Majówki 2016 - część dziewiąta

[anulus17]

Bona nie stresuj się, może Natalka da sobie zrobić zęba. U Leny nawet nie ma opcji na przegląd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Napisane przez anulus17

Bona nie stresuj się, może Natalka da sobie zrobić zęba. U Leny nawet nie ma opcji na przegląd

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My poszliśmy do nowej lekarki i najpierw była adaptacja. Pani miała takie podejście, że Mateusz nic się nie bał, normalnie z nią rozmawiał ( on z obcymi nie gada wcale) i bardzo chętnie idzie jutro na wizytę.
Co prawda wizyta trwała godzinę, co w czasach korony nie jest może najlepsze, no ale już musieliśmy z nim iść

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[anulus17]

Asiaczek my adaptacyjne mieliśmy już 3 nastepna za pół roku więc Lena jest naprawdę wyjątkiem
W nastepna środę mamy 3 "adaptacyjna" u okulisty. Nie da sobie zakleic oka u lekarza i już, chociaż mamy kilka tych zestawów w domu i tu bawi się nimi chętnie nakleja je na oczy i tak dalej, lekarz ja paraliżuje. Wczoraj wpadła we wściekłość, boję się że w końcu jakiś socjalu na nas nasla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Napisane przez anulus17

Asiaczek my adaptacyjne mieliśmy już 3 nastepna za pół roku więc Lena jest naprawdę wyjątkiem
W nastepna środę mamy 3 "adaptacyjna" u okulisty. Nie da sobie zakleic oka u lekarza i już, chociaż mamy kilka tych zestawów w domu i tu bawi się nimi chętnie nakleja je na oczy i tak dalej, lekarz ja paraliżuje. Wczoraj wpadła we wściekłość, boję się że w końcu jakiś socjalu na nas nasla

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem . U nas też jak Mati był na "nie" to niewiele można było zrobić, więc po prostu może dorósł, a może pani mu podpasowała.

W czwartek idziemy na pobranie krwi. Tu może być weselej

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[pluszowy_kot]

Wczoraj uderzyliśmy do naszej prawniczki - powiedziała, że nas z tego wyciągnie, bo powinni ścigać nowego właściciela a nie nas, bo choćby w CEPiK jest informacja o zbyciu pojazdu a OC jest przypisane do samochodu a nie do właściciela.


My zaliczyliśmy kontrolę u logopedy - jest zachwycona jak Wojtek ładnie mówi, mamy się pokazać za pół roku, albo jak znowu ktoś w przedszkolu się do czegoś przyczepi
Ale z lekarzami to i tak się łączę w bólu - za 3 tygodnie mamy wizytę u ortodonty, będzie pobierany wycisk do aparatu. Mamy ćwiczyć trzymanie tego sprzętu do wycisków w buzi 30 sekund ale za cholerę nam nie idzie a to już kolejny raz, jak przekładamy wizytę...

[BonaDea75]

Idziemy dzisiaj do dentysty. Zuzia idzie kontrolnie, Natalcia z tą dziurą. Zobaczymy jak będzie.
Zuzia się nie boi i mówi że otworzy buzię i pokaże ząbki. Natalcia mam nadzieję będzie się wzorować na Zuzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BonaDea75]

Wróciliśmy...było średnio. Zuzia chętnie usiadła na fotelu, ale jak podczas przeglądania ząbków trzeba było je osuszać tym dentystycznym sprzętem, to już jej się nie podobało. Zuzia ma dwie dziurki, na górze więc nawet ich nie widziałam.
Natalcia generalnie usiadła ale na kolanach taty, trzeba było ją namawiać na otwarcie buzi, a już na grzebaniu w niej można zapomnieć.
Ta dziura z którą przyszliśmy, to po długich namowach udało się włożyć w nią dentystyczny opatrunek, ale ewidentnie się jej to nie podobało.
Wnioski są takie że borowanie i plomby narazie można wogóle wybić sobie z głowy, jedyne wyjscie to lapisowanie.
O ile otworzą jeszcze buzie u dentysty.
Poczytałam o tym lapisowaniu, jestem załamana, ponoć zęby od tego stają czarne. Mają te dziurki w tylnych zębach, i tylko te podlegają lapisowaniu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Dziewczyny czytam o tym lapisowaniu co strona w necie to inne opinie.
Jak jest u Waszych dzieci któreś miało?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Bona w Szwecji tego nie praktykują, więc nie pomogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Bona może wstyd się przyznać ale Lena przez długie picie w nocy na plamy za jedynkami, trochę na dwójce. Narazie ma to praktycznie 2 lata i nie powiększa się ani nie boli, nam kazali czekać. Kupiłam taki krem do zębów, raz w miesiącu smaruje jej tym tylko, niby to zatrzymuje też próchnice. Narazie się nie powiększają te plamy ani nic, ot poprostu od 2 lat ma je tam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Napisane przez anulus17

Bona w Szwecji tego nie praktykują, więc nie pomogę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Bona może wstyd się przyznać ale Lena przez długie picie w nocy na plamy za jedynkami, trochę na dwójce. Narazie ma to praktycznie 2 lata i nie powiększa się ani nie boli, nam kazali czekać. Kupiłam taki krem do zębów, raz w miesiącu smaruje jej tym tylko, niby to zatrzymuje też próchnice. Narazie się nie powiększają te plamy ani nic, ot poprostu od 2 lat ma je tam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mateusz miał też kilka przebarwień i u innego dentysty nic z tym nie robili, a tu w tej przychodni Igusia ma bardzo podobne zmiany i co miesiąc będzie miała lakierowane żeby nic się z tego nie rozwinęło.


Bona, też słyszałam różne opinie, ale ostatnio więcej za lapisowaniem, mimo tego, że ząbki robią się czarne.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[konsternacja]

Napisane przez BonaDea75

Wróciliśmy...było średnio. Zuzia chętnie usiadła na fotelu, ale jak podczas przeglądania ząbków trzeba było je osuszać tym dentystycznym sprzętem, to już jej się nie podobało. Zuzia ma dwie dziurki, na górze więc nawet ich nie widziałam.
Natalcia generalnie usiadła ale na kolanach taty, trzeba było ją namawiać na otwarcie buzi, a już na grzebaniu w niej można zapomnieć.
Ta dziura z którą przyszliśmy, to po długich namowach udało się włożyć w nią dentystyczny opatrunek, ale ewidentnie się jej to nie podobało.
Wnioski są takie że borowanie i plomby narazie można wogóle wybić sobie z głowy, jedyne wyjscie to lapisowanie.
O ile otworzą jeszcze buzie u dentysty.
Poczytałam o tym lapisowaniu, jestem załamana, ponoć zęby od tego stają czarne. Mają te dziurki w tylnych zębach, i tylko te podlegają lapisowaniu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Dziewczyny czytam o tym lapisowaniu co strona w necie to inne opinie.
Jak jest u Waszych dzieci któreś miało?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moj najstarszy miał lapisowane jedynki i dwójki gorne, tak, zęby sie od tego odbarwiają, brzydko wyglądają. szczęśliwie jedynki mu niedawno wypadły, teraz ruszają się dwójki, niedługo bedzie miał ładne ząbki.

[Iwonia27]

Igor mial jednego zabka z tyłu lapisowanego. Tak, był brzydki po tym zabiegu a po czasie jaki upłynął z tym lapisem w jego miejsce dostał plombe. Niestety dentystka zaczęła mowic mu ze moze wybrac kolor i oczywiście bialej nie wybrał (jak otworzy szeroko buzie ukazuje sie lazurowy blekit zęba )
Igor ładnie współpracowal i byl dzielny podczas wiercenia, no ale i pani dentystka z podejściem.
A teraz przez pandemie od dłuższego czasu nie mozemy umowic wizyty kontrolnej i modle się zeby nic tam sie nowego nie pojawiło. Ale dbamy jak zwykle bo więcej lapisow czy kolorowych plomb nie chcemy.

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[anulus17]

Macie lato? U nas masakra tak zimno, kupiliśmy basen wygląda na to że w ogóle to w tym roku to nie rozlozymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluszowy_kot]

Jest i nie ma 😉 bo albo upał że żyć się nie da albo leje i burze. A dziś np całkiem chłodno.

[anulus17]

U nas ciągle 17 max 20 stopni i wieje a tak już bym poszła.na plażę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Iwonia27]

Napisane przez pluszowy_kot

Jest i nie ma bo albo upał że żyć się nie da albo leje i burze. A dziś np całkiem chłodno.

O dokładne tak jest.

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[BonaDea75]

Konsternacja jak oko?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Lena wstała i mówi że coś nie tak z jej noga, mówi że ja cała boli i kuleje. Miał ktoś z was coś takiego? Znaczy się u dzieci?
Ja oczywiście już najgorsze scenariusze realizuje. Mam nadzieję że to tylko jakieś przeciążenie nogi czy coś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Napisane przez anulus17

Lena wstała i mówi że coś nie tak z jej noga, mówi że ja cała boli i kuleje. Miał ktoś z was coś takiego? Znaczy się u dzieci?
Ja oczywiście już najgorsze scenariusze realizuje. Mam nadzieję że to tylko jakieś przeciążenie nogi czy coś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie spala jakos dziwnie? Nie uderzyla sie wczoraj? Gdzie ja boli dokladnie? I jak? W sensie ryczy ze ja boli czy generalnie jej nie przeszkadza o ile nie probuje chodzic. Boli caly czas czy tylko wlasnie podczas chodzenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Kaylla ogolnie to nie narzeka na bol ciągle ale jak probuje chodzic to kuleje poprostu. Może naciegnela ścięgno, ale jak pytam to mówi że cała noga ja boli. Włączyłam jej bajkę żeby nie chodziła tyle to nic nie narzeka rusza ta noga też normalnie. Oczywiście czytałam że to mogą być bóle nawet od białaczki ale to chyba bolaloby ja w spoczynku też?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Ogólnie to ja strasznie panikuje normalnie chyba się nie nadaje na mame dosłownie za każdym razem się doszukuje
Mąż dzisiaj mówił że wczoraj przy zabawie ciągnął ja na gumowym kole po podłodze i może gdzieś coś naciegnela

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Napisane przez anulus17

Ogólnie to ja strasznie panikuje normalnie chyba się nie nadaje na mame dosłownie za każdym razem się doszukuje
Mąż dzisiaj mówił że wczoraj przy zabawie ciągnął ja na gumowym kole po podłodze i może gdzieś coś naciegnela

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też panikuję i się martwię. To zła cecha, bo problemów jeszcze mnóstwo przed nami. Ale staram się zachować zdrowy rozsądek.
I myślę, że Ty też musisz. Nie sądzę żeby dotychczas jednorazowy ból nogi świadczył od razu o białaczce, tak że głowa do góry

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[anulus17]

Asiaczek mi wystarczy pierwszy wynik w Google i już masakra
Biedna dzisij nie może się bawić bo ciągle kuleje mam nadzieję że jutro już będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Napisane przez anulus17

Asiaczek mi wystarczy pierwszy wynik w Google i już masakra
Biedna dzisij nie może się bawić bo ciągle kuleje mam nadzieję że jutro już będzie lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego właśnie lepiej nie czytać Google. To kiepski doktor .

Mati czasem też skarży się na różne bóle stopy albo łydki. Z reguły po odpoczynku mu przechodzi, więc to jakieś przeciążenia raczej

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[konsternacja]

Napisane przez anulus17

Lena wstała i mówi że coś nie tak z jej noga, mówi że ja cała boli i kuleje. Miał ktoś z was coś takiego? Znaczy się u dzieci?
Ja oczywiście już najgorsze scenariusze realizuje. Mam nadzieję że to tylko jakieś przeciążenie nogi czy coś

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Syn mojego brata (4 l) od 2 lat ma nawracające zapalenie stawu biodrowego przy obniżonej odporności. Wtedy kuleje i boli go.
Ale u Was to mało prawdopodobne, skoro wcześniej nie było tego problemu.

Napisane przez BonaDea75

Konsternacja jak oko?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję, że pytasz. Nie boli tak bardzo, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Decydujące będzie kontrolne usg za ok 2 tygodnie.

[anulus17]

Konsternacja właśnie na szwedzkiej stronie ciągle mi wyskakiwalo że to to, bo akurat była chora i opis pasował, najczęściej dotyka dzieci od 4 roku i chłopców szczególnie po przeziębieniu a akurat miała. Mam nadzieję że jutro już będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fablous]

Napisane przez anulus17

Konsternacja właśnie na szwedzkiej stronie ciągle mi wyskakiwalo że to to, bo akurat była chora i opis pasował, najczęściej dotyka dzieci od 4 roku i chłopców szczególnie po przeziębieniu a akurat miała. Mam nadzieję że jutro już będzie dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U Alicji już 2-3 razy mialo miejsce zapalenie stawu biodrowego. Objawy takie jak opisujesz czyli nagle z niczego zaczynała kuleć i powłóczyc nogą. Przy czym na ból nawet specjalnie nie narzekała
Leczenie to przede wszystkim ograniczenie chodzenia na ile się tylko da i podawanie leku przeciwzapalnego z ibupromem, dawki tak jak przy zbijaniu gorączki
Byliśmy z tym tematem u dwóch ortopedów, obaj mówili że to niegroźne schorzenie. Może nawracać ale potwierdzili też że z wiekiem zupełnie dziecko z tego wyrasta
Alicja ogólnie prawie w ogóle nie choruje, nawet przed tymi zapaleniami nie zauważałam żadnej infekcji. Tylko coś na to zapalenie stawu biodrowego jest podatna... Mam nadzieję że faktycznie wyrośnie z tego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Fab myślę że to właśnie jest u Leny, bo ona w sumie najpierw mowila cos dziwnego z noga, później nazywała ta bólem ale wieczorem już tylko kulala
Lena ogólnie to też jest bardzo wrażliwa na bol, często nawet zanim idzie do toalety to mówi że ja boli brzuch więc raczej silny ból to nie był ale coś tam odczuwala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pluszowy_kot]

My w końcu kupiliśmy Wojtkowi rower 😉 jednak moja siostra z chłopakami przyjedzie, więc pewnie i na rowerach będą śmigać, jak załapie to dobrze a nie to później, ale po sklepie coś tam próbował. Tylko niestety nie dało się kupić od ręki bo dopiero przyjechały do sklepu i nie były zatowarowane czy coś. Kurier przywiezie we wtorek, razem z kaskiem.

[asiaczek]

Mati jeździ ciągle na biegówce. Nie chce jeździć na tym z pedałami bo mu trochę ciężko, a przez kółka boczne na spacerze zjeżdża na pobocze i nie umie wyjechać .
Ale jak nie teraz to w przyszłym sezonie, bez spiny .


Anulus, jak Lenki noga?




Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[anulus17]

Asiaczek troche kuleje Ale juz nic nie mówi o bolu, więc widać że przechodzi
Leny też w tym roku nie uczę na rowerze, może teraz zacznę jak się przeprowadzimy w końcu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz