Jakie pojemnosci kupujecie?

[edytka250]

a najczęsciej kupuję 100 ml, jak szalec to szalec ostatecznie wychodzi to najtaniej... starcza na najdluzszy okres czasu... a do tego... rzadko kiedy nudzą mi się zapachy... więc zużywam raczej na bieżąco

[sarenka]

Najczęściej 100ml [jestem zachłanna ].

[bluegirl]

Napisane przez sarenka

Najczęściej 100ml [jestem zachłanna ].

to tak jak ja, zresztą tak wychodzi w przeliczeniu najtaniej, a jeśli się znudzi zawsze można sie wymienić na targowisku

[rachela]

To ja należę do gatunku tych "skromnych"
Wolę czuć niedosyt, niż mieć coś powyżej uszu
Najwięcej mam flakoników 30ml i 50ml. Moja mama natomiast szaleje - bardzo lubi setki, które i tak zawsze ja wykańczam

[moee]

zawsze 30 ml nigdy wiecej , ale moze to dlatego ze nigdy nie jestem wierna jednemu zapachowi , nudzi mi sie szybko i lubie zmieniac co tez czesto czynie

[mulier]

95 % moich zbiorów, to 100 ml buteleczki. Wychodzi najtaniej a zazwyczaj jezeli kupuję (pokreslam...zazwyczaj) jestem juz przekonana co do zapachu

[Summer]

Jestem wiecznie rozdarta między chęcią oszczędzania (jak największy flakon), a chęcią zmian i próbowania nowych zapachów (mały, malutki). Ja perfumy zużywam bardzo wolno i na domiar złego mój nos się szybko nudzi, także czasem nawet 30-ka jest dla mnie za duża. Ale z drugiej strony jak widzę, jaka niewielka (stosunkowo) jest różnica w cenie między 50 ml a 100, to jestem wściekła na siebie!
Generalnie jednak stwierdzam, że to przecież nie o to chodzi, żeby się z zapachem męczyć, tylko wręcz przeciwnie, dlatego kupuję mniejsze pojemności. Dla mnie optymalne jest chyba 15 ml, a takie rzadko występują, dlatego wybieram 30.

[fryderyka]

ja najczęściej kupuje 30 ml z racji tego,że dość szybko zapach mi sie nudzi. No chyba,że mam już coś sprawdzonego i ukochanego (Amor Amor, Sensi) to wieksze pojemności

[ligia]

Kiedyś kupowałam tyko setki, jednakże stwierdziłam, że albo nie byłam w stanie ich do końca wykończyć i wydawałam albo byłam tym zmęczona. Teraz już nie kupuję wielkich flach, przerzuciłam się na 50 ml, a czasem 30 ml.
Zależy od dostępności zapachu, okazji

[Eenax]

Przewaznie 50ml. Czasem 30. 100 to musi byc wyjatek bo rzadko jaki zapach jestem w stanie wytrzymac tak by zuyc jego 100. Czsem z 50 jest problem.

Ale istnieją takie zapachy które moge uzywac wiecznie np. Escada Sunny Frutti kupiłam 50ml a po tygodniu uzywania wiedzac ze to lmitowanka kupiłam 2 setki. Taraz załuję ze nie wiecej.

[Kasiulka22]

Ostatnio wciąż 100 ml Nie muszę obawiać się o każdy psik i o to jak wiele ubyło już w buteleczce. 100-tki górą

[Zmijka]

A ja głownie kupuje 30 ml, bo nigdy niewiem czy mi się nie znudza. ale powoli dochodze do wniosku, że warto kupować 50 ml, bo się bardziej opłaca, ale tylko te które wiem, że bede czesto używac.

[rachela]

Napisane przez Eenax

Ale istnieją takie zapachy które moge uzywac wiecznie np. Escada Sunny Frutti kupiłam 50ml a po tygodniu uzywania wiedzac ze to lmitowanka kupiłam 2 setki. Taraz załuję ze nie wiecej.

