Gdzie na narty za granicę??

[Hanaka]

Ja niestety też nie jeżdżę na nartach, ale wiem, że znajomi byli w zeszłym roku na nartach w Austrii niedaleko miasteczka Solden i nie wyszło ich to aż tak drogo, natomiast w tym roku jadą do Włoch z biurem podróży

[LaLaRe87]

polecam Les Deux Alpes we Francji, przedwczoraj wróciłam) cudownie!

[pluskiewka]

wydaje mi się, że to zależy, czy masz ochotę zorganizować sobie wyjazd sama, czy jechać z biurem... to jakby dwa różne rodzaje wyjazdu.
chyba nie wybrałabym się za jakąś dalszą granicę (nie mówię o czechach czy słowacji, bo tam się bez problemu porozumiesz) bez biura. bałabym się.
no, ale ja strachajło jestem

[Krotochwila]

My się wybieramy na Słowację i lecimy eurolotem bo otworzyli połączenie z Warszawy do Popradu
Oprócz na narty chcemy jeden dzień spędzić w aqua parku w Popradzie

[narvia]

Trzy Doliny we Francji to najlepszy ośrodek, jaki może być
Tydzień się jeździ bez przejeżdżania tego samego stoku dwa razy, hotele są bezpośrednio przy wyciągach (nie ma jeżdżenia skibusem, chodzenia pieszo z plecaczkiem...)...

Przepiękne miejsce, ogrom miejsca, świetnie snowparki.

No trochę drożej niż gdzieś indziej, ale warto, bo przeskok jest ogromny. Najlepiej z bura podroży i chyba samolotem, bo trzy dni w autokarze jak dla mnie są ostraszające.

[Zabinetka]

Szwajcaria jest kapitalna, piękna zimą, ahh i te ich lokalne wina coś a'la niby musujące a jednak normalne no i ... toblerone hehe, choć to akurat można kupować teraz u nas wszędzie praktycznie. Ale na narty jeśli ma się kasę to Szwajcaria będzie super, myśmy jechali autem przez niemcy to trochę kosztowało na paliwo, ale było zdecydowanie warto!

[gofer7]

Polecam dolinę Zillertal, szczególnie miejscowość Mayrhofen. Super lokaliza, super ośrodki.

[karmala]

Ja z reguły jeżdżę do Czech. Raz wybrałam się trochę dalej, do Francji - Chamrousse. Przecudowne miejsce. Jechaliśmy z biura podróży, snowtrex bodajże. Bardzo tanio wyszło, z tym że trzeba było samemu dojechać na miejsce.

[Nastja84]

Napisane przez susan594

Z tego co pamiętam to moi znajomi polecali Włochy. Jest taniej niż w Szwajcarii czy Austrii, a warunki tak samo dobre. Szczególnie zachwalali wspominane przez Was Livigno.

I to sie zgadza, Madonna polaczyla swoj osrodek z dwoma innymi duzymi i teraz bedzie tam prawdziwy raj dla narciarzy.

Ja jade w tym roku do Pinzolo i tez slyszalam wiele dobrych opinii. Przede wszystkim pogoda czesto dopisuje, jest slonecznie, wlosi sa fajni, a jedzenie wysmienite

Bylam tez we Francji, ale jest drozej, daleko, orodek narciarski swietny, ale nic po za nim i w poblizu nie bylo, zeby mozna bylo sie pobawic :/

Ciao

[Burowianka]

A czy jakieś opinie o austryjackim lodowcu Molltal można poznać ?

[fuerta]

Na Słowacji jest pięknie byliśmy 2 lata temu. W tym roku juz nie ale na przełomie stycznia i lutego myślimy o tym http://www.podroze.pl/dzial/poznaj/p...slowacji/1722/ znaleźliśmy tez promocje na pakiety pobytowe gdzie dają zniżki http://www.facebook.com/note.php?not...02291249847985

[november_rain]

Jeżeli chodzi o Włochy to polecam region Val di Fiemme. W zeszłym roku byłam z chłopakiem w hotelu Veronza w Carano, niedaleko miejscowości Cavalese. Przepiękne widoki, mnóstwo tras w okolicy, szczególnie upodobaliśmy sobie Alpe Lusia, naprawdę dobre górki mają, mega długie splatające się ze sobą trasy Świetne na narty i na deskę ( TŻ nie narzekał Byłam w lutym i każdego dnia świeciło słońce, można było się opalać
W tym roku również wybieram się w tamte rejony za dwa tygodnie i już nie mogę się doczekać!
W poprzednich latach zawsze wyjeżdżałam na Słowację i do Czech, oraz jeździłam u nas w kraju. Ale od kiedy poznałam,co to narty we Włoszech, nie wyobrażam sobie jechać gdzie indziej

[Katalonha]

Nie czytałam całęgo wątku a chcę się wciąć, jeżeli powielam czyjeś opinię to wielkie sorrrry

Ja ze szczerego serca polecam Wam włoskie Livinho- ceny kussszące !
Ale miłością niezmierną pałam do Innsbrucka- Alpy austriackie mnie uwiodły i sama miejscowość

Za niecały miesiąc wybieram się tam jak co roku żeby pośmigać przedwiosennie na lodowcach Ok ceny może super małe nie są ale mam wtyki hehe :P

[viki28]

Gdybyście miały wybrać włoski lub austriacki kurort to na który byście się zdecydowały ?

