Ile powinien trwać dobry seks?

[Hammond]

"Według amerykańskich i kanadyjskich seksuologów satysfakcjonujący stosunek trwa od 3 do 13 minut, podaje serwis live.psu.edu.
Pacjenci którzy odpowiedzieli na ankietę, oceniali jaki pomiędzy penetracją a wytryskiem jest najbardziej pożądany. Przedział między 3-7 minut został oceniony jako "adekwatny", a 7-13 "pożądany". Stosunek trwający mniej niż 2 minuty określano jako zbyt krótki, a trwający od 10 do 30 minut jako zbyt długi.

Badania prowadził Eric Corty i Jenay Guardiani, przy udziale 50 psychologów, seksuologów, terapeutów, którzy zbadali tysiące pacjentów w ciągu ostatnich lat.
(live.psu.edu)"

a jak jest wg Was ??

[yaminishi]

Ja nie przeliczam na minuty... ja "przeliczam" na doznania...

[viki1988]

Ja się w sumie zgadzam tyle ze oni chyba liczą ten czas nie wliczając w to gry wstępnej, tak?

[karta666]

Z grą wstępną czy bez?
Bo czasem się zdarzało i 2 godziny w łóżku siedzieć i się nawzajem pieścić i rozne. :P

[Hammond]

"pomiędzy penetracją a wytryskiem" czyli bez gry wstępnej

mi sie wydaje, że to trochę krótko

[m.a.r.t.a]

Napisane przez yaminishi

Ja nie przeliczam na minuty... ja "przeliczam" na doznania...

Szczerze mówiąc dla mnie "dobry" seks to nie taki, który trwa x minut czy godzin, ale taki, który w pełni mnie satysfakcjonuje pod względem pieszczot, doznań itp. Czyli mam podobne podejście jak moja przedmówczyni.

[Marwari]

Napisane przez m.a.r.t.a

Szczerze mówiąc dla mnie "dobry" seks to nie taki, który trwa x minut czy godzin, ale taki, który w pełni mnie satysfakcjonuje pod względem pieszczot, doznań itp. Czyli mam podobne podejście jak moja przedmówczyni.

trudno się nie zgodzić
ja nigdy nie liczę ile czasu minelo i sie nad tym nie zsastanawiam
a dluga gra wstepna i przytulanki po to podstawa

[Damayanti]

a ja czasem spoglądam na zegarek,tak z ciekawości :P
ale uważam że 13 min to chyba zupełnie przeciętnie? tak z 20-30 minut jest adekwatnie.

edit.
spoglądam na zegarek nie w czasie akcji,tylko przed i po :P

[snape_girl]

Nie no jak dla mnie to za krótko te 13 minut nawet. choć nie patrze dokładnie na zegarek to chyba tak z 30 minut to idealnie. i nie lubię za długiej gry wstępnej. mam jakoś na odwrót. najpierw penetracja a póżniej to co przeważnie robi się podczas gry wstępnej. Na szczęście mam taką możliwość bo mój Tż nie należy do tych co zasypiają....

[Kiniolek91]

Ja również zgazdam się z pzredmówczynaimi, że ważniejsza jest "jakość a nie ilość", ale odpowiadając na pytanie to zdazra mi sie, że z TŻ spędzamy na tym 10 - 15 minut - gdy brak czasu, ale zazwyczaj schodzi nam na to z 1 godzina, czasem nawet 1,5, a jemu wciąż mało

[PinkSlip]

Napisane przez Kiniolek91

1 godzina, czasem nawet 1,5, a jemu wciąż mało

Boże, ja bym chyba umarła.
Kiedyś, gdy byłam mniej otwarta, kochaliśmy się tak długo że czułam się jakbym nie miała już TAM skóry. Mojemu TŻowi się wydawało że im dłużej tym lepiej. A ja miałam tylko ochotę by przestał już mnie pompować i dał odpocząć mojej przetartej do czerwoności kobiecości (nie czuję że rymuję )
Teraz 15 minut to góra. Dla mnie i dla niego. Oczywiście + gra wstępna