Tak się zastanawiam czy istnieje zapach, który chciałabym mieć w ilości większej niż 50ml, ba - większej niż 100ml nawet. Chyba istnieje, ale niestety jest wycofany. Przepadło, przeminęło z wiatrem, tylko szlag mnie trafia, że taka leniwa pipa ze mnie, że nie kupiłam ich wtedy, kiedy jeszcze można było je kupić...

Napisane przez Zmijka

A ja głownie kupuje 30 ml, bo nigdy niewiem czy mi się nie znudza. ale powoli dochodze do wniosku, że warto kupować 50 ml, bo się bardziej opłaca, ale tylko te które wiem, że bede czesto używac.

No, z drugiej strony od czego mamy Allegro i nasze Targowisko?
Odkąd oswoiłam się z funkcjonowaniem na A. (a długo nie chciałam się przekonać), przestałam się stresować tym, czy mi się coś znudzi. Chociaż miłość do małych objętości nadal wygrywa - co ja na to poradzę, że te małe buteleczki są takie śliczne

A na przykład rozbraja mnie dostępna na Allegro pojemność Chloe Narcisse. Marzy mi się 30ml, a do wyboru mam... 100ml lub 200ml
Kogoś zdrowo porysowało.

[agaa13]

ja przeważnie kupuję 50 ml. 30-stki w wyjątkowych sytuacjach- brak kasy, brak większej pojemności na allegro .... 100 ml mogłabym kupić -tak jak tu było wcześniej wspomniane- mojego ukochanego zapachu bo wiem,że on mi się nie znudzi . ostatnio zakupiłam setkę Cristobala bo go bardzo lubię a miałam go niecałą 30-stkę.

[Aggie125]

Mi perfumy też dośc szybko się nudza, ale wystarczy, że odstawię je na jakiś czas i potem chętnie do nich wracam. Kupuję 30-tki, jesli zapach jest bardzo drogi, np. Allure Chanela. Ale miałam setkę Słonika i Romance. Słonika oddalam kolezance, gdy zostalo już dosłownie troszeczke na dnie, co kolezanka przyjęła z wielkim entuzjazmem, natomiast aktualnie wykańczam setkę Romance'a i nadal podoba mi sie ten zapach. Co nie znaczy, że kupię go ponownie.

[Asienka83]

Ja szczerze mówiąc wolę kupić większą pojemność (poczynając od 50 ml) ulubionego zapachu i nie obawiam się że mi się znudzi, ponieważ do tej pory mi się to jeszcze nie przytrafiło I mam nadzieję że tak pozostanie.
A kupno uzależnione jest przede wszystkim od ceny. A poza tym jeżeli już nie będę mogła wytrzymać dłużej bez zapachu który mi się spodobał, a oszczędności na wielką buteleczką są marne, wtedy zostaje mi nabyć 30 ml
No ale już taka moja natura: niecierpliwa

[Ewusia_marchew]

zazwyczaj z oszczędności i z powodu tego że wszystko mi się szybko nudzi wolę kupować mniejsze pojemności, 30, 50 to góra.... 100 nigdy nawet nie miałam

[elektrokot]

Powoli przekonuję się,że dla mnie najbezpieczniejszą pojemnością jest 30 ml.Tym bardziej,że pozwalam sobie na zakupy w ciemno-kończy się to czasem w opłakany sposóbAle są zapachy,które muszę mieć w zapasie,bo boję się,ze mogą w każdej chwili sie skończyćparanoja

[golgie]

Kiedys nie istaniała dla mnie opcja :,,kupię 30-tkę albo 50-tkę.":PLiczyły sie setkiAle z czasem flakony zaczęły przybywać w zatrważającym tempie i musiałam zacząc kupować mniejsze pojemnośći.Obecnie w pojemności 100ml kupiłabym tylko zapachy, które kocham od lat, np. Noa, lub zapachy delikatne, które odbieram jako wyjątkowo piękne.
Najczęściej teraz kupuje 30ml, zwłaszcza jeśli jest to killer pokroju Aliena

[MoniaK]

Zazwyczaj kupuję 50-tki, rzadziej 30-tki.
Większe pojemności tylko gdy zapach szalenie mi się podoba

[noseknosek]

wybieram 30tki, nawet przy wielkiej miłości bo tak rozsądniej. Zapachy nudzą mi się i to szybko...

[_Adelajda_]

Ja najczęsciej jestem zachłanna i kupuje najwieksze rozmiary;czasem zdarza mi sie kuopic, cos mniejszego i natychmiast żałuję ze mam mało i wydaje mi sie ze strasznie musze oszczedzac te perfumy
ale oczywiscie, zdarzają mi sie jakis 50-tki, a ostatniko nawet 15-tka - ale to w sumie przypadek; 30 ml nie kupuje z zasady.

[nebraska]

30tki lub 50tki - raz, ze obawiam się znudzenia, a dwa nawet w przypadku posiadania tych marnych paru flakonów i paru miniatur i garści próbek, zapach dość wolno się zużywa, więc boję sie o jego jakość- wywietrzenie i takie tam

[bluegirl]

ja coraz bardziej zaczynam się przekonywać że najbardziej optymalnym flakonem byłyby dla mnie 50ml, a najlepiej 30ml, bo nawet pomimo wielkiej miłości do zapachu, zaczynają mi się one nudzić, tak dzieje się np. z L'or którego mam 100ml, a nie zużyłam nawet 10ml jeszcze i zaczyna mi się nudzić

[maja79]

Ja mam niestety większość 50-tek. Kupuję tak z oszczędności - bo cena zwykle tylko minimalnie różni się od ceny 30-tki. I mam wrażenie, że to błąd, bo NIGDY jeszcze nie zuzyłam flakonika do końca - zawsze zapach najdalej w połowie mi się nudzi (widać mimo różnych zauroczeń nie trafiłam na swój ). Powinnam mieć 30-tki. Zdecydowanie!

Teraz wyjątkowo pokusiłam się na 100-tke Extravagance Givenchy, bo zapach jest wycofany, więc jak mi przypadnie do gustu, zebym miała zapasik . (Nie mogę się jej doczekać - powinna przyjść na dniach. Moze już dziś? )

[Margarita]

U mnie to zależy od "kategorii" perfum I tak:

Kategoria - te które muszę mieć bez wzgledu na okoliczności - każda pojemność jaka się trafi (dotyczy perfum trudnych do kupienia, które trzeba zdobywać)
Kategoria - te które uwielbiam - tutaj kupuję 100 ml
Kategoria - te które lubię i moge mieć dla urozmaicenia - 30 ml i 50 ml

Najrzadziej kupuję 30 ml. bo finansowo jest to najmniej korzystne. często różnica w cenie między 30 a 50 jest tak mała, że sięgam po 50

[mariolasl]

Kupuje przewaznie 100 ml. Coz, jestem zachlanna. Mam kilka swoich zapachow, ktore stale uzywam z mniejszymi lub wiekszymi przerwami. Jezeli juz nie moge dostac setki, to 50 ml. 30 ml sporadycznie i tylko wtedy, gdy kupuje cos w ciemno i nie jestem pewna zapachu.

[dominikinha]

kupuje 100 ml i potem zaluje
bo moja siostra ma zawsze racje szczegolnie jak mowi ze takie perfumy to wielka flacha i ciezka do noszenia. do torebki sie tego nie wrzuci a jak sie gdzies wyjezdza to kilka takich flack niezle obciaza bagaz. powinni do nich dodawac jakies miniaturki
niemniej jednak jestem zachlanna i biore setki. lub 50. 30 nie kupuje bo sie szybko koncza

[lady-dark]

Ostatnio stwierdziłam że takie 30-tki wyglądają bardziej gustownie i zgrabnie! Są takimi małymi klejnotami! Tyle że wolę jednak te większe klejnoty,nawet jeśli wyglądaja toporniej - chociaż na dłużej starczą! 30-tka jest dla mnie miniaturką

[nefernefer35]

Wszystko zależy od stopnia zauroczenia Jesli coś mnie zauroczy to 100 ml.Jesli nie jestem pewna czy bedzie mi z tym zapachem dobrze 50 lub 30 ml.