[ludianka]

W Austrii porównuje dwa ośrodki Soelden i Mayrhofen. W obu mi się podobało, ale chyba ten drugi ze względu na możliwość zakupu karnetu i dojazdu do ośrodków autobusem lub pociągiem po całej dolinie daje duży plus.

Natomiast Włochy to byłam w Ponte di Legno - było bajecznie, słońce i trasy też dobrze przygotowane. Ale mniej śniegu i na przykład mojemu mężowi brakowało puchu poza trasami.

Także wyjazd na Słowację na Chopok dobrze wspominam. Tylko tutaj to zalecam wybór terminów poza feriami.

Zresztą w każdym ośrodku byłam w terminach poza feriami, więc o kolejkach się nie wypowiem

[aniamilo]

Witam
W tym roku byliśmy w Austrii w miejscowości Kapll - mieliśmy pensjonat a na narty jeździliśmy o 10 km dalej położonej miejscowości Ischgl - super polecam. http://www.ischgl.com/index-pl.en.htm jest dużo tras tak jak dla początkujących i jak dla zaawansowanych narciarzy. Dwa sezony wcześniej byliśmy w Szwajcarii - Zermatt http://www.zermatt.com/ też bardzo piękne krajobrazy tylko jakoś mam złe wspomnienia bo już w drugim dniu pobytu miałam wypadek - ściągali mnie ze stoku helikopterem - innej możliwości nie było - złamana ręka. w Polsce okazało się, że rękę trzeba składać na śruby także do dnia dzisiejszego jeszcze je mam

[Katalonha]

Napisane przez viki28

Gdybyście miały wybrać włoski lub austriacki kurort to na który byście się zdecydowały ?

Austriacki- po pierwsze ZERO kolejek do wyciągów, no i te skibusy spod hotelu na stoki w cenie karnetu

[Katalonha]

Napisane przez Kosiaczek84

Ja zawsze jezdzilam na Słowację, ale w tym roku zainteresowałam się bardzo Gruzją, nawet na miescie widzialam plakaty promujące ten kraj a z tego co sie orientuje to sa tam bardzo dobre trasy narciarskie, wiec moze w te strone sie udam.

Gruzja dopiero co się rozpowszechnia, nie jest przygotowana tak jak włochy, austria czy francja na przyjmowanie turystów, ja na razie bym się tam nie zdecydowała pojechać. Gruzja można powiedzieć to jakby odkrycie ostatnich kilku lat.
Jestem ciekawa Twojej opinii- jak serio tam pojedziesz, napisz swoją opinię i przeżycia, oraz wszystkie za i przeciw - to zawsze jakas ciekawostka i poszerzeni wiedzy

[lena_mar_lena]

Witam

Jak już tyle czasu jeżdzicie na nartach to ja polecam Kaprun w Austri, fajne miejsce, duzo tras i lodowiec... miasteczko też fajne nie duze, za to sporoy wybor knajpek także jest gdzie spedzic tez wolny czas po ciezkim dniu na stoku;-)

polecam tez http://gamatui.istore.pl/pl/podroze_...29-04-05-05-12

[midnight_city]

Mi się udało pojechać do trzech miejscach i każde z nich opiszę:

Gerlitzen (Austria)- ogólnie ok.
+ dobrze przygotowane stoki, w południe ponownie jeżdżą ratraki
+ hotele na stoku
+ brak kolejek na wyciągi
+ górka z pomiarem czasu
+/- osoby które lubią jeździć po muldach po 14 mają pole do popisu : )
- ośrodek po 3 dniach się nudzi bo nie ma więcej tras
- byłam 2 razy w sezonie i pogoda była raczej nietrafiona, za drugim razem 6 dni mgły i mżawki
- widoki fajne, ale we Francji i Włoszech fajniejsze

Livigno (Włochy)
+ 2 fajne snowparki, jeden z poduchą
+ więcej tras niż w Gerlitzen- dwa duże ośrodki
+ słoneczna pogoda
+ strefa wolnocłowa
+ dużo młodych ludzi i klubów, ogólnie pozytywna atmosfera
+ szeroka oferta apres ski
+ kursują darmowe skibusy
+ piękne widoki
- ok. 13-14 śnieg robi się b.tępy, topnieje i ponownie zamarza, tworzą się rynny lodowe
- tor do snowcrossu jest wąski, trudno się na nim ścigać w dwie osoby

Puy Saint Vincent (Francja)
+ super pogoda
+ świetny tor do boardercross'u
+ snowpark
+ hotele na stoku
+ małe pokoje w ośrodkach gdzie śpią studenci
+ fajna, kameralna pizzeria w której odbywają się imprezy
(?'chameurries'?)
+/- dużo przyjemnych tras dla początkujących, zaawansowani szybko się znudzą
- ośrodek nie za duży, trasy się mogą szybko znudzić, ale jest opcja skisafari do miejscowości oddalonych 1-2 h np. Risoul/Vars (świetne snowparki, piękne widoki), Sestriere, Montegenevre

[wickywook]

Napisane przez Katalonha

Austriacki- po pierwsze ZERO kolejek do wyciągów, no i te skibusy spod hotelu na stoki w cenie karnetu

Super ;D Dla ciebie ten filmik http://www.youtube.com/watch?v=O_gZyJ_nrgg

[malina330]

Na nartach nauczyłam się jeździć w Czechach na stoku w Ramzovej. Widoki jak dla mnie śliczne i miłe wspomnienia nauki. Są tam różne poziomy trudności stoków dobre dla zaawansowanych i dla początkujących.

[hhw]

Polecam Włoskie Livingo
Zakochałam się w tym miejscu, duża różnorodność tras i prawie brak kolejek na wyciągi (wiadomi koło południa jest najwiekszy tłok i wyciągi koło kafejek są oblegane )

---------- Dopisano o 14:56 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Napisane przez midnight_city

Livigno (Włochy)

+ strefa wolnocłowa

o tak, zapomniałam o tym, a oboje z mężem obkupiliśmy się w fajne perfumki

[Rozallka]

Ja właśnie wróciłam z Solden jeżdżę tam co roku w listopadzie. Bardzo fajne miejsce, dużo tras fajne miasteczko. Natomiast na zimę polecam Włochy np. Val Gardenę

[Martusia_90]

A ja dwa dni temu wróciłam z Ukrainy- bosko było-śnieg, góry, narty. Cała w siniakach na początku byłam, no bo dawno nie jeździłam, ale teraz na nartach śmigam. Plusy tanio, zimno, jak to zimą być powinno, super ekipa się zebrała mimo że 43 nieznające się osoby musiały się dogadać. pilot też niczego sobie Tylko trochę mało czasu we Lwowie śliczne, choć bardzo zaniedbane miasto. Polecam Bukowel i wytwórnie wypraw

[richkidsblue]

Hej, byłyście może któras w resorcie Grossglockner w Austrii? Jade tam za 2 tyg. i przyznam, że jestem bardzo ciekawa.

[illly]

Napisane przez pluskiewka

wydaje mi się, że to zależy, czy masz ochotę zorganizować sobie wyjazd sama, czy jechać z biurem... to jakby dwa różne rodzaje wyjazdu.
chyba nie wybrałabym się za jakąś dalszą granicę (nie mówię o czechach czy słowacji, bo tam się bez problemu porozumiesz) bez biura. bałabym się.
no, ale ja strachajło jestem

na wakacje przeważnie sama sobie organizuję wyjazdy, ale na narty (jeśli chodzi o zagranicę) to ostatnio jeżdżę z biurem podróży. może to jest także kwestia wygody... nie wiem czemu ale wydaje mi się ze jest znacznie więcej załatwiania w zimie - a to łańcuchy na koła bo dużo śniegu,a to sprzęt trzeba gdzieś do auta przypiąć....a to skipass i takie tam zresztą 8.02 jadę właśnei we francuskie alpy i nei moge się doczekać!
pluskiewka z jakiego biura jeździsz? z jednego czy za każdym razem inne?

[smilenow]

Widze, ze ktoś jest tutaj tez fanka LIvigno Ja zaczęłam jeździć z biurem skilivigno.pl illly Pytalas czy zmieniać biura.. hmm no wiesz co, jak zapłaciłaś w fajnej cenie, wszystko sie udalo, bylo tak jak chciałaś to po co ? ; p ja wole nie ryzykowac i jezdze caly czas z tego samego dodatkowo w Livigno masz okres, ze sa darmowe skipassy wiec fajnie mozna sobie zaoszczedzic : D ba, wlasciciel skilivigno powiedzial mi nawet o tych okresach, ze dzieci maja za darmo skipassy, ze jak bym chciala, to tez moze mi oferte zaplanowac

[halitowy]

coś wybitnego robią?

[smilenow]

No wiesz co wybierasz sobie apartament albo hotel, następnie wybierasz wyżywienie, możesz dokupić przejazd autokarem, ubezpieczenie jest w cenie. ,mogą CI również załatwić taniej możliwość wypożyczenia sprzętu no i najlepsze jest to ,ze możesz bezpośrednio sie zwrocic do biura czego szukasz i co ci mogą zaproponowac Na ich stronie jest tez wyszukiwarka noclegów