[kajetanka]

dla mnie gra wstępna musi trwać długo lubie być rozpieszczana pieszczotami i tak samo obdarowuje mojego TŻa lecz sama penetracja trwa 15 do 20min

[gosiaczek6]

ja nie wiem czy nie wyjde tu na jakąs dziwną przy Was ale ja zawsze kocham się z TZ min 1,5-2godz<penetracja+wstępna>

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A dlaczego ktoś miałby za mnie określić, jaki sex jest dla mnie dobry? Jedni lubią szybko, inni wolno. Takie badania to dla mnie strata kasy.

[201704051255]

Długi = nudny.
Idealnie jest między 15, a 25. Gra wstępna hmm 5-10 minut, nie dłuższa. Lepiej kilka krótszych niz jeden długi moim zdaniem.

[blue _eyes]

Napisane przez pushit

Długi = nudny.
Idealnie jest między 15, a 25. Gra wstępna hmm 5-10 minut, nie dłuższa. Lepiej kilka krótszych niz jeden długi moim zdaniem.

5- 10 minut wydaje mi sie za malo na gre wstepna, chyba ze naprawde jest sie napalonym i mocno podnieconym to ok. Ja mam tak ,ze to zalezy od dnia. Czasami potrzebuje dlugiej gry, a czasami wystarczy 10 mminut Dlugi seks = 30 mint i wiecej, moze byc nudny, ale wcale nie musi (mozna go urozmaicac ) Czasami jest meczacy, bo opadam z sil, ale to to tez zalezy od dnia. Jesli byl ciezki to godzina naprawde wypompowuje wszytskie sily z czlowieka
Jakby nie bylo, wazne zeby sex byl satysfakcjonujący.

[Shady44]

Dobry sex powinien trwać całe życie i tak powiem....

[to ja magda]

Napisane przez Shady44

Dobry sex powinien trwać całe życie i tak powiem....

Racja

[nisiaq]

Napisane przez Shady44

Dobry sex powinien trwać całe życie i tak powiem....

no tak, byle z przerwami na jedzenie i inne czynności życiowe;D

A tak serio to mi się wydaje, że raz jak się jest mocniej napalonym adekwatnie jest np 15 minut, a jak się ma ochotę na długo to adekwatnie będzie długo. I tyle

Przy odpowiednim nastroju każda opcja- krótka czy długa- będzie "dobrym seksem"

[201706190936]

Ja tez nie przeliczam na minuty, ale ostatnio mi się zdarza naprawdę długi dystans, aż sama siebie nie poznaje (hmm, partnera tez nie) Tak wychodzi gdzieś 3 do 4 godziny, czasem więcej, ale finał jest za to poprostu zwalający z nóg

[201704051255]

To my chyba tak nie umiemy, zawsze jest na już, najlepiej na wczoraj.

[antonovaia9]

Tabletki na przedwczesny wytrysk - euhealth24.com/pl/drug/generic-priligy-dapoxetin Złożyłem zamówienie i dostałem je na czas, a tabletki działają świetnie.

[edan84]

10 minut? 15 minut? 30 minut?
Dla mnie to bardzo krótko. Zbyt krótko.
Jasne, liczą się doznania, ale ja np. doznania lubię przeciągać.
W moim przypadku, poza jakimiś nieszczęśliwymi przypadkami, seks trwa średnio 1.5h - 2 godziny. Czasem tylko godzinę, a czasem i ponad 4.
I tak, piszę o seksie, bez gry wstępnej.

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez edan84

10 minut? 15 minut? 30 minut?
Dla mnie to bardzo krótko. Zbyt krótko.
Jasne, liczą się doznania, ale ja np. doznania lubię przeciągać.
W moim przypadku, poza jakimiś nieszczęśliwymi przypadkami, seks trwa średnio 1.5h - 2 godziny. Czasem tylko godzinę, a czasem i ponad 4.
I tak, piszę o seksie, bez gry wstępnej.

