ... teraz w końcu młoda śpi w foteliku bo byliśmy podpisać akt na komórkę lokatorką, prawie tak nie robimy więc raz może ;-) Oliwia ostatnio nawet w nocy się budziła i próbowała usiąść, już nie wiele jej brakuje, opiera się na jedynej wyprostowanej ręce. Dziś się w końcu obudziła o 7 a tak to max do 6. Jesli chodzi o rd to ostatnio tak kiepsko je, że ja jej daje obiad potem jakiś owoc i mąż po pracy jeszcze raz coś konkretnego bo o ile owoce ok to warzywa kiepsko. I tak dzień mija spacer, pielucha, karmienie ...poza tym wiecznie piorę ;-)

Napisane przez literka28

Maja od 2 dni sie wierci w krzeselku, mimo ze ona stabilna bardzo.. po prostu wszystko ja korci i ciekawi do tego wczoraj nam sie zabek pierwszy przebil ale sie tym ciesze!!
Wczoraj bylam na pazurkach dzis u fryzjera - od razu czlowiekowi jakos lepiej. Jeszcze poprosze ladniejsza pogode

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratuluje ząbka Fajnie, że sobie dobrze zrobiłaś ;-)

Napisane przez justysiaa89

Idę w czwartek przebić Stefci uszka. Wiem że wywołam burzę bo mało kto to popiera ale uważam że im mniejsze dziecko tym sprawniej pójdzie i szybciej zapomni. Starszej też przebijałam w wieku 7 miesięcy, kilka sekund płaczu i potem zero problemów Sama też tak miałam i żyję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam traumę ze swojej zerówki kiedy koleżance kolega tak nie fortunnie zaczepił o kolczyk, że krew się polała, ale ona miała chyba takie kółka, ja teraz przy dzieciach tylko sztyfty nosze bo boje się pociągnięcia. My pójdziemy pewnie jak będą same chciały, ja miałam jakoś koło drugiej klasy, ale to były inne czasy, byłyśmy z mamą u kosmetyczki i mi pistoletem krzywo zrobiła i w jednym uchu poprawiała i miałam dwie dziurki, teraz raczej się od pistoletów odchodzi

Napisane przez baby blues

A ja już bym chciała, nie mam już go ponad 4 lata czuję się mało kobieco przez to. Wiem, głupie to, ale jakoś tak to odczuwam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To chyba nie głupie, tak mówią kobiety po menopauzie ... ja tym razem już mam co 3 tygodnie w między czasie też plamie więc koło maja chyba się wybiorę do ginekologa czy wszystko ok, jeszcze walczę z tarczycą. Jak tam Wasz domek ?

[baby blues]

Napisane przez akada

Sorki dziewczyny chyba ponad tydzień się nie odzywałam ... teraz w końcu młoda śpi w foteliku bo byliśmy podpisać akt na komórkę lokatorką, prawie tak nie robimy więc raz może ;-) Oliwia ostatnio nawet w nocy się budziła i próbowała usiąść, już nie wiele jej brakuje, opiera się na jedynej wyprostowanej ręce. Dziś się w końcu obudziła o 7 a tak to max do 6. Jesli chodzi o rd to ostatnio tak kiepsko je, że ja jej daje obiad potem jakiś owoc i mąż po pracy jeszcze raz coś konkretnego bo o ile owoce ok to warzywa kiepsko. I tak dzień mija spacer, pielucha, karmienie ...poza tym wiecznie piorę ;-)



Gratuluje ząbka Fajnie, że sobie dobrze zrobiłaś ;-)



Ja mam traumę ze swojej zerówki kiedy koleżance kolega tak nie fortunnie zaczepił o kolczyk, że krew się polała, ale ona miała chyba takie kółka, ja teraz przy dzieciach tylko sztyfty nosze bo boje się pociągnięcia. My pójdziemy pewnie jak będą same chciały, ja miałam jakoś koło drugiej klasy, ale to były inne czasy, byłyśmy z mamą u kosmetyczki i mi pistoletem krzywo zrobiła i w jednym uchu poprawiała i miałam dwie dziurki, teraz raczej się od pistoletów odchodzi



To chyba nie głupie, tak mówią kobiety po menopauzie ... ja tym razem już mam co 3 tygodnie w między czasie też plamie więc koło maja chyba się wybiorę do ginekologa czy wszystko ok, jeszcze walczę z tarczycą. Jak tam Wasz domek ?

Ajj burdel na kółkach, syf straszny wszędzie w kuchni są szafki, ale czekamy na blat. Poza tym okazało się, że kominek mamy do wymiany, też czekamy na nowy.
Na szczęście nasza sypialnia już gotowa, u starszaka też już odmalowane i panele położone. Łazienek nie ruszaliśmy
Jutro tż pewnie będzie przedpokój malował no i salon jeszcze do ogarnięcia, ale czekamy na ten kominek...
Wyprowadzamy się po świętach, deadline do 15 kwietnia. Jakoś damy radę chyba, ja już powoli pluszaki zaczęłam pakować

Brawo dla Oliwki! Z siedzącym dzieckiem to inne życie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Hejka ! U nas dzis dzien sie zaczal od info ze moja mama ma covid :/ a widzielismy sie z nia w niedziele.
Do tego Emi od dwoch dni zamiast kupy robi takie malutkie bobki. Nie sa jakies mega twarde ale napewbo nie jest to normalne. Moze ta jelitowka jej namieszala z flora bakteryjna takie teraz objawy ? Hhhmm miala ktoras z Was takie zatwardzenie u maluszka ? Staram sie dwwac duzo wody

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez akada

Sorki dziewczyny chyba ponad tydzień się nie odzywałam ... teraz w końcu młoda śpi w foteliku bo byliśmy podpisać akt na komórkę lokatorką, prawie tak nie robimy więc raz może ;-) Oliwia ostatnio nawet w nocy się budziła i próbowała usiąść, już nie wiele jej brakuje, opiera się na jedynej wyprostowanej ręce. Dziś się w końcu obudziła o 7 a tak to max do 6. Jesli chodzi o rd to ostatnio tak kiepsko je, że ja jej daje obiad potem jakiś owoc i mąż po pracy jeszcze raz coś konkretnego bo o ile owoce ok to warzywa kiepsko. I tak dzień mija spacer, pielucha, karmienie ...poza tym wiecznie piorę ;-)



Gratuluje ząbka Fajnie, że sobie dobrze zrobiłaś ;-)



Ja mam traumę ze swojej zerówki kiedy koleżance kolega tak nie fortunnie zaczepił o kolczyk, że krew się polała, ale ona miała chyba takie kółka, ja teraz przy dzieciach tylko sztyfty nosze bo boje się pociągnięcia. My pójdziemy pewnie jak będą same chciały, ja miałam jakoś koło drugiej klasy, ale to były inne czasy, byłyśmy z mamą u kosmetyczki i mi pistoletem krzywo zrobiła i w jednym uchu poprawiała i miałam dwie dziurki, teraz raczej się od pistoletów odchodzi



To chyba nie głupie, tak mówią kobiety po menopauzie ... ja tym razem już mam co 3 tygodnie w między czasie też plamie więc koło maja chyba się wybiorę do ginekologa czy wszystko ok, jeszcze walczę z tarczycą. Jak tam Wasz domek ?

U nas też średnio idzie rd. Podaję na drugie śniadanie około 10:30 kaszkę z owocem, je, ale jeśli już jest zmęczony to mało. Na obiad warzywa z mięskiem, zje około pół słoika, czyli z 60g. Dziś były warzywa z jajkiem, dość gęste mi to wyszło i jajko mimo blendowania zrobiło grudki, więc jadł, bo jadł. Grudki mu nie pasują niestety. Koło 18:00 daję owoc lub jogurt, owoce chętnie, jogurt zależy. Jak my jemy to chętnie gryzie, ale jak złapie to kawał odgryza, 6 ząbków to ma czym 😀 bułka z masłem w mini kawałeczkach przechodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Napisane przez Roselyn

Hejka ! U nas dzis dzien sie zaczal od info ze moja mama ma covid :/ a widzielismy sie z nia w niedziele.
Do tego Emi od dwoch dni zamiast kupy robi takie malutkie bobki. Nie sa jakies mega twarde ale napewbo nie jest to normalne. Moze ta jelitowka jej namieszala z flora bakteryjna takie teraz objawy ? Hhhmm miala ktoras z Was takie zatwardzenie u maluszka ? Staram sie dwwac duzo wody

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My tak mieliśmy, marchewka zatwardza u nas. Dużo wody, można jabłko czy śliwkę to rozluźni kupę i mleczko z cyca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Napisane przez damgala

U nas też średnio idzie rd. Podaję na drugie śniadanie około 10:30 kaszkę z owocem, je, ale jeśli już jest zmęczony to mało. Na obiad warzywa z mięskiem, zje około pół słoika, czyli z 60g. Dziś były warzywa z jajkiem, dość gęste mi to wyszło i jajko mimo blendowania zrobiło grudki, więc jadł, bo jadł. Grudki mu nie pasują niestety. Koło 18:00 daję owoc lub jogurt, owoce chętnie, jogurt zależy. Jak my jemy to chętnie gryzie, ale jak złapie to kawał odgryza, 6 ząbków to ma czym bułka z masłem w mini kawałeczkach przechodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

My tak mieliśmy, marchewka zatwardza u nas. Dużo wody, można jabłko czy śliwkę to rozluźni kupę i mleczko z cyca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzieki za rady ! To dam jabluszko lub sliwke i zobaczymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Napisane przez Roselyn

Wszystko dobrze ! Dziekujemy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super ️

ja też dostałam @. oczywiście na wyjeździe jak nie miałam ze sobą nic

u nas rd to nadal dramat. jak zje chociaż 3 łyżeczki to jestem szczęśliwa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Cześć dziewczyny. Czytam regularnie ale nic nie pisze, bo jakoś brak nastroju. Depresja mnie dopada chyba przez te niespane noce i siedzenie z dziećmi 24h/dobe nawet zbliżające święta przez ten cały lockdown i pandemie nie cieszą.

U nas mała bardzo żarta, co 3h domaga się czegoś do zjedzenia i w międzyczasie w dzień dwa razy mm, w nocy nadal 20,23,3 i 6 butelka, od północy do czwartej codziennie praktycznie nie śpi tylko jeczy. Zęby od grudnia dwa i nic więcej nie widać.

Roseyn rzeczywiście u nas jak raz była twardsza kupka to sliwka pomogła. Ale u nas na ogół kupy 3-4 z czego dwie po pachy, że z każdej strony pampersy wychodzą także jak to ktoś pisal, chyba Akada, w kółko piorę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez literka28

Oo fajnie! Kurcze mnie tez kusi, ale meza trudno namowic kolczyki juz mamy


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Starsza dostała 3 pary na chrzest, młodsza same pieniążki więc chcemy jej kupić na pamiątkę też chociaż jedne Na początku i tak wkrętki.

Napisane przez panna_felicjanna

A karmisz mniej, bo Stefcia je więcej stałych pokarmów, czy dajesz jej w zamian mm?

Współczuję okresu.

U mnie jeszcze się na okres nie zapowiada, póki karmię i biorę minipigułki. I nie powiem, cieszy mnie to.

Wiesz co, chyba jedno i drugie. Mamy 2-3 posiłki i powoli chcę schodzić w dzień z kp na rzecz mm, zostawić tylko nocne kp. Chociaż nie wiem jak to będzie bo Stefcia lubi sobie po prostu pociumkać cycka mimo wcześniejszej butli

Napisane przez akada

Ja mam traumę ze swojej zerówki kiedy koleżance kolega tak nie fortunnie zaczepił o kolczyk, że krew się polała, ale ona miała chyba takie kółka, ja teraz przy dzieciach tylko sztyfty nosze bo boje się pociągnięcia.

Wiadomo, zawsze jest ryzyko My też tylko wkrętki na razie, zarówno ja jak i Hania.

Napisane przez Roselyn

Hejka ! U nas dzis dzien sie zaczal od info ze moja mama ma covid :/ a widzielismy sie z nia w niedziele.
Do tego Emi od dwoch dni zamiast kupy robi takie malutkie bobki. Nie sa jakies mega twarde ale napewbo nie jest to normalne. Moze ta jelitowka jej namieszala z flora bakteryjna takie teraz objawy ? Hhhmm miala ktoras z Was takie zatwardzenie u maluszka ? Staram sie dwwac duzo wody

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj zdrówka dla mamy I oby Was ominęło.

Co do kupki u nas też się zdarzają czasem bobki. U nas chyba banan lekko zapiera. Daję wtedy więcej wody i jak pisze Damgala super jest śliwka, najlepiej suszona. Na pewno Gerber ma w swojej ofercie takie malutkie słoiczki. Można też zetrzeć surowe jabłko i zebrać sok i na łyżeczce podać, też pomaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

Napisane przez dreaming_9004

Cześć dziewczyny. Czytam regularnie ale nic nie pisze, bo jakoś brak nastroju. Depresja mnie dopada chyba przez te niespane noce i siedzenie z dziećmi 24h/dobe nawet zbliżające święta przez ten cały lockdown i pandemie nie cieszą.

Doskonale Cię rozumiem Kochana, mam to samo Przytulam bardzo mocno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez baby blues

Ajj burdel na kółkach, syf straszny wszędzie w kuchni są szafki, ale czekamy na blat. Poza tym okazało się, że kominek mamy do wymiany, też czekamy na nowy.
Na szczęście nasza sypialnia już gotowa, u starszaka też już odmalowane i panele położone. Łazienek nie ruszaliśmy
Jutro tż pewnie będzie przedpokój malował no i salon jeszcze do ogarnięcia, ale czekamy na ten kominek...
Wyprowadzamy się po świętach, deadline do 15 kwietnia. Jakoś damy radę chyba, ja już powoli pluszaki zaczęłam pakować

Brawo dla Oliwki! Z siedzącym dzieckiem to inne życie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Extra, my się wprowadzaliśmy na wariata i mamy teraz super wspomnienia No mąż trochę traumę przez remont bo mówi, że na razie koniec inwestycji mieszkaniowych chociaż powoli rozglądamy się gdzie byśmy chcieli kupić działkę ;-)

Oliwia jeszcze sama do końca nie usiadła, ale jutro zobaczę jak bedzie leżeć w spacerówce bo popołudniu jak idę po starszą to nigdy nie wiem czy trafie z drzemką czy będzie buczeć, może w spacerówce będzie się mniej wściekać

Napisane przez Roselyn

Hejka ! U nas dzis dzien sie zaczal od info ze moja mama ma covid :/ a widzielismy sie z nia w niedziele.
Do tego Emi od dwoch dni zamiast kupy robi takie malutkie bobki. Nie sa jakies mega twarde ale napewbo nie jest to normalne. Moze ta jelitowka jej namieszala z flora bakteryjna takie teraz objawy ? Hhhmm miala ktoras z Was takie zatwardzenie u maluszka ? Staram sie dwwac duzo wody

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdrówka dla mamy, żeby łagodnie przeszła
kurczę tak szybko moje dzieci nie miały zaparć, Agacie zawsze jabłko pomaga a młodszej daje probiotyk i do „obiadu” daje troszkę oleju

Napisane przez damgala

U nas też średnio idzie rd. Podaję na drugie śniadanie około 10:30 kaszkę z owocem, je, ale jeśli już jest zmęczony to mało. Na obiad warzywa z mięskiem, zje około pół słoika, czyli z 60g. Dziś były warzywa z jajkiem, dość gęste mi to wyszło i jajko mimo blendowania zrobiło grudki, więc jadł, bo jadł. Grudki mu nie pasują niestety. Koło 18:00 daję owoc lub jogurt, owoce chętnie, jogurt zależy. Jak my jemy to chętnie gryzie, ale jak złapie to kawał odgryza, 6 ząbków to ma czym 😀 bułka z masłem w mini kawałeczkach przechodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow 6 zębów ! U nas grudek być nie może, raz próbowałam ... jak jej coś nie smakuje to robi odruch wymiotny nawet na idealną papkę, ale ze starszą miałam to samo

Napisane przez gr8ania

super

ja też dostałam @. oczywiście na wyjeździe jak nie miałam ze sobą nic

u nas rd to nadal dramat. jak zje chociaż 3 łyżeczki to jestem szczęśliwa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmmm powodzenia w staraniach rd nie przejmuj się, widocznie młoda wzięła sobie do serca, że do roku mleko to podstawa ;-)

Napisane przez dreaming_9004

Cześć dziewczyny. Czytam regularnie ale nic nie pisze, bo jakoś brak nastroju. Depresja mnie dopada chyba przez te niespane noce i siedzenie z dziećmi 24h/dobe nawet zbliżające święta przez ten cały lockdown i pandemie nie cieszą.

U nas mała bardzo żarta, co 3h domaga się czegoś do zjedzenia i w międzyczasie w dzień dwa razy mm, w nocy nadal 20,23,3 i 6 butelka, od północy do czwartej codziennie praktycznie nie śpi tylko jeczy. Zęby od grudnia dwa i nic więcej nie widać.

Roseyn rzeczywiście u nas jak raz była twardsza kupka to sliwka pomogła. Ale u nas na ogół kupy 3-4 z czego dwie po pachy, że z każdej strony pampersy wychodzą także jak to ktoś pisal, chyba Akada, w kółko piorę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie dziwie się, na pewno z dwójką ciężko. Ja w tą wielką pandemie nie wierze, oczywiście, że korono jest. Sami nie wiemy czy nie przeszliśmy ..., ale jak oglądam tv to się wkręcam. My się na święta normalnie spotykamy, w sensie z rodzicami i rodzeństwem, odpuszczamy tylko ciocie i kuzynki. Szkoda gadać, mam koleżankę co prowadzi mały sklep z ciuchami, teraz znowu galerie zamknięte a jej pkd nie łapie się na tarcze

Tak, to ja ciagle piorę ;-) co wypiorę miskę z namoczonymi rzeczami to za chwile coś okupka bo u nas też, dużo i na rzadko, wylatuje bokiem, górą ....