1.5 godziny albo więcej? O matko, chyba bym zasnęła. Serio .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86337524]1.5 godziny albo więcej? O matko, chyba bym zasnęła. Serio .
[/QUOTE]
Skoro tak uważasz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez edan84

Skoro tak uważasz

No, znudziłoby mi się. Seks waginalny rzadko jest dla mnie jakiś bardzo przyjemny, mam tylko jedna pozycję w której dochodzę, co na pewno zajmuje mi o wiele mniej niż godzinę.
Chyba, że minetka w taki sposób, żeby mnie doprowadzić na skraj frustracji (ale do tego też nie potrzeba dużo czasu) + przerwa i potem seks w tej pozycji która lubię znowu prawie do finału + znowu przerwa i tak w kółko ale chyba by mnie to bardziej zirytowalo niż usatysfakcjonowalo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86337592]No, znudziłoby mi się. Seks waginalny rzadko jest dla mnie jakiś bardzo przyjemny, mam tylko jedna pozycję w której dochodzę, co na pewno zajmuje mi o wiele mniej niż godzinę.
Chyba, że minetka w taki sposób, żeby mnie doprowadzić na skraj frustracji (ale do tego też nie potrzeba dużo czasu) + przerwa i potem seks w tej pozycji która lubię znowu prawie do finału + znowu przerwa i tak w kółko ale chyba by mnie to bardziej zirytowalo niż usatysfakcjonowalo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Chcesz mi powiedzieć, że przyjemnie Ci jest tylko w jednej pozycji oraz kiedy ktoś Ci robi minetkę??

Seks w mojej opinii to coś więcej niż to aby jak najszybciej go skończyć orgazmem. To szereg emocji, przyjemności i namiętności z intymności jaką dają wzajemne pieszczoty.
Tak poza tym czemu miałabyś kończyć jednym orgazmem? Odpowiednio rozbudzone kobiety dotykane we właściwy sposób potrafią mieć bardzo intensywne orgazmy co kilka sekund.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez edan84

Chcesz mi powiedzieć, że przyjemnie Ci jest tylko w jednej pozycji oraz kiedy ktoś Ci robi minetkę??

Jeśli chodzi o fizyczna przyjemność to tak. A dalej wiadomo, że jest jeszcze to, o czym piszesz dalej, przyjemność z bliskości i dawania przyjemności drugiej osobie.

Napisane przez edan84

Tak poza tym czemu miałabyś kończyć jednym orgazmem? Odpowiednio rozbudzone kobiety dotykane we właściwy sposób potrafią mieć bardzo intensywne orgazmy co kilka sekund.

Nie zdarzyło mi się to nigdy i nie sądzę, żebym należała do grupy kobiet które są do tego zdolne. Tak samo jak nie każda ma np. squirt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[edan84]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86337834]Jeśli chodzi o fizyczna przyjemność to tak. A dalej wiadomo, że jest jeszcze to, o czym piszesz dalej, przyjemność z bliskości i dawania przyjemności drugiej osobie.



Nie zdarzyło mi się to nigdy i nie sądzę, żebym należała do grupy kobiet które są do tego zdolne. Tak samo jak nie każda ma np. squirt.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Bo squirting jest uwarunkowany z tego co wiem fizycznie. Wielokrotny orgazm - psychicznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez edan84

Bo squirting jest uwarunkowany z tego co wiem fizycznie. Wielokrotny orgazm - psychicznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chyba jednak w jakimś stopniu jest, bo gdyby chodziło tylko o psychikę to wy faceci też moglibyście mieć wielokrotne orgazmy. Albo być może masz rację i po prostu nie mam odpowiedniej psychiki